zła macocha ? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-03-14, 14:55   #61
pieluchomajtek
Rozeznanie
 
Avatar pieluchomajtek
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
Dot.: zła macocha ?

a ja mam takie pytanie, do osob bardziej obeznanych.
Kiedy mozna kogos (np. dziecko) wydziedziczyc?
__________________
jeśli kochasz to wybacz
jeśli wybaczysz to nie wypominaj
jeśli nie masz sił to odejdź od niego
jeśli odejdziesz to już nie wracaj
jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj
zestarzeje się i już nie będzie zdradzał
lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość
pieluchomajtek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 15:00   #62
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: zła macocha ?

No właśnie żadne koło od wozu nie odpadło, po prostu wgramoliła się taka jedna na wózek, ale to jeszcze nie jest powód, by nos w rękaw wycierać i ''dumnie'' zdzierać sandały gramoląc się z buta. Na złość tacie odmrażać sobie uszy..? Eee.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 15:04   #63
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: zła macocha ?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
No właśnie żadne koło od wozu nie odpadło, po prostu wgramoliła się taka jedna na wózek, ale to jeszcze nie jest powód, by nos w rękaw wycierać i ''dumnie'' zdzierać sandały gramoląc się z buta. Na złość tacie odmrażać sobie uszy..? Eee.
Może odpadło, może nie teraz to wie tylko ojciec autorki wątku... ale, tak czy czy siak jest obluzowane i to dość mocno, dlatego lepiej mieć w zanadrzu wygodne butki, żeby w razie czego móc liczyć na własne tylko siły...
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 15:11   #64
Joline
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 1 388
Dot.: zła macocha ?

Cytat:
Napisane przez Olila9 Pokaż wiadomość
Ale nie ma sie co trzymac, ze ona miala cos dostac i nie dostanie. A wojna w wlasnym ojcem jest jak dla mnie upokarzajaca. Zwlaszcza o pieniadze. Hultaju, naparwde mozna komus uprzykszyc zyciem. I to nie Hollywood, to nie jest smieszne i wkurzajace, to moze byc naprawde pieklo.
Upokarzajace to jest to, ze on woli mieszkac ze swoja kochanica aka 'zona', niz z wlasna corka i przytakuje na to, zeby ona sie wyprowadzila.
To nie corka powinna sie wyprowadzic, to jest jej dom rodzinny, tam mieszkala, dorostala, tam mieszkala jej matka i jakas obca osoba nie powinna miec do tego NIC.

Co do piekla, trudno, trzeba to przejsc, ja bym sie w zyciu nie wyprowadzila, za zadne skarby. Tez znam takie przypadki, i uwierz mi, dzisiaj te osoby postapilyby inaczej. Jesli ona jest tam zameldowana, to on nie ma jej prawa wyrzucic, moze tam mieszkac ile jej sie podoba.

Ostatecznym celem jej 'macochy' jest to, zeby ta dziewczyna sie wyprowadzila, wtedy dopiero by dopiela swego.. chcialabys jej dac ta satysfakcje ?

A dzieci siostry maja prawo odwiedzac dziadka i powiedzialabym jej, ze jej obce bachory nic mnie nie obchodza tak jak nie obchodzi mnie jej opinia bo ani mi sie sni wyprowadzac z mojego domu.
Joline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 15:15   #65
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: zła macocha ?

Cytat:
Napisane przez Joline Pokaż wiadomość
Upokarzajace to jest to, ze on woli mieszkac ze swoja kochanica aka 'zona', niz z wlasna corka i przytakuje na to, zeby ona sie wyprowadzila.

Nie przesadzaj... dziewczyna jest już dorosła, tu nie ma mowy o pięcioletnim dziecku

A po drugie.
Jakoś dzieci opuszczają rodzinne gniazdo i jakoś mało przejmują się tym, że starzy rodzice (lub tylko jedno z nich) zostają w nim sami... więc nie demonizuj tak tego ojca i jego nowej żony, a nie żadnej kochanicy
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 15:29   #66
Joline
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 1 388
Dot.: zła macocha ?

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość

Nie przesadzaj... dziewczyna jest już dorosła, tu nie ma mowy o pięcioletnim dziecku

A po drugie.
Jakoś dzieci opuszczają rodzinne gniazdo i jakoś mało przejmują się tym, że starzy rodzice (lub tylko jedno z nich) zostają w nim sami... więc nie demonizuj tak tego ojca i jego nowej żony, a nie żadnej kochanicy
Dzieckiem pozostaje sie na cale zycie, to za autorka watku ma ponad 20 lat o niczym nie swiadczy, ma takie same prawa jak 15 lat temu i za pietnascie lat rowniez beda to takie same prawa.

