2007-11-26, 16:58 | #1051 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Na początku zaznaczę, że (tak jak już pisałam) lepszy granulat Vitapolu niż najlepsza mieszanka
W odpowiedzi na pytanie: Generalnie chodzi o skład. Prawidłowe składniki karmy dla królików: -włókno (błonnik) : 20-25% -białko: 13-15% -tłuszcze: <2% Zasadą jest to, że ilość białka musi być mniejsza od ilości włókna, a ilość tłuszczu zaś powinna być mniejsza niż 2 % chyba, że inaczej zaleci lekarz weterynarii. Nie mam obecnie pudełka od Vitapolu, ale można sobie porównać jego skład do tego, co napisałam powyżej, podobnie jak skład karmy Duo Cuni, która uchodzi za najlepszą karmę, która jest obecnie dostępna na rynku. To nie jest moja subiektywna ocena, ale ocena specjalistów. Moje króle zdecydowanie bardziej od Duo Cuni wolą (też z firmy Versele Laga) Cuni Complete (też bardzo polecana). Vitapol jest co prawda najłatwniej dostępną karmą i stosunkowo tanią, ale jego skład znacznie odbiega od ideału. Słyszałam też kilkakrotnie, że w produktach firmy Vitapol ludzie znajdowali robaki, nieżywane i ruszające się. |
2007-11-26, 17:32 | #1052 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 905
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Cytat:
Porównałam skład i faktycznie ten vitapolu nieco odbiega. Tyle, że próbowałam dawać mojej Bobci różne pokarmy, ale najchętniej je właśnie vitapol. Co do tych robaków, to też gdzieś czytałam o tym, ale akurat nie było tam nic o vitapolu. Wypróbuję w takim razie karmę, którą polecasz, zobaczymy na ile jej zasmakuje |
|
2007-11-26, 18:15 | #1053 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Olilina, mój Jadziś też upodobał sobie Vitapol (dawałam mu go zanim rozszerzyłam swoją wiedzę o królikach), dlatego muszę robić tak, że mieszam mu Vitapol z Cuni Complete (które wolą od Cuni Duo moje dwa pozostałe króle). Jak już pisałam wyżej, jak Jadziuś wyje Vitapol, to zjada w końcu Cuni, bo "z braku laku dobry kit"
Oczywiście przezornie sprawdzam każde opakowanie Vitapolu, czy nie ma tam czasem, czegoś, co niekoniecznie powinno tam być Pamiętaj, żeby nie zmieniać Bobci karmy bardzo gwałtownie, tylko na początku mieszać Vitapol z nową karmą, stopniowo zwiększając w tej mieszance ilość nowej karmy, aż w końcu całkiem zrezygnować z Vitapolu. No chyba, że tak jak mój Jadziuś nie tknie nowej karmy bez kilku granulek starej Z tego co wiem, króliki mają bardzo wrażliwy na zmiany układ pokarmowy i każdą zmianę diety należy przeprowadzać powoli W ogóle wrzuć jakieś zdjęcia swojej królinki, chętnie pooglądam |
2007-11-26, 18:40 | #1054 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 905
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Właśnie wiem, że najlepiej mieszać karmy przy zmianie
A ten pokarm, który polecasz jest w miarę dostępny w zwykłych sklepach zoologicznych? aha i najważniejsze czy jest on drobniejszy czy raczej ma większe kawałki? Bo zauważyłam, że Bobka zdecydowanie woli większe kawałki pokarmu Już chyba kiedyś wklejałam zdjęcia Bobci ale wkleję jeszcze raz |
2007-11-26, 20:07 | #1055 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Bobcia jest śliczna, naprawdę rewelacja. Ma tak ułożone włoski przy pysiu jak mój Kisiel
Moje też wolą większe granulki, dlatego między innymi podaję im Cuni Complete, który ma duże granulki (większe niż Vitapol). W Cuni Duo są bardzo małe granulki, ale też zdarzają się większe. Karma jest dostępna, nie wiem skąd jesteś, ale wiem, że generalnie można znaleźć łatwo ten granulacik w sklepach (poza Poznaniem, w którym mieszkam... Tutaj widziałam ją póki co chyba tylko w trzech sklepach) |
2007-11-26, 20:20 | #1056 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 905
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
No z Bobci prawdziwe lwiątko
właśnie przed chwilą się dobijała do drzwi, szurając pazurkami W Katowicach jest raczej dużo sklepów zoologicznych także będę musiała poszukać Dzięki |
2007-11-27, 07:38 | #1057 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: z kosmosu
Wiadomości: 1 561
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Mam smutną wiadomość otóż narazie z królika nici. Hodowca sprzedał już wszystkie króliczki.. A ja się tak przygotowałam... Ale nic straconego. Za jakiś czas zadzwonię do niego i zapytam kiedy ewentualnie będzie można dostać króliczka. Może to i lepiej, poszerzę jeszcze swoją wiedzę. Królikowi ma się żyć jak najlepiej! Dziękuję Wam dziewczyny, jesteście kochane!
__________________
Na pochyłe drzewo każda koza skacze |
2007-11-27, 07:47 | #1058 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Sky, nic straconego!
Wejdź na stronę adopcje.kroliki.net Jest tam pełno króliczków czekających na domek, porzuconych albo oddanych do schroniska... Wszystko są śliczne, więc na pewno znajdziesz swojego ulubieńca. Nie przejmuj się, jeśli króliczek nie będzie z Twojego miasta, członkowie SPK na pewno pomogą zorganizować transport. Sama adoptowałam mojego królisia Kisę, który jest najkochańszym zwierzakiem na świecie! Naprawdę, spójrz tam, jest tyle króliczków czekających na nowy, kochający, a przede wszystkim SWÓJ dom... Wiele z nich na lepsze życie czeka już kupę czasu, spędzając go w przechowalni... Wiele króliczków oddawanych jest z akcesoriami, więc koszty zakupu maleją.. Sama adopcja też nic nie kosztuje... Pomyśl o tym, naprawdę... |
2007-11-27, 07:50 | #1059 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 469
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Hej! Ja musze niestety oddać króliczka Wyjezdzam na pol roku i kompletnie nie mam co z nim zrobic Poza tym studiuje dwa kierunki dziennie i pracuje w weekendy wiec nie mam praktycznie w ogole czasu dla niego Kroliczek jest naprawde sliczny bialy z niebieskimi oczkami jakby ktos chcial oddam TYLKO W DOBRE RECE!!!!
|
2007-11-27, 07:53 | #1060 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Popieram Kasian, pomysl jaki króliczek bedzie happy a sa czasami zupelnie malutkie które szukaja domku.
Przejrzyj chociaz ogloszenia
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2007-11-27, 08:04 | #1061 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: z kosmosu
Wiadomości: 1 561
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Właśnie przeglądam.
Króliczki świetne, tyle że daleko od mojego miasta. Jeszcze poszukam, może za jakiś czas znajdzie się coś bliżej mojego miasta.
__________________
Na pochyłe drzewo każda koza skacze |
2007-11-27, 08:06 | #1062 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Sky, tak jak mówiłam, nie martw się, że króliczek nie jest z Twojego miasta A skąd jesteś, jeśli można wiedzieć?
iwonatom, a nie można było pomyśleć, zanim wzięłaś królika, że nie będziesz miała dla niego czasu? |
2007-11-27, 08:12 | #1063 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: z kosmosu
Wiadomości: 1 561
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Jestem z Białegostoku.
__________________
Na pochyłe drzewo każda koza skacze |
2007-11-27, 08:20 | #1064 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Jeszcze wczoraj na stronie adopcyjnej była królinka Funia z Białegostoku
Sky, z Twojego miasta jest Małgorzata Roszko z grupy adopcyjnej. Jeśli chcesz, to napisz do niej maila, że chciałabyś adoptować króliczka. Z tego co wiem, ona sama adoptowała króliczka ze Śląska |
2007-11-27, 08:37 | #1065 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: z kosmosu
Wiadomości: 1 561
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Musiałabym się nad tym bardzo mocno zastanowić.
__________________
Na pochyłe drzewo każda koza skacze |
2007-11-27, 09:17 | #1066 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Cytat:
Moim zdaniem nawet jak studiujesz 2 kierunki i pracujes zna upartego znalazlabys czas, gdybys chciala....lub dokupila mu towarzystwo... Ja bylam przewidujaca i wiedzialam ze wczesniej czy pozniej bede miala mniej czasu dla moich chlopakow, dlatego wzielam od razu 2 i jakkolwiek jestem zmeczona czy zabiegana chwile zawsze dla nich mam
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
2007-11-27, 10:42 | #1067 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
|
2007-11-27, 13:07 | #1068 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 469
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Rzeczywiscie jak latwo jest krytykowac nie znajac calej sytuacji Kroliczka nie kupilam sama tylko dostalam w prezencie- chcialam go oddac wczesniej bo wiedzialam ze nie bede miala czasu ale nikt go nie chcial wiec krolik zostal co mialam z nim zrobic? w zoologicznym tez go nie chcieli- w wakacje mialam wiecej czasu opiekowalam sie ale teraz go nie mam.
Śmiac mi sie chce jak ktos mowi ze na upartego mozna znalezc czas. Dla wszystkich tych ktorzy maja takie zdanie rozpisze moj plan zajec i prosze napiszcie mi KIEDY mam sie nim opiekowac Uczelnia od 8-18 (przypominam ze studiuje 2 kierunki) Wracam do domu musze cos zjesc oczywiscie, zrobic tlumaczenia prawne finansowe naukowe i innne co zajmuje mi okoli 3 godziny. Zmeczona padam. I tak od poniedzialku do piatku. W weekendy zawsze pracuje w szkole jezykowej albo przygotowuje maturzystow od 8 do 18 plus musze sama sie podszkolic zeby 'nie stanac w miejscu' tylko sie rozwijac. Wiec prosze napiszcie mi madrale KIEDY mam sie nim zajac. Krolik ma samowolke nie jest zamykany w klatce biega po calym domu. Mam rzucic prace czy studia? Zapomnialam dodac ze mam jeszcze chlopaka wiec w weekendy po 18 troche mojego czasu nalezy do niego. Musialabym kurde nie spac zeby moc sie nim opiekowac!!!!! |
2007-11-27, 14:56 | #1069 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: z kosmosu
Wiadomości: 1 561
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
iwonatom skąd jesteś?
__________________
Na pochyłe drzewo każda koza skacze |
2007-11-27, 15:20 | #1070 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 469
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Jestem z Czestochowy i Katowic zarazem- zapomnialam dodac jeszcze ze podrozuje miedzy tymi dwoma miastami wiec juz w ogole zero czasu
|
2007-11-27, 15:29 | #1071 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: z kosmosu
Wiadomości: 1 561
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Szkoda, że tak daleko. Chętnie bym wzięła od Ciebie uszatka.
__________________
Na pochyłe drzewo każda koza skacze |
2007-11-27, 17:33 | #1072 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Cytat:
czy to wszystko? otóż nie, bo masz jeszcze czas na chłopaka, wiec moim zdaniem, skoro jestes tak elastyczna to dalabys rade z królikiem, no ale łatwiej oddac... Moze to bedzie za mocne porównanie ale jak rodzice sa pracocholikami to nie oddaja swoich dzieci....
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
2007-11-27, 19:53 | #1073 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Iwonatom ja Cie nie oceniam, nie denerwuj się, nie musisz się też tłumaczyć, to jest Twoja decyzja co zrobisz z królikiem. Ale pamiętam, że - tak jak można przeczytać w Małym Księciu - stajesz się odpowiedzalny za to co oswoiłeś...
Tylko wiesz... umieszczanie ogłoszenia w wątku dla wielbicielek uszatych, że chcesz oddać królika, bo nie masz dla niego czasu, było trochę nierozsądne. Chyba nie oczekiwałaś, że będziemy Cię żałować i głaskać po głowie?? |
2007-11-28, 08:03 | #1074 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 469
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Smiac mi sie chce motylku drugi kierunek moja droga wybralam juz dawno przed krolikiem ktorego do jasnej ciasnej dostalam !! Czyli Twoim zdaniem mam zrezygnowac ze studiow - tylko nie wiem z ktorego kierunkua moze z chlopaka?? ktoremu rzeczywiscie poswiecam az 4 godziny w tygodniu!! Wkurza mnie jak ktos moze tego nie rozumiec!! nie oczekuje glaskania po glowie ale ja nie chcialam tego krolika czy ktos to rozumiezostal bo nikt go nie chcial, przyzwyczailam sie tez do niego, smutno mi go oddawac ale co mam zrobic
Motylku pewnie chodzisz do liceum masz 5 godzin dziennie zajec ktore zreeszta sa micky mouse i mase czasu wolnego mam racje Wedlug Ciebie to w ogole powinnam nie spac chyba tylko biegac za tym krolikiem SMIESZY MNIE TO WSZYSTKO bo nie rozumiecie ze ja tego krolika nie kupilam tylko dostalam!!!!!!Mialam go wyrzucic na dwor?? |
2007-11-28, 08:06 | #1075 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 469
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Chyba sie zapedzila troche- nie chce mi sie klocic bo i tak nic to nie da. Opiekowalam sie krolikiem przez rok sa tu nawet jakies moje posty dla tych wszystkich ktorzy maja mnie za cruelle demon PARANOJA
|
2007-11-28, 08:38 | #1076 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Cytat:
i swego czasu też robilam 2 kierunki... i tez umialam pogodzic wszystko... wydaje mi sie, że po prostu mamy zupełnie inne poglady na temat zwierząt ;] az dziwne że majac tyle zajęc znajdujesz czas na wizaż hehe
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... Edytowane przez motylek1007 Czas edycji: 2007-11-28 o 08:46 Powód: dopisek |
|
2007-11-28, 09:21 | #1077 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Iwonatom zaraz zaczniesz nas straszyć, że pójdziesz do weterynarza i go uśpisz, więc trochę spokojniej, nie trzeba się denerwować.
Jak ktoś ma inne zdanie niż Ty, to nie należy wysuwać insynuacji na temat tej osoby, dodatkowo nietrafnych, tak jak w przypadku Motylka... Od razu zaznaczam, że ja również nie chodzę do liceum czy gimnazjum i nie oglądam mickey mouse (ale o co Ci w ogóle chodzi z tą myszką?, jak zajęcia mogą być mickey mouse?) Nie wiem czy wiesz, ale zajmowanie się królikiem nie polega na bieganiu za nim. Jak dostałaś królika, to trzeba było pogadać z osobą, która Ci go dała, że nie masz czasu i warunków na opiekę nad królikiem i że niestety nie możesz przyjąć tego prezentu, ale możesz pomóc tej osobie poszukać dla niego domu. Mówisz, że masz królika rok i że jak go dostałaś, to już wtedy nie miałaś czasu. To jak wyglądała Twoja opieka nad nim w trakcie tego roku? I co się stało, że nagle teraz zapragnęłaś się go pozbyć? |
2007-11-28, 10:16 | #1078 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 469
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Moj drogi motylku!! Na wizaz mialam czas w wakacje to sa moje pierwsze posty od kilku miesiecy sprawdz sobie jak nie wierzysz - teraz jestem chora wiec mam tydzien przerwy ale zapewniam ze pozniej to nie mam czasu nawet i na zagladanie tu wiec dlugo mnie nie zobaczycie cieszcie sie Nie strasze nikogo tylko nie kapuje jak mozna tego nie rozumeic!! oczywiscie jak nie znajde mu domu to krolik zostanie ale po prostu martwie sie ze godzina dziennie zajmowania sie nim to malo!! O to mi chodzi!@ wcale sie go nie chce pozbyc mysle tylko ze moze lepiej by mu bylo u jakiegos dziecka ktore calymi dniami by z nim hasalo!
Wytlumacze wam to w ten sposob- jade do was jutro z dwoma kroluikami, zostawiam u Was i zaczne sie wywodzic jakie to zle jestescie bo nie ma cie na niego czasu Got it? A co do opieki to w wakacje mialam duzo wolnego bo odeszly studia wiec caly czas z nim praktycznie bylam gdyz tlumaczenia robiliam w domu. Mysle ze zle mnie zrozumialyscie. Krolik ma naprawde fajnie gdyz caly czas go puszczam nie zamykam(jestem temu przeciwna) i poswiecam mu troche czasu ale wydaje mi sie ze malo- to wszystko. I nikogo nie chce uspic Iwona vel cruella demon |
2007-11-28, 10:30 | #1079 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
na szczęscie nie Twoj
Cytat:
Jak mozesz nie oddawaj go dziecku, które sobie "pohasa" z nim, bo to nie jest zabawke....a dziecko uwierz mi, nie zajmie sie nim w odpowiedni sposób. Szkoda, ze od razu nie zwrócilas prezentu, jak tylko go dostalas.
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
2007-11-28, 12:04 | #1080 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Krolicze Mamy, laczmy sie!
Otóż to.
I skończ proszę z teksami typu: "nie wiem jak można tego nie rozumieć". Jakbyś przyjechała z dwoma królikami to byłoby super. Miałyby siebie i nikt nie musiałby im poświęcać całych dni, więc nie udało Ci się - ja nie zrozumiałam, uups... |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:55.