2011-11-05, 09:49 | #61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
Cytat:
|
|
2011-11-05, 10:04 | #62 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
bawia mnie takie teksty. coz z tego, ze ma zone i dzieci - wiesz jak im sie uklada? ile czasu poswiecal i poswieca rodzinie? poza tym w przypadku kobiet jest duzo wiekszy problem - ciaza. nie kazda moze biegac na zajecia do 9 miesiaca. a pozniej - porod, jakis odpoczynek, trzeba sie dzieckiem zajac. w tym watku autorka nie wspominala o dziecku. ja jestem jak najbardziej za tym, zeby spelniac swoje marzenia. ale musi sie zastanowic, co bedzie wazniejsze. rodzina czy studia. w przypadku medycyny ciezko o kompromis. a teksty, ze zna sie kogos, kto w wieku x lat skonczyl medycyne i ma malzonka i dzieci to wiesz... o niczym nie swiadczy. bo ten ktos moze miec juz odchowane dziecko, idac na studia. albo dzieci moga sie czuc zaniedbywane, malo wazne, kiedy rodzic spedza pol dnia na uczelni, a drugie pol i noc przy ksiazkach.
__________________
-27,9 kg |
2011-11-05, 10:09 | #63 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
Co prawda nie poszłam na studia, ale na studium farmaceutyczne... Mam 28 lat, za sobą studia i w tym roku poszłam jeszcze na farmację (głównie dlatego, bo nie umiem znaleźć satysfakcjonującej mnie pracy po skończonym kierunku, więc może ta farmacja wypali?). W "klasie" (jak to fajnie brzmi, hihi) jest kilka dziewczyn po maturze, ale głównie są osoby po studiach, po jakichś innych kierunkach związanych z medycyną, itd. Nawet 1 babka jest tuż przed emeryturą Tak wiec 27 lat, to wcale nie jest taki straszny wiek Zresztą sama widzę, że mam inne podejście do nauki, niż na studiach. Wcześniej uczyłam się, bo trzeba było (wierzyłam w mit, że po studiach każde drzwi w zakładach pracy będą stały otworem, więc uczyłam się dlatego, a mnie po to, by być jakaś "mądrzejsza"). Teraz uczę się, bo farmacja nie pasjonuje, całą wiedzę chłonę jak gąbka, a kierunek jest świadomie przeze mnie wybranym (kierunek studiów "wybrałam", bo uczelnia wzięła nas z matury. Łączona matura, czy coś takiego). Tak więc coś w tym jest, że z wiekiem człowiek dojrzewa do nauki
|
2011-11-05, 12:03 | #64 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
Cytat:
BTW, mój tato skończył AM w wieku 29 lat, miał już wtedy 3 dzieci i nie czuliśmy się zaniedbywani
__________________
Jesteś! Edytowane przez pani-jesień Czas edycji: 2011-11-05 o 12:16 |
|
2011-11-05, 13:04 | #65 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 636
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
Cytat:
Myślę, że kluczowa jest tutaj sytuacja Autorki. Czy ukończyłaś jakieś studia, masz doświadczenie zawodowe? Podjęcie studiów nie byłoby najmniejszym problemem, gdyby nie chęć założenia rodziny - bo faktycznie, jak już Wizażanki wspomniały, życie osobiste pochłonie mnóstwo czasu, i obawiam się, że najlepszym rozwiązaniem byłoby poświęcenie jednej z tych rzeczy (mówię tu oczywiście o sytuacji, w której chcesz urodzić dziecko, a nie adoptować). Wiele spraw wydaje się łatwiejszych do pogodzenia, póki są wizją przyszłości - praktyka może okazać się o wiele trudniejsza. Nawet, jeśli udałoby pogodzić się życie prywatne z zawodowym, czy byłoby to życie szczęśliwe? Bo z całą pewnością bardzo intensywne.
