Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka [emoji23] - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-08-12, 10:35   #61
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Cytat:
Napisane przez Kociaak Pokaż wiadomość

A możesz podpowiedzieć jakie to są te pokarmy rozgrzewające a jakie ochładzające? Aż jestem ciekawa



ja to tylko bardzo pobieżnie kojarze na własny użytek + oni jeszcze dzielą na osuszające i zaflegmiające i nie wiem czy to sie pokrywa ze sobą. Ja musze się ogrzewać i wysuszać.


- unikać: nabiału, białej mąki, cukru, alkoholu, cytrusów, herbaty, kawy parzonej klasycznie, białego mięsa- kurczaki bardzo wychładzają i zaflegmiają. Którychs ryb, ale już nie pamiętam czy słono czy słodko-wodnych, bo jedne mają działanie ogrzewające a drugie wychładzające, oraz nie jeść i nie pić zimnego nawet latem, bo dla mnie to za duży koszt energetyczny, mam cały rok nawet w upały jeść ciepłe i "kumulować" tą energię w sobie.



Natomiast mam się osuszać i dogrzewać jedząc jak najwięcej:
- ciepłe i gotowane, pić tylko ciepłe i gorące nawet w upały, ostre przyprawy korzenne w tym głównie dużo cynamonu i pieprzu, kaszę jaglaną (mistrz osuszania), imbir, cebulę i por, czosnek.
Kawę tylko gotowaną (i to 3 krotnie)z korzennymi przyprawami i lukrecją, herbatę jeśli już to jaśminowa lub z korzennymi przyprawami.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 10:37   #62
Lottie69
Zakorzenienie
 
Avatar Lottie69
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 13 308
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
I to działa. Ale długofalowo.
Cale życie cierpiałam na zimno, wiecznie lodowate ręce i nogi.
Poszłam do lekarza medycyny chińskiej, w sumie to tak na doczepkę do osoby zajaranej tym tematem.
Określił mój typ (bo jedni sa z natury niedogrzani (mniej wydajnie parcująca watrowa), inni przegrzani (nadaktywna watroba) jeszcze inni jak trzeba), zastosowałam rady zywieniowe dla takiego zimnego, zaflegmionego typa jak ja i... kurde, to działa.
Tylko nie od razu, nie spektakularnie, ale po jakims półtora roku zorientwałam się że nie mam zimnych kończyn, nie marznę, i pzrestałam mieć wieczną kule sluzu w gardle powodujaca wieczne odchrząkanie i cieknące zatoki.
No ja się tych wytycznych , niezbyt ścisle, ale trzymam wiernie. Bo widzę po efektach, jakie skutki mają odstępstwa na dłużej lub zbyt duze.



Nie wkładałabym między zabobony, dorobku medycyny, która ma z dobrym hakiem _spisane_ 3000 lat doświadczenia na potwoernie wielkiej masie luda.
O matko, da się dietą wygrzebać z tych spływających glutów? Proszę, podziel się wiedzą. Ja właśnie idę na kolejną wizytę jutro do laryngologa, oby nie po to, żeby dostać kolejny nietrafiony antybiotyk

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lottie69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 10:44   #63
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Cytat:
Napisane przez Lottie69 Pokaż wiadomość
O matko, da się dietą wygrzebać z tych spływających glutów? Proszę, podziel się wiedzą. Ja właśnie idę na kolejną wizytę jutro do laryngologa, oby nie po to, żeby dostać kolejny nietrafiony antybiotyk

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz



Uważam ze się da, o ile to nie jest jakiś problem mechaniczny - np. od zębów czy jakaś wada budowy zatok.
Ale to juz by musiał Ci dietę ustalić lekarz medycyny chińskiej, i to tez trzeba poszukać jakiegoś sensownego z rzeczywistym dyplomem, a nie szarlatana co jedzie na ich grzbiecie. Oszustów niestety jest teraz dużo.



Każdy jest inny i te zalecenia bywają skrajnie różne.


