Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!

[Basia39]

Fiolla odnosnie częstotliwości stosowania kremów z kwasami to patrz rady Basi Kwiatkowskiej:

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=881

Jeśli chodzi o serum z wit C na bazie kwasu askorbinowego (bez wit E rozumiem) to wchlania się dobrze i nie powinnaś miec problemów z aplikacją filtrów na nie.

Może pomysl też nad wprowadzeniem na początek jakichś łagodnych retinoidów, jeśli chcesz walczyc również ze zmarchami.

[Erato]

Witaj Fiolla Jeżeli nigdy wcześniej nie stosowałaś kwasów, to nagłe aplikowanie skórze preparatu z kwasem codziennie moze jej się nie spodobać Effaclar K i Lysanel to są dobre pomysły na początek, w szczególnosci Effaclar - to chyba najłagodniej działający kosmetyk z kwasami. Zacznij od Effaclaru co drugi-trzeci dzień, na zmianę z jakimś nawilżaczem. Możesz też kupić np. tonik Lysanel i stosować go pod nawilżacz, ale uwaga - on potrafi być dość "żrący", ma sporą dawkę kwasów. Jeżeli zauważysz podrażnienie skóry, zaczerwienienie itp., to zmniejsz częstotliwość. Na dzien pod filtry wystarczy Ci serum z witaminą C.
Nie da sie z góry przewidzieć, jak skóra zareaguje na kwasy. Są osoby, które spokojnie nakładają kwasy co wieczór i nie mają "sensacji". Są takie, które muszą się ograniczyć do dwóch razy w tygodniu. Jeśli masz nienaczynkową skórę, to warto się też zastanowić nad Diacnealem - masz w nim retinaldehyd, który ma także działanie przeciwzmarszczkowe.

Aha - i nie wierz w cuda, trzeba poczekać troszke dłuzej niż miesiąc, żeby zobaczyć efekty

[Rayne]

Napisane przez Basia39

Przymierzam sie do zakupu oleju z ogórecznika.

Basiu, gdybyś się zdecydowała na ten ogórecznik, to daj znać - mam jeszcze 30 kapsułek Biogalu, które bardzo chętnie Ci oddam, bo sama go nie zażywam.

[Basia39]

Napisane przez Rayne

Basiu, gdybyś się zdecydowała na ten ogórecznik, to daj znać - mam jeszcze 30 kapsułek Biogalu, które bardzo chętnie Ci oddam, bo sama go nie zażywam.

Bardzo Ci dziękuje za info i chęć pomocy
Tyko ja z racji tego, iż mam przesyt prochów - bo w końcu ile można tego łykać, chciałabym olej z ogórecznika, tyle, że nie w postaci tabletek, przymierzam się do zakupu tego z Mazideł:

http://mazidla.com/index.php?page=sh...mart&Itemid=27

[Fiolla]

Dzięki za wskażówki, dziewczyny, spróbuję zdobyć próbki i potestować.
Pozdrawiam

[Rayne]

Napisane przez Basia39

Bardzo Ci dziękuje za info i chęć pomocy
Tyko ja z racji tego, iż mam przesyt prochów - bo w końcu ile można tego łykać, chciałabym olej z ogórecznika, tyle, że nie w postaci tabletek

A, to chyba że tak Doskonale rozumiem, sama dążę do minimalistycznej ilości suplementów, bo ileż można w końcu tego łykać.
W każdym razie, gdyby ktoś chciał, chętnie oddam mój ogórecznik.

[agaku]

Rayne, a co byś chciała w zamian za kapsułki Biogal?

[Rayne]

Napisane przez agaku

Rayne, a co byś chciała w zamian za kapsułki Biogal?

Pewnie jakąś fajną próbkę.

[agaku]

Napisane przez Rayne

Pewnie jakąś fajną próbkę.

A konkretniej? Filtry, coś innego?

[Rayne]

Napisałam PW, bo mnie w końcu Sandijka zacznie ścigać.

[Weronisia]

Witajcie kobietki, stesknilam sie za wami

Moje przypuszczenia sie sprawdzily i niestety mam spory wysyp na twarzy
Mozliwe, ze to moja wina, bo zamiast serum dalam na twarz kropelki Juvit.

