Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012 - Strona 30 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Który tytuł IIcz. wątku "Mamuś Majowo-Czerwcowych 2012" podoba Wam się najbardziej?
Zimę z brzuszkiem przechodzimy, w maju-czerwcu urodzimy 29 54,72%
Nasze brzuszki szybko rosną, urodzimy późną wiosną 20 37,74%
Majowo-czerwcowe mamy, na nasze dzieci jeszcze trochę poczekam 1 1,89%
Na święta czekamy i po brzuszkach się głaskamy 3 5,66%
Głosujący: 53. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-10-04, 18:54   #871
Olik23
Raczkowanie
 
Avatar Olik23
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 200
GG do Olik23
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez marao Pokaż wiadomość
Wow to fantastycznie Wam się ułożyło Jest co świętować 12.09

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Jakie badania robiłyście po pierwszej wizycie, co Wam gin dał do zrobienia? Czy jak miałam robioną cytomegalię i toksoplazmozę w czerwcu to teraz będę robić jeszcze raz? Cytomegalię domyślam się, że nie bo na nią chorowałam, ale jak jest z toxo jak nie chorowałam i nie mam przeciwciał?
Ja na pierwszej wizycie dostałam skierowanie na morfologię, przeciwciała anty-RH, glukozę, mocz, tarczycę, HB-s-antygen, HIV, VDRL, toxoplazmoza, cytomegalia, HCV. Tyle tego, że zastanawiam się ile krwi będą musieli mi spuścić żeby to wszystko zrobić. Chyba jakoś na raty trzeba będzie podzielić.

Dziś byłam w nowego endo, który bardzo mocno mnie pocieszył z moją tarczycą. No i jestem dobrej myśli. Za tydzień w środę na USG się umówiłam i mam nadzieje, że serduszko już usłyszę

marao, toxo chyba trzeba będzie powtórzyć dla pewności.

Edytowane przez Olik23
Czas edycji: 2011-10-04 o 18:55
Olik23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 19:09   #872
marao
Zadomowienie
 
Avatar marao
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 569
GG do marao
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Olik w którym jesteś tc? Jak robiłam badania przed staraniami to też dużo tego miałam i starczyła jedna próbka krwi, więc może u Ciebie tez sie uda za jednym kłuciem to zalatwić.
marao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 19:16   #873
Olik23
Raczkowanie
 
Avatar Olik23
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 200
GG do Olik23
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez marao Pokaż wiadomość
Olik w którym jesteś tc? Jak robiłam badania przed staraniami to też dużo tego miałam i starczyła jedna próbka krwi, więc może u Ciebie tez sie uda za jednym kłuciem to zalatwić.
Wiem, że morfologia i tarczyca to na pewno z jednej probówki idą. Nie wiem właśnie jak z przeciwciałami, ale się dowiem i przekaże

U mnie to 5tc, tylko, że ja dokładnie wiem kiedy miałam owulację i kiedy doszło do zapłodnienia Serduszko powinno być widać mniej więcej 21 dni po zapłodnieniu, dlatego liczę że na USG za tydzień będzie widać
Olik23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 19:19   #874
Efijy
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 869
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

śliweńka; sądzę że i tak każdy będzie miał inne zdanie

tak jak jeden wysyła na chorobowe już w 3 miesiącu a inny jest zdania że kobieta może pracować do dnia porodu[COLOR=Silver]

Masz rację każdy zrobi jak uważa, ale skoro się dowiedziałam to pomyślałam się podzielę opinią mojego.
Efijy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 19:36   #875
Olik23
Raczkowanie
 
Avatar Olik23
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 200
GG do Olik23
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez Efijy Pokaż wiadomość
śliweńka; sądzę że i tak każdy będzie miał inne zdanie

tak jak jeden wysyła na chorobowe już w 3 miesiącu a inny jest zdania że kobieta może pracować do dnia porodu[COLOR=Silver]

Masz rację każdy zrobi jak uważa, ale skoro się dowiedziałam to pomyślałam się podzielę opinią mojego.
Efijy, może my tego samego gina mamy, bo mój też nie widział w tym nic strasznego
Olik23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 20:12   #876
marysia_258
Zadomowienie
 
Avatar marysia_258
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 1 086
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez aneczka240 Pokaż wiadomość
Wszystko będzie dobrze - nie denerwuj się Zupka zjedzona, a teraz idę trochę pograć na ps3
Miłego dnia

Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość
trzymam kciuki z całej siły


Cytat:
Napisane przez Efijy Pokaż wiadomość
Ja jak byłam na pierwszej wizycie to w 5tyg widziałam mały pęcherzyk lekarz zbadał mnie dał skierowanie ma wyniki i mimo że niektórzy mówią że lepiej poczeka ja tam byłam zadowolona i wyszłam uspokojona, ze na tamten czas wszystko jest dobrze a to przecież ważne dla przyszłej mamusi wiec tego Ci też życzę żebyś wyszła z gabinetu uspokojona
Myślę, że u mnie będzie już coś widać z tego względu że dokładnie wiem kiedy doszło do zapłodnienia No ale mogę się mylić. Wytrzymam jakoś do czwartku. Dzięki, troszkę mnie uspokoiłaś

Cytat:
Napisane przez natalontko Pokaż wiadomość
bedzie dobrze
chociaz ja juz tez sie boje wizyty, zeby byl juz ten czwartek

anialaura przykro mi

witam nowe mamusie


Od piatku schudlam 3 kg a jem non stop Dzis robie bolonski garnek i z nikim sie nie dziele Chleb mi jakos nie podchodzi

Byle do czwartku. Damy radę. Trzymam kciuki
Ja schudnąć raczej nie schudłam przytyć jeszcze n razie też nie Apetyt też mam średni puki co.
Mam nadzieję,że i w tej ciąży za wiele nie przytyję.

