Naturalissa (d. Naturalis) - sklep z surowcami i półproduktami kosmetycznymi

[kesera]

Napisane przez muriel1

Kesera, ja bym poszla na latwizne i dodalabym do zelowej odzywki do rzes i brwi. Wiesz, takie, co jest 2 w 1 czyli ma odzywic, podkrecic, ulozyc i nablyszczyc.
np. takiej:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,9...ra-wersja.html
Wygodnie i bezproblemowo

Oczywiscie mozna sie pokusic i probowac ukrecic sobie jakas odzywke samemu, ale ja bym sie nie odwazyla, z powodu wrazliwych spojowek

Muriel1, dzięki.
Zastanawiam się tylko czy Kerastim rozpuści się w tej odżywce - jak go tam w ogóle sypnąć i wymieszać? I czy niewiadomy skład chemiczny odżywki nie zniweczy działania Kerastimu? Nie wiesz przypadkiem z czym go nie można łączyć?

[muriel1]

Napisane przez confused_girl

A skąd masz sorbinian potasu i phenoxyetanol? I jak taki duet wypada w porównaniu do Opithiena?

Dostalam w prezencie od milej biochemiczki Uzywam go w nieco innym stezeniu (mniejszym) od opthiena. Wypada niezle, tzn. jeszcze mi sie nic nie zepsulo Eksperymentalnie mala ilosc micela trzymalam w sypialni, czyli poza lodowka, przez ok. 3 tyg. i sie nie popsul.
W mojej sypalni jest 17 stopni

[muriel1]

Napisane przez kesera

Muriel1, dzięki.
Zastanawiam się tylko czy Kerastim rozpuści się w tej odżywce - jak go tam w ogóle sypnąć i wymieszać? I czy niewiadomy skład chemiczny odżywki nie zniweczy działania Kerastimu? Nie wiesz przypadkiem z czym go nie można łączyć?

Powiem szczerze, ze wlasnie mialam odszczekac ta zelowa odzywke.
Meczylo mnie to, wiec kupilam taka tanioche Miss Sporty i wsypalam tam kapke. Wymieszalam szczoteczka i odlozylam. Dzisiaj wrocilam do domu po dwoch dniach nieobecnosci, a zel juz nie jest zelem, ma konsystencje wody
Nie ma zapachu, ale mi sie nie podobal, wiec wywalilam wszystko. Zrobilam nowa odzywke na HA wielko i maloczasteczkowym, dodalam 2% kerastimu. Zastanawiam sie jeszcze nad polaczeniem z olejem rycynowym, bo chyba byloby dobrze.

Tak wiec drogie Dziewczyny, bije sie w piers i NIE POLECAM polaczenia nieznanego skladem zelu do rzes z kerastimem.

Wlasnie meczyl mnie ten nieznany sklad gotowej odzywki, bo na opakowaniu nie bylo. Wlasnie, dlaczego nie bylo skladu? Wolno tak sprzedawac?
Niestety, nie wiem, czy kerastim z czyms sie gryzie. Najlepiej chyba bedzie zadac to pytanie Sprzedawcy.

[pranie]

Muriel, ja chce zrobic podobna odzywke, tylko dodam do niej jeszcze olej brokulowy i ekstrakt z pokrzywy. Wymyslilam, zeby to wszystko zakonserwowac i usztywnic (chce uzywac zamiast tuszu, ktorego generalnie nie uzywam ;-) tuszem na bazie skladnikow roslinnych Hauschki. Co myslicie? jakos ten tusz na pewno jest konserwowany, a sklad jest dostepny bez problemu w necie. Nie pogryzie sie?

[confused_girl]

Hehe, to widze, że ja ryzykant jestem bo moje konserwowane opithienem kosmetyki stoją w łazience, gdzie temperatura sięga 30 stopni

[muriel1]

Napisane przez pranie

Muriel, ja chce zrobic podobna odzywke, tylko dodam do niej jeszcze olej brokulowy i ekstrakt z pokrzywy. Wymyslilam, zeby to wszystko zakonserwowac i usztywnic (chce uzywac zamiast tuszu, ktorego generalnie nie uzywam ;-) tuszem na bazie skladnikow roslinnych Hauschki. Co myslicie? jakos ten tusz na pewno jest konserwowany, a sklad jest dostepny bez problemu w necie. Nie pogryzie sie?