Jak sobie pofolguję, to od razu mi z zatok leci Niagara.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 11:25   #64
brandie
Wtajemniczenie
 
Avatar brandie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 169
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Cytat:
Napisane przez Kociaak Pokaż wiadomość


Co do zabobonów- teściowa cierpi za każdym razem jak się dowiaduje że synkowi obcinamy włosy (maszynką TŻ, ustawiamy długość i całą główkę równo obcinamy), bo po pierwsze dziecku do roku się włosów nie obcina (ale czemu?), a jeśli już się obcina, to tylko nożyczkami, bo wtedy rosną silniejsze
Bo będzie głupie. Mojemu siostrzeńcowi też nie obcinali, kucyki już mu wiązali pod koniec, bo miał takie długie

U mnie się sprawdza mycie twarzy wodą przegotowaną, skóra nie jest ściągnięta, jest miękka i miła w dotyku. Pewnie wrażenia zależą od tego jaką kto ma wodę w kranie, ja chyba zawsze miałam twardą.
brandie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 11:26   #65
Dobranka
Wtajemniczenie
 
Avatar Dobranka
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 2 502
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Cytat:
Napisane przez patusiaa23 Pokaż wiadomość
Po czym tata dodawał, że on faktycznie śpiewał.
Aha Moja mama mówiła, że śpiewała i dostała głupiego chłopa (alkoholik)
__________________
"Gdy byłam małym chłopcem, myślałam, że poznam cię po kawałku chałwy."
Dobranka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 11:29   #66
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Mnie dziwi taki kult rosołu u pokolenia moich rodziców i dziadków- ta zupa to tylko tłusta woda, nie najesz się tym.wcale. puste kalorie, wolę jakąś konkretniejszą zupę zjeść.

I ten najgłupszy na świecie tekst- bo rosół rozgrzewa

Rozgrzewa wszystko, co jest gorące. I wódka też rozgrzewa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 11:33   #67
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Co Ty gadasz, rosół to jest zupa o udowodnionych walorach prozdrowotnych.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-08-12, 11:37   #68
staska_stasia
Zakorzenienie
 
Avatar staska_stasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 730
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Mnie dziwi taki kult rosołu u pokolenia moich rodziców i dziadków- ta zupa to tylko tłusta woda, nie najesz się tym.wcale. puste kalorie, wolę jakąś konkretniejszą zupę zjeść.

I ten najgłupszy na świecie tekst- bo rosół rozgrzewa

Rozgrzewa wszystko, co jest gorące. I wódka też rozgrzewa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
I, uwaga! Paradoksalnie zimna wódka, mimo że nie jest ciepła, też rozgrzewa

Jedyne, co lubię w rosole, to to, że następnego dnia można łatwo na pomidorową przerobić
staska_stasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 11:47   #69
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Cytat:
Napisane przez staska_stasia Pokaż wiadomość
I, uwaga! Paradoksalnie zimna wódka, mimo że nie jest ciepła, też rozgrzewa

Jedyne, co lubię w rosole, to to, że następnego dnia można łatwo na pomidorową przerobić
Ja właśnie lubię rosół na drugi dzień- czyli jako pomidorową jedyna akceptowalna forma

A co do nie jedzenia ciepłego ciasta- mnie boli brzuch jakbym się najadła gorącego drożdżowego. Inne mi nie szkodzi. Może to coś z tymi drożdżami, że jeszcze pracują albo coś?🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 11:53   #70
staska_stasia
Zakorzenienie
 
Avatar staska_stasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 730
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Zapomnieliśmy o jednym, ważnym micie! Nie połykaj gumy do żucia, bo żołądek sklei
staska_stasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 11:53   #71
081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 3 461
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Treść usunięta
081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-08-12, 11:57   #72
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Cytat:
Napisane przez staska_stasia Pokaż wiadomość
Zapomnieliśmy o jednym, ważnym micie! Nie połykaj gumy do żucia, bo żołądek sklei
Ja miałam w dzieciństwie schizę, że jak połknę np.wisnie z pestka to mi drzewo urośnie w brzuchu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;88063405]Treść usunięta[/QUOTE]Mój chrześniak bardzo lubi sobie pić wodę z basenu, ja myślę, że ona ma jakieś braki w witaminach, albo mu ta chlorowana woda bardzo smakuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 11:59   #73
staska_stasia
Zakorzenienie
 