Cytat:
Napisane przez marao Pokaż wiadomość
Ja się bardzo denerwuje że nic z tego może nie być.
Trzymam kciuki za Ciebie a Ty trzymaj za mnie. Też mam w czwartek

Za Ciebie też trzymam kciuki i to z całej siły

Nie mam siły. Moje maleństwo dało wieczorny koncert, nie wiem co jej się stało. Nie chciała dać się uśpić tylko ryczała i ryczała. W końcu po długich namowach dała si uśpić na rękach.
Teraz leżę sobie oglądam telewizję, jednym słowem leniuchuję
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20080607650113.html

MAJA
21.08.2009
BARTOSZ
23.09.2013
marysia_258 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 20:35   #877
waniliowa_mama
Raczkowanie
 
Avatar waniliowa_mama
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 140
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Witam wieczorową porą! Miałam wczoraj nadrabiać posty, a wieczór spędziłam (podobnie jak dziś) nad wystawianiem rzeczy na allegro.

Mam moje wyniki bety ze wczoraj, wskazują na 5 tydzień. Jutro prawdopodobnie powtórzę. Dziewczyny, ciągle się waham kiedy iśc na to pierwsze USG, żeby nie być "zawiedziona", czy jak to lekarz określił "niepotrzebnie się nie denerwować". Mam wizytę na USG na jakieś 27-28 (+/- 3) dni po zapłodnieniu. I nie wiem, czy nie lepiej przełożyć na później, a może już będzie wszystko widać i slychać?

Dasti80, gratuluję udanej wizyty!

bernadka, trzymam kciuki, aby wszystko było dobrze!

heja, teścior wyjdzie prawidłowo, zobaczysz Będzie dobrze

anialaura, przykro mi, trzymaj się dzielnie!

śłimaczku, leż jak najwięcej, nie przemęczaj się !

katka, witaj, gratulacje!

natalontko, ja mam tak jak Ty-nie wymiotuję, ale ciągle jem :/ niedobrze Choć wcale mnie nie mdli

Co do zwierzaków, to my nie mamy, choć ja i mąz kochamy zwierzęta. Ale oboje wiemy też z jaką wiąże się to odpowiedzialnością i póki co jak najdłużej chcielibyśmy ich nie mieć (aż dzieci nie zaczną błagać pewnie :P )
waniliowa_mama jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-10-04, 20:35   #878
aneczka240
Wtajemniczenie
 
Avatar aneczka240
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 134
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez 22nika27 Pokaż wiadomość
Cześc dziewczynki,
ja jestem po wizycie i ślicznie serduszko bije - 7 tydzień 2 dzień. Dostałam skierowanie na badania: morf, toxo, przeciwciała różyczki, glukoza i mam zrobić na własną rekę na HIV i HCV. Za 2 tyg kolejna wizyta.
Super, że wszystko jest dobrze
Cytat:
Napisane przez Olik23 Pokaż wiadomość
Wiem, że morfologia i tarczyca to na pewno z jednej probówki idą. Nie wiem właśnie jak z przeciwciałami, ale się dowiem i przekaże

U mnie to 5tc, tylko, że ja dokładnie wiem kiedy miałam owulację i kiedy doszło do zapłodnienia Serduszko powinno być widać mniej więcej 21 dni po zapłodnieniu, dlatego liczę że na USG za tydzień będzie widać
Ja kilka postów wcześniej pisałam ceny badań, które mam zapisane Trochę tego jest A i pytałam w rejestracji przychodni i pani mi powiedziała, że wszystko za jednym zamachem z jednej próbki mi zrobią.

Przeczytałam sobie książkę I znów zaczyna mnie boleć głowa Na następnej wizycie będę musiała o to zapytać moją lekarkę, bo zaczyna mnie to trochę niepokoić. Coś źle przechodzę tą ciążę. Jak powiem rodzicom, to zapytam mamę, czy też tak przechodziła swoje ciąże.
Idę zaraz spać, może mi przejdzie. Kicia obok mnie leży, ale niedługo mąż wróci i się zerwie, żeby go przywitać Jeszcze dam jej jeść i padnę na ryjek.
Dobrej nocy Dziewczynki
__________________


15

aneczka240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 20:49   #879
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Kurcze dziewczyny, ale lecicie z tymi postami, pół dnia mnie nie było na necie, a mam do nadrabiania chyba ze 3 strony!

pola_m dzięki wielkie za ten przepis i za linka, już sobie popatrzyłam na tą stronkę i jest tam rzeczywiście dużo fajnych przepisów, zwłaszcza na śniadania - a ja zawsze mam problem z czym zjeść kanapkę, bo już mi się wszystko przejadło Co do jajka to mam zamiennik, takie jajko w proszku, co prawda samego się tego nie da zjeść, bo śmierdzi chemią, ale do jakichś ciast czy wypieków się nadaje, bo skleja produkty. A mleko jak potrzebuję to daję sojowe.

anialaura

U nas nie ma zwięrząt w domu i raczej nie będzie, bo jakoś oboje nie przepadamy za tym. Może jak się kiedyś dorobimy domku i będzie gdzie trzymać psa (na zewnątrz) to może się ewentualnie zgodzę, ale w domu to nie. No chyba że jakiegoś gryzonia w klatce albo rybki, ale tak, żeby mi coś większego łaziło po domu to sobie nie wyobrażam

Mi gin kazał zrobić badania: mocz, morfo, OWA (?), HBS (?), TSH, toxo IgM, gr. krwi i nieobowiązkowo HIV i HCV (?). Te z pytajnikami to w ogóle nie wiem co to jest, a jeszcze nie zdążyłam poczytać w necie.
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 20:57   #880
waniliowa_mama
Raczkowanie
 
Avatar waniliowa_mama
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 140
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Mi gin kazał zrobić badania: mocz, morfo, OWA (?), HBS (?), TSH, toxo IgM, gr. krwi i nieobowiązkowo HIV i HCV (?). Te z pytajnikami to w ogóle nie wiem co to jest, a jeszcze nie zdążyłam poczytać w necie.
OWA, czyli WR
HBs, czyli WZW typu B
HCV, czyli WZW typu C
toxo to powinno być robione igm i igg
waniliowa_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 21:08   #881
Karla_1982
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez waniliowa_mama Pokaż wiadomość
Witam wieczorową porą! Miałam wczoraj nadrabiać posty, a wieczór spędziłam (podobnie jak dziś) nad wystawianiem rzeczy na allegro.

