Shakira radośnie Loca loca wyśpiewuje, a naszym dzieciaczkom dupka podryguje -lato 09

[angy]

Napisane przez katarzynka00

My już po pierwszym wietrzeniu,zeszłyśmy do piaskownicy.No jestem nieprzytomna
Już którą noc z kolei mała się obudzi, płacze i dziwnie zachowuje.Nic nie pokazuje że coś ją boli, a wije się jak wężyk i rozpacza.Nie chce na ręce, nie chce pić, nie chce nic
Idę się też położyć, nie mam mocy.Wysiliłam się na odkurzacz.Podłogi ...to nierealne,podobnie jak obiad.Ciekawe co mąż na na to

[p4w]

Napisane przez Karolinak82

aaaa rozumiem...Mariolka żeby to nic nie było...przesilenie wiosenne

za chwilę będę nieaktualne leć po nie



uuuuu co się dzieje

jak to nieaktualne

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

dziewczyny czy mogę pobrać mocz Tomka wieczorem i w lodówce przechować do rana?
nie mogę od kilku dni pobrać próbki, bo Tomek się spina/płacze i jak ma worek na siusiaku to nie zrobi siku
jak tylko wiem, ze mogę zawieźć to próbuję złapać, ale albo jest za mało i nie robią badania albo wcale nie zrobi i już tak prawie 2 tygodnie trwa
objawów już żadnych nie ma, ale muszę w końcu zrobić to badania

ogólne, bez posiewu

[UnholyOne]

[Karolinak82]

Napisane przez p4w

jak to nieaktualne

dziewczyny czy mogę pobrać mocz Tomka wieczorem i w lodówce przechować do rana?

no bo jednak Nasze ciało ewoluuje nie wiem, może bzdury piszę, ale jak za miesiąc odbierzesz to wyniki mogą być różne od stanu na ten dzień...

nie mam pojecia ja kupiłam dwa kubeczki i też mam plan łapać mocz na badania...ale aż się boję zabrać za to...bo to jakby nierealne, umyć i złapać...zwłaszcza że nie wiem kiedy będzie siku robić bo nie woła...od kilku dni mówi jak już zrobi

A wczoraj to ze śmiechu się pokładałam...Zu rysowała, ja siedziałam obok, a ona zaczęła siku robić tak głośno że nawet ja słyszałam jak zrobiła to spojrzała na mnie po czym zaczęła nerwowo oglądać nogi czy nie są mokre...chyba zapomniała że ma pieluchę na sobie

[p4w]

Napisane przez Karolinak82

no bo jednak Nasze ciało ewoluuje nie wiem, może bzdury piszę, ale jak za miesiąc odbierzesz to wyniki mogą być różne od stanu na ten dzień...

nie mam pojecia ja kupiłam dwa kubeczki i też mam plan łapać mocz na badania...ale aż się boję zabrać za to...bo to jakby nierealne, umyć i złapać...zwłaszcza że nie wiem kiedy będzie siku robić bo nie woła...od kilku dni mówi jak już zrobi

A wczoraj to ze śmiechu się pokładałam...Zu rysowała, ja siedziałam obok, a ona zaczęła siku robić tak głośno że nawet ja słyszałam jak zrobiła to spojrzała na mnie po czym zaczęła nerwowo oglądać nogi czy nie są mokre...chyba zapomniała że ma pieluchę na sobie

no za miesiąc to pewnie, ale od piątku są do odebrania dopiero

[Miramej]

Napisane przez mariolasl

Ja daje creme fraiche, a do makaronu ze szpinakiem np smietane. Nikt u mnie w domu nie lubi sosow tylko na bazie jogurtu , lacznie ze mna.

Buty mam z Superfit dwie pary na zmiane, chociaz Antonio pomyka jeszcze w Ricosta, bo sa nieocieplane, do kostek i bardzo wodoodporne .
Na lato tez juz mam sandalki z okrytymi palcami i drugie z nieodkrytymi, rowniez z Superfit.
Wszystko kupione w zimie, gdy byly fajne wyprzedaze tego typu obuwia, bo normalnie ceny zwalaja z nog.
Bardzo mi odpowiadaja buty z Superfit i Ricosta i ich bede sie trzymac na razie, polowac na okazje itp

Ide do lekarza za godzine , mam nadzieje, ze cos wyniose z tej wizyty

Nie wiedziałam, co to jest to creme fraiche, ale doczytałam, że też śmietana , IMO śmietana jest OK, na majonez dla Kuby zdecydowanie za wcześnie.