Avatar staska_stasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 730
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;88063405]Treść usunięta[/QUOTE]
Przypomniał mi się dowcip.
Dziennikarze pytają eskimoskie dziecko jak jest najważniejsza rada o życiu, którą dostał od rodziców.
- Żeby nie jeść żółtego śniegu.
staska_stasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 12:05   #74
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Mnie dziwi taki kult rosołu u pokolenia moich rodziców i dziadków- ta zupa to tylko tłusta woda, nie najesz się tym.wcale. puste kalorie, wolę jakąś konkretniejszą zupę zjeść.

I ten najgłupszy na świecie tekst- bo rosół rozgrzewa

Rozgrzewa wszystko, co jest gorące. I wódka też rozgrzewa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Uwielbiam rosol, ale przyznam, ze dlugo go gotuje i chodzi o prawdziwy rosol, a nie taki ledwo zaciagniety i podrasowany rosolkiem z kostki.
Jak zaczynam sie zle czuc, to od razu chce mi sie rosolu i soku pomaranczowego (i to tak mocno, ze nie moge sie powstrzymac, jak tego nie dostane, to wariuje).
Normalnie na poczatku grypy (i nie tylko, ostatnio mialam chore plecy i bylam na mocnych lekach przeciwzapalnych) wypijam jednego dnia 3 litry soku pomaranczowego, potem jakos doczlapuje sie do sklepu (albo kaze komus kupic co trzeba) i przez dwa dni jem esencjonalny rosol na kosciach. Dziala na mnie jak aspiryna i pomaga mi.
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 12:15   #75
Olkaaaa_s
Zakorzenienie
 
Avatar Olkaaaa_s
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 363
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Takie ludowe mądrości, mają u swoich dalekich, mglistych źródeł, zaskakująco wiele racji.
oczywiście w dużej mierze się zdezaktualizowały, bo żyjemy w innym środowisku niż nasze babki czy nawet prababki. Ale wtedy miały swój sens, tylko często go już nie widzimy.
Zgadzam się w stu procentach. Tak samo koszerność u Żydów ma podstawy nie tylko religijnym widzimisię, ale była podyktowana warunkami przechowywania żywności, higieną oraz klimatem Judei (czy, w przypadku sefardyjczyków, którzy dyktowali przez wieki wykładnię judaizmu- Półwysep Iberyjski/kraje Maghrebu) x-wieków temu. Mieli rację, że mogłoby być kiepsko, jeśliby Żyd wypił mleko po zjedzeniu mięsa w 40-50 stopniach Celsjusza

A rosół (prawdziwy rosół na kościach i mięsie) ma szereg zdrowotnych właściwości. Mówię to z bólem, bo wg mnie jest to najgorsza zupa w kuchni polskiej

Edytowane przez Olkaaaa_s
Czas edycji: 2020-08-12 o 12:16
Olkaaaa_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 12:16   #76
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Posmiejmy się razem xD

-nie powinno się popijać czereśni wodą- uj wie czemu, no nie wolno
Ano temu, ze popicie owocow woda skutkuje przyspieszeniem wizyty na toalecie i moze sie skonczyc po prostu sraka. Tak samo popicie owocow jakims mlekiem. Ale to wszystko zalezy oczywiscie od ilosci, po trzech czeresniach popitych woda raczej nic nikomu nie bedzie.

Poza tym po owocach w ogole nie powinno sie za bardzo nic jesc ani pic, a to dlatego, ze one sie szybko trawia i jesli je ''przykryjemy'' czyms, co trawi sie 6 razy dluzej, to nam zaczna po prostu gnic.

Cytat:
Napisane przez Ava_ Pokaż wiadomość
UW Azji panuje przekonanie, ze jedne produkty sprawiają ze robi nam się ciepło, a inne ze zimno. Totalnie nie rozumiem jak oni to rozróżniają, bo niektóre pokrewne produkty powodują różne efekty np jabłko jest zimne a gruszka ciepła, szczypiorek ciepły, a rzodkiewka zimna. W każdym razem jak czasem stwierdzam, ze mi zimno to spotykam się ze stwierdzeniem, ze jak ma mi być skoro jadłam x na kolacje? Oczywista oczywistość.
Tak jak juz cava pisala, to bardzo madra wiedza ludowa. Jest tez teoria o jedzeniu flegmotworczym i nieflegmotworczym.