__________________
there is a light that never goes out
|
|
2011-11-05, 19:36 | #66 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
Cytat:
Może to jest tak specjalnie, żeby osoby słabe psychiczne wypadły dalej jest na prawdę miło Wszystko jest dla ludzi, oczywiście, jeśli masz dużo samozaparcia to na pewno dasz radę, tylko musisz dużo w to włożyć pracy. Te studia są świetne, jeśli interesuje Cie to co robisz, na I praktykach było świetnie i wtedy odczułam co to znaczy lekarz super, mimo, że to męczące, to daje ogromną satysfakcję nie da się tego opisać. Oczywiście tak jak mówię - masz 26 lat i jednak sytuacja jest taka, że pewnie w jakimś momencie założysz rodzinę, dlatego tutaj moim zdaniem jest największy powód do zastanawiania się - czy chcesz studiować jeszcze 6lat (bo na stażu najlepiej w takiej sytuacji mieć dziecko... aaaa niee! co ja mówię, u Was już nie ma stażu, od rocznika 91 nie ma... to gorzej w takim razie, nie wiem kiedy czas na dzidzię, bo trzeba robić specjalizację itd) czy chcesz po prostu założyć rodzinę, albo jeśli masz super rodziców / teściów to sprawa rozwiązana bo na którymś z wyższych lat założysz rodzinkę, a rodzice wtedy pomogą także tutaj bym największe myśli skupiała No i sprawa następna, co robiłaś wcześniej? Czy coś studiowałaś itp ? Bo jednak medycyna jest dużym szokiem dla osób, które idą nie od razu po szkole średniej i miały jakiś odstęp dlatego, że jednak główka się przyzwyczaja do nic nie robienia u mnie nawet po 5 miesięcznych wakacjach (od maja do września po maturze) była nie przygotowana na takie zakuwanie także to może być szok, a jeśli chodzi o sumienność to nie dałabym głowy, że będziesz ją zawsze mieć, bo nawet największe kujony nie mają jej ciągle hehe sama zobaczysz jak pójdziesz jak chcesz coś wiedzieć to pisz mi PW szczególnie jeśli chodzi o wybór uczelni bo to sprawa najważniejsza, ale to już na PW jeśli chcesz , tylko przypomnij mi bo zapomnę pewnie a teraz muszę lecieć powodzenia ! i spróbuj bo do końca będziesz żałować , że nie spróbowałaś |
|
2011-11-05, 21:24 | #67 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 772
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
Moja znajoma w wieku 35 lat poszła na psychologię
__________________
|
2011-11-05, 22:52 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
A to akurat w ogóle mnie nie dziwi
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
|
2011-11-05, 23:23 | #69 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
Cytat:
Kazda lekarka, która chce coś osiągnąć ma problem z założeniem rodziny |
|
2011-11-06, 00:35 | #70 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
Biorąc pod uwagę charakter studiów to nie wiem, czy warto, bo na tym kierunku roboty (nauki) moc, wyścig szczurów jak wszędzie, więc jeśli nie chcesz być przeciętniakiem to naprawdę musisz zapieprzać, bo nie dość, że będziesz musiała ryć normalnie to jeszcze będziesz musiala pracować nad tym, żeby stopniowo niwelowała się różnica pomiędzy Tobą a Twoimi rowieśnikami (tak, abyś np. koło tej 40tki była nie gorsza niż ci, co nie mają takiego poślizgu). Także, full roboty, ale jeśli nie masz ochoty zakladać rodziny i masz za co się utrzymac to czemu nie.
