Farmona Jantar odżywka do włosów???

[Majka1503]

Ja wcierałam wcześniej delikatnie, nawet bez masażu, a wypadały strasznie.
Ale teraz zaczęłam 3 serię i naprawdę mniej wypadają

[kamki]

Mi podobnie jak Ewci włosy podczas wcierania nie wylatują.

A tak w ogóle dzisiaj zaczynam drugą serię, wczoraj sprawdziłam na sucho swoje włoski: mniej prześwitów skóry głowy: w szczególności na czubku w który dawałam najwięcej odżywki. Jednak do ideału daleko. Ehhh teraz zaczynam miesięczną ekstra kurację na wszelkich frontach ) Ciekawa jestem ile cm bd mieć za miesiąc )

[lady0rchid]

Hej, dziewczynki
W moim poprzednim poście pisałam o tabletkach, ale żadna nie odpowiedziała, więc pewnie nie wiecie czy można zażywać skrzyp z czymś innym, więc chyba zacznę od maja znów wcinać drożdże.
Jutro zaczynam 3 kurację Jantarem, ale tym razem w towarzystwie szamponu. Ciekawe jakie będą efekty.... Mam nadzieję, że dobre Ale jak teraz patrzę na moje włosy to się nie mogę nadziwić jakie są długie....

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez Aleksandriiia

okej, przyrostu nie ma, uniesienia też nie, przedlużenia świeżości tym bardziej, aleeeeee......
wczoraj zauważyłąm 2 wysyp bejbików w ciągu dwóch tygodni
co prawda to są napewno te wlłoski, które wyrastają na miejscu tej przerażającej ilości która mi wypada podczas wcierania, ale coś tam rośnie, hehe przy skalpie będzie pięknie gęsto a na końcach smutne cienkie pasma
wam też tak wypadają przy wcieraniu?

mnie na początku, podczas drugiego, trzeciego użycia powypadało dosyć włosów, teraz coś tam też leci, ale rosną nowe baby hair także nie martwię się tym

[pAtiŚ]

Napisane przez Like a Rolling Stone

Sklep zielarski naprzeciwko pomnika Mickiewicza .

dziękuję bardzo! muszę jutro po nią polecieć!

jestem dopiero po 1,5 tygodniowym wcieraniu a już mam ostatek jantarka.. ja nie wiem, tyle już tego na siebie wlałam!

[Like a Rolling Stone]

Tylko nie przepadnij w tym sklepie ... ja zawsze idę po jedną rzecz a wychodzę z kilkoma .
To apteka połączona ze sklepem kosmetyczno-zielarskim właściwie znajdziesz wszystkie kosmetyki polecane na Wizażu a trudno dostępne w sklepach, no i jest spory wybór różnych rodzajów oleju, ziółek, herbatek i 'wszystkiego' zbankrutować można .

Ja przez wyjazd mam teraz tygodniową przerwę z Jantarem :/, no ale nie chciałam go już ze sobą taszczyć, póki co wcieram w skalp olej rozmarynowy podobno też dobry na porost... zobaczymy... .

[pAtiŚ]

Napisane przez Like a Rolling Stone

Tylko nie przepadnij w tym sklepie ... ja zawsze idę po jedną rzecz a wychodzę z kilkoma .
To apteka połączona ze sklepem kosmetyczno-zielarskim właściwie znajdziesz wszystkie kosmetyki polecane na Wizażu a trudno dostępne w sklepach, no i jest spory wybór różnych rodzajów oleju, ziółek, herbatek i 'wszystkiego' zbankrutować można .