Mam moje wyniki bety ze wczoraj, wskazują na 5 tydzień. Jutro prawdopodobnie powtórzę. Dziewczyny, ciągle się waham kiedy iśc na to pierwsze USG, żeby nie być "zawiedziona", czy jak to lekarz określił "niepotrzebnie się nie denerwować". Mam wizytę na USG na jakieś 27-28 (+/- 3) dni po zapłodnieniu. I nie wiem, czy nie lepiej przełożyć na później, a może już będzie wszystko widać i slychać?

Dasti80, gratuluję udanej wizyty!

bernadka, trzymam kciuki, aby wszystko było dobrze!

heja, teścior wyjdzie prawidłowo, zobaczysz Będzie dobrze

anialaura, przykro mi, trzymaj się dzielnie!

śłimaczku, leż jak najwięcej, nie przemęczaj się !

katka, witaj, gratulacje!

natalontko, ja mam tak jak Ty-nie wymiotuję, ale ciągle jem :/ niedobrze Choć wcale mnie nie mdli

Co do zwierzaków, to my nie mamy, choć ja i mąz kochamy zwierzęta. Ale oboje wiemy też z jaką wiąże się to odpowiedzialnością i póki co jak najdłużej chcielibyśmy ich nie mieć (aż dzieci nie zaczną błagać pewnie :P )
waniliowa_mama Witaj, Ja tez z Wwy Masz już wybranego lekarza? Mi wg bety tez wyglada na ok. 4-5 tydzień; ja to chyba wybiore sie dopiero za 2-3 tyg na wizyte, w miedzy czasie pobuszuje w sieci poszukac kogos ktos mogłby te ciaze poprowadzic, masz moze namiar na kogos dobrego?

W ogole to dziewczyny, dzis byłam własnie na beta HCG i od piatku (121) skoczyło do 527 U/l, co zgodnie z laboratoryjnymi zakresami podchodzi własnie pod 4/5 tydzień

Generalnie to czuje się ok, tylko te okropne wzdęcia No i odświezyły mi sie bóle reumatyczne, ale czytalam ze podczas ciazy moze się to ponownie uaktywnic, trudno :/

A moj K ostatnio wpadł na "genialny" pomysł zakupienia PSA zeby szczeniak się odchował i był już w miarę wyrośnięty jak dzidzius sie urodzi... Nie wiem czy to dobry pomysł
Karla_1982 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-04, 22:25   #882
waniliowa_mama
Raczkowanie
 
Avatar waniliowa_mama
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 140
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez Karla_1982 Pokaż wiadomość
waniliowa_mama Witaj, Ja tez z Wwy Masz już wybranego lekarza? Mi wg bety tez wyglada na ok. 4-5 tydzień; ja to chyba wybiore sie dopiero za 2-3 tyg na wizyte, w miedzy czasie pobuszuje w sieci poszukac kogos ktos mogłby te ciaze poprowadzic, masz moze namiar na kogos dobrego?

W ogole to dziewczyny, dzis byłam własnie na beta HCG i od piatku (121) skoczyło do 527 U/l, co zgodnie z laboratoryjnymi zakresami podchodzi własnie pod 4/5 tydzień

Generalnie to czuje się ok, tylko te okropne wzdęcia No i odświezyły mi sie bóle reumatyczne, ale czytalam ze podczas ciazy moze się to ponownie uaktywnic, trudno :/

A moj K ostatnio wpadł na "genialny" pomysł zakupienia PSA zeby szczeniak się odchował i był już w miarę wyrośnięty jak dzidzius sie urodzi... Nie wiem czy to dobry pomysł

Na pewno to, że dziecko będzie się wychowywało ze zwierzakiem jest dobre

Ja jeszcze lekarza nie wybrałam. Mam abonament w LuxMedzie. Do tej pory chodziłam do jednej lekarki, z której byłam nawet zadowolona, ale nie pasuje mi teraz placówka, w której przyjmuje. W placówce, do której pasowałoby mi chodzić pracuje podobno jeden fajny doktor, ciężko się do niego co prawda dostać, ale mam nadzieję, że z miesiąca na miesiąc nie byłoby problemu. No i na razie nie mogę nic ocenić, bo jeszcze u niego nie byłam. Wybiorę się na kolejną wizytę. Póki co pojutrze idę do tej swojej lekarki, ale pewnie głownie po skierowanie na drugą Betę.

Czy Ty też masz pakiet LuxMed? Bo u wielu lekarzy już stamtąd była i jakby co to mogę kogoś polecić, ale niestety większość odradzić, wiedziałabyś kogo unika przynajmniej
waniliowa_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 00:07   #883
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Witam!
Ja pospałam mnóstwo po południu i znowu będę straszyć na wizażu po nocach Z Maksiem nie jest na szczęście tak źle, jak się bałam, nie pogorszyło się przynajmniej, ale też całkiem czyste oskrzela nie są Lekarka powiedziała, że trzeciego antybiotyku już nie da, tylko nowe syropy przepisała. Za 3 dni, czyli już w czw do kontroli... A ja tak sobie dalej, niby z katarem dziś ciut lepiej, ale złapała mnie biegunka i w ogóle słabeusz dziś ze mnie straszny, ledwo co obiad zrobiłam Dobrze, że mi dużo wyszło, to przynajmniej na jutro będzie

Piszecie o badaniach. Ja też dostałam ich spooooro od mojego prywatnego gina. Dobrze, że mam pakiet medyczny z pracy, bo nie dałabym rady tyle płacić... Ja mam zalecone takie:
mocz, morfologia, glukoza, odczyn Coombsa, TPHA, Hbs antygen, przeciwciała anty HCV, toxo igg i igm, różyczka igg, cmv igg i igm, HIV.
Grupę krwi robiłam już 3 razy w życiu, więc nie muszę, a tarczycę badam regularnie do endo, teraz mam zalecone TSH, FT4 i magnez - będę to robić razem z powyższym zestawem, ciekawe czy uda się z jednej próbówki Na szczęście nie mam żadnych problemów z pobieraniem krwi, więc mam nadzieję, że i teraz dam radę, jak mi jej trochę upuszczą.

