2009-06-18, 17:59 | #61 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Guildford/Wroclaw
Wiadomości: 2 151
|
Dot.: Anglia cz. III
Dziewczyny mam pytanie, wiem ze bylo o tym sporo ale ja nie moge tego znalesc -tak to jest jak sie nie ma czasu i potrzebuje na szybko ...
Chodzi mi o home office .. Mam WRS ktory zostal wydany w gruniu i od tamtej pory pracowalam dla jednej firmy. Jak to jest jesli sie zmienia prace? Wiem ze wysylam im informecje ze zmienilam pracodawce itd ale czy place juz drugi raz te 90F? Wiem ze sie nie placi ale cos mi sie obilo o uszy ze od monetu jak zaczelo sie prace i dostalo sie WRS musi minác rok czasu zeby potem nie placic. Tak to dziala czy jestem w bledzie?
__________________
~SZCZÉSLIWA |
2009-06-18, 18:23 | #62 |
Zadomowienie
|
Dot.: Anglia cz. III
Lovely placisz tylko raz. teraz po prostu musisz wypelnic ta sama aplikacje i wyslac, trzeba tam tylko wpisac, ze masz juz WRS i podac im numer. jak juz bedziesz miala WRS wazny przez rok czyli od grudnia do grudnia to juz potem jak zmienisz prace nie musisz nic wysylac.
__________________
Stworzenie świata to metafora ewolucji. Dlatego kobieta jest na końcu... |
2009-06-18, 18:30 | #63 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Guildford/Wroclaw
Wiadomości: 2 151
|
Dot.: Anglia cz. III
Cytat:
__________________
~SZCZÉSLIWA |
|
2009-06-18, 18:39 | #64 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 269
|
Dot.: Anglia cz. III
Wlasnie wrocilam z pracy i sie relaxuje przy kawce i zdrowym ciasteczku wlasnego wypieku Byc moze jest to moja jedyna okazja, zeby pobyc ze soba sama, bo jutro (lub w sobote) wprowadzi sie do mnie moj TZ na kilka dni. Nie bedzie to na dlugo, ale ja juz od ponad roku mieszkam sama i naprawde to lubie, robie co chce, kiedy chce i jak chce. Ze swoim TZ jestem 4 miesiace, na poczatku myslalam, ze to tylko hmmm ze to bedzie tzw "friendship with benefits", a on sam mowil ze nie mamy wobec siebie zobowiazan, pewnie znacie ten tekst Nigdy od niego za wiele nie wymagalam, bo z gory zalozylam, ze to nie potrwa dlugo, a z czasem zaczelo sie wszystko zmieniac na cos bardziej powaznego. Teraz on bardzo duzo pracuje i musi przed sobota wyprowadzic sie ze swojego obecnego domu. Oczywiscie nic sobie nie znalazl. Ma pomieszkac u mnie kilka dni. Dzis bylam sobie w pracy i dzwoni do mnie i pyta czy caly czas jest ok, zeby u mnie pomieszkal, ja ze tak, a on cos tam gada gada i "to tylko na kilka dni, moze tydzien" uuuu Ja juz znam takie "moze", lekki stres kobietki. Acha i jeszcze mowi, ze wezmie telewizor to sobie cos zobaczymy na duzym ekranie 40" plazme (!!! wiekszosc rzeczy zostawi u kolegi, ale po kiego grzyba mu plazma na kilka dni, czuje w powietrzu ze to bedzie dluzej). Generalnie to nie moze u mnie mieszkac, bo moje mieszkanie jest za male. Mam studio flata, ale naprawde malutkiego, jest tylko jeden pokoj-sypialnia, mala kuchnia i jeszcze mniejsza lazienka. Dla mnie w sam raz, ale na dwie osoby za malo miejsca.
