Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej?

[khloe]

Napisane przez sublime

A takie dziwne pytanie: na ile wam starcza taka butelka 500ml?

mi na krótko. Powód nakładam żel 2 razy: raz nakłądma na ciało, spłukuje ten bród , a potem nakładam jeszcze raz dla przyjemności poza tym masuje też mój cellulit TAKĄ szczotką i na nią też muszę nakładać żel także mi starcza na jakieś 3 tygodnie

[scrabble1]

Napisane przez jowitazz

Taka już jesteś i już. Powinien to zaakceptować. Nie każdy chce być dyrektorem, nie każdy jest pewny siebie. Wybierasz to, co Tobie się podoba i sprawia Ci przyjemność.

Hmm może powinnaś porozmawiać ze specjalistą? Niedobrze, że płaczesz tak często. ja też biorę sobie wszystko do serca, co ludzie mówią. Staram się tym nie przejmować, ale nie zawsze mi to wychodzi.

Moim zdaniem nie powinien tego zaakceptować ale pomóc Ci to zwalczać, to,że się z tego naśmiewa pewnie Ci kochana nie pomaga w walce z niepewnością itp.
Powiedz mu, że to dla Ciebie problem, że nie radzisz sobie z pewnymi rzeczami. Powiedz mu to poważnie, szczerze, wtedy powinien zrozumieć, że musi Cię wspierać (to i może zostaniesz tym dyrektorem )

Można być niepewnym, wstydliwym ale ciągły płacz nie jest ani zdrowy ani normalny ! Powinnaś z kimś o tym pogadać, nie wysyłam Cię do psychiatry, to może być po prostu depresja a ją trzeba i można wyleczyć !

[jowitazz]

Napisane przez scrabble1

Moim zdaniem nie powinien tego zaakceptować ale pomóc Ci to zwalczać, to,że się z tego naśmiewa pewnie Ci kochana nie pomaga w walce z niepewnością itp.
Powiedz mu, że to dla Ciebie problem, że nie radzisz sobie z pewnymi rzeczami. Powiedz mu to poważnie, szczerze, wtedy powinien zrozumieć, że musi Cię wspierać (to i może zostaniesz tym dyrektorem )

Można być niepewnym, wstydliwym ale ciągły płacz nie jest ani zdrowy ani normalny ! Powinnaś z kimś o tym pogadać, nie wysyłam Cię do psychiatry, to może być po prostu depresja a ją trzeba i można wyleczyć !

Zgadzam się - trzeba z kimś o tym pogadać. ja lądowałam u psychologów, aż w końcu poszłam do lekarza i okazało się, że to depresja. Teraz biorę leki i jest o wiele lepiej.


A co do żeli Dove - jak na razie moim faworytem jest ten "creme mousse". Ma piękny, klasyczny zapach i nawilża skórę
Też nie podoba mi się migdałowy. Miałam go, ale zimą. Na wiosnę raczej się nie nadaje.

[sublime]

Napisane przez khloe

mi na krótko. Powód nakładam żel 2 razy: raz nakłądma na ciało, spłukuje ten brud , a potem nakładam jeszcze raz dla przyjemności poza tym masuje też mój cellulit TAKĄ szczotką i na nią też muszę nakładać żel także mi starcza na jakieś 3 tygodnie

Kurcze, a ja myślałam, że jestem wyuzdańcem prysznicowym, bo mi idą dwa miesięcznie )) (czyli jeden starcza gdzieś na 2 tygodnie max)

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Napisane przez jowitazz

A co do żeli Dove - jak na razie moim faworytem jest ten "creme mousse". Ma piękny, klasyczny zapach i nawilża skórę
Też nie podoba mi się migdałowy. Miałam go, ale zimą. Na wiosnę raczej się nie nadaje.

Nie dodałam jeszcze recenzji Creme Mousse, bo używam go dopiero 3 dni, ale wydaje mi się wstępnie, że troszkę napina skórę i nawilża troszku słabiej niż klasyczny.

Poczekamy, zobaczymy

Co do sezonu wiosna/lato wolę świeże zapachy, albo neutralne, bo wiadomo, jak ciepło, to i skóra inaczej przyjmuje perfumy, wyciągi i nuty zapachowe z żeli.