Mity, ktore ja znam:

- od chleba sie tyje (i zapychanie sie zamiast tego waflami ryzowymi o indeksie glikemicznym az do nieba)
- w ogole od czegos sie tyje. Od ziemniaka, sosu, miesa. Dopoki mowimy o zdrowych ludziach bez problemow metabolicznych to tyje sie jak sie je za duzo kalorii po prostu a nie od konkretnych produktow
- woda filtrowana filtrem Brita jest zdrowsza od wody z kranu - to jest bujda na resorach, w tym filtrze zbieraja sie takie bakterie, o jakich nam sie nawet nie snilo, w internecie jest masa badan porownawczych, polecam poczytac
- przekonanie niektorych ludzi, ze dieta to rano pol jablka z jogurtem, na obiad piers z kurczaka na parze a na kolacje salata z pomidorem. Zdziwienie, jak widza moje posilki (moja dieta to ok. 2000 kcal na ten moment) i niezrozumienie (bo co to za dieta jak tak duzo jem. a jak jestem bardzo otyla to tym mniej powinnam jesc)
- pojawiaja sie czasami takie drogie bezsensowne nowinki np. slodzenie pasteryzowanym syropem z agawy zamiast cukru
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 12:20   #77
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 756
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Cytat:
Napisane przez staska_stasia Pokaż wiadomość
Ale coś chyba w tym jest, bo mi dietetyk podobnie mówiła, a to była osoba z głową na karku, a nie po weekendowych studiach internetowych. Miałam zalecenie, że powinnam pić płyny albo ileś czasu przed posiłkiem, albo ileś po, ale nie w trakcie. Wprawdzie nie stosowałam się do tego, ale ziarenko prawdy być może w tym tkwi.
Spotkałam się z takimi teoriami, ale nie wiem, czy mnie to przekonuje. Za to popijać w trakcie posiłku zwyczajnie nie lubię, kiedyś spróbowałam tak robić i potem nic nie dało się zjeść bez popijania. Zdecydowanie wolę napić się po.
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 12:26   #78
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

A propos takich jedzeniowych nowinek to pamiętacie jeszcze kilka lat temu boom na olej kokosowy, że super zdrowy, że wszystko nim smarować bla bla

Potem się okazało, że to po prostu zwykły tłuszcz jak każdy inny i nie powinno się z nim przesadzać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 12:28   #79
Olkaaaa_s
Zakorzenienie
 
Avatar Olkaaaa_s
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 363
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88063506]

Poza tym po owocach w ogole nie powinno sie za bardzo nic jesc ani pic, a to dlatego, ze one sie szybko trawia i jesli je ''przykryjemy'' czyms, co trawi sie 6 razy dluzej, to nam zaczna po prostu gnic.



Tak jak juz cava pisala, to bardzo madra wiedza ludowa. Jest tez teoria o jedzeniu flegmotworczym i nieflegmotworczym.

Mity, ktore ja znam:

- od chleba sie tyje (i zapychanie sie zamiast tego waflami ryzowymi o indeksie glikemicznym az do nieba)
- w ogole od czegos sie tyje. Od ziemniaka, sosu, miesa. Dopoki mowimy o zdrowych ludziach bez problemow metabolicznych to tyje sie jak sie je za duzo kalorii po prostu a nie od konkretnych produktow
- woda filtrowana filtrem Brita jest zdrowsza od wody z kranu - to jest bujda na resorach, w tym filtrze zbieraja sie takie bakterie, o jakich nam sie nawet nie snilo, w internecie jest masa badan porownawczych, polecam poczytac
- przekonanie niektorych ludzi, ze dieta to rano pol jablka z jogurtem, na obiad piers z kurczaka na parze a na kolacje salata z pomidorem. Zdziwienie, jak widza moje posilki (moja dieta to ok. 2000 kcal na ten moment) i niezrozumienie (bo co to za dieta jak tak duzo jem. a jak jestem bardzo otyla to tym mniej powinnam jesc)
- pojawiaja sie czasami takie drogie bezsensowne nowinki np. slodzenie pasteryzowanym syropem z agawy zamiast cukru[/QUOTE]
Taaaaak, zgadzam się ze wszystkim. Dodałabym niejedzenie po x-godzinie , diety 1000-1500 kcal (ogólnie diety z bilansem poniżej PPM, a co tu mówić o CPM) i wszelkie mity siłowniane (na czele z tym, że kobieta na siłowni od razu przypakuje do figury Hulka)
Olkaaaa_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-08-12, 12:42   #80
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Cytat:
Napisane przez staska_stasia Pokaż wiadomość
I, uwaga! Paradoksalnie zimna wódka, mimo że nie jest ciepła, też rozgrzewa

alkohol nie rozgrzewa, wielu ludzi przypłaciło ten mit życiem.


Alkohol tylko powoduje chwilowe rozszerzenie naczyń krwionośnych, co daje bardzo złudne, fałszywe odczucie ciepła po wierzchu ciała.
+ alkohol blokuje zdolność organizmu do czerpania energii z kwasów tłuszczowych (stąd tycie od alkoholu) co jeszcze pogarsza sprawę, bo odcina się ciało od zasobów energii zgromadzonej w tłuszczu, którą mogłoby przerobic na energie do ogrzania się.





tak samo alkoholem-> PIWEM(!) nie da się zaspokoic pragnienia i nawodnić. + działa diuretycznie- czyli powoduje jeszcze szybsze wysikiwanie wody z ciała.
piwko i kawka w upał i może jeszcze na plaży do kompletu, to jedna z głupszych rzeczy jaką sobie można zrobić, jak się chce człowiekowi pić.
napijac się należy wodą, tym więcej wody im więcej piwka i kawki.
natomiast faktycznie dobrej jakości, nie przemysłowe piwo, to źródło minerałów, naturalny izotonik. Więc bezalkoholowe jak najbardziej + WODA.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 12:46   #81
Olkaaaa_s
Zakorzenienie
 
Avatar Olkaaaa_s
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 363
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Cava, Twoje posty to aż miło poczytać

W sumie ten wątek pokazuje, jak wśród społeczeństwa jest mała wiedza na temat dietetyki ogólnie. Boli mnie to, że w programie nauczania szkół też nadal chyba nie ma nacisku na tę gałąź wiedzy. Potem wychodzą z tego genialne mity typu "wypij alkohol na rozgrzewkę" czy modne stają się diety eliminacyjne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Olkaaaa_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 12:48   #82
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
A propos takich jedzeniowych nowinek to pamiętacie jeszcze kilka lat temu boom na olej kokosowy, że super zdrowy, że wszystko nim smarować bla bla

Potem się okazało, że to po prostu zwykły tłuszcz jak każdy inny i nie powinno się z nim przesadzać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pamietam. Sama się dałam nabrać na kuloodporna kawę z olejem kokosowym. Nawet mi to smakowało.

Co do rosołu to zgadzam się, ze to jedna z najgorszych zup. Wytopiony tłuszcz z kury bez smaku. Lubię zupy, ale musza być jakieś, z kurkuma, z chilli.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 12:48   #83
staska_stasia
Zakorzenienie
 
Avatar staska_stasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 730
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
alkohol nie rozgrzewa, wielu ludzi przypłaciło ten mit życiem.


