Podejście do Kościoła - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-03-17, 20:02   #61
puszka_pandory
Rozeznanie
 
Avatar puszka_pandory
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: znikąd
Wiadomości: 889
Dot.: Podejście do Kościoła

Cytat:
Napisane przez niieznana Pokaż wiadomość
jakie macie podejście do kościoła... do dofinansowania go.... do księży itp
ja mam negatywne.
pewne rzeczy mnie denerwują.
ale jak ktoś wierzy w to co księża mówią, nie przeszkadza mu, że mówią jedno, a robią drugie to niech słucha, płaci, nie je mięsa w piątki, nie stosuje antykoncepcji itd., to jego problem, byleby tylko mnie na to nie 'nawracał'.

poza tym moim zdaniem wiara w Boga, a słuchanie księży to dwie różne rzeczy i jestem w stanie zrozumieć oburzanie się na pewne sprawy
__________________
.

"Tych, co upadną, (...) inni rozrywają na strzępy" /V.Woolf/
--------------------------------------------------------------------------------------------------

„Ludzie mówią, że życie to jest to, ale ja wolę sobie poczytać” /M.T.C./
<3 LC
puszka_pandory jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-17, 20:43   #62
Verunka
Zadomowienie
 
Avatar Verunka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Montenegro
Wiadomości: 1 250
Dot.: Podejście do Kościoła

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- po normalnej linii: jego biskupowi
- brak reakcji: zgłaszasz antyklerykalnemu pismu "Fakty i Mity"- mają używanie, za to księdzu za bycie takim kłamcą - "się należy". Walą o nim po nazwisku i pokazują fakty- panu koło dupy zacznie się palić.

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------



- prawda? Dla mnie ksiądz, najprzystojniejszy nawet, jest aseksualny; podobnie jak mężowie czy faceci koleżanek, mogę zauważyć "kurczę, ale ciacho"- i tyle. Totalnie aseksualny.
jak sie zgłasza sprawe biskupowi?
osobiście/listownie? co znaczy brak reakcji? jak mozna sprawe śledzic?
__________________
"A ja bez ciebie jak wiadro bez wody, jak śliwka bez pestki,
bez poręczy schody"




Verunka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-17, 22:33   #63
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Podejście do Kościoła

Cytat:
Napisane przez puszka_pandory Pokaż wiadomość
ja mam negatywne.
pewne rzeczy mnie denerwują.
ale jak ktoś wierzy w to co księża mówią, nie przeszkadza mu, że mówią jedno, a robią drugie to niech słucha, płaci, nie je mięsa w piątki, nie stosuje antykoncepcji itd., to jego problem, byleby tylko mnie na to nie 'nawracał'.

poza tym moim zdaniem wiara w Boga, a słuchanie księży to dwie różne rzeczy i jestem w stanie zrozumieć oburzanie się na pewne sprawy
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-17, 23:17   #64
szarri
Wtajemniczenie
 
Avatar szarri
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 2 096
Dot.: Podejście do Kościoła

Ja nie mam nawet zielonego pojęcia gdzie jest kościół, pod który podpada mój aktualny adres. Mój związek z tą instytucją jest zerowy, natomiast wszystkim (z madaną na czele) polecam spróbować podejść praktycznie do tematu apostazji, zanim zaczną dzielić się ze wszystkimi swoją mądrością podlaną dużą ilością jadu. Po pierwszej próbie dałam sobie spokój na najbliższy czas i kiedy myślę, że mam znów pójść do jakiegoś czarnego w tej sprawie, to mnie normalnie trzęsie (a było to jakieś cztery lata temu) - czubek powinien trafić do psychuszki na oddział zamknięty za sposób, w jaki nas wówczas potraktował (poszłam od razu z dwojgiem świadków). Ta baba się chowa po prostu (żeby nie było, że kłamię - proboszcz z "nowego" kościoła, tzn. stodoły, na Brzezinach w Świdniku, nazwiska nie znam, może ktoś miał nieprzyjemność go poznać).
Akt apostazji to nie jest hop-siup, trzeba się nachodzić i namęczyć.

Inne rzeczy załatwia się dużo łatwiej. Mój papa na ten przykład po wielu latach względnie szczęśliwego małżeństwa z moją mamą i po dorobieniu się dwójki ochrzczonych dzieci bez najmniejszego problemu dostał unieważnienie ślubu, kiedy jego żonie nr 2 zamarzył się biały welon - argumenty finansowe są na tyle wymowne, że całą resztę po prostu dyktują w kurii przy składaniu wniosku (wiem, bo mi opowiadał ze szczegółami). Po dwudziestce zostałam więc świeżutkim bękartem zrodzonym w grzechu Hajs jest przenajświętszy.
szarri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-18, 06:56   #65
Mustique
Lena
 
Avatar Mustique
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 12 229
Dot.: Podejście do Kościoła

