Studniówkowiczki i cociunie 09 z zazdrości biegają po kapuście.

[agunineczka]

Ech dziewczyny ja z tym ojcem nie wyrobię

Byłam na rowerze i jak zwykle jak tylko weszłam do domu się zaczęło... Już nawet moja mama się poryczała, że on tak mnie traktuje... Ja tego nie rozumiem.. Jak można tak nienawidzić własnej córki? Co ja mu takiego zrobiłam? Może to, że w ogóle się urodziłam... ;/

A co do Kardashi to ja mam do niej nr telefonu to może wyślę jej jakieś wizażowe pozdrowienia, co?

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Napisane przez 2Lilus0

a mi sie co do wesel udawalo i takie ''małe zrzadzenie losu''.
2 lata temu ja mialam 2 wesela, w tamtym roku bylismy u rodziny Tz tez na 2 weselach i w tym roku znow z mojej strony i znow 2 wesela sie szykuja

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

uff pokarmowy juz przerobiony jako tako-;/
teraz filmek i wydalniczy

Czy ktoras co zdawala biologie moze mi powiedziec czy mam sie uczyc tych pepsyna,trypsyna itd..? bo to jest beznadziejne i niewchodzi mi to i wolaa bym nie

Ja bym się uczyła. Na maturze często wyskakują z czymś czego się wcale nie spodziewa...
Ja pisałam rozszerzoną biologię i spodziewałam się, że będzie dużo o roślinach etc a co? Było o człowieku..

[2Lilus0]

skoro tak mowicie to sie przyloze do tych enzymow ale to taaakie poryte

[agunineczka]

Napisane przez 2Lilus0

skoro tak mowicie to sie przyloze do tych enzymow ale to taaakie poryte

Jak mus to mus
A piszesz P czy R?

[kasienka.b]

Napisane przez agunineczka

Ech dziewczyny ja z tym ojcem nie wyrobię

Byłam na rowerze i jak zwykle jak tylko weszłam do domu się zaczęło... Już nawet moja mama się poryczała, że on tak mnie traktuje... Ja tego nie rozumiem.. Jak można tak nienawidzić własnej córki? Co ja mu takiego zrobiłam? Może to, że w ogóle się urodziłam... ;/

A co do Kardashi to ja mam do niej nr telefonu to może wyślę jej jakieś wizażowe pozdrowienia, co?

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------



Ja bym się uczyła. Na maturze często wyskakują z czymś czego się wcale nie spodziewa...
Ja pisałam rozszerzoną biologię i spodziewałam się, że będzie dużo o roślinach etc a co? Było o człowieku..

Mam to samo... Zresztą mój mi łaskę robi, że wogóle powstałam. Agu może wyślemy ich dwóch na Marsa, co

[Zuza229]

Agunieczka wyślij
Ja swojego ojca już nie komentuję, szkoda słow

[2Lilus0]

Napisane przez agunineczka

jak mus to mus
a piszesz p czy r?

Podstawa

[kasienka.b]

Napisane przez Zuza229

Agunieczka wyślij
Ja swojego ojca już nie komentuję, szkoda słow

Wysyłasz też na Marsa

[agunineczka]

Napisane przez kasienka.b

Mam to samo... Zresztą mój mi łaskę robi, że wogóle powstałam. Agu może wyślemy ich dwóch na Marsa, co

Oj tak, wysyłamy

To zaraz naskrobię eska do Kardashi

[Zuza229]

Napisane przez kasienka.b

Wysyłasz też na Marsa

A można gdzieś dalej??

[kasienka.b]

Napisane przez Zuza229

A można gdzieś dalej??

Do innej galaktyki

[19monisia89]

Agu, napisz do niej

[agunineczka]

sms od Kardashi:

"O dziękuję bardzo a czuje się dobrze, leżę cały czas w tym wyrku i taka zamułka.. poleżę przynajmniej do czwartku, później zobaczą. Jak Tż pójdzie to wejdę do Was na wizaż bo mamcia lapka mi dowiozła "

[ilusja]

jak fajnie

dzieki aga

[de2cb570b595f85b4f69fb0c20d3c79671712866_657ce8def25f6]

O Kardashi do nas dojdzie Fajnie, już nawet w szpitalu nie da rady bez wizażu, kurcze w ostatnim czasie to ja żyję życiuem wizażu.
A ja we Wrocku, a mama mi pisze takiego esa, że pustka beze mnie w domu;/

[2Lilus0]

[1=de2cb570b595f85b4f69fb0 c20d3c79671712866_657ce8d ef25f6;18397707]O Kardashi do nas dojdzie Fajnie, już nawet w szpitalu nie da rady bez wizażu, kurcze w ostatnim czasie to ja żyję życiuem wizażu.
A ja we Wrocku, a mama mi pisze takiego esa, że pustka beze mnie w domu;/[/QUOTE]
heh nawet nie mow. ja jak cos opowiadam o czyms kolezankom to czasem mi sie wyrwie Tz a one nie czaja o co kaman i tak czesto mam nawet ale czestoi sie gryze w jezyk i mowie po imieniu a nie Tz

[Mandarynkia]

Ooo jak miło:P kardashi nie weszła na wizaż, to wizaż przyszedł do kardashi

Dziewczyny..nie chce wracać na uczelnięę

[katttkaa]

siemka

mialam byc dzis w pracy ale do niej nie dojechalam bo kumpeli nawigacja sie spieprzyla i bladzilysmy

ale byl ubaw jedziemy dosyc szybko zeby znalezc jakies miejsce do zawrocenia i co wyprzedzilysmy policje ale mieli mine jak my tak szus obok nich naszczescie bez mandatu

trzeba mi isc kapu kapu a sie niechce ;/

[tenebris]

Uhh do czwartku w szpitalu... Długo. Ale czego się nie robi dla Blaneczki.

A ja meczę Prison Break'a. Z mamą! Oglądamy non stop od 15:00. xD

Lilus, ja tez czasem palnę przy kimś "TŻ". xD A wszyscy: O.o

[kardashi]

tiit chopaki
jestem z Wamyyy...
juz mam doooosyc lezeniaaa.. robili mi ktg i mam skurcze niewielkie ale mam.. tam ze 4 były powyzej 50% czy jakos tak.. i leze sobie pod taka pompa magnezową i dają mi magnez w żyłe żebym nie miała tych gupich skurczy.. i trzymaja mnie do czwartku, zobacza czy mi pomaga tak lezenie i zadecyduja o tym krążku.. strasznie się boję ze zostane tu do konca...

pisze tak koślawo bo do jednej reki mam wczepiony wenflon i tak zdeka boli..

[katttkaa]

a tz kasienki to tu caly czas kuka na nas..

kardashi z nami Ci sie nudzic nie bedzie

[de2cb570b595f85b4f69fb0c20d3c79671712866_657ce8def25f6]

Oj Kardashi, Blanka grzecznie poczeka do porodu, już zdecydują co będzie lepsze dla Blanki, jak malutka się urodzi to Ci wszystko wynagrodzi.

[kardashi]

No ja mam nadzieje że posiedzi jeszcze troche.. dostaje zastrzyki na szybszy rozwój płucek małej, bo gina niepokoja te skurcze..

a ja chce do dooomuu...

[kasienka.b]

Napisane przez kardashi

No ja mam nadzieje że posiedzi jeszcze troche.. dostaje zastrzyki na szybszy rozwój płucek małej, bo gina niepokoja te skurcze..

a ja chce do dooomuu...

Będzie dobrze A gdzie masz wenflon? Na dłoni?

[2Lilus0]

Kardashi trzymaj sie tam kochana jakosjestesmy z toba

[ilusja]

biedna kardashi...nie martw sie kochana ,teraz na nich pewnie klniesz w myslach ale oni zrobia wszystko zeby dziecina zawitala do nas cala i zdrowa i co najwazniejsze wtedy kiedy powinna A poki masz kontakt z Nami to tak jak wspomniala katka nudzic sie nie bedziesz

[19monisia89]

Kardashi,

jejku, ja dziś byłam u Kuby normalnie tak sie śmiał, że aż i mi humor od razu się poprawial

[de2cb570b595f85b4f69fb0c20d3c79671712866_657ce8def25f6]

Będzie dobrze...

[kardashi]

Napisane przez kasienka.b

Będzie dobrze A gdzie masz wenflon? Na dłoni?

nieeee... tak na nadgarstku ale tak z boku..

Napisane przez ilusja

biedna kardashi...nie martw sie kochana ,teraz na nich pewnie klniesz w myslach ale oni zrobia wszystko zeby dziecina zawitala do nas cala i zdrowa i co najwazniejsze wtedy kiedy powinna A poki masz kontakt z Nami to tak jak wspomniala katka nudzic sie nie bedziesz

no ja myyślee..
Ale kurde jakis slaby zasięg tu mam i tak kiepsko net mi chodziii...

ojjj klnee..Ale wiem że robią wszystko żeby ten tydzien, dwa chociaż przetrzymać..
ale tak bym chciała być w domu

[tenebris]

A jakie są warunki w tym szpitalu? To nowy szpital czy stary?
Mój dziadzio był ostatnio w takim że aż miło. Wszystko nowe, pachnące i błyszczące...

[kasienka.b]

Napisane przez kardashi

nieeee... tak na nadgarstku ale tak z boku..



no ja myyślee..
Ale kurde jakis slaby zasięg tu mam i tak kiepsko net mi chodziii...

ojjj klnee..Ale wiem że robią wszystko żeby ten tydzien, dwa chociaż przetrzymać..
ale tak bym chciała być w domu

To nie ma źle, najgorszy jest w zgięciu na łokciu

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Napisane przez tenebris

A jakie są warunki w tym szpitalu? To nowy szpital czy stary?
Mój dziadzio był ostatnio w takim że aż miło. Wszystko nowe, pachnące i błyszczące...

A mojego szpital rok temu wykończył Tych lekarzy i pielęgniarki z tej neurologii to ja bym jakąś trutką na szczury chętnie potraktowała za to jak tam się (nie)traktuje pacjentów