2005-08-06, 18:38 | #61 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 543
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
Aneciak i drugi raz sie podpisze pod Toba
Patrz ile nas laczy |
2005-08-06, 18:55 | #62 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 1 662
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
Ja mam mieszkamy naprzeciw siebie, wiec zdarzaja sie dni, kiedy kursujemy do siebie kilka razy dziennie doszlo do tego, ze moj chlopak, kiedy dzwoni i nie ma mnie w domu, od razu dzwoni do niej zeby mnie zastac znamy sie praktycznie od zawsze, a teraz ja sie przenosze do miasta odleglego o 300km na studia i smutno mi bardzo ale mam nadzieje, ze uda sie zrobic taki plan, ze po roku moja przyjaciolka przeniesie sie do mnie i bedziemy mialy wspolne meszkanie
|
2005-08-06, 18:57 | #63 |
Zakorzenienie
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
Mam 3 takie osoby... Jedna może być urażona,że nazwalam Go przyjaciółka...zawsze sadzilam ze przyjazn miedzy facetem a kobieta nie istnieje a jednak...(nic nigdy miedzy nami nie zaszlo, zeby nic no zadnych insynuacji)
wiec zaczne od mojego rodzynka... Łukasza znam około 4 lat wiem ze to na staż przyjaźni bardzo, krótko ale wiem, że jest osoba za ktora oddalabym zycie i on za mnie tez.... Poznalam go przez internet na czacie.. ale to co sie stalo potem ogromny wybuch i bam przyjaciele... Poznalismy sie bo mieszkamy niedaleko siebie... i wiem ze to przetrzyma wszytsko... Przeslismy juz wiele, klotni ale zawsze za gora 1 dzien dzwonilismy z placzem do siebie z przeprosinami... wiem ze jesli by go nie bylo kolo mnie juz dawno nie bylabym tym kim jestem... bylabym calkiem inna, a znajac mnie moglam wachac kwiatki od spodu... Druga osoba jest moj Madziorek Madzie poznalam przypadkiem na necie ale ten przypadek okazal sie przeszczesliwy... 5 dni u niej w tamtym roku byly najwspanialszymi dnami w moim zyciu.. kiedys o niej tak napisalam Spotkałam dzisiaj Anioła. Poprosiłam Go, żeby Cię pilnował. On odpowiedział : Nie! Zapytałam: Dlaczego? Odparł, że Anioł Anioła pilnować nie musi Mój Anioł...Jedyna osoba, które bez słów zrozumie wszystko co chce jej powiedzieć...Ta sama dusza...To samo serce...Takie same uczucia...Brakująca połowa tej żeńskiej części.... Ona wie najlepiej co dla mnie znaczy....Moja siła, podpora...Anioł, którego zesłał Bóg w najtrudniejszym momencie mojego życia... To co czuje do niej mogą określić tylko 2 słowa...Kocham Cię, bo to niej jest przyjaźń to coś więcej... I 3 osoba jest moj schiziak ona tutaj sie pojawia :P nicka nie ujawnie ale normalnie nie umiem bez niej zyc... wchodzilam 3 lata temu do klasy to nie wiedzialam ze spotkam tego moska...ale teraz nie moge bez niej zyc ona sama wie jak najlepiej mnie rozmieszyc... zawsze razem... nic wiecej nie powiem bo te przyjaznie nie wymagaja słów moge powiedziec jeszcze ze nie zawiodlam sie na nich nigdy... mam jeszcze pare osob ktorych uwazam za bliskie mojemu sercu- tylko ze poznane na necie i narazie tylko na necie...ale i tak wiem zawsze tez moge na nie liczyc i zawsze beda obok mnie i nie oklamia... ale te 3 sa po prostu najblizsze...