Cytat:
Napisane przez niieznana Pokaż wiadomość
Chyba bardzo chaotycznie się wyraziłam....nie oto mi chodziło.
Ale na pewno spotkaliście się z takim zachowaniem że za wszystko ściągają kasę nawet za pogrzeb, mimo że nie jest to miła okoliczność jak ślub.
Chodzi mi o to że ( nie wszyscy - nikogo tu nie obrażam) księża ściągają z ludzi pieniądze na swoje potrzeby, a chyba tak nie powinno być.
W mojej miejscowości była taka sytuacja ze ksiądz nie przyjął do kościoła nieboszczyka, ponieważ rodzina nie zapłaciła za pogrzeb, bo nie było ją na to stać! Nie obchodziło go to, co z tym idzie, ludzie sami nauczyli dawać...i dają dalej....
przepraszam że kogoś bardzo zbulwersowała moje wypowiedź.
to też chyba zalezy od koscioła, parafii, księży, a w szczególności od proboszcza. u nas za pogrzeb ksiądz nigdy nic nie wziął- (co innego za oprawę pogrzebu, organista itd- ale to nie przymusowe) ; tak samo sie tyczy kolędy... byl czas że widział że sie w domu nie przelewało, rodzice chorzy, schorowani- nie wziął. tak więc ksiądz ksiedzu nie rowny, parafia parafii...

jesli masz dowody ze ksiądz ma kochanicę na boku, zgłoś.. ale czy napewno ją ma, czy tylko powielasz schematy i plotki zasłyszane? bo łatwo zniszczyć człowieka..
__________________
Mała, Wredna, Bezczelna..
ale jakże zadowolona z siebie!

Edytowane przez Mustique
Czas edycji: 2013-03-18 o 06:57
Mustique jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-18, 08:06   #66
Monian
Zakorzenienie
 
Avatar Monian
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 9 549
Dot.: Podejście do Kościoła

Cytat:
Napisane przez szarri Pokaż wiadomość
Ja nie mam nawet zielonego pojęcia gdzie jest kościół, pod który podpada mój aktualny adres. Mój związek z tą instytucją jest zerowy, natomiast wszystkim (z madaną na czele) polecam spróbować podejść praktycznie do tematu apostazji, zanim zaczną dzielić się ze wszystkimi swoją mądrością podlaną dużą ilością jadu. Po pierwszej próbie dałam sobie spokój na najbliższy czas i kiedy myślę, że mam znów pójść do jakiegoś czarnego w tej sprawie, to mnie normalnie trzęsie (a było to jakieś cztery lata temu) - czubek powinien trafić do psychuszki na oddział zamknięty za sposób, w jaki nas wówczas potraktował (poszłam od razu z dwojgiem świadków). Ta baba się chowa po prostu (żeby nie było, że kłamię - proboszcz z "nowego" kościoła, tzn. stodoły, na Brzezinach w Świdniku, nazwiska nie znam, może ktoś miał nieprzyjemność go poznać).
Akt apostazji to nie jest hop-siup, trzeba się nachodzić i namęczyć.

Inne rzeczy załatwia się dużo łatwiej. Mój papa na ten przykład po wielu latach względnie szczęśliwego małżeństwa z moją mamą i po dorobieniu się dwójki ochrzczonych dzieci bez najmniejszego problemu dostał unieważnienie ślubu, kiedy jego żonie nr 2 zamarzył się biały welon - argumenty finansowe są na tyle wymowne, że całą resztę po prostu dyktują w kurii przy składaniu wniosku (wiem, bo mi opowiadał ze szczegółami). Po dwudziestce zostałam więc świeżutkim bękartem zrodzonym w grzechu Hajs jest przenajświętszy.

Też znam taki przypadek. Niestety jest to ostatnio dość nagminne, jak widać pieniądze mogą wszystko.
Monian jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-15, 17:58   #67
skrywana_fantazja
Wtajemniczenie
 
Avatar skrywana_fantazja
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
Dot.: Podejście do Kościoła

Cytat:
Napisane przez niieznana Pokaż wiadomość
1. niech ksiądz nie gada jakie to sa grzechy współżycia przedmałżeńskiego , skoro sam sie z nią rżnie
Ksiądz też człowiek, nie święty.
Zasady KK są ustalone odgórnie, a nie przez takich i owakich księży. Każdy za swoje grzechy będzie sądzony, ksiądz również.
Uważam, że wymówka ,,ksiądz się ,,rżnie" to ja też będę jest tylko marnym usprawiedliwieniem.

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

Cytat:
Napisane przez PaulinciaKWC Pokaż wiadomość
najbardziej mnie draznią zbiorki ogolnopolskie na kul i krytyka antykoncepcji. pewnie, zakazac a kasa na dzieci spadnie z nieba sama
Naturalne Planowanie Rodziny nie = rodzenie dziecka co rok.
Nie jest to też kalendarzyk małżeński tak jak powszechnie wszyscy myślą.
I te metody naprawdę są skuteczne jeśli stosuje się je systematycznie i prawidłowo.
A antykoncepcja nie jest taka skuteczna jak podobają badania i statystyki, których większość jest robiona w celach reklamowych. Gdyby była taka o wiele bardziej super niż NPR to nie byłoby tylu wpadek (uwaga, wśród ludzi niezwiązanych z KK, dla których NPR =pewna wpadka )
Poza tym co to za przyjemność kochać się w Durexie i 5 razy sprawdzać czy z gumą wszystko ok, wycofywać w ostatnim momencie, mazać naturalne wydzieliny z jakąś chemią z globulki - to ma być prawdziwe zjednoczenie seksualne? Nie lepiej pozwolić sobie na spontaniczność, odpłynąć? W końcu po to też jest seks. Tabletki anty powodują skutki uboczne, wahania nastroju... Antykoncepcja jest przereklamowana, a ktoś kto się w temat nie zgłębi, bo mu nie się nie chce zawsze bedzie krytykował nie znając prawdy. I nie chodzi tu tylko o sam fakt przereklamowania antykoncepcji. Nie można uprawiać seksu noc w noc, dzień w dzień, kiedy tylko ma się ochotę, tzn. teoretycznie można, ale jaka frajda mieć seks za każdym razem na wyciągnięcie ręki? W końcu traci on pełny urok, no chyba, że dla kogoś seks to tylko mechaniczny akt.