, właśnie wczoraj patrzyłam na te buty Superfit, podobają mi się, ale ceny rzeczywiście wysokie. Muszę zerknąć na te drugie, ciekawe, czy u nas są. Ja nie kupuję z takim zapasem, bo nie umiem przewidzieć rozmiaru.

za wizytę

Napisane przez Karolinak82

My jeszcze nie mamy Czas pomyśleć...chociaż patrzyłam na długoterminową pogodę i taka temperatura jak wczoraj na razie się nie powtórzy

co robi?

U nas dziś 10 stopni jest, tylko pochmurno.

Ugina nogi, pochyla się do przodu, wyprostowane ręce trzyma do tyłu

Napisane przez katarzynka00

Już którą noc z kolei mała się obudzi, płacze i dziwnie zachowuje.Nic nie pokazuje że coś ją boli, a wije się jak wężyk i rozpacza.Nie chce na ręce, nie chce pić, nie chce nic

Może ma złe sny?

Napisane przez p4w

dziewczyny czy mogę pobrać mocz Tomka wieczorem i w lodówce przechować do rana?
nie mogę od kilku dni pobrać próbki, bo Tomek się spina/płacze i jak ma worek na siusiaku to nie zrobi siku
jak tylko wiem, ze mogę zawieźć to próbuję złapać, ale albo jest za mało i nie robią badania albo wcale nie zrobi i już tak prawie 2 tygodnie trwa
objawów już żadnych nie ma, ale muszę w końcu zrobić to badania

ogólne, bez posiewu

A próbowałaś zamknąć pieluszkę, jak ma przyklejony worek? Mnie się wydaje, że na ogólne można przechować w lodówce.

Napisane przez UnholyOne

[Karolinak82]

Napisane przez p4w

no za miesiąc to pewnie, ale od piątku są do odebrania dopiero

aaaaaa od piątku dopiero to spoko
ale bzdur nie gadam...cieszy mnie to

to kiedy idziesz po wyniki? Dzisiaj?


idę po śniadanie
P.s. Rano jogurt zjadłam...trzymam się w postanowieniu póki co

[p4w]

Napisane przez Miramej

A próbowałaś zamknąć pieluszkę, jak ma przyklejony worek? Mnie się wydaje, że na ogólne można przechować w lodówce.

próbowałam, ale za każdym razem się woreczek odklejał, bo mój Tomek poranek uważa za idealny moment, zeby poskakać w naszym łóżku już dwa razy pielucha było mokra, a worek luzem w pieluszce
a jak rano od razu po przebudzeniu nakładam to też za późno, bo chyba musiałabym go obudzić tuż wcześniej niż on wstaje, bo jak się obudzi to już jest zsikany a że on wstaje zwykle ok 6 to mega trudno mi byłoby go obudzić jeszcze wcześniej ... wiem leniwa jestem

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Napisane przez Karolinak82

aaaaaa od piątku dopiero to spoko
ale bzdur nie gadam...cieszy mnie to

to kiedy idziesz po wyniki? Dzisiaj?


idę po śniadanie
P.s. Rano jogurt zjadłam...trzymam się w postanowieniu póki co

myślałam, ze odbiorę jak Tomka mocz zawiozę, ale dziś znów mi nie wyszło... może jutro przed pracą pojade jak się jutro uda złapać coś do woreczka

[katarzynka00]

Napisane przez Karolinak82

uuuuu co się dzieje

no właśnie co? sama chciałabym wiedzieć i w którąś stronę uderzyć żeby jej pomóc

W końcu zajrzałam do klubu z przepisami, bo wciąż to odkładałam.Widzę pomidory w składzie kilku przepisów i mi się przypomniało...
Zajadaliśmy się nimi przez kilka ostatni dni.L też po 2,3plasterki do śniadanka i chyba dostała uczulenia,bo ma bardzo brzydką skórę.
Nie wiem czy to uczulenie, bo nigdy nic nie miała.Taki liszaj, nieprzyjemna skóra, jakby kaszka pod skórą.
Ma to na udzie,z boku na brzuszku w okolicy przedramienia

[angy]