To,ze dzieci opuszczaja rodzinne gniazdo to jedna sprawa, a inna kwestia jest to, ze to nadal jest jej dom rodzinny, do ktorego ma prawo, a tutaj ktos ja chce tego prawa pozbawic. To, ze ktos dostaje dom w spadku, albo zostaje to jakos inaczej finansowo pokryte, nie znaczy, ze ma tam mieszkac. Niestety, nie wiadomo co jej 'macocha' wymysli, dziewczyna moze nie dostac juz nic. Wiec lepiej bedzie dla niej, jak przynamniej odbierze co jej za zycia ojca, po potem bedzie juz pewnie za pozno.
Joline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 15:43   #67
amistad.k.m.s
Zakorzenienie
 
Avatar amistad.k.m.s
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 827
Dot.: zła macocha ?

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Dziadek to powinien teraz o sobie myśleć przede wszystkim, o swoim zdrowiu i wypoczynku...
Od wychowywania wnuków i zapewniania potrzeb finansowych są rodzice tychże.
A kto tu mówi o wychowywaniu i zapewnianiu potrzeb finansowych? Chodzi o odwiedzanie dziadka
Gdy się bierze młodą kobietę z dwójką dzieci to jednak o wypoczynku i o swoim zdrowiu się nie myśli.
amistad.k.m.s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-03-14, 15:44   #68
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: zła macocha ?

Autorko wątku

A co o tym wszystkim myślą Twoje starsze siostry?
Jakie jest ich zdanie i jakie stanowsiko w tym temacie?

???

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Cytat:
Napisane przez amistad.k.m.s Pokaż wiadomość
A kto tu mówi o wychowywaniu i zapewnianiu potrzeb finansowych? Chodzi o odwiedzanie dziadka
Gdy się bierze młodą kobietę z dwójką dzieci to jednak o wypoczynku i o swoim zdrowiu się nie myśli.
Odwiedziny to normalna rzecz
A kobietę wybrał jaką chciał... przecież widziały gały, co brały...
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 15:49   #69
amistad.k.m.s
Zakorzenienie
 
Avatar amistad.k.m.s
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 827
Dot.: zła macocha ?

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Odwiedziny to normalna rzecz
A kobietę wybrał jaką chciał... przecież widziały gały, co brały...
No chyba jednak nienormalna, skoro jego żona nie życzy sobie takich wizyt
Ale to Ty pisałaś o wypoczynku
amistad.k.m.s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 15:55   #70
euforia112
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 463
Dot.: zła macocha ?

Cytat:
Napisane przez Olila9 Pokaż wiadomość
Marto - niestety, ale wiem, o czym pisze. Dwa razy sie rozwodzilam, i wprawdzie byly to rozwody szybkie krotkie i z usmiechem na ustach, ale czego sie nie nasluchalam i czego nie zobaczylam siedzac pod sala , to moje. Jesli ma prawa do 1/8 domu, niewiele jej to daje, a nawet to, ze nagle okaza sie, ze nie moze korzystac z kuchni i lazienki, bo ten pokoj to akurat 1/8. Jesli ten pokoj ma wiecej, to ma problem, na dobra sprawe moze ktos zazadac przesuniecia sciany. Jezeli siostry maja 3/8 lub nawet polowe domu i sprawe pociagnie sie do sadu, to moze sie skomplikowac, jezeli nie beda jednoglosne. Ale nawet, zalozmy, ze autorka wygra to peiterko. I co? Chcesz zaprosic do domu chlopaka i wprowadzac go przez okno, bo macocha wlasnie zabudowala schody, bo Ty nie masz prawa przechodzic przez jej i ojca czesc? Ale sie zbuduje wysoki taras od tylu? Chcesz codziennych klotni? Wyobrazasz sobie mieszkanie w takim miejscu z chlopakiem/mezem? Zaproszenie chcoiaz przyjaciolki? Jezeli nie jestes w stanie kupic nic sama, ja bym proponowala rozmowe z ojcem, ze Cie nie stac, ze najaprwdopodobniej masz prawa do czesci domu, wiec niecj on Ci kupi / badz wynajmnie z czesciowa oplata czynszu kawalerke. I otwieraj te firme, rob wszystko, zeby utrzymac sie sama. Bo niestety, dziewczyny, ale MOJE pieniadze, to sa te, ktore sama zarobilam. Nie, te, ktore mi sie naleza, ale byly mamy, bo te moga byc moje, nie te od meza, tylko to, co ja sama przynioslam z pracy. I tyle.


Po części się z Tobą zgadzam. Faktycznie nasze jest tylko to, czego się sami dorobiliśmy. Jej ojciec jest szczęśliwy, ułożył sobie życie. Ma do tego prawo, ale z nową żoną powinien podzielić sie tylko tym czego dorobił się po śmierci żony, ewentualnie połową majątku którą dorobili się wspólnie. Dzieci z pierwszego małżeństwa powinny dostać tę część majątku, która należala się matce. Tak by było uczciwie. Daczego to, co należało się ich matce ma dostać obca kobieta?(Zapewne nie tego by sobie jej mama życzyła). Z jakiej racji? Owszem dzieczyna odpuści, powie, ze nie warto się wykłócać i co bedzie z tego miała? Spokój???CZy ja wiem zawsze gdzieś ją to będzie męczyć, ze ojciec woli nowe dzieci. Ona nie ma walczyć o majątek ojca a jedynie o tę część, ktróej sam się nie dorobił.
__________________
Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne. Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe.
Albert Einstein


euforia112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 16:21   #71
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: zła macocha ?