Pewnie jest konserwowany, tylko chodzi o to, zeby nie wyszlo Tobie to, co mi
A HA powoduje sztywnienie.

[muriel1]

Napisane przez confused_girl

Hehe, to widze, że ja ryzykant jestem bo moje konserwowane opithienem kosmetyki stoją w łazience, gdzie temperatura sięga 30 stopni

Mnie juz powoli denerwuje latanie po kazdy kosmetyk do ...kuchni oraz powolne, ale systematyczne zmienianie przeznaczenia lodowki wiec tez juz myslalam o zwiekszeniu ilosci konserwantow i postawienie wszystkiego na toaletce czy w lazience. Ale jestem alergikiem i nie chcialabym sobie zaszkodzic. Jest jeszcze inna mozliwosc, robienie czesciej malych ilosci i konserwowanie w zalecanym stezeniu.

Confused, jakie stosujesz stezenie opithena?

[confused_girl]

różnie. Od 0.5% do 0.75%
Ale muszę przyznać, że czasem opithien zawodzi i kosmetyk sie psuje Tak było właśnie z odżywka do rzęs, którą ukręciłam - świetnie działała, ale szybko zaczęła kwaśno pachnieć

[schaetzchen]

Hehe, a ja rozmyślam nad kupnem małej lodówki do łazienki, ale musiałaby a) być cicha, bo łazienkę mam obok sypialni i zwariowałabym od hałasu, b) wąska c) niezbyt mała jednakowoż żeby wszystko pomieścić
A poniewaz pewnie takiej nie znajdę (nie robią chyba lodówek na miarę? ) to pocieszam sie że bieganie po schodach do lodówki ma same zalety

[confused_girl]

Muszę pochwalić Naturalis Zamówienie złożyłam jakoś w weekend, a dziś już dostałam paczkę Wszystko dokładnie zapakowane i ciekawe próbki Kręcić będę w weekend, bo teraz nie bardzo mam czas, ale już się nie mogę doczekać

[niezamienna_juz_na_nic]

A co zamówiłaś, Confused?

[confused_girl]

nawilżacz cukrowy
kompleks do włosów
ceramidy
płyn do dezynfekcji
di- i tripeptydy dla Mamy

w ramach próbek dostałam emulgator na zimno, olej z granatu i ekstrakt z jęczmienia, który ma taką dziwną konsystencję, jak jakaś maść apteczna i pachnie bananami
Będę musiała napisać do Kesji i zapytać się z czym to się je , bo póki co, jeszcze nie ma go w ofercie sklepu

[niezamienna_juz_na_nic]

A, nie zamawiałaś surowego oleju tamanu Ja czaję się na niego, ale dopiero w lutym - na razie limit styczniowy wykorzystany
Czekam na relację z używania nawilżacza. No i peptydów - powoli dojrzewam do tej decyzji...

[confused_girl]

Oj nie nie, ja mam jeszcze buteleczkę tamanu z mazideł i nie mogę jej wymęczyć przez zapach
Relacja będzie na pewno

[LouLou25]

Zaciekawil mnie Kerastim S, czy ktoras z was juz go probowala? Zastanawiam sie czy mozna go dosypac do hydrolatu i zrobic takie lekkie serum do spryskiwacza?
Do wlosow uzywam aminexilu i dobrze mi to robi na wypadanie ale jeszcze cos bym dolozyla na zwiekszenie grubosci wlosa.

[muriel1]

Napisane przez LouLou25

Zaciekawil mnie Kerastim S, czy ktoras z was juz go probowala? Zastanawiam sie czy mozna go dosypac do hydrolatu i zrobic takie lekkie serum do spryskiwacza?

LouLou, jak najbardziej mozna. Mozesz tez dodac inne fajne surowce, ktore sluza Twoim wlosom.