Napisane przez katarzynka00

no właśnie co? sama chciałabym wiedzieć i w którąś stronę uderzyć żeby jej pomóc

W końcu zajrzałam do klubu z przepisami, bo wciąż to odkładałam.Widzę pomidory w składzie kilku przepisów i mi się przypomniało...
Zajadaliśmy się nimi przez kilka ostatni dni.L też po 2,3plasterki do śniadanka i chyba dostała uczulenia,bo ma bardzo brzydką skórę.
Nie wiem czy to uczulenie, bo nigdy nic nie miała.Taki liszaj, nieprzyjemna skóra, jakby kaszka pod skórą.
Ma to na udzie,z boku na brzuszku w okolicy przedramienia

No to może być uczulenie....
Ja też daję Zosi, bo bardzo lubi, choć mam świadomość, że więcej w nich teraz nawozów niż wartościowych składników Zreszta o tym też pisali w tym ostatnim numerze maluszka-żeby wstrzymać się na wiosnę z nowalijkami jakieś 2-3 tygodnie, bo mogą zawierać duże ilości azotanów ( i pewnie zawierają).

A może to wcale nie uczulenie, może jakiś liszajec czy inny grom...

[Miramej]

Napisane przez p4w

próbowałam, ale za każdym razem się woreczek odklejał, bo mój Tomek poranek uważa za idealny moment, zeby poskakać w naszym łóżku już dwa razy pielucha było mokra, a worek luzem w pieluszce
a jak rano od razu po przebudzeniu nakładam to też za późno, bo chyba musiałabym go obudzić tuż wcześniej niż on wstaje, bo jak się obudzi to już jest zsikany a że on wstaje zwykle ok 6 to mega trudno mi byłoby go obudzić jeszcze wcześniej ... wiem leniwa jestem

Chyba za słabo przyklejasz, bo przecież tego się tak łatwo nie odrywa
No to jak Ci się zachce wstać pięć minut wcześniej, to może się uda

Napisane przez katarzynka00

W końcu zajrzałam do klubu z przepisami, bo wciąż to odkładałam.Widzę pomidory w składzie kilku przepisów i mi się przypomniało...
Zajadaliśmy się nimi przez kilka ostatni dni.L też po 2,3plasterki do śniadanka i chyba dostała uczulenia,bo ma bardzo brzydką skórę.
Nie wiem czy to uczulenie, bo nigdy nic nie miała.Taki liszaj, nieprzyjemna skóra, jakby kaszka pod skórą.
Ma to na udzie,z boku na brzuszku w okolicy przedramienia

Możliwe, mi alergolog mówiła, że te zimowe pomidory to wiadomo co

[UnholyOne]

angy, daj znać, jak plaszczyk.
Mam taki w obserwowanych i podobne, więc jestem ciekawa.
A dlaczego wziełas 38, jak Ty taki chudzielec??

[angy]

Napisane przez UnholyOne

angy, daj znać, jak plaszczyk.
Mam taki w obserwowanych i podobne, więc jestem ciekawa.
A dlaczego wziełas 38, jak Ty taki chudzielec??

Wiesz co obmierzyłam go dokładnie (tzn. swój stary, który jest dość dopasowany) i wyszło mi na to, że będzie w sam raz Zresztą rozmiar rozmiarowi nie równy. Mam nadzieję, że będzie dobry, a jak nie to sprzedam na all.

Właśnie miałam napisać wcześniej Kasi, że równie dobrze to mógłby być Twój

[p4w]

Napisane przez Miramej

Chyba za słabo przyklejasz, bo przecież tego się tak łatwo nie odrywa
No to jak Ci się zachce wstać pięć minut wcześniej, to może się uda



Możliwe, mi alergolog mówiła, że te zimowe pomidory to wiadomo co

jak trochę nieszczelności jest to mocz spowoduje odklejenie, a na skórze wcale nie tak łatwo o idealne przyleganie

taaak tylko kiedy to będzie te 5 min wcześniej bo Tomek różnie wstaje...

czyżbym wyczuwała złośliwość

[Miramej]

Napisane przez p4w

jak trochę nieszczelności jest to mocz spowoduje odklejenie, a na skórze wcale nie tak łatwo o idealne przyleganie

taaak tylko kiedy to będzie te 5 min wcześniej bo Tomek różnie wstaje...

czyżbym wyczuwała złośliwość

Może ja mam inne woreczki, nasze dokładnie się przyklejają , a Ty Tomkowi ten woreczek na noc zakładasz?

