Urodzone w 1989 :) cz. V

[Tesiaczek]

krówko są niebieskie galaretki
zaraz poszukam zdjęcie

http://www.agro-wodzislaw.pl/produkty/galaretki.htm
o te mi chodziło. jest niebieska i taka granatowa

[milkNhoney]

Krowko ciekawy pomysł pokażesz jak wyjdzie?
Mój Towarzysz ma w przyszlym tygodniu i ciągle zmieniam plany.Ostatecznie zdecydujemy się chyba na wyjazd majowy i wtedy będziemy śwętować. A też chciałabym zrobić tort

[emememsik]

Napisane przez krowa_bez_mleka

Jak się nazywa przeciwieństwo perfekcjonistki? Olewator? Bo to chyba ja
Odrobina perfekcjonizmu bardzo by mi się przydała.

Eee tam, ciężko jest myśleć o jak w głowie !!

To całkiem normalne, na szczęście, nie ma się czym przejmować. Są rzeczy ważne i.. WAŻNIEJSZE !!! To moje nowe motto.

[krowa_bez_mleka]

Napisane przez Tesiaczek

krówko są niebieskie galaretki
zaraz poszukam zdjęcie

http://www.agro-wodzislaw.pl/produkty/galaretki.htm
o te mi chodziło. jest niebieska i taka granatowa

Dziekuje
Własnie wyczytałam o nich w internecie, ale juz za późno, zeby je zamówic czy coś..
Wiec wymyśliłam żółtą galaretkę i na niej niebieskie cukierki plus niebieskie świeczki
Boje sie tylko o wykonanie, no i o zjadliwość.
Efekt moze być średni, ale pokażę co mi tam!

[Tesiaczek]

Napisane przez krowa_bez_mleka

Dziekuje
Własnie wyczytałam o nich w internecie, ale juz za późno, zeby je zamówic czy coś..
Wiec wymyśliłam żółtą galaretkę i na niej niebieskie cukierki plus niebieskie świeczki
Boje sie tylko o wykonanie, no i o zjadliwość.
Efekt moze być średni, ale pokażę co mi tam!

W takich zwykłych osiedlowych możesz nie znaleźć, ale u mnie są one w Kauflandzie i Auchanie.
Ale tak jak piszesz też pewnie wyjdzie ciekawie.


Pamiętam jak koledze zrobiliśmy tort i czekaliśmy aż dziewczyny go przyprowadzą. jedna dała cynk, że schodzą, więc zapaliłyśmy świeczki, ale drugiej zaczciało się do kibelka i jak przyszedł to świeczki były na wyczrpaniu, a jak zdmuchnął, to cały tort pokrył się...różowym woskiem

[ville]

Napisane przez emememsik

ville, czemu nie odezwałaś się wcześniej, może jakoś byśmy się spotkały?

Bo nawet sama nie wiedziałam wcześniej, że jadę. To wyskoczyło nagle, nie chciałam zostawiać koleżanki z Krk z humorem, jaki ona miała, musiałam ją odwiedzić i wesprzeć duchowo. Wieczorem zarezerwowałam miejsce w busie i już.

Żałuję, że się nie udało spotkać, chociaż byłam w tym samym mieście, w ogóle nie miałam kontaktu z tobą już w Krk i nie udało się Ciebie zawiadomić, ale jeszcze mam zamiar przyjechać do Krk, wtedy nie odpuszczę, spotkamy się


I byłam na Salwatorze. Kilka potężnych lat temu oglądałam zdjęcia w Muratorze robione właśnie tam i bardzo chciałam go zobaczyć. I byłam wczoraj. Jak tam jest pięknie! Następnym razem też tam pójdę. I nad Wisłę, bo tamtędy również przechodziłam. I zobaczyłam wodę, i mnie trafiło. Pięknie tam jest.
Powoli się przekonuję do Krakowa, powoli, ale to lepiej niż nic. W końcu będę tam studiować za... 2,5 roku

[emememsik]

Eee.. tak.. ja mieszkam na Salwatorze.
Pięknie tu, to fakt. I nad Wisłą - ostatnio to moje ulubione miejsce od kiedy zrobiło się ciepło.

[ville]

Boże, Em.
Już nie mów nic więcej, bo z zazdrości się skręcę - znasz francuski, mieszkasz na Salwatorze... Nie za dobrze Ci?!

Jeszcze wczoraj z koleżanką gadałyśmy o osobach, które tu (na Salwatorze) mieszkają, nie muszą się przeprowadzać specjalnie, mają takie widoki przez okno...

To niesprawiediwe!
Zazdrosna jestem!

Jadę do babci, może tam się jakoś otrząsnę... Mieszkać na Salwatorze, no nie...