marysia_258, katka_19, witajcie

Cytat:
Napisane przez vivik Pokaż wiadomość
a skąd takie rozbieżności w tych normach? bo wg tych co podałam wyżej to u Ciebie wychodzi 1-2 tydz? Może w jakimś innym stężeniu jest podawane? Nie mam pojęcia..
Wydaje mi się, że rozbieżności biorą się stąd, że niektóre normy mówią o tc od poczęcia, a niektóre od OM - przecież w 1-2 tc (zaraz po @) de facto nie ma jeszcze ciąży, więc i beta nie rośnie

Cytat:
Napisane przez waniliowa_mama Pokaż wiadomość
Póki co stwierdzam, że druga ciąża, to już nie jest taki hajlajf jak pierwsza. W pierwszej wysypiałam się do południa, nic nie musiałam poza pracami domowymi robić. A teraz, przy fruwającej wokoło 2-latce spokoju już nie zaznam. Nawet zastanawiam się, czy nie zapisać się na jakieś zajęcia jogi dla kobiet w ciąży, żeby się choć trochę wyciszyć i mieć taki czas tylko dla siebie. Myślała ktoraś z Was o zajęciach tego typu?
Różnie to bywa z drugą ciążą i pierwszym dzieckiem... Ja wzięłam zwolnienie na dziecko, a to ja w zasadzie czułam się dziś o wiele gorzej niż on. Bardzo był dziś grzeczny mój synuś (co nie zawsze mu się zdarza), prawie cały dzień bawił się sam, tylkko siedział ze mną w pokoju i opowiadał mi co robi, pomógł mi w sprzątaniu kuchni i robieniu obiadu. Naprawdę z takim sprytnym 5-latkiem dobrze jest w domu choć oczywiście też czasem daje popalić
Ja planuję chodzić na gimnastykę dla kobiet w ciąży. Kiedyś jak już tu była mowa tańczyłam i dużo się ruszałam i bardzo mi tego brakuje, więc tym bardziej w ciąży planuję zadbać o kondycję, żeby móc się sprawnie poruszać do końca.

Cytat:
Napisane przez marysia_258 Pokaż wiadomość
Wszystko co piszesz to normalka
Jak byłam w pierwszej ciąży to też się tak denerwowałam przed każda wizytą a za razem nie mogłam się ej doczekać. Teraz jest zupełnie inaczej. Podchodzę do wszystkiego bardzo spokojnie.
A ja się denerwuję równie mocno, jak nawet nie bardziej niż w poprzednich ciążach. Może to dlatego, że wielu rzeczy jestem o wiele bardziej świadoma.

Cytat:
Napisane przez Efijy Pokaż wiadomość
i teraz stwierdził ze bardziej to termin porodu na 30.04 niż początek maj chodz były rozbierzności co do daty ale pewnie przyjdzie na świat wtedy kiedy to jemu sie spodoba a nie lekarzowi
Efijy, pewnie, że dzidzia wyjdzie sama kiedy będzie gotowa A na jakim tp oficjalnie stanęło? Zmienić Ci na liście na ten 30.04?

marao, ja piję jak bardzo mam ochotę jedną niezbyt mocną kawę z mlekiem dziennie. Mój gin nie widział w tym problemu, co mnie bardzo zdziwiło, tylko powiedział, że po kawie dobrze jest zjeść jakiegoś owoca, żeby uzupełnić potas

Cytat:
Napisane przez aneczka240 Pokaż wiadomość
Przeczytałam sobie książkę I znów zaczyna mnie boleć głowa Na następnej wizycie będę musiała o to zapytać moją lekarkę, bo zaczyna mnie to trochę niepokoić. Coś źle przechodzę tą ciążę.
aneczka, nieraz już spotkałam się z tym, że częstsze bóle głowy są normalne w ciązy. Nie martw się

Uff, przeczytałam wszystko, odpisałam co nieco i od jutra już mogę być na bieżąco z Wami
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 04:12   #884
Olik23
Raczkowanie
 
Avatar Olik23
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 200
GG do Olik23
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

No to znów pierwsza Znów w pracy będę przysypiać :P

Cytat:
Napisane przez waniliowa_mama Pokaż wiadomość
Witam wieczorową porą! Miałam wczoraj nadrabiać posty, a wieczór spędziłam (podobnie jak dziś) nad wystawianiem rzeczy na allegro.

Mam moje wyniki bety ze wczoraj, wskazują na 5 tydzień. Jutro prawdopodobnie powtórzę. Dziewczyny, ciągle się waham kiedy iśc na to pierwsze USG, żeby nie być "zawiedziona", czy jak to lekarz określił "niepotrzebnie się nie denerwować". Mam wizytę na USG na jakieś 27-28 (+/- 3) dni po zapłodnieniu. I nie wiem, czy nie lepiej przełożyć na później, a może już będzie wszystko widać i slychać?
No ja właśnie wybieram się na USG 28 dni po zapłodnieniu i z tego co wiem już powinno być serduszko widać Oczywiście, że można byłoby dłużej wytrzymać dla pewności i żeby jak to piszesz "nie być zawiedzionym" ale nie dam rady dłużej

A w ogóle to my równo idziemy z ciążą

Cytat:
Napisane przez aneczka240 Pokaż wiadomość
Super, że wszystko jest dobrze

Ja kilka postów wcześniej pisałam ceny badań, które mam zapisane Trochę tego jest A i pytałam w rejestracji przychodni i pani mi powiedziała, że wszystko za jednym zamachem z jednej próbki mi zrobią.

Przeczytałam sobie książkę I znów zaczyna mnie boleć głowa Na następnej wizycie będę musiała o to zapytać moją lekarkę, bo zaczyna mnie to trochę niepokoić. Coś źle przechodzę tą ciążę. Jak powiem rodzicom, to zapytam mamę, czy też tak przechodziła swoje ciąże.
Idę zaraz spać, może mi przejdzie. Kicia obok mnie leży, ale niedługo mąż wróci i się zerwie, żeby go przywitać Jeszcze dam jej jeść i padnę na ryjek.
Dobrej nocy Dziewczynki
Czasami w ciąży mogą się ujawnić bóle migrenowe bądź nasilić jeżeli ktoś już na to paskudztwo cierpi. Nie życzę i mam nadzieje, że to nie to bo ja się męczę z migrenami i to jest okropne.