Dlaczego złośliwość? Przecież sama napisałaś, że jesteś leniwa

[UnholyOne]

Napisane przez angy

Wiesz co obmierzyłam go dokładnie (tzn. swój stary, który jest dość dopasowany) i wyszło mi na to, że będzie w sam raz Zresztą rozmiar rozmiarowi nie równy. Mam nadzieję, że będzie dobry, a jak nie to sprzedam na all.

Właśnie miałam napisać wcześniej Kasi, że równie dobrze to mógłby być Twój

No tak, rozmiar rozmiarowi nie równy, lepiej zmierzyć.
Czekam na inf

Hehe, no taki mojowy

[p4w]

Napisane przez Miramej

Może ja mam inne woreczki, nasze dokładnie się przyklejają , a Ty Tomkowi ten woreczek na noc zakładasz?

Dlaczego złośliwość? Przecież sama napisałaś, że jesteś leniwa

nie na noc tylko rano

tak napisałam, bo mam wyrzuty sumienia , że nie mogę głupiego moczu dziecku zbadać, a inną sprawą jest to, że funkcjonuje ostatkiem sił, nie mam nawet siły zjeść i o siebie zadbać i nie umiem się zmusić do wstania 5 minut wcześniej

zapewne woreczki są takie same, ale pewnie jestem zbyt leniwa żeby je dobrze przykleić

[Karolinak82]

Napisane przez Miramej

Ugina nogi, piochyla się do przodu, wyprostowane ręce trzyma do tyłu

Wczoraj Zu w kościele chodziła między krzesłami (tyle ludzi było) z ugiętymi nogami i wymachując rękami...bosko to wyglądało...i zrobiła furorę

Napisane przez p4w

próbowałam, ale za każdym razem się woreczek odklejał, bo mój Tomek poranek uważa za idealny moment, zeby poskakać w naszym łóżku już dwa razy pielucha było mokra, a worek luzem w pieluszce

myślałam, ze odbiorę jak Tomka mocz zawiozę, ale dziś znów mi nie wyszło... może jutro przed pracą pojade jak się jutro uda złapać coś do woreczka

ja chyba też woreczki kupię, bo do kubeczka to w ogóle sobie nie wyobrażam łapania

jutro Cię zapytam...

Napisane przez katarzynka00

no właśnie co? sama chciałabym wiedzieć i w którąś stronę uderzyć żeby jej pomóc

myslę że to mogły być złe sny...tak jak wtedy u Zuzy

Napisane przez p4w

czyżbym wyczuwała złośliwość

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Napisane przez p4w

zapewne woreczki są takie same, ale pewnie jestem zbyt leniwa żeby je dobrze przykleić

co Ty opowiadasz

[katarzynka00]

Napisane przez angy

Właśnie miałam napisać wcześniej Kasi, że równie dobrze to mógłby być Twój

[Miramej]

Napisane przez p4w

nie na noc tylko rano

tak napisałam, bo mam wyrzuty sumienia , że nie mogę głupiego moczu dziecku zbadać, a inną sprawą jest to, że funkcjonuje ostatkiem sił, nie mam nawet siły zjeść i o siebie zadbać i nie umiem się zmusić do wstania 5 minut wcześniej

zapewne woreczki są takie same, ale pewnie jestem zbyt leniwa żeby je dobrze przykleić

No to źle zrozumiałam

To może niech Twój Małż spróbuje?

Rzeczywiście chyba jesteś zmęczona , nie miałam na celu zdołowanie Cię, przepraszam, jeśli tak wyszło.

[gorgulek]

Ja tylko się witam i zmykam dalej okna myć.
Po drzemce Zuzia jedzie do mojej Mamy a ja z Małżem do pracy..