W ogóle to nie wiedziałam, że medycynę można sobie studiować mając np. lat 40 i za to nie placić, byłam przekonana, że studia bezpłatne są tylko do 26 r.ż. (w sensie, że trzeba je podjąć przed przekroczeniem tego wieku). Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2011-11-06 o 00:36 |
2011-11-06, 00:38 | #71 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
Cytat:
nom, mi sie też tak wydaje, ale pewna nie jestem Poza tym to wzystko zalezy od specjalizacji .... |
|
2011-11-06, 00:42 | #72 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
A porównywanie, że w innych krajach to sobie studiują i studiują jest dość nonsensowne, przede wszystkim jeśli/kiedy studia są płatne, ludzie na nie idą dopiero, gdy sobie na nie np. zarobią, po drugie jest trochę inna kultura - zwiększony nacisk ogólnie na samodzielność, wczesne podejmowanie pracy i wyprowadzanie się z domu, no i po 3ecie to u nas absolwenci nawet dobrych kierunków miewają problem z wyrwaniem się z bezrobocia albo znalezieniem dobrej/sensownej pracy i do tego w zawodzie, więc o czym tu w ogóle rozmowa.
|
2011-11-06, 00:44 | #73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
Cytat:
|
|
2011-11-06, 00:50 | #74 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
A po 4te, to można mówić co się chce, ale masz 2 fakultety, chcesz zrobić 3eci, i chcesz, żeby ktoś (społeczeństwo) Ci to zafundował.
---------- Dopisano o 02:50 ---------- Poprzedni post napisano o 02:46 ---------- Cytat:
Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2011-11-06 o 00:51 |
|
2011-11-06, 08:02 | #75 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
Cytat:
specjalizacja, ktora jest po studiach i tak nie ma nic do rzeczy.
__________________
-27,9 kg |
|
2011-11-06, 10:51 | #76 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 1 662
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
Cytat:
Właśnie medycyna niestety jest specyficznym kierunkiem. Gdybyś powiedziała- czy w wieku 27 lat warto iść na filmoznawstwo, reżyserię, architekturę, biotechnologię, slawistykę- pewnie, że warto! Niestety, w medycynie nie ma tak, że po 6 latach odbierasz dyplom i matkobosko jestem prawdziwym lekarzem, teraz to kupony odcinać i hajlajf. Wtedy się zaczynasz starać i uczyć, bo to już nie jest zaliczyć sesję i sayonara, tylko pacjenci przed Tobą a ordynator nad Tobą, zupełnie inny rodzaj odpowiedzialności i stresu. Po drodze trzeba zaliczyć LEK, czyli do niedawna LEP, i to zaliczyć go śpiewająco, bo od tego zależy Twoja specjalizacja. Jeśli w w czasie studiów sobie odpuszczasz naukę, pracujesz, masz rodzinę to się może później odbić na tym egzaminie. Jeśli się odbije na tym egzaminie to powiem Ci, sytuacja jest trudna. A człowiek nie jest robotem w końcu. Nie da się spać po 3 godziny dziennie, dzieciątko nosić na ręku, w drugiej ręce podręcznik a nogą zupę mieszać. A potem na zajęciach być rześkim, bystrym i wszystko pamiętać. Bo rzeczywiście prawdą jest, że są na medycynie osoby po 30- przy czym osoby te są tak ustawione finansowo,że mogą sobie pozwolić na studiowanie dla przyjemności. Prawdą jest też, że dziewczyny zachodzą w ciąże, ludzie się pobierają w trakcie studiów. Jednak są wciąż na garnuszku rodziców, a jak dzieciaczek się pojawi to i mammi i pappi się zajmą maluchem. Jeśli masz się za co utrzymać przez okres studiów, jeśli jesteś gotowa przełożyć posiadanie rodziny- to spróbuj. Myślę, że sama kwestia wieku nie jest tu tak znacząca, jak Twoje potrzeby i pewne uwarunkowania społeczne, które się z tym wiekiem wiążą. |
|
2011-11-06, 12:17 | #77 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
Nie znam sie, ale niektóre specjalizacje trwają dłużej inne krócej
|
2011-11-06, 12:31 | #78 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 764
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
nie czytałam wszystkiego, ale podam przykład jednego mojego wykładowcy- pani X. rzuciła szkołę w wieku 16 lat, aby w wieku 27 zdać maturę i w trybie eksternistycznym zrobić magistra. teraz ma 37 lat, właśnie kończy doktorat i ma na koncie 4 książki. prowadzi świetnie prosperującą firmę i posiada rodzinę. jak się chce to się potrafi. trzeba tylko próbować.