Mi sie wydaje, ze w tej akurat sytuacji zlotym srodkiem bylaby jednak wyprowadzka (nie ma nic gorszego niz zla atmosfera w domu) jednak autorka powinna starac sie o ekwiwalent pieniezny rownowarty tej 1/8 domu.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-14, 16:30   #72
Bdebdusia
Raczkowanie
 
Avatar Bdebdusia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: sprzed kompa :))
Wiadomości: 465
Dot.: zła macocha ?

Cytat:
Napisane przez Olila9 Pokaż wiadomość
Joline - podobna sprawa dotyczyla mojego bardzo bliskiego przyjaciela - tyyle, ze on byl wtedy mlodszy od autorki watku. Skutki - w domu zawsze cos mu sie przytrafialo, w koncu ojciec zaczal wyslal go na czas szkoly do przyjaciela, zeby go ochronic przed macocha. Ale sie nie rozwiodl. Chlopak skonczyl pozniej liceum mieszkajac na stancji, cos mu tam wynajeli, blyskawicznie sie usamodzielnil, zyje i ma sie dobrze. Po smeirci ojca i macochy okazalo sie, ze dom i wszystko dostalo sie dzieciom wspolnym i tym macochy. I o co tu walczyc? Mialo byc jego, ale ktos zglupial i nie jest. I tyle.
Tia, rewelacyjny przykład konsekwencji wyprowadzenia się z domu. I Twoim zdaniem autorka też tak powinna zrobić Sama napisałaś, kto w rezultacie zagarnął kasę.

Cytat:
Napisane przez Joline Pokaż wiadomość
Najgorsze co autorka watku moglaby teraz zrobic to sie wyprowadzic.
Wiele osob popelnilo ten blad w podbnych i mniej podbnych okolicznosciach.
Jestes tam zameldowana ? -> NIE WYPROWADZAJ SIE.
To byloby jej tylko na reke. SIEDZ TAM DO KONCA, ZA ZADNE SKARBY SIE NIE WYPROWADZAJ.
Mozesz, a nawet powinnas byc uciazliwa, graj glosno muzyke, cokolwiek, podziel dom na pol -> doslownie.
Ale za zadne skarby sie nie wyprowadzaj, bo wlasnie o to chodzi tej przebieglej babie ! Wtedy dopiero postawi na swoim, a Twoja wyprowadzka to jest jej juz ostateczny cel, przynajmniej nie daj jej tej satysfakcji i 'umilaj' jej zycie.
Wiem, ze to musi byc strasznie, potwornie ciezkie, keidy widzi sie, ze jakas idiotka robi sobie z Twojego Ojca kogo chce i panoszy sie w Twoim wlasnym domu, ale musisz zacisnac zeby i byc silna i za wszelka cene postawic na swoim.

.
Zgadzam się i ja bym tak właśnie robiła. Ale ja złośliwa baba jestem

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Pf. Powiedziałabym, że albo są pieniądze, albo sentymenty.
Nie, rodziców się kocha bezwarunkowo, ale to nie oznacza, że spokojnie należy przygladać się temu, gdy inni (obcy) przymierzają się do owej schedy zagarnięcia.
Otóż to

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
A nie bierzecie pod uwagę faktu, że on naprawdę jest z nią szczęśliwy? dlaczego z góry wykluczacie taką możliwość?
- bo ma tipsy i chodzi na solarium?


Ok, niech będzie szczęśliwy. Ale kosztem swoich dzieci? Bez przesady

Cytat:
Napisane przez Olila9 Pokaż wiadomość
Jesli ma prawa do 1/8 domu, niewiele jej to daje, a nawet to, ze nagle okaza sie, ze nie moze korzystac z kuchni i lazienki, bo ten pokoj to akurat 1/8. Jesli ten pokoj ma wiecej, to ma problem, na dobra sprawe moze ktos zazadac przesuniecia sciany. Jezeli siostry maja 3/8 lub nawet polowe domu i sprawe pociagnie sie do sadu, to moze sie skomplikowac, jezeli nie beda jednoglosne. Ale nawet, zalozmy, ze autorka wygra to peiterko. I co? Chcesz zaprosic do domu chlopaka i wprowadzac go przez okno, bo macocha wlasnie zabudowala schody, bo Ty nie masz prawa przechodzic przez jej i ojca czesc? Ale sie zbuduje wysoki taras od tylu? Chcesz codziennych klotni? Wyobrazasz sobie mieszkanie w takim miejscu z chlopakiem/mezem? Zaproszenie chcoiaz przyjaciolki? Jezeli nie jestes w stanie kupic nic sama, ja bym proponowala rozmowe z ojcem, ze Cie nie stac, ze najaprwdopodobniej masz prawa do czesci domu, wiec niecj on Ci kupi / badz wynajmnie z czesciowa oplata czynszu kawalerke. I otwieraj te firme, rob wszystko, zeby utrzymac sie sama. Bo niestety, dziewczyny, ale MOJE pieniadze, to sa te, ktore sama zarobilam. Nie, te, ktore mi sie naleza, ale byly mamy, bo te moga byc moje, nie te od meza, tylko to, co ja sama przynioslam z pracy. I tyle.
Jeśli była wspólnota majątkowa rodziców, każdej córce należy się 1/8, siostry są już ustatkowane i mogą się zrzec swojej części (jeśli zechcą oczywiście) na korzyść autorki. Wtedy ma 3/8 i to już coś.
Macocha może sobie zabudować schody Chyba ci umknęło, że autorka pisała, że ma oddzielne wejście na swoje piętro, a łazienkę i jakiś aneksik kuchenny też by się dało wykombinować.