Cytat:
Napisane przez Karla_1982 Pokaż wiadomość
waniliowa_mama Witaj, Ja tez z Wwy Masz już wybranego lekarza? Mi wg bety tez wyglada na ok. 4-5 tydzień; ja to chyba wybiore sie dopiero za 2-3 tyg na wizyte, w miedzy czasie pobuszuje w sieci poszukac kogos ktos mogłby te ciaze poprowadzic, masz moze namiar na kogos dobrego?

W ogole to dziewczyny, dzis byłam własnie na beta HCG i od piatku (121) skoczyło do 527 U/l, co zgodnie z laboratoryjnymi zakresami podchodzi własnie pod 4/5 tydzień
Ja nie waniliowa_mama ale też z Warszawy i mogę polecić dobrego lekarza., który prowadził moją poprzednią ciążę i do którego teraz też będę chodziła

Cytat:
Napisane przez waniliowa_mama Pokaż wiadomość
Na pewno to, że dziecko będzie się wychowywało ze zwierzakiem jest dobre

Ja jeszcze lekarza nie wybrałam. Mam abonament w LuxMedzie. Do tej pory chodziłam do jednej lekarki, z której byłam nawet zadowolona, ale nie pasuje mi teraz placówka, w której przyjmuje. W placówce, do której pasowałoby mi chodzić pracuje podobno jeden fajny doktor, ciężko się do niego co prawda dostać, ale mam nadzieję, że z miesiąca na miesiąc nie byłoby problemu. No i na razie nie mogę nic ocenić, bo jeszcze u niego nie byłam. Wybiorę się na kolejną wizytę. Póki co pojutrze idę do tej swojej lekarki, ale pewnie głownie po skierowanie na drugą Betę.

Czy Ty też masz pakiet LuxMed? Bo u wielu lekarzy już stamtąd była i jakby co to mogę kogoś polecić, ale niestety większość odradzić, wiedziałabyś kogo unika przynajmniej
wanililiowa_mama mogę polecić z czystym sumieniem fajnego lekarza, który przyjmuje na Domaniewskiej i w Mariocie. Dostać się do niego też nie było łatwo ale z miesiąca na miesiąc dawało radę
Olik23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 07:31   #885
marysia_258
Zadomowienie
 
Avatar marysia_258
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 1 086
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

witam z rana.
Siedzę w pracy jestem po pierwszej kawce roboty od pierona, a weny na nią brak...
Miłego dnia. Odezwę się później
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20080607650113.html

MAJA
21.08.2009
BARTOSZ
23.09.2013
marysia_258 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 07:33   #886
heja
Przyczajenie
 
Avatar heja
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 6
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez aneczka240 Pokaż wiadomość
Super, że wszystko jest dobrze

Ja kilka postów wcześniej pisałam ceny badań, które mam zapisane Trochę tego jest A i pytałam w rejestracji przychodni i pani mi powiedziała, że wszystko za jednym zamachem z jednej próbki mi zrobią.

Przeczytałam sobie książkę I znów zaczyna mnie boleć głowa Na następnej wizycie będę musiała o to zapytać moją lekarkę, bo zaczyna mnie to trochę niepokoić. Coś źle przechodzę tą ciążę. Jak powiem rodzicom, to zapytam mamę, czy też tak przechodziła swoje ciąże.
Idę zaraz spać, może mi przejdzie. Kicia obok mnie leży, ale niedługo mąż wróci i się zerwie, żeby go przywitać Jeszcze dam jej jeść i padnę na ryjek.
Dobrej nocy Dziewczynki
aneczka240 mie martw się tymi bólami głowy. Ja tak miałam w drugiej ciąży przez pierwsze 3-4 m-ce. Gin zezwolił na branie apapu, ale ja trochę unikałam, za to pomagały mi masaże głowy.
heja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 07:59   #887
bernadka10
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Brzesko/Tarnów
Wiadomości: 88
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Ja też cierpię na bóle głowy,, ale ja od lat mam migreny, a teraz mi się nasiliły, lekarz mi mówił że to nie jest niebezpieczne ani dla dziecka ani dla mnie, trzeba sie pomęczyć, ja nawet nie zażywam apapu, i tak by mi nie pomógł, w poniedzisłek na USG mam nadzieję że będzie serduszko to już będzie 8 tydzień
bernadka10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 08:07   #888
slimaczek19
Raczkowanie
 
Avatar slimaczek19
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 466
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Witajcie z rana

Ale naskrobałyście wczoraj... ja zaliczyłam leżenie bez kompa, jak mąż wrócił z pracy - stwierdził, że wystarczy tyle siedzenia od rana trochę racji ma... przesadzać nie można

Pisałyście o badaniach. Ja dostałam całą listę skierowań, w większości te co Wy, ale już zrobiłam i czekam na wyniki. Ukłucie było jedno, ale do 4 probówek brali krew na szczęście przeżyłam nic mi się nie działo

Ja kociara jestem straszna, teraz to już w ogóle nie wyobrażam sobie siedzenia w domu całkiem sama kota zawsze przyjdzie przytuli się, pogada po swojemu, jest też do kogo zagadać czasem też włącza jej się "korba" i trzeba z nią polatać po domu w ramach zabawy mąż jak na nas patrzy to czasem mówi: "nie wiem komu bardziej odbija".
Też uważam, że zwierzę w domu to będzie wielki plus dla dziecka. Już widzę jak będą razem spać

No dobra, śniadanie zjedzone, idę się ogarnąć i wracam do łóżka

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Cytat:
Napisane przez bernadka10 Pokaż wiadomość
Ja też cierpię na bóle głowy,, ale ja od lat mam migreny, a teraz mi się nasiliły, lekarz mi mówił że to nie jest niebezpieczne ani dla dziecka ani dla mnie, trzeba sie pomęczyć, ja nawet nie zażywam apapu, i tak by mi nie pomógł, w poniedzisłek na USG mam nadzieję że będzie serduszko to już będzie 8 tydzień
W 8 na pewno będzie serduszko! Ja miałam widoczne w 7