[scrabble1]

Napisane przez MessiHair

Dużo by tego wymieniać! dokładnie tak jak dziewczyny w materiale mam tak samo! mogę bez konca wymieniać wszytskie rzeczy, które nie podobają mi się w moim ciele (WŁOSY!!! nos, oczy, nogi) a jesli nawet znajdę w końcu coś co mi się podoba to i tak będę miała obawy przed przyznaniem się do tego głośno - z czystej obawy, że ktoś powie! -Twoje usta??? chyba zwariowałaś? Uważam, że u mnie ma to podłoże w wychowaniu! moi rodzice nigdy nie podbudowywali mnie i nie chwalili! Nigdy nie byłam pewna siebie - teraz staram się to zmienić ale z różnym skutkiem mi się udaje! jak patrzę na ulicy na te wzytskie piękne dziewczyny - wydaje mi się że one nie mogą mieć kompleksów! okazuje się jednak, że dużo dziewczyn ma podobnie!

Błagam, przestańcie, bo wpędzacie mnie już w depresję
Przestańcie narzekać! Wszystkie nie do końca zadowolone ze swego wyglądu osoby piszą "że jak widzą te wszystkie piękne kobiety na ulicach..."
Gdzie Wy je widzicie? Nie zrozumcie mnie źle, wiadomo, że My Polki, jesteśmy najpiękniejsze na świecie bez dwóch zdań!
Ale na ulicach jest masa zwykłych, normalnych , przeciętnych dziewczyn!
Nawet bym powiedziała, że tych pięknych, idealnych jest o wiele mniej, a Wy cały czas tak bardzo podkreślacie ich istnienie, jakby 99% żyjących kobiet było idealnie pięknych, a Wy, jako ten 1 % jesteście akurat brzydkie.... No nie można tak myśleć, błagam!
Co w tym złego być zwykłym, przeciętnym ?
Nie oszukujmy się ogromna większość z nas, kobiet i mężczyzn nigdy nie będzie idealnie piękna ! I co z tego? Są ważniejsze rzeczy na świecie i każda z nas może być dzięki nim naprawdę szczęśliwa
Naszej wartości nie określają tylko długie i zgrabne nogi, jędrne piersi czy brak rozstępów czy krost na skórze.
Nie musimy być od razu idealne, ale jestem pewna, że w każdej znajdzie się coś pięknego

[jowitazz]

Napisane przez sublime

Kurcze, a ja myślałam, że jestem wyuzdańcem prysznicowym, bo mi idą dwa miesięcznie )) (czyli jeden starcza gdzieś na 2 tygodnie max)

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------



Nie dodałam jeszcze recenzji Creme Mousse, bo używam go dopiero 3 dni, ale wydaje mi się wstępnie, że troszkę napina skórę i nawilża troszku słabiej niż klasyczny.

Poczekamy, zobaczymy


Co do sezonu wiosna/lato wolę świeże zapachy, albo neutralne, bo wiadomo, jak ciepło, to i skóra inaczej przyjmuje perfumy, wyciągi i nuty zapachowe z żeli.

Ja również jeszcze nie dodałam, bo może się coś zmienić.
Każdy ma inną skórę

Ja również, na wiosnę/lato zapach żelu migdałowego jest zbyt ciężki. Zgadzam się.

[kuki9]

Napisane przez scrabble1

Błagam, przestańcie, bo wpędzacie mnie już w depresję
Przestańcie narzekać! Wszystkie nie do końca zadowolone ze swego wyglądu osoby piszą "że jak widzą te wszystkie piękne kobiety na ulicach..."
Gdzie Wy je widzicie? Nie zrozumcie mnie źle, wiadomo, że My Polki, jesteśmy najpiękniejsze na świecie bez dwóch zdań!
Ale na ulicach jest masa zwykłych, normalnych , przeciętnych dziewczyn!
Nawet bym powiedziała, że tych pięknych, idealnych jest o wiele mniej, a Wy cały czas tak bardzo podkreślacie ich istnienie, jakby 99% żyjących kobiet było idealnie pięknych, a Wy, jako ten 1 % jesteście akurat brzydkie.... No nie można tak myśleć, błagam!
Co w tym złego być zwykłym, przeciętnym ?