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Pomijając fakt, że to jest niezły brak szacunku nie powiedzieć dzieciom, a w szczególności temu dziecku, z którym się mieszka, że się żeni, tylko przywozi się nową panią domu.
Brońmy tatusia dalej, jaki to jest super, ma gostek świętą rację.
O TAK, BRAWO DLA TATUSIA

A tak serio to bardzo współczuję autorce wątku. Chciały z siostrami dobrze, żeby nie był samotny a on im tu życie do góry nogami wywraca. Ja rozumiem zakochany/zaślepiony ale olewać i wyganiać swoje własne dzieci z domu bo przeszkadzają to mi się w głowie nie mieści.
A prawda jest taka, że żona dziś jest a jutro może jej nie być. I ciekawe jak tatuś by się poczuł, gdyby córki wtedy wypięły się na niego bo mają SWOICH mężów?

Tak mi jeszcze przyszło do głowy, że autorko może pokaż ten wątek tacie to może coś zrozumie
__________________

Jak jest Ci źle, to pomyśl że kiedyś byłaś najszybszym plemnikiem


Bdebdusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 16:46   #73
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: zła macocha ?

Cytat:
Napisane przez amistad.k.m.s Pokaż wiadomość
No chyba jednak nienormalna, skoro jego żona nie życzy sobie takich wizyt
Ale to Ty pisałaś o wypoczynku
Że niby żona dba o jego wypoczynek, żeby wnuki nie męczyły?


Cytat:
Napisane przez Bdebdusia Pokaż wiadomość
Ok, niech będzie szczęśliwy. Ale kosztem swoich dzieci? Bez przesady
Jakie: kosztem swoich dzieci?
Dzieci to co najwyżej mogą a nie muszą, coś dostać

Cytat:
Napisane przez Bdebdusia Pokaż wiadomość
Jeśli była wspólnota majątkowa rodziców, każdej córce należy się 1/8, siostry są już ustatkowane i mogą się zrzec swojej części (jeśli zechcą oczywiście) na korzyść autorki. Wtedy ma 3/8 i to już coś.
No, no... coraz lepiej: teraz niech się jeszcze siostry zrzekają swojego prawa do spadku, a tylko niech spróbują nosem kręcić...
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 16:49   #74
pieluchomajtek
Rozeznanie
 
Avatar pieluchomajtek
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
Dot.: zła macocha ?

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Jakie: kosztem swoich dzieci?
Dzieci to co najwyżej mogą a nie muszą, coś dostać

prawo mowi inaczej
__________________
jeśli kochasz to wybacz
jeśli wybaczysz to nie wypominaj
jeśli nie masz sił to odejdź od niego
jeśli odejdziesz to już nie wracaj
jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj
zestarzeje się i już nie będzie zdradzał
lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość
pieluchomajtek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 16:53   #75
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: zła macocha ?

Cytat:
Napisane przez pieluchomajtek Pokaż wiadomość

prawo mowi inaczej
To przekazywanie spadku jest obowiązkowe?
Myślałam, że dobrowolne...
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 17:00   #76
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: zła macocha ?

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
dorosły człowiek powinien sam zadbać o siebie i swoją własną przyszłość i lepiej przeżyć miłe rozczarowanie gdy coś od losu skapnie niż liczyć na coś i się rozczarować, bo się sprawy pokomplikują...
No nie bardzo, bo okazuje sie, ze czlowiek nie dziala w pojedynke w izolowanym srodowisku "on i natura". Nawet zarabianie jest dyskusyjne. Wiele prac nie przynosi realnego profitu, ale jest nieodzownym elementem spolecznej ukladanki. I nawet pensje stanowia konsekwencje jakis prawnych zapisow. Po cos te umowy, papiery istnieja i ktos kiedys siadl (a nawet wiecej ktosiow) poswiecil czasu nie malo, aby takie regulacje potworzyc a zboze z tego nie uroslo ...
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 17:04   #77
pieluchomajtek
Rozeznanie
 
Avatar pieluchomajtek
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
Dot.: zła macocha ?