__________________
Plus Size-owy wątek gadulcowy Dziś wygram wszystko albo nic. Ostatnią szansę dał mi los - Metro "Chcę być kopciuszkiem" Edytowane przez malinka_86 Czas edycji: 2005-08-06 o 19:01 Powód: poprawka + dopisek |
2005-08-06, 19:37 | #64 | |
Zadomowienie
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
Cytat:
absolutnie!!!!!!!!!! Na wódeczkę (tzn KARMI ) musimy sie umówić malinko... Ty tez możesz na mnie liczyć
__________________
|
|
2005-08-06, 19:59 | #65 |
Zakorzenienie
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
Ane dziekuje
__________________
Plus Size-owy wątek gadulcowy Dziś wygram wszystko albo nic. Ostatnią szansę dał mi los - Metro "Chcę być kopciuszkiem" |
2005-08-06, 20:06 | #66 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 47
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
Malinko, czytając Twojego posta miałam łzy w oczach... Przepięknie piszesz o przyjaźni. Myślę, że te osoby, które mają w Tobie przyjaciela, mogą czuć się szczęśliwe.
|
2005-08-06, 20:11 | #67 |
Raczkowanie
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
Ja mam moja Madzie Znamy sie od poczatku liceum ale dopiero na studiach sie bardzo zaprzyjaznilysmy I mimo duzej odleglosci, ja studiuje w wawie, ona w gdansku, ciagle trzymamy sie razem Oprocz tego, ze znamy si ejak wlasne kieszenie , razem sie dobrze bawimy, wspieramy, to jeszcze umiemy w swojej obecnosci milczec... i tez jest fajnie No i w naszej przyjazni uwielbiam to, ze jak jedna dziala drugiej na nerwy to dostaje ochrzan i jest po tym ok Nie ma zadnego obrazania sie, fochow itp... Buziaki Madziorze
|
2005-08-06, 20:16 | #68 |
Zakorzenienie
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
megide dziekuje ale nie mi to oceniac... ale to ze sa przy mnie jest chyba najlepszym dowodem ze nie zrobilam nic zlego....
jeszcze jest Moniczka ktora znam od prawie 15 lat ale ta znajomosc dopiero tzn. jakies 2/3 lata temu przerodzila sie w przyjazn.. i mam nadzieje ze przetrzyma probe wspolnego mieszkania
__________________
Plus Size-owy wątek gadulcowy Dziś wygram wszystko albo nic. Ostatnią szansę dał mi los - Metro "Chcę być kopciuszkiem" |
2005-08-06, 20:26 | #69 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: zachodniopom.
Wiadomości: 724
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
dopisuje sie do wypowiedzi Megide, pieknie to wyrazilas Malinko, az lezka sie kreci w oku, od razu pomyslalam o mojej przyjaciolce, brakuje mi jej, nie odzywa sie juz sporo czasu, moze to nie jest przyjazn, chociaz.....wiele by mowic, przezylysmy sporo razem, podobne problemy, jak byla w zlej sytuacji mi bylo ciezko i czulam sie jak to ja bym byla na jej miejscu, przezywalam za nia to wszystko.Potem Ona poznala taka dziewczyna, starsza od nas. Dziewczyna ta imponowala jej nie wiem czym i moja kochana przyjaciolka zmienila sie pod jej wplywem..... Chcialabym zeby znow bylo tak jak dawniej, jestesmy do siebie tak podobne z charakteru ze zastanawialysmy sie czy kiedys sie nie znalysmy w innym zyciu Teraz jej problemy sie ulozyly, jest szczesliwa,ma faceta i jest ok - i przestala sie odzywac-bardzo mi smutno z tego powodu, pisze do niej a ona nic...
Moj facet tez jest dla mnie przyjacielem, dlatego wlasnie zaczelam myslec ze ok nie potrzebuje przyjaciolek bo mam Jego, rzeczywiscie moge mu powiedziec o wielu sprawach, wyplakac sie w rekaw itd. Ale to nie to samo, teraz nie moge z nim byc bo go nie ma,wyjechal, strasznie tesknie i brakuje mi Jego i przyjaciolki,ktorej moglabym sie wyplakac w rekaw, i powiedziec jak okropnie sie czuje,tak jak kiedys Ona mi...