Ja przez wyjazd mam teraz tygodniową przerwę z Jantarem :/, no ale nie chciałam go już ze sobą taszczyć, póki co wcieram w skalp olej rozmarynowy podobno też dobry na porost... zobaczymy... .

weszłam do innego zielarskiego i też tam była i nie przepadłam na szczęście, wyszłam z 1 jantarkiem

[visionAM]

Dziewczyny wiecie co, podłamałam się
Używam właśnie czwartą butelkę Jantara. Stosuję na zasadzie 3 tygodnie wcierania - tydzień przerwy i tak w kółko. Teraz jestem w połowie trzeciego etapu wcierania.
Tydzień temu podkusiło mnie aby użyć wody pokrzywowej na alkoholu i podrażniła mi skalp, ale jakoś go odratowałam i niby było OK. Wczoraj wtarłam Jantar wyjątkowo inaczej niż zwykle, bo rano na świeżo umyte włosy (zawsze wcieram wieczorem przed spaniem, rano myję głowę). No i dzisiaj swędzi mnie strasznie głowa, jak przejadę palcami po skalpie to zostaje mi na opuszkach łuszcząca się skóra, coś alla drobniutki łupież

Szamponu nie zmieniałam... boję się, że to Jantar albo dopiero teraz wyszło podrażnienie po wodzie pokrzywowej... już sama nie wiem

Chyba umyję dziś wieczorem włosy odżywką i pójdę spać w masce Bingo z masłem shea grubo nałożonej na skalp... bo co innego poradzić?

[Majka1503]

Napisane przez pAtiŚ

weszłam do innego zielarskiego i też tam była i nie przepadłam na szczęście, wyszłam z 1 jantarkiem

Gratuluję silnej woli

[psyhe666]

Hej
Dzisiaj u mnie 21 dni Ale dokończę tą butelkę i dopiero powiem co i jak

[nataliaaa88]

Czy jantara uzywacie na mokre wlosy i wtedy je suszycie czy juz na suche po wysuszeniu??

[lady0rchid]

Napisane przez visionAM

Dziewczyny wiecie co, podłamałam się
Używam właśnie czwartą butelkę Jantara. Stosuję na zasadzie 3 tygodnie wcierania - tydzień przerwy i tak w kółko. Teraz jestem w połowie trzeciego etapu wcierania.
Tydzień temu podkusiło mnie aby użyć wody pokrzywowej na alkoholu i podrażniła mi skalp, ale jakoś go odratowałam i niby było OK. Wczoraj wtarłam Jantar wyjątkowo inaczej niż zwykle, bo rano na świeżo umyte włosy (zawsze wcieram wieczorem przed spaniem, rano myję głowę). No i dzisiaj swędzi mnie strasznie głowa, jak przejadę palcami po skalpie to zostaje mi na opuszkach łuszcząca się skóra, coś alla drobniutki łupież

Szamponu nie zmieniałam... boję się, że to Jantar albo dopiero teraz wyszło podrażnienie po wodzie pokrzywowej... już sama nie wiem

Chyba umyję dziś wieczorem włosy odżywką i pójdę spać w masce Bingo z masłem shea grubo nałożonej na skalp... bo co innego poradzić?

Hm, dziwna sprawa. Niemożliwe, że to Jantar tak podziałał skoro tyle czasu go używałaś, chociaż kto tam go wie... Spróbuj z tą maską, może coś zadziała

Napisane przez nataliaaa88

Czy jantara uzywacie na mokre wlosy i wtedy je suszycie czy juz na suche po wysuszeniu??

Ja daję na mokre zaraz po umyciu i zostawiam, żeby same wyschły. Chyba, że mi się spieszy to minimum 30-40 minut włosy schną same, a potem podsuszam suszarką.
Dawanie na suche włosy po wysuszeniu to bez sensu w ogóle.

[nataliaaa88]

dzięki za szybką i konkretną odpowiedz dzis rozpoczynam

[hahihehy]

Napisane przez lady0rchid

Dawanie na suche włosy po wysuszeniu to bez sensu w ogóle.

