"Oryginalne" imiona i dziecięce krzywdy, vol. 3

[agnyska81]

Napisane przez WKasiarr

Wymyślili „imię” Anielina, uzasadniając, że jest śliczna jak aniołek Następnie chcieli „imię” Kritta twierdząc, że idealnie współgra z nazwiskiem. Ostatnią perełką była Sosnna. Nie chce znać uzasadnienia nawet! Potem znów wrócili do Kosmy, irytując się, że USC robi im problem i na nic nie zezwala, a to ich dziecko i mają prawo dać mu imię jakie chcą. Kiedy już do dnia upływu terminu zarejestrowania małej obywatelki został jeden dzień, to wreszcie padła decyzja, że będzie Amelia. Ostatecznie i z bólem, ale dziewczynka ma imię!
Droga przez mękę!

Przy tych propozycjach Kosma to jeszcze jakoś wypada
Kritta brzmi dla mnie jak Kriters a Sosnny nawet wymówić się nie da.
Fanką Amelii nie jestem, ale w tym przypadku przyklasnę temu wyborowi.
Co za rodzice

A Aspazja myślałam, że jakaś +65 się okaże. Imię jednak mi się nie podoba, ale nie jakoś szalenie nie.

Przed chwilą natknęłam się na imię Franciszka i zdałam sobie sprawę, że jak Franków spotykam w różnych kategoriach wiekowych, to Frani właściwie żadnej nie znam. A imię w wersji żeńskiej podoba mi się dużo bardziej Znacie? Podoba się?

[figa84]

Napisane przez agnyska81

Przy tych propozycjach Kosma to jeszcze jakoś wypada
Kritta brzmi dla mnie jak Kriters a Sosnny nawet wymówić się nie da.
Fanką Amelii nie jestem, ale w tym przypadku przyklasnę temu wyborowi.
Co za rodzice

A Aspazja myślałam, że jakaś +65 się okaże. Imię jednak mi się nie podoba, ale nie jakoś szalenie nie.

Przed chwilą natknęłam się na imię Franciszka i zdałam sobie sprawę, że jak Franków spotykam w różnych kategoriach wiekowych, to Frani właściwie żadnej nie znam. A imię w wersji żeńskiej podoba mi się dużo bardziej Znacie? Podoba się?

Znamy Nawet z 2, obie wiekowe. Przypomniałaś mi za to, że kiedyś miałam sąsiadkę o imieniu Alfreda (obecnie około 90).

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Kilka dni temu przeżyłam szok. Nie wiem, jak rodzice mogli tak skrzywdzić dziecko, 7latka, na pasowaniu na czytelnika w publicznej bibliotece - obśmiana przez blisko 60 dzieci, to był moment

Abigail Choroba.

Cudem będzie, jeśli mała nie znienawidzi rodziców za to.

[smerfetk_a]

Nie znam żadnej Franciszki i nie podoba mi się. Kojarzy mi się bardzo poważnie i religijnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolinaaa92]

Napisane przez smerfetk_a

Nie znam żadnej Franciszki i nie podoba mi się. Kojarzy mi się bardzo poważnie i religijnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja znam jedną - ma 90 lat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[P0m]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;79153951]Kilka dni temu przeżyłam szok. Nie wiem, jak rodzice mogli tak skrzywdzić dziecko, 7latka, na pasowaniu na czytelnika w publicznej bibliotece - obśmiana przez blisko 60 dzieci, to był moment

Abigail Choroba.

Cudem będzie, jeśli mała nie znienawidzi rodziców za to.[/QUOTE]

mam wrażenie że jak tu się z czegoś śmiać to z nazwiska, Anna Choroba też nie brzmiałaby dobrze. Imię mi się podoba.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez P0m

mam wrażenie że jak tu się z czegoś śmiać to z nazwiska, Anna Choroba też nie brzmiałaby dobrze. Imię mi się podoba.

Owszem, mnie też imię się podoba.
Natomiast zlepek tego właśnie imienia i nazwiska - tragiczny i nie ogarniam, jak rodzice to mogli zrobić dziecku. Ja w ogóle nie ogarniam jako matka, jak rodzice mogą trwać przy takim nazwisku, zamiast je zmienić.

Tak, zmieniłabym nazwisko dla dziecka.
Jeśli byłoby źle kojarzące się, śmieszne, wulgarne itd..

