NAPIWEK w salonie fryzjerskim/wätek zbiorczy

[marcelina73]

Ja wczoraj zapłaciłam 50 zł (45, piątkę zostawiłam jako napiwek) za strzyżenie, jakieś tam odżywki i płukanki - to już "gratis" - chodzę do swojej ulubionej fryzjerki w dość dużym (jak na moje miasto) zakładzie, jego właściciele prowadzą też salon L'Oreala, i inne, ale ten jest taki "niefirmowy" - za to moja fryzjerka - bardzo "firmowa", spokojnie można o niej powiedzieć "stylistka fryzur".

[Yoolia]

ja ok co 3 miesiące chodzę nie do markowego ale też nie do typowego fryzjera. Właścicielką zakładu jest kobieta, która ma duże doświadczenie, uczy też w szkole fryzjerskiej. Dziewczyny (i nie tylko) przepychają się łokciami że by tylko miec u niej praktyki. Ciągle jezdzi na jakies szkolenia i mimo swojego wieku (ok 50 lat) ma zawsze fajne pomysły.
Co 3 miesiące chodzę na balejaż+strzyżenie i modelowanie i płacę za to 90zł.

[Veris]

Ja mam osobno fryzjerkę od ścięcia i osobno (w innym salonie) panią od kolorku. Już tłumaczę dlaczego:
1.Fryzjerka, która ścina mi włosy bierze za ścięcie z prostowaniem, modelowaniem itp. 60 zł. - jestem z niej maksymalnie zadowolona, zawsze 100% satysfakcji, ale...za nałożenie koloru bierze już 300 zł. - a tego mój portfel by nie przeżył, dlatego właśnie na kolor chodzę do kogoś innego i płacę za to 80-100 zł. (mam dosyć krótkie włoski). I oto cała intryga!

[Yoolia]

Napisane przez Veris

ale...za nałożenie koloru bierze już 300 zł. - a tego mój portfel by nie przeżył,

ooo matko ja moge ci nalożyć za darmo

normalnie niektórym fryzjerom to chyba sie we łbach poprzewracało

[amberlinka]

Zgadzam się z Yoolią Tak w ogóle to w Waszych miastach ogółem biorą b. dużo kasy W mojej jakże zacnej i znanej miejscowości, jaką jest Dzierżoniów w dobrym salonie ostatnio zostawiłam tylko 75 zł za baleyage (tak to się pisze?) za ścieniowanie i za wymodelowanie, bo akurat w tym dniu miałam bal gimnazjalny Bardzo byłam zadowolona z efektów I zaskoczona ceną ale mile zaskoczona Pozdrawiam i życzę Wam też takich 'normalnych' i nie łasych na kasę fryzjerów Buuuzie

[solbi]

z osiedlowych fryzjerow zrezygnowalam juz w podstawowce z kreconymi wlosami nie moge sobie pozwolic na eksparymenty na swojej glowie... z niby renomowanych salonow nie raz wracalam juz wsciekla... szukalam, szukalam.... no i chyba znalazlam... choc prawde mowiac nie jestem przekonana na 100% ... moje watpliwosci wynikaja z tego ze zachwycona nie jestem ale jest to najlepszy fryzjer u ktorego bylam...
1 kolor - 95 zl
strzyzenie - 65 zl

[eve(L)ek]

obcięcie - 45 zl
balejaż- 140 zl
jeden kolor- 70 zl

[baja_86]

Zostawiam u fryzjera 5 zł za strzyżenie. Ide do znajomej fryzjerki do domku i po znajomości płacę tak mało. Włosów nie farbuje, bo podoba mi sie mój naturalny kolor.