__________________
|
2005-08-06, 21:15 | #70 |
Zakorzenienie
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
niebieskaa szczerze ci powiem ze cie rozumiem ja mam podobnie z NIM nie ma czasu dla mnie bo praca dziewczyna.. ale wiem ze jest kiedys po powazniejszej klotni... ngdy nie zapomne tej rozmowy... nic nie znaczylo tak wiele jak wlasnie te slowa....
opisze wam jedne najcudowniejsze przemyslenia i rozmowy dotyczace przyjazni z nim i z Magda...wiec zaczne od NIEGO wiec moze znaczne tak napisalam mu sms-a o tresci mniej wiecej : przyjażn jest skarbem.jesli go zdobędziesz nie oddawaj nikomu.Ty oddales, a moze zapomniałes?Lecz zniszczyłęs.Znów skarb opadł na dno.Zatonął.Nie da sie go wydostać.Nie da.brakuje mi Ciebie, ciekawe czy tobie tak samo brakuje mnie?Czy teraz będzie baraowac jak odejde? NIe wiem ...nie ważne..rzuce te przyjaźń na dno tak jak ty to zrobiłęs on zaraz napisal na gg : On (0:05) Aguniu dostałem własnie Twoje smsy rozumiem co miałaś, masz na mysli jestem w ogromnym szoku ale nie dlatego ze zdziwony że tak napisałaś tylko że nie wiem co mam napisać musze mieć troche czasu żeby przemyśleć to i owo jak będe gotowy napisze nie będę sie tłumaczył bo to nie miejsce nie czas i napewno NIE okazja MaLiNkA (0:09) nie musisz tłumaczyć wystarczy to co powiedziałes... ja z tego wnioskuje jedno było mineło zegnaj... ON (0:09) NIE NIE tak nie będzie BOŻE JA NIE CHCE TEGO AGUNIU ! MaLiNkA (0:14) ja tez ale to już sie stało… ON (0:14) Ty nie wiesz ze ja codziennie mysle o Tobie Ty nie wiesz ze jak wchodze na gg sie tłumaczyć innym z moich błędów to patrze i za kazdym razem mysle ! BOOOŻE JEST AGA a ja nawet nie mogę z Nia pogadać ON (0:17) Ty pewnie pomyślałaś że o Tobie zapomniałem POPROSTU TO JEST NIEMOŻLIWE AGUNIU ! BO JESTEŚ OSOBĄ TAK WAŻNĄ DLA MNIE JA MUSZE TERAZ PORADZIĆ SOBIE Z TYM BAŁAGANEM ALE NIGDY NAWET NA CHWILE O TOBIE NIE ZAPOMNIAŁEM BO ZBYT WIELE DLA MNIE ZNACZYSZ WIELE DLA MNIE ZROBIŁAŚ błąd mój w tym ze poprostu nie napisałem Ci AGA MAM KŁOPOTY TAKIE I TAKIE MUSZE NA JAKIS CZAS SIE NIE ODZYWAĆ pozałatwiac to i owo to był i jest mój błąd ALE NAWET NA CHWILE NIE PRZESTAŃ MYŚLEĆ O TYM JAK WIELE DLA MNIE ZNACZYSZ NIGDY TEGO NIE ZAPOMNĘ I NIE CHCE CIE STRACIĆ ZROZUM TO PROSZĘ wiesz przecież i rozumiesz jako inteligenta kobieta że gdyby tak nie było nie pisałbym tego teraz, a to jest wszystko to co czuje AGA ! ON (0:24) Aguniu Daj mi jeszcze kilka dni NIE ZOSTAWIAJ TEGO PROSZĘ ! NIE KAŻ MI ODEJŚC MaLiNkA (0:27) powiem... jedno czas...nieograniczony...p omoc w kazdej chwili...miłosc i przyjazń już....na ZAWSZE ON (0:27) boooooże TY JESTEŚ ANIŁOEM KOCHAM CIĘ AGUNIU ! PRZYJACIÓŁ TAKICH JAK TY NIGDY NIE MIAŁEM moje przemyslenia tuz po tym Znowu to samo... Kilka razy już taka kłótnia była...Bo zawsze On mnie olewał bo ona bo coś tam szkoła praca... Ile łez przez niego wylałam...Ile razy on podał pomocną dłoń... nie umiem tego obliczyć...NIe umiem dokonac rachunku tej przyjaźni... Ale wiem ze bedzie trwała zbyt wiele znaczy...zbyt wiele razem przezyliśmy... Upadamy ale wstajemy...odbudowujemy swa przyjazn... na coraz mocniejszych podwalinach... jestesmy razem... bo inaczej nie moze byc... Ona i On ramie w ramie...Pomoc..Przyjażń.. .Zawsze Wczoraj popłyneło duzo łez.... i z mojej i z jego strony..wiem to....znam go już zbyt dobrze... ale wiem ze były szczerze... ta rozmowa nie była pisana na pokaz zeby angiesia sie odczepiła bo on ma swoje zycie....On nie chce mnie stracic tak samo jak ja jego... ale czy