[marta6704]

Em: Szczęściaro
Ja teraz mam niestety dalej od morza, ale wczoraj byliśmy z tż na spacerze i wyczailiśmy taki ładny park z stawem

Ale nad morze wybiore się w weekend

Znam już terminy sesji i są w miare, ale ostatni egzamin mam 27 czerwca, czyli póóóźnooo
Ale do przeżycia, będzie czas na nauke

Zrobiłam dzisiaj spore zakupy w rossmanie i mam malinowo pachnące włosy

[ślimaczek]

Skończyłam szkołę. Tę wymarzoną. Marzyłam o tym od 4 lat. I nawet nie jest mi wielce przykro z tego powodu. Może po prostu jeszcze do mnie nie dociera

[emememsik]

Napisane przez ville

Jeszcze wczoraj z koleżanką gadałyśmy o osobach, które tu (na Salwatorze) mieszkają, nie muszą się przeprowadzać specjalnie, mają takie widoki przez okno...

Z jednego okna ratusz, z drugiego kopiec Kościuszki, z dachu widok na Wawel i Wisłę (mieszkam na ostatnim piętrze). Sama ostatnio rozmawiałam z koleżanką, że to niesamowite, że my tu mieszkamy. Ceny mieszkań w tej okolicy są teraz takie, że poza ludźmi mieszkającymi tu od lat większość to sami burżuje.

Napisane przez ślimaczek

Skończyłam szkołę. Tę wymarzoną. Marzyłam o tym od 4 lat. I nawet nie jest mi wielce przykro z tego powodu. Może po prostu jeszcze do mnie nie dociera

Fajnie, że się odezwałaś. Trzymamy kciuki za maturę.
Wiesz już gdzie się wybierasz na studia?

EDIT: Właśnie się obudziłam. 3,5 h.

[Motylicaja]

Napisane przez ville

Bo nawet sama nie wiedziałam wcześniej, że jadę. To wyskoczyło nagle, nie chciałam zostawiać koleżanki z Krk z humorem, jaki ona miała, musiałam ją odwiedzić i wesprzeć duchowo. Wieczorem zarezerwowałam miejsce w busie i już.

Żałuję, że się nie udało spotkać, chociaż byłam w tym samym mieście, w ogóle nie miałam kontaktu z tobą już w Krk i nie udało się Ciebie zawiadomić, ale jeszcze mam zamiar przyjechać do Krk, wtedy nie odpuszczę, spotkamy się


I byłam na Salwatorze. Kilka potężnych lat temu oglądałam zdjęcia w Muratorze robione właśnie tam i bardzo chciałam go zobaczyć. I byłam wczoraj. Jak tam jest pięknie! Następnym razem też tam pójdę. I nad Wisłę, bo tamtędy również przechodziłam. I zobaczyłam wodę, i mnie trafiło. Pięknie tam jest.
Powoli się przekonuję do Krakowa, powoli, ale to lepiej niż nic. W końcu będę tam studiować za... 2,5 roku

Oj tak zgadzma sie kraków piekne miasto

A Salwator to chodzlam tam do Gimnazjum...3.lata

pozdrawiam

[emememsik]

Napisane przez Motylicaja

A Salwator to chodzlam tam do Gimnazjum...3.lata

Do 20?

[ślimaczek]

Em wybieram się na Uniwerek do Poznania. Hebraistyka albo etnolingwistyka, jeszcze nie wiem. Choć tak naprawdę podoba mi się tam ok. 7 kierunków

[Ywonula]

Dzięki dziewczyny

ślimaczek gratuluje ukończenia szkoły. A bedziesz składać podania na wszystkie kierunki?

em czy Twoja kamienica jest może blisko torów kolejowych?

[ville]

Ślimaczku, kolejny etap w życiu zakończony, czas zacząć następny

[emememsik]

Napisane przez Ywonula

em czy Twoja kamienica jest może blisko torów kolejowych?

Nie, w mojej okolicy w ogóle nie ma torów kolejowych. A czemu pytasz?

Od 5 h siedzę nad pracą na Ekonomikę Turystyki i Rekreacji i chyba muszę sobie zrobić przerwę, bo normalnie..

[ślimaczek]

Ywonula to zależy od tego, czy opłata rekrutacyjna jest jedna, czy od każdego kierunku
ville zaczynam : naukę do matury

[krowa_bez_mleka]

Co do pięknej okolicy, to ja uwielbiam teraz moją, w Toruniu. Mam na przeciwko śliczny, zielony park, w którym cudownie sie rano biega(choć samego biegania nie lubię), zaraz obok Wisłę oraz kamieniczki.. Bardzo mi sie podoba, zwłaszcza teraz jak jest zielono i korzystam z uroku tych miejsc ile mogę. A mogę często


ślimaczek

[ślimaczek]

Wiecie co?
Uwielbiam Was! Odzywam się po x miesiącach nie dawania znaku życia i wszyscy się cieszą (nieskromnie mówiąc )


A tam poza tym: właśnie zabieram się za biologię. Miałam cały dzień

[ville]

Napisane przez ślimaczek

A tam poza tym: właśnie zabieram się za biologię. Miałam cały dzień

Zawsze tak jest! Planuje się, że zacznie się naukę rano, a tu człowiek spojrzy na zegarek, już wieczór. I uświadamia sobie, że przebimbał cały dzień.

Nauczyłam się Gaudeamus igitur, zostało jeszcze jakieś 4 wiersze, ech...

[marta6704]

Ślimaczku: Poznać to takie ładne miasto Nie szkoda Ci będzie opuścić Trójmiasta?