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
To przekazywanie spadku jest obowiązkowe?
Myślałam, że dobrowolne...
jezeli ojciec nie pozostawi testamentu to dzieci po nim dziedzicza.
A nawet w przypadku zostawienia testamentu (wydaje mi sie, ze) jego dzieci tak czy siak cos dostana. Ale reki sobie uciaci nie dam, ze tak jest.
__________________
jeśli kochasz to wybacz
jeśli wybaczysz to nie wypominaj
jeśli nie masz sił to odejdź od niego
jeśli odejdziesz to już nie wracaj
jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj
zestarzeje się i już nie będzie zdradzał
lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość
pieluchomajtek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 17:08   #78
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: zła macocha ?

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
No nie bardzo, bo okazuje sie, ze czlowiek nie dziala w pojedynke w izolowanym srodowisku "on i natura". Nawet zarabianie jest dyskusyjne. Wiele prac nie przynosi realnego profitu, ale jest nieodzownym elementem spolecznej ukladanki. I nawet pensje stanowia konsekwencje jakis prawnych zapisow. Po cos te umowy, papiery istnieja i ktos kiedys siadl (a nawet wiecej ktosiow) poswiecil czasu nie malo, aby takie regulacje potworzyc a zboze z tego nie uroslo ...
Reno, ale nie o tym ten wątek...


Cytat:
Napisane przez pieluchomajtek Pokaż wiadomość
jezeli ojciec nie pozostawi testamentu to dzieci po nim dziedzicza.
A nawet w przypadku zostawienia testamentu (wydaje mi sie, ze) jego dzieci tak czy siak cos dostana. Ale reki sobie uciaci nie dam, ze tak jest.
No i właśnie w testamencie ojciec może zapisać wszystko obecnej żonie. I co wtedy?
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 17:10   #79
Bdebdusia
Raczkowanie
 
Avatar Bdebdusia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: sprzed kompa :))
Wiadomości: 465
Dot.: zła macocha ?

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Jakie: kosztem swoich dzieci?
Dzieci to co najwyżej mogą a nie muszą, coś dostać


No, no... coraz lepiej: teraz niech się jeszcze siostry zrzekają swojego prawa do spadku, a tylko niech spróbują nosem kręcić...
Takie: kosztem swoich dzieci, że np. ojciec je olewa, wnuki nie mogą przyjeżdżać bo się to żoneczce nie podoba, próby wywalenia córki z domu, ojciec nie liczy się z nimi, a na jego lubą pewnie nic powiedzieć nie można... Mógł choćby poinformować córki o swoim ślubie. Twoim zdaniem tak zachowuje się kochający ojciec??? Pisząc, że kosztem dzieci nie miałam na myśli tylko kasy.
A dzieci nie "mogą" tylko dostaną (jeśli tylko będą chciały) , bo im się to wedle prawa należy.

A cóż w tym dziwnego, gdyby siostry zrzekły się na jej korzyść a ona je spłaciła? Chyba nie będą wszystkie mieszkać w tych dwóch pokojach ze swoimi rodzinami
__________________

Jak jest Ci źle, to pomyśl że kiedyś byłaś najszybszym plemnikiem


Bdebdusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-14, 17:14   #80
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: zła macocha ?

Nie tak łatwo wycyckać potomka z dziedziczenia, nawet z testamentem i jasno określoną wolą. Nie wiem, dlaczego tak jest, kilka lat temu się tym interesowałam i dowiedziałam się wtedy, że nie tak prosto wykpić z majątku syna-niecnoty, jak się taki uprze, nie jest tak zupełnie skazany na porażkę; tu nie Hameryka, że co twoje to święte, twoje dziecko święte niemniej.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 17:14   #81
Bdebdusia
Raczkowanie
 
Avatar Bdebdusia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: sprzed kompa :))
Wiadomości: 465
Dot.: zła macocha ?

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość


No i właśnie w testamencie ojciec może zapisać wszystko obecnej żonie. I co wtedy?
I wtedy dziecko może podważyć testament, i też swoją część dostanie. Chyba, że ojciec je wcześniej wydziedziczy. To wtedy

A po matce (jeśli była wspólnota, lub miała jakieś udziały w domu/firmie) i tak się należy
__________________

Jak jest Ci źle, to pomyśl że kiedyś byłaś najszybszym plemnikiem


Bdebdusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 17:15   #82
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: zła macocha ?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Nie tak łatwo wycyckać potomka z dziedziczenia, nawet z testamentem i jasno określoną wolą. Nie wiem, dlaczego tak jest, kilka lat temu się tym interesowałam i dowiedziałam się wtedy, że nie tak prosto wykpić z majątku syna-niecnoty, jak się taki uprze, nie jest tak zupełnie skazany na porażkę; tu nie Hameryka, że co twoje to święte, twoje dziecko święte niemniej.
Ale na pewno jest to możliwe.
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 17:20   #83
Bdebdusia
Raczkowanie
 
Avatar Bdebdusia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: sprzed kompa :))
Wiadomości: 465
Dot.: zła macocha ?