Edytowane przez skrywana_fantazja
Czas edycji: 2013-04-15 o 18:03
skrywana_fantazja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-04-16, 10:21   #68
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Podejście do Kościoła

Cytat:
Napisane przez skrywana_fantazja Pokaż wiadomość
Ksiądz też człowiek, nie święty.
Zasady KK są ustalone odgórnie, a nie przez takich i owakich księży. Każdy za swoje grzechy będzie sądzony, ksiądz również.
Uważam, że wymówka ,,ksiądz się ,,rżnie" to ja też będę jest tylko marnym usprawiedliwieniem.

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------



Naturalne Planowanie Rodziny nie = rodzenie dziecka co rok.
Nie jest to też kalendarzyk małżeński tak jak powszechnie wszyscy myślą.
I te metody naprawdę są skuteczne jeśli stosuje się je systematycznie i prawidłowo.
A antykoncepcja nie jest taka skuteczna jak podobają badania i statystyki, których większość jest robiona w celach reklamowych. Gdyby była taka o wiele bardziej super niż NPR to nie byłoby tylu wpadek (uwaga, wśród ludzi niezwiązanych z KK, dla których NPR =pewna wpadka )
Poza tym co to za przyjemność kochać się w Durexie i 5 razy sprawdzać czy z gumą wszystko ok, wycofywać w ostatnim momencie, mazać naturalne wydzieliny z jakąś chemią z globulki - to ma być prawdziwe zjednoczenie seksualne? Nie lepiej pozwolić sobie na spontaniczność, odpłynąć? W końcu po to też jest seks. Tabletki anty powodują skutki uboczne, wahania nastroju... Antykoncepcja jest przereklamowana, a ktoś kto się w temat nie zgłębi, bo mu nie się nie chce zawsze bedzie krytykował nie znając prawdy. I nie chodzi tu tylko o sam fakt przereklamowania antykoncepcji. Nie można uprawiać seksu noc w noc, dzień w dzień, kiedy tylko ma się ochotę, tzn. teoretycznie można, ale jaka frajda mieć seks za każdym razem na wyciągnięcie ręki? W końcu traci on pełny urok, no chyba, że dla kogoś seks to tylko mechaniczny akt.
Doskonale wiem, co to jest NPR. Ale co z kobietami, które w dni niepłodne nie mają zupełnie ochoty na zbliżenia? Mają sobie całe życie odmawiać współżycia z małżonkiem wtedy kiedy najbardziej tego pragną? Jest wiele takich kobiet, które w takie dni zwyczajnie nie mają ochoty na seks. Przecież to hormony i nie mają nad tym kontroli.

Wtedy to własnie dla nich seks może się stać mechanicznym aktem
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-16, 10:52   #69
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Podejście do Kościoła

Cytat:
Napisane przez skrywana_fantazja Pokaż wiadomość
Ksiądz też człowiek, nie święty.
Zasady KK są ustalone odgórnie, a nie przez takich i owakich księży. Każdy za swoje grzechy będzie sądzony, ksiądz również.
Uważam, że wymówka ,,ksiądz się ,,rżnie" to ja też będę jest tylko marnym usprawiedliwieniem.

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------



Naturalne Planowanie Rodziny nie = rodzenie dziecka co rok.
Nie jest to też kalendarzyk małżeński tak jak powszechnie wszyscy myślą.
I te metody naprawdę są skuteczne jeśli stosuje się je systematycznie i prawidłowo.
A antykoncepcja nie jest taka skuteczna jak podobają badania i statystyki, których większość jest robiona w celach reklamowych. Gdyby była taka o wiele bardziej super niż NPR to nie byłoby tylu wpadek (uwaga, wśród ludzi niezwiązanych z KK, dla których NPR =pewna wpadka )
Poza tym co to za przyjemność kochać się w Durexie i 5 razy sprawdzać czy z gumą wszystko ok, wycofywać w ostatnim momencie, mazać naturalne wydzieliny z jakąś chemią z globulki - to ma być prawdziwe zjednoczenie seksualne? Nie lepiej pozwolić sobie na spontaniczność, odpłynąć? W końcu po to też jest seks. Tabletki anty powodują skutki uboczne, wahania nastroju... Antykoncepcja jest przereklamowana, a ktoś kto się w temat nie zgłębi, bo mu nie się nie chce zawsze bedzie krytykował nie znając prawdy. I nie chodzi tu tylko o sam fakt przereklamowania antykoncepcji. Nie można uprawiać seksu noc w noc, dzień w dzień, kiedy tylko ma się ochotę, tzn. teoretycznie można, ale jaka frajda mieć seks za każdym razem na wyciągnięcie ręki? W końcu traci on pełny urok, no chyba, że dla kogoś seks to tylko mechaniczny akt.
A czy to nie jest tak, że wpadki zaliczają Ci, którzy niewłaściwie posługują się antykoncepcją lub po prostu mają "szczęście"?

