364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :) - Strona 38 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-03-27, 09:09   #1111
CarmineRose
Zadomowienie
 
Avatar CarmineRose
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 776
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Witam się
Obudziły mnie z rańca dźwięki wiertarki.

Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
A w ogóle... Jak tam Wasze postanowienia? Ja ograniczyłam słodycze i ćwiczę. Ćwiczę może nie codziennie, i może nie tak długo jakbym chciała, ale staram się poświęcić na to trochę czasu. Może się rozpędzę w którymś momencie
Gratuluję wytrwałości i oby tak dalej.

Niestety, najważniejszy punkt jest dla mnie nadal marzeniem: znalezienie pracy.
Zaczęłam natomiast szukać swojego sportu/ zainteresowania/odskoczni:
zaczęłam więcej czytać,
próbuje swoich sił w sporcie: narty i mam zamiar na wakacje wypożyczyć rolki;
czasem sobie coś podłubie: zrobiłam zawieszki z masy solnej, pudełka na zdjęcia. Chcę sobie zrobić galerię zdjęć do pokoju i nauczyć się malować akwarelami.
Staram organizować sobie czas, żeby nie siedzieć z oczami wlepionymi w sufit. Czasem wychodzi czasem nie.
Co do mojego nastawienia, myślę, że nie jestem już tak negatywnie nastawiona do wszystkiego, próbuję nowych rzeczy, nie denerwuję się (za często). Uśmiecham się

Ale za to zaniechałam basen. Przytyłam


Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Nie czytałam, nie oglądałam... Choć tytuł jest mi dobrze znany.
Obejrzałam film, mimo że nie lubię SF to mnie jakoś ten film kupił.
Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Sukcesem jest przeczytanie jednej książki do której przymierzałam się rok (!), a pochłonęłam ją w ciągu dwóch dni. Trudno jest mi się skupić. I bardzo żałuję, że tak mam, bo książki zawsze traktowałam jako odskocznię i wejście w trochę inny świat. A teraz d...pa.
Ja niedawno skończyłam książkę, którą czytałam na raty przez 2 lata
Może potrzebujesz jakiegoś odświeżenia, resetu. Może na jakiś czas niech odskocznią będzie co innego. Najgorzej jest zmuszać się nawet do przyjemności

Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Męczę więc album Meli Koteluk.
Podoba mi się.
Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Może będę teraz trochę uszczypliwa, ale Wiolusia jest teraz w stanie odurzenia, a zatem jej postrzeganie rzeczywistości jest trochę zachwiane . /I bardzo dobrze /
Niektórym nawet w zaspach po kolana motylki latają
Cytat:
Napisane przez marlienkaa2 Pokaż wiadomość
A co do tematu facetów, to lepiej nie będę się wypowiadać.
No, nie psujmy sobie humorów. Wracam do równowagi, więc niech żaden do mnie nie podchodzi
Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a mi dzisiaj ukradli portfel ze wszystkimi dokumentami... 3 kartami bankowymi, dowodem, legitymacją (na której miałam trzymiesięczną sieciówkę) i różnymi pamiątkami z podróży . Jestem załamana .
Ludzie są okrutni. Sumienia nie mają. Nie ma co liczyć, że Ci coś odeślą, wszak nie po to się kradnie. Ogólnie w dzisiejszych czasach trzeba mieć oczy dookoła głowy. Zero zaufania.
__________________
KOBIETY dla KOBIET czyli KOBBIECIARNIA

A może by tak coś zmienić

CarmineRose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-27, 14:14   #1112
Shazney
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 7 047
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Niestety, najważniejszy punkt jest dla mnie nadal marzeniem: znalezienie pracy.
Zaczęłam natomiast szukać swojego sportu/ zainteresowania/odskoczni:
zaczęłam więcej czytać,
próbuje swoich sił w sporcie: narty i mam zamiar na wakacje wypożyczyć rolki;
czasem sobie coś podłubie: zrobiłam zawieszki z masy solnej, pudełka na zdjęcia. Chcę sobie zrobić galerię zdjęć do pokoju i nauczyć się malować akwarelami.
Staram organizować sobie czas, żeby nie siedzieć z oczami wlepionymi w sufit. Czasem wychodzi czasem nie.
Co do mojego nastawienia, myślę, że nie jestem już tak negatywnie nastawiona do wszystkiego, próbuję nowych rzeczy, nie denerwuję się (za często). Uśmiecham się

Z pracą to jest przypał. Przeraża mnie to, że tak trudno o zatrudnienie i jak później trzeba o to stanowisko walczyć każdego dnia.

U mnie w miasteczku są organizowane jakieś warsztaty artystyczne, malowanie na szkle i inne takie, ale jakoś mnie to nie kręci. Tzn. myślałam o tym, żeby iść zobaczyć co to i jak to, jednak ciągle zwlekam i zwlekam.

A moje nastawienie... Nadal takie sobie...

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Ale za to zaniechałam basen. Przytyłam

Ja nawet pływać nie umiem, ale przygarnę trochę kg - z wielką przyjemnością.

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Może potrzebujesz jakiegoś odświeżenia, resetu. Może na jakiś czas niech odskocznią będzie co innego. Najgorzej jest zmuszać się nawet do przyjemności

I nou

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Ludzie są okrutni. Sumienia nie mają. Nie ma co liczyć, że Ci coś odeślą, wszak nie po to się kradnie. Ogólnie w dzisiejszych czasach trzeba mieć oczy dookoła głowy. Zero zaufania.

Czasem odsyłają... Spotkałam się z tym kilka razy w przypadku moich znajomych, którym skradziono portfele.

Z tym brakiem zaufania i kopaniem dołków pod innymi, to, niestety, prawda... Nagminnie się z tym spotykam. Bardzo lubię poznawać nowych ludzi, ale życie nauczyło mnie, żeby trzymać dystans w relacjach, szczególnie gdy mogą mieć oni wpływ na moje życie, np. w kontekście pracy. Ile jest takich uśmiechających się, zgrywających wielkich przyjaciół, a za plecami obrabiają d..pe. Multum! Co ciekawe, neutralna postawa też nie jest często mile widziana... Kiedyś straciłam pracę, bo nie wtopiłam się w towarzystwo . Od tego czasu jestem ostrożniejsza. Generalnie, trzeba mieć twardy charakter na te czasy.
__________________

Never underestimate the power of good morning texts, apologies,
and random compliments.

Edytowane przez Shazney
Czas edycji: 2013-03-27 o 14:16
Shazney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-27, 21:41   #1113
Shazney
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 7 047
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Ostatnio o zębach i dentystach rozmawiałyśmy, a mnie dzisiaj właśnie ząb zaczął boleć. I to pod koroną... Totalna załamka

Fleurku, jak tam samopoczucie?
__________________

Never underestimate the power of good morning texts, apologies,
and random compliments.
Shazney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-27, 22:10   #1114
201706121151
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 228
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Fleurku, jak tam samopoczucie?
Dziękuję, że pytasz . Dziś byłam zła na cały świat, rozdrażniona przez tą sytuację. Latanie po bankach, na uczelni oczywiście muszę zapłacić na wyrobienie nowej legitymacji. Naprawdę nie liczę na to, że ktoś mi odeśle ten portfel, to są rzadkie przypadki. Złodzieje wyrzucą to jak już do śmietnika, a kto tam grzebie? Tylko bezdomni.

Ogólnie popadłam w taki beznadziejny nastrój, wszystko mnie dobija, zaległości na uczelni, stosunki z bliskimi, pogoda... Czy to tylko ja tak?
201706121151 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-28, 09:17   #1115
dioneja
Rozeznanie
 
Avatar dioneja
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 909
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Ostatnio o zębach i dentystach rozmawiałyśmy, a mnie dzisiaj właśnie ząb zaczął boleć. I to pod koroną... Totalna załamka
Ja się nastawiałam psychicznie że wyrywanie ósemki może być straszne ale wiedziałam, że chce to jak najszybciej zrobić. I padło wczoraj pytanie podczas oglądania zęba, który miałby być wyrwany czy chce wyrywać zęba w dniu dzisiejszym (czyli wczoraj) czy dopiero w piątek. I tak od razu po prawie siedmiogodzinnej podróży do domu miałam wyrywaną ósemkę :P. Jestem teraz prawie 15 godzin po wyrwaniu i nic mnie nie boli (ale jestem na antybiotyku i na wszelki wypadek dostałam ketonal) ani nie spuchłam . Spodziewałam się że będę jak chomik z rocznym zapasem żywności a tu nic ;P. Ale wszystko jeszcze przede mną .


Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
Dziękuję, że pytasz . Dziś byłam zła na cały świat, rozdrażniona przez tą sytuację. Latanie po bankach, na uczelni oczywiście muszę zapłacić na wyrobienie nowej legitymacji. Naprawdę nie liczę na to, że ktoś mi odeśle ten portfel, to są rzadkie przypadki. Złodzieje wyrzucą to jak już do śmietnika, a kto tam grzebie? Tylko bezdomni.
Wierzę, że nie jest to przyjemne. I raczej męczące zarówno fizycznie jak i psychicznie.


Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
Ogólnie popadłam w taki beznadziejny nastrój, wszystko mnie dobija, zaległości na uczelni, stosunki z bliskimi, pogoda... Czy to tylko ja tak?
Ja ostatnio tak miałam, że wszystko mnie wprawiało w niezbyt dobry nastrój.Też stwierdziłam, że sobie narobiłam zaległości na uczelni a miałam się uczyć systematycznie . Więc nie jesteś sama. Ja sobie wmawiam sobie, że coś przez święta zrobię... Ale co z tego wyjdzie to chyba każdy wie .
__________________

dioneja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-28, 10:51   #1116
CarmineRose
Zadomowienie
 
Avatar CarmineRose
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 776
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Z pracą to jest przypał. Przeraża mnie to, że tak trudno o zatrudnienie i jak później trzeba o to stanowisko walczyć każdego dnia.
Przez to czuję się jak osobnik gorszej kategorii. Bo prawda jest taka, że jak się nie ma pracy/pieniędzy, to mało można zrobić, zaplanować.
Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
Ogólnie popadłam w taki beznadziejny nastrój, wszystko mnie dobija, zaległości na uczelni, stosunki z bliskimi, pogoda... Czy to tylko ja tak?
Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
A moje nastawienie... Nadal takie sobie...
Moje nastawienie, humor, optymizm, chęci zaczynają kuleć. W okresie świąt poznałam Ex'a Nie cieszą mnie te święta. Kolejne, samotne.

Wiecie, niedawno było u mnie dwóch kuzynów z rodzinami. Jeden ma dwójkę maluchów, drugi córkę. Obaj mi w żartach docinali, że pora na mnie. Wszystkim wciskam bajkę, że "jestem za młoda" ale wiem, czuję, że pora. Tylko co z tego.

Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Z tym brakiem zaufania i kopaniem dołków pod innymi, to, niestety, prawda... Nagminnie się z tym spotykam. Bardzo lubię poznawać nowych ludzi, ale życie nauczyło mnie, żeby trzymać dystans w relacjach, szczególnie gdy mogą mieć oni wpływ na moje życie, np. w kontekście pracy. Ile jest takich uśmiechających się, zgrywających wielkich przyjaciół, a za plecami obrabiają d..pe. Multum! Co ciekawe, neutralna postawa też nie jest często mile widziana... Kiedyś straciłam pracę, bo nie wtopiłam się w towarzystwo . Od tego czasu jestem ostrożniejsza. Generalnie, trzeba mieć twardy charakter na te czasy.
Heh, no tak. Twardy charakter i siedzenie
Ja zawsze miałam dystans - a wręcz negatywne nastawienie, na zasadzie "na zaufanie to sobie trzeba zasłużyć", potem to zmieniałam na teorię "nie można z góry zakładać, że ktoś jest zły" a że dzięki temu dostałam kopa w zad, znowu wracam do nieco może lżejszej wersji "ograniczonego zaufania". I w pracy i w życiu. Amen.

Cytat:
Napisane przez dioneja Pokaż wiadomość
Ja sobie wmawiam sobie, że coś przez święta zrobię... Ale co z tego wyjdzie to chyba każdy wie .
Nie gadaj, będziemy się uczyć

Cytat:
Napisane przez dioneja Pokaż wiadomość
Spodziewałam się że będę jak chomik z rocznym zapasem żywności a tu nic ;P.
Nie lubię tego sformułowania, ale you made my day
__________________
KOBIETY dla KOBIET czyli KOBBIECIARNIA

A może by tak coś zmienić


Edytowane przez CarmineRose
Czas edycji: 2013-03-28 o 11:42
CarmineRose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-28, 14:55   #1117
Shazney
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 7 047
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
Dziękuję, że pytasz . Dziś byłam zła na cały świat, rozdrażniona przez tą sytuację. Latanie po bankach, na uczelni oczywiście muszę zapłacić na wyrobienie nowej legitymacji. Naprawdę nie liczę na to, że ktoś mi odeśle ten portfel, to są rzadkie przypadki. Złodzieje wyrzucą to jak już do śmietnika, a kto tam grzebie? Tylko bezdomni.

Ogólnie popadłam w taki beznadziejny nastrój, wszystko mnie dobija, zaległości na uczelni, stosunki z bliskimi, pogoda... Czy to tylko ja tak?
Nie smuć się już, Słońce . Pozostaje tylko wyciągnąć wniosek z tej całej sytuacji, żeby lepiej pilnować swoich rzeczy. Ja jak wybieram się do miasta, jeżdżę tramwajami, to non stop sprawdzam torebkę i kontroluję czy mam portfel. Mam już tak odruchowo, po poprzednich wydarzeniach.

A nastrój, no cóż, podzielam go . Można się tylko pocieszyć, że po tych nieprzyjemnościach, teraz czas na lepsze chwile.

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Przez to czuję się jak osobnik gorszej kategorii. Bo prawda jest taka, że jak się nie ma pracy/pieniędzy, to mało można zrobić, zaplanować.


Niestety. Wiem jak to jest, bo sama byłam w takiej sytuacji. Jak już dostałam jakąś pracę, to albo był to staż albo zatrudnienie w ramach jakiegoś projektu, który trwał może z miesiąc. No i oczywiście wypłata szałowa! Człowiek się tylko cieszył, że lepsze to niż nic. Może na obczyźnie będzie mi dane się ustatkować.

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Moje nastawienie, humor, optymizm, chęci zaczynają kuleć. W okresie świąt poznałam Ex'a Nie cieszą mnie te święta. Kolejne, samotne.


Życie jako niekończąca się sinusoida... Wyszłam dzisiaj, przeszłam się po mieście i stwierdziłam, że jest beznadziejnie. Szaro, buro i smutno. Chciałam kupić sobie jakąś bluzkę, buty, ale nawet nie weszłam do ani jednego sklepu. A przepraszam, zahaczyłam o spożywkę i kupiłam browara . O świętach nawet nie wspominam.

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Wiecie, niedawno było u mnie dwóch kuzynów z rodzinami. Jeden ma dwójkę maluchów, drugi córkę. Obaj mi w żartach docinali, że pora na mnie. Wszystkim wciskam bajkę, że "jestem za młoda" ale wiem, czuję, że pora. Tylko co z tego.


Patrzę na te matki z wózkami i czasem myślę, że może już powinnam. Ale to dlatego też, że sporo moich koleżanek ma dzieci, może nawet niejedno, a ja ciągle jak ten Piotruś Pan w spódnicy. Z drugiej strony wiem, że dziecko mnie nie uszczęśliwi, ani ja jego. Miotam się strasznie w tym życiu. I te pie*rzone ramki społeczne. Wiek ten i ten, powinno się to i to, a to i to już zabronione, bo jak to tak? Nie dziwię się, że ludzie budują szałasy na środku lasu i zamieszkują w nich do końca swych dni. Coraz częściej chciałabym mieć znów 18 lat i wszystko przed sobą

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Ja zawsze miałam dystans - a wręcz negatywne nastawienie, na zasadzie "na zaufanie to sobie trzeba zasłużyć", potem to zmieniałam na teorię "nie można z góry zakładać, że ktoś jest zły" a że dzięki temu dostałam kopa w zad, znowu wracam do nieco może lżejszej wersji "ograniczonego zaufania". I w pracy i w życiu. Amen.


Moja mama pochodzi z małego miasteczka, gdzie wszyscy się znali, lubili i szanowali. W takim też duchu mnie wychowała. Świat jest bajeczny, uśmiechnięty, dobry, a tu nagle zonk... Ostrożności, dystansu, walki o swoje nauczyło mnie już życie. Zapłaciłam za to wielką cenę, ale widzę, że daję sobie radę. Bo inaczej bym zginęła w tej dżungli.
__________________

Never underestimate the power of good morning texts, apologies,
and random compliments.
Shazney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-03-28, 17:51   #1118
201706121151
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 228
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez dioneja Pokaż wiadomość
Ja się nastawiałam psychicznie że wyrywanie ósemki może być straszne ale wiedziałam, że chce to jak najszybciej zrobić. I padło wczoraj pytanie podczas oglądania zęba, który miałby być wyrwany czy chce wyrywać zęba w dniu dzisiejszym (czyli wczoraj) czy dopiero w piątek. I tak od razu po prawie siedmiogodzinnej podróży do domu miałam wyrywaną ósemkę :P. Jestem teraz prawie 15 godzin po wyrwaniu i nic mnie nie boli (ale jestem na antybiotyku i na wszelki wypadek dostałam ketonal) ani nie spuchłam . Spodziewałam się że będę jak chomik z rocznym zapasem żywności a tu nic ;P. Ale wszystko jeszcze przede mną .
Ale przynajmniej jesteś już po. Zazdroszczę Ci. Też powinnam się tym zająć, ale się boję.

Cytat:
Napisane przez dioneja Pokaż wiadomość
Ja ostatnio tak miałam, że wszystko mnie wprawiało w niezbyt dobry nastrój.Też stwierdziłam, że sobie narobiłam zaległości na uczelni a miałam się uczyć systematycznie . Więc nie jesteś sama. Ja sobie wmawiam sobie, że coś przez święta zrobię... Ale co z tego wyjdzie to chyba każdy wie .
Też miałam się uczyć systematycznie... I też mi nic z tego nie wychodzi... I przez to czuję się strasznie, bo robię sobie jeszcze więcej zaległości... Ech...

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Heh, no tak. Twardy charakter i siedzenie
Ja zawsze miałam dystans - a wręcz negatywne nastawienie, na zasadzie "na zaufanie to sobie trzeba zasłużyć", potem to zmieniałam na teorię "nie można z góry zakładać, że ktoś jest zły" a że dzięki temu dostałam kopa w zad, znowu wracam do nieco może lżejszej wersji "ograniczonego zaufania". I w pracy i w życiu. Amen.
No, to prawda jest. Zawsze mam za dobre mniemanie o ludziach, a później dostaję po dupie, bo okazuje się, że oni jednak patrzą na życie z trochę innej perspektywy niż ja (tzn. nie dbają o innych).

Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Nie smuć się już, Słońce . Pozostaje tylko wyciągnąć wniosek z tej całej sytuacji, żeby lepiej pilnować swoich rzeczy. Ja jak wybieram się do miasta, jeżdżę tramwajami, to non stop sprawdzam torebkę i kontroluję czy mam portfel. Mam już tak odruchowo, po poprzednich wydarzeniach.
Wiem, to też po części moja wina, bo miałam odpiętą torbę, tylko przykrytą klapą... No ale tak czy siak jestem zła na świat, ze jest pełen takich okropnych ludzi.

Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Życie jako niekończąca się sinusoida... Wyszłam dzisiaj, przeszłam się po mieście i stwierdziłam, że jest beznadziejnie. Szaro, buro i smutno. Chciałam kupić sobie jakąś bluzkę, buty, ale nawet nie weszłam do ani jednego sklepu. A przepraszam, zahaczyłam o spożywkę i kupiłam browara . O świętach nawet nie wspominam.
Haha, znam to . Z tym, że u mnie takie wyprawy często kończą się czymś słodkim na poprawę nastroju .

Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Coraz częściej chciałabym mieć znów 18 lat i wszystko przed sobą
To brzmi tak, jakbyś miała co najmniej 50 lat . Sądzisz, że wszystko już ZA Tobą?
201706121151 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-28, 21:56   #1119
Shazney
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 7 047
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
Haha, znam to . Z tym, że u mnie takie wyprawy często kończą się czymś słodkim na poprawę nastroju .
Teraz już wiem, żeby nie pić w samotności, bo kończy się to zamułą . Wiedziałam, że tak będzie...

Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
To brzmi tak, jakbyś miała co najmniej 50 lat . Sądzisz, że wszystko już ZA Tobą?
Może nie mam 50 lat, ale tak się czasem czuję

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Ale się zezłościłam. Znowu faceci trują mi d...pę, a postanowiłam dać sobie z nimi spokój i omijać szerokim łukiem. Mieszają w głowie, tracą mój czas. Dezaktywowałam konto na fb, niech myślą co chcą. Chcę mieć spokój.
__________________

Never underestimate the power of good morning texts, apologies,
and random compliments.
Shazney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-28, 22:27   #1120
CarmineRose
Zadomowienie
 
Avatar CarmineRose
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 776
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
teraz czas na lepsze chwile.
a czy jesteś w stanie podać dokładny dzień i godzinę nadejścia tych lepszych chwil ? Byłabym wdzięczna.
Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Może na obczyźnie będzie mi dane się ustatkować.
Trzymam kciuki, ja tutaj mam marną perspektywę a za granicę się raczej nie wybieram. Czekam na cud. A w sumie to nawet na kilka.

Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Życie jako niekończąca się sinusoida... Wyszłam dzisiaj, przeszłam się po mieście i stwierdziłam, że jest beznadziejnie. Szaro, buro i smutno. Chciałam kupić sobie jakąś bluzkę, buty, ale nawet nie weszłam do ani jednego sklepu. A przepraszam, zahaczyłam o spożywkę i kupiłam browara . O świętach nawet nie wspominam.

Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
Haha, znam to . Z tym, że u mnie takie wyprawy często kończą się czymś słodkim na poprawę nastroju .
Znam tę przypadłość. Ambitny plan wielkich zakupów kończy się u mnie z reguły porcją lodów na pocieszenie. Jak wracam do domu, mama po sekundzie widzi jaki był rezultat i stosuje odpowiednie kroki zapobiegawcze abym nie roztaczała wścieklizny dookoła


Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Z drugiej strony wiem, że dziecko mnie nie uszczęśliwi, ani ja jego. Miotam się strasznie w tym życiu. I te pie*rzone ramki społeczne. Wiek ten i ten, powinno się to i to, a to i to już zabronione, bo jak to tak? Nie dziwię się, że ludzie budują szałasy na środku lasu i zamieszkują w nich do końca swych dni. Coraz częściej chciałabym mieć znów 18 lat i wszystko przed sobą
Ramkami się w ogóle nie przejmuję... tylko no... gdzieś po tyle głowy mi chodzą takie małe buciki Wszystkich dookoła przekonuję, że nie chcę... siebie też...
Natomiast jeżeli ktoś nie chce mieć dzieci, to niech ich nie ma. To nie jest kaprys tylko decyzja na całe życie. Nawet nie można tego rozważać w kategorii +/-. Albo to się czuje albo nie. Znam dwie pary, które zdecydowały się nie mieć dzieci. I żyją i mają się świetnie.

Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
Też miałam się uczyć systematycznie... I też mi nic z tego nie wychodzi... I przez to czuję się strasznie, bo robię sobie jeszcze więcej zaległości... Ech...
Ej, ej, ej mobilizujemy się. Nie zmuszaj się do zakuwania, ale przynajmniej poczytaj codziennie jakiś rozdział, żeby mieć ogólne rozeznanie!

Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Teraz już wiem, żeby nie pić w samotności, bo kończy się to zamułą . Wiedziałam, że tak będzie...
Następnym razem do lustra/monitora. Niech ono też ma kaca.

Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Ale się zezłościłam. Znowu faceci trują mi d...pę, a postanowiłam dać sobie z nimi spokój i omijać szerokim łukiem. Mieszają w głowie, tracą mój czas. Dezaktywowałam konto na fb, niech myślą co chcą. Chcę mieć spokój.
Niedobre facety Widzę, że doszło do bardzo radykalnych rozwiązań
__________________
KOBIETY dla KOBIET czyli KOBBIECIARNIA

A może by tak coś zmienić

CarmineRose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-29, 18:35   #1121
201706121151
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 228
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Może nie mam 50 lat, ale tak się czasem czuję
Eee, gadanie. Zrób coś głupiego, przestaniesz się tak czuć

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Ramkami się w ogóle nie przejmuję... tylko no... gdzieś po tyle głowy mi chodzą takie małe buciki Wszystkich dookoła przekonuję, że nie chcę... siebie też...
Natomiast jeżeli ktoś nie chce mieć dzieci, to niech ich nie ma. To nie jest kaprys tylko decyzja na całe życie. Nawet nie można tego rozważać w kategorii +/-. Albo to się czuje albo nie. Znam dwie pary, które zdecydowały się nie mieć dzieci. I żyją i mają się świetnie.
Nie wyobrażam sobie nie mieć dzieci, nawet jeśli teraz często jakiekolwiek bachorki doprowadzają mnie do szału . Nie wyobrażam sobie być sama na starość...

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Ej, ej, ej mobilizujemy się. Nie zmuszaj się do zakuwania, ale przynajmniej poczytaj codziennie jakiś rozdział, żeby mieć ogólne rozeznanie!
Wiem, wiem. Mam nadzieję, że uda mi się coś ruszyć przez święta...

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Niedobre facety Widzę, że doszło do bardzo radykalnych rozwiązań :-
I dobrze! Wreszcie!
201706121151 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-29, 20:20   #1122
Shazney
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 7 047
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
a czy jesteś w stanie podać dokładny dzień i godzinę nadejścia tych lepszych chwil ? Byłabym wdzięczna.
Nie podam . Ale często słyszę, że po burzy wychodzi słońce

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Ramkami się w ogóle nie przejmuję... tylko no... gdzieś po tyle głowy mi chodzą takie małe buciki Wszystkich dookoła przekonuję, że nie chcę... siebie też...
Natomiast jeżeli ktoś nie chce mieć dzieci, to niech ich nie ma. To nie jest kaprys tylko decyzja na całe życie. Nawet nie można tego rozważać w kategorii +/-. Albo to się czuje albo nie. Znam dwie pary, które zdecydowały się nie mieć dzieci. I żyją i mają się świetnie.
Nie przejmuję się, nie o to chodzi. To ze względu na styl życia jaki obecnie prowadzę i brak faceta, którego, nie ukrywam, chciałabym mieć. Bo gdybym nie chciała, to problem by nie istniał. I nie rozmyślałabym tyle. A te dzieci... No cóż, nie chcę ich, tylko czasem tylko pomyślę, że właściwie wszystkie moje koleżanki mają już swoje pociechy albo planują je mieć. Żeby nie było, nie zaprząta mi to tak głowy.

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Następnym razem do lustra/monitora. Niech ono też ma kaca.
Kaca nie miałam, tylko spać się chciało. Nie piję już sama.

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Niedobre facety Widzę, że doszło do bardzo radykalnych rozwiązań
A żebyś wiedziała! Znam już ten scenariusz na pamięć. Wypłaczą się w rękaw, ponarzekają, obgadają swoje byłe, a potem znikną, jak gdyby nigdy nic. Faceci, k... Ciotki klotki! A fb od dawna już mnie wkurzał.

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
Eee, gadanie. Zrób coś głupiego, przestaniesz się tak czuć
Szczerze, to często czuję się jak osoba, którą już nic dobrego w życiu nie spotka. I to chyba o to chodzi. Bo co do robienia głupot, to jestem w tym mistrzem
__________________

Never underestimate the power of good morning texts, apologies,
and random compliments.
Shazney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-29, 21:36   #1123
CarmineRose
Zadomowienie
 
Avatar CarmineRose
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 776
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
Wiem, wiem. Mam nadzieję, że uda mi się coś ruszyć przez święta...
Uda Ci się, no, chyba że masz do robienia coś bardziej interesującego
Ja sobie zrobiłam wstępny plan pracy magisterskiej - nieco zerżnięty z jakiejś prezentacji, ale oczywiście udoskonalony - tak żeby było widać, że to baba pisała (temat związany ze sportem)

Nie doszły mi książki więc pewnie opracuję sobie kilka zagadnień na sesję Jak widać, żadnych ciekawych planów na weekend świąteczny nie mam...


Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
A fb od dawna już mnie wkurzał.
Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
I dobrze! Wreszcie!
U mnie nadal FB jest przyczyną drobnych załamań humoru, ale to już nie są łzy jak deszcz tropikalny w porze monsunowej tylko lekki grymas.

Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Nie podam . Ale często słyszę, że po burzy wychodzi słońce
Tiaaa, ale moja burza była pół roku temu, a słońca ni widu ni słychu... Żądam konkretów
Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Kaca nie miałam, tylko spać się chciało. Nie piję już sama.
Zapraszam na moje podwórko albo w połowie drogi. Też mi brak kompana
Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Szczerze, to często czuję się jak osoba, którą już nic dobrego w życiu nie spotka. I to chyba o to chodzi. Bo co do robienia głupot, to jestem w tym mistrzem
Mi czasem podobne myśli przejdą przez głowę. Nawet częściej niż czasem. A w zasadzie to codziennie.

Hmm, a gdzie się nam podziały Cdz, List_Waw, dioneja, marlienka , bo o wiolusię to nie pytam
__________________
KOBIETY dla KOBIET czyli KOBBIECIARNIA

A może by tak coś zmienić


Edytowane przez CarmineRose
Czas edycji: 2013-03-29 o 21:37
CarmineRose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-29, 21:49   #1124
wiolusia00
Zakorzenienie
 
Avatar wiolusia00
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 437
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Hmm, a gdzie się nam podziały Cdz, List_Waw, dioneja, marlienka , bo o wiolusię to nie pytam
[/FONT]
Aaaaa jestem jestem
wiolusia00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-29, 21:59   #1125
Shazney
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 7 047
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Nie doszły mi książki więc pewnie opracuję sobie kilka zagadnień na sesję Jak widać, żadnych ciekawych planów na weekend świąteczny nie mam...
Ostatnio sobie pofolgowałam z nauką języka, więc mam zamiar zakopać się w angielskim. Nie powiem, żebym była szczęśliwa z tego powodu

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
U mnie nadal FB jest przyczyną drobnych załamań humoru, ale to już nie są łzy jak deszcz tropikalny w porze monsunowej tylko lekki grymas.
Z tej właśnie przyczyny dezaktywowałam. Nie mogłam się powstrzymać, żeby choć raz dziennie się tam nie zalogować... A potem załamka, bo wszyscy tak świetnie się bawią, włącznie z facetami, którzy zawrócili mi w głowie (co za żenua ). Jeszcze mnie świerzbi, żeby podpatrzeć to i owo, odpisać na wiadomości, ale NIE, będę twarda. Na pewno takie odłączenie się dobrze mi zrobi.

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Tiaaa, ale moja burza była pół roku temu, a słońca ni widu ni słychu... Żądam konkretów
Oj nooo, chciałam trochę nadziei zasiać na wątku . Może trza zadzwonić do Ezo Tv?

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Zapraszam na moje podwórko albo w połowie drogi. Też mi brak kompana
Lecem

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Hmm, a gdzie się nam podziały Cdz, List_Waw, dioneja, marlienka , bo o wiolusię to nie pytam
Właśnie
__________________

Never underestimate the power of good morning texts, apologies,
and random compliments.
Shazney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-29, 22:17   #1126
201706121151
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 228
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Szczerze, to często czuję się jak osoba, którą już nic dobrego w życiu nie spotka. I to chyba o to chodzi. Bo co do robienia głupot, to jestem w tym mistrzem
No i dobrze. Głupie rzeczy (ale fajne i głupie, najlepiej takie, które robisz z kimś) zapamiętuje się na długi czas. I jest o czym opowiadać innym. Nie mów, że nic Cię w życiu nie czeka, bo to naprawdę brzmi jak tekst starej zgorzkniałej kobiety, która straciła w wojnie dwójkę dzieci, mąż ją zostawił i niejedno przeszła. Każdy ma lepsze i gorsze dni, ale to od nas zależy co i w jaki sposób jeszcze przeżyjemy, więc nie ma co siedzieć i się nad sobą użalać, w końcu nie takie były nasze postanowienia na ten rok, prawda?

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Uda Ci się, no, chyba że masz do robienia coś bardziej interesującego
Ja sobie zrobiłam wstępny plan pracy magisterskiej - nieco zerżnięty z jakiejś prezentacji, ale oczywiście udoskonalony - tak żeby było widać, że to baba pisała
Ja mam już 1000 słów pracy licencjackiej . Na 9.04 powinnam oddać 5000, ale idzie jak po grudzie... Kto w ogóle wymyślił takie cuda jak pisanie prac licencjackich/magisterskich?!

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Hmm, a gdzie się nam podziały Cdz, List_Waw, dioneja, marlienka , bo o wiolusię to nie pytam
Też się zastanawiam, heloł?

Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Z tej właśnie przyczyny dezaktywowałam. Nie mogłam się powstrzymać, żeby choć raz dziennie się tam nie zalogować... A potem załamka, bo wszyscy tak świetnie się bawią, włącznie z facetami, którzy zawrócili mi w głowie (co za żenua ). Jeszcze mnie świerzbi, żeby podpatrzeć to i owo, odpisać na wiadomości, ale NIE, będę twarda. Na pewno takie odłączenie się dobrze mi zrobi.
Ja ostatnio pokasowałam co niektóre osoby, a dokładniej jedną . Dlatego mam względny spokój... W sumie dobrze, że dezaktywowałaś na razie to konto, bo weszłam dziś wieczorem na fejsa, a tam jakieś dziwne rzeczy na moim profilu się zadziały! Nie lubię tych ciągłych facebookowych zmian.
201706121151 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-29, 22:32   #1127
CarmineRose
Zadomowienie
 
Avatar CarmineRose
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 776
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez wiolusia00 Pokaż wiadomość
Aaaaa jestem jestem
Opowiadaj co się u Ciebie ciekawego dzieje Z chęcią sobie pozazdroszczę

Z netem (w tym z FB) jest tak, że jak mam z kim i co robić, to mnie wirtualny świat nie wciąga. Jasne, sprawdzić, odpisać, chwilkę pogadać, ale wolę spędzać czas w świecie rzeczywistym. Teraz nie mam właściwie żadnej realnej odskoczni -za wyjątkiem nauki i czasem znajomych - to ślęczę przed monitorem Nie jestem z tego powodu zadowolona.


Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Oj nooo, chciałam trochę nadziei zasiać na wątku . Może trza zadzwonić do Ezo Tv?
Niech Ci będzie. Nadzieja zasiana. Oby zakiełkowała na wiosnę
Aha, to jest ten program co to Pani się żali, że zgubiła pierścionek zaręczynowy a Pan w kartach wyczytuje, że pewnie złoty, ważny i niebawem się znajdzie Na bank ma 100% skuteczności. Dzwonię


Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Lecem
Będę dawać znaki dymno-świetlne żebyś dobrze wylądowała ooo od razu ognisko trześniem, weź kiełbaski

Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
Ja mam już 1000 słów pracy licencjackiej . Na 9.04 powinnam oddać 5000, ale idzie jak po grudzie... Kto w ogóle wymyślił takie cuda jak pisanie prac licencjackich/magisterskich?!
Co to jest 4000 słów w 2 tygodnie z palcem w uchu napiszesz. Ja się bronię dopiero za rok.
Samo pisanie pracy to bezsens: szczególnie, że NIKT tego nie czyta. Prace niech piszą doktoranci. A na mgr powinien wystarczyć egzamin i tak dosyć stresujący.
__________________
KOBIETY dla KOBIET czyli KOBBIECIARNIA

A może by tak coś zmienić


Edytowane przez CarmineRose
Czas edycji: 2013-03-29 o 23:30
CarmineRose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-29, 22:35   #1128
Shazney
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 7 047
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
Nie mów, że nic Cię w życiu nie czeka, bo to naprawdę brzmi jak tekst starej zgorzkniałej kobiety, która straciła w wojnie dwójkę dzieci, mąż ją zostawił i niejedno przeszła. Każdy ma lepsze i gorsze dni, ale to od nas zależy co i w jaki sposób jeszcze przeżyjemy, więc nie ma co siedzieć i się nad sobą użalać, w końcu nie takie były nasze postanowienia na ten rok, prawda?
Wiem, wiem... Ale ja się nie użalam, taka moja rzeczywistość - przynajmniej na tę chwilę. Robię dużo rzeczy, nie ryczę już w poduszkę, nie patrzę się tępo w sufit, jednak ciągle mi smutno. Na pewno jak ujrzę światełko w tunelu, to będę ku niemu dążyć.

Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
Ja mam już 1000 słów pracy licencjackiej . Na 9.04 powinnam oddać 5000, ale idzie jak po grudzie... Kto w ogóle wymyślił takie cuda jak pisanie prac licencjackich/magisterskich?!
Ja to przeżyłam, Wy też przeżyjecie . A co Ty studiujesz, Fleurku?
__________________

Never underestimate the power of good morning texts, apologies,
and random compliments.
Shazney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-29, 22:38   #1129
wiolusia00
Zakorzenienie
 
Avatar wiolusia00
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 437
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Opowiadaj co się u Ciebie ciekawego dzieje Z chęcią sobie pozazdroszczę
U mnie bardzo dobrze Jeszcze mam pare rzeczy do zrobienia, a musze wstac o 6, takze tego Ale co z tego, taka szczesliwa nigdy nie bylam I za 2 tygodnie ide na wesele, tak sie stresuje! Poznam cala rodzine mojego M.
A dzis bylam po recepte u lekarza rodzinnego i troche niepewnie tam poszlam, bo moj lekarz rodzinny przeniosl sie do innej przychodni i dzis musialam isc do jakiegos, ktorego nigdy wczesniej nie widzialam. Ale tak ogolnie okazal sie bardzo fajny
wiolusia00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-29, 23:26   #1130
201706121151
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 228
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Co to jest 4000 słów w 2 tygodnie z palcem w uchu napiszesz. Ja się bronię dopiero za rok.
Samo pisanie pracy to bezsens: szczególnie, że NIKT tego nie czyta. Prace niech piszą doktoranci. A na mgr powinien wystarczyć egzamin i tak dosyć stresujący.
Za rok! To ja na Twoim miejscu nadal leżałabym brzuchem do góry . Aleś ambitna! A ja muszę tym razem oddać tę konkretną liczbę słów, bo poprzednio trochę zamuliłam i dałam za mało... Teraz mi wstyd przed nauczycielem (i samą sobą też) .

Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Wiem, wiem... Ale ja się nie użalam, taka moja rzeczywistość - przynajmniej na tę chwilę. Robię dużo rzeczy, nie ryczę już w poduszkę, nie patrzę się tępo w sufit, jednak ciągle mi smutno. Na pewno jak ujrzę światełko w tunelu, to będę ku niemu dążyć.
Wiem, że jest Ci źle . Ale robiąc coś, przynajmniej musisz poświęcać uwagę tej danej czynności i nie zatracasz się aż tak bardzo w swoim smutku. A niedługo jeszcze wiosna przyjdzie, słońce zaświeci, więc i humor się poprawi .

Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Ja to przeżyłam, Wy też przeżyjecie . A co Ty studiujesz, Fleurku?
Anglistykę. Ale jeszcze do czerwca i później zmieniam front . A Ty po czym jesteś?

Cytat:
Napisane przez wiolusia00 Pokaż wiadomość
U mnie bardzo dobrze Jeszcze mam pare rzeczy do zrobienia, a musze wstac o 6, takze tego Ale co z tego, taka szczesliwa nigdy nie bylam I za 2 tygodnie ide na wesele, tak sie stresuje! Poznam cala rodzine mojego M.
Szczęściara! Dobrze, że chociaż u Ciebie wiosna zawitała

Edytowane przez 201706121151
Czas edycji: 2013-03-29 o 23:29
201706121151 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-29, 23:41   #1131
Shazney
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 7 047
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Czytałyście "Traktat o łuskaniu fasoli" Myśliwskiego? Polecam

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Z netem (w tym z FB) jest tak, że jak mam z kim i co robić, to mnie wirtualny świat nie wciąga. Jasne, sprawdzić, odpisać, chwilkę pogadać, ale wolę spędzać czas w świecie rzeczywistym. Teraz nie mam właściwie żadnej realnej odskoczni -za wyjątkiem nauki i czasem znajomych - to ślęczę przed monitorem Nie jestem z tego powodu zadowolona.
To tak jak ja. Mój profil na fb jest chaszczami zarośnięty, bo logowałam się tam raz na 100 lat. Ostatnio jakoś miałam taki czas, że częściej zaglądałam na portal.

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Będę dawać znaki dymno-świetlne żebyś dobrze wylądowała ooo od razu ognisko trześniem, weź kiełbaski
Przypomniało mi się jak z kumpelą rozpaliłyśmy ognisko w zakazanym miejscu i piekłyśmy w nim skradzione ziemniaki. To była afera! I szlaban na niewychodzenie przez 2 tygodnie

Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
Anglistykę. Ale jeszcze do czerwca i później zmieniam front . A Ty po czym jesteś?
Ja ukończyłam kosmetologię (lic.) i psychologię (mag.). Co do ostatniego kierunku, proszę nie popadać w stereotypy . Wybrałam ten kierunek hobbystycznie i za namową mojej mamy. Trochę pracowałam w tym zawodzie, ale bardzo krótko i właściwie był to przypadek oraz chęć zarobienia jakiegoś grosza. Kompletny niewypał, nie odnajduję się w tym.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 12211.jpg (27,9 KB, 2 załadowań)
__________________

Never underestimate the power of good morning texts, apologies,
and random compliments.
Shazney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-30, 12:11   #1132
Cdz
Zakorzenienie
 
Avatar Cdz
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 296
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość

Hmm, a gdzie się nam podziały Cdz, List_Waw, dioneja, marlienka , bo o wiolusię to nie pytam
Jestem jestem przez 2 ostatnie tygodnie pracowałam min 10-12 godzin, więc po powrocie do domu zjadałam kanapkę, szykowałam ubranie na następny dzień, myłam się i lulu. W zeszłą sobotę poszłam do kina z koleżanką (singielka) i jakoś tak się zgadałyśmy, że może wyjedziemy gdzieś na weekend razem. Jeśli czas, towarzystwo i pieniądze są - to czemu nie
w niedziele z kolei byłam na rajdach samochodowych i zdobyłam swój pierwszy puchar (w kategorii kobiet oczywiście). Ale byłam szybsza od dwóch facetów, więc... chce mi się jeszcze więcej trenować

a jeśli chodzi o EX... chyba się wyleczyłam! Oczywiście często myślę o nim, czy odezwie się na święta czy nie, czy widział zdjęcie pucharu na FB, czy trochę żałuje, że mnie zostawił, ale czasem się nawet uśmiecham pod nosem i mówię, że jest idiotą, frajerem i nie spier*** na drzewo.
Wierzę, że jeszcze wszystko przede mną, że spotkam prawdziwą miłość i będę szcześliwa. Teraz próbuje organizować sobie czas, kupować sobie jakieś prezenciki (brak TŻ = więcej pieniążków w kieszeni). Troszkę podbudowałam swoje 'JA'. Będzie dobrze!

chociaż i tak te święta mam w d... nie zniosę składania życzeń: szczęścia, miłości (CZYJEJ ja się pytam?!).

koniec raportu
__________________
Mój sutasz

http://madewithmarmelade.blogspo t.com/

06/05/2015 Nowe kolczyki : szalony bollywood!
Cdz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-30, 12:26   #1133
dioneja
Rozeznanie
 
Avatar dioneja
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 909
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Hmm, a gdzie się nam podziały Cdz, List_Waw, dioneja, marlienka , bo o wiolusię to nie pytam
Jestem . Tylko wpadłam trochę w przedświąteczny szał. Oczywiście rodzice stwierdzili, że jako że nie spuchłam ani nic mnie nie boli po wyrwaniu ósemki to można dziecko wykorzystać pomimo zaleceń chirurga stomatologa, że przez co najmniej dwa dni mam sobie "przebimbać" i być rozpieszczana (słowa lekarza ).

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Nie doszły mi książki więc pewnie opracuję sobie kilka zagadnień na sesję Jak widać, żadnych ciekawych planów na weekend świąteczny nie mam...
A ja mam problem, że mam za dużo w domu książek, które chce przeczytać. Może też przez niezdecydowanie w końcu zacznę się uczyć... Chociaż wreszcie kończę ostatnią część trylogii o Grey'u . Ale co byście o tych książkach nie myślały trzeci tom o dziwo chyba jak na razie najlepszy :P.


Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
Ja mam już 1000 słów pracy licencjackiej . Na 9.04 powinnam oddać 5000, ale idzie jak po grudzie... Kto w ogóle wymyślił takie cuda jak pisanie prac licencjackich/magisterskich?!
5000 słów? U mnie, jak oddawałam prace licencjacką to raczej na ilość oddanych rozdziałów albo podrozdziałów patrzyła. Mogłam mieć i 50000 bylebym oddała cały jeden rozdział :P

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
Samo pisanie pracy to bezsens: szczególnie, że NIKT tego nie czyta. Prace niech piszą doktoranci. A na mgr powinien wystarczyć egzamin i tak dosyć stresujący.
Tu się nie zgodzę :P. Czyta jedna osoba - twój promotor .

Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Ja ukończyłam kosmetologię (lic.) i psychologię (mag.). Co do ostatniego kierunku, proszę nie popadać w stereotypy . Wybrałam ten kierunek hobbystycznie i za namową mojej mamy. Trochę pracowałam w tym zawodzie, ale bardzo krótko i właściwie był to przypadek oraz chęć zarobienia jakiegoś grosza. Kompletny niewypał, nie odnajduję się w tym.
Na moim kierunku gdybyś po kosmetologii przyszła na magisterkę z finansów i rachunkowości to byś została zlinczowana :P. Jak słyszę jak się niektórzy wypowiadają o tych dwóch laskach co po kosmetologii do nas przyszły to mi czasem ich żal. Chociaż jak przyjdzie taki stworek (nie tylko po kosmetologii, mam też na roku osoby po polibudzie), który nie wie nawet co to konto teowe ani strona debetowa albo kredytowa na magisterkę z rachunkowości to mam osobiście sobie ochotę strzelić w łeb. A później przez takie kilka osób zbankrutuje jeśli w biurze rachunkowym będą pracować bo nie chciało się tym osobom podstaw rachunkowości nauczyć .
__________________

dioneja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-30, 13:26   #1134
201706121151
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 228
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Czytałyście "Traktat o łuskaniu fasoli" Myśliwskiego? Polecam
Taaak? Bo ja właśnie słyszalam, że ta książka to jakieś nieporozumienie i taka opinia w dodatku wyszła z ust koleżanki - wielkiej fanki literatury . Ale może teraz przynajmniej spróbuję ruszyć tę książkę .

Cytat:
Napisane przez Shazney Pokaż wiadomość
Ja ukończyłam kosmetologię (lic.) i psychologię (mag.). Co do ostatniego kierunku, proszę nie popadać w stereotypy . Wybrałam ten kierunek hobbystycznie i za namową mojej mamy. Trochę pracowałam w tym zawodzie, ale bardzo krótko i właściwie był to przypadek oraz chęć zarobienia jakiegoś grosza. Kompletny niewypał, nie odnajduję się w tym.
Czyli nie wiążesz swojej przyszłości z tymi zawodami?

Cytat:
Napisane przez Cdz Pokaż wiadomość
w niedziele z kolei byłam na rajdach samochodowych i zdobyłam swój pierwszy puchar (w kategorii kobiet oczywiście). Ale byłam szybsza od dwóch facetów, więc... chce mi się jeszcze więcej trenować
Gratulacje! A mówią, że kobiety to słaba płeć .

Cytat:
Napisane przez Cdz Pokaż wiadomość
jeśli chodzi o EX... chyba się wyleczyłam! Oczywiście często myślę o nim, czy odezwie się na święta czy nie, czy widział zdjęcie pucharu na FB, czy trochę żałuje, że mnie zostawił, ale czasem się nawet uśmiecham pod nosem i mówię, że jest idiotą, frajerem i nie spier*** na drzewo.
Wierzę, że jeszcze wszystko przede mną, że spotkam prawdziwą miłość i będę szcześliwa. Teraz próbuje organizować sobie czas, kupować sobie jakieś prezenciki (brak TŻ = więcej pieniążków w kieszeni). Troszkę podbudowałam swoje 'JA'. Będzie dobrze!
Wow, fajnie czytać taką optymistyczną wypowiedź i to jeszcze TWOJĄ . Super, że w końcu idziesz do przodu . Ale do chyba tak jest, że małe sukcesy nas napędzają, odsuwają niepowodzenia i napędzają nas, by dalej coś robić i mimo wszystko się cieszyć.
Ja głupia, weszłam dziś na profil byłego i mimo że ma zablokowane większość informacji, zdążyłam ze zdjęcia profilowego wyniuchać, że pojechał sobie na wycieczkę ze znajomymi... I tak się na tym zdjęciu cieszył . Smutne dla mnie jest to, że ja o nim myślę, on o mnie pewnie nie.

Cytat:
Napisane przez Cdz Pokaż wiadomość
i tak te święta mam w d... nie zniosę składania życzeń: szczęścia, miłości (CZYJEJ ja się pytam?!).
Ja Świąt Wielkanocnych jakoś nigdy nie biorę na poważnie, dlatego i składanie i odbieranie życzeń jakoś olewam . Polecam, jest lepiej.

Cytat:
Napisane przez dioneja Pokaż wiadomość
Jestem . Tylko wpadłam trochę w przedświąteczny szał. Oczywiście rodzice stwierdzili, że jako że nie spuchłam ani nic mnie nie boli po wyrwaniu ósemki to można dziecko wykorzystać pomimo zaleceń chirurga stomatologa, że przez co najmniej dwa dni mam sobie "przebimbać" i być rozpieszczana (słowa lekarza ).
Ach, ci rodzice. Ja już po wykorzystaniu . Łączę się w bólu, ale tylko duchowym, bo moim zębom - całe szczęście - nic nie dolega.

Cytat:
Napisane przez dioneja Pokaż wiadomość
ja mam problem, że mam za dużo w domu książek, które chce przeczytać. Może też przez niezdecydowanie w końcu zacznę się uczyć... Chociaż wreszcie kończę ostatnią część trylogii o Grey'u . Ale co byście o tych książkach nie myślały trzeci tom o dziwo chyba jak na razie najlepszy :P.
Jezu, jakbyście zobaczyły moją listę... A od kilku lat tak mało czytam, aż wstyd. Greya chcę przeczytać z ciekawości, żeby przekonać się co tak zachwyca wszystkie kobiety, skoro to tylko kolejny harlequin

Cytat:
Napisane przez dioneja Pokaż wiadomość
słów? U mnie, jak oddawałam prace licencjacką to raczej na ilość oddanych rozdziałów albo podrozdziałów patrzyła. Mogłam mieć i 50000 bylebym oddała cały jeden rozdział :P
Inni promotorzy u mnie na wydziale też dzielą studentom prace na rozdziały, ale my akurat dostaliśmy takie limity, bo facet stwierdził, że te dedlajny z określoną ilością słów mają być raczej dla nas, a nie dla niego. Ale to i tak wychodzi po 2500 słów na jeden rozdział .

Cytat:
Napisane przez dioneja Pokaż wiadomość
Na moim kierunku gdybyś po kosmetologii przyszła na magisterkę z finansów i rachunkowości to byś została zlinczowana :P. Jak słyszę jak się niektórzy wypowiadają o tych dwóch laskach co po kosmetologii do nas przyszły to mi czasem ich żal. Chociaż jak przyjdzie taki stworek (nie tylko po kosmetologii, mam też na roku osoby po polibudzie), który nie wie nawet co to konto teowe ani strona debetowa albo kredytowa na magisterkę z rachunkowości to mam osobiście sobie ochotę strzelić w łeb. A później przez takie kilka osób zbankrutuje jeśli w biurze rachunkowym będą pracować bo nie chciało się tym osobom podstaw rachunkowości nauczyć .
Dla mnie to w ogóle śmieszne, żeby po kierunku np. kosmetologia mieć możliwość pójścia na magisterkę na finanse i rachunkowość. Takie łączenie, moim zdaniem, jest kompletną żenadą, bo 1) niektóre kierunki nie mają z sobą nic wspólnego, 2) jedyny liczący się tytuł (magistra) dostajesz po dwóch latach studiowania czegoś, co już jest tylko formalnością, bo napracować to się przeważnie trzeba na pierwszych trzech latach licencjatu, a studia magisterskie to już tylko dopełnienie. To tak jakbym ja teraz, po 3 latach anglistyki, poszła sobie na AWF - haha. Na pewno taki system ma swoje plusy, bo jeśli w trakcie studiów dojdzie się do wniosku, że chce się trochę zmienić kierunek swojej edukacji, to wtedy to jest dobre, ale tak o 180 stopni? Na pewno nie. Ale cóż, oto Polska właśnie.

Edytowane przez 201706121151
Czas edycji: 2013-03-30 o 13:27
201706121151 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-30, 14:00   #1135
dioneja
Rozeznanie
 
Avatar dioneja
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 909
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
Ach, ci rodzice. Ja już po wykorzystaniu . Łączę się w bólu, ale tylko duchowym, bo moim zębom - całe szczęście - nic nie dolega.
Gdyby mi te ósemki w mojej paszczy się nie rozpychały i innych zębów mi nie krzywiły to wszystko byłoby git . Ale całe szczęście wyrwanie ósemki przechodzę praktycznie bezboleśnie, nie łykam żadnych leków przeciwbólowych tylko antybiotyk, żeby mi się szybciej goiło. I przy okazji nie powinno się palić co najmniej 72h po wyrwaniu więc jest to dobry moment żeby rzucić palenie. Nie robię tego już właśnie prawie 3 dni .

Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
Jezu, jakbyście zobaczyły moją listę... A od kilku lat tak mało czytam, aż wstyd. Greya chcę przeczytać z ciekawości, żeby przekonać się co tak zachwyca wszystkie kobiety, skoro to tylko kolejny harlequin
Ja w tym roku wzięłam się ostro za czytanie i mam nadzieję, że moje postanowienie przeczytania 52 książek zostanie spełnione. Jak na razie mamy 13 tydzień i przeczytałam 13 książek. Z tą tendencją do 52 mam nadzieję, że dojdę :P. A co do Greya to lepiej się nie nastawiaj na nie wiadomo jakie "WOW". Pierwszy i drugi tom oceniłam raczej nisko . W porównaniu po prostu z tymi tomami trzeci jest najlepszy, ale czy rzeczywiście jest się czym zachwycać? Osobiście dla mnie całą esencję tych książek w ciekawszej oprawie i lepszymi dialogami można zobaczyć w 10minutowym filmiku na stronach XXX :P. W sumie przeczytaj sama i będziesz miała wyrobione o tych książkach zdanie ;P


Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
Inni promotorzy u mnie na wydziale też dzielą studentom prace na rozdziały, ale my akurat dostaliśmy takie limity, bo facet stwierdził, że te dedlajny z określoną ilością słów mają być raczej dla nas, a nie dla niego. Ale to i tak wychodzi po 2500 słów na jeden rozdział .
Moja cała praca licencjacka miała prawie 13 000 słów (aż z ciekawości sprawdziłam) a magisterska ma być o jakieś kilkadziesiąt stron dłuższa to nie wiem ile mi słów wyjdzie. Dobrze, że mam już chociaż temat wybrany, spis treści i kawałek wstępu. Tylko teraz moje twory muszą być zaakceptowane przez promotorkę . Bo do końca tego semestru mam mieć napisany cały 1 rozdział + cały wstęp (co jest dla mnie dziwne, bo podczas licencjatu wstęp napisałam na końcu :P)


Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
Dla mnie to w ogóle śmieszne, żeby po kierunku np. kosmetologia mieć możliwość pójścia na magisterkę na finanse i rachunkowość. Takie łączenie, moim zdaniem, jest kompletną żenadą, bo 1) niektóre kierunki nie mają z sobą nic wspólnego, 2) jedyny liczący się tytuł (magistra) dostajesz po dwóch latach studiowania czegoś, co już jest tylko formalnością, bo napracować to się przeważnie trzeba na pierwszych trzech latach licencjatu, a studia magisterskie to już tylko dopełnienie. To tak jakbym ja teraz, po 3 latach anglistyki, poszła sobie na AWF - haha. Na pewno taki system ma swoje plusy, bo jeśli w trakcie studiów dojdzie się do wniosku, że chce się trochę zmienić kierunek swojej edukacji, to wtedy to jest dobre, ale tak o 180 stopni? Na pewno nie. Ale cóż, oto Polska właśnie.
Ogólnie u mnie nawet wykładowcy nie są szczęśliwi, że są osoby zupełnie nie obeznane w temacie. Zazwyczaj nie chcą przerabiać materiału, który powinniśmy wynieść z licencjatu ale przez te osoby musimy część powtórzyć żeby te osoby cokolwiek zakumały bo się jakkolwiek przygotować do takich studiów to nie łaska (chociażby jakiś podstawowy podręcznik nt rachunkowości skoro się wybrało taki kierunek magisterki! - gdyby licencjatu to raczej każdy zielony z tych tematów). I przez to osoby które kontynuują kierunek mam wrażenie że tracą (w tym ja). Zamiast powtarzać to co było powinniśmy szybciej iść do przodu z wiedzą. Mam nadzieję, że nie zostanę za moje podejście zlinczowana .
__________________

dioneja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-30, 17:36   #1136
CarmineRose
Zadomowienie
 
Avatar CarmineRose
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 776
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

WESOŁYCH ŚWIĄT
Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
Za rok! To ja na Twoim miejscu nadal leżałabym brzuchem do góry . Aleś ambitna!
No, wolę mieć co nieco już napisane, żeby się za rok nie obudzić z ręką w nocniku. W sumie co mam lepszego do roboty

Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
Wiem, że jest Ci źle . Ale robiąc coś, przynajmniej musisz poświęcać uwagę tej danej czynności i nie zatracasz się aż tak bardzo w swoim smutku. A niedługo jeszcze wiosna przyjdzie, słońce zaświeci, więc i humor się poprawi .
Och, i ja na to liczę, że wraz z tą prawdziwą wiosną pojawią się nowe możliwości, ludzie, wydarzenia, szanse...

Cdz, jak mnie cieszy Twoje nastawienia i poprawa humoru I oczywiście gratuluję zwycięstwa i świetnych planów na przyszłość


Cytat:
Napisane przez dioneja Pokaż wiadomość
Jestem . Tylko wpadłam trochę w przedświąteczny szał. Oczywiście rodzice stwierdzili, że jako że nie spuchłam ani nic mnie nie boli po wyrwaniu ósemki to można dziecko wykorzystać pomimo zaleceń chirurga stomatologa, że przez co najmniej dwa dni mam sobie "przebimbać" i być rozpieszczana (słowa lekarza ).
A dostałaś to na piśmie
Co do Grey'a jakoś mnie nie ciągnie na razie do tej pozycji (hehe), ale koleżanka opowiadała, że czytała z rumieńcem na twarzy a czasem ze wsparciem słownika, bo niektórych słów nie znała... if you know what I mean...



Cytat:
Napisane przez dioneja Pokaż wiadomość
Tu się nie zgodzę :P. Czyta jedna osoba - twój promotor .
Głowy bym za to nie dała Jest takie przypuszczenie, że czyta....

Możliwość zmiany kierunku po licencjacie ma sens jeżeli zmienia się pedagogikę wczesnoszkolną na np.: opiekuńczą albo chemię na farmację... Ale jak usłyszałam, że po licencjacie z farmacji/anglistyki/kulturoznastwa (bez przytyku do tych kierunków) można sobie zrobić ekspresowe studia prawnicze to mnie ścięło. W taki razie ja bym chciała po zrobieniu mgr iść na uzupełniające z chirurgii Te zmiany w oświacie są żenujące i niepokojące...



Cytat:
Napisane przez dioneja Pokaż wiadomość
(co jest dla mnie dziwne, bo podczas licencjatu wstęp napisałam na końcu :P)
To tak jak ja. Wyszłam z założenia, że po co mam pisać wstęp jak jeszcze w 100% nie wiem jaka będzie treść. Wszak wstęp to zapowiedź.

Ja musiałam swoją pracę licencjacką skracać. Pamiętam, że machnęłam blisko 100 stron, a dopiero potem określili limity, że w zasadzie to ma być coś na kształt eseju na 50 stron...
__________________
KOBIETY dla KOBIET czyli KOBBIECIARNIA

A może by tak coś zmienić

CarmineRose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-30, 18:49   #1137
Cdz
Zakorzenienie
 
Avatar Cdz
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 296
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość


Gratulacje! A mówią, że kobiety to słaba płeć .
dziękuję e tam słaba....

Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
Wow, fajnie czytać taką optymistyczną wypowiedź i to jeszcze TWOJĄ . Super, że w końcu idziesz do przodu . Ale do chyba tak jest, że małe sukcesy nas napędzają, odsuwają niepowodzenia i napędzają nas, by dalej coś robić i mimo wszystko się cieszyć.
Ja głupia, weszłam dziś na profil byłego i mimo że ma zablokowane większość informacji, zdążyłam ze zdjęcia profilowego wyniuchać, że pojechał sobie na wycieczkę ze znajomymi... I tak się na tym zdjęciu cieszył . Smutne dla mnie jest to, że ja o nim myślę, on o mnie pewnie nie.
coś się we mnie złamało...gdy tak zachrzaniałam od świtu do nocy, to nie miałam czasu, zeby on nim myśleć.. a jak już myślałam, to ręce mi opadały.. bo jakim trzeba być beznadziejnym człowiekiem, żeby po dwóch latach bycia razem, planach na przyszłość, obiecywania sobie, że będziemy razem do końca swoich dni, że skoczyłby w ogień, że zrobiłby wszystko... zrywa przez sms i nawet nie ma odwagi, zeby powiedzieć prosto w oczy - nie kocham cie. Ręce opadają. Troszkę się dowartościowałam. Stwierdziłam, że mam jednak troszkę do zaoferowania...i póki co dobrze się trzymam

jakiś tydzień temu też weszłam na jego profil i zobaczyłam nowe znajomości (znam ze jeszcze z liceum te laski). Wiem z kim musiał się spotykać i na jakiej imprezie wylądować, żeby je poznać... no cóż... Zdenerwowałam się okropnie. 2 dni nie dawało mi to spokoju i od tamtej pory nie wchodzę. Mam go gdzieś. (nie mam, ale udaje mi się to sobie wmówić )



Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
Ja Świąt Wielkanocnych jakoś nigdy nie biorę na poważnie, dlatego i składanie i odbieranie życzeń jakoś olewam . Polecam, jest lepiej.
Ja niby też nie, ale czasem jednak czuję się dotknięta, że wszyscy życzą mi szczęścia w miłości- czy aż na taką sierotę wyglądam, która jest sama, bo nikt jeszcze nie jest tak głupi żeby ze mną być?! eee... też mam to gdzieś! Mam zbyt dobry humor


Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość
WESOŁYCH ŚWIĄT

Cdz, jak mnie cieszy Twoje nastawienia i poprawa humoru I oczywiście gratuluję zwycięstwa i świetnych planów na przyszłość
To i ja się cieszę i dziękuję

i Wesołych i spokojnych świąt! Niech złe myśli nie zakłócą spokoju ducha



PS. a za tego pana dałabym się pokroić!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg tom-hardy-diet2.jpg (121,8 KB, 8 załadowań)
__________________
Mój sutasz

http://madewithmarmelade.blogspo t.com/

06/05/2015 Nowe kolczyki : szalony bollywood!

Edytowane przez Cdz
Czas edycji: 2013-03-30 o 18:56
Cdz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-30, 20:22   #1138
marlienkaa2
Zadomowienie
 
Avatar marlienkaa2
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: K-W/Krk
Wiadomości: 1 542
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Helloł, melduję że żyję. Właśnie skończyłam robić czekoladowe kulki i sałatkę gyros. Już nie mogę się doczekać, aż to wszystko zjem.
CDZ, gratuluję właściwego podejścia oraz pucharu.
__________________
Nadie sabe que podra pasar mańana
marlienkaa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-30, 20:32   #1139
201706121151
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 228
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez dioneja Pokaż wiadomość
Ja w tym roku wzięłam się ostro za czytanie i mam nadzieję, że moje postanowienie przeczytania 52 książek zostanie spełnione. Jak na razie mamy 13 tydzień i przeczytałam 13 książek. Z tą tendencją do 52 mam nadzieję, że dojdę :P. A co do Greya to lepiej się nie nastawiaj na nie wiadomo jakie "WOW". Pierwszy i drugi tom oceniłam raczej nisko . W porównaniu po prostu z tymi tomami trzeci jest najlepszy, ale czy rzeczywiście jest się czym zachwycać? Osobiście dla mnie całą esencję tych książek w ciekawszej oprawie i lepszymi dialogami można zobaczyć w 10minutowym filmiku na stronach XXX :P. W sumie przeczytaj sama i będziesz miała wyrobione o tych książkach zdanie ;P
Wow, ale postanowienie. Ja jednak nie dałabym z czymś takim rady, za dużo mam na głowie. Chociaż bardzo bym chciała, nie ukrywam. Ale myślę, że jeśli dam radę przeczytać jedną książkę na trzy tygodnie, to będzie dla mnie sukces (do czerwca na pewno!). Co do Greya, to nie nastawiam się na nic, chcę zobaczyć co to jest i dlaczego wszyscy tak się nim zachwycają .

Cytat:
Napisane przez dioneja Pokaż wiadomość
(co jest dla mnie dziwne, bo podczas licencjatu wstęp napisałam na końcu :P)
Ja stwierdziłam, że zrobię to samo, gdy się zabrałam do pisania wstępu i nie potrafiłam nic wymóżdżyć .

Cytat:
Napisane przez CarmineRose Pokaż wiadomość

Możliwość zmiany kierunku po licencjacie ma sens jeżeli zmienia się pedagogikę wczesnoszkolną na np.: opiekuńczą albo chemię na farmację... Ale jak usłyszałam, że po licencjacie z farmacji/anglistyki/kulturoznastwa (bez przytyku do tych kierunków) można sobie zrobić ekspresowe studia prawnicze to mnie ścięło. W taki razie ja bym chciała po zrobieniu mgr iść na uzupełniające z chirurgii Te zmiany w oświacie są żenujące i niepokojące...
No wiesz co! MASZ JAKIŚ PROBLEM Z FILOLOGIĄ ANGIELSKĄ?! (sorry lubię czasem straszyć ludzi udawaniem, że mówię serio ) No, to już wiem co zrobię po moim licencjacie . Skieruję się prosto do takiego studium prawniczego, po czym zostanę nieznającym się na rzeczy prawnikiem, trzepiącym wielką kasę tylko z powodu znajomości . Ach, te nasze polskie realia...

Cytat:
Napisane przez Cdz Pokaż wiadomość
coś się we mnie złamało...gdy tak zachrzaniałam od świtu do nocy, to nie miałam czasu, zeby on nim myśleć.. a jak już myślałam, to ręce mi opadały.. bo jakim trzeba być beznadziejnym człowiekiem, żeby po dwóch latach bycia razem, planach na przyszłość, obiecywania sobie, że będziemy razem do końca swoich dni, że skoczyłby w ogień, że zrobiłby wszystko... zrywa przez sms i nawet nie ma odwagi, zeby powiedzieć prosto w oczy - nie kocham cie. Ręce opadają. Troszkę się dowartościowałam. Stwierdziłam, że mam jednak troszkę do zaoferowania...i póki co dobrze się trzymam
No widzisz, jak to fajnie myśleć pozytywnie, nie? Ja nie wiem czemu ostatnio trafiam na beznadziejnych facetów i tylko o takich słyszę z ust innych. Czy naprawdę nie ma już żadnych normalnych na tym świecie?

Cytat:
Napisane przez Cdz Pokaż wiadomość
PS. a za tego pana dałabym się pokroić!
Aaa, Tom Hardy . Nie wiem co jest cudowniejsze, czy on, czy jego akcent .
201706121151 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-30, 20:46   #1140
Cdz
Zakorzenienie
 
Avatar Cdz
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 296
Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :)

Cytat:
Napisane przez marlienkaa2 Pokaż wiadomość
Helloł, melduję że żyję. Właśnie skończyłam robić czekoladowe kulki i sałatkę gyros. Już nie mogę się doczekać, aż to wszystko zjem.
CDZ, gratuluję właściwego podejścia oraz pucharu.
dawaj przepisy! i czy łatwo się robi
(dziękuję )

Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość

No widzisz, jak to fajnie myśleć pozytywnie, nie? Ja nie wiem czemu ostatnio trafiam na beznadziejnych facetów i tylko o takich słyszę z ust innych. Czy naprawdę nie ma już żadnych normalnych na tym świecie?
oj tak... już zapomniałam jak to jest nie płakać za 2 tygodnie jadę z koleżankami do Krakowa na weekend. Będzie dobrze. Majówkę tylko spędzę w domu ale jeśli będzie ładna pogoda to nie będzie mi to przeszkadzało.

Cytat:
Napisane przez LaFleurBlanche Pokaż wiadomość
Aaa, Tom Hardy . Nie wiem co jest cudowniejsze, czy on, czy jego akcent .
ah moje pierwsze wrażenie było takie... dziwne, ma dziwną urodę... ale... teraz uważam go za cudo
tak mógłby wyglądać mój mąż
__________________
Mój sutasz

http://madewithmarmelade.blogspo t.com/

06/05/2015 Nowe kolczyki : szalony bollywood!
Cdz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-06-28 17:49:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:24.