Hihihi podejrzałam, że Violent Delight przegląda wątek, to może niedługo coś więcej napisze
__________________

Jak jest Ci źle, to pomyśl że kiedyś byłaś najszybszym plemnikiem


Bdebdusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 17:27   #84
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: zła macocha ?

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Reno, ale nie o tym ten wątek...
padl argument nad wyzszoscia wlasnych zarobionych pieniedzy nad pieniedzmi od rodzicow. A ja takiej wyzszosci nie dostrzegam i argument tenze obalam.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 17:27   #85
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: zła macocha ?

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Ale na pewno jest to możliwe.
No własnie, irytujący lekki dramat i pikuś w tym, że chyba nie do konca...
Ale to już może ktoś dobrze zorientowany człowieka doświeci.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 17:30   #86
pieluchomajtek
Rozeznanie
 
Avatar pieluchomajtek
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
Dot.: zła macocha ?

Cytat:
Napisane przez Bdebdusia Pokaż wiadomość
I wtedy dziecko może podważyć testament, i też swoją część dostanie. Chyba, że ojciec je wcześniej wydziedziczy. To wtedy
Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Ale na pewno jest to możliwe.
walsnie dlatego pytalam o to wydziedziczenie (na poczatku strony). Bo chyba mozna wydziedziczyc dziecko w przypadku niedopelnienia obowiazkow rodzinnych (np. brak kontaktu) (od razu mowie, ze sie na tym nie znam, kiedys to gdzies przeczytalam, ale nie pamietam o co dokladnie chodzilo).
Takze powiedzmy, ze po smierci ojciec nie zapisze nic dzieciom, bo np. jedna corka sie wyprowadzila, bo ojciec nie chcial jej zrobic wspolwlascicielka firmy (mozna podac taki powod gdyby autorka sie jednak wyprowadzila z domu), druga corka przestala go odwiedzac i np. utrudniala kontakty w wnukami (ciezko byloby udowodnic, ze to ojciec nie chcial sie kontaktowac z wnukami), dzieci nie pojawily sie na jego slubie (kto to wie czy ich nie zaprosil). To co pisze jest bardzo abstrakcyjne ale tak moze byc (od razu mowie, ze sie na tym nie znam i tak na chlopski rozum to pojmuje [jak macocha moze wysiudac autorke i jej siostry] takze prosze mi zadnych sarkastycznych postow, nie pisac. bo jak mowie nie znam sie na tym )

P.S. Moj tata tez zostal tak wysiudany, tylko, ze tym razem wplyw na mame miala jego siostra
__________________
jeśli kochasz to wybacz
jeśli wybaczysz to nie wypominaj
jeśli nie masz sił to odejdź od niego
jeśli odejdziesz to już nie wracaj
jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj
zestarzeje się i już nie będzie zdradzał
lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość

Edytowane przez pieluchomajtek
Czas edycji: 2009-03-14 o 17:34
pieluchomajtek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 17:58   #87
Violent Delight
Raczkowanie
 
Avatar Violent Delight
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 42
Dot.: zła macocha ?

dziękuję Kochane za takie zainteresowanie moim problemem, dziękuję za te ciepłe i za te ostre słowa i spieszę z wyjaśnieniem paru spraw. trochę mnie nie było przy komputerze więc zamiast cytować poszczególne pytania odwołam się ogólnie

