Wymagam zbyt wiele ? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-04-09, 15:30   #61
gramwzielone
Wtajemniczenie
 
Avatar gramwzielone
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
Dot.: Wymagam zbyt wiele ?

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość

jej bierność i mimozowatość jest alarmująca - rozmawialiście i o tym?
Alarmująca to jest Twoja stronniczość.



Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez gramwzielone
Czas edycji: 2016-04-09 o 17:45
gramwzielone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-09, 15:58   #62
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Wymagam zbyt wiele ?

Cytat:
Napisane przez gramwzielone Pokaż wiadomość
Alarmująca to jest Twoja stronnic



Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
... powiedziała pani projekcja
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-09, 19:48   #63
gramwzielone
Wtajemniczenie
 
Avatar gramwzielone
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
Dot.: Wymagam zbyt wiele ?

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
... powiedziała pani projekcja
Tak szczerze, to Ty w każdym wątku, w którym się napotykam na Ciebie masz problem z projektowaniem swojego swojego w życie innych. To, ze Ty w kwestiach seksu jesteś niezwykle otwarta, masz duże doświadczenie zarówno w kwestii odmian seksu jak i partnerów, nie oznacza, że każdy kto ma prostsze upodobania lub mniejsze potrzeby jest zaburzony albo ma ze sobą problem.

Sytuacja, która przytoczył Autor wskazuje, ze to raczej nie w dziewczynie jest wina, a na pewno nie w całości. Wytlumaczyla przecież, ze krępuje ją brak prywatności w obecnych warunkach- i co w tym złego? Może Ci ciężko w to uwierzyć, ale część ludzi naprawdę nie lubi publiczności podczas seksu i to nie jest nic dziwnego.

Zresztą trochę Autora nie rozumiem. Mial problem z tłumaczeniem dziewczyny, ze wstydzi się uprawiać seks kiedy ktoś może ich nakryć, zarzucal jej brak spontaniczności, ze nie okazuje, ze nie rzuca się na niego, o czym często jej opowiadal dając do zrozumienia jak to nie spełnia jego oczekiwań. A okazało się, że gdy robiła to czego chciał, czyli inicjowala seks, a on się wstydził ze rodzice ich przylapia odpychal ja bez żadnej żenady.
Więc jak to jest: on może się krepowac i to jest w porządku, a kiedy ona się krępuje to jest jakaś zaburzona? Trochę to niesprawiedliwe. Nie mówiąc już o stawianiu dziewczyny w trudnej sytuacji, nie inicjuje seksu źle, inicjuje- jest odpychana jeśli nie trafi w dobry moment.

To raczej Autor sam nie wie czego chce, na siłę szuka problemu i czegoś do czego może się przyczepić i zachowuje się jak sfochowana i rozkapryszona dziewczynka, której dogodzić nie sposób. A zanim zaczniemy zmieniać innych, najpierw trzeba zacząć od siebie i zastanowić czy to przypadkiem nie w nas samych nie tkwi problem. Na szczęście Autor ma tyle rozumu, ze sam to dostrzega.
gramwzielone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-10, 11:40   #64
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Wymagam zbyt wiele ?

Cytat:
Napisane przez gramwzielone Pokaż wiadomość
Tak szczerze, to Ty w każdym wątku, w którym się napotykam na Ciebie masz problem z projektowaniem swojego swojego w życie innych. To, ze Ty w kwestiach seksu jesteś niezwykle otwarta, masz duże doświadczenie zarówno w kwestii odmian seksu jak i partnerów, nie oznacza, że każdy kto ma prostsze upodobania lub mniejsze potrzeby jest zaburzony albo ma ze sobą problem.

Sytuacja, która przytoczył Autor wskazuje, ze to raczej nie w dziewczynie jest wina, a na pewno nie w całości. Wytlumaczyla przecież, ze krępuje ją brak prywatności w obecnych warunkach- i co w tym złego? Może Ci ciężko w to uwierzyć, ale część ludzi naprawdę nie lubi publiczności podczas seksu i to nie jest nic dziwnego.