Tabletki są również lekarstwem na niektóre dolegliwości jak chociażby zespół policystycznych jajników, poza tym nie, dobrze dobrane nie powodują wahań nastroju i innych typowych skutków ubocznych.

Serio? Nie wiedziałam, na zobacz. Muszę przekazać to też rodzicom, bo żyją od lat w nieświadomości.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-16, 17:25   #70
skrywana_fantazja
Wtajemniczenie
 
Avatar skrywana_fantazja
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
Dot.: Podejście do Kościoła

Cytat:
Napisane przez PaulinciaKWC Pokaż wiadomość
Doskonale wiem, co to jest NPR. Ale co z kobietami, które w dni niepłodne nie mają zupełnie ochoty na zbliżenia? Mają sobie całe życie odmawiać współżycia z małżonkiem wtedy kiedy najbardziej tego pragną? Jest wiele takich kobiet, które w takie dni zwyczajnie nie mają ochoty na seks. Przecież to hormony i nie mają nad tym kontroli.
A ja myślę, że kiedy czeka się długo na seks to ochota wzrasta i takie ,,wyczekane" kobiety właśnie w dni niepłodne mają ochotę.
Ja tam mam zawsze ochotę, ale młoda jeszcze jestem, może po porodzie się zmieni

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość

Tabletki są również lekarstwem na niektóre dolegliwości jak chociażby zespół policystycznych jajników, poza tym nie, dobrze dobrane nie powodują wahań nastroju i innych typowych skutków ubocznych.
Ale mogą zawieźć jak każda metoda, wystarczy stres, zmiana klimatu, choroba. Mnie by się np tabletki nie nadawały, bo mam obniżoną odporność organizmu i nawet nie wiem dobrze kiedy: nie miewam 38 gorączki i nie leżę plackiem, a całkiem zdrowa też nie jestem.
Poza tym można zapomnieć.
Ja np faktycznie bałabym się stosować NPR po okresie ze względu na żywotność plemników, które w śluzie mogą przeżyć aż do tygodnia, ale na pewno nie zajdę w ciążę po jajeczkowaniu, a szczególnie wtedy kiedy czuję, że pobolewa mnie brzuch i lada dzień dostanę okres. Wtedy są ,,dni seksu" A jesli dorzucić do tego dokładne pomiary śluzu i temp to już w ogóle bingo
Nasz organizm daje nam dużo sygnałów, które wg KK są nam dane od Boga po to abyśmy z nich korzystali zamiast wspomagać się chemią.
W celu leczenia schorzeń można stosować hormonalne leki.

Edytowane przez skrywana_fantazja
Czas edycji: 2013-04-16 o 17:30
skrywana_fantazja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-16, 17:39   #71
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Podejście do Kościoła

Cytat:
Napisane przez skrywana_fantazja Pokaż wiadomość
Ale mogą zawieźć jak każda metoda, wystarczy stres, zmiana klimatu, choroba. Mnie by się np tabletki nie nadawały, bo mam obniżoną odporność organizmu i nawet nie wiem dobrze kiedy: nie miewam 38 gorączki i nie leżę plackiem, a całkiem zdrowa też nie jestem.
Poza tym można zapomnieć.
Ja np faktycznie bałabym się stosować NPR po okresie ze względu na żywotność plemników, które w śluzie mogą przeżyć aż do tygodnia, ale na pewno nie zajdę w ciążę po jajeczkowaniu, a szczególnie wtedy kiedy czuję, że pobolewa mnie brzuch i lada dzień dostanę okres. Wtedy są ,,dni seksu" A jesli dorzucić do tego dokładne pomiary śluzu i temp to już w ogóle bingo
Nasz organizm daje nam dużo sygnałów, które wg KK są nam dane od Boga po to abyśmy z nich korzystali zamiast wspomagać się chemią.
Jak ktoś zapomina to niech wybierze inną metodę antykoncepcji, mnie jeszcze nigdy nie zdarzyło się zapomnieć ani jedne tabletki - lata praktyk w faszerowaniu się lekami, od dziecka Przy zapominalstwie można stosować zastrzyk, wkładkę domaciczną czy gumki, jest wiele sposobów.

Dla mnie NPR jest nieskuteczne, bo bez tabletek anty mam cykl średnio 60-dniowy I to nie jest regularny, raz się zdarzy, raz nie zdarzy, raz muszę czekać i 3 miesiące. Nie chciałoby mi się martwić tyle czasu, że a nuż mogę być w ciąży. Tabsy regulują okres krwawień i wiem dokładnie kiedy mam się go spodziewać. Także nie ma co demonizować wszystkich środków antykoncepcyjnych, bo każdy coś dla siebie dobrego znajdzie - jeden tabletki, drugi spiralę, a trzeci NPR. Do wyboru, do koloru.