Nadal sie kwasuje Effaclarem K i filtruje LRP DP, nosze czapke z daszkiem i siedze w cieniu. Moja mama mnie nie rozumie, ale trudno.

Nie wiem tylko co tymi prycholami...

[Basia39]

Witaj Weronisiu

Masz rację, te prychole to może być juvit, on potrfi zapychać niestety .... Jest ciężki, szczególnie w taką pogodę.

No albo Effaclar:

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=881

trudno wyczuć ...

[Erato]

Napisane przez Weronisia

Witajcie kobietki, stesknilam sie za wami

Moje przypuszczenia sie sprawdzily i niestety mam spory wysyp na twarzy
Mozliwe, ze to moja wina, bo zamiast serum dalam na twarz kropelki Juvit.

Nadal sie kwasuje Effaclarem K i filtruje LRP DP, nosze czapke z daszkiem i siedze w cieniu. Moja mama mnie nie rozumie, ale trudno.

Nie wiem tylko co tymi prycholami...

Weronisia, to może być "opóźniony zapłon" Effaclaru. Albo jakieś wahnięcie cyklu, czasami tak bywa. Przetrwaj, skóra powinna się zacząć uspokajać, nie dłuzej niż po dwóch tygodniach. Bo gdybyś miała uczulenie, to by zaraz wyszło. Pozdrowienia

[Angi74]

Zakupiłam sobie czysty kwas migdałowy ( w proszku) i od jutra rozpoczynam wybielanie moich przebarwien.Będę dawać znać o efktach.

[gwiazdeczka7]

Angi74 a gdzie kupilas ten kwas, z jakiej firmy i ile kosztowal, jestem bardzo ciekawa. Slyszalam o zabiegach w gabinecie kosmetycznym z uzyciem kwasu migdalowego, podobno po nim skora ma ladny koloryt, ale czy to prawda to nie wiem, bo to tylko zaslyszana wiadomosc.

[arba]

Gwiazdeczko kwas migdałowy można kupić www.chemik.aip.pl Są 2 rodzaje ten właściwy to dl migdałowy Acha oni teraz mają urlop do 14 sierpnia chyba. Wszystko jest na stronie. Ja też czekam na przesyłkę

[gwiazdeczka7]

arba dziekuje za odpowiedz , a jeszcze może mi powiesz, w jakiej postaci jest ten kwas, bo chyba w sypkiej, wiec jak go przygotowac, aby móc używać?

[arba]

http://www.**********pl/index.php?topic=157.0 prosze tam masz wszystko, mysle że warto.

[arba]

tam jest femineus ale tu chyba jakaś cenzura działa , dziwne

[gwiazdeczka7]

arba ale ta stronka sie nie otwiera

[arba]

przed chwilą wchodziłam, wpisz **********pl Jest cały duży wątek o składnikach na peeling migdałowy.

[gwiazdeczka7]

Nie wiem o co Ci chodzi, a niby upału dziś nie ma

[arba]

probowałam wpisać ci adres forum na którym jest cały wątek kwasowi migdałowemu poświęcony ale w miejscu nazwy pojawiają się gwiazdki jakieś. Widocznie ten adres tu niemile widziany jest czy co .

[Contax]

arba podaj namiary gwiazdeczce e-mailem.
Z kwasem migdałowym nie ma żartów, jak ktoś nie wie dokładnie jak go stosować to zrobi sobie więcej szkody niz pożytku.

[arba]

Contax też tak myślę. Jestem tu nowa i niektóre rzeczy mnie zaskakują. Dziękuję za podpowiedź.

[frostis]

To ja od siebie dodam,ze kiedys bylam u kosmetyczki na oczyszczaniu kwasem migdalowym.
Fajna sprawa,rozjasnia delikatnie,buzia staje sie jednolita.
Pewnie efekty bylyby lepsze,ale ja bylam tylko 2 razy ,a potem sie zdecydowalam na kwasy glikolowe,mocniejsze.
I to byl blad.Moja skora nie znosila zarowno tak mocnego stezenia,jak i zle zareagowala.
Wygladalam na poczatku jakbym byla oparzona,a po migdalowym bylo od razu OK.
AHa! I jeszcze jedno po glikolowym mialam lekki wysyp,a po migdalowym wcale.