rodzice dom wybudowali razem nie tak długo przed śmiercią Mamy. nie zostawiła po sobie testamentu jedna sprawy spadkowe załatwiliśmy między sobą - dopóki dom jest de facto Taty - ani ja ani moje siostry nie domagałyśmy się wypłaty ekwiwalentów ani niczego takiego, umówiłyśmy się z Tatą, że w razie sprzedaży go podzielimy pieniądze. ale nie o nie tu chodzi !
utrzymuję się sama i dokładam do opłat za dom, razem z Tatą robiliśmy zakupy do wspólnej lodówki etc. studiuję dwa kierunki w tym jeden artystyczny - sporo pracy przynoszę do domu a tam potrzebuję miejsca i światła, a znalezienie czegoś teraz kiedy mieszkania przebrane graniczyłoby z cudem, do tego chciałabym wyjechać na stypendium od października więc przenoszenie wszystkiego teraz nie miałoby sensu... dom jest jakby podzielony na dwie części i nikomu w drogę nie wchodzę. poza tym razem z siostrami uznałyśmy, że nie powinnam się wynosić, bo Ojciec zgłupieje do reszty, a my wszystkie stracimi z nim kontakt, który już teraz się mocno nadwątlił. zawsze był bardzo dobry, fakt, jesteśmy dorosłe - ktoś pytał, mam prawie 23 lata - ale nie chcemy dopuścić, żeby ktoś między nas wszedł i to w tak chamski sposób...
bardzo chciałyśmy żeby Tato sobie kogoś znalazł, ale kogoś na poziomie, jak mówiłam spotykał się z kobietami i nigdy nie miałyśmy nic przeciw temu, wręcz przeciwnie, tyle, że żadna nie ładowała się z buciorami w życie całej rodziny tak jak robi to M.
moja siosta nie traktowała Taty jak niani, prędzej mnie Ojciec przy tych liliputach odżywał, kiedy O. przychodziła z nimi w weekend cieszył się jak dziecko, czasem spędzały u nas ferie i naprawdę chodził wtedy 10 cm nad ziemią ze szczęścia... a teraz M. uznała, że jej się to nie podoba, że O. przychodzi z dziećmy określając je jako "niewychowane bahory"... wydawało mi się, że wnuki mają prawo widywać dziadka.
kilka dni temu spotkałam przyjaciela mojego Taty i rozmawialiśmy trochę, sam był zaniepokojony, stwierdził, że ona przynosi mu po prostu wstyd... ona nie ma bladego pojęcia o prowadzeniu firmy, nie ma z nią żadnych tematów do rozmów. zachowuje się żenująco, a do tego na nk wkleja sobie non stop zdjęcia z naszym domem, w samochodzie Taty itp z podpisami w stylu gimnazjalistek. aż żal na to patrzeć.
ok, możecie mówić że przeze mnie przemawia zazdrość, ale czy pokochałybyście "nową mamusię" jak ona sama czasem siebie nazywa, która wygania z domu dzieci mojej siostry, co tydzień zostawia fortunę u kosmetyczki, fryzjerki, manicurzystki... szkoda tylko, że sama nie zarabia, a w firmie była tyle, że na palcach można policzyć... NIE ZOSTAŁYŚMY ZAPROSZONE NAWET NA ICH ŚLUB !!!

naprawdę cieszyłabym się szczęściem Taty ale nie w momencie kiedy zaczęła nim rządzić niepodzielnie kobieta mająca tipsy dłuższe niż palce i dwójkę dzieci z czego każde z innym facetem... Tato spotykał się z naprawdę dużo fajniejszymi kobietami a musiał wybrać akurat tą karykaturę

PS. dziś kupiła bez ostrzeżenia kogokolwiek psa dla swoich dzieci, takiego chiuaua (nie wiem czy to dobra pisownia, ale wiecie ze chodzi o te małe szczurki)... wiedziała doskonale, że panicznie się boję takich psów a do tego mam uczulenie na sierść...
Violent Delight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 18:21   #88
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: zła macocha ?

Cytat:
Napisane przez Joline Pokaż wiadomość
Zawsze rozbrajaja mnie takie stwierdzenia Tak jak 'zdolny len', smiechu warte.

.
??

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Joline Pokaż wiadomość
Ostatecznym celem jej 'macochy' jest to, zeby ta dziewczyna sie wyprowadzila, wtedy dopiero by dopiela swego.. chcialabys jej dac ta satysfakcje ?

.
czyli wieczna walka i przepyhanka ? z zerowya szansa na wygranie bo ojciec wybral.
zapewne kocha swoje corki ale :"glowa lysieje ,du.. szaleje"
trudno
moze to wlasnie corka powinna wykazac sie dojrzaloscia w tym trojkacie i odpuscic jak dorosly ,rozsadny czlowiek?
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 18:23   #89
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: zła macocha ?

Cytat:
Napisane przez Violent Delight Pokaż wiadomość
dziękuję Kochane za takie zainteresowanie moim problemem, dziękuję za te ciepłe i za te ostre słowa i spieszę z wyjaśnieniem paru spraw. trochę mnie nie było przy komputerze więc zamiast cytować poszczególne pytania odwołam się ogólnie