A dlaczego bez sensu? Ja tak robię, bo lepiej widać, gdzie płyn jest wtarty, a gdzie go nie ma. Wydaje mi się, że to bez znaczenia, czy w suche, czy w mokre

[lady0rchid]

Napisane przez nataliaaa88

dzięki za szybką i konkretną odpowiedz dzis rozpoczynam

proszę bardzo

Napisane przez hahihehy

A dlaczego bez sensu? Ja tak robię, bo lepiej widać, gdzie płyn jest wtarty, a gdzie go nie ma. Wydaje mi się, że to bez znaczenia, czy w suche, czy w mokre

Ja nie mówię, że nakładanie na suche bez sensu, tylko na suche zaraz po wysuszeniu. Umyjesz włosy, wysuszysz i nakładasz i dalej masz mokre i znów czekasz, żeby wyschły. No jak ktoś ma mnóstwo czasu to ok i jak mu tak pasuje. Ja też nakładam na suche, ale nie zaraz po wysuszeniu tylko na takie 'przybrudzone' jak wiem, że następnego dnia rano będę myła włosy.

[hahihehy]

Napisane przez lady0rchid

Ja nie mówię, że nakładanie na suche bez sensu, tylko na suche zaraz po wysuszeniu. Umyjesz włosy, wysuszysz i nakładasz i dalej masz mokre i znów czekasz, żeby wyschły. No jak ktoś ma mnóstwo czasu to ok i jak mu tak pasuje. Ja też nakładam na suche, ale nie zaraz po wysuszeniu tylko na takie 'przybrudzone' jak wiem, że następnego dnia rano będę myła włosy.

aaa, no chyba, że tak na to patrzysz. faktycznie bez sensu

[pAtiŚ]

Napisane przez Majka1503

Gratuluję silnej woli

możliwe, że tę silną wolę spowodował brak czasu, bądź zbytnie uwielbienie jantara, by patrzeć na inne kosmetyki do włosków

Napisane przez hahihehy

A dlaczego bez sensu? Ja tak robię, bo lepiej widać, gdzie płyn jest wtarty, a gdzie go nie ma. Wydaje mi się, że to bez znaczenia, czy w suche, czy w mokre

potwierdzam na mokre włosy nie potrafiłabym nakładać, bo nie zapamiętałabym gdzie już nałożyłam odżywkę, a gdzie nie

Napisane przez lady0rchid

proszę bardzo



Ja nie mówię, że nakładanie na suche bez sensu, tylko na suche zaraz po wysuszeniu. Umyjesz włosy, wysuszysz i nakładasz i dalej masz mokre i znów czekasz, żeby wyschły. No jak ktoś ma mnóstwo czasu to ok i jak mu tak pasuje. Ja też nakładam na suche, ale nie zaraz po wysuszeniu tylko na takie 'przybrudzone' jak wiem, że następnego dnia rano będę myła włosy.

ja z kolei nie czekam długo, żeby włosy po jantarze nałożonym na suche włosy wyschły. zwykle, gdy kończę wcieranie - tam gdzie najpierw wcierałam jantara - jest sucho

[Aleksandriiia]

Napisane przez visionAM

Dziewczyny wiecie co, podłamałam się
Używam właśnie czwartą butelkę Jantara. Stosuję na zasadzie 3 tygodnie wcierania - tydzień przerwy i tak w kółko. Teraz jestem w połowie trzeciego etapu wcierania.
Tydzień temu podkusiło mnie aby użyć wody pokrzywowej na alkoholu i podrażniła mi skalp, ale jakoś go odratowałam i niby było OK. Wczoraj wtarłam Jantar wyjątkowo inaczej niż zwykle, bo rano na świeżo umyte włosy (zawsze wcieram wieczorem przed spaniem, rano myję głowę). No i dzisiaj swędzi mnie strasznie głowa, jak przejadę palcami po skalpie to zostaje mi na opuszkach łuszcząca się skóra, coś alla drobniutki łupież

Szamponu nie zmieniałam... boję się, że to Jantar albo dopiero teraz wyszło podrażnienie po wodzie pokrzywowej... już sama nie wiem

