100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

[zanka205]

Moja waga bez zmian. 46 i nie idzie juz w dol ostatnio. W sumie jest ok, teraz musze ta wage utrzymac.

[Emocja]

Ale się tu spokojnie ostatnio zrobiło Co tam dziewczyny u Was ciekawego?

[hihi]

Napisane przez Emocja

Ale się tu spokojnie ostatnio zrobiło Co tam dziewczyny u Was ciekawego?

Ja cierpię na brak motywacji ćwiczeniowej, no po prosti zimowa pora wysysa ze mnie cała energię i mogłabym spać, spać, spać i spać...
Aż wstyd się przyznać, ale od poniedziałku niech się dzieje co chce, ale będę ćwiczyła regularnie, tak jak powinnam.

No i niech tak się stanie

[Emocja]

Napisane przez hihi

Ja cierpię na brak motywacji ćwiczeniowej, no po prosti zimowa pora wysysa ze mnie cała energię i mogłabym spać, spać, spać i spać...
Aż wstyd się przyznać, ale od poniedziałku niech się dzieje co chce, ale będę ćwiczyła regularnie, tak jak powinnam.

No i niech tak się stanie

W takim razie życzę dużo motywacji U mnie z ćwiczeniami nie najgorzej, może nie jakoś strasznie dużo, ale regularnie, więc nie jest źle

[AGATkA_eSZ]

a ja miałam rano po angielskim iść na basen, 'le okazało sie, ze zapomniałam porfela i lipa:/ a teraz w takie zimno i deszcz, to jakoś mi sie nie chce wychodzic... bede musiala pocwiczyc w inny sposob

[Emocja]

U mnie też leje, wieje i w ogóle paskudna pogoda :/ A chciałam na zakupy jechać, ale jednak nic z tego.. może jutro będzie przyjemniej

[blackmagicone]

A ja od poniedzialku dodalam 100kcal i jestem ciekawa co waga pokaze w po niedzieli.

[MyLifeIsMusic]

Napisane przez blackmagicone

A ja od poniedzialku dodalam 100kcal i jestem ciekawa co waga pokaze w po niedzieli.

nie ma co sie obawiac, na tydzien to tylko 700 kcal wiecej, a zeby przytyc musialabys zjesc 7 tys kcal :

[blackmagicone]

hehe, no wlasnie wiem Ale tak mnie to troche ciekawi

[MyLifeIsMusic]

Napisane przez blackmagicone

hehe, no wlasnie wiem Ale tak mnie to troche ciekawi

nie mysl o tym, bo potem mimo iz nie przytyjesz to ci sie w mozgu cos wkręci że tyjesz....
ja tam róznie mam, raz jem trzy dni pod rzad 1400 kcal, raz 1200 kcal, wiec różnie to jest. mi jest bardzo trudno sie limitu trzymac

[riddle92]

Ja ostatnio jestem do tyłu z ćwiczeniami, od 4 dni nic nie cwiczę bo nie mam czasu, a dzisiaj jeszcze do przodu o jedno ciastko - markizę i kromke razowca z masłem :/. Wczoraj jeszcze pieguska (piegusek? ;P).. ale generalnie jest okej Tzn przynajmniej jesli chodzi o dietę... ale w weekend postaram sie nabrać trochę sił
Trzymajcie sie dziewczyny ;*

[blackmagicone]

MyLifeIsMusic no wlasnie dochodze do wniosku, ze te wszystkie kalorie, to juz mi w glowe poprzewracaly...
Ja od ponad 2 miesiecy 1500 dziennie, teraz 1600 i az sie taka bardziej najedzona czuje Wiec to samo za siebie mowi jak potezna jest sila umyslu. NIe dajmy sie zwariowac!

[riddle92]

Ja myślę że trochę lepiej myśleć o ilości białka, węgli itd, bo kalorie nie są najważniejsze, a jeśli się uważa na składniki pokarmowe to raczej ciężko zjesc za dużo kcal Bo przecież można zjeść 1700 kcal zdrowo i dobrze, a można też zjeść same słodycze i też wyjdzie 1700.

[MyLifeIsMusic]

dziewczyny a teraz pytanie
lepiej zrobic sobie kolacje w pizza hut przed wysiłkiem fizycznym, żeby potem to spalić. czy przed jakims wysiłkiem wiekszym?

[AGATkA_eSZ]

Napisane przez MyLifeIsMusic

dziewczyny a teraz pytanie
lepiej zrobic sobie kolacje w pizza hut przed wysiłkiem fizycznym, żeby potem to spalić. czy przed jakims wysiłkiem wiekszym?

a czym sie rozni wysilek fizyczny od wysilku wiekszego? nie za bardzo rozumiem o co Ci chodzi

[MyLifeIsMusic]

Napisane przez AGATkA_eSZ

a czym sie rozni wysilek fizyczny od wysilku wiekszego? nie za bardzo rozumiem o co Ci chodzi

ojej wiekszy wysiłek to to samo co fizyczny... no myslalam że to sie domyslicie

[Emocja]

Aktualizuję

Pseudo-----------Wiek---Wzrost---Waga----Biust----Talia----Oponka--Udo---Pupa---Łydka

1.Itrusta-----------19------166-----64/64---98/98--78/78---90/91---60/58--??/100---40/38

2.andziula26------26------160-----61/57.3---93/91--85/80---89/86---50/49--??/91---??/34

3.blackmagicone-21------168------57/53,1-----?------66/63------?----56/53----94/92-------?----

4.Emocja----------21------170-----60,8/55,6-----------72/63------------56/50---96/87--37/34

5.złośniczka-------19------170-----61/58,3---95/94---68/64---80/75---54/52---96/93--??/33

6.hihi---------------22------174-----57,5-------96--------61------------------52-------92-------36

7.AGATkA_eSZ----20------166----70/65,6--93/93--70/65----90/82----61/58,5--106/102-40/38

8.MonikaZam-----16------174----76/71--------------??/76-----------------??/64---??/105---??/40

9.anulka0016---17----167----66/63-----93/92----75/71-----88/84----56/55----??/97-----??/34

[blackmagicone]

Napisane przez riddle92

Ja myślę że trochę lepiej myśleć o ilości białka, węgli itd, bo kalorie nie są najważniejsze, a jeśli się uważa na składniki pokarmowe to raczej ciężko zjesc za dużo kcal Bo przecież można zjeść 1700 kcal zdrowo i dobrze, a można też zjeść same słodycze i też wyjdzie 1700.

No jasne, tez uwazam ze podstawa to zdrowo sie odzywiac i dostarczac sobie wiecej bialka, cennych skladnikow niz zjesc ta sama ilosc kalorii w slodyczach, ktore na dobra sprawe nic korzystnego do naszego organizmu nie wnosza. Ale nie mozna tez przeginac w druga strone, dlatego kiedy mam wieksza ochote na cos slodkiego, to raczej sobie nie odmawiam, w miare rozsadku, ale pod warunkiem, ze nie przekrocze limitu kcal

[AGATkA_eSZ]

Napisane przez MyLifeIsMusic

ojej wiekszy wysiłek to to samo co fizyczny... no myslalam że to sie domyslicie

'le ja nadal nie rozumiem. bo teraz to by wynikalo, ze zastanawiasz sie, czy zjesc kolacje w Pizza Hut przed wysilkiem fizycznym, czy przed wysilkiem fizycznym no to ja mysle, ze na pewno nie zaraz przed, bo pizza [jesli akurat o nią Ci chodzi] jest ciezkostrawna i bedziesz ją czuć w żołądku przy ćwiczeniach. no i moze lepiej zjesc w Pizza Hut obiad? a kolacja lzejsza i potem cwiczenia? wtedy bedzie Ci sie lepiej cwiczyc. albo pocwiczyc sobie wczesniej, a kolacje w pizzy hut zjesc tyz nie za pozno, zeby zdążyła Ci sie strawic

[MonikaZmyślona]

Pewnie chodzi o jakiś wieczorny wypad ze znajomymi do pizzerii ..

Agatko, sie tak zapytam poza tematem Masz w podpisie napis sugerujacy, ze jestes studentka. Studiujesz 2 kierunki? Bo ja jeszcze nieokreslona co chce w zyciu robic, ale te mnie interesują i tak sie zastanawiam .. Nie wiem, czy mi sie w ogole uda wybic, bo ja z malej miejscowosci, mam nieduze szanse rozwoju ;/ We Wro studiujesz? Co chcesz robic po ukonczeniu? [jesli zbyt osobiste pytania, nie odpowiadaj ]

[AGATkA_eSZ]

Napisane przez MonikaZmyślona

Pewnie chodzi o jakiś wieczorny wypad ze znajomymi do pizzerii ..

Agatko, sie tak zapytam poza tematem Masz w podpisie napis sugerujacy, ze jestes studentka. Studiujesz 2 kierunki? Bo ja jeszcze nieokreslona co chce w zyciu robic, ale te mnie interesują i tak sie zastanawiam .. Nie wiem, czy mi sie w ogole uda wybic, bo ja z malej miejscowosci, mam nieduze szanse rozwoju ;/ We Wro studiujesz? Co chcesz robic po ukonczeniu? [jesli zbyt osobiste pytania, nie odpowiadaj ]

już do Ciebie pisze

[MyLifeIsMusic]

Napisane przez AGATkA_eSZ

'le ja nadal nie rozumiem. bo teraz to by wynikalo, ze zastanawiasz sie, czy zjesc kolacje w Pizza Hut przed wysilkiem fizycznym, czy przed wysilkiem fizycznym no to ja mysle, ze na pewno nie zaraz przed, bo pizza [jesli akurat o nią Ci chodzi] jest ciezkostrawna i bedziesz ją czuć w żołądku przy ćwiczeniach. no i moze lepiej zjesc w Pizza Hut obiad? a kolacja lzejsza i potem cwiczenia? wtedy bedzie Ci sie lepiej cwiczyc. albo pocwiczyc sobie wczesniej, a kolacje w pizzy hut zjesc tyz nie za pozno, zeby zdążyła Ci sie strawic

w pizza hut chodziło mi o bar sałatkwy. pizzy nie jem nigdy
I czy lepiej przed czy po, np w pizza hut jem sobie o 12:00 a o 16:00 godzinna wizyta na basenie.Czy lepiej po tym basenie zjesc sobie ?
bo nie wiem dokladnie jak to czytalam kiedys, że po wysiłku fizycznym cokolwiek zjesz to nie przytyjesz bo uzupełniach brak energii w miesniach, i lepiej na czczo sobie ćwiczyc

[AGATkA_eSZ]

Napisane przez MyLifeIsMusic

w pizza hut chodziło mi o bar sałatkwy. pizzy nie jem nigdy
I czy lepiej przed czy po, np w pizza hut jem sobie o 12:00 a o 16:00 godzinna wizyta na basenie.Czy lepiej po tym basenie zjesc sobie ?
bo nie wiem dokladnie jak to czytalam kiedys, że po wysiłku fizycznym cokolwiek zjesz to nie przytyjesz bo uzupełniach brak energii w miesniach, i lepiej na czczo sobie ćwiczyc

hmmm.. a to tego to nie wiem. 'le wiem, że po basenie się chce jeść [przynajmniej mi, jak się opije chloru ], więc ja wolę zjeść przed. tzn. ja chodze na basen zazwyczaj ok 20. czyli po 18, czy o 19 zjem sobie kolacje, na 20 na basen. wracam o 21:30 i wtedy ew. jakieś białko.
aha, Ty masz wybor zjesc o 12, a pozniej nic i po basenie tyz nie? albo nie jesc o 12 i dopiero po 17 cos zjesc? bo tak napisalas;> ja mysle, ze skoro np idziesz na 16 na basen, to najlepiej zjesc ok 14:30, 15 tą sałatke, a jak przyjdziesz z basenu, to akurat minie z 3 godziny, kiedy sie powinno zjesc nast. posiłek. tylko żebys zjadła rozsądnie. bo jak se popijesz tego chloru [:P], to mozesz miec wzmozony apetyt. przynajmniej ja tak czasem mam. tzn. mam uczucie takiej pustki. 'le jest mało odczuwalne wlasnie, jesli jakis czas przed basenem cos zjem.

[riddle92]

MyLifeIsMusic, Ty się zastanawiasz, czy jeść coś przed i po basenie, dobrze zrozumiałam?
to Agatka_ESZ ma rację, zjedz coś koło 14-14.30, i potem też. I po basenie jakieś węgle proste i białko, a jeśli to nie jest ostatni posiłek, to złożone też możesz.

[MyLifeIsMusic]

basen podałam jako pzykład dziewczyny....
moze tez to byc siłownia, albo jakies tance, koszykówka, siatkowka

[AGATkA_eSZ]

Napisane przez MyLifeIsMusic

basen podałam jako pzykład dziewczyny....
moze tez to byc siłownia, albo jakies tance, koszykówka, siatkowka

no to podtrzymuje to, co powiedzialam. zjedz jakas godzine przed cwiczeniami [zeby nie cwiczyc z pelnym zołądkiem], a potem po cwiczeniach [jesli bedziesz cwiczyc min. godzine], jak wrocisz do domu. rozplanuj se tak, zeby miedzy posilkiem 'przed' i 'po' byly ok 3h. i mysle, ze razem z cwiczeniami w srodku wlasnie tak Ci wyjdzie i nie bedziesz sie zastanawiac, kiedy jesc.

[MyLifeIsMusic]

wy mnie chyba nie rozumiecie
ja chce po prostu raz zaszalec i nie liczyc ile zjadlam kcal w posiłku, i dlatego chce to spalić ćwiczac cos tam, i czy lepiej przed czy po....
nikt mi nie odpowie..

[riddle92]

ahaaa ;P a to nie wiem
ja dzisiaj w koncu po silowych, stwierdziłam że powoli muszę się przerzucać na większe obciążenie chyba ^^

[AGATkA_eSZ]

a ja dziś 10 min orbitreka i 15 min hula hopa. a jutro [w sumie to już dziś...], jak się uda, pójdę na basen

[Emocja]

U mnie dzisiaj miały być łyżwy, ale nic z tego, lodowisko zamknięte z powodu 11 listopada :/ A już się przyzwyczaiłam do niedzielnego "łyżwowania"