[_Pixie_]

Właśnie wyświetliło mi się na fb: Aitana - pierwszy raz widzę, co myślicie?


Co do zmiany nazwisk - też uważam, że jeśli rodzic np. był wyśmiewany w szkole ze względu na nazwisko to powinien potem zmienić na nazwisko współmałżonka, albo zrobić to jak będzie dorosły. Przykład z mojego otoczenia - chłopak o nazwisku Kutaś przyjął nazwisko żony (jego akurat nikt nie wyśmiewał), podobnie jego brat, chyba tylko trzeci z braci został przy swoim, oczywiście na wsi w pierwszym momencie było: ale jak to wziął nazwisko żony?, ale po zastanowieniu nie było już takich rozkmin.

[Kocurasek]

Napisane przez _Pixie_

Właśnie wyświetliło mi się na fb: Aitana - pierwszy raz widzę, co myślicie?





Co do zmiany nazwisk - też uważam, że jeśli rodzic np. był wyśmiewany w szkole ze względu na nazwisko to powinien potem zmienić na nazwisko współmałżonka, albo zrobić to jak będzie dorosły. Przykład z mojego otoczenia - chłopak o nazwisku Kutaś przyjął nazwisko żony (jego akurat nikt nie wyśmiewał), podobnie jego brat, chyba tylko trzeci z braci został przy swoim, oczywiście na wsi w pierwszym momencie było: ale jak to wziął nazwisko żony?, ale po zastanowieniu nie było już takich rozkmin.

Jakby ten trzeci brat dostał pracę w jakiejś większej firmie to by pewnie szybko zmienił nazwisko. W pracy najczęściej są maile typu r.kutas@jakasfirma.pl


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iryska75]

Moja prababcia i pradziadek to Franciszka i Franciszek, ich syn(mój dziadek) Franciszek, jego syn (mój ojciec) Franciszek, na szczęście tata nie lubił imienia i zerwał z tradycją 😉 nie wyobrażam sobie być Franią-jak pralka 😊 zostałam Kasią-jak froterka 😉

wysłane z mojego Xiaomi

[Natuś-77]

Iryska rozwaliłaś mnie

W weekend spotkałam się po raz pierwszy z imieniem Koralia. Myśleliśmy z mężem że to jakaś ksywka a okazało się imieniem.

Poza tym w żłobku jest chłopiec o imieniu Werner...hmmm dla mnie wątpliwej urody to imię zwłaszcza dla małego dziecka.

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka

[Glodomorek]

Napisane przez Kocurasek

Jakby ten trzeci brat dostał pracę w jakiejś większej firmie to by pewnie szybko zmienił nazwisko. W pracy najczęściej są maile typu r.kutas@jakasfirma.pl


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie w pracy jeden znajomy zmienił nazwisko (kawaler). Miał o wydźwięku negatywnym+błąd ortograficzny. Dobrze wyszedł na zmianie, teraz ma zwyczajne nazwisko.

Za to klientka, starsza pani Lucja (L zamiast Ł). Trochę dziwnie, polskie nazwisko.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez Natuś-77

Iryska rozwaliłaś mnie

W weekend spotkałam się po raz pierwszy z imieniem Koralia. Myśleliśmy z mężem że to jakaś ksywka a okazało się imieniem.

Poza tym w żłobku jest chłopiec o imieniu Werner...hmmm dla mnie wątpliwej urody to imię zwłaszcza dla małego dziecka.

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka

Mnie się Werner podoba.
W mojej okolicy w pokoleniu moich dziadków to nie jest jakieś rzadkie imię.

Koralia kojarzy mi się z "Koralina i tajemnicze drzwi".


Niedawno spotkałam małą Anisę. Chyba była Niemką, bo była z babcią i kimś tam jeszcze, które mówiły po niemiecku.

[invisible_01]

Ostatnio zasłyszane imię damskie - Koleta. Nigdy wcześniej się z nim nie spotkałam.

[gasolina84]

Ostatnio słyszałam o dziewczynie co nazywa się Delfina Niedziela

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez gasolina84

Ostatnio słyszałam o dziewczynie co nazywa się Delfina Niedziela

Dla mnie to strasznie pretensjonalne.
To już chyba Jessika lepsza.

[gryx82]

Napisane przez agnyska81

Przed chwilą natknęłam się na imię Franciszka ... Znacie? Podoba się?