No bo trawa jest przecież zawsze bardziej zielona po drugiej stronie

My narzekamy ale też to my chodzimy po ulicach. I założę się, że jest tak :widzimy na ulicy piękną dziewczynę i myślimy "o rany ale laska ma fajne to, to i tamto. Chciałabym takie mieć". Ta laska patrzy na nas i myśli dokładnie to samo. Bo to, że uważamy kogoś za ładnego nie oznacza, że on nie ma kompleksów.

[scrabble1]

Napisane przez kuki9

No bo trawa jest przecież zawsze bardziej zielona po drugiej stronie

My narzekamy ale też to my chodzimy po ulicach. I założę się, że jest tak :widzimy na ulicy piękną dziewczynę i myślimy "o rany ale laska ma fajne to, to i tamto. Chciałabym takie mieć". Ta laska patrzy na nas i myśli dokładnie to samo. Bo to, że uważamy kogoś za ładnego nie oznacza, że on nie ma kompleksów.

Dokładnie o tym mówię!

A jak jest z waszymi mężczyznami? Czy każdy jest przystojny, ma boskie, wysportowane ciało? Pewnie nie...
A teraz najważniejsze pytanie!
Czy ich kochacie? Ale tak prawdziwie, szczerze, czy czułyście się dzięki nim szczęśliwe? Pewnie tak !

Nie mam więcej pytań w temacie...

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Napisane przez misianka

dla jasności, biorę udział w testach kosmetyków na wizaz.pl nie pierwszy raz i zdarzały się oceny negatywne, lub przynajmniej mocno średnie
i jakoś nadal jestem losowana - za każdym razem losowanie jest tak naprawdę wyborem spośród zgłoszeń, poniwż musi być dobrana reprezentatywna grupa, zgodna z założeniami badawczymi (jakkolwiek to poważnie nie brzmi w wypadku kosmetyków) - po to były ankiety z pytaniami o wiek i używanie/nie używanie kosmetyków, właściwości skóry itepe

więc jeśli ktoś ma bardzo silne poczucie, że powinien się odwdzięczyć, niech to poczucie odrzuci - testy, to testy i już mają dać prawdziwe opinie

a jeszcze co do ocen, zastanawiam się czy będę mogła wystawićrecenzje wszystkim kosmetyko, bo wielu Dove już używałam i recenzje są, ale ... myślę że skoro są, to będą widoczne dla kontrolerów na mojej liście recenzji i to nie problem

Też tak uważam, nie można ściemniać,że wszystkie testowane kosmetyki były cudowne jeżeli to nie była prawda.

Nie lubię wystawiać złych opinii, chociaż wiem,że przecież nie oceniam człowieka tylko rzecz. Potem przychodzi mi do głowy myśl, że to przecież wytwór czyjejś pracy, czyichś starań...
Jednak zdrowy rozsądek wygrywa, bo w końcu piszemy recenzje dla wszystkich użytkowniczek wizażu (w sumie dla nas samych), które też ciężko pracują i wydają pieniądze na te produkty !

Gdybym uważała, że trzeba pisać pozytywnie o testowanych (czytaj darmowych) kosmetykach, to całe istnienie Wizażu nie miało by sensu, bo skąd bym wiedziała czy dana firma nie rozdała swoich wyrobów za pozytywne opinie...

Dodam, że testuję po raz pierwszy.

[khloe]

Napisane przez sublime

Co do sezonu wiosna/lato wolę świeże zapachy, albo neutralne, bo wiadomo, jak ciepło, to i skóra inaczej przyjmuje perfumy, wyciągi i nuty zapachowe z żeli.

ja latem podczas upałów stosuję zazwyczaj męskie żele, bo potzrebuję naprawdę mocnego orzeźwienia

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

właśnie się zastanawiam kiedy ja mam wystawić te recenzję. ale wygląda na to że muszę otworzyć wszystkie żele a nie lubię tak robić. Kończę jeden a potem zaczynam drugi.

I boję się testów dezodorantów, bo wszystkie mają aluminium.....

[jowitazz]

Napisane przez scrabble1

Dokładnie o tym mówię!