damy rade próbie czasu? Damy musimy !! Gdy przyjaciel odchodzi, doceniamy dopiero to co było w nim najcenniejsze. Tyle razy już go straciłam.. na pare miesiecy odizolował sie odemnie...nie było go tak jakby ta przyjazn nic nie znaczyła ale wiem jedno... brakuje mi go ale ...PRZYJAŹŃ zwycieży... Ten facet jest męskim odpowiednikiem Magdy...Tak samo wazny jak ona...Wiec nie wiem co by sie stało jakbym go straciła...Tak jakbym straciła czesc siebie... A jakbym straciła magdę? Umarłabym z braku powietrza Przyjazn to skarb, a ja go i nie pozwole zatonąc... Wiele dla mnie znaczą osoby poznane tutaj na necie... w rzeczywistosci ... z którymi dzien w dzien przemierzam innych slow nie trzeba... a tu cos do madzi pisane przezemnie 2 lata po tym jak sie poznalismy... 2 lata... dokładnie 20.III.2003-20.III.2005 Tyle wspólnych godzin...Tyle rozmów...Tyle słów....Zapewnień....Obie tnic... I nigdy się nie zawiodłam....Nigdy się nie pokłóciliśmy... Zawsze byłyśmy dla Siebie i obok Siebie... W najtrudniejszych chwilach dawałas mi swoje ramie aby podnieść mnie z upadku...Tyle razy rzucałas linę bym mogła się podciagnąć z przepaści smutku...5 cudownych dni, które dały mi tak wiele... Wspolnie przegadane noce..Twoje słówa i moje łzy...Wtedy tego tylko trzeba mi było Teraz nie chce już żyć bez Ciebie... Nawet nie umiem Jesteś dla mnie jak siostra... Nie wyobrażam sobie nawet możliwości funkcjonowania bez Mojej Ziemby Tyle razy Ci już dziekowałam, że jesteś...że samo słowo Dziekuję już tutaj nie starczy Ty najlepiej wiesz co do Ciebie czuje...Nawet pisac nie musze Jesteś moim aniołem... Skarbem... ja chyba trafilam na dobrych przyjaciol a na milosc nie potrafie trafic i nie beksiac po przeczytaniu tego
__________________
Plus Size-owy wątek gadulcowy Dziś wygram wszystko albo nic. Ostatnią szansę dał mi los - Metro "Chcę być kopciuszkiem" |
2005-08-06, 22:03 | #71 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: zachodniopom.
Wiadomości: 724
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
Malinko jak tu nie beksiac no powiedz? Znow Twoje slowa mnie doprowadzily do łez, wywnioskowałam jedno: ze nie moge tak po prostu nic nie robic, o przyjazn tez trzeba czasem walczyc, nie tylko o milosc, znalazlam swoja miłość, ale musze odzyskac tez swoja przyjaciolke.A przynajmniej sie przekonac czy to stracone czy nie. Moze napisze jej cos podobnego co Ty napisalas do NIEGO, bo to byly piekne słowa, nie dziwie sie ze tak zareagowal.
__________________
|
2005-08-06, 22:08 | #72 |
Zakorzenienie
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
niebieskaa zawsze walcz... ja wiem jak jest bo stracilam juz jedna osobe przez to ze nei walczylam dlatego Lukasza chce zatrzymac przy sobie ... ty znalazlas milosc ja odpuscilam walke o milosc.. i teraz nie moge znajsc... nie chce o tym nawet rozmawiac bo nawet teraz jest mi z nerwow "niemilo" na zoladku...
ale walcz walcz o przyjazn
__________________
Plus Size-owy wątek gadulcowy Dziś wygram wszystko albo nic. Ostatnią szansę dał mi los - Metro "Chcę być kopciuszkiem" |
2005-08-06, 22:16 | #73 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 47
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
No i znów Malinko, piękne słowa...
Nie da się nie beksiać |
2005-08-06, 22:34 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
Ja nie na temat: Niebieska - masz świetny avatar BARDZO mi się podoba
|
2005-08-06, 22:41 | #75 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: zachodniopom.