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Cytat:
Napisane przez skrywana_fantazja Pokaż wiadomość
Nasz organizm daje nam dużo sygnałów, które wg KK są nam dane od Boga po to abyśmy z nich korzystali zamiast wspomagać się chemią.
W celu leczenia schorzeń można stosować hormonalne leki.
A czy te leki hormonalne nie są chemią, która się człowiek wspomaga i faszeruje?
Antykoncepcyjne pigułki są lekiem hormonalnym na schorzenia jajników. Przecież zawarte są w nich syntetyczne hormony. Przy pcos są zalecane z tego co mi wiadomo, nie ma innego "leczenia".
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-16, 17:51   #72
skrywana_fantazja
Wtajemniczenie
 
Avatar skrywana_fantazja
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
Dot.: Podejście do Kościoła

Hormony w celu schorzeń to zupełnie inna bajka, bierze się je żeby się wyleczyć, a nie żeby zapobiec ciąży. Najważniejsza jest intencja robienia czegoś.
Ja mam cykle nieregularne, dość długie raz 35, innym razem 45, nawet 50, ale w tym przypadku się nie wylicza a wyznacza. Poza tym nawet ja jako osoba niedoświadczona praktycznie i nieregularnie miesiączkująca potrafię dowiedzieć się kiedy zbliża mi się okres, kiedy mam jajeczkowanie, a wśród kobiet rzadko miesiączkujących cykle są dłuższe, fazy wydłużone, mniejsze więc prawdopodobieństwo zrobienia błędu, więcej dni przeznaczonych na współżycie. Po ustaniu galaretowatego śluzu można odczekać parę dni dla pewności i ma się najmniej tydzień na seks.

Edytowane przez skrywana_fantazja
Czas edycji: 2013-04-16 o 17:52
skrywana_fantazja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-16, 17:59   #73
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Podejście do Kościoła

Zaczęłam brać tabsy na te jajniki, ale z ich antykoncepcyjności też korzystam Nie powiem, wygodniejsze niż guma No i czekam na lepsze czasy żeby się lub partnera skutecznie ubezpłodnić, bo akurat dla mnie skuteczność antykoncepcji jest ważna, nie chcę posiadać własnego potomstwa. Więc nie widzę siebie z NPR przez całe życie, do menopauzy Za dużo zachodu.
Ale nie jestem katolikiem, jestem bezwyznaniowa, więc akurat problemów z sumieniem z tego powodu nie mam.

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Poza tym wydaje mi się, że właśnie przy NPR bym zaczęła traktować seks mechanicznie - można robić, to trzeba robić, bo niedługo nie będzie można W przypadku antykoncepcji można zawsze, więc nie ma parcia na jakiś dany okres.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 07:55   #74
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Podejście do Kościoła

Cytat:
Napisane przez skrywana_fantazja Pokaż wiadomość
A ja myślę, że kiedy czeka się długo na seks to ochota wzrasta i takie ,,wyczekane" kobiety właśnie w dni niepłodne mają ochotę.
Ja tam mam zawsze ochotę, ale młoda jeszcze jestem, może po porodzie się zmieni
Ty myslisz, ale tego nie wiesz. Przyjęłaś ogromne uproszczenie. Brak seksu przez jakiś czas ---> chcica jak już można iść do łożka. No ale to tak nie działa.

A ty skrupulatnie stosujesz NPR? I ile masz lat?
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 09:19   #75
kobietasukcesu
zawsze mam racje
 
Avatar kobietasukcesu
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 952
Dot.: Podejście do Kościoła

Ale po domach chodzi czy jak?

Ciekawi mnie czy ta kobieta to na pewno kochanka księdza, bo z jednej strony- zdarza się, z drugiej - ludzie to takie rzeczy potrafią wymyślić, że ręce opadają.

I na pewno nie wrzuciłabym wszystkich księży jak i wierzących do jednego worka
Jak w każdej grupie są i oszołomy i ludzie na poziomie, niestety garstka tych pierwszych przysłania obraz tych drugich.

A kościół to sprawa dla mnie odległa, chyba za stara jestem na przejmowanie się takimi rzeczami.
__________________
Janusze reklamy



“You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf

<3 <3 <3
kobietasukcesu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 09:30   #76
skrywana_fantazja
Wtajemniczenie
 
Avatar skrywana_fantazja
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
Dot.: Podejście do Kościoła

Nie stosuję, nie współżyję, bo nie mam jeszcze męża, ale interesuję się tą tematyką, bo i tak prędzej czy później raczej będę stosować NPR ze względu na wiarę.
skrywana_fantazja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 09:56   #77
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Podejście do Kościoła

Cytat:
Napisane przez skrywana_fantazja Pokaż wiadomość
Nie stosuję, nie współżyję, bo nie mam jeszcze męża, ale interesuję się tą tematyką, bo i tak prędzej czy później raczej będę stosować NPR ze względu na wiarę.
Nie współżyjesz? Nie wiem czemu wdajesz się w dyskusję o popędzie, ochocie na seks i komforcie seksu przy antykoncepcji jak nie masz żadnego doświadczenia i nie wiesz tak naprawdę jak to jest? Nie krytykuję, żeby nie było jakbyś źle mnie zrozumiała, ale to dziwne podejście
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 10:02   #78
skrywana_fantazja
Wtajemniczenie
 
Avatar skrywana_fantazja
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
Dot.: Podejście do Kościoła

A niby dlaczego miałabym się nie wdawać w dyskusję o popędzie i ochocie na seks skoro tą ochote odczuwam? To, ze nie współżyje nie znaczy, że jestem z kamienia i nie mam tzw. chcicy, mam chłopaka i u mnie w psychice to wszystko przebiega tak samo jak u kobiety współżyjącej. I nie zauważam żadnej różnicy w ochocie na mojego chłopaka podczas różnych faz mojego cyklu - tak, ze jednego dnia mam ochotę się na niego rzucić, a drugiego już mnie słabo rajcuje.