[Linijeczka123]

uuu... bardzo drogi. Zastanawiam s ię czy nie wyprubować tego mleczka do demakijazu z aloesem

[confused_girl]

Muriel tak zachwalasz Kerastim, że dobrze wiesz co musisz teraz zrobić
Podzielić się przepisem na mgiełkę dla kręciołków Wiem, że wcześniej podawałaś mniej więcej co do niej wrzucasz, ale byłabym dozgonnie wdzięczna, gdybyś podała dokładne proporcje Tym bardziej, że mam za sobą nie najlepsze doświadczenia z keratyna

[kasiarybka]

Napisane przez schaetzchen

Hehe, a ja rozmyślam nad kupnem małej lodówki do łazienki, ale musiałaby a) być cicha, bo łazienkę mam obok sypialni i zwariowałabym od hałasu, b) wąska c) niezbyt mała jednakowoż żeby wszystko pomieścić
A poniewaz pewnie takiej nie znajdę (nie robią chyba lodówek na miarę? ) to pocieszam sie że bieganie po schodach do lodówki ma same zalety

Podobno można gdzieś dostać lodówki do piwa podobne stoją w sklepach i trzymają np RedBulle moja koleżank taką właśnie lodóweczkę wyniosła od swojego chłopaka z akademika i jest wniebowzięta, bo nic jej się nie psuje a na dodatek lodóweczka idealnie wpasowała się pod zlew spróbuj poszukać np. na Allegro:
http://allegro.pl/item528941298_mini...b230_elta.html

Ja mam na to inny sposób, niehałasujący i nieprądożerny. Mam taki pojemnik, mini "lodówkę" Igloo Cooler podróżną z takimi wkładami wypełnionymi ciekłym azotem. Wkład wrzucam do zamrażarki w kuchni na jakieś 2 godziny, wyciągam i wkładam do mojej mini lodóweczki. Nic się nie psuje, w dodatku takie cudo zajmuje bardzo malo miejsca i świetnie trzyma temperaturę. Wkłady mam dwa, więc kiedy w łazience leży jeden, drugi mrozi się w kuchni. Jedynym minusem jest to, że muszę pamiętać o codziennym przekladaniu wkładów, ale wolę to niż bieganie 10razy dziennie do kuchni po serum

[kasiarybka]

Napisane przez muriel1

Zrobilam nowa odzywke na HA wielko i maloczasteczkowym, dodalam 2% kerastimu. Zastanawiam sie jeszcze nad polaczeniem z olejem rycynowym, bo chyba byloby dobrze.

Olej rycynowy jak najbardziej wiem, że moja babcia od dawien dawna używa go do włosów i wciera w rzęsy. Efekty są rewelacyjne, bo nigdy nie używa tuszu, a rzęsy ma piękne, błýszczące i czarne jak smoła

[schaetzchen]

Napisane przez kasiarybka

Podobno można gdzieś dostać lodówki do piwa podobne stoją w sklepach i trzymają np RedBulle moja koleżank taką właśnie lodóweczkę wyniosła od swojego chłopaka z akademika i jest wniebowzięta, bo nic jej się nie psuje a na dodatek lodóweczka idealnie wpasowała się pod zlew spróbuj poszukać np. na Allegro:
http://allegro.pl/item528941298_mini...b230_elta.html

Ja mam na to inny sposób, niehałasujący i nieprądożerny. Mam taki pojemnik, mini "lodówkę" Igloo Cooler podróżną z takimi wkładami wypełnionymi ciekłym azotem. Wkład wrzucam do zamrażarki w kuchni na jakieś 2 godziny, wyciągam i wkładam do mojej mini lodóweczki. Nic się nie psuje, w dodatku takie cudo zajmuje bardzo malo miejsca i świetnie trzyma temperaturę. Wkłady mam dwa, więc kiedy w łazience leży jeden, drugi mrozi się w kuchni. Jedynym minusem jest to, że muszę pamiętać o codziennym przekladaniu wkładów, ale wolę to niż bieganie 10razy dziennie do kuchni po serum

Widziałam te lodówki, podobno hałasują, ale tego nie sprawdzałam, natomiast jeśli ma się tam zmieścić wszystko z lodówki kuchennej, to jest tam zdecydowanie za mało miejsca