A jak jest z waszymi mężczyznami? Czy każdy jest przystojny, ma boskie, wysportowane ciało? Pewnie nie...
A teraz najważniejsze pytanie!
Czy ich kochacie? Ale tak prawdziwie, szczerze, czy czułyście się dzięki nim szczęśliwe? Pewnie tak !

Nie mam więcej pytań w temacie...

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------


Też tak uważam, nie można ściemniać,że wszystkie testowane kosmetyki były cudowne jeżeli to nie była prawda.

Nie lubię wystawiać złych opinii, chociaż wiem,że przecież nie oceniam człowieka tylko rzecz. Potem przychodzi mi do głowy myśl, że to przecież wytwór czyjejś pracy, czyichś starań...
Jednak zdrowy rozsądek wygrywa, bo w końcu piszemy recenzje dla wszystkich użytkowniczek wizażu (w sumie dla nas samych), które też ciężko pracują i wydają pieniądze na te produkty !

Gdybym uważała, że trzeba pisać pozytywnie o testowanych (czytaj darmowych) kosmetykach, to całe istnienie Wizażu nie miało by sensu, bo skąd bym wiedziała czy dana firma nie rozdała swoich wyrobów za pozytywne opinie...

Dodam, że testuję po raz pierwszy.

Kochamy ich za ich wady i zalety!

Dokładnie, a kłamiąc nikomu nie pomożemy w wyborze odpowiedniego kosmetyku.

[bitter_schokolade]

Napisane przez scrabble1

Przestańcie narzekać!Co w tym złego być zwykłym, przeciętnym ?
Nie oszukujmy się ogromna większość z nas, kobiet i mężczyzn nigdy nie będzie idealnie piękna ! I co z tego? Są ważniejsze rzeczy na świecie i każda z nas może być dzięki nim naprawdę szczęśliwa
Naszej wartości nie określają tylko długie i zgrabne nogi, jędrne piersi czy brak rozstępów czy krost na skórze.

Dokładnie tak. Myślę też, że takie narzekające osoby chyba nie mają większych problemów niż ciągłe użalanie się nad swoim wyglądem... i chyba powinny się z tego cieszyć, bo niektórych ludzi prawdziwe tragedie życiowe spotykają.

Pójdźcie do osoby niepełnosprawnej albo starszej i narzekajcie jakie to macie krzywe nogi i za wąskie usta.

Nie sztuką jest być pięknym pustakiem. Sztuką jest być fantastycznym człowiekiem, który nie żyje tylko po to, żeby inni mogli nacieszyć nim oko, a po to, aby robił coś pożytecznego dla siebie i innych.

[201704240919]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4058967 7]właśnie się zastanawiam kiedy ja mam wystawić te recenzję. ale wygląda na to że muszę otworzyć wszystkie żele a nie lubię tak robić. Kończę jeden a potem zaczynam drugi.

I boję się testów dezodorantów, bo wszystkie mają aluminium.....[/QUOTE]

Ja trochę obawiam się produktów do pielęgnacji włosów. Włosy myje co 3 dni, jestem bardzo wybredna w kwestii szamponów. Mam cicha nadzieje, ze będą to odzywki, bo one mi wielkiej krzywdy nie zrobią.

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Napisane przez jowitazz

Ja również jeszcze nie dodałam, bo może się coś zmienić.
Każdy ma inną skórę

Ja również, na wiosnę/lato zapach żelu migdałowego jest zbyt ciężki. Zgadzam się.

No ja mam niestety zakaz na słodycze i słodkie zapachy nie nudzą mnie przez cały rok . Nie znoszę takich mydlanych i kwiatowych, niestety deeply nourishing taki ma, wiec zostawiłam go na koniec

[aniyam]

Napisane przez khloe

mi na krótko. Powód nakładam żel 2 razy: raz nakłądma na ciało, spłukuje ten bród , a potem nakładam jeszcze raz dla przyjemności poza tym masuje też mój cellulit TAKĄ szczotką i na nią też muszę nakładać żel także mi starcza na jakieś 3 tygodnie

Napisane przez sublime

A takie dziwne pytanie: na ile wam starcza taka butelka 500ml?