Chyba umyję dziś wieczorem włosy odżywką i pójdę spać w masce Bingo z masłem shea grubo nałożonej na skalp... bo co innego poradzić?

czoraj przed snem przegladałąm wątek i akurat ta wypowiedź utkwiłą mi w głowie i oczywiście musiała mi się przyśnić
:tuli:

[pastelowa22]

jupi jupi na dozie złapałam 2 buteleczki jantara i od poniedziałku zaczynam drugą serię

[fluoxetine]

Jestem w połowie 3 butelki Jantaru. Staram się wcierać zalecanym systemem, czyli 3 tygodnie + 1 przerwy. W międzyczasie używałam jeszcze Joanny Rzepy, bo jednak jej butelka to dla mnie najlepszy sposób nakładanie wcierek. Bejbików mam całe mnóstwo, przeróżnej długości - od ledwo wystawiających łebki znad reszty po 7-10cm. Cieszą mnie one niesamowicie, ale wyglądam z nimi jakby mnie piorun trzasnął.
Pod koniec miesiąca kończę turę wcierania i chyba zafunduję sobie następną Seboradinem albo Joanną, żeby się skalp nie przyzwyczaił za bardzo. Chociaż jak pomyślę o tym smrodku...

[Blondinbella]

mam pytanie jak aplikujecie Jantar strzykawką na przedziałki to po kazdym przedziałku wmasowujecie czy wszystkie przedziałki a później masaż całej głowy?
i jeszcze.. jak długo masujecie później głowy mi szczerze mówiąc nie chce się długo tego robić, robie tylko tak aby mieć pewność że wszędzie dotarł

[visionAM]

Kilka stron wcześniej każda z nas o tym pisała, przejrzyj wątek.

[ToTyLkoJa2]

Mojego zamówienia z 11.04 nadal nie ma, napisałam dzisiaj maila w tej sprawie, dostałam odpowiedź, że jutro mogę odebrać przesyłkę

[Majka1503]

Napisane przez ToTyLkoJa2

Mojego zamówienia z 11.04 nadal nie ma, napisałam dzisiaj maila w tej sprawie, dostałam odpowiedź, że jutro mogę odebrać przesyłkę

Dobrze! Dopominać się dziewczyny o swoje

[ewcia1807]

Napisane przez ToTyLkoJa2

Mojego zamówienia z 11.04 nadal nie ma, napisałam dzisiaj maila w tej sprawie, dostałam odpowiedź, że jutro mogę odebrać przesyłkę

Świetnie!

[pietrucha95]

Jantara wcieracie już w umyte włosy? Nie przetłuszczają się szybciej wtedy?
Mniej więcej na ile starcza Wam taka buteleczka 100 ml?

[ewcia1807]

Napisane przez pietrucha95

Jantara wcieracie już w umyte włosy? Nie przetłuszczają się szybciej wtedy?
Mniej więcej na ile starcza Wam taka buteleczka 100 ml?

Dużo osób zauważa dłużej świeże włosy po nim Nie musza włosy być umyte

Mi butelka starcza na 3-4 tygodnie

[visionAM]

ja po ostatnich przygodach daję sobie spokój z Jantarem i jakimikolwiek wcierkami, w maju kupię ampułki Radicala albo inną wcierkę z Farmony.
Chyba moja pół roczna przygoda z Jantarem musi chcąc nie chcąc dobiec końca

[pAtiŚ]

Napisane przez pietrucha95

Jantara wcieracie już w umyte włosy? Nie przetłuszczają się szybciej wtedy?
Mniej więcej na ile starcza Wam taka buteleczka 100 ml?

- i w umyte, i w te przetłuszczone
- nie przetłuszczają
- buteleczka 100 ml wystarczyła mi na 2 tygodnie

[visionAM]

czy tylko mi Jantar rozjaśnia włosy (farbowane) ?