rodzice dom wybudowali razem nie tak długo przed śmiercią Mamy. nie zostawiła po sobie testamentu jedna sprawy spadkowe załatwiliśmy między sobą - dopóki dom jest de facto Taty - ani ja ani moje siostry nie domagałyśmy się wypłaty ekwiwalentów ani niczego takiego, umówiłyśmy się z Tatą, że w razie sprzedaży go podzielimy pieniądze. ale nie o nie tu chodzi !
utrzymuję się sama i dokładam do opłat za dom, razem z Tatą robiliśmy zakupy do wspólnej lodówki etc. studiuję dwa kierunki w tym jeden artystyczny - sporo pracy przynoszę do domu a tam potrzebuję miejsca i światła, a znalezienie czegoś teraz kiedy mieszkania przebrane graniczyłoby z cudem, do tego chciałabym wyjechać na stypendium od października więc przenoszenie wszystkiego teraz nie miałoby sensu... dom jest jakby podzielony na dwie części i nikomu w drogę nie wchodzę. poza tym razem z siostrami uznałyśmy, że nie powinnam się wynosić, bo Ojciec zgłupieje do reszty, a my wszystkie stracimi z nim kontakt, który już teraz się mocno nadwątlił. zawsze był bardzo dobry, fakt, jesteśmy dorosłe - ktoś pytał, mam prawie 23 lata - ale nie chcemy dopuścić, żeby ktoś między nas wszedł i to w tak chamski sposób...
bardzo chciałyśmy żeby Tato sobie kogoś znalazł, ale kogoś na poziomie, jak mówiłam spotykał się z kobietami i nigdy nie miałyśmy nic przeciw temu, wręcz przeciwnie, tyle, że żadna nie ładowała się z buciorami w życie całej rodziny tak jak robi to M.
moja siosta nie traktowała Taty jak niani, prędzej mnie Ojciec przy tych liliputach odżywał, kiedy O. przychodziła z nimi w weekend cieszył się jak dziecko, czasem spędzały u nas ferie i naprawdę chodził wtedy 10 cm nad ziemią ze szczęścia... a teraz M. uznała, że jej się to nie podoba, że O. przychodzi z dziećmy określając je jako "niewychowane bahory"... wydawało mi się, że wnuki mają prawo widywać dziadka.
kilka dni temu spotkałam przyjaciela mojego Taty i rozmawialiśmy trochę, sam był zaniepokojony, stwierdził, że ona przynosi mu po prostu wstyd... ona nie ma bladego pojęcia o prowadzeniu firmy, nie ma z nią żadnych tematów do rozmów. zachowuje się żenująco, a do tego na nk wkleja sobie non stop zdjęcia z naszym domem, w samochodzie Taty itp z podpisami w stylu gimnazjalistek. aż żal na to patrzeć.
ok, możecie mówić że przeze mnie przemawia zazdrość, ale czy pokochałybyście "nową mamusię" jak ona sama czasem siebie nazywa, która wygania z domu dzieci mojej siostry, co tydzień zostawia fortunę u kosmetyczki, fryzjerki, manicurzystki... szkoda tylko, że sama nie zarabia, a w firmie była tyle, że na palcach można policzyć... NIE ZOSTAŁYŚMY ZAPROSZONE NAWET NA ICH ŚLUB !!!

naprawdę cieszyłabym się szczęściem Taty ale nie w momencie kiedy zaczęła nim rządzić niepodzielnie kobieta mająca tipsy dłuższe niż palce i dwójkę dzieci z czego każde z innym facetem... Tato spotykał się z naprawdę dużo fajniejszymi kobietami a musiał wybrać akurat tą karykaturę

PS. dziś kupiła bez ostrzeżenia kogokolwiek psa dla swoich dzieci, takiego chiuaua (nie wiem czy to dobra pisownia, ale wiecie ze chodzi o te małe szczurki)... wiedziała doskonale, że panicznie się boję takich psów a do tego mam uczulenie na sierść...
Nadal uważam, że na tym etapie najlepsza jest wyprowadzka i usamodzielnienie się.
Porozmawiaj z siostrami i wspólnie przedstawcie ojcu swoje stanowisko co do dalszej przyszłości firmy, domu oraz inego majątku.
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-14, 18:27   #90
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: zła macocha ?

Cytat:
Napisane przez Joline Pokaż wiadomość
Dzieckiem pozostaje sie na cale zycie, to za autorka watku ma ponad 20 lat o niczym nie swiadczy, ma takie same prawa jak 15 lat temu i za pietnascie lat rowniez beda to takie same prawa.

nie do konca bo teraz jest odpowiedzialna sama za siebie 15 lat temu odpowiedzialny za jej zycie byli rodzice a dzieckiem owszem sie jest dopoki sie ma rodzicw ale to raczej chodzi o myslenie a nie fakty.


Cytat:
Napisane przez Joline Pokaż wiadomość
To,ze dzieci opuszczaja rodzinne gniazdo to jedna sprawa, a inna kwestia jest to, ze to nadal jest jej dom rodzinny, do ktorego ma prawo, a tutaj ktos ja chce tego prawa pozbawic. To, ze ktos dostaje dom w spadku, albo zostaje to jakos inaczej finansowo pokryte, nie znaczy, ze ma tam mieszkac. Niestety, nie wiadomo co jej 'macocha' wymysli, dziewczyna moze nie dostac juz nic. Wiec lepiej bedzie dla niej, jak przynamniej odbierze co jej za zycia ojca, po potem bedzie juz pewnie za pozno.

to wlascieiele decyduja o domu a nie dzieci wlasciciela i to do tego wlasciciela nalezy dom .

co wy z tym dostac i dostac ??

co tam jest jej ?

oprocz tych kilku lat kiedy lozy na rachunki ,dom jest jej tylko jako haslo a nie wlasnosc.

powtarzam jeszcze raz :dobra sytuacja do usamodzielnienia sie co nie oznaca zerwanie kontaktow z ojcem ,spotykac sie z nim na neutralnym gruncie lub u siebie.

czy reszta rodzenstwa tez ma z tym taki problem ?jak oni sie na to zapatruja?
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:34.