Alkohol tylko powoduje chwilowe rozszerzenie naczyń krwionośnych, co daje bardzo złudne, fałszywe odczucie ciepła po wierzchu ciała.
+ alkohol blokuje zdolność organizmu do czerpania energii z kwasów tłuszczowych (stąd tycie od alkoholu) co jeszcze pogarsza sprawę, bo odcina się ciało od zasobów energii zgromadzonej w tłuszczu, którą mogłoby przerobic na energie do ogrzania się.





tak samo alkoholem-> PIWEM(!) nie da się zaspokoic pragnienia i nawodnić. + działa diuretycznie- czyli powoduje jeszcze szybsze wysikiwanie wody z ciała.
piwko i kawka w upał i może jeszcze na plaży do kompletu, to jedna z głupszych rzeczy jaką sobie można zrobić, jak się chce człowiekowi pić.
napijac się należy wodą, tym więcej wody im więcej piwka i kawki.
natomiast faktycznie dobrej jakości, nie przemysłowe piwo, to źródło minerałów, naturalny izotonik. Więc bezalkoholowe jak najbardziej + WODA.
Wiem, wiem. Rzuciłam to pół żartem.
Natomiast co do picia wody podczas upału, to nas w Grecji przewodnik zachęcał do tego, żeby pić jak będziemy w cieniu, a nie w szczerym słońcu, że podobno jest to bardziej efektywne.

Edit.
A wracając do alkholu- inna sprawa walić wódę na mrozie, a trochę inaczej patrzę na to z perspektywy kieliszka nalewki po powrocie do domu, kiedy mogę się zaszyć pod pierzyną od razu. Jak mi czasami palce u stóp skostnieją, to i godzina pod pierzyną ich nie rozgrzewa, a taka naleweczka malinowa działa w trymiga.

Edytowane przez staska_stasia
Czas edycji: 2020-08-12 o 12:50
staska_stasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 12:58   #84
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 847
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Cytat:
Napisane przez Ava_ Pokaż wiadomość
U mnie teorie nie tyle dziadków, co rowiesnikow pochodzących z innych kontynentów. Każdy ma widać swoje zabobony jedzeniowe.

Od chińskich znajomych dowiedziałam się, ze nie wolno pic zimnej wody podczas okresu, bo wtedy krwawienie jest silniejsze. O lodach nie wspominając. W ogóle najlepiej jest pic ciepła wode, taka przegotowana prosto z czajnika.

Połączenie jabłka z kawa powoduje biegunkę. To jest moje ulubione popołudniowe combo, co powoduje niezmienne zdziwienie.

W Azji panuje przekonanie, ze jedne produkty sprawiają ze robi nam się ciepło, a inne ze zimno. Totalnie nie rozumiem jak oni to rozróżniają, bo niektóre pokrewne produkty powodują różne efekty np jabłko jest zimne a gruszka ciepła, szczypiorek ciepły, a rzodkiewka zimna. W każdym razem jak czasem stwierdzam, ze mi zimno to spotykam się ze stwierdzeniem, ze jak ma mi być skoro jadłam x na kolacje? Oczywista oczywistość.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas w Polsce chyba tez o czyms takim mowia czy to dietetycy czy lekarze ze jedne produkty sa rozgrzewajace a inne wychladzajace.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 13:01   #85
brandie
Wtajemniczenie
 
Avatar brandie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 169
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

W telewizji oglądałam kiedyś jak właśnie obalali mit rozgrzewającego działania alkoholu.
Właśnie, słuchajcie, a jak jest z tą wódką z pieprzem? Rzeczywiście pomaga na nudności? tzn. czy ten ludowy sposób ma jakiś sens. Mój ojciec i szwagier to w ogóle wszystko tym leczą i reklamują. Np. ból gardła.
brandie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 13:03   #86
Misia452
Zakorzenienie
 
Avatar Misia452
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Cytat:
Napisane przez brandie Pokaż wiadomość
W telewizji oglądałam kiedyś jak właśnie obalali mit rozgrzewającego działania alkoholu.
Właśnie, słuchajcie, a jak jest z tą wódką z pieprzem? Rzeczywiście pomaga na nudności? tzn. czy ten ludowy sposób ma jakiś sens. Mój ojciec i szwagier to w ogóle wszystko tym leczą i reklamują. Np. ból gardła.
Ja słyszałam, że to działa, ale na przeziębienie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017
💍30.01.2021💍
26.08.2023
Misia452 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 13:05   #87
staska_stasia
Zakorzenienie
 