Mnie się podoba (jedyna, jaką znam, jest koło siedemdziesiątki)
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;79223781]Niedawno spotkałam małą Anisę[/QUOTE]
Kojarzy mi się z moim ukochanym anyżem

Napisane przez Donatella_Rosa

Dziś poznałam panią Aspazję. Jakoś nieładnie mi się kojarzy, jak nazwa jakiejś choroby.

Mnie się kojarzy ze starożytnym Rzymem

[triss_k]

Ja zauważyłam, że niektóre imiona żeńskie bardzo podobają mi się w wersji obcojęzycznej: Francesca, Margarita, Angelique, Elizabeth, Catherine, czy nawet ta nieszczęsna Jessica - ale wersje polskie Franciszka, Małgorzata, Andżelika, Elżbieta, Katarzyna czy Dżesika brzmią dla mnie jakoś tak... twardo i niewdzięcznie. Co nie znaczy, że jestem za nadawaniem obcojęzycznych imion w Polsce

A Koleta to spolszczenie francuskiej Colette (Collette?), już kiedyś słyszałam. Okropne, moim zdaniem

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez triss_k

Ja zauważyłam, że niektóre imiona żeńskie bardzo podobają mi się w wersji obcojęzycznej: Francesca, Margarita, Angelique, Elizabeth, Catherine, czy nawet ta nieszczęsna Jessica - ale wersje polskie Franciszka, Małgorzata, Andżelika, Elżbieta, Katarzyna czy Dżesika brzmią dla mnie jakoś tak... twardo i niewdzięcznie. Co nie znaczy, że jestem za nadawaniem obcojęzycznych imion w Polsce

A Koleta to spolszczenie francuskiej Colette (Collette?), już kiedyś słyszałam. Okropne, moim zdaniem

Cudze chwalicie, a swojego nie znacie!

A Koleta to mi tylko z kotletami się kojarzy. Kotleta.

[Iclosemyeyes]

Co sądzicie o imionach Bogna i Jagna? Bardzo krzywdzące?

[ArabicPrincess]

Napisane przez Iclosemyeyes

Co sądzicie o imionach Bogna i Jagna? Bardzo krzywdzące?

Krzywdzące może nie, ale dla mnie brzydkie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agafisia]

Mi się nawet podobaja- bardziej Bogna ale nie w jednej rodzinie oba

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maalinkaaaa]

Co sądzicie o Natanie?

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez Iclosemyeyes

Co sądzicie o imionach Bogna i Jagna? Bardzo krzywdzące?

Polskie. Jagna może być kojarzona z Jagną z Chłopów, co poczynając od momentu obejrzenia przez kolegów z klasy filmu lub czytania lektury, może stać się upierdliwe.
Obydwa pochodzą od zdrobnień, choć funkcjonują również jako samodzielne imiona (no ale spotkałam również Kasię, która w dowodzie jest Kasią).

[Natuś-77]

Napisane przez Iclosemyeyes

Co sądzicie o imionach Bogna i Jagna? Bardzo krzywdzące?

Znam jedną Bognę i dlatego kojarzy mi się to imię dobrze.

Napisane przez Maalinkaaaa

Co sądzicie o Natanie?

Mi się długi czas bardzo podobało dopóki nie pojawił się ksiądz o nazwisku Natanek (wieli cymbał)

[agafisia]

Natan całkiem fajne. Znam Natanaela

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ArabicPrincess]

Napisane przez Maalinkaaaa

Co sądzicie o Natanie?

Mnie sie podoba moglabym tak nazwac dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[visionAM]

Natan dla mnie brzmi neutralnie, ale coś czuję, że to może być jedno z imion typu Brajan

[201805091331]

Napisane przez visionAM

Natan dla mnie brzmi neutralnie, ale coś czuję, że to może być jedno z imion typu Brajan

Znam jednego Natana po 20, raczej obojętne mi było do czasu Natanka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[c091e8898908a1b264e2bb88ceb2cf7cf162daf4_5d967d9baaf5e]

Napisane przez Glodomorek

U mnie w pracy jeden znajomy zmienił nazwisko (kawaler). Miał o wydźwięku negatywnym+błąd ortograficzny. Dobrze wyszedł na zmianie, teraz ma zwyczajne nazwisko.

Za to klientka, starsza pani Lucja (L zamiast Ł). Trochę dziwnie, polskie nazwisko.

Lucja fajne, nie znałam. Podoba mi się Lucy i Łucja ale Lucyna to koszmarek (razem z Grażyną)