Wiem, ze sprawa jest prosta, wystarczy powiedziec "nie" na pewne rzeczy, a jak bedzie u mnie zbyt dlugo to po prostu normalnie powiedziec, ze dosc, ale ja nie potrafie grrr |
2009-06-18, 21:06 | #65 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
|
Dot.: Anglia cz. III
Cytat:
Nauczycielka powiadasz? Mozesz uczyc po polsku o drzewkach a Ty sie bierzesz za windsurfing w koncu? Cytat:
Cytat:
gratulacje Cytat:
A jak tydzien minie a jemu nie bedzie sie spieszylo do wyprowadzi (tak to jakis brzmi) zagadnij lekko czy juz cos znalazl, poniewaz twoje studio jest za male nawet dla jesnej osoby. A moze po tym tygodniu juz nie bedziecie mogli na siebie patrzec lub wrecz przeciwnie? Za miesiac slub? ---------------- wlasnie pofarbowalam sobie wlosy na czerwono tym razem chemiczna farba - z amoniakiem. Wydaje mi sie, ze te lepiej chwytaja bo rzeczywiscie widac czerwony
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy. |
||||
2009-06-19, 08:44 | #66 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
|
Dot.: Anglia cz. III
Cytat:
a ty jak nie chcesz to powinnas powiedziec nie i basta .... Cytat:
ale pociag do paryza jedzie tylko 2 godz, jak by tak polowac na promocje albo stosunkowo wczesnie kupic bilet to moze nie bedzie tak zle CZERWONE???? prosze jakas fote na nk milego dzionka ..... jak widac ja sie dzisiaj lenie paaaaaaaaaaaa
__________________
Mad about Mad Men “Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.” ― Albert Einstein |
||
2009-06-19, 11:02 | #67 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Anglia cz. III
Cytat:
a) wstac rano i dojechac na lotnisko (1-2h) b) dojechac na lotnisko wczesnie aby zdazyc na odprawe (1-2h) c) czekac na odlot (1h) d) doleciec (2h) e) dojechac do miasta (1-2h) nie mowiac juz o kosztach. Jechalam w listopadzie to wiem Podpisalam umowe o mieszkanko. 60F za sprawdzenie referencji. 60F za wykonanie 2 (DWOCH) 5minutowych rozmow telefonicznych. Madness Na dodatek zostawilam wczoraj plecak z wszystkimi dokumentami, kartami, portfelem u sasiada w pokoju. U sasiada ktory wlasnie jest w drodze do Polski. Plan na dzis wieczor: wlamywanko (mam oficjalne pozwolenie, podobno da sie otworzyc wieszakiem do ubran). Myslicie ze powinnam poszukac kominiarki?
__________________
There is a place. Like no place on Earth. A land full of wonder, mystery, and danger! Some say to survive it: You need to be as mad as a hatter. Which luckily I am Brykanie czyli to co Tygryski lubia najbardziej Kuchnia Tygryska |
|
2009-06-19, 11:18 | #68 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
|
Dot.: Anglia cz. III
Cytat:
mam nadzieje ze teraz czesciej ...... yyyy ciekawe co ty z tym sasiadem wyprawialas ze plecak z tak waznymi dok zostawilas
__________________
Mad about Mad Men “Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.” ― Albert Einstein |
|
2009-06-19, 12:47 | #69 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Anglia cz. III
Cytat:
a) za mlody b) za mlody i glupi c) za mlody, za glupi i za-jety Jego dziewczyna od roku walczy z nowotworem, stracila juz dwa palce i wlasnie sie dowiedziala ze ma przerzuty do watroby i wezlow chlonnych. Podobno jest lek, w Ameryce a jakze, i potrzebuje na niego 60 tys zl. Wiec sasiad prosil mnei o pomoc w rozdrystybuowaniu listu z apelem o pomoc finansowa. I tak sie zagadalismy o mozliwosciach dotarcia do jakichs fundacji itd ze zostawilam. Przypomnialam sobie dzis rano jak probowalam go znalezc.
__________________
There is a place. Like no place on Earth. A land full of wonder, mystery, and danger! Some say to survive it: You need to be as mad as a hatter. Which luckily I am Brykanie czyli to co Tygryski lubia najbardziej Kuchnia Tygryska |
|
2009-06-19, 13:08 | #70 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
|
Dot.: Anglia cz. III
Cytat:
__________________
Mad about Mad Men “Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.” ― Albert Einstein |
|
2009-06-19, 14:05 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
|
Dot.: Anglia cz. III
przykra sprawa wiolqn, nieszczęścia niestety chodza po ludziach...
A nam się przed samym wyjazdem auto chyba popsuło kartony zapakowane a skubaniec nie odpalił jak TZ do pracy chciał jechać No i po prostu genialnie..... koculek pokaż się w wersji czerwonej dziewczyny czy jak dostałam formularz p60 to powinnam z nim coś zrobić? Nie wiem wysłać do IR w celu jakiegoś rozliczenia? Jak to się tutaj odbywa?
__________________
Jestem jak Marmite: albo się mnie kocha albo nienawidzi |
2009-06-19, 14:55 | #72 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Anglia cz. III
ja im wysylam co roku z listem typu, oto p60, a to moje konto, prosze tam wplacic zwrot. Musisz im wyslac orginal niestety, ale zrob sobie kopie i wyslij poleconym. Za pierwszym razem dostalam prawie 900F zwrotu, za drugim napisali ze wszystko bylo naliczone ok w tym jescze nie wyslalam. Podlaczam skan z metra o tym co sie dzieje w revenue. teraz juz wiem czemu nei odpowiadaja na moje listy.
__________________
There is a place. Like no place on Earth. A land full of wonder, mystery, and danger! Some say to survive it: You need to be as mad as a hatter. Which luckily I am Brykanie czyli to co Tygryski lubia najbardziej Kuchnia Tygryska |
2009-06-19, 15:25 | #73 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 269
|
Dot.: Anglia cz. III
Cytat:
|
|
2009-06-19, 20:01 | #74 |
Zadomowienie
|
Dot.: Anglia cz. III
jesli dobrze slyszalam to masz 6 lat na rozliczenie sie. ale do konca nie wiem jak to wyglada. ja sie rozliczalam tylko raz, po moim pierwszym roku tutaj, pracowalam niecaly i zaplacilam wiecej niz powinnam dlatego nalezal mi sie zwrot.dostalam jakies 500 funtow. potem jest tak ze juz naliczaja odpowiedni podatek i nie dostaje sie raczej zwrotow jesli pracuje sie caly rok podatkowy. ja juz jestem tu 4 lata i co roku dostaje list z revenue z rozliczeniem.
__________________
Stworzenie świata to metafora ewolucji. Dlatego kobieta jest na końcu... |
2009-06-20, 10:59 | #75 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
|
Dot.: Anglia cz. III
Cytat:
olka ja sie rozliczalam tylko w pierwszym roku, poniewaz pracowalam tylko przez 4 miesiace roku finansowego i wiedzalam, ze zwrot mi sie nalezy. Obecnie rozlicza mnie moj pracownik i nic juz nie musze robic. Generalnie kazdy zatrudniony przez firme jest raczej rozliczany przez nich (zobaczcie sobie na payslipy, ze tu taki podatek a tu taki). Samozatrudnieni musza sie rozliczac sami. Cytat:
a co do Paryza pociagiem to sporboje po raz pierwszy w sierpniu. My zawsze latamy i jak piszesz dodatkowe koszty dochodza i czas - dojazd do stansted czy luton, oplata za strzezony parking, czekanie etc a tak to tylko £3,5 zaplacimy za dojazd do st pankras i gotowe Cytat:
a co do listow i wczorajszego strajku to u nas wrecz przeciwnie wczoraj listy dostarczane byly, ale przez ostatnie 4 dni nic! A my listy dostajemy codziennie. Tz obawia sie, ze one tez w koszu wyladowaly jak napisalam wyzej, mnie rozlicza firma ale jak sie nigdy nie rozliczalas to pewnie bedzie sie Tobie nalezal zwrot za pierwszy rok (jesli nie przepracowalas calego). Bedizesz musiala dostarczyc pit za tamten rok.
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy. |
|||
2009-06-20, 21:50 | #76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
|
Dot.: Anglia cz. III
wlasnie "leciala" jakas muza w TV w reklamie
i cholera poszlabym na disco ... anyone willing to go ???
__________________
Mad about Mad Men “Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.” ― Albert Einstein |
2009-06-20, 22:10 | #77 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Anglia cz. III
Cytat:
Oj dana dana, tancowala bym do rana . Prosze sie nie przejmowac bo ja znowu mam glupawke, wino przejelo kontrole nad moim mozgiem . Nie wyspalam sie bo sasiedzi urzadzili awanture o 3 w nocy oczywiscie przy moim samochodzie , musze sie wiec odstresowac . |
|
2009-06-20, 22:19 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
|
Dot.: Anglia cz. III
Dziękuję dziewczyny za poradę.
koculekdziękować za zdjęcie Nie jest tak źle! lovely już dwa słonka po polskiej krainie w sukience od Red Herringa będą chodzić Kupiłam na wyprzedaży.
__________________
Jestem jak Marmite: albo się mnie kocha albo nienawidzi |
2009-06-20, 22:24 | #79 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
|
Dot.: Anglia cz. III
Cytat:
o boze nie tylko ty masz glupawke i nie tylko ty pijesz winko a tz jak zobaczyl tego twojego posta i to "dan dana " to myslalam ze sie przewroci z wrazenia hehhehehheeh no to zdrowko oooo moi mates w BB tancza chyba zatancze z nimi , dobrze ze pod nami nikt nie mieszka
__________________
Mad about Mad Men “Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.” ― Albert Einstein |
|
2009-06-21, 10:10 | #80 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 20
|
Dot.: Anglia cz. III
Mieszkanki Londynu Może mi pomożecie Lecę do Londyn Stansted i chciałabym się stamtąd dostać do centrum Londynu. Autobusy Terravision dopiero o 7 jeżdżą a ja będę na lotnisku już po 1, więc myślę, że dobrze by było jakiś autobus o 5 złapać. Wchodzę na stronę nationalexpress i wyskakuje mi, że nie ma połączenia z lotniska do Londynu...nie wiem, albo jestem jakaś nierozgarnięta, albo oni mają jakiś bałagan, bo czytałam, że da się dojechać ich autobusem:/ a oni właśnie niby jeżdżą 24h...
|
2009-06-21, 11:52 | #81 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Anglia cz. III
aggiss a na easybus.co.uk sprawdzalas? ja zawsze na luton jezdze wiec sie za bardzo nie orientuje. greenline tez moze jezdzic, (easy bus i greenline to w zasadzie razem jezdza) a wklepywalas w googlach stansted - london bus czy cos?
wlasnie wszamalismy sniadanko z Tz. I tak sobie myslimy ze jak dobrze pojdzie wszystko to sniadanka niedzielne na tarasie bedziemy jadac teraz chwilka lezaczkowania i ruszamy na niedzielne człapanko nad rzeke
__________________
There is a place. Like no place on Earth. A land full of wonder, mystery, and danger! Some say to survive it: You need to be as mad as a hatter. Which luckily I am Brykanie czyli to co Tygryski lubia najbardziej Kuchnia Tygryska |
2009-06-21, 12:25 | #82 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
|
Dot.: Anglia cz. III
Cytat:
mowilam do tzta tak dlugo rob (zdjecia) az zobaczysz czerwony bedzie superasnie!!! az zazdroszcze. Moze powinnam sie wkrasc na nasz dach?
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy. |
|
2009-06-21, 12:49 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
|
Dot.: Anglia cz. III
__________________
Mad about Mad Men “Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.” ― Albert Einstein |
2009-06-22, 07:28 | #84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
|
Dot.: Anglia cz. III
Kofika duzo szczescia i spelnienia najskrytszych marzen!!!!
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy. |
2009-06-22, 08:15 | #85 |
Zadomowienie
|
Dot.: Anglia cz. III
|
2009-06-22, 08:38 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
|
Dot.: Anglia cz. III
mmmm dziękuję dziewczęta
__________________
Mad about Mad Men “Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.” ― Albert Einstein |
2009-06-22, 10:08 | #87 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Anglia cz. III
Cytat:
czy ja o czyms nie wiem?????? poza tym lovely weekend. zwlaszcza ta czesc gdy sie zorientowalam ze zniknelo: - nowiusienka, blyszczaca karta debetowa - karta do polskiego konta - prawo jazdy - dowod osobisty - karta z NIN - karta ze starbucka z 5F - karta do bootsa z punktami o wartosci 30F - oyster - portfel i 40F - ipod - 1Gb pendrive - karta do kina - i juz nawet nei pamietam co jeszcze - aa umowa z agencja - potwierdzenie wplaty depozytu Na 99.99% jestem pewna ze zostawilam plecak u sasiada w pokoju jak poszlam z nim pogadac o jego dziewczynie i ewentualnosciach zebrania kasy dla niej na leczenie. Poszlam do jego pokoju w piatek bo on w Polsce i owszem nic nie znalazlam oprocz jednej rzeczy. Wizytowki ktora moja kosmetyczka dala miw czwartek i ktora zdaje sie mialam schowana w plecaku. Lezala u niego na biurku. Jezeli mojego plecaka tam nei bylo to jakim cudem ona sie tam znalazla> Nie lubie podejrzewac kogos jezeli nei jestem pewna na 150% ale sa tylko 2 mozliwosci: a) zostawilam go przed agencja, bo to ostatni moment gdy swiadomie pamietam trzymanie go w rece (ale to malo prawdopodobne, bo zauwazylabym ze wracam bez niczego na plecach, poza tym TaZ tam byl i zauwazylby ze zostawiam go nalawce bo sie na mnie gapil w tym czasie b) od razu poszlam do ssiada pokoju, zdjelam u niego kurtke wiec musialam tez zdjac plecak i polozyc go na podlodze. Karta juz zablokowana, dowod i prawko zgloszone i zablkowane w systemie (wiadomo jak teraz latwo wziac kredyt na dowod). Wszytskie inne karty tez pozglaszane. Przegladam allegro w nadziei ze sie moj ipod pojawi (dosc charakterystyczny) Nerwa mam bo nie wierze ze mozna cos takiego zrobic. Dzwonilam juz do agenta i poprosilam go o przeslanie zeskanowanych dokumentow to chociaz bede miec dowod i moze mnie nie wyroluje z tego tarasu. Bo tego sie obawiam najbardziej. Milego dnia reszcie swiata
__________________
There is a place. Like no place on Earth. A land full of wonder, mystery, and danger! Some say to survive it: You need to be as mad as a hatter. Which luckily I am Brykanie czyli to co Tygryski lubia najbardziej Kuchnia Tygryska |
|
2009-06-22, 10:38 | #88 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kiedys Wlkp teraz Eng
Wiadomości: 2 898
|
Dot.: Anglia cz. III
Cytat:
Nie rozumiem, przysiegam nie rozumiem.
__________________
|
|
2009-06-22, 10:54 | #89 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 188
|
Dot.: Anglia cz. III
Dziewczyny dostałam od mojego pracodawcy kopię P45...:/
wysłali oryginał na mój stary londyński aadres chociarz kiedy odchodziłam zmieniałam na polski adres... kobieta z hr powiedziała, że nie będzie problemu dlatego że to kopia. Czy to prawda? czyli daję tą kopię P45, P80 i kopię padszportu plus numer konta i rto wszystko? |
2009-06-22, 11:33 | #90 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Anglia cz. III
Cytat:
__________________
There is a place. Like no place on Earth. A land full of wonder, mystery, and danger! Some say to survive it: You need to be as mad as a hatter. Which luckily I am Brykanie czyli to co Tygryski lubia najbardziej Kuchnia Tygryska |
|
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:47.