Avatar staska_stasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 730
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Cytat:
Napisane przez brandie Pokaż wiadomość
W telewizji oglądałam kiedyś jak właśnie obalali mit rozgrzewającego działania alkoholu.
Właśnie, słuchajcie, a jak jest z tą wódką z pieprzem? Rzeczywiście pomaga na nudności?
Mi pomogła na silne zatrucie, jak rzygałam dalej niż widziałam. Zapytałam koleżankę z pogotowia (ma jakąś wiedzę medyczną) o co kaman. Chodzi o to, że takie połączenie podrażnia śluzówkę żołądka, a przez to organizm pozbywa się tego, co mu tam zalega.
W każdym razie u mnie w rodzinie co jakiś czas się po to sięga (tzn. raz na 2-3 lata, bo nie łapiemy tak zatruć) i, tak patrząc na rezultaty, działa.

Co do mitów, to tak jeszcze mi się przypomniało, chociaż nie z autopsji. Dieta matki karmiącej. Kiedyś była cała lista wykluczeń, że tego, tego, tamtego nie wolno, teraz ponoć zaleca się jeść wszystko (chyba, że ewidentnie po czymś jest reakcja alergiczna).

Edit.
A na przeziębienie to herbata z prądem. Raz mnie tym mama uraczyła, płakałam jak to piłam (to jest ohydne!). Dodatkowo z dziwnych rzeczy, które jakoś działają, to:
- nacieranie pleców mokrym (zimna woda)- ręcznikiem- serio, nie wiem, jak to możliwe, ale mnie potem tak plecy grzały, że aż nie wytrzymywałam pod kocem; pewnie pobudzenie krążenia;
- bańki (ale te tradycyjne, co się w nich "wypalało próżnię)- z kim nie gadam, to nikt nie wie jak to działa, ale podobno działa.

Edytowane przez staska_stasia
Czas edycji: 2020-08-12 o 13:09
staska_stasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 13:09   #88
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
A propos takich jedzeniowych nowinek to pamiętacie jeszcze kilka lat temu boom na olej kokosowy, że super zdrowy, że wszystko nim smarować bla bla

Potem się okazało, że to po prostu zwykły tłuszcz jak każdy inny i nie powinno się z nim przesadzać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Masz racje, ale byly glosy od poczatku, ze to naprawde kiepski tluszcz i zeby sie nim tak nie podniecac. Tyle ze to byly czasy pierwszych takich popularnych celebrytow youtubowych, instagramowych itd. i to byl wlasciwie pierwszy produkt, ktory z taka moca ''przepchneli''.
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 13:10   #89
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Cytat:
Napisane przez staska_stasia Pokaż wiadomość
Mi pomogła na silne zatrucie, jak rzygałam dalej niż widziałam. Zapytałam koleżankę z pogotowia (ma jakąś wiedzę medyczną) o co kaman. Chodzi o to, że takie połączenie podrażnia śluzówkę żołądka, a przez to organizm pozbywa się tego, co mu tam zalega.
W każdym razie u mnie w rodzinie co jakiś czas się po to sięga (tzn. raz na 2-3 lata, bo nie łapiemy tak zatruć) i, tak patrząc na rezultaty, działa.



raz miałam jakiś okropny problem żołądkowy, i matka w akcie desperacji mi taka kurację zasadziła - kielicha wódki z pieprzem.
O zgrozo pomogło.
Nie mam pojęcia o co w tym chodzi. I czy pomogło ze względu na właściwości, czy z wrażenia ozdrowiałam.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-12, 13:14   #90
staska_stasia
Zakorzenienie
 
Avatar staska_stasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 730
Dot.: Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
raz miałam jakiś okropny problem żołądkowy, i matka w akcie desperacji mi taka kurację zasadziła - kielicha wódki z pieprzem.
O zgrozo pomogło.
Nie mam pojęcia o co w tym chodzi. I czy pomogło ze względu na właściwości, czy z wrażenia ozdrowiałam.
Moja kuzynka kiedyś wróciła z imprezy studenckiej w takim stanie, że nie mogła powstrzymać wymiotów. Jej mama stwierdziła, że ogień należy gasić ogniem, i przygotowała jej takiego drina. Efekt: zwymiotowała jeszcze raz, a od ponad 10 lat nie pije wódki
staska_stasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-08-31 22:55:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:55.