|
Notka |
|
Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
|
Narzędzia |
2016-03-23, 18:33 | #931 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 962
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Jak ktos nie jest pewien czy schmidts jest dla niego to polecam ukręcić swoj na próbę (albo na dobre bo kosztuje grosze) z sody, shea, kokosa i arowroota. U mnie sie sprawdza i koszt 50ml to chyba nawet nie kilka zł a groszy
__________________
It always seems impossible... until it's done
|
2016-03-23, 20:35 | #932 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: wawa
Wiadomości: 256
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Hej Dziewczyny, sorry, że tak się nagle wtrącam, ale szukałam informacji własnie o dezodorantach schmidt's czy kogokolwiek uczuliły, bo same rewelacyjne opinie czytałam, a to co ten dezodorant (w wersji tej drugiej ylang ylang chyba) zrobił mi ostatnio z pachami to masakra. Nic kompletnie mnie nie uczulało wcześniej, żadna chemia, żadne kosmetyki. A tu po jednym użyciu mialam pachy wypalone i czerwone, tak po paru godzinach od aplikacji. I nie aplikowałam go po depilacji ani nic. Następnego dnia z ledwoscia zaaplikowałam inny antyperspirant. Mialam już podobną reakcję kiedyś po jednym tez bardzo naturalnym antyperspirancie z alverde, no ale nie tak silną. U mnie schmidts idzie śmieci po jednym użyciu. Chyba naturalne deo nie dla mnie. Więc polecam na niego uważać.
|
2016-03-23, 20:57 | #933 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ---------- A co do ałunu to działa tylko powierzchniowo więc to nie jest antyperspirant. I ma za duże cząsteczki by cokolwiek się wchłaniało, mówię oczywiście o naturalnym ałunie a nie tym co sprzedają w sklepach jako ałun. Ale i tak wygrywa sok z cytryny serio. Choć pewnie na goloną skórę może być dość piekący . Odebrałam dzisiaj wielorazowe płatki kosmetyczne z bambusa dziś pierwsza próba!
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
|
2016-03-23, 21:17 | #934 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
|
|
2016-03-23, 21:55 | #935 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Oo pisz koniecznie jak się sprawują. Też się nad nimi zastanawiałam ostatnio. Gdzie kupiłaś i po ile?
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard |
2016-03-24, 00:43 | #936 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 617
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
Hm zastanawiałam się kiedyś nad wielorazowymi płatkami, ale zbyt leniwa na to jestem chyba. |
|
2016-03-24, 05:46 | #937 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
Ja do tego mam jeszcze okropne problemy hormonalne ale pachy dały radę sie ogarnac. ---------- Dopisano o 06:46 ---------- Poprzedni post napisano o 06:43 ---------- Jakos specjalnie nie wybierałam, kupiłam jedyne jakie były na Allegro 1,99za sztukę (bambusowe).
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
|
2016-03-24, 06:19 | #938 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
U mnie minimalistyczna końcówka miesiąca, zwłaszcza po torbie mojej lepszej połowy za 800zl (trochę się wahał, ale jest piękna i to inwestycja na lata) Mieliśmy poważną rozmowę o finsnsach i oszczędzaniu ogólnie i doszliśmy do wniosku że skoro są takie miesiące że nic nie odkładamy to trudno, ale teraz, z nowymi zarobkami się postaramy. Ale nic na siłę.
Tak to jest jak się za dużo szafrańskiego czyta. Zwłaszcza w komentarzach ludzie mnie czasem przerażają Powiem wam że mam jakiś syndrom przedwiośnia i jestem stale zmęczona i poddenerwowana. Wczoraj śnił mi się rozwód i obudziłam się z krzykiem i TŻ aż się przestraszył bo byłam nieprzytomna. Brr! Gdzie ta wiosna? Niby słońce jest, ale jak wyjeżdżam do pracy o 7 to zimno, a jak wychodzę z niej o 17 (bo rzadko mi się udaje wczesniej niestety) to już się znowu robi zimno. Ja chcę wiosny a najlepiej od razu lata, zwiewnych ubrań i lekkich butów Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka |
2016-03-24, 07:27 | #939 |
Paul's girl
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 044
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Dziewczyny wcinam Wam się w dyskusję, ale to sprawa dosyć pilna i nie mam kogo zapytać a Wy się na tym znacie jak mało kto. Chciałabym wypróbować coś nowego jeśli chodzi o odżywki do włosów, szampony, balsamy i masła do ciała. Oczywiście z jak najlepszymi składami. Podobno Evree i Bania Agafii są niezłe. Możecie mi coś polecić? Wiem, że temat był wałkowany tysiąc razy, ale nie zrobiłam notatek a teraz nie mam możliwości przejrzenia wątku Szczególnie ładnie uśmiecham się do Kusum i Cindy, ale wszystkie rady się przydadzą! Z góry pięknie dziękuję
Edytowane przez istari Czas edycji: 2016-03-24 o 07:29 |
2016-03-24, 07:28 | #940 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Ja wczoraj byłam pierwszy raz na jodze dla ciężarnych. Było super, praca nad oddechem, rozciąganie i relaksacja. Około 20 dziewczyn na różnych etapach ciąży, prawie jak terapia grupowa ;D efekt był taki ze pierwszy raz pomyślałam że damy radę
Po zajęciach padlam, a dziś wstaje i leje i wieje za oknem, a ja dalej śpiąca buuu Ogólnie energetycznie czuje się jak na rollercoasterze 3 dni bez, potem 2 dni normalne, zobaczymy co będzie dziś i jutro. |
2016-03-24, 08:22 | #941 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
Odebrałam wczoraj paczkę z iHerb. Dziś pierwszy raz testuję Schmidt. Na razie jest ok. Nic nie czuję. Jedyne co mi się nie podobało to, że sztyft był taki wklęsły. Ciężko go było nałożyć. Następnym razem będzie już lepiej. Cytat:
Chodzę jak zombie ostatnio: rano nie mogę wstać, po pracy śpię, w nocy nie mogę zasnąć przed 12. Masakra Niby wiosna, słońce świeci, ale jest strasznie zimno. Cytat:
A jakie masz włosy? Czego potrzebujesz? Do włosów polecam markę Giovanni - szampony, odżywki, stylizacja - wszystko jest na wysokim poziomie, za przyzwoitą cenę Jest na iherb. Ostatnio zachwycił mnie szampon Green People. Wróciłam do olejowania kokosem. Dla mnie to najlepszy olej. Cytat:
Bardzo się różni od zwykłej jogi?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
||||
2016-03-24, 09:02 | #942 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
O jodze trudno coś powiedzieć bo połowa zajęć była zapoznawcza i taka gadana, na pewno jest nastawiona bardziej na rozciąganie i wzmacnianie wiadomych partii mięśni. Ale to co dziewczyna mówi jest mega poruszające. Przy każdych ćwiczeniach oddechowych mówi o przekazywaniu oddechu dziecku, przy rozciaganiu mówi o zrobieniu miejsca dla dziecka. Na relaksacji o mało się nie poryczalam bo przeprowadziła cały set a na koniec powiedziała żebyśmy sobie pogadaly z maluchami. Jest bardzo nastawiona na tworzenie więzi. Ogólnie tego mi było trzeba, bo widzę że oprócz wzmacniania mięśni itd jest nastawiona na wzmacnianie psychiki Pomijając że byłam jedyna nie Irlandka to było bardzo ok. No i otwarla się przede mną nowa przestrzeń slownikowa jak miałam wywiad zdrowotny w szpitalu to sama byłam dumna z siebie ze znam wszystkie terminy i choroby, ale teraz dochodzą terminy z różnymi dolegliwościami w ciąży i chwilowo rozumiem może 40% tego co dziewczyny mówią Wiec korzyść będę miała potrójna bo ćwiczę ciało, psychikę i słownictwo |
|
2016-03-24, 09:09 | #943 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
U mnie Schmidt poszedł w odstawkę, bo nie chce i się z tym słoiczkiem babrać - wróciłam do Nivea Pure, który odstawiłam po tym, jak po kilku użyciach z nowego opakowania skóra popękała mi praktycznie na pełną grubość - poczekałam aż się wygoiło i spróbowałam znów - to samo. Wcześniej zużyłam z kilkanaście opakowań i nic się nie działo, teraz tamten wywaliłam, kupiłam nowy i jest ok.
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. - 100/2017 (28304 strony) - 143/2018 (35435 strony) - 45/2019 (9833 strony) |
2016-03-24, 09:27 | #944 | |
Paul's girl
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 044
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
|
|
2016-03-24, 10:19 | #945 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
Ja zamówiłam Schmidt w sztyfcie. Cytat:
Fajnie, że masz takie zajęcia Na zwykłych nie ma co liczyć na takie ekstra dodatki dla ciężarnych. Ja teraz chodzę do drugiej nauczycielki (do pierwszej nie ma miejsc) i nie mogę z nią złapać kontaktu. Na relaksie nie jestem w stanie się tak wyluzować jak u tamtej. Cytat:
Włosy idealne Stacjonarnie to tylko szukanie w Tk maxx niestety. Chyba, że masz jakiś dobry sklep naturalny w okolicy? Nie wiem skąd jesteś?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|||
2016-03-24, 11:04 | #946 | |
Paul's girl
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 044
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
|
|
2016-03-24, 11:32 | #947 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
Z Helfy mogę polecić olej kokosowy Vatika i Khadi p/wypadaniu. Unikam parafiny, więc większość ich specyfików odpada. Taki problem to nie problem Odrobina oleju arganowego na mokre włosy powinna rozwiązać problem Możesz zrobić sobie mgiełkę żeby nawilżyć włosy. Ja robię z wody, gliceryny, kwasu hialuronowego i soku z aloesu. Butelki z atomizerem są w Rossmanie. Stosuję ją też na makijaż żeby zniwelować pudrowość na twarzy. Taki Fix+ diy
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2016-03-24, 12:28 | #948 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
|
2016-03-24, 12:37 | #949 | |
Paul's girl
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 044
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
|
|
2016-03-24, 13:05 | #950 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
Właśnie zdałam sobie sprawę, że przeciwieństwie do was, moja pielęgnacja nie jest ani trochę naturalna Kupiłam ostatnio krem Bioliq czy jakoś tak z sekcji dermokosmetyków i jest świetny, korzystamy oboje z TŻ, mamy szampony bez SLS, olej do włosów i brody i to by było na tyle |
|
2016-03-24, 13:56 | #951 | |
Paul's girl
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 044
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
Moja pielęgnacja też nie jest naturalna, używam po prostu tego co mi służy, ale tam gdzie mogę staram się ograniczyć agresywną chemię. O Agafii czytałam dużo dobrego i chętnie wypróbuję kosmetyki do włosów tej marki. Ostatnie lata używałam do ciała i włosów Bd i Alverde, mam ochotę na coś nowego |
|
2016-03-24, 14:18 | #952 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
Bioliq ma ciekawy skład
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2016-03-24, 15:00 | #953 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Fajny artykuł https://hippieindisguise.com/2016/03...smallish-blog/
|
2016-03-24, 17:06 | #954 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Polecacie jakieś nawilżacze powietrza?
|
2016-03-24, 18:18 | #955 |
Polka Ogarniaczka
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: słoikowo
Wiadomości: 8 106
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
fav wzruszające to co piszesz o tych zajęciach
__________________
|
2016-03-24, 18:34 | #956 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
|
2016-03-24, 18:36 | #957 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
W takich momentach powtarzajcie sobie, ze sny to odwrotnosc rzeczywistosci. Tak naprawde dlugie lata razem przed Wami Człowiek strasznie rozbity jest po takich realistycznych snach. Mi raz się śniło, że moja mama umarła, ja nic o tym nie wiedziałam, dopóki tata nie zaprowadził mnie na jej grób i tak strasznie płakałam w tym śnie i w rzeczywistości też płakałam, bo obudziłam się ze łzami na twarzy. Cały dzień nie mogłam dojść do siebie
Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e Czas edycji: 2016-03-24 o 18:37 |
2016-03-24, 18:42 | #958 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;57908346]W takich momentach powtarzajcie sobie, ze sny to odwrotnosc rzeczywistosci. Tak naprawde dlugie lata razem przed Wami Człowiek strasznie rozbity jest po takich realistycznych snach. Mi raz się śniło, że moja mama umarła, ja nic o tym nie wiedziałam, dopóki tata nie zaprowadził mnie na jej grób i tak strasznie płakałam w tym śnie i w rzeczywistości też płakałam, bo obudziłam się ze łzami na twarzy. Cały dzień nie mogłam dojść do siebie [/QUOTE]
Ja mam takie sny przez mojego eks, który mi niezłe psyche zryl . Ale ostatnio śniło mi się ze moja ciocia ma raka i okazało sie ze faktycznie ma...teraz sie boje jak cos mi sie złego o rodzinie śni
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
2016-03-24, 21:35 | #959 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 617
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
Pamiętaj, żeby go nie nakładać za dużo, bo będziesz mieć plamy. U mnie kilka miesięcy się sprawdzał idealnie. Tylko że miałam tą wersję w słoiczku najpierw. ---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ---------- O tak, takich szmatek też używam do mycia, natomiast waciki kupuję takie duże, kwadratowe i używam ich rano i wieczorem do 'toniku' (wody różanej) . |
|
2016-03-24, 21:36 | #960 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Po pierwszym dniu wszystko ok. Nie zauwazylam zmiany po Aubrey.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:58.