Wczoraj w nocy piliśmy z koleżanką i tż wino na plaży. Pierwsza noc nad morzem z alkoholem. Świetnie było.

[krowa_bez_mleka]

Napisane przez marta6704

Wczoraj w nocy piliśmy z koleżanką i tż wino na plaży. Pierwsza noc nad morzem z alkoholem. Świetnie było.

Nie było Wam zimno?

[emememsik]

ślimaczek, mi na przykład w trakcie sesji najlepiej uczyło się w nocy. Cały dzień nie mogłam się zebrać, a późno wieczorem jak już nie miało mnie co rozpraszać i zaczynały mnie dręczyć myśli o zbliżającym się egzaminie, po prostu zaczynałam kuć i siedziałam tak do oporu - zazwyczaj zanim się obejrzałam była 5 rano, a ja przerobiłam sporo materiału i spokojnie mogłam iść spać.

EDIT: KBM, zimno? Mi dziś w nocy było strasznie gorąco przy otwartym oknie, co najmniej jak w środku lata.

[ślimaczek]

Napisane przez ville

Zawsze tak jest! Planuje się, że zacznie się naukę rano, a tu człowiek spojrzy na zegarek, już wieczór. I uświadamia sobie, że przebimbał cały dzień.

skąd ja to znam

Napisane przez marta6704

Ślimaczku: Poznać to takie ładne miasto Nie szkoda Ci będzie opuścić Trójmiasta?

Wczoraj w nocy piliśmy z koleżanką i tż wino na plaży. Pierwsza noc nad morzem z alkoholem. Świetnie było.

Przez 4 lata codziennie dojeżdżałam do Gdańska i nie dałabym rady kolejnych 5 (chociaż może) A poza tym, Ani UG a tymbardziej PG nie ma mi nic ciekawego do zaofrowania

Napisane przez emememsik

ślimaczek, mi na przykład w trakcie sesji najlepiej uczyło się w nocy. Cały dzień nie mogłam się zebrać, a późno wieczorem jak już nie miało mnie co rozpraszać i zaczynały mnie dręczyć myśli o zbliżającym się egzaminie, po prostu zaczynałam kuć i siedziałam tak do oporu - zazwyczaj zanim się obejrzałam była 5 rano, a ja przerobiłam sporo materiału i spokojnie mogłam iść spać.
.

Wczoraj (dzisiaj? ) uczyłam się do 6.30. Pospałam 2 godziny i nie mogę się zabrać za dalszą część. Za 6 dni matura

[krowa_bez_mleka]

Napisane przez emememsik

EDIT: KBM, zimno? Mi dziś w nocy było strasznie gorąco przy otwartym oknie, co najmniej jak w środku lata.

No, ale wydaje mi się, że od morza w taką kwietniową noc strasznie ciągnie, Ty miałaś trochę inne warunki


ślimaczek, dasz radę! Najważniejsze, żebyś miała szczęscie..

[marta6704]

Napisane przez krowa_bez_mleka

Nie było Wam zimno?

Było zimno, ale po winie, wódce i piwach człowiek się troche ogrzał, no i nie byliśmy całą noc tylko jakoś do 23.

Napisane przez ślimaczek

Przez 4 lata codziennie dojeżdżałam do Gdańska i nie dałabym rady kolejnych 5 (chociaż może) A poza tym, Ani UG a tymbardziej PG nie ma mi nic ciekawego do zaofrowania

Właśnie tak wywnioskowałam, że w Gdańsku nie ma rzadnego z kierunków które wcześniej wymieniłaś. I nie wiedziałam , że musiałaś dojeżdzać.

[Ywonula]

Em a bo tak przejeżdzałam pociągiem przez Kraków i widziałam taki krajobraz podobny do tego co nam kiedys pokazywałaś z dachu, a były tam tez kamienice i tak mi się skojarzyło

Krówka u mnie między blokami tez jest coś w rodzaju takiego parku (nie wiem jak to nazwac) ale jest tam pełno kwitnących drzew i tak zielono I jeszcze są takie małe ogródki przy wejsciach do klatek i tam babcie zajmują się kwiatami ogrodowymi

Ślimaczek nic się nie martw. Jak będziesz wiedziała, że uczyłas się tyle na ile Cie bylo stac to nic nie bedzie stało Ci na przeszkodzie

[laylaaa]

dziewczyny iść na maturę czy nie?
wtedy kiedy jest polski mam ostatni wykład z socjologii i wolałabym na nim być, a jak nie napiszę tego polskiego to już raczej nie pójdę na WOS.
nie wiem, studia mi się podobają i ich nie zmieniam, a jak będę chciała np za 2 lata coś jeszcze to zapiszę się na zaoczne a tam biorą wszystkich, także chyba nie ma sensu pisać nawet tak o żeby się sprawdzić

[Ywonula]

layla ja troche załuje ze nie zapisalam sie na poprawke biologii tak wlasnie dla sprawdzenia. Ale to tylko takie moje odczucie. Bo skoro Ty nie widzisz w tym sensu to nie ma po co tam isc