[kasiarybka]

hmm...To dużo musisz tego mieć :P ja na razie mam w swoim Coolerze tylko dwa zamówienia z mazideł, więc się mieści. Teraz idą do mnie kolejne dwa (Bu i Mazidła), więc obawiam się że mogę mieć problem z lokum dla moich paciaji

[confused_girl]

Ja już zajęłam cala górna półkę na drzwiach lodówki i pół kolejnej Rodzice mi grożą eksmisja kosmetyków jak nie przestanę zajmować coraz więcej miejsca a tu kolejne zamówienie z mazideł idzie ...

[muriel1]

Napisane przez confused_girl

Muriel tak zachwalasz Kerastim, że dobrze wiesz co musisz teraz zrobić
Podzielić się przepisem na mgiełkę dla kręciołków Wiem, że wcześniej podawałaś mniej więcej co do niej wrzucasz, ale byłabym dozgonnie wdzięczna, gdybyś podała dokładne proporcje Tym bardziej, że mam za sobą nie najlepsze doświadczenia z keratyna

He oczywiscie.
Poczatkowo robilam wg przepisu z Mazidel:
http://mazidla.com/index.php?option=...d=284&Itemid=2
nieco je modyfikujac dla wlasnego uzytku, poniewaz moje wlosy nie najlepiej znosza pewne skladniki tego serum.
Karagenian zastapilam cermidami, keratyne, ktora mi tez nie sluzy, nie wspominajac o jej zapachu, zastapilam kerastimem.
Uzylam olej z bawelny. Bylo oki. Przy nastepnej porcji zmniejszylam ilosc hydrolatu o 2% i dodalam nawilzacz cukrowy. I zamiast bawelnianego, dodalam brokulowy.
Trzymam w lodowce ten sprej, olej w postaci kropli tluszczu plywal sobie na powierzchni Nie pomagalo wstrzasanie. Pewnie pomogloby trzymanie mgielki w temperaturze pokojowej. W moim odczuciu olej bawelniany lepiej sie sprawdzil. Moze dlatego, ze ma rzadsza konsystencje.

Poniewaz zuzywam to serum jak wode, bo codziennie rano nawet do odswiezania fryzury, stwierdzilam, ze za duzo w tym mieszania i uproscilam sobie na maxa:
Podstawa sa 4 skadniki: hydrolat, ceramidy-5%, zeby odbudowywac i cementowac wlosy, kerastim dla skretu-2%, nawilzacz do nawilzenia-2%.
Dodaje to, co mam aktualnie pod reka, np. ketony malinowe-0.01%, d-panthenol-0,5%, jedwab hydro-2%, czy aloes-1%.

Te mgielki-sera swietnie sie u mnie sprawdzaja, moje wlosy je bardzo lubia. Maja tylko jedna wade, nie daja poslizgu, czyli nie ulatwiaja rozczesywania po myciu. Ja czesze wlosy tylko po myciu, bo suchych nie mam mozliwosci, sa tak poskrecane.
Aby dodatkowo ochronic konce, po spryskaniu mgielka, w konce wlosow wmasowuje olej kokosowy-ociupinke. Czesto tez robie sobie calonocny kompres z oleju, ktory rano zmywam.
To wszystko

[confused_girl]

Wielkie dzięki
W weekend będę testować Twój przepis
Czyli rozumiem, że w drugiej, uproszczonej wersji nie dodajesz już w ogóle ani lecytyny ani żadnego oleju? Taka mgiełka składająca się tylko z fazy wodnej?
No i zabiłaś mnie tymi ketonami malinowymi Co to za cudo???

Jeszcze jedno pytanie - jakiego szamponu używasz? Bo ja HiPPcia, bez silnych detergentów i zastanawiam się czy 5% ceramidów i 2% kerastimu to nie będzie za dużo przy tak łagodnym szamponie

[Maria221]

No ketony malinowe, to promotor przejścia składników aktywnych, działają jak piperyna, ale są mniej drażniące no i pachną malinami. W Polsce niedostępne, choć może Thanatos będzie je miał kiedyś w ofercie.