Mnie też bóle głowy czasem łapią od zatok, narazie tylko parę razy brałam paracetamol - 1 tabletka na szczęście działała.
Ale czuję, że "bliżej jesieni" moje zatoki się znowu odezwą i zaliczę wizytę u kolejnego lekarza wcześniej brałam sobie Sinupret i przechodziło wszystko, ale teraz nie wiem czy mogę
slimaczek19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 08:13   #889
katalinka3
Przyczajenie
 
Avatar katalinka3
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 3
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Witam wszystkie mamusie. Ja też już w pracy. Choć nie chce mi się jak nie wiem co ;-) Najgorsze są wieczory. Ścina mnie koło 20 i nie ma bata muszę iść spać.
Ta senność jest dla mnie najbardziej uciążliwa. A mam takie pytanie do mam, które mają już pociechy, jak u Was z noszeniem ich na rękach? Czy wystrzegacie się tego? Ja staram się nie nosić za często mojej córy ale wiadomo jak jest. Pozdrawiam wszystkie miłego dnia życząc.
katalinka3 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-05, 08:13   #890
bernadka10
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Brzesko/Tarnów
Wiadomości: 88
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Mi ostatnio lekarz mówił że ze względu na migreny , kwalifikuje sie do cesarki, musi neurolog wystawić zaśwaidczenie , czy mogę rodzić naturalnie czy nie, szczerze mówiąć nie wyobrażam sobie porodu naturalnego, gdyż u mnie każdy wysiłek powoduje ból nie zwasze ale często.
bernadka10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 08:20   #891
Olik23
Raczkowanie
 
Avatar Olik23
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 200
GG do Olik23
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez katalinka3 Pokaż wiadomość
Witam wszystkie mamusie. Ja też już w pracy. Choć nie chce mi się jak nie wiem co ;-) Najgorsze są wieczory. Ścina mnie koło 20 i nie ma bata muszę iść spać.
Ta senność jest dla mnie najbardziej uciążliwa. A mam takie pytanie do mam, które mają już pociechy, jak u Was z noszeniem ich na rękach? Czy wystrzegacie się tego? Ja staram się nie nosić za często mojej córy ale wiadomo jak jest. Pozdrawiam wszystkie miłego dnia życząc.

Ja mam prawie roczniaka i nie da się po prostu nie nosić. I tak nie należy do rączkowych, więc nie jest źle

No ja podobnie jak Ty staram się nie nosić klocka za często.
Olik23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 08:35   #892
katalinka3
Przyczajenie
 
Avatar katalinka3
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 3
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

no moja córa to już 15 kilo żywej wagi [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------
katalinka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 08:38   #893
aneczka240
Wtajemniczenie
 
Avatar aneczka240
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 134
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cześć
My już obudzeni Kicia jakie salto strzeliła, to myślałam, że padnę ze śmiechu. Skoczyła z szafki na parapet, ale chyba łapki się poślizgnęły i wywinęła orła w powietrzu. Nic się jej nie stało, ale nieźle się wystraszyła.
Dzia za odpowiedzi dotyczące bólów głowy - ja w sobotę wzięłam jeden apap, bo już był tak silny, że nie wytrzymałam, a tak to czuję ten ból, ale nie jest aż tak źle.
Chyba znalazłam swój sposób na mdłości - łyk wody zaraz po przebudzeniu i banan na czczo Muszę się przejść do sklepu, bo już mi się skończyły, a mąż ma na rano jutro, to mi nie pójdzie
Co do zwierząt w domu, to ja się tylko martwię, że Łatka będzie wskakiwać do łóżeczka. Mam nadzieję, że krzywdy maleństwu nie zrobi, bo jest bardzo łagodnym i przyjaznym kotkiem, ale jednak jakiś strach mam.
Dziś na obiad pieczone kurze cycki i ziemniaczki - mam nadzieję, że dam radę zjeść
Odkurzę dziś troszkę, bo od soboty się trochę kotów po kątach nazbierało
Miłego dnia
__________________


15

aneczka240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 08:39   #894
Olik23
Raczkowanie
 
Avatar Olik23
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 200
GG do Olik23
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez katalinka3 Pokaż wiadomość
no moja córa to już 15 kilo żywej wagi [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

No to mój chłop dopiero 10kg więc zdecydowanie mniej mam do noszenia

Aneczko, moje koty po prostu uwielbiały spać w łóżeczku. Goniłam je strasznie i teraz czasami tylko kocurowi zdarza się tam zawędrować A jeśli chodzi o "dorastanie" z kotem to wszystko zależy od kota. U nas sytuacja wygląda tak, że Kocur nie lubi/boi się Matika. natomiast Kiciunia uwielbia Matika zresztą ze wzajemnością Jak Mati zobaczy Kiciunię biegnie do niej z szybkością błyskawicy, robi ślicznie głasku głasku i cieszy się jak wariatuńcio mały Kiciunia jeszcze nigdy nie udrapała go, ani nic z tych rzeczy. Kocura natomiast muszę pilnować.

Edytowane przez Olik23
Czas edycji: 2011-10-05 o 08:44
Olik23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 08:59   #895
aneczka240
Wtajemniczenie
 
Avatar aneczka240
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 134
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez Olik23 Pokaż wiadomość
No to mój chłop dopiero 10kg więc zdecydowanie mniej mam do noszenia

Aneczko, moje koty po prostu uwielbiały spać w łóżeczku. Goniłam je strasznie i teraz czasami tylko kocurowi zdarza się tam zawędrować A jeśli chodzi o "dorastanie" z kotem to wszystko zależy od kota. U nas sytuacja wygląda tak, że Kocur nie lubi/boi się Matika. natomiast Kiciunia uwielbia Matika zresztą ze wzajemnością Jak Mati zobaczy Kiciunię biegnie do niej z szybkością błyskawicy, robi ślicznie głasku głasku i cieszy się jak wariatuńcio mały Kiciunia jeszcze nigdy nie udrapała go, ani nic z tych rzeczy. Kocura natomiast muszę pilnować.
Mi się wydaje, że kicie mają większy instynkt macierzyński i może dlatego nie robią dzieciaczkom krzywdy. Zobaczę jak ta nasza zareaguje na maleństwo. I jeszcze zostaje kocur teściowej , tzn. brat Łatki, ale teściowa nie będzie często zaglądać (może kilka razy w roku), więc z tym jest plus. Gorzej jak my pojedziemy do niej
__________________