Miłego

[angy]

Napisane przez p4w

nie na noc tylko rano

tak napisałam, bo mam wyrzuty sumienia , że nie mogę głupiego moczu dziecku zbadać, a inną sprawą jest to, że funkcjonuje ostatkiem sił, nie mam nawet siły zjeść i o siebie zadbać i nie umiem się zmusić do wstania 5 minut wcześniej

zapewne woreczki są takie same, ale pewnie jestem zbyt leniwa żeby je dobrze przykleić

[czekoladka21]

ale pieknie na dworku
godzinke bylysmy , Werka latala za pilka , nie chciala wracac ale obiecalam ze jak zje zupe to bedzie miala duzo sily i pojdziemy na plac zabaw wiec zmykam ponownie

po poludniu jedziemy do tesciow bo tesc juz w domu, po badaniu niby polip bez zmian ale pobrali probke do badania bo ostatnio mial ze niby rak ale niezlosliwy , mam nadzieje ze tak zostalo

[mariolasl]

Dziekuje wszystkim za kciukasy
Mam skierowanie na mase badan, w tym krwi innych, a jutro np beda mi zakladac monitor do mierzenia ciśnienia na 24h

Napisane przez Miramej

Nie wiedziałam, co to jest to creme fraiche, ale doczytałam, że też śmietana , IMO śmietana jest OK, na majonez dla Kuby zdecydowanie za wcześnie.

creme fraiche jest u mnie taka gesta, jakby ubita i kwaskowata.
Pewnie, ze smietana dla naszych dzieci jest ok, tak samo jak maslo i jesli ktos daje/bedzie dawac, to i pelnotluste mleko, tluszcz jest wazny w diecie takiego malego dziecko.

p4w, u mnie w szpitalu jak pobieraja w nocy mocz, to przechowuja w lodowce do rana.

[mariolasl]

Zapomniałam wam napisać, że moje dziecko uwielbia publiczność .
W poczekalni rozdawał wszystkim gazety i zabawki, tańczyl,bo leciała muzyka z głośników
W drugiej poczekalni, kiedy organizowałam kolejne wizyty podobnie, przy czym upodobał sobie jednego pana, powiedział mu hello i pokazywał różne rzeczy na ścianie, tłumacząc mu wszystko w swoim własnym języku, po czym wziął jedną panią za rękę i spacerował z nią po korytarzu, akurat w momencie, kiedy na chwilę odwróciłam wzrok, bo pani tłumaczyła mi wszystko o kolejnych wizytach
Na rękach oczywiście nie, bo wrzask, w wózku też nie.
Na szczęście u lekarki bawił się ładnie w kąciku, gdzie były zabawki, był tam drewniany zestaw obiadowy i tort, więc pił z kubeczka, jadł tort, wszystko z odgłosami i dzwonił z dziecięcej komórki .

Czasami mnie przeraża, że to moje dziecko tak nikogo się nie boi

[adaikaka]

Napisane przez mariolasl

Zapomniałam wam napisać, że moje dziecko uwielbia publiczność .
W poczekalni rozdawał wszystkim gazety i zabawki, tańczyl,bo leciała muzyka z głośników
W drugiej poczekalni, kiedy organizowałam kolejne wizyty podobnie, przy czym upodobał sobie jednego pana, powiedział mu hello i pokazywał różne rzeczy na ścianie, tłumacząc mu wszystko w swoim własnym języku, po czym wziął jedną panią za rękę i spacerował z nią po korytarzu, akurat w momencie, kiedy na chwilę odwróciłam wzrok, bo pani tłumaczyła mi wszystko o kolejnych wizytach
Na rękach oczywiście nie, bo wrzask, w wózku też nie.
Na szczęście u lekarki bawił się ładnie w kąciku, gdzie były zabawki, był tam drewniany zestaw obiadowy i tort, więc pił z kubeczka, jadł tort, wszystko z odgłosami i dzwonił z dziecięcej komórki .

Czasami mnie przeraża, że to moje dziecko tak nikogo się nie boi

słodziak

no to Cię widzę przebadają na dziesiątą stronę i bardzo dobrze sama bym się oddała takim badaniom, ale u nas dają takie skierowania jak się jest umierającym

[czekoladka21]

i dopadlo mnie chorobsko nos zatkany, gardlo drapie , glowa peka.....za✂✂✂iscie
mialam cwiczyc ale nie moge oddychac i ciezko mi
a Werka poszla na drzemke teraz

[mariolasl]

Napisane przez adaikaka

no to Cię widzę przebadają na dziesiątą stronę i bardzo dobrze sama bym się oddała takim badaniom, ale u nas dają takie skierowania jak się jest umierającym

Niby slodziak, ale dlaczego taki ufny, mimo, ze mu tlumacze, probuje trzymac, gdywyrywa sie do obcych
wiem, jak jest w Polsce
U nas nie robia problemow z badaniami, ale lekarz, mimo ubezpieczenia, jest platny i pobranie krwi tez platne, ale same badania nie.