Wiadomości: 724
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
Dzieki Joey Nie na temat, ale mi przynajmniej milo sie zrobilo, dzis mam dolujacy dzien, jest sobota wieczor, a ja siedze i zastanawiam sie co robia niektorzy, co robi moja przyjaciolka, czemu nie mozemy spedzac czasu razem? Ogolnie mam fatalny dzien - czasem takie bywaja.
Tak malinko, bede walczyc, a z miloscia to sie nameczylam niezle, i nawalczylam, dziwnie to brzmi ze 'walczylam' ale trafilam na trudny charakterek, kochajacy, ale dumny i zadziorny z Niego Skorpionek, choc ja sama mam nie za latwy Nie chce zalowac potem, ze nie walczylam o przyjazn i wypominac tego sobie, a czas pokaze co z tego bedzie. Ale ze jestem z natury uparciuch to nie odpuszczam tak łatwo...ojjjjjj nie
__________________
|
2005-08-06, 22:48 | #76 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: zachodniopom.
Wiadomości: 724
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
I Malinko, milosc sama trafia na człowieka, wiem nie chcesz o tym mowic, nie mow, ale masz wspanialych przyjaciol, i sama o tym wiesz, ktorych tak w nawiasie Ci szczerze zazdroszcze (to taka pozytywna zazdrosc ) Na milosc przyjdzie czas, jestes przemiła i 'ciepłą' osóbką
__________________
|
2005-08-06, 22:50 | #77 |
Zakorzenienie
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
niebieskaaa nie o to chodzi ze nie chce mowic.. ale od dluzszego czasu nie moge polapac sie co i jak.. a jeszcze jak zobaczylam jego z moja eks przyjaciolka a on kilka dni wczesniej wypieral sie ze do niej smsow nie pisze , a ona wyciagala odemnie jego numer zeby mu odpisac ze nie chce zeby jej nekal.. a tu o 2.00 siedza sobie pod jego blokiem.. ech znowu sie marze
__________________
Plus Size-owy wątek gadulcowy Dziś wygram wszystko albo nic. Ostatnią szansę dał mi los - Metro "Chcę być kopciuszkiem" |
2005-08-06, 23:23 | #78 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: zachodniopom.
Wiadomości: 724
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
on ja nekal?to powinna miec jego numer po co wyciagala go od Ciebie? ojj juz sie madrze a nie znam sytuacji, wiem ze nie chodzi o to ze nie chcesz mowic, ale sprawia Ci to ból ja tez sie marze nie przejmuj sie, widze ze nie tylko ja mam taki dzis dzien, a moze raczej wieczor. Wiesz ja mam tyle roznych mysli w glowie, ktore mnie mecza, i rzeczywiscie czasem sie trudno polapac co i jak, na dodatek jak ktos mowi co innego, a potem widzisz ze robi co innego... Trzeba isc spac bo sie zabeksiamy dzis
__________________
|
2005-08-06, 23:25 | #79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
kiedys mialam, ale to bylo za czsow podstawowki, niestety wyszla pomiedzy nami pardzo przykra sprawa, nie bee sie rozwodzic na ten temat, terz moja prawdziwaa przyjaciolka jest moja mama
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P. AV by jaga_2001 |
2005-08-06, 23:28 | #80 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 550
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
MaM. I baaaardzo ja KOCHAM
__________________
Free your mind. |
2005-08-07, 00:10 | #81 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: deszczowa Walia:)
Wiadomości: 5 177
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
a ja też mam. i to 4 aż . są w różnym wieku, poznane w różnych okolicznościach i zupełnie różne od siebie kocham je wszystkie tak samo i nie wyobrażam że mogłoby ich nie być w moim życiu. wynagradzają mi brak miłości męskiej buziaki dla nich
__________________
♥ Pani żonka ♥ |
2005-08-07, 01:33 | #82 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraina Niedzwiedzi
Wiadomości: 1 415
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
Hmmm mam 2 przyjaciolki, mialam 3. Jedna jest wlasnie w Anglii, druga we Wloszech i chociaz obie sa taaaaaaaak daleko i rozmawialysmy ze soba taaaaaaak dawno- wiem, ze sa i myslami jestesmy blisko. Strasznie mi ich brakuje, chlip chlip
|
2005-08-07, 07:14 | #83 |
Zakorzenienie
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
Ja takie prawdziwe, sprawdzone przyjaciółki od serca mam dwie.