[tutusia]

Strzyżenie + prostowanie = 35zł (podcinanie tylko), 40zł (zmiana fryzury)
jeden kolor + strzyżenie + prostowanie = 100zł
pasemka + strzyżenie + ułożenie włosów = 80zł
Nie jest to "renomowany" salon, ale nie jest też osiedlowy. Kosmetyki Kadusa i dobra fryzjerka

[blueania]

ja chodze zazwyczaj do znajomej fryzjerki
pasemka+modelowanie-40zl
strzyzenie+modelowanie-ok 20zl
farbowanie+modelowanie-25zl
trwala+modelowanie+strzyz enie-ok 45-50zl

[lilithin]

a do mnie przychodz do domu fryzjerka i za odrosty pasemek + przejechanie paru calych kosmykow, aby kolor byl jednolity + podciecie koncowek + wyprostowanie [ale nie prostownica, tylko recznie-szczotka i suszarka] place 35zl. zaraz pewnie zaczniecie mnie straszyc jej tanimi produktami, ale poki co wlosy mi nie wypadly :P

[m.a.r.t.a]

jak chodzilam do fryzjera to tylko po to, żeby zrobic sobie pasemka i lekko podciąc -120 zł bo mam długie i gęste włosy, raz mialam taka sytuacje ze fryzjerce farby zabrakło na moja głowe i zrobila mi pasemka na 3/4 głowy bo nie chciałam dopłacac za kolejna zużyta farbe

[mysza89]

zostawiam albo 5 za grzywke albo 10 za wycieniowanie i podcięcie i zawsze jestem zadowolona nigdy nie zostałam obcieta brzytwą

[moriam]

uu..no to widze ze przoduje
a mialam nadzieje, ze powiecie, ze te 200zl to normalnie..
no i zaczynam sie zastanawiac..choc z drugiej strony chce isc do tego fryzjera..sprobowac,bo ma dobra opinie..hmm-chyba jednak sobie odrzaluje
a moze ktos mi poleci cos tanszego i sprawdzonego we Wrocławiu?

[Ag_nes]

ja jak planuje fryzjera to 100zl max. Nie jestem jakos szczegolnie przyzwyczajona do jednego fryzjera, wiec jak ten do ktorego zamierzam sie wybrac chce wiecej- szukam dalej.
w gre wchodzi balejaz albo pasemka, ewentualne podciecie koncowek.wlosow mam malo i cienie, wiec duzo tej farby na mnie nie stracą.

[deska123]

Napisane przez Ag_nes

ja jak planuje fryzjera to 100zl max. Nie jestem jakos szczegolnie przyzwyczajona do jednego fryzjera, wiec jak ten do ktorego zamierzam sie wybrac chce wiecej- szukam dalej.
w gre wchodzi balejaz albo pasemka, ewentualne podciecie koncowek.wlosow mam malo i cienie, wiec duzo tej farby na mnie nie stracą.

Najwięcej to chyba było 70 zł z ścięciem i farnowaniem całej głowy, a miałam włosy długie, ale cienkie :P Więcej niż 100 napewno bym nie zostawila u niego, bo trochę szkoda.

[kulbit]

Ja płace za ścięcie z modelowaniem - 45 zl. Za farbowanie na jeden kolor juz nieco wiecej 150 zł. Jest to salon fiirmowany przez Welle wiec wszytskie uzywane produkty sa tej firmy, farby tez. Moja farba jest bez amoniaku. Moj maz za swoje ścięcie płaci 35 u tej samej pani. Oboje jestesmy z niej zadowoleni w 100%. Jutro sie zresztą wbieramy na ścinanko. Do tego zawsze kupujemy szampony + inne produkty do wlosow - pianki, zel itp i na to dodatkowo idzie okolo 200 zl przy kazdej wizycie.
Ale produkty sa profesjonalne i bardzo wydajne a oboje mamy ladne wlosy i chcemy o nie zadbac skoro mozemy sobie finansowo na to pozwolic

[martek]

jejjjj ale straszycie tym cienowaniem brzytwą a ja sobie sama włosy cienuję tyle tylko,że zyletką ,a to to samo co brzytwa tak praktycznie co jest takiego złego w cieniowaniu brzytwą patrz żyletką

[moriam]

martek..jak to cieniujesz zyletka?jaka masz fryzurke wloski dlugie czy krotkie?i tak sobie zawsze sama scinasz?czy po prostu odswiezasz?