Napisane przez czekoladka21

i dopadlo mnie chorobsko nos zatkany, gardlo drapie , glowa peka.....za✂✂✂iscie
mialam cwiczyc ale nie moge oddychac i ciezko mi
a Werka poszla na drzemke teraz

zdrowka

I duzo sil dla Katarzynki , mam nadzieje, ze troche odpoczelas

[katarzynka00]

Napisane przez mariolasl

Zapomniałam wam napisać, że moje dziecko uwielbia publiczność .
W poczekalni rozdawał wszystkim gazety i zabawki, tańczyl,bo leciała muzyka z głośników
W drugiej poczekalni, kiedy organizowałam kolejne wizyty podobnie, przy czym upodobał sobie jednego pana, powiedział mu hello i pokazywał różne rzeczy na ścianie, tłumacząc mu wszystko w swoim własnym języku, po czym wziął jedną panią za rękę i spacerował z nią po korytarzu, akurat w momencie, kiedy na chwilę odwróciłam wzrok, bo pani tłumaczyła mi wszystko o kolejnych wizytach
Na rękach oczywiście nie, bo wrzask, w wózku też nie.
Na szczęście u lekarki bawił się ładnie w kąciku, gdzie były zabawki, był tam drewniany zestaw obiadowy i tort, więc pił z kubeczka, jadł tort, wszystko z odgłosami i dzwonił z dziecięcej komórki .

Czasami mnie przeraża, że to moje dziecko tak nikogo się nie boi

ależ on słodki
Chciałabym to widzieć

Napisane przez mariolasl

I duzo sil dla Katarzynki , mam nadzieje, ze troche odpoczelas

bardziej nie niż tak
Właśnie zasiadłam do kompa.Mąż małą kąpał, sama zaraz kieruję się do łóżka przed tv.

Do jutra

[mayaha]

Napisane przez p4w

mój też nie chce wracać do domu mało tego nie chce wsiadać do samochodu tylko ucieka bo chce na spacer

zapomniałam dodać, ze jesteśmy odsmoczkowani smoczek dostała dzidzia z sąsiedztwa z resztą Tomek sam jej zaniósł, potem chciał z powrotem, ale było za późno

ja dziś pierszy raz miałam sytuację że Zuza płakala jak wróciłyśmy do domu, ale w sumie to nie tak strasznie, zaraz sie uspokoiła
zobaczymy jak będzie nast razem

za odsmoczkowanie
u nas juz m-c bez

Napisane przez angy

Wygrałam wczoraj aukcję:
http://allegro.pl/plaszcz-plaszczyk-...493220875.html
Co myślicie?

bardzo fajny

Napisane przez Ania0104

ja po ostatkach powiedziałam: nigdy więcej orgazmów znaczy drinków małż chciał sie chyba podlizać i zamiast piwa z sokiem kupił mi 2 drinki ... a wcześniej piwo wypiłam w niedzielę głowe miałam cięzęęęężką

ja też zabalowałam w ostatki, a potem to się działo

Napisane przez angy

To w sumie taka pierdoła, ale jakoś specjalnie nie mam ochoty na takie atrakcje, tym bardziej, że potem pewnie miesiąc abstynencji

nadzerka?
bedzie dobrze

Napisane przez Karolinak82

Jak z Małżem?

wielu rzeczy nie może zrozumiec............
a najlepszym sposobem na Wszystko jest sex......
ale ogolnie lepiej

Napisane przez katarzynka00

Zajadaliśmy się nimi przez kilka ostatni dni.L też po 2,3plasterki do śniadanka i chyba dostała uczulenia,bo ma bardzo brzydką skórę.
Nie wiem czy to uczulenie, bo nigdy nic nie miała.Taki liszaj, nieprzyjemna skóra, jakby kaszka pod skórą.
Ma to na udzie,z boku na brzuszku w okolicy przedramienia

Zuzanka tez uwielbia pomidory i tez ja wysypało :/
na razie jej nie będe dawac

p4w nie zacytowało mi Ciebie, a apropo pobierania moczu.... może woreczek się odkleja bo skóra gdy przyklejasz jest wilgotna