Ketony dobre są do stosowania na skórę, nie tylko przeciwzmarszczkowo, do wcierek skóry głowy, ale na same wlosy się nie nadają. Trzeba je dokładnie odmierzać aby nie poparzyć skóry. Dodanie ich do sprayu na włosy, to tak, jak dodanie piperyny lub kapsaicyny - włókno włosa raczej tego nie lubi, bo to jest przecież drażniący środek.

[muriel1]

Napisane przez Maria221

No ketony malinowe, to promotor przejścia składników aktywnych, działają jak piperyna, ale są mniej drażniące no i pachną malinami. W Polsce niedostępne, choć może Thanatos będzie je miał kiedyś w ofercie.

Ketony dobre są do stosowania na skórę, nie tylko przeciwzmarszczkowo, do wcierek skóry głowy, ale na same wlosy się nie nadają. Trzeba je dokładnie odmierzać aby nie poparzyć skóry. Dodanie ich do sprayu na włosy, to tak, jak dodanie piperyny lub kapsaicyny - włókno włosa raczej tego nie lubi, bo to jest przecież drażniący środek.

Mario, wydaje mi sie, ze niezupelnie to to samo, gdyz dzialaja tak jak kapsaicyna, ale bez jej nieprzyjemnych skutkow ubocznych w postaci podraznienia. Poza tym, jesli uzyje sie ich na bazie oleju, a nie spirytusu, to jest OK.
Ale nawet jesli na spirytusie, to bedzie go w 100 ml ok 1 ml.
Ja pryskam i skore i wlosy z czystego lenistwa i nic sie nie dzieje. Przynajmniej na razie

Z reszta, wszystko jest tutaj:
http://www.laboratoriumurody.pl/foru...linowe&start=0

Confused, stosuje szampony dla dzieci, najczesciej Rossmanna Babydream.

[confused_girl]

Napisane przez muriel1

Confused, stosuje szampony dla dzieci, najczesciej Rossmanna Babydream.

No to uspokoiłaś mnie Czyli zachowam Twoje proporcje Już nie mogę się doczekać aż wypróbuje tę cudowną mieszankę Staram się nie ekscytować, bo już mam wiele porażek za sobą z kosmetykami do włosów kręconych, ale to silniejsze ode mnie Po weekendzie mam nadzieję zdać relację
Jeszcze tylko ostatnie pytanie - czy oprócz tego serum stosujesz jeszcze jakiś żel/piankę do stylizacji? Ja ostatnio dorwałam się do żelu aloesowego paloma (bynajmneij nie do włosów ) i jest naprawdę niezły. Tylko nie wiem czy jest sens stosowac i to i to

[muriel1]

Napisane przez confused_girl

Jeszcze tylko ostatnie pytanie - czy oprócz tego serum stosujesz jeszcze jakiś żel/piankę do stylizacji? Ja ostatnio dorwałam się do żelu aloesowego paloma (bynajmneij nie do włosów ) i jest naprawdę niezły. Tylko nie wiem czy jest sens stosowac i to i to

Nic poza - olejem na noc (coz za apetyczny widok), rano mycie, osuszam recznikiem, obfice spryskuje mgielka,potem w koncowki wmasowuje ociupinke oleju kokosowego.

Mam nadzieje, ze i Tobie bedzie sluzyc, tak jak i mi.
Ja tez mam za soba wiele lat nieudanych prob. Wlosy krecone sa naprawde trudne do poskromienia.

[confused_girl]

Napisane przez muriel1

Nic poza - olejem na noc (coz za apetyczny widok), rano mycie, osuszam recznikiem, obfice spryskuje mgielka,potem w koncowki wmasowuje ociupinke oleju kokosowego.

Mam nadzieje, ze i Tobie bedzie sluzyc, tak jak i mi.
Ja tez mam za soba wiele lat nieudanych prob. Wlosy krecone sa naprawde trudne do poskromienia.

Ech, no niestety są No nic, jeszcze raz dzięki i przepraszam, że Cię tak wymęczyłam pytaniami
Idę kręcić serum