[_Lina]

ok 14 zl tylko ciecie a w domku sobie sama modeluje ale zaniedlugo zmieniam fryzure bo ta co mam juz mi sie znudzila

[wiola159]

moriam ja chodze do swojego salonu "osiedlowego" i jestem zawsze zadowolona. Teraz się umówiłam na środe na 9 i ide robić balejage 2 kolory. jak sie pytałam ile bedzie kosztowac to fryzjerka, że koło 90 zł. Buźka

[fuksjaa]

Ja chodzę od wielu lat do tej samej fryzjerki. Za strzyżenie + prostowanie/układanie płacę 15zł - śmieszna kasa wg mnie, a fryzjer bardzo dobry. Za samą grzywkę 5zł.

Hm, przydało by się kiedyś pójsc ..

[Weronisia]

No to mnie pocieszyłyście tymi cenami
Mieszkam w Niemczech i tu są kosmiczne ceny. Za pasemka, podcięcie włosów i ułożenie płacę 120 Euro w takim całkowice przeciętnym salonie (produkty Welli i Kerastase).
W saloniku tańszym, gdzie farby są z Londy (fuj) płacę za to samo 60-70 Euro.

Ostatnio włosy farbuje mi sąsiadka, która jest fryzjerką z zamiłowania (to nie jej zawód). Robi mi 2 kolory pasemek, podcina, układa. Płacę 'co łaska' daję jej przeważnie 30 Euro, bo ona więcej nie chce, bo twierdzi, że żadna z niej fryzjerka.
A ja tak na prawdę tylko u niej jestem zadowolona.

Teraz tydzień temu wyszło trochę za jasno.

Jadę za tydzień do Polski bez męża i myślałam, że skorzystam z tej swobody i pójdę do fryzjera zrobic cos z włosami.

Czytając ile płacicie ucieszyłam się, o to o niebo taniej niż u nas

[moriam]

wiola 159 -a gdzi sie miesci twoj salonik? no i napisz jakie masz wloski,w jakich kollorkach farbujesz,ajk scinasz,
zainteresowalas mnie tym, bo wyobraz sobie ja tez ide w srode,z tym ze mam perspektywe, zaplacic podwojnie!

[soniacz]

ja idąc do fryzrera zawsze mówię, że nie chcę skracac z długości, tylko coś z nimi zrobić żeby sie lepiej układały. i za to 'lepiej' pałce różnie od 15 - 40 zł. ale napracowac to oni się przy mnie nie napracują...

[flaffi]

no ja niestety musze sporo wydawac bo nie mieszakam w polsce w renomowanym salonie samo sciecie przez styliste kosztuje 60 funtow a pasemka 120 funtow wiec wydaje na polskie sporo ale coz co kraj to inne ceny pozdrawiam

[martek]

moriam hmmm nie potrafie tego jednoznacznie nazwać to jest cieniowanio-odświeżanie wiesz,zależy ile mi sie ciachnie tą żyletką hehe czasami trudno znać umira bo te włoski aż się prosza o ścięcie teraz na dniach idę do fryzjera,bo chcę sobie zrobić troszku trudniejszą fryzurkę i nie chcę eksperymentować chcę z jednej strony włosy skrócić o długość ale po skosie i tak dość mosno,żeby z tyłu został tylko na jednej łopatce taki "ogon"a włosy z drugiegi boku skrócić tylko troszku,żeby asymetria dwóch stron była równiez wyraźna aktualnie mam włosy do łopatek

[suchaa]

ja za sciecie + pofarbownie dolu na czarno zaplacilam 20zł
przewaznei u innego fryzjera za samo sciecie 35zł

[taniacos]

ostatnio zostawiam 25 zł tylko podcinam właski,nie farbuję bo za bardzo zniszczyłam sobie takimi zabiegami włosy.

[moriam]

martkek-widze ze lubisz ekstrawagancje i eksperymentowanie z wloskami!