Co do antykoncepcji: równie dobrze ja mogłabym powiedzieć dziewczynom, które NPR nigdy nie stosowały tylko pigułki, że po co dyskutują skoro nie wiedzą jak to jest i nie jest to skierowane akurat do Ciebie Kretka666

Edytowane przez skrywana_fantazja
Czas edycji: 2013-04-18 o 10:06
skrywana_fantazja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 10:15   #79
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Podejście do Kościoła

Skąd wiesz, że u Ciebie w psychice popęd i chcicia odbywa się w taki sam sposób jak u kobiety współżyjącej jeśli nie współżyjesz i nie wiesz? Wiem, że nie jesteś z kamienia, też kiedyś byłam dziewicą

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Osoby, które stosują hormonalną antykoncepcję może kiedyś stosowały NPR i wiedzą coś na jej temat z własnego doświadczenia, tego nie wiesz
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-18, 12:41   #80
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Podejście do Kościoła

Cytat:
Napisane przez skrywana_fantazja Pokaż wiadomość
Nie stosuję, nie współżyję, bo nie mam jeszcze męża, ale interesuję się tą tematyką, bo i tak prędzej czy później raczej będę stosować NPR ze względu na wiarę.
Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Nie współżyjesz? Nie wiem czemu wdajesz się w dyskusję o popędzie, ochocie na seks i komforcie seksu przy antykoncepcji jak nie masz żadnego doświadczenia i nie wiesz tak naprawdę jak to jest? Nie krytykuję, żeby nie było jakbyś źle mnie zrozumiała, ale to dziwne podejście
Cytat:
Napisane przez skrywana_fantazja Pokaż wiadomość
A niby dlaczego miałabym się nie wdawać w dyskusję o popędzie i ochocie na seks skoro tą ochote odczuwam? To, ze nie współżyje nie znaczy, że jestem z kamienia i nie mam tzw. chcicy, mam chłopaka i u mnie w psychice to wszystko przebiega tak samo jak u kobiety współżyjącej. I nie zauważam żadnej różnicy w ochocie na mojego chłopaka podczas różnych faz mojego cyklu - tak, ze jednego dnia mam ochotę się na niego rzucić, a drugiego już mnie słabo rajcuje.

Co do antykoncepcji: równie dobrze ja mogłabym powiedzieć dziewczynom, które NPR nigdy nie stosowały tylko pigułki, że po co dyskutują skoro nie wiedzą jak to jest i nie jest to skierowane akurat do Ciebie Kretka666
zgadzam się z Kretką. Ciebie ciągnie do nieznanego, a to trochę inna sprawa.

Poza tym jako kobieta, mogę stwierdzić czy byłabym w stanie się powstrzymywać od stosunków i współzyc tylko w czasie niepłodnosci bezwzględnej czy tez nie. Mogę też stwierdzić czy bylabym w stanie codziennie rano mierzyć temperaturę czy też nie.

A ty nie możesz się postawić w sytuacji kobiety współżyjącej bo nią nie jesteś.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 12:53   #81
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Re: Podejście do Kościoła

Moje podejście to olac ten biznes

Sent from my SK17i using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 12:55   #82
13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 710
Dot.: Podejście do Kościoła

Cytat:
Napisane przez skrywana_fantazja Pokaż wiadomość
A ja myślę, że kiedy czeka się długo na seks to ochota wzrasta i takie ,,wyczekane" kobiety właśnie w dni niepłodne mają ochotę.
Ja tam mam zawsze ochotę, ale młoda jeszcze jestem, może po porodzie się zmieni

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------



Ale mogą zawieźć jak każda metoda, wystarczy stres, zmiana klimatu, choroba. Mnie by się np tabletki nie nadawały, bo mam obniżoną odporność organizmu i nawet nie wiem dobrze kiedy: nie miewam 38 gorączki i nie leżę plackiem, a całkiem zdrowa też nie jestem.
Poza tym można zapomnieć.
Ja np faktycznie bałabym się stosować NPR po okresie ze względu na żywotność plemników, które w śluzie mogą przeżyć aż do tygodnia, ale na pewno nie zajdę w ciążę po jajeczkowaniu, a szczególnie wtedy kiedy czuję, że pobolewa mnie brzuch i lada dzień dostanę okres. Wtedy są ,,dni seksu" A jesli dorzucić do tego dokładne pomiary śluzu i temp to już w ogóle bingo
Nasz organizm daje nam dużo sygnałów, które wg KK są nam dane od Boga po to abyśmy z nich korzystali zamiast wspomagać się chemią.
W celu leczenia schorzeń można stosować hormonalne leki.
Dlaczego Bóg mi nie daje tych sygnałów
13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 12:58   #83
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Podejście do Kościoła

Poza tym, jak już rozmawiamy o tej naturze i cyklach itp itd, to kobieta teoretycznie ma największą ochotę właśnie w dni płodne.

I jeszcze jedno, to że ty mialabyś chcicę w dni niepłodne, nie znaczy że 100 innych kobiet ma tak samo.