Zresztą trochę Autora nie rozumiem. Mial problem z tłumaczeniem dziewczyny, ze wstydzi się uprawiać seks kiedy ktoś może ich nakryć, zarzucal jej brak spontaniczności, ze nie okazuje, ze nie rzuca się na niego, o czym często jej opowiadal dając do zrozumienia jak to nie spełnia jego oczekiwań. A okazało się, że gdy robiła to czego chciał, czyli inicjowala seks, a on się wstydził ze rodzice ich przylapia odpychal ja bez żadnej żenady.
Więc jak to jest: on może się krepowac i to jest w porządku, a kiedy ona się krępuje to jest jakaś zaburzona? Trochę to niesprawiedliwe. Nie mówiąc już o stawianiu dziewczyny w trudnej sytuacji, nie inicjuje seksu źle, inicjuje- jest odpychana jeśli nie trafi w dobry moment.

To raczej Autor sam nie wie czego chce, na siłę szuka problemu i czegoś do czego może się przyczepić i zachowuje się jak sfochowana i rozkapryszona dziewczynka, której dogodzić nie sposób. A zanim zaczniemy zmieniać innych, najpierw trzeba zacząć od siebie i zastanowić czy to przypadkiem nie w nas samych nie tkwi problem. Na szczęście Autor ma tyle rozumu, ze sam to dostrzega.
po prostu nie czytasz ze zrozumieniem.

autor nie miał problemu z tym, że ona się boi być nakryta, bo lubi dreszczyk emocji.

autor miał problem z tym, że seksu praktycznie nie ma. przyczyna jest jasna, nikt nie będzie jej zmuszał do pieszczot, gdy za ścianą są rodzice, ale są różne wyjścia z tego problemu. tak samo, jak można wiele rzeczy robić, jak można załatwić i ogarnąć wyjazd za granicę - dziewczyna autora tego nie robi. bierna mimoza, do tego manipulatorka 'jak odejdziesz, to ja sobie nie poradzę'.

tu nie chodzi o to, co kto lubi czy kiedy lubi, a o to, że ona nie wykazuje inicjatywy, nie tylko w seksie.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-10, 11:52   #65
gramwzielone
Wtajemniczenie
 
Avatar gramwzielone
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
Dot.: Wymagam zbyt wiele ?

Ty za to wybierasz tylko to, co idealnie wpasowuje się w Twoją wizję, a jeśli jakiś fakt nie pasuje do Twojej wersji - udajesz, ze go nie widzisz. Może stąd wynika to, że nie rozumiesz o czym piszę.
Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
przyczyna jest jasna, nikt nie będzie jej zmuszał do pieszczot, gdy za ścianą są rodzice, ale są różne wyjścia z tego problemu.
On w analogicznej sytuacji, kiedy to on się krepowal, nie szukał różnych wyjść tylko seksu nie było i już. I to jest ok?
gramwzielone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-10, 12:43   #66
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Wymagam zbyt wiele ?

Cytat:
Napisane przez gramwzielone Pokaż wiadomość
Ty za to wybierasz tylko to, co idealnie wpasowuje się w Twoją wizję, a jeśli jakiś fakt nie pasuje do Twojej wersji - udajesz, ze go nie widzisz. Może stąd wynika to, że nie rozumiesz o czym piszę. On w analogicznej sytuacji, kiedy to on się krepowal, nie szukał różnych wyjść tylko seksu nie było i już. I to jest ok?
nadal nie czaisz. po takim okresie olewania i spychologii uprawianej przez tę laskę też bym nie miała ochoty. facet inicjuje nie tylko kontakt, ale i rozmowy, robi tak właściwie za dwoje. pech chciał, że jak się wzięła za seks, to jego frustracja była zbyt wysoka. żadne z nich nie wyszło z pomysłem hotelu, wyjazdu itp., jednak Ty cały czas kręcisz się wokół tego, że łaskawa niewiasta uklękła, a on nie miał ochoty, gdy problem jest dużo szerszy.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-11, 19:50   #67
MrNobody6
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 49
Dot.: Wymagam zbyt wiele ?

