Klub Pijaczek Pokrzywy IV - Skrzyp, rzeżucha i inne zielska ;)

[pAtiŚ]

Napisane przez smoothly

a u mnie mają być burze i w ogóle leje za oknem! i dopiero do domu wróciłam od południa i piję pokrzywę
posikam sie chyba w nocy

kurczę.. ja piję już prawie miesiąc a nigdy w nocy nie wstawałam jeszcze siku i to nawet wtedy gdy piłam na noc

[Tasiax]

Ja za to z pełniutkim pęcherzem szybko lecę siku rano

[smoothly]

no ja też całe szczęście nie musiałam lecieć
zostawiłam przed spaniem wszystko, tym bardziej że znowu spać nie mogłam.. -.-
ale czasami mam dzień że nie wypije pół kubka i latam jak opętana, a na ogół mało piję

[d2e46fae7a8bd3e7aa12085ac3bd7c19be148b8a_5f21ff727c733]

Ja piję zawsze na wieczór i niegdy nie wstaję w nocy, rano też jakoś mega szybko nie muszę lecieć

[donimica]

Napisane przez _alison

w Polsce ostatnio tez cos strasznie cieplo sie robi, wczoraj sie juz topilam
jak cos kupisz fajnego to pokaz

poki co kupilam sandaly, ale jutro jade do galerii handlowej ;d
a co do upalow... jak bylam w Polsce, to myslalam ze juz cieplej sie nie da.
poki nie przyjechalam do Hiszpanii

Napisane przez smoothly

a u mnie mają być burze i w ogóle leje za oknem! i dopiero do domu wróciłam od południa i piję pokrzywę
posikam sie chyba w nocy

zamien sieeee

[smoothly]

Napisane przez donimica

poki co kupilam sandaly, ale jutro jade do galerii handlowej ;d
a co do upalow... jak bylam w Polsce, to myslalam ze juz cieplej sie nie da.
poki nie przyjechalam do Hiszpanii


zamien sieeee

ach, z wielką chęcią! dla mnie żaden upał nie jest straszny, kocham takie wysokie temperatury, dla mnie 20-23 stopnie to zimno!
poza tym Hiszpania  mmmm, z chęcią bym tam wróciła chociaż na tydzien *_*

[donimica]

Napisane przez smoothly

ach, z wielką chęcią! dla mnie żaden upał nie jest straszny, kocham takie wysokie temperatury, dla mnie 20-23 stopnie to zimno!
poza tym Hiszpania  mmmm, z chęcią bym tam wróciła chociaż na tydzien *_*

z tym ze ja w madrycie, nie w barcelonie ;D dawaj, ten upal nie jest znosny !!!

[Tasiax]

A ja chce upaaaaaały Dla mnie wakacje bez słoneczka i gorąca to nie wakacje :<

[BeataR89]

Dziś ostatni kubek pokrzywy i przerwa tygodniowa. Szczerze nic u siebie nie zauważyłam dobrego po piciu pokrzywy ale może ja musze czekac dłużej na efekty.

[smoothly]

Napisane przez Tasiax

A ja chce upaaaaaały Dla mnie wakacje bez słoneczka i gorąca to nie wakacje :<

to jak dla mnie !

ojoj, śpiąco mi po drugim kubku pokrzywy

[deszczowypies]

a ja właśnie zaczęłam, to już drugi kubek dzisiaj, bo Santi doniosła, że w ten sposób podobno okres się skraca, mniej boli i w ogóle to dawajta, popiję sobie trzy tygodnie, i tak zawsze byłam mocno herbaciano-naparowa.

[smoothly]

ha! a ja czekam, powinnam mieć dzisiaj!

[d2e46fae7a8bd3e7aa12085ac3bd7c19be148b8a_5f21ff727c733]

Napisane przez deszczowypies

a ja właśnie zaczęłam, to już drugi kubek dzisiaj, bo Santi doniosła, że w ten sposób podobno okres się skraca, mniej boli i w ogóle to dawajta, popiję sobie trzy tygodnie, i tak zawsze byłam mocno herbaciano-naparowa.

Nie wiem czy to 'zasługa' pokrzywy ale mój był teraz wyjątkowo skąpy i krótki

[pinacolada93]

A ja jakoś ostatnio zaniedbałam pokrzywkę. Jutro kończy mi się teoretycznie kolejna 3 tygodniowa "kuracja", ale kilka dni pominęłam, albo piłam po jednym kubeczku tylko zamiast dwóch, także chyba sobie ją przedłużę o kilka dni. Co myślicie?

[almondfairy]

Dziewczyny! można dołączyć?
wczoraj zaczęłam moją przygodę z pokrzywą głównie ze względu na wypadające włosy. nie przyjęłam jeszcze żadnej strategii działania - poczytam wątek, zobaczę jak to u Was wygląda

[smoothly]

Napisane przez pinacolada93

A ja jakoś ostatnio zaniedbałam pokrzywkę. Jutro kończy mi się teoretycznie kolejna 3 tygodniowa "kuracja", ale kilka dni pominęłam, albo piłam po jednym kubeczku tylko zamiast dwóch, także chyba sobie ją przedłużę o kilka dni. Co myślicie?

ja bym zrobiła normalnie przerwę i potem od nowa regularnie

almondfairy, czeeeeść poczytaj i pij z nami - smacznego!

[BeataR89]

Dziewczyny a jak teraz mam przerwę tygodniową to mogę brać nadal skrzyp polny czy też zrobic przerwę od niego ?

[donimica]

nienawidze tygodniowych przerw

[minthairr]

A ja właśnie po przerwie

[tusiorka]

Cześć dziewczyny!
Można dołączyć?
Jakiś miesiąc temu zechciało mi się zejść z wieloletniej czerni na mój naturalny ciemny blond. Zdecydowałam się to zrobić najgorszym z możliwych sposobów czyli zwykłym rozjaśniaczem. Kolor po dodatkowej farbie nałożonej po kilkudniowej przerwie był zadowalający, jednak po około 2 tygodniach spłukał się i zaczęły prześwitywać rude refleksy rozjaśniacza.
Chciałam je więc poprawić, ale wybrałam tym razem inną farbę padło na wellaton 7/0. Po spłukaniu farby popatrzyłam w lustro i się popłakałam. Moje włosy były czarne!
Żeby to jeszcze był jakiś ciemniejszy brąz byłaby nadzieja, że się spłucze, ale były czarne jak heban
Pobiegłam do swojej fryzjerki, ta rozjaśniła mi je jeszcze raz, po kilku dniach nałożyłam farbę. Kolor był taki jak poprzednio, ale z włosów po tylu zabiegach zrobiło się siano. Mało tego moje biedne włosy wypadały garściami
Szukając jakiegoś ratunku dla moich biednych kłaczków trafiłam na wizaż.
Wiedziałam, że oprócz odżywek będę potrzebowała czegoś, co pomoże im od środka i tak oto zaczęłam pić pokrzywkę
Dziś mija trzeci tydzień mojej pokrzywowej przygody, zauważyłam, że włosy już nie wypadają nadmiernie, choć nie wiem czy to zasługa pokrzywy, czy Jantara, którego też stosuję już drugi tydzień.
Zniknęły również sińce spod oczu!
To już napewno zawdzięczam pokrzywce, ponieważ nie stosowałam ani nowych kosmetyków do twarzy ani innych kuracji.
Jestem z pokrzywy bardzo zadowolona, lubię jej smak.
Chciałam pić ją ze skrzypem, ale wypłukuje witaminę B1, a ja mam wieczne niedobory, nie mogę sobie na niego pozwolić, robię z niego płukankę.
Przepraszam, że Was tak na wstępie zamęczam, chciałam przestrzec również przed farbą wellaton 7/0, z tego co czytałam, czarny efekt nie był tylko moją przygodą.
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie!

[Afiore]

Napisane przez tusiorka

Cześć dziewczyny!
Można dołączyć?
Jakiś miesiąc temu zechciało mi się zejść z wieloletniej czerni na mój naturalny ciemny blond. Zdecydowałam się to zrobić najgorszym z możliwych sposobów czyli zwykłym rozjaśniaczem. Kolor po dodatkowej farbie nałożonej po kilkudniowej przerwie był zadowalający, jednak po około 2 tygodniach spłukał się i zaczęły prześwitywać rude refleksy rozjaśniacza.
Chciałam je więc poprawić, ale wybrałam tym razem inną farbę padło na wellaton 7/0. Po spłukaniu farby popatrzyłam w lustro i się popłakałam. Moje włosy były czarne!
Żeby to jeszcze był jakiś ciemniejszy brąz byłaby nadzieja, że się spłucze, ale były czarne jak heban
Pobiegłam do swojej fryzjerki, ta rozjaśniła mi je jeszcze raz, po kilku dniach nałożyłam farbę. Kolor był taki jak poprzednio, ale z włosów po tylu zabiegach zrobiło się siano. Mało tego moje biedne włosy wypadały garściami
Szukając jakiegoś ratunku dla moich biednych kłaczków trafiłam na wizaż.
Wiedziałam, że oprócz odżywek będę potrzebowała czegoś, co pomoże im od środka i tak oto zaczęłam pić pokrzywkę
Dziś mija trzeci tydzień mojej pokrzywowej przygody, zauważyłam, że włosy już nie wypadają nadmiernie, choć nie wiem czy to zasługa pokrzywy, czy Jantara, którego też stosuję już drugi tydzień.
Zniknęły również sińce spod oczu!
To już napewno zawdzięczam pokrzywce, ponieważ nie stosowałam ani nowych kosmetyków do twarzy ani innych kuracji.
Jestem z pokrzywy bardzo zadowolona, lubię jej smak.
Chciałam pić ją ze skrzypem, ale wypłukuje witaminę B1, a ja mam wieczne niedobory, nie mogę sobie na niego pozwolić, robię z niego płukankę.
Przepraszam, że Was tak na wstępie zamęczam, chciałam przestrzec również przed farbą wellaton 7/0, z tego co czytałam, czarny efekt nie był tylko moją przygodą.
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie!

Może pij z drożdżami?

Witamy witamy! Nie jesteś tego jeszcze świadoma, ale niedługo ogarnie cię totalne włosomaniactwo i będziesz poświęcała włosom tyle czasu, że sobie tego nie wyobrażasz :P Wizaż uzależnia!

[tusiorka]

Napisane przez Afiore

Może pij z drożdżami?

Witamy witamy! Nie jesteś tego jeszcze świadoma, ale niedługo ogarnie cię totalne włosomaniactwo i będziesz poświęcała włosom tyle czasu, że sobie tego nie wyobrażasz :P Wizaż uzależnia!

To już się dzieje!
Nie wyobrażam sobie dnia bez wykorzystywania mojej już sporej kolekcji łazienkowej
Kiedyś miałam w łazience szampon, odżywkę i maskę, teraz już przestałam liczyć Odżywki, maski, oleje, ziółka...
Teraz też siedzę z olejkiem na głowie
A do drożdży nie mogę się jakoś przekonać...

[smoothly]

i jeszcze ode mnie - witamy!

Napisane przez Afiore

Może pij z drożdżami?

Witamy witamy! Nie jesteś tego jeszcze świadoma, ale niedługo ogarnie cię totalne włosomaniactwo i będziesz poświęcała włosom tyle czasu, że sobie tego nie wyobrażasz :P Wizaż uzależnia!

wizaż i włosomaniactwo to takie zmory uzależniające że ojoooj. ale cudowne

[Kamila_Blondi]

Mi dziś mija 4 tydzień z pokrzywą i Alpecinem - od jutra tygodniowa przerwa od niego.

[deszczowypies]

[1=d2e46fae7a8bd3e7aa12085 ac3bd7c19be148b8a_5f21ff7 27c733;35538559]Nie wiem czy to 'zasługa' pokrzywy ale mój był teraz wyjątkowo skąpy i krótki [/QUOTE]

Zaczął się we wtorek i już się kończy, co jak na mnie jest dość sporym ewenementem biorąc pod uwagę, że pokrzywę zaczęłam pić w środę, to jest szansa, że następny okres to w ogóle umrze

[Tasiax]

Jakby mi się skrócił byłabym w siódmym niebie

[pAtiŚ]

00

Napisane przez smoothly

i jeszcze ode mnie - witamy!




wizaż i włosomaniactwo to takie zmory uzależniające że ojoooj. ale cudowne

cudowne ! )

[deszczowypies]

to prawda, mnie już też włosomaniactwo ogarnia! ale to chyba na dobre wychodzi

[201604250949]

a ja sie tak ciesze, ze od pokrzywki juz mi nic wlosy nie wypadają

[d2e46fae7a8bd3e7aa12085ac3bd7c19be148b8a_5f21ff727c733]

Napisane przez deszczowypies

Zaczął się we wtorek i już się kończy, co jak na mnie jest dość sporym ewenementem biorąc pod uwagę, że pokrzywę zaczęłam pić w środę, to jest szansa, że następny okres to w ogóle umrze

Tak jakby trwał trzy dni to byłoby idealnie

Napisane przez Tasiax

Jakby mi się skrócił byłabym w siódmym niebie

A ja nie jestem, bo jak to baba zaczynam sobie wymyślać ciąże i inne rzeczy