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;4037180 8]Dlaczego Bóg mi nie daje tych sygnałów [/QUOTE]

Bo siedzisz na wizażu, zamiast wypatrywać tajemniczych znaków
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 13:08   #84
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Podejście do Kościoła

Cytat:
Napisane przez PaulinciaKWC Pokaż wiadomość
Poza tym, jak już rozmawiamy o tej naturze i cyklach itp itd, to kobieta teoretycznie ma największą ochotę właśnie w dni płodne.
Też tak mi się zdaje W końcu naturalnie u zwierząt jest tak, że w płodne się kopuluje Jak już o takiej naturze rozmawiamy.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 13:45   #85
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Podejście do Kościoła

Cytat:
Napisane przez skrywana_fantazja Pokaż wiadomość

Ale mogą zawieźć jak każda metoda, wystarczy stres, zmiana klimatu, choroba. Mnie by się np tabletki nie nadawały, bo mam obniżoną odporność organizmu i nawet nie wiem dobrze kiedy: nie miewam 38 gorączki i nie leżę plackiem, a całkiem zdrowa też nie jestem.
Poza tym można zapomnieć.
Ja np faktycznie bałabym się stosować NPR po okresie ze względu na żywotność plemników, które w śluzie mogą przeżyć aż do tygodnia, ale na pewno nie zajdę w ciążę po jajeczkowaniu, a szczególnie wtedy kiedy czuję, że pobolewa mnie brzuch i lada dzień dostanę okres. Wtedy są ,,dni seksu" A jesli dorzucić do tego dokładne pomiary śluzu i temp to już w ogóle bingo
Nasz organizm daje nam dużo sygnałów, które wg KK są nam dane od Boga po to abyśmy z nich korzystali zamiast wspomagać się chemią.
W celu leczenia schorzeń można stosować hormonalne leki.
Chyba jednak mało czytałaś na temat NPR.

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

W ogóle skrywana_fantazjo radziłabym albo się dokształcić w temacie albo nie udzielać rad. Po postach wyglądasz jak podekscytowana nastolatka, która chce zabłysnąć tekstem "antykoncepcja jest be, polecam npr" i na tym twoja wiedza się kończy.

Nie stosowałaś żadnej metody unikania ciąży, więc z jakich względów chcesz nas nawracać skoro wszystko znasz tylko z teorii? A "dni seksu" mnie rozwaliły na łopatki.

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Tylko plis, nie wyląduj na "czy mogę być w ciąży" bo wtedy padnę trupem
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 15:28   #86
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Podejście do Kościoła

Cytat:
Napisane przez PaulinciaKWC Pokaż wiadomość
Nie stosowałaś żadnej metody unikania ciąży, więc z jakich względów chcesz nas nawracać skoro wszystko znasz tylko z teorii? A "dni seksu" mnie rozwaliły na łopatki.
Właśnie, właśnie.
Mnie też, tym bardziej z "ust" osoby, która tego seksu nie uprawia
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 17:18   #87
WackelDackel
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: chata za wsią Warszawa
Wiadomości: 600
Dot.: Podejście do Kościoła

To instytucja, jak dla mnie, kompletnie skompromitowana. Zarówno przez wiernych, z których (chyba teraz to już większość) sakramenty - zwłaszcza takie jak chrzest i małżeństwo - traktuje bardziej jak ładną tradycję niż "wydarzenie" o randze duchowej, jak i przez hierarchów. Zresztą o jej kondycji najlepiej świadczy choćby to, że sam "szef" niedawno orzekł coś w stylu: pie...ole nie robie i pożegnał tron piotrowy.
Jest to - jak dla mnie- szopka, od której trzymam się z daleka.
WackelDackel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 17:58   #88
skrywana_fantazja
Wtajemniczenie
 
Avatar skrywana_fantazja
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
Dot.: Podejście do Kościoła

Cytat:
Napisane przez PaulinciaKWC Pokaż wiadomość
zgadzam się z Kretką. Ciebie ciągnie do nieznanego, a to trochę inna sprawa.
Nie, nie ciągnie mnie do tego żeby moj chłopak mi włożył swój narząd w miejsce do tego przeznaczone. Pociąg seksualny to nie tylko chęć odbycia mechanicznego stosunku pochwowego, oralnego, czy jakiegokolwiek innego.
To po prostu podniecenie, a jak ktos jest silnie podniecony to i na współżycie będzie miał ochotę. Ja fizjologicznie może i ochotę mam, ale psychicznie NIE i nie ciągnie mnie do nieznanego, czy to dni płodne czy niepłodne. Psychicznie to ja to realizuję jako czułość i mi w zupełności wystarczy.

Kretka666-A porównanie do zwierząt - hmmm niejako też jesteśmy ,,zwierzętami", ale nie przepadam za tym przyrównaniem człowieka do zwierzaka, dziwne to takie, sprowadza seks do biologii, ale przecież na współżycie człowieka wpływa wiele czynników, nie tylko rytm płodności... Chyba, że rzeczywiście istnieją setki kobiet, które są niewolnicami własnych hormonów jakkolwiek to brzmi... Nie wiem, może jakieś tabletki na libido?

A co do tego mojego rzekomego niedoświadczenia - myślę, że kto się interesuje teorią mniej błądzi w praktyce I ja tu nikogo nie nawracam tylko dyskutuję , od tego jest forum.

Edytowane przez skrywana_fantazja
Czas edycji: 2013-04-18 o 18:07
skrywana_fantazja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 18:17   #89
szarri
Wtajemniczenie
 
Avatar szarri
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 2 096
Dot.: Podejście do Kościoła

Cytat:
Napisane przez skrywana_fantazja Pokaż wiadomość
Nie, nie ciągnie mnie do tego żeby moj chłopak mi włożył swój narząd w miejsce do tego przeznaczone. Pociąg seksualny to nie tylko chęć odbycia mechanicznego stosunku pochwowego, oralnego, czy jakiegokolwiek innego.
To po prostu podniecenie, a jak ktos jest silnie podniecony to i na współżycie będzie miał ochotę. Ja fizjologicznie może i ochotę mam, ale psychicznie NIE i nie ciągnie mnie do nieznanego, czy to dni płodne czy niepłodne. Psychicznie to ja to realizuję jako czułość i mi w zupełności wystarczy.

