2010-12-07, 14:32 | #1141 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
http://prawnikow.pl/forum/thread/830...ospodarcza.htm
"Zasiłek chorobowy po likwidacji działalności gospodarczej Zasiłek chorobowy przysługuje nie tylko w czasie trwania ubezpieczenia chorobowego. Prawo do tego zasiłku przysługuje także w pewnych przypadkach po ustaniu tytułu tego ubezpieczenia. Zasiłek chorobowy po ustaniu tytułu ubezpieczenia przysługuje pod warunkiem zaprzestania prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej. Uwaga! Jeżeli tytuł ubezpieczenia trwałby nadal, a ustałoby jedynie ubezpieczenie chorobowe, np. wskutek nieopłacenia w terminie składek, zasiłek chorobowy nie przysługuje za okres po ustaniu tego ubezpieczenia. Jeżeli przedsiębiorca podlegał ubezpieczeniu chorobowemu (które dla osób prowadzących działalność pozarolniczą jest dobrowolne), może mieć prawo do zasiłku chorobowego po ustaniu tytułu ubezpieczenia. Prawo do zasiłku tej osoby ustali oraz zasiłek wypłaci oddział ZUS. Może się jednak zdarzyć, że zasiłek chorobowy po ustaniu tytułu ubezpieczenia nie będzie przysługiwał. Nastąpi to wówczas, gdy osoba niezdolna do pracy: ma ustalone prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy, kontynuuje po ustaniu ubezpieczenia działalność zarobkową lub podjęła działalność zarobkową stanowiącą tytuł do objęcia obowiązkowo bądź dobrowolnie ubezpieczeniem chorobowym albo zapewniającą prawo do świadczeń za okres niezdolności do pracy z powodu choroby, jest uprawniona do zasiłku dla bezrobotnych, zasiłku przedemerytalnego lub świadczenia przedemerytalnego, nie nabyła prawa do zasiłku w czasie ubezpieczenia, ponieważ podlegała ubezpieczeniu chorobowemu nieprzerwanie przez okres nieprzekraczający 180 dni, podlega obowiązkowo ubezpieczeniu społecznemu rolników. Podstawa prawna Art. 13 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tekst jedn.: Dz.U. z 2005 r. nr 31, poz. 267 ze zm.)." oraz http://prawo.wieszjak.pl/forum/threa...spodarczej.htm po ustaniu tytułu ubezpieczenia chorobowego masz prawo do zasiłku chorobowego, jeżeli niezdolność do pracy trwała bez przerwy co najmniej 30 dni i powstała nie później niż w ciągu 14 dni od ustania tytułu ubezpieczenia chorobowego, czyli likwidacji działalności w Twoim przypadku, oczywiście zasiłek będzie należny, jeśli opłacałaś składki chorobowe, w wysokości: średnia podstawa składek na ubezp. chorobowe z ostatnich 12 mies. - 13,71%, to dzielisz na 30 i wychodzi zasiłek za 1 dzień, skoro jesteś cały czas w szpitalu od 7 kwietnia, to lekarz prowadzący powinien wystawić zaświadczenie lekarskie, stwierdzające Twój pobyt w szpitalu i kiedy to zwolnienie (bądź kilka zwolnień, jeśli będą sukcesywnie wystawiane)łącznie będzie na 30 dni w sumie, to wraz z drukiem Z-3a powinnaś je dostarczyć do zusu, aby zawnioskować o zasiłek chorobowy i jeszcze cos http://www.rp.pl/artykul/84538,433048.html i jeszcze o zawieszeniu działalności (z przykładami) http://www.placeonline.pl/zasilek_ch...czej_-100.html ROZJAŚNIŁO COŚ? Edytowane przez 83monia Czas edycji: 2010-12-07 o 14:40 |
2010-12-07, 15:01 | #1142 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Polska ;)
Wiadomości: 3 023
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
no a ja nie bardzo wiem jak tu wiek policzyc, bo prawdopodobie zaszlam w ciąze w swoje urodziny, 21 czy 22 lata brac?
---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ---------- tak czy siak wychodzi mi dziewczynka, byłoby super |
2010-12-07, 15:13 | #1143 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: za siedmioma górami ...
Wiadomości: 1 423
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
83monia jesteś wielka ,bije pokłony , rozjaśniło się jak nic tzn że "ta moja znajoma ciężarna" będzie otrzymywac do końca l4
|
2010-12-07, 15:39 | #1144 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
mojego znajomego córka ma 15 czy 16 lat i ma termin na 19 grudnia ale już ma rozwarcie.Więc w każdej chwili może rodzić Będzie miała córkę Amelie
|
2010-12-07, 15:44 | #1145 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 454
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
|
2010-12-07, 15:54 | #1146 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
czyli znajomy będzie miał dziecko a jego dziecko będzie miało lalkę do zabawy... już kilka takich przypadków znam, dzieci wychowują dziadkowie a mamusia niby szkoła itd a na prawdę tylko rozrywki szuka i jeszcze bardziej dziecinnieje, oby znajomy miał lepsze podejście bo obydwóm życie utrudni za bardzo pomagając...
__________________
W oczekiwaniu na bąbelka... |
2010-12-07, 15:56 | #1147 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
ona ogólnie bdb uczennica zero problemów
a do ukończenia 18 lat rodzice są opiekunami dziecka |
2010-12-07, 15:56 | #1148 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 430
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
Bartessa ja też zaszłam w swoje urodziny-prawdopodobnie bo tak wychodzi z kalkulatorów
Ja chcę córeczkę Najadłam sie przepysznej kapusty kiszonej i zagryzłam ogórkiem kiszonym-jakie pyszne. A teraz znów cierpię bo mi ciężko na żołądku. Ja urodziłam syna w wieku 17 lat. A dziś synuś to wzorowy uczeń,kochany syn bardzo kochający mamusie |
2010-12-07, 16:10 | #1149 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
nerola kwaśne to w moim przypadku się potwierdziło że na chłopca.
|
2010-12-07, 16:13 | #1150 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 430
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
Cytat:
Ale widzę róznice powiem Ci w kilku przypadkach: przy wczesniejszych chłopakach jadłam masę słodyczy,mandarynek i nic wartościowego wcześniej byłam wysypana prycholami na twarzy a nawet dekolcie i plecach-masakrycznie nie wymiotowalam co dzień tylko raz na miesiąc(średnio) teraz za sól bym sie pocięła |
|
2010-12-07, 16:21 | #1151 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
ja też widzę różnice ale zob jak dalej będzie
wkońcu to dopiero początek |
2010-12-07, 16:35 | #1152 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 430
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
Aj...co ma być,to będzie
Przed świętami lekarz ma zaglądnąć temu robaczkowi między nóżki i może pokaże co tam skrywa Chłopcy są cudni a dziewczynki...nie wiem ale może sie dowiem?A moze nie? |
2010-12-07, 16:47 | #1153 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 984
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
kobitki ja znowu plamie juz sie martwie czy ktoras z was tak ma?
|
2010-12-07, 16:57 | #1154 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 454
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
|
2010-12-07, 16:57 | #1155 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 430
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
Tak,ja mam. Co tydzień. Raz mniej (plamienie) a raz więcej )leci po nogawkach). Jaka to krew? Czysta,rzadka,ze skrzepami,brązowawa,jakby już nieświeża? Masz moze krwiaka? A policz kiedy powinna Ci przypaść miesiączka? W poprzedniej ciąży co miesiac krwawiłam do 6 miesiaca w dniach przypadającej miesiączki. Boli Cię brzuch,krzyż? I jeszcze jedno-nie wstawaj w ogóle z wyrka,jedynie do toalety ale spacerkiem. I jak masz Luteinę,to zwiększ dawkę o jedną tabletkę i weź No-spę. Tylko bądź spokojna. Edytowane przez nerola Czas edycji: 2010-12-07 o 16:58 |
2010-12-07, 17:04 | #1156 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 3 901
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
Cytat:
weź nie strasz U mnie ten sam rocznik i też na różowiutko, fajnie by bylo..... niepowiem |
|
2010-12-07, 17:06 | #1157 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 55
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
Dziewczyny ja rozumiem, że lekarz nie powinien owijać w bawełnę, bo nie bajek się od niego oczekuje, a faktów. Ten ginekolog-endokrynolog być może ma rację, być może w czwartek okaże się, że jajo jest puste. Tylko kurcze, na jakiej podstawie on tak twierdzi? Chyba jakiejś rutyny i skrzywienia zawodowego (specjalizuje się w leczeniu niepłodności). Ten Pan nie robił mi USG (robił je inny ginekolog, który mógł się pomylić, sprzęt mógł być stary, cokolwiek), ten Pan nie pytał mnie o długość cyklu (a może ten cykl trwał ponad 40 dni, co się często u mnie zdarza), ten Pan nie pytał o betę, ten Pan nie pytał o nic! Jemu TSH powiedziało wszystko!
Tylko, że ja sama znam takie przypadki, gdzie u kobiet w 5-6 tyg. ciąży tsh wynosiło ponad 20 i rodziły zdrowe dzieci. Trzeba pamiętać o jednym, lekarze to tylko ludzie, to tylko ich opinie i subiektywne zdanie, też są omylni i nie wszystko wiedzą. Są tysiące przypadków, gdzie kobiety zdawać by się mogło bezpłodne rodzą dzieci itd itp... Ja rozumiem, że lekarz może wydać diagnozę pustego jaja płodowego, ale nie bez przeprowadzenia jakiegokolwiek badania. ps. witam nowe mamusie i ściskam nowe i stare
__________________
...kobieta we mnie daje mi wielką siłę, moc tworzenia i przetwarzania rzeczywistości oraz wielką radość... "kobiet nie można zrozumieć...trzeba je kochać" |
2010-12-07, 17:44 | #1158 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 984
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
byłam po pierwszym plamieniu w niedziele w szpitalu powiedział że to nic groźnego wręcz normalne, przepisał mi dauphastone i no-spe. w czwartek mam wizytę u ginekologa i chyba poczekam
zastanawia mnie tylko że gdy pytałam czy normalnie mogę funkcjonować powiedział że tak nie kazał mi jakoś specjalnie uważać, a teraz mam dylemat czy jutro zasuwać do roboty. krew jest brązowa jakby nieświerza, raczej delikatne plamienie, już sama nie wiem co o tym myśleć nerola a jak u ciebie wygląda krew? co ci przepisał lekarz powiedział że to normalne, kazał Ci leżec? Edytowane przez kmat Czas edycji: 2010-12-07 o 17:47 |
2010-12-07, 17:49 | #1159 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 430
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
Dziwne-nie powiedzieli Ci z czego to plamienie?
Robili Ci w szpitalu USG? Zobacz co masz napisane na karcie wypisu-podejrzewam krwiaka. Zwiększ Duphaston o jedną tabletkę na dzień i na wieczór i weź no-spę a jak masz,to forte(ta już na receptę). Na to lekarstwa nie am ale jedynie leżenie+progesteron. Takze jak masz możliwość pozostania w domu,to zostań.Z kazdym ruchem krwawienie może się zwiększać. Podczas leżenia ustaje a krwiak(jeśli to on) zaczyna sie wchłaniać. Jak brązowa,stara krew,to dobrze Tzn. niedobrze ale znacznie lepiej niż różowa czy żywo czerwona. U mnie albo brązowawa w formie krwawienia albo bardzo rzadka jak woda w kolorze zbliżonym do czerwonego-brązowego. I trochę pobolewa brzuch i krzyż ale nie mocno. Tak,mam przepisaną Luteinę i No-spę Forte i kazał leżeć. Tylko,ze ja krwiaki mam od 3 ciaż.Z Szymonem to miałam krwotoki i ze skrzep[ami. Jak widzisz reguły nie ma. I że tak powiem-przywykłam i nie stresuję się już(sprawdzam tętno maluszka i jestem spokojna). Podziwiam lekarzy z Twojego szpitala. Oglądnij swój wypis. Edytowane przez nerola Czas edycji: 2010-12-07 o 17:53 |
2010-12-07, 18:15 | #1160 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Polska ;)
Wiadomości: 3 023
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
Cytat:
Cytat:
ja tez malego urodzilam jako mloda mama, mialam 18 lat, i tez jeszcze sie uczylam, a jakos rozrywek w glowie nie mialam tylko obowiązki. i bylam pozniej duzo lepsza uczennica, widzialam sens dla kogo sie uczyc, technika zdalam na 6 kiedy reszta klasy oblała, moze byly ze 3 tróje. i uwazam siebie za odpowiedzialną osobe. a jakie ono jest? |
||
2010-12-07, 19:07 | #1161 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 430
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
Ja urodziłam w 2 kl. liceum.
Jednak skończyłam szkołę,maturę,poszłam dalej,porobiłam kursy,poszłam do pracy. Nigdy nie byłam na dyskotece... Nie odczuwałam potrzeby by sie bawić.Wystarczyło mi dziecko i wyjście wspólnie z nim i facetem. Dawałam sobie radę sama,nie mieszkałam z rodzicami. Drugie dziecko urodziło już sie w naszym nowym domu i tak spokojnie sobie żyjemy. Nie zawsze młoda mama=zła mama. Choć znam bardzo wiele,które z macierzyństwem powinny poczekać 5,10 czy 15 lat. A tego maluszka "zrobiliśmy" ponoć 27 września-w moje urodzinki Szymonka urodziłam w swoje imieniny i rocznicę ślubu zarazem. Ja w kiblu chyba zamieszkam-znów biegunka Edytowane przez nerola Czas edycji: 2010-12-07 o 19:09 |
2010-12-07, 19:33 | #1162 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
|
2010-12-07, 19:42 | #1163 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Polska ;)
Wiadomości: 3 023
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
Mnie też nie ciągnie, wole wspolny wypad do kina na jakąs bajke animowana typu shrek tak rodzinnie. Byłam kilka razy na jakiejs potancówce ale za namowa przyjaciół i męza, ale zawsze konczy sie to tak ze musze wszystkich odcholowac do domu, wiec nnie ciągnie mnie to ani trochę wiecej klopotów niż to warte, kazdy sie cieszy ze może sie z nami bawic raz na jakis czas i tak to siewszystko konczy.
|
2010-12-07, 19:46 | #1164 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
Cytat:
przy okazji rocznic co narodziny maluszka wypadną w bliskich okolicach naszej 2-giej rocznicy ślybu obchodzimy 1 sierpnia a termin mam na 22 lipca więc może maleństwo zaczeka parę dni do rocznicy
__________________
Dwa serca po raz drugi :heart:
Edytowane przez beata_1988 Czas edycji: 2010-12-07 o 19:48 |
|
2010-12-07, 19:48 | #1165 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 430
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
Cytat:
My sie z przyjaciółmi i ich dizećmi spotykami w naszych domkach. I tak sie bawimy. A wyjście gdzieś kończyło sie tym,że byłam kierowcą bo niepijąca jestem. Wszyscy sie do późna bawili pod wpływem % a mnie już nudziło to ich memłanie. A potem rano do dzieci wstać trzeba.Pierniczę takie zabawy. Wolę do lasu,nad jeziorko pojechać albo w ogrodzie na grillu posiedzieć(no nie teraz rzecz jasna). Zimą to ja domator jeszcze większy jestem. Następna się w końcu pojawiła-Beatko właśnie nie wiem co z tymi biegunkami Miałam zaparcia a od czasu tego wirusa luźne stolce mnie nie opuszczają. I to tak co najmniej 10 -12razy dziennie. I co bym nie zjadla. Nawet po sucharach. Zjadłąm pełną michę jagód-moze choć troszkę pomogą a jak nie to znów Smecta pójdzie w ruch bo sie wykończę. Pierwsze dziecię może poczekać-a to będzie prezencik Edytowane przez nerola Czas edycji: 2010-12-07 o 19:52 |
|
2010-12-07, 19:52 | #1166 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
... ale miesko z grilla to bym zjadła
a ja sobie obiecalam ze kiedys jeszcze pojde na impreze z tancami (dyskoteka?). nie wiem tylko kiedy bo albo ciaza albo mąż cos niedomaga (teraz mu sie cos w noge stalo, przed poprzednia coaza mial wysyp kamieni nerkowych, strach myslec co mu sie dalej posypie ) Edytowane przez 83monia Czas edycji: 2010-12-07 o 19:53 |
2010-12-07, 19:53 | #1167 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
ja w poprzedniej ciąży brałam wit Elevit dla strasznie źle na mnie działały a zaparcia po nich miałam straszne
zmieniłam na Feminantal |
2010-12-07, 20:05 | #1168 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 568
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
hej staruszki i nowicjuszki !
ja krótko i na temat: nerola - a próbowałaś gorzką czekoladę na te biegunki? BABONIK - zdradzisz mi coś więcej na temat swojej alergii? Ja jestem alergikiem m.in. na pyłki traw, roztocza chyba też drzew. Aktualnie cierpię, bo nie mogę brać leków, a niestety objawy się nasiliły - głównie w zakresie nosa: kichanie i wodnisty katar. Alegrolog na wieść o ciąży przerwał mi odczulanie i na katar zapisał Tafen. Ale szczerze - oczekiwałam lepszej opieki i poprawy. Więc moje pytanie - czy Twoja alergia jest podobna do mojej? Jeśli tak to jak sobie z nią radzisz? Co mówi Twój lekarz? Szukam współtowarzyszki niedoli do wymiany doświadczeń i znalezienia złotego środka. |
2010-12-07, 21:21 | #1169 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
Dziewczyny, już o tym była mowa, ale jako że zaczął mi się 11 tydzień, to chciałam Was spytać - planujecie wybrać się na to usg genetyczne/prenatalne (czy jak to się nazywa) które powinno być między 11 a 13 tyg.? Ja mam w czwartek usg, ale podejrzewam że sprzęt w szpitalu będzie taki że za wiele się nie dowiem...
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... " |
2010-12-07, 21:36 | #1170 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 3 901
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2011
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:51.