U mnie żele idą jak woda, prysznic biorę 2 x dziennie ( czasami zamiast prysznica kąpiel ) dodatkowo stosuję peeling z nasion truskawek i peeling z nasion malin i są one bardzo ostre więc mieszam je też z żelem pod prysznic, po peelingu zmywam go żelem i czasami żel stosuję zamiast płynu do kąpieli więc wiadomo na długo butelka mi nie starcza. Na szczęście żele Dove do testowania dostałam 250 ml a mus 200 ml więc to pójdzie u mnie bardzo szybko

[kasztanka3]

Napisane przez klara78

Zgadzam sie w 100%. Sama jestem 3 tygodnie po porodzie ale staram sie wyjsc na ludzi Wiadomo ze walka z nadprogramowymi kilogramami troche potrwa, ale sa mniejsze rzeczy,o ktore mozna zadbac na biezaco. Odrosty zafarbowal mi maz, bylam juz na
paznokciach, na nowy kolor wlosow wybietam sie z okazji Dnia
Matki Staram sie tez nie chodzic w starych worach po domu, uzywam kremu nawilzajaco koloryzujacego zeby twarz jakos wygladala, no i myje wlosy

Pamiętam, jak z miesiąc temu na wątku lidlowym pisałaś, że jesteś w ciąży, gratuluję dzidziusia

Boję się testów dezodorantów i produktów do włosów.
Dezodorantów dlatego, bo używam blokera Ziaja i pewnie będę musiała na czas testów go odstawić, żeby wyniki były miarodajne, a produktów do włosów dlatego, że moje włosy nie lubią napakowanych chemią kosmetyków. Najlepszym szamponem jest dla mnie Familijny Ale odżywki i maski do włosów Dove bardzo lubię

[Awakme]

U mnie żele pod prysznic idą jak woda. Małe 250 ml opakowania zwykle kończę po 2 tygodniach ( chociaż zdarzały mi się też takie niewydajne które po tygodniu pokazały mi denko butelki), no chyba że używam jednocześnie kilku naraz to można do miesiąca dociągnąć.
Natomiast 500ml butla hmm zależy czy też jest stosowana jako podstawowy i jedyny żel w danym momencie. I zależy od wydajności produktów. Miała takie 500 które zużyłam dosłownie w 2 tygodnie a bywały też takie co 2 miesiące. U mnie dozuję to na dłoń nie na żadne myjki i gąbki i lubię mieć piany na bogato więc idzie to błyskawicznie...

[isa666]

Napisane przez scrabble1

Gdybym uważała, że trzeba pisać pozytywnie o testowanych (czytaj darmowych) kosmetykach, to całe istnienie Wizażu nie miało by sensu, bo skąd bym wiedziała czy dana firma nie rozdała swoich wyrobów za pozytywne opinie...

Dokładnie, zgadzam się


Muszę przyznać, że żel Almod cream&hibiscus pachnie bosko Już 2 razy się nim myłam i bardzo mi się podoba.

[madulka]

Mi się ten migdałowy zapach też podoba, szczególnie jak na dworze chłody. Za to bawią mnie te opisy producenta z tyłu opakowania jednego z żeli o głębokim wchłanianiu lipidów i doskonałym nawilżaniu naskórka podczas kąpieli. Pic na wodę, dosłownie

[klara78]

Napisane przez kasztanka3

Pamiętam, jak z miesiąc temu na wątku lidlowym pisałaś, że jesteś w ciąży, gratuluję dzidziusia

Boję się testów dezodorantów i produktów do włosów.
Dezodorantów dlatego, bo używam blokera Ziaja i pewnie będę musiała na czas testów go odstawić, żeby wyniki były miarodajne, a produktów do włosów dlatego, że moje włosy nie lubią napakowanych chemią kosmetyków. Najlepszym szamponem jest dla mnie Familijny Ale odżywki i maski do włosów Dove bardzo lubię

Bardzo bardzo dziekuje
Tez sie wlasnie dezodorantow boje, bo ja z kolei uzywam Etiaxilu. A doe nie mialam od lat I te kostki myjace...

[izzzunia]

ja również jestem zachwycona zapachem migdałowym choć uważam że koło migdału raczej nie leżał ....zapach przypomina mi .... hmmm troszkę nutę zapachową z kosmetyków australian gold .... kojarzycie ????