__________________
"Chciałabym wystarczyć Ci na całe życie. Żeby cały świat nam zazdrościł, że mamy właśnie siebie." luty 2014 - początkująca włosomaniaczka
|
2011-11-06, 12:37 | #79 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
Cytat:
A tymczasem dziewczyna jest pod 30tkę, w wieku, kiedy już dawno jest dorosła i powinna dawać teraz coś od siebie społeczeństwu, które w nią zainwestowało, i to nawet podwójnie, ;-), a mentalnie na etapie ''poszukiwań'', i chce, aby ją uczyć i uczyć dalej; kolejny bezpłatnie dla niej kierunek, do pracy nie pójdzie, więc podatki jeszcze długo nie od niej. ;-) Bo ona jednak by chciała być lekarzem. Więc ja się nie dziwię, że znajomi dziewczyny pukają się w czoło. Z 2 strony o marzenia ponoć trzeba walczyć, no i cóż, skoro możesz, to dlaczego by nie, prawda? Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2011-11-06 o 12:41 |
|
2011-11-06, 13:07 | #80 | ||
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
Cytat:
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
||
2011-11-06, 13:30 | #81 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
Cytat:
---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ---------- Cytat:
|
||
2011-11-06, 13:33 | #82 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
Cytat:
A tak bardziej serio to mnie podoba się taka rzecz: masz 20lat, nie pracujesz, bo się uczysz, ty pasożycie ty, weź. Masz 25 lat, zrobiłeś 2 kierunki, o łał, idź na trzeci koniecznie, marzenia masz, nie. |
|
2011-11-06, 13:36 | #83 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
Cytat:
Dziewczyna ma oszczędności więc pasozytem nikomu nie bedzie |
|
2011-11-06, 13:36 | #84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
Pytanie z ciekawości a nie ma teraz przypadkiem limitu wieku w przypadku medycyny?
Albo coś mi się śniło,ale chyba można podjąć do określonego wieku studia medyczne ze względu na to,że jednak trwają długo. Nie tyczy się to pewnie autorki,ale pytam z ciekawości
__________________
|
2011-11-06, 13:40 | #85 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
Cytat:
nikt nie napisal, ze jest glupia. nie zawsze wiadomo, na co sie czlowiek porywa, dopoki w to nie wejdzie. autorka pisala na watku dla dziewczyn, ktore staraja sie dostac na medycyne, wlasnie z tym samym problemem. tam tylko dodala kwestie, ze chce miec dziecko. jestem wiec zaskoczona, ze tutaj ani razu nie zajaknela sie na ten temat.
__________________
-27,9 kg |
|
2011-11-06, 13:42 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
Myślałam,że medycyna jest wyjątkiem.Dziękuję za odp.
__________________
|
2011-11-06, 13:45 | #87 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
Cytat:
Cytat:
A studia medyczne za semestr wieczorowo kosztują coś około 5 tyś, 12 semestrów wyglądałoby jedynie na 60 tyś, ale dzienne jak są za darmo to znaczy, że finansują się same z się, prawdaż. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2011-11-06 o 13:46 |
||
2011-11-06, 13:46 | #88 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
Cytat:
|
|
2011-11-06, 13:51 | #89 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
Cytat:
w polsce studia wieczorowe kosztuja za rok 28 tysiecy zl (usredniajac, bo np. w takiej warszawce powyzej 30tys zl). za cala edukacje wychodzi 168tys zl + ewentulane utrzymanie.
__________________
-27,9 kg Edytowane przez skazana_na_bluesa Czas edycji: 2011-11-06 o 13:52 |
|
2011-11-06, 13:54 | #90 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Czy w wieku 27 lat warto podjac wymarzone studia?
aha.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:19.