Z jedną przyjaznię się od początku szkoły średniej i już wtedy stała się właściwie moją "siostrą" . Niestety studia troszkę polużniły nasz kontakt. Żałuję, chciałabym aby były tak jak dawniej kiedy spędzałyśmy razem mnóstwo czasu. Staram się to naprawić, ale ta przyjaciółka studiuje na dwóch kierunkach i jest w zasadzie cały czas zalatana. Mam nadzieję, że mimo to nasza przyjazn przetrwa. Z drugą przyjaciółką przyjaznię się krócej, ale ona jest w zasadzie moim lustrzanym odbiciem (pod względem charakteru). Uwielbiamy spędzać razem czas, imprezować, szaleć itp. Ja wierzę w przyjazn zarówno pomiędzy dwoma kobietami jak i kobietą i męzczyzną. Sama mam dwóch najbliższych przyjaciół facetów. A pseudo przyjaciółki też się w przeszłości zdarzały. Teraz już nawet nie utrzymujemy kontaktów i wiem, że tak naprawdę żadnej przyjazni między nami nie było chociaż wtedy tak mi się wydawało.
__________________
Korzystaj z czasu póki czas! |
2005-08-07, 07:22 | #84 |
Raczkowanie
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
Mialam kiedys przyjaciolke i byla nia doputy nie wyszla za maz. Wowczas zaczela mnie unikac. Teraz tez myslalam, ze mam przyjaciolke, ale zaczela mnie obgadywac i wykorzystywac co doszlo do tego, ze dala mi do zrozumienia ze jak bede placila za jej przyjazn. Tej swini nigdy nie zapomne i tak to przekrecila, ze wyzlo iz to ja nie chce sie z nia spotykac.
Teraz juz dziekuje za przyjaciolki. Pozostane bez. Przynajmniej wiem, ze nikt mnie za moími plecami nie obmawia i nie szuka mlodszej dla mojego meza. |
2005-08-07, 09:35 | #85 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 98
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
ja też myślałam, że miałam przyjaciółkę ale czy przyjaciele siebie oszukują? Raczej nie.
__________________
A krzesło łaski już czeka I czuję jak głowa mi pęka I tęsknię za tą chwilą Gdy test na prawdę skończy się Za oko oko, ząb za ząb Nikt mi nie zajrzy w duszy głąb Śmierć nie przeraża mnie... |
2005-08-07, 12:14 | #86 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 784
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
przyjaciółki nie mam i chyba nigdy nie mialam ..wiecie jak to jest za czasow podstawowej skozly przyjaciolka sie nazwyla kazda dziewcyznke z kotra sie troche rozmaiwlao chodzilo sie w tych smaych ubraniahc itd a leceum chyba gra o oceny czy o chlopaka rozbijala przyjaźń..a pozniej praca walka o stolek itd tez odpada ..