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Napisane przez sublime

A takie dziwne pytanie: na ile wam starcza taka butelka 500ml?

Ja osobiście używam kilku żeli na raz .... to znaczy dość szybko nudzą mnie te same zapachy .... ale i tak czesto do nich wracam Jakby Wam to wyjaśnić moje kochane .... mam np. żel o zapachu czekolady, i kiedy jest ciepło odstawiam go na bok ...ale jak robi się chłodno przeczesuję szafki za tym produktem ... za rok czy dwa przypominam sobie że był kiedyś taki zapach który przypominał mi np . pierwszą kąpiel z moim mężem .... i znów szukam w hipermarkecie ... po czym znów wstawiam do półki ...i tak w koło Myślę że Wy też tak macie

allleee ....Wracając do tematu ..... Sadzę że użwając 1 żelu - wystarczy mi gdzieś na 2 tygodnie .... ale leję sporą ilość produktu na gąbkę ... i również kąpię się 2 razy .... mam taki głupi nawyk ( i wrażenie ) ,że po pierwszym myciu spłukuję brud tylko troszkę , a dopiero a po 2 jestem czysta .... oczywiście nie pracuję na kopalni

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

ja na razie używałam tylko tego z migdałami. Ale dopiero 2 razy to jak mogę go rzetelnie zrecenzować.

[parnaska]

Napisane przez sublime

A takie dziwne pytanie: na ile wam starcza taka butelka 500ml?

250ml, takie jak te Dove, to mi pewnie spokojnie pójdą w 2 tygodnie przy 2-krotnym prysznicu w ciągu dnia. 500 pewnie by starczyło na miesiąc, ale nie lubię takich dużych żeli, jeśli nie są sprawdzone i dobre. Bo raz, że mi się zapach nudzi, a dwa, że mam skórę, która uwielbia wysychać na wiór.

Napisane przez khloe

ja latem podczas upałów stosuję zazwyczaj męskie żele, bo potzrebuję naprawdę mocnego orzeźwienia

Hehe, a ja miałam wyrzuty sumienia jak chciałam sobie kupić antyperspirant, którego zapach mi się podobał, tylko dlatego, że (podobno) był dla mężczyzn

[kudlik_kk]

Zostawić was na trochę a naspamowałyście tyle, że szok


A tak nawiasem mówiąc - polecicie mi jakiś mocno energetyzujący żel pod prysznic jakiś cytrusowy albo inny który byłby pobudzeniem po ćwiczeniach w upały 30 - stopniowe?

[izzzunia]

Napisane przez parnaska

Hehe, a ja miałam wyrzuty sumienia jak chciałam sobie kupić antyperspirant, którego zapach mi się podobał, tylko dlatego, że (podobno) był dla mężczyzn

Wiecie dziewczyny ... ja mam wrażenie że męskie żele dużo mocniej pachną .... W zasadzie kiedyś na promocji mąż kupował chyba z 10 żeli z adidasa za jednym zamachem ... ja też pozazdrościłam i zabrałam do koszyka taki różowy z drobinkami który zresztą jest na moim KWC .... i to była jakaś porażka .... Po moim mężu pachnie cała łazienka ... baaa ... pachnie cały dom ....a po moim .... nic Tak więc nie ma co mieć wyrzutów sumienia tylko trzeba tłumaczyć sobie że męskie mocniej czuć

[kuki9]

Napisane przez parnaska

Hehe, a ja miałam wyrzuty sumienia jak chciałam sobie kupić antyperspirant, którego zapach mi się podobał, tylko dlatego, że (podobno) był dla mężczyzn

Kupuj, kupuj. Bo dlaczego nie? Tak samo jak z perfumami. Granice są umowne.

Ja od jakiegoś czasu używam męskiego antyperspirantu bo uważam, że jest o niebo lepszy niż damski. A, że zapach trochę bardziej ostry? Antyperspirantu i tak nie czuć, chyba, że się wtyka nos pod pachę.

[izzzunia]

Napisane przez kudlik_kk

Zostawić was na trochę a naspamowałyście tyle, że szok


A tak nawiasem mówiąc - polecicie mi jakiś mocno energetyzujący żel pod prysznic jakiś cytrusowy albo inny który byłby pobudzeniem po ćwiczeniach w upały 30 - stopniowe?

Hah ... dobre pytanie ... nie wiem czy jest taki mocno cytrusowy ... bo pachnie taką trawką cytryną - i troszkę jak żel pod prysznic , jest niby orzeźwiający...ale ja wyczuwam też nutkę słodyczy załączam foto .... bo nie wiem jak dokładnie się nazywa .... nie wiem też czy na lato lubisz właśnie takie żelowe żele ,jak ten z nivea czy też bardziej kremowe .... nie chcę spamować ani słodzić ... ale jak kremowe to super jest z dove taki zielony- ma narysowanego ogóreczka Zresztą dziewczyny już wspominaly o nim

[izzzunia]

Napisane przez kuki9

A, że zapach trochę bardziej ostry? Antyperspirantu i tak nie czuć, chyba, że się wtyka nos pod pachę.

Hehe ...troszeczkę się nie zgadzam .... bo jeśli zapach jest faktycznie bardzo mocny .... to akurat czuć bardzo zapach ... hmmm ,, mężczyzny " ... właśnie kiedyś zapożyczyłam sobie ,,kulkę " od mojego pana ... a później dziewczyny mówiły ...
<,, kurcze Ty to już pachniesz twoim facetem " >
- pomyślałam ....
< - hehe faktycznie w końcu to jego anty smrodek >

Ale faktycznie granice to sprawa umowna i jeśli komuś nie przeszkadza ... jak najbardziej polecam ...tyle że ja osobiście unikam ,,kulek" i perfum oraz dezodorantów i kremów męskich . z żelu moge skorzystać jak nie ma męża albo jest upał .... fajnie jest mieć pachnącą skórę ukochaną osobą, ale pachnieć ,,mężczyzną " w pracy czy w szkole .... hmmm nie koniecznie

[Nastazjaa]

Ja raczej bez problemu wymieniłbym zalety, ale kiedyś w okresie dojrzewania to ciężko ze mną było ;p

[Claire91]

Niestety więcej wad Staram się oceniać siebie dość obiektywnie (ale wiadomo,że jest nie możliwe) i niestety wiem,że na tle innych kobiet wypadam nieciekawie.Wiem,że może mam kilka zalet, ale zdecydowanie więcej wad.Niektóre uważam za mało istotne np.trochę krzywe nogi ale do innych przywiązuję dużą wagę. Mój narzeczony twierdził od zawsze i nadal twierdzi,że mu się podobam,więc niby nie powinnam narzekac, ale problem w tym,że sama sobie się nie podobam.

Uważam,że nie mozna jednoznacznie powiedzieć, że ktoś jest piękny/idealny, bo dla każdego z nas inne ''parametry'' są tego wyznacznikiem.Są mężczyźni,którym podobają się tylko kobiety przy kości (ale bardzo przy kości, nie dwie fałdy na brzuchu:P).Niektórym osobom do twarzy dodatkowymi kilogramami,innym nie.Niektorzy preferują styl tlenionej blondyny inni dziewczyny z sąsiedztwa.Nie można powiedzieć ,że ktoś jest idealny,idealny może być najwyżej dla określonej osoby.
Widziałam kiedyś fotkę powstałą z pomieszania twarzy najpiękniejszych kobiet świata.Twarz dla mnie zupełnie banalna, nie zapadająca w pamięć.
Najważniejsze żeby się sobie podobać, z czym ja mam niestety problem.

[ghana]

Ale dzisiaj się poobijałam, aż mi wstyd ! zero nauki, zero ćwiczeń, a jeszze zjadłam z 5 czekoladek merci, czyli złamałam moje postanowienie, a nnie jem słodyczy juz prawie 2 miesiace. Musialam sie czyms pocieszyc

ale zdjełam dzisiaj ciuchy letnie i tak sobie pomierzyłam noi wszystko lezy na tip top, dało mi to motywację do jeszcze większych ćwiczeń teraz przy szpilach i ultra krótkich szortach no sama bym się mogła podrywać, haha chociaż tyle szczęścia w tym wszystkim.

Żel starcza mi na króko, bo ja sobie lubię go dowalić