Dziewczyny spokojnie, spróbuję odpowiedź każdej z was żebyście się nie żarły

Cytat:
Napisane przez gramwzielone Pokaż wiadomość

Sytuacja, która przytoczył Autor wskazuje, ze to raczej nie w dziewczynie jest wina, a na pewno nie w całości. Wytlumaczyla przecież, ze krępuje ją brak prywatności w obecnych warunkach- i co w tym złego? Może Ci ciężko w to uwierzyć, ale część ludzi naprawdę nie lubi publiczności podczas seksu i to nie jest nic dziwnego.

Zresztą trochę Autora nie rozumiem. Mial problem z tłumaczeniem dziewczyny, ze wstydzi się uprawiać seks kiedy ktoś może ich nakryć, zarzucal jej brak spontaniczności, ze nie okazuje, ze nie rzuca się na niego, o czym często jej opowiadal dając do zrozumienia jak to nie spełnia jego oczekiwań. A okazało się, że gdy robiła to czego chciał, czyli inicjowala seks, a on się wstydził ze rodzice ich przylapia odpychal ja bez żadnej żenady.
Więc jak to jest: on może się krepowac i to jest w porządku, a kiedy ona się krępuje to jest jakaś zaburzona? Trochę to niesprawiedliwe. Nie mówiąc już o stawianiu dziewczyny w trudnej sytuacji, nie inicjuje seksu źle, inicjuje- jest odpychana jeśli nie trafi w dobry moment.

To raczej Autor sam nie wie czego chce, na siłę szuka problemu i czegoś do czego może się przyczepić i zachowuje się jak sfochowana i rozkapryszona dziewczynka, której dogodzić nie sposób. A zanim zaczniemy zmieniać innych, najpierw trzeba zacząć od siebie i zastanowić czy to przypadkiem nie w nas samych nie tkwi problem. Na szczęście Autor ma tyle rozumu, ze sam to dostrzega.
Gdy wytłumaczyła mi że krępuje ją brak intymności bez problemu ją zrozumiałem, nie jestem zarozumiały i egoistyczny bym do czegoś zmuszał drugą osobę. Jestem tylko człowiek i również i ja mam świadomość że nie jestem idealny Odrzuciłem ostatnią jej próbę ponieważ moja frustracja była na aż tak wysokim poziomie że byłem kłębkiem. Na drugi dzień chciałem porozmawiać o tym dlaczego odrzuciłem jej jedną ostatnią próbę, wytłumaczyła się tym że wolała coś zrobić niż żeby potem znowu nie było że czegoś nie robi. Takim nastawieniem podniosła wszystkich na duchu że ho ho ho.

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość

autor nie miał problemu z tym, że ona się boi być nakryta, bo lubi dreszczyk emocji.

autor miał problem z tym, że seksu praktycznie nie ma. przyczyna jest jasna, nikt nie będzie jej zmuszał do pieszczot, gdy za ścianą są rodzice, ale są różne wyjścia z tego problemu. tak samo, jak można wiele rzeczy robić, jak można załatwić i ogarnąć wyjazd za granicę - dziewczyna autora tego nie robi. bierna mimoza, do tego manipulatorka 'jak odejdziesz, to ja sobie nie poradzę'.

tu nie chodzi o to, co kto lubi czy kiedy lubi, a o to, że ona nie wykazuje inicjatywy, nie tylko w seksie.
Tak jak wspominałem, niczego nie wymagam. Lecz w sytuacji gdy ja na spotkaniach zaspokajałem ją pieszczotami(oralnie lub palcami) po których ma orgazm(chyba umiem rozpoznać), potrzeba było więcej inicjatywy lub rozmów na temat ewentualnej poprawy niż tłumaczenie się brakiem całkowitej prywatności. Z tym że już jestem świadom słów które ona wypowiada którymi w jakiś sposób może mnie kontrolować.

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
nadal nie czaisz. po takim okresie olewania i spychologii uprawianej przez tę laskę też bym nie miała ochoty. facet inicjuje nie tylko kontakt, ale i rozmowy, robi tak właściwie za dwoje. pech chciał, że jak się wzięła za seks, to jego frustracja była zbyt wysoka. żadne z nich nie wyszło z pomysłem hotelu, wyjazdu itp., jednak Ty cały czas kręcisz się wokół tego, że łaskawa niewiasta uklękła, a on nie miał ochoty, gdy problem jest dużo szerszy.
MrNobody6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-04-11 20:50:05


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:01.