2007-09-25, 16:18 | #61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 7 258
|
Dot.: Mój facet jest za szybki... :(
Cytat:
Seksuolog na pewno poradziłby więcej, ale zanim sie do niego udacie mozecie spróbowac "domowych" sposobów, które już zostały wymienione. Mój TZ kiedy czuje że wytrysk nastąpi "przedwcześnie" zwalnia tępo, albo po prostu przytula mnie, generalnie nie wykonuje ruchów To nie jest wcale irytujące ponieważ nie wygląda to w ten sposób:"A, dochodzę, muszę wyjść!" i bach, przez 5 min czekamy... Możecie w tym czasie pieścić sie, przytulać, całować, a kiedy TŻ poczuje, że napięcie lekko opadło, znowu zacznie kontynuować stosunek. Jednoczesne orgazmy chyba nie są bardzo częste, ale mężczyzna powinien zatroszczyć się o to, aby sprawić Ci przyjemność do końca. Rozmawiałaś z nim na ten temat? Że potrzebujesz więcej uwagi, i chciałabyś aby zaspokoił Cię kiedy on już osiągnie szczyt rozkoszy?
__________________
P F C |
|
2007-09-25, 20:14 | #62 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 78
|
Dot.: Mój facet jest za szybki... :(
ehh a co powiecie na to... na samym poczatku nasze stosunki trwaly ok. pol godziny... tzn. ja tyle chcialam i tyle mialam... az pewnego razu szok... 2 min. i po wszystkim myslalam, ze to tak jednorazowo... nastepny raz to nawet dobrze go nie zdazylam poczuc zaczelismy o tym rozmawaiac... on cwiczyl, ja mu tez pomagalam (jak moglam ) przez jaki czas bylo ok... a teraz znowu... juz mi sie odechciewa kochac w ogole ehh
__________________
zmiany... |
2007-09-25, 21:20 | #63 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 439
|
Dot.: Mój facet jest za szybki... :(
Cytat:
maju rozmawiałam, jemu jest z tym glupio, ostatnio ja sie dopiero zaczelam rozkrecac a on juz skonczyl, potem nie mial na nic sily... naprawde sie odechciewa, tj napisala lolita |
|
2007-09-26, 10:51 | #64 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 067
|
Dot.: Mój facet jest za szybki... :(
czytając Wasze wypowiedzi przypomniało mi się,że mój ostatni partner miał problem odwrotny i zdażało mi się potem mieć nawet siniaki na nogach=P
a kiedy spytałam go czy coś jest nie tak,odpowiedał,że to normalne dla niego,ale mysle,ze Wasz problem jest wiekszy.Lepiej za duzo niz za malo ja podzielam opinie kolezanek, niech sie wyfoca i znow zacznie,a jesli to nie pomoze , pozostaje chyba lekarz. |
2007-09-26, 13:42 | #65 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 51
|
Dot.: Mój facet jest za szybki... :(
Cytat:
|
|
2007-09-28, 14:29 | #66 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: usa
Wiadomości: 104
|
Dot.: Mój facet jest za szybki... :(
Cytat:
aaa skad ja to znam... z góry sorki za offtopic Wczoraj kochalismy sie okolo 2 godz - przesada w druga strone... i w tym czasie ja zdazylam miec 2 orgazmy a on sie dopiero rozkrecal.. Po wszystkim czulam sie jak po calym dniu na silowni i plus to dzis mam mase siniakow i wszystko mnie boli |
|
2007-09-29, 16:58 | #67 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 153
|
Dot.: Mój facet jest za szybki... :(
A u nas jest troszke inaczej, ja nie lubie bardzo dlugo, bo mnie wszystko zaczyna bolec, wysycham i w ogole nie jest fajnie....
U nas dlugo trwa gra wstepna, potem sie kochamy niezbyt dlugo, tyle ile TZ ma ochote, albo czasem i nie, moj mezczyzna dochodzi jako pierwszy, chwilke odpoczywa a potem zajmuje sie mna I w ten sposob obydwoje jestesmy bardzo zadowoleni, usatysfakcjonowani i niezestresowani, czy za krotko czy za dlugo. A tak dwie godziny jak pisala poprzedniczka to w miedzyczasie bym nie doszla dwa razy tylko go zabila za znecanie |
2007-09-29, 18:12 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Mój facet jest za szybki... :(
miałam ten kłopot z moim eks, ale kiedy troszeczkę nabrał wprawy i zaaczął panowac nad swoim ciałem było już o wiele lepiej, Mój Tż (obecny) ma opaowana do perfekcji sztukę samokontroli ,. Aż sie boję spytać, gdzie się tego nauczył...
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2007-09-30, 18:30 | #69 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 067
|
Dot.: Mój facet jest za szybki... :(
Cytat:
|
|
2007-10-08, 08:48 | #70 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1
|
opźnianie wytrusku?
Witam!
Dużo czytalem na ten temat i wszedzie pisze ze jest mozliwosć zapanowania nad wytryskiem, opoznienia go. Czasem nawet pisze ze można mieć orgazm bez wytrysku co wiaże sie z kilkugodzinnym sexem. Tylko ze nigdzie nie pisze jak mozna to ćwiczyc. i tu moje pytanie, Czy ktoś z Was moze wie jak stosować te techniki coś słyszeliście o nich? z góry dziękuje za każda odpowiedz jestem tu nowy wiec prosze o wyrozumiałość jeśli niezrozumiale to napisalem czy coś:P |
2007-10-08, 12:31 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: opóżnienie wytrysku?
O lie mnie pamięc nie myli były już podobne wątki, Szukajcie a znajdziecie
__________________
|
2007-10-08, 12:46 | #72 |
Rozeznanie
|
Dot.: opźnianie wytrusku?
Witam... Dziwnie jest doradzać facetowi odnośnie seksu... Zwłaszcza kilkugodzinnego
Ale jesli chodzi o techniki opóźniania wytrysku, to słyszałam o kilku takich. Nie wiem czy skutkują, ale myślę, że warto spróbować... Pierwszą i chyba najbardziej popularną jest, nie wiem jak to nazwać, "wstrzymanie stosunku", tzn w momencie gdy czujesz. ze nadchodzi orgazm zatrzymujesz się na chwilkę i nic nie robisz. Po chwili zaczynasz znowu... I mozesz tak wstrzymywać kilka razy... Tą akurat próbowałam i muszę Ci powiedzieć, że jest fajna. Zarówno dla mojego chłopaka, jak i dla mnie Następną o jakiej słyszałam jest przerywanie podczas sikania, tzn tak jak wyżej, sikasz, przestajesz, sikasz przestajesz... To ćwiczenie jakichś mięśni ( u kobiety to mięśnie Kegla, a u faceta nie wiem, być może także). Osobiście nie próbowałam i nie wiem czy skuteczna. Więcej nie znam, ale jak Ci zależy to spróbuj poszukać w sieci. Sądzę, że znajdziesz wiele na ten temat. I wpadaj czasami na forum, podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami. Pozdroooo
__________________
Dancing in the moonlight, waiting for the sunrise....
|
2007-10-08, 13:25 | #73 |
KWC
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
|
Dot.: opźnianie wytrusku?
Kiedyś czytałam w Cosmopolitan, że dobra metodą jest jest uciskanie jąder i hmm, jakby to nazwać, odciaganie ich delikatnie do tyłu Chodzilo tu głownie o seks oralny, nie wiem jak przy zwykłym zbliżeniu.
|
2007-10-08, 13:28 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: abc
Wiadomości: 4 294
|
Dot.: opźnianie wytrusku?
hm.. jedyne do moge poradzic to stosunek przerywany... dluuugo tak mozna
__________________
(..) did you ever know there's a light inside your bones the hope that you can't hide and it teases you every night (..) |
2007-10-08, 16:13 | #75 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: shannon irlandia
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: opźnianie wytrusku?
a ja sie musze spytac mojego TZ bo czasami sprawia ze ja dochodze kilka razy zanim sam dojdzie. dam znac. trzymaj sie cieplo
|
2007-10-08, 18:24 | #76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: pl
Wiadomości: 4 955
|
Dot.: opźnianie wytrusku?
Czy to nie na seks?
|
2007-10-08, 18:38 | #77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 71
|
Dot.: opźnianie wytrusku?
moj chlopak mowi, ze niby mozna przedluzyc seks gra wstepna. tzn tak abys doszedl podczas gry wstepnej, a zanim drugi raz dojdziesz podczas seksu to niby duzo czasu minie. jeszcze mowi, ze 'te' miesnie mozna sciskac przez caly czas i nie dochodzi sie tak szybko. ale czy ja wiem dla mnie to takie z kosmosu
|
2007-10-08, 20:24 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Zdublowałes tematy? Po co?
Przesuwam i łączę, a przy okazji polecam wyszukiwarkę, bo podobne tematy już były.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
Edytowane przez Pomadka Czas edycji: 2007-10-08 o 20:47 |
2007-11-06, 15:03 | #79 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1
|
Dot.: opóźnienie wytrysku. Wątek zbiorczy!
Trafiłem na Wasze forum przypadkiem i tak zainteresowałem się tym tematem i pisze tylko dla przestrogi, gdyż czytam tu o wstrzymywaniu moczu podczas sikania - nie należy tak robić, gdyż pęcherz wtedy nie wypróżnia się do końca i może dojść do zapalenia, lepiej ćwiczyć mięsień PC bez sikania, podczas oddawania moczu mozemy sobie najwyzej wyczuc gdzie on jest, a przy intensywnym cwiczeniu, rzeczywiscie mozliwy jest orgazm bez wytrysku, a takze jak piszecie seks wyczynowy ; )
Cwiczenia tego mięsnia zalecane są takze kobietom, dobrze wycwiczony wzmaga doznania obu partnerom. Nie ma sie co nastawiac na poprawę z dnia na dzień, miesien ten cwiczy sie całe życie, podobno nie ma z tym związanych skutków ubocznych. Wczesny wytrysk to oczywiscie najczesciej sprawa psychiki, moze wczesniej został wyrobiony odruch szybkiego 'strzelania' podczas masturbacji, mlodym chlopakom nie mowi sie o tego rodzaju zagrozeniach. Polećcie chłopakom, aby nie masturbowali (jesi mowią, ze tego nie robia - prawdopodobnie kłamią) się 'na szybko', ale tylko wtedy kiedy naprawde mają ochotę na seks i w stanie dużego wzbudzenia, a Was nie bedzie w poblizu przez dluzszy czas, najlepiej bez wspomagaczy typu pornografia itp, a dla podniecenia niech wyobrazaja sobie Was. Co wazne, niech podczas faktycznego stosunku nie mylsą o sobie i przedwczesnym zakonczeniu, a skupiają sie na partnerce, intensywnie ją pieszcząc rękoma, całując, wyobrażac sobie jej twarz (jesli lubią miec zamkniete oczy) i intensywnie myślec tylko o niej, pomagac powinno tez glaskanie partnera po jądrach i opuszczanie ich delikate acz zdecydowane ku dołowi. Kazdy indywidualnie powinien sobie wyrobic jakies zachowania i bez zadnego skrepowania rozmawiac z partnerem i eksperymentowac. |
2008-06-23, 23:42 | #80 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: o już byś chciała wiedzieć :)
Wiadomości: 2 166
|
On kończy zdecydowanie za szybko...
Witam
Otóż mój Tż kończy za szybko.Narazie zaczynamy z sexem i kochaliśmy się cztery razy ale za każdym było tak samo pare ruchów i po sexie.Martwi mnie to i zastanawiam się czy on może już tak mieć?Któraś z was napisała mi kiedyś,że jej Tż miał podobnie,a później już było coraz dłużej,ale jednak się obawiam.Napiszcie czy wy też miałyście podobne początki z Tż?
__________________
Jestesmy mlodzi,piekni,a kiedys bogaci |
2008-06-23, 23:54 | #81 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: On kończy zdecydowanie za szybko...
Może tak być, szczególnie, że to początki i pewnie musi być bardzo podniecony... Z czasem powinno być coraz dłużej
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2008-06-24, 07:49 | #82 |
Zakorzenienie
|
Dot.: On kończy zdecydowanie za szybko...
użyj wyszukiwarki, bo było to już wałkowane wiele razy...
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
2008-06-24, 07:52 | #83 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 18
|
Dot.: On kończy zdecydowanie za szybko...
Mam podobny 'problem'. Tzn. doswiadczylam czegos takiego w zeszlym tygodniu dwa razy hehe . Tez zastanawiam sie, czym to spowodowane. Myslicie, ze takim mocnym podnieceniem???
Ostatnio nie zdazylismy nawet pozycji zmienic. Zaproponowalam, ze moze drugi raz "od tyłu", a on na to, ze wtedy skonczy jeszcze szybciej Smiac mi sie chcialo, bo wtedy to nie wiem, czy w ogole zdazylabym sie zorientowac...
__________________
"Jesteś księżniczką i traktuj siebie w tych kategoriach, Jesteś piękna, niezależna, młoda i dobra... " |
2008-06-24, 07:54 | #84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
|
Dot.: On kończy zdecydowanie za szybko...
gdzieś czytalam że jak facet tak szybko kończy to własnie z długotrwałego braku seksu nie martw się, jestem za zdaniem Vivienne,niedługo mu przejdzie
__________________
Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa
|
2008-06-24, 08:10 | #85 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 18
|
Dot.: On kończy zdecydowanie za szybko...
Ten, z ktorym ja mialam ten problem, nie mial CHYBA az tak dlugiej przerwy... Ciekawe, jakie sa inne mozliwosci oprocz tego, ze kto po prostu dawno tego nie robil... Ale na pewno dacie rade.
__________________
"Jesteś księżniczką i traktuj siebie w tych kategoriach, Jesteś piękna, niezależna, młoda i dobra... " |
2008-06-24, 08:16 | #86 |
Różowy Jednorożec
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 417
|
Dot.: On kończy zdecydowanie za szybko...
Czytałam gdzieś że wytrysk u mężczyzny opóźnia delikatne pociągnięcie w dół jąder. Ale tylko słyszałam, nie praktykowałam
__________________
Tęcza, brokat, jednorożce. Jeste mamą! (Wito, 22.01.2020 ) |
2008-06-24, 08:18 | #87 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: On kończy zdecydowanie za szybko...
Jeśli to początki (pierwszy raz, albo po prostu pierwszy raz z nową dziewczyną) może się po prostu denerwować albo być naprawdę baaaardzo podniecony.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2008-06-24, 08:23 | #88 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 181
|
Dot.: On kończy zdecydowanie za szybko...
sa takie prezerwatywy ktore opozniaja wytrysk i cos w tym jest amietam jak kiedys uzylismy ich z moim juz bylym TZetem i mogl dluuugo a tez mial problemy z przedwczesnym, najgorsze jest to ze jak facet dojdzie to mu sie drugi raz juz nei chce
|
2008-06-24, 08:33 | #89 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
|
Dot.: On kończy zdecydowanie za szybko...
Cytat:
a ja sie z tym nie zgodze,bo moj TZ chce i to najchetniej nie raz jeszcze chwila odpoczynku i zaczynamy "zabawe"... i najczesciej jest tak,ze za pierwszym razem rzeczywscie dosc szybko dochodzi,a nastepnym razem juz zdecydowanie dluzej mu to zajmuje,a my rozkoszujemy sie soba
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017 |
|
2008-06-24, 09:09 | #90 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: o już byś chciała wiedzieć :)
Wiadomości: 2 166
|
Dot.: On kończy zdecydowanie za szybko...
Jeśli chodzi o mojego Tż to jestem jego pierwszą sexualną partnerką i pewnie macie racje,że jest zdenerwowany i bardzo podniecony,ale ...czy on kiedyś będzie mógł dłużej?
__________________
Jestesmy mlodzi,piekni,a kiedys bogaci |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:27.