15

aneczka240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 09:04   #896
Freya_85
Raczkowanie
 
Avatar Freya_85
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: .
Wiadomości: 463
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez Olik23 Pokaż wiadomość
No to mój chłop dopiero 10kg więc zdecydowanie mniej mam do noszenia

Aneczko, moje koty po prostu uwielbiały spać w łóżeczku. Goniłam je strasznie i teraz czasami tylko kocurowi zdarza się tam zawędrować A jeśli chodzi o "dorastanie" z kotem to wszystko zależy od kota. U nas sytuacja wygląda tak, że Kocur nie lubi/boi się Matika. natomiast Kiciunia uwielbia Matika zresztą ze wzajemnością Jak Mati zobaczy Kiciunię biegnie do niej z szybkością błyskawicy, robi ślicznie głasku głasku i cieszy się jak wariatuńcio mały Kiciunia jeszcze nigdy nie udrapała go, ani nic z tych rzeczy. Kocura natomiast muszę pilnować.
Ale pędzicie z tymi postami

A co do kotów, to już ustalone, że jak będzie córka, to za jakiś czas weźmieny kocurka, żeby mąż nie zwariował sam w tym babińcu
Wczoraj byłam na pierwszej wizycie, widziałam na USG pęcherzyk, zarodek (ma niecałe 3mm ) i maciupeńkie bijące serduszko . Mam przyjść za 2 tygodnie, wtedy już lekarz dokładnie oceni wiek ciąży, termin porodu i założy kartę ciąży.
Mam zrobić z krwi: grupę krwi, morfologię, glukozę, OWA (czy jakoś tak), HBSA (czy jakoś tak), anty HCV, HIV, toxo, CMV. I jeszcze mocz, i cytologię. Już pytałam o cenę i wychodzi niecałe 400 zł Wychodzi na to, że w październiku na badania i wizyty wydam 800 zł.
Może uda mi się zrobić cytologię za darmo, bo jakiś czas temu dostałam z NFZ zaproszenie i mam nadzieję, że jeszcze jest ważne.
Jeśli chodzi o dietę, to mam jeść wszystko, bo teraz najważniejsza jest różnorodność. Mam nawet przyzwolenie na jedzenie sera pleśniowego- gin mówił, że trzebaby było jeść go kilogramami, żeby zaszkodził, ale ja i tak sobie go daruję.
Co do kota, to jeśli jest on niewychodzący, to szansa, że jest nosicielem toxoplazmozy jest minimalna, ale i tak trzeba zachować ostrożność. Ja już zwaliłam czyszczenie kuwety za męża

Mówił Wam lekarz o możliwości zrobienia badań prenatalnych ok 12-13 tc? Że są jakieś nieinwazyjne i to są jakieś inne niż te, które mają robione kobiety ze wzgl na starszy wiek? Na następnej wizycie ma mi podać więcej szczegółów. Jeśli cena mnie nie zabije, to je zrobię.

Edytowane przez Freya_85
Czas edycji: 2011-10-05 o 09:06
Freya_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 09:14   #897
śliweńka
Zakorzenienie
 
Avatar śliweńka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez waniliowa_mama Pokaż wiadomość
Witam wieczorową porą! Miałam wczoraj nadrabiać posty, a wieczór spędziłam (podobnie jak dziś) nad wystawianiem rzeczy na allegro.

Mam moje wyniki bety ze wczoraj, wskazują na 5 tydzień. Jutro prawdopodobnie powtórzę. Dziewczyny, ciągle się waham kiedy iśc na to pierwsze USG, żeby nie być "zawiedziona", czy jak to lekarz określił "niepotrzebnie się nie denerwować". Mam wizytę na USG na jakieś 27-28 (+/- 3) dni po zapłodnieniu. I nie wiem, czy nie lepiej przełożyć na później, a może już będzie wszystko widać i slychać?

Dasti80, gratuluję udanej wizyty!

bernadka, trzymam kciuki, aby wszystko było dobrze!

heja, teścior wyjdzie prawidłowo, zobaczysz Będzie dobrze

anialaura, przykro mi, trzymaj się dzielnie!

śłimaczku, leż jak najwięcej, nie przemęczaj się !

katka, witaj, gratulacje!

natalontko, ja mam tak jak Ty-nie wymiotuję, ale ciągle jem :/ niedobrze Choć wcale mnie nie mdli

Co do zwierzaków, to my nie mamy, choć ja i mąz kochamy zwierzęta. Ale oboje wiemy też z jaką wiąże się to odpowiedzialnością i póki co jak najdłużej chcielibyśmy ich nie mieć (aż dzieci nie zaczną błagać pewnie :P )
ja byłam u lekarza w zeszłym tygodniu na usg to był wtedy 10 tydzień i nie było jeszcze słychać serduszka

Cytat:
Napisane przez aneczka240 Pokaż wiadomość
Super, że wszystko jest dobrze

Ja kilka postów wcześniej pisałam ceny badań, które mam zapisane Trochę tego jest A i pytałam w rejestracji przychodni i pani mi powiedziała, że wszystko za jednym zamachem z jednej próbki mi zrobią.

Przeczytałam sobie książkę I znów zaczyna mnie boleć głowa Na następnej wizycie będę musiała o to zapytać moją lekarkę, bo zaczyna mnie to trochę niepokoić. Coś źle przechodzę tą ciążę. Jak powiem rodzicom, to zapytam mamę, czy też tak przechodziła swoje ciąże.
Idę zaraz spać, może mi przejdzie. Kicia obok mnie leży, ale niedługo mąż wróci i się zerwie, żeby go przywitać Jeszcze dam jej jeść i padnę na ryjek.
Dobrej nocy Dziewczynki
moja mama ze mną przechodziła źle ciąże ze starszymi braćmi czuła się rewelacyjnie