A porównanie do zwierząt - hmmm niejako też jesteśmy ,,zwierzętami", ale nie przepadam za tym przyrównaniem człowieka do zwierzaka, dziwne to takie, sprowadza seks do biologii, ale przecież na współżycie człowieka wpływa wiele czynników, nie tylko rytm płodności... Chyba, że rzeczywiście istnieją setki kobiet, które są niewolnicami własnych hormonów jakkolwiek to brzmi... Nie wiem, może jakieś tabletki na libido?
Nie odniosę się do większości Twoich wypowiedzi, bo poprzysięgłam sobie, że nie będę się wdawać w dyskusje światopoglądowe i zamierzam się tego trzymać. Rozumiem, że jako osoba bardzo religijna zamierzasz mieć swoje poglądy na rozpoczynanie współżycia po ślubie, no i fajnie - ale nie możesz demonizować seksu jako całości, skoro nie masz zielonego pojęcia o praktyce. I nie, stosunek seksualny to nie jest tylko "włożenie narządu w narząd" kiedyś sama się o tym przekonasz. Chciałam się odnieść tylko do pogrubionego - tak, na współżycie wpływa wiele czynników, ale hormony mają BARDZO duże znaczenie. Kluczowe. Możesz się z tym nie zgadzać, możesz gardzić biologią i kłócić się z istnieniem feromonów, estrogenów i testosteronu, ale gdyby nie one, to wątpię w ciągłość ludzkiego gatunku, bo po prostu byśmy wymarli. Kobiety nie chodzą jak marcujące kotki z podniesionymi ogonami właśnie dlatego, że NIE są niewolnicami własnych hormonów, co nie znaczy, że te hormony da się zignorować. Nie da się, bo to nie zależy od psychiki. Mając niedoczynność tarczycy nie możesz pomyśleć "phi, pierniczę, mają mi nie wypadać włosy, bo sobie nie życzę", jako nastolatka nie mogłaś pomyśleć "mam za duże piersi, niech już nie rosną" i podobnie większość kobiet o przeciętnym libido w czasie dni bezpłodnych nie pomyśli "uf, co z tego, że mi się nie chce, skoro nareszcie mogę" - po prostu. Bo mają taką ochotę na seks, jak Ty na kąpiel z piraniami.
szarri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 19:35   #90
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Podejście do Kościoła

Cytat:
Napisane przez skrywana_fantazja Pokaż wiadomość
Nie, nie ciągnie mnie do tego żeby moj chłopak mi włożył swój narząd w miejsce do tego przeznaczone. Pociąg seksualny to nie tylko chęć odbycia mechanicznego stosunku pochwowego, oralnego, czy jakiegokolwiek innego.
To po prostu podniecenie, a jak ktos jest silnie podniecony to i na współżycie będzie miał ochotę. Ja fizjologicznie może i ochotę mam, ale psychicznie NIE i nie ciągnie mnie do nieznanego, czy to dni płodne czy niepłodne. Psychicznie to ja to realizuję jako czułość i mi w zupełności wystarczy.

Kretka666-A porównanie do zwierząt - hmmm niejako też jesteśmy ,,zwierzętami", ale nie przepadam za tym przyrównaniem człowieka do zwierzaka, dziwne to takie, sprowadza seks do biologii, ale przecież na współżycie człowieka wpływa wiele czynników, nie tylko rytm płodności... Chyba, że rzeczywiście istnieją setki kobiet, które są niewolnicami własnych hormonów jakkolwiek to brzmi... Nie wiem, może jakieś tabletki na libido?

A co do tego mojego rzekomego niedoświadczenia - myślę, że kto się interesuje teorią mniej błądzi w praktyce I ja tu nikogo nie nawracam tylko dyskutuję , od tego jest forum.
Dalej mnie nie rozumiesz. Twój facet cię podnieca, ale nie jesteś gotowa/unikasz seksu ze względów religijnych, nie wnikam. Ale patrzysz na niego i co? Nie zastanawiasz się jakby to było gdybyście współżyli?

Co chwilę przewija się u ciebie sformułowanie "mechaniczny stosunek". Nie wiem dlaczego, bo nikt tu nie twierdzi, że nawet przy codziennych stosunkach, muszą ode spowszednieć i być mechanicznym aktem. Więc górnolotne brednie o tym, że jak się może kiedy się chce to wtedy seks jest mechaniczny, bez uczuć, jest po prostu głupie.

Twoje niedoświadczenie nie jest rzekome, tylko jest faktem. Jesteś dziewicą. A co do teorii to też u ciebie leży i kwiczy.
Poza tym.. teoria to jedno, praktyka to drugie.

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Tabletki na libido? A przed chwilą grzmiałaś na tabletki anty, że chemia. A teraz proponujesz jakieś tabletki na podwyższenie libido, zeby uniknąć antykoncepcji i kochać się w dni niepłodne?

Chociaż sama sobie nie zaprzeczaj.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-05 13:24:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:43.