od trzech lat jestem w zawiazku i jest mi dorbz emoj partner jest dla mnie kochanikiem przyjacielem facetem i w ogole wsyztskim rozmaiwalmy o roznych rzeczach jak to w związku , obgadujemy inne dizewczyny(jak prawdziwe baby)on jak i ja zawsz epowiemy sobie prawde w cyzm dorbze w cyzm żle wygladmay -a wiaodmo jak to z kobietami pozatym jak mi cos w nim nie pasuje to mu mowie prosto z mostu po co leciec do osob trzecich i gadac cos na swojego partnera jak mozna wsyztsko zalatwic wszytsko we własnym wzaizku ..moze to dziwne ale chyba nawte jakbym nie byla juz nzim na stopie partnerstwa to napewno na stopie przyjacielksiej ..ale teraz nie narzekam jest super Poza tym wierze w przyjaż damsko meską bo sama jestem takowej świadkiem Mam nadzieje ze sie polapaliście w tym co napsiałam pozdrawiam
__________________
Jeśli do ludzia tuli sie ludź, to ludź do ludzia musi coś czuć pozdrovionka taaadaaaam |
2005-08-07, 17:38 | #87 |
Rozeznanie
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
też mi sie tak wydajae że dziewczyny są pod tym względem "gorsze"od faCETÓW!!TU niby sie godzą ale tak naprawdę to ciągle mają do siebie jakieś pretensje.POZDRÓFKA
|
2005-08-07, 18:50 | #88 |
Zakorzenienie
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
Mam. Oczywiście mój chłopak też jestem moim wielkim przyjacielem, ale to jednak nie to samo, co uświadamiam sobie coraz bardziej z wiekiem.Coraz bardziej doceniam babską przyjaźń i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie bez niej życia.Tylko, że trzeba umieć się przyjaźnić i trzeba trafić na właściwą osobę.Na osobę, na którą można w każdej sytuacji liczyć, ale jednocześnie musi istnieć możliwość złapania chwili oddechu w tej relacji- nie można sobie non stop na głowie siedzieć.Mam przyjaciółkę od 24 lat , nasi ojcowie się przyjaźnią, my same poznałyśmy się prawdopodobnie będąc bobasami w wózkach. Mieszkamy od zawsze w innych miastach, więc na codzień się nie mamy.Ale wiele razem przeżyłyśmy.Mamy mnóstwo wspólnych wspomnień.Jesteśmy różne, ale podobają nam się w zasadzie te same rzeczy- muzyka, kolory, faceci, fryzury-cokolwiek.. Nigdy się ze sobą nie nudzimy, zawsze jakoś fajnie spędzamy czas, możemy na siebie liczyć w 100 %. I to jest super.Smutne byłoby moje życie bez tej przyjaźni i puste jakieś...
Ale każda przyjaźń jest inna, trudno ją zdefiniować.Za swoją przyjaciólkę uważam ( i vice versa) dziewczynę, z którą przez 3 i pół roku mieszkałam będąc na studiach.Ja nie jestem specjalnie wylewna, a ona również jest osobą trzymającą dystans, więc nigdy jakieś rzewne teksty o "psiapsiólstwie" nie padły, ale przyajźnimy się.Znowu pech- bo studia skończyłam, mieszkamy daleko od siebie, ale za nic w świecie nie chciałabym stracić tego kontaktu.Gdyby coś jej groziło, gdyby miała jakieś problemy to rzucam wszystko i jadę.I ona też by tak zrobiła. Jednym słowem potrafię się przyjaźnić na odległość. Albo inaczej- dla przyajźni takie drobiazgi nie mają znaczenia.Przyjaźń jest ponad to.Można się do siebie nie odzywać długie tygodnie, ale i tak nikt się nie czuje dotknięty, bo wiadomo że nie na tym rzecz polega, żeby dzień w dzień wisieć na telefonie i truć trzy po trzy, tylko sztuka w tym, żeby i miesiąc milczeć, ale duchowo być ze swoim przyjacielem.Ja wiem, że moje przyjaciółki o mnie myślą, tak jak ja o nich i to jest dla mnie bardziej cenne niż nawet codzienny powierzchowny kontakt. |
2005-08-07, 19:00 | #89 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dziura
Wiadomości: 661
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
Mam prawdziwa przyjaciolke i nie wyobrazam sobie ze moglabym miec inna
__________________
o O o O o O o O o O o O o O o O O o O o O o O o O o O o O o O o o O o O o O o O o O o O o O o O O o O o O o O o O o O o O o O o |
2005-08-07, 19:11 | #90 |
Rozeznanie
|
Dot.: czy macie PRAWDZIWĄ przyjaciółkę?
Moją najlepszą przyjaciółką jest moja młodsza o rok siostra A jest tak od jakiś 2-óch latek Wczesniej tak nie było Mogę jej powiedzieć wszystko! Bardzo ją kocham i dosłownie dnia nie możemy bez siebie wytrzymać A co tu już mówić jak się nie widzimy kilka dni Wtedy to cały czas dzwonimy albo piszemy sms-y Mam jeszcze 3 takie bliskie koleżnaki , ale im już nie powiem wszystkiego Cieszę się, że mam takie osoby w swoim otoczeniu Jestem wdzięczna za nie Bogu i losowi
__________________
Nigdy nie pozwól by strach przed działaniem wykluczył Cię z gry... Proste, zwykłe dni Uśmiech, albo łzy
studentka |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:02.