Cytat:
Napisane przez katalinka3 Pokaż wiadomość
Witam wszystkie mamusie. Ja też już w pracy. Choć nie chce mi się jak nie wiem co ;-) Najgorsze są wieczory. Ścina mnie koło 20 i nie ma bata muszę iść spać.
Ta senność jest dla mnie najbardziej uciążliwa. A mam takie pytanie do mam, które mają już pociechy, jak u Was z noszeniem ich na rękach? Czy wystrzegacie się tego? Ja staram się nie nosić za często mojej córy ale wiadomo jak jest. Pozdrawiam wszystkie miłego dnia życząc.
mnie wczoraj już mdliło tak że o 19 poszłam spać

Cytat:
Napisane przez aneczka240 Pokaż wiadomość
Cześć
My już obudzeni Kicia jakie salto strzeliła, to myślałam, że padnę ze śmiechu. Skoczyła z szafki na parapet, ale chyba łapki się poślizgnęły i wywinęła orła w powietrzu. Nic się jej nie stało, ale nieźle się wystraszyła.
Dzia za odpowiedzi dotyczące bólów głowy - ja w sobotę wzięłam jeden apap, bo już był tak silny, że nie wytrzymałam, a tak to czuję ten ból, ale nie jest aż tak źle.
Chyba znalazłam swój sposób na mdłości - łyk wody zaraz po przebudzeniu i banan na czczo Muszę się przejść do sklepu, bo już mi się skończyły, a mąż ma na rano jutro, to mi nie pójdzie
Co do zwierząt w domu, to ja się tylko martwię, że Łatka będzie wskakiwać do łóżeczka. Mam nadzieję, że krzywdy maleństwu nie zrobi, bo jest bardzo łagodnym i przyjaznym kotkiem, ale jednak jakiś strach mam.
Dziś na obiad pieczone kurze cycki i ziemniaczki - mam nadzieję, że dam radę zjeść
Odkurzę dziś troszkę, bo od soboty się trochę kotów po kątach nazbierało
Miłego dnia
ja wody nie mogę samej w ogóle pić, mi takie mdłości po tabletach wróciły że znów zaczęłam pić imbir z miodem dziś muszę chociaż do sklepu zajść koło bloku bo w domu już wariuję przynajmniej się przewietrzę
__________________
12.09.2009



09.04.2012 córa
19.04.2017
31.01.2018
06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png
śliweńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 09:23   #898
aneczka240
Wtajemniczenie
 
Avatar aneczka240
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 134
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez Freya_85 Pokaż wiadomość
Ale pędzicie z tymi postami

A co do kotów, to już ustalone, że jak będzie córka, to za jakiś czas weźmieny kocurka, żeby mąż nie zwariował sam w tym babińcu
Wczoraj byłam na pierwszej wizycie, widziałam na USG pęcherzyk, zarodek (ma niecałe 3mm ) i maciupeńkie bijące serduszko . Mam przyjść za 2 tygodnie, wtedy już lekarz dokładnie oceni wiek ciąży, termin porodu i założy kartę ciąży.
Mam zrobić z krwi: grupę krwi, morfologię, glukozę, OWA (czy jakoś tak), HBSA (czy jakoś tak), anty HCV, HIV, toxo, CMV. I jeszcze mocz, i cytologię. Już pytałam o cenę i wychodzi niecałe 400 zł Wychodzi na to, że w październiku na badania i wizyty wydam 800 zł.
Może uda mi się zrobić cytologię za darmo, bo jakiś czas temu dostałam z NFZ zaproszenie i mam nadzieję, że jeszcze jest ważne.
Jeśli chodzi o dietę, to mam jeść wszystko, bo teraz najważniejsza jest różnorodność. Mam nawet przyzwolenie na jedzenie sera pleśniowego- gin mówił, że trzebaby było jeść go kilogramami, żeby zaszkodził, ale ja i tak sobie go daruję.
Co do kota, to jeśli jest on niewychodzący, to szansa, że jest nosicielem toxoplazmozy jest minimalna, ale i tak trzeba zachować ostrożność. Ja już zwaliłam czyszczenie kuwety za męża

Mówił Wam lekarz o możliwości zrobienia badań prenatalnych ok 12-13 tc? Że są jakieś nieinwazyjne i to są jakieś inne niż te, które mają robione kobiety ze wzgl na starszy wiek? Na następnej wizycie ma mi podać więcej szczegółów. Jeśli cena mnie nie zabije, to je zrobię.
Nasza jest niewychodząca - jedynie na balkon da dyla, ale zaraz jest do domu wyganiana. Kuwetę również sprząta mąż Ja wyliczyłam badania za 200 zł i wizyta 150 zł
Cytat:
Napisane przez śliweńka Pokaż wiadomość
ja byłam u lekarza w zeszłym tygodniu na usg to był wtedy 10 tydzień i nie było jeszcze słychać serduszka



moja mama ze mną przechodziła źle ciąże ze starszymi braćmi czuła się rewelacyjnie



mnie wczoraj już mdliło tak że o 19 poszłam spać



ja wody nie mogę samej w ogóle pić, mi takie mdłości po tabletach wróciły że znów zaczęłam pić imbir z miodem dziś muszę chociaż do sklepu zajść koło bloku bo w domu już wariuję przynajmniej się przewietrzę
Ja właśnie dużo wody piję i mi pomaga. Teraz jeszcze jak wyczaiłam, że po bananie mi lepiej, to chyba do hurtowni uderzę
__________________


15

aneczka240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 09:30   #899
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez waniliowa_mama Pokaż wiadomość
OWA, czyli WR
HBs, czyli WZW typu B
HCV, czyli WZW typu C
toxo to powinno być robione igm i igg
Hehe i tak nie wiem co to jest WR i WZW Natomiast toxo miałam już robione rok temu i już nie pamiętam co mi tam wyszło, ale lekarz teraz mi kazał zrobić tylko ten igm.

Ja też właśnie siedzę w pracy, a strasznie mi się nie chce robić...

No i też wtryniam banany jak mnie mdli
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-05, 09:32   #900
śliweńka
Zakorzenienie
 
Avatar śliweńka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

na mnie banany powoli przestają działać, muszę po migały iść, przynajmniej na dwór wyjdę bo ostatnio wychodziłam w pon jak do lekarza szłam
__________________
12.09.2009



09.04.2012 córa
19.04.2017
31.01.2018
06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png
śliweńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:27.