[Weronisia]

Napisane przez Erato

Weronisia, to może być "opóźniony zapłon" Effaclaru. Albo jakieś wahnięcie cyklu, czasami tak bywa. Przetrwaj, skóra powinna się zacząć uspokajać, nie dłuzej niż po dwóch tygodniach. Bo gdybyś miała uczulenie, to by zaraz wyszło. Pozdrowienia

Odstawilam ten Juvit i prychole zasychaja. Mam nadzieje, ze to byla wina Juvitu. Effaclar uzywam nadal

Weronisia, Juwit jest bardzo ciężki, jest na bazie gliceryny, więc ryzyko zapychania jest duże. A znowu Effaclar na szczęśćie nie ma czym zapychać także winowajcą dla mnie jest właśnie Juwit

[agnieska]

Napisane przez Erato

Weronisia, no jednak jest różnica - podczas wakacji w tropiku jesteś bardziej eksponowana na słońce niż podczas zwykłego lata w mieście, bo jesteś cały czas w plenerze, w wodzie, na plaży itp. To raz, a dwa, że jednak dalej na południu dawka promieniowania jest silniejsza. Fakt, effaclar jest delikatny, ale jednak podczas takiego słonecznego urlopu co najmniej bym zmniejszyła częstotliwość. Sama się zastanawiam, czy effaclar znajdzie miejsce w mojej kosmetyczce podczas urlopu w Chorwacji.

Erato, ja brałabym coś innego pod uwagę do Chorwacji wzięłam lotion Pauli 2% ze względu na inną wodę, jedzenie, klimat, nowy filtr do twarzy - nie wiedziałam jak skóra zareaguje i chciałam mieć coś do oczyszczania w nocy. Największy minus jest taki, że połączenie alkoholowych filtrów (DP na łażenie po mieście, mleczko Biodermy na plażę-a mnie Bioderma zawsze podrażniała na twarzy), słonej wody i słońca rozdrażnia nieco skórę i źle reaguje nawet na zwykły nawilżacz, taki jak Hydraphrase jeśli mogę coś zasugerować, to Effaclar co drugi dzień, a w międzyczasie niedrażniący krem nawilżający, pod alkoholowe filtry - np. Active C (ja dawałam XL). Wróciłam z lekko podsuszoną skórą

[Erato]

Napisane przez agnieska

Erato, ja brałabym coś innego pod uwagę do Chorwacji wzięłam lotion Pauli 2% ze względu na inną wodę, jedzenie, klimat, nowy filtr do twarzy - nie wiedziałam jak skóra zareaguje i chciałam mieć coś do oczyszczania w nocy. Największy minus jest taki, że połączenie alkoholowych filtrów (DP na łażenie po mieście, mleczko Biodermy na plażę-a mnie Bioderma zawsze podrażniała na twarzy), słonej wody i słońca rozdrażnia nieco skórę i źle reaguje nawet na zwykły nawilżacz, taki jak Hydraphrase jeśli mogę coś zasugerować, to Effaclar co drugi dzień, a w międzyczasie niedrażniący krem nawilżający, pod alkoholowe filtry - np. Active C (ja dawałam XL). Wróciłam z lekko podsuszoną skórą

Witam wywakacjowaną agnieskę Mam bardzo podobny plan filtrowo-kremowy, effaclar, hydraphase, filtry Biodermy (spray, tonująca, fluid stary bezalkoholowy) plus antek barwiony bezalkoholowy. Mnie Biodermy nie drażnią. Aha, no i jeszcze zabieram żel na naczynka Dermiki, ewentualnie Diroseal.
Obawiam się, że i tak nie będę w stanie się porządnie ochronić, bo sprawdziłam w praktyce to, co mi kiedyś napisałaś - maska nurkowa nie nadaje się do nałożenia na nakremowaną twarz Przecieka Przećwiczyłam to teraz na zajęciach w basenie Więc w przypadku zamiaru nurkowania w ogóle się nie będę mogła nafiltrować, dopiero po wyjściu z wody... Hm, mam nadzieję, że moja twarz jakoś to przetrwa