Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 23

[_Trufla_]

Napisane przez Milennka03

trzymam moją piętą achillesową są naleśniki ale ze szpinakiem i fetą.(tą tłustą) eh, ale bym zjadła

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------



Oloosia- do wesela to będziesz szczypioreczek, spadniesz na pewno poniżej 70kg



mi dziś cały dzień zimno- mi - której zawsze jest duszno i gorąco! normalnie trzęsę się z zimna, już wskoczyłam do wyrka otulona kołdrą sączę gorącą herbatkę. Dziś zjadłam mielone z twarogiem z przepisu umieszczonego przez Trufelkę niedawno wyszły przepyszne
Na wieczór jeszcze sobie jeden napęd wciągnę . Ciągle za mną nutelka łazi, aż specjalnie omijam kuchnię żeby "przypadkiem" jej nie zrobić. Jutro ważenie ale chyba znowu szału nie będzie..

ha! jak mnie cieszy, że nie tylko ja stałam się karbonatkowym łakomczuchem no i że mam jeszcze jakieś wyczucie smaku. eh ma skormnośc.
W sekrecie powiem, że ja też mam je dzis na obiad

[Milennka03]

Napisane przez _Trufla_

ha! jak mnie cieszy, że nie tylko ja stałam się karbonatkowym łakomczuchem no i że mam jeszcze jakieś wyczucie smaku. eh ma skormnośc.
W sekrecie powiem, że ja też mam je dzis na obiad

w sekrecie powiem Ci że zjadlam ich 3 sztuki dziś, jedyne co zmieniłam to formę - bo zrobiłam tradycyjnie jako takie okrągłe placki, ale w smaku- niebo w gębie, soczyste i pyyyyszne! Nigdy wcześniej nie sądziłabym że połączenie twarogu i mielonego jest możliwe

[_Trufla_]

Napisane przez Milennka03

w sekrecie powiem Ci że zjadlam ich 3 sztuki dziś, jedyne co zmieniłam to formę - bo zrobiłam tradycyjnie jako takie okrągłe placki, ale w smaku- niebo w gębie, soczyste i pyyyyszne! Nigdy wcześniej nie sądziłabym że połączenie twarogu i mielonego jest możliwe

Dokladnie! też nie sądziłam, że twaróg będzie wspaniale smakował w kotlecie mielonym. A ich najwiekszym plusem jest brak otrębów, ktore spozywam zazwyczaj z jogurtem jako popoludniowa przekąskę.
A dziś oprócz startej cebuli dodałam do kotletów jeszcze majeranku mniam mnaim

[Milennka03]

Napisane przez _Trufla_

Dokladnie! też nie sądziłam, że twaróg będzie wspaniale smakował w kotlecie mielonym. A ich najwiekszym plusem jest brak otrębów, ktore spozywam zazwyczaj z jogurtem jako popoludniowa przekąskę.
A dziś oprócz startej cebuli dodałam do kotletów jeszcze majeranku mniam mnaim

a ja ziół prowansalskich

[natusia167]

Nooo prosze jakie tutaj duszki kulinarne nam sie odezwaly

[Milennka03]

Napisane przez natusia167

Nooo prosze jakie tutaj duszki kulinarne nam sie odezwaly

eh Natusia kochana bo mi wena powoli do kucharzenia wraca, powolutku ale wraca Z czego się cieszę niezmiernie. Jutro znowu będę faszerować cukinię , trochę monotematycznie ale przychodzi na kolację do mnie ktoś ważny więc zrobię coś co mi zawsze wychodzi Oczywiście będzie wersja normalna i dukan ,dla mnie ta ostatnia ,bez mozarelli niestetyza to z Piórkiem

[_Trufla_]

Napisane przez Milennka03

eh Natusia kochana bo mi wena powoli do kucharzenia wraca, powolutku ale wraca Z czego się cieszę niezmiernie. Jutro znowu będę faszerować cukinię , trochę monotematycznie ale przychodzi na kolację do mnie ktoś ważny więc zrobię coś co mi zawsze wychodzi Oczywiście będzie wersja normalna i dukan ,dla mnie ta ostatnia ,bez mozarelli niestetyza to z Piórkiem

Nie to bym była ciekawska ale czy jest cos na rzeczy a raczej ktoś do rzeczy?

[natusia167]

Milenko! To genialnie! Najwazniejsze ze wraca ja zawsze uwielbialam gotowac,od gimnazjum kucharze bo sprawia mi to naprawde wielka przyjemnosc.. a sprobujcie dziewczyny jajka pieczone w pomidorach dlaaa mnie bomba

Pomidor drazymy osuszamy papierem.. dodajemy ulubione przyprawy,wbijamy jajko doprawiamy,ja wlozylam kawalek kielbaski na grilla drobiowej pieczemy w piekarniku do sciecia jajka po wyjeciu posypac szczypiorkiem mmmmmm! Dzis to zjem na kolacje

[Milennka03]

Napisane przez _Trufla_

Nie to bym była ciekawska ale czy jest cos na rzeczy a raczej ktoś do rzeczy?

coś się nowego urodziło ,zamknęłam pewne rozdziały życia za sobą i otwieram się na nowe możliwości że się tak wyraże
Jeśli go przy okazji przy tym nie otruję tym lepiej dla mnie

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Napisane przez natusia167

Milenko! To genialnie! Najwazniejsze ze wraca ja zawsze uwielbialam gotowac,od gimnazjum kucharze bo sprawia mi to naprawde wielka przyjemnosