Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)

[Miira]

Napisane przez anoxa

hej dziewczyny
no to moge do was dolaczyc jestem kolejna zafasolkowana ostatnia miesiaczka 05.10 teraz jestem w 4tc a tp to 14.07.2010 tak obliczyla mi ginka bylam u niej wczoraj bo jestem po jednej obumarlej ciazy i szlam akurat na cytologie i przed postanowilam zrobic test aby sie upewnic wyszedl pozytywnie a badanie ginki tylko potwierdzilo ciaze kolejna wizyte mam na 25.11 proponowala mi zwolnienie bo jestem fryzjerka i caly dzien na nogach a w dodatku z poprzednia ciaza mialam problemy ale narazie odmowilam teraz modle sie zeby bylo dobrze teraz udalo nam sie juz w drugim cyklu

trzymam za was kciuki

Oooo Anoxa super gratulacje Grono zafasolkowanych się powiększa Mi wyniki krwi i moczu wyszły pozytywne więc zapisałam się do gina na za 2 tyg. (do tego samego co byłam wcześniej) i mam mieszane uczucia... w sumie nie za bardzo wiedziałam do kogo innego się zapisać a z drugiej średnio byłam zadowolona z poprzedniej wizyty. Tzn niby ok ale jakoś tak oschle strasznie. Myślicie że teraz założy mi kartę ciąży już?

Ps. Anoxa z avatara to Twój piesio ?

[farminka]

Ja się sama na ostatniej wizycie upomniałam o kartę.Chciałam też ze względu na te nowe przepisy o becikowym,bo jednak ten tysiąc piechotą nie chodzi No i lekarz się zgodził i odesłał mnie do położnej,bo to ona zakłada kartę.Mam już ślicznie wypełnioną książeczkę z wagą,ciśnieniem,terminem i będzie mam nadzieję uzupełniana dalej

[scoobs]

Czesc, ja tez sie do Was przylacze, myslalam, ze bede czerwcowa, ale dzisiaj poszlam do lekarza i wg jej systemu wyszedl poczatek lipca.
Alex zapytaj sie doktora o ta szczepionke, ale nie martw sie. W Anglii kobiety ciezarne sa w grupie, ktora ma dostac szczepionki na swinska grype jako pierwsza, wiec nie martwia sie, ze moze zle dzialac. Chociaz to dziwne, bo jest to nowa szczepionka.

[Kolkarolka]

Napisane przez MONIKA1850

ale super!ja tez ostatni mialam 12.10 !!! czyli wedlug obliczen jesli jestesmy zafasolkowane to termin porodu to 19 lipiecmam taki sam termin porodu jak z ostatniej ciązy z tym ze nie urodzilam 19 a 15-w 2006rokumoja najmlodsza corcieja test zrobie tak we wtorekdluzej nie wytrzymama pozatym fatalnie sie czuje jeszcze mnie jakas infekcja dopadla-a niewiem czy jestem w ciazy i nie biore zadnych pigul moze samo przejdziea moje cycki sa takie wielkie jakby chcialy peknacnawet stanik cos przyciasny sie robi

no to fajnie się złożyło hehe jeśli jesteśmy to znaczy że termin mamy w tym samym dniu ciekawe jak to będzie! to będzie nasz pierwszy dzidziuś i bardzo go pragniemy ehhh a test robie w czwartek albo piątek (jak wytrzymam, bo to różnie bywa z moja cierpliwością haha) żeby mieć większą pewność że nie za wczas
co do objaw jakichkolwiek to tylko mi było niedobrze troche a takto nic a nic......

[farminka]

Ale tutaj cisza... A co Wy na to żeby zrobić listę zafasolkowanych lipcowych mamuś? Tak jak na innych wątkach- imię,wiek,termin porodu? Będziemy widzieć jak nam się lista powiększa

[idealnecialo]

jaszczka, Linka24 !!! Ja tez miałam ostatni okres 30.09 ale zgrane jesteśmy

Ale mam wielkiego cykra .
We wtorek test negatywny(03.11), dzisiaj (06.11) pozytywny!!! I boje sie.. Bo wiecie jak to jest.. Wczesna ciąża i może nastąpić samoistne poronienie.. A nie raz jak nie robimy testów to mozemy nawet nie wiedziec ile takich poronień z natury było.. no ale taka na "natura" kobieca..
+ale i tak kupila mi jeszcze 2 inne testy. Bo mialam z Amila, sa dobre, ale maja bardzo spłabo widoczną drugą kreseczke..


Mysle by isc do ginka dopiero gdy bedzie juz mozna cos zobaczyc.. By sie nie rozczarowac.. czyli przed 28 listopada..

A cos o mnie.. mam 23 lata, mam ponad 2,5 letnią córke. Męża..

[Baobabek]

Witam Was kochane jestem z wątku mamuś marcowo-kwietniowych 2010, chciałam Wam dodać otuchy i życzyć samych dobrych wiadomości ja zaszłam w ciążę miesiąc po ślubie, planowaliśmy tak z mężem i udało nam się za pierwszym razem (w podróży poślubnej) Jesteśmy przeszczęśliwi, nie wiemy jeszcze czy dziewczynka, czy chłopczyk, bo małe chowa tyłeczek i się nie chce ujawnić. Teraz jestem w 20 tc. Wiem, że początki są najtrudniejsze, ja przez pierwsze 3 miesiące myślałam, że zacznę chodzić po ścianach.... nie miałam żadnych objawów typu mdłości, wymioty itp., jedynie piersi mnie bolały, więc teoretycznie pierwszy trymestr minął mi łatwo...no właśnie teoretycznie bo miałam takie schizy i urojenia, że szok co wizyta w kibelku to strach, czy nie ma plamień, później się oczytałam o bezobjawowych obumarciach płodu...szok...Na szczęście wszystko jest w porzątku i teraz jest duuuużo lżej żyć ze świadomością, że jest się w ciąży
Kochane, nie czytajcie tych wszystkich bzdur na temat zagrożeń, poronień, niepeokojących objawów itp., bo wszystko będzie do Was pasowało najlepiej wypoczywać i uważać na siebie, jeść zdrowo, unikać zagrożeń Mam nadzieję, że wszystko u Was będzie dobrze a oczekującym na 2 kreseczki życzę wytrwałości ja zrobiłam 7 testów (wszystkie były pozytywne), nie byłam w stanie uwierzyć, że udało się za 1 razem. I nie załamujcie się jeśli się nie pojawi 2 kreska....dziecko sano wie najlepiej kiedy chciałoby się pojawić
Trzymam za Was kciuki

[Siala_Bala]

Puk, puk...
może do Was dołączę
w wątku staraczek dziewczyny interpretują mój test, więc narazie nie wiadomo


Wszystkim życzę tego co najlepsze

[Linka24]

Napisane przez Siala_Bala

Puk, puk...
może do Was dołączę
w wątku staraczek dziewczyny interpretują mój test, więc narazie nie wiadomo


Wszystkim życzę tego co najlepsze

Witaj kochana juz się przeniosłaś

[Siala_Bala]

Ja narazie podchodzę z rezerwą do wyniku tego testu, dziś kupię następny, tylko nie wiem jaki wykryje tą ciążę, nie ciążę najbardziej ;D
w sensie zeby był jak najczulszy :P
pre test, bobo test, płytkowy, paskowy, strumieniowy.. bla, bla, bla za dużo tego 0_o
a osiądę w temacie jak już się upewnię na stówkę, że noszę w sobie fasolinkę.

[Linka24]

Siala już mi mów jak zrobilaś suwaczek!! mam swój ale nie wiem jak go dodać!!

[Siala_Bala]

Napisane przez Linka24

Siala już mi mów jak zrobilaś suwaczek!! mam swój ale nie wiem jak go dodać!!

No ja poprostu wkleiłam to co mi komp wygenerował. znaczy się na tej stronce wyświetla takie dłuuuuugie coś do skopiowania - trzeba wybrać tylko część właściwą - jak mi wyślesz całość to ci odeslę to co będzie suwaczkiem-linkiem

[idealnecialo]

Baobabek dziękuję za dobre słowo.. Dobrze jest przeczytać czasem takie słowa.. I masz racje trzeba przestać szukać i myslec i wyobrazac sobie (a mam taka tendencje do wyobrazania sobie smierci bliskich - samo takie cos przychodzi i czasme nie umiem nad tym zapanować).

No ale teraz to trzeba czekac, na serdusio..

Hmm mysle o suwaczku.. i znów myśl..czy nie za wcześnie??

[jaszczka]

Siala_Bala właśnie oglądałam twój teścik na staraczkowym, ja też miałam taki słabiutki i bledziutki, a za parę dni już były wyraźne II krechy

Także gratuluję przyszłej mamusi : roza:

[Linka24]

Jaszczka jak się miewasz? jak objawy? masz coś? bo nic;d zero. tylko zmęczona chodze jak mops.

[jaszczka]

Napisane przez Linka24

Jaszczka jak się miewasz? jak objawy? masz coś? bo nic;d zero. tylko zmęczona chodze jak mops.

Cześć Lineczko!
U mnie w sumie ok, czekam z niecierpliwością na 20.11 kiedy będę miała to pierwsze usg, bo dalej mam schizy że na pewno coś jest nie tak... dopóki nie zobaczę na własne oczy to nie uwierzę...
A tak poza tym to zmęczona jestem na maxa, najchętniej bym spała cały czas, a pracuję na wieczór/noc i jestem pod koniec taka padlina, że nie wiem jak się nazywam... No i dzisiaj dopadły mnie mdłości, nie wymioty, ale mdłości właśnie i strasznie mi niefajnie... no i cycuchy dalej o sobie znać dają, zwłaszcza jak spię na brzuchu, czyli w mojej ulubionej pozycji...

[Miira]

Napisane przez jaszczka

Cześć Lineczko!
U mnie w sumie ok, czekam z niecierpliwością na 20.11 kiedy będę miała to pierwsze usg, bo dalej mam schizy że na pewno coś jest nie tak... dopóki nie zobaczę na własne oczy to nie uwierzę...
A tak poza tym to zmęczona jestem na maxa, najchętniej bym spała cały czas, a pracuję na wieczór/noc i jestem pod koniec taka padlina, że nie wiem jak się nazywam... No i dzisiaj dopadły mnie mdłości, nie wymioty, ale mdłości właśnie i strasznie mi niefajnie... no i cycuchy dalej o sobie znać dają, zwłaszcza jak spię na brzuchu, czyli w mojej ulubionej pozycji...

Jaszczka trzymam kciukasy za USG (w sumie 20 już niedługo ) na pewno wszystko będzie dobrze i zobaczysz swoje zdrowe maleństwo wspaniale przeżycie

Ja też jestem zmęczona jak nie wiem co, jakby ktoś ze mnie wszystkie siły wypompował totalnie... Na razie innych dolegliwości brak

Na stronce ciazowy.pl znalazlam fajny tekst:
W piątym tygodniu ciąży dziecko jest więc wielkości pestki jabłka, w ósmym wygląda jak ziarnko fasoli, w dziewiątym powinno wielkością przypominać truskawkę, a w dziesiątym tygodniu ciąży – śliwkę węgierkę. W trzynastym tygodniu maluch waży tyle, co dorodna rzodkiewka, a wielkością przypomina brzoskwinię, w czternastym ma wagę moreli i wielkość pomarańczy. Około dwudziestego tygodnia ciąży dziecko wielkością przypomina banana i waży tyle, co dwie nektarynki, a tydzień później jest już ciężkie jak trzy gruszki.

A i dzisiaj kupiliśmy z mężem pierwszą rzecz dla maluszka - trampki Nie mogłam się powstrzymać bo sama jestem wciąż zagorzałą trampczarą heheh

idealnecialo i Siala_bala witajcie super że jest nas coraz więcej... razem będziemy się wspierać i będzie nam łatwiej niż w pojedynkę

[MONIKA1850]

Ja jednak bede na sierpienprzyjechala @ wrr jestem wsciekla i ryczec mi sie chce

[gabisun]

Witam szczęśliwe przyszłe mamusie gratuluję zafasolkowanym. Mam nadzieje, że niedlugo do was dolączęi zalapie się na sierpniowe mamusie

[jaszczka]

Napisane przez MONIKA1850

Ja jednak bede na sierpienprzyjechala @ wrr jestem wsciekla i ryczec mi sie chce

kotuś wiem jak to jest, też tak miałam.. 5 razy... nie przejmuj się, uda się na pewno w przyszłym miesiącu...

Napisane przez gabisun

Witam szczęśliwe przyszłe mamusie gratuluję zafasolkowanym. Mam nadzieje, że niedlugo do was dolączęi zalapie się na sierpniowe mamusie

dziękujemy i trzymamy kciuki

[olayya]

Cześć dziewczynki!
Postanawiam do Was dołączyć o ile mnie przyjmiecie bo termin wyliczony z kalendarza to 29.06.
Ostatnia @ 20/09. Udało się nam zajść po 2 cyklu staranek i jesteśmy przeszczęśliwi.
Do gina idę w piątek 13-go i mam nadzieję, że juz dzidzię ładnie będzie widać. Zobaczymy też na kiedy mi gin termin wyliczy.
Życzę wszystkim mamusiom jak najmniejszych dolegliwości ciażowych i radości z rosnącego w brzuszku maleństwa.

[farminka]

Witaj olayya to podobnie masz do mnie- @ 21.09,termin 28.06 (ale to wg gin,bo kalendarz mnie zakwalifikował na lipiec )

[marrticzka]

witajcie kochane pozwolcie,z e dolacze do grona szczesliwych zafasolkowanych

Napisane przez Techniawka

No u mnie to będzie albo koniec czerwca albo początek lipca, jeszcze nie wiem dokładnie bo to dopiero piąty tydzień co w czasie rzeczywistym może się przesuwać.Narazie jest pęcherzyk ciążowy, ciałko żółte i tyle. W czwartek kolejne usg, zobaczymy jak to będzie .

kochana wyglada na to, ze w tym samym czasie wyladujemy na porodowce ja tez mam termin na 30.06 lub 01.07. wiadomo, ze dokladnie nie da sie okreslic, bo to zawsz +- 2 tygodnie
pozdrowionka dla wszystkich, zmykam do lozeczka

[idealnecialo]

Hej dziewczynki..
Byłam u gina wczoraj. Nie wytrzymałam dłuzej czekać, a jak zadzwoniłam i powiedziałam ze mnie brzuch boli to kazał na nast dzien przyjechac.

Oczywiscie na usg nic nie bylo widac, tylko jedna czarna plamke ktora moze byc albo ciaza i po porostu jest jeszcze za młoda, albo ciaza pozamaciczna, bo jakos dziwnie na boku była. Ale lekarz sie skłania ze moze sie okaze ze po prostu byla za młoda, skoro przy pierwszej tez na poczatku nie bylo widac.
Za tydz mam przyjechac na kontrole, zobaczymy co z tego sie rozwinie. Dostalam luteine, witamne B6 na mdłosci (teraz miewam czasem wieczorami, i niektorych rzeczy nie umiem jesc) i kwas foliowy

Powiedzial ze moge zrobic test ciazowy z krwi beta Hgc a potem po dwoch dniach ejszcze raz potworzyc, to bedzie wiadomo ze jak bedzie poziom hormony wzrastal to będzie znaczylo ze ciąza.( a na necie doczytalam ze mowi o jakies 66% wzrosnąć po 48 godz.., a jak za wolno wzrasta to pozamaciczna jest..)
No i mam lezec jak najczesniej na brzuchu bo te tylozgiecie mam duze

Wczoraj od razu dzwonilam do szpitala do laborat, i babka sama nie wiedziala co to za test:/ ale powiedziala ze mam jutro przyjechac bo bedzie dyrektorka chyba i moze ona bedzie wiedziec..

I byłam dzisiaj. Byly jakies inne babki i od razu wiedzialy ktory to test. A jak jeszcze tlumaczylam ze tam wyjdzie poziom hormonow i ze bedzie wiadomo ktory tydzien. To babka mi powiedziala ze nie wychodzi ktory to tydz :/ wszedzie na necie wyniki beta hcg są podane ilosciowo i przedzialy wg ktorych wynik pokazuje ktory tydz ciazy.. Serio nie wiem czy babka taka tępa czy ja?
I wogole sądziłam ze dzisiaj to zawiozą :/ a facet zabiera to jutro :/ I wogole babka stwierdziła że czeka się pare dni do tygodnia!! A na necie niektore mowia ze pare godzin..

I w pt ide na kolejne, jestem ciekawa kiedy facet zabierze te z piątku? Moze w poniedziałek :/ ?? to wogole sie nie doczekam i predzej podaje do gina na kolejna wizyte niz dostane wyniki hcg.. A chcialam wiedziec predzej!

Czytałam o ciązy pozamacicznej bo w gruncie rzeczy nie wiedziałam co to jest.. I się przeraziłam.. Wogole jestem skołowana, smutna i zestresowana wszystkich co sie dzieje teraz w moim zyciu.. Teraz tylko modlić i czekać pozostało, no i polegiwać, bo chyba nic poza tym nie zostało..

Wogole sie zastanawiam czy sensownie zrobiłam zamieszczając suwaczek..

A jak u was? Wciąż czekające na wizyte?
Jak się poczuwacie? Ja ogolnie wieczorami nie domagam, tak dziwnie sie czuje.. Wczoraj wieczorem o dziwo brak mdłosci! Chociaz takich typowych jeszcze nie miałam chyba, no ale nadal od pewnych rzeczy lepiej z daleka, np dzisiaj od chleba.. I czasem od herbaty :/ i to slodzonej!

[farminka]

idealnecialo jakis dziwny ten szpital i laborantki... Robiłam też betaHCG i to normalne popularne badanie.Jak mogły nie wiedzieć co to?! Podaną w wyniku masz ilościowo ilość hormonu i objaśnienie,takie widełki który to tydzień.Mnie wyszło akurat tak,że mieściłam się w 3 przedziałach jednocześnie,więc dokładnie tygodnia po tym nie określisz,ale do sprawdzenia przyrostu się nadaje.Może zrób te badania w innym laboratorium? Bo faktycznie niektórzy dostają wynik po paru godzinach,u mnie akurat są na następny dzień,ale żeby kilka dni? ;>
Ja też się obawiałam/obawiam czy wszystko jest ok,bo usg jeszcze nie miałam,a przy pierwszym badaniu lekarz stwierdził,że mam powiększony jajnik,więc zaraz myśl o pozamacicznej... W dodatku miałam bóle.Ale już ustąpiły,czuję się ok i niecierpliwie czekam na usg żeby sprawdzić czy wszystko ok.

[aniaa22]

witam przyszłe mamusie

wreszcie udało mi się znaleźć wątek na lipiec
ostatni @ miałam 01.10 a wizytę u gin mam dopiero 19 listopada. bylam juz tydzien temu ale powiedzial ze jeszcze nic nie moze stwierdzic

z objawów to jestem senna i ciągle chce mi się jeść no i spodnie tez mnie cisną i siedze z rozpietym guzikiem

[Linka24]

Napisane przez aniaa22

witam przyszłe mamusie

wreszcie udało mi się znaleźć wątek na lipiec
ostatni @ miałam 01.10 a wizytę u gin mam dopiero 19 listopada. bylam juz tydzien temu ale powiedzial ze jeszcze nic nie moze stwierdzic

z objawów to jestem senna i ciągle chce mi się jeść no i spodnie tez mnie cisną i siedze z rozpietym guzikiem

Więc nie tylko ja mam schizy z tymi spodniami Witamy Cię serdecznie!!!

[aniaa22]

no nie tylko ty chyba juz trzeba myslec o zmianie garderoby hi hi

znalazlam kalkulator i wyszlo ze jest 3 tydzien i 6 dzien ciazy i niby termin na 8 lipca

a jak chce zrobic suwaczek dla tej daty to mi pokazuje ze jestem w 5 lub 6 tygodniu no i juz nie wiem o co tu chodzi

[farminka]

aniaa22 witam na lipcowych mamusiach Gratulować już nie będę,bo robiłam to na ślubnym (mam drugi nick,myślę,że się domyślisz o kogo chodzi ) A z tymi tygodniami to śpieszę wyjaśnic: chodzi pewnie o to,że suwaczek,podobnie jak lekarz potem, liczy od ostatniej miesiączki,więc wychodzi 5-6 tydzień,podczas gdy od zapłodnienia jest to np.3 Ciężko jest poprostu określić kiedy dokładnie doszło do zapłodnienia i dlatego tak się robi.

[aniaa22]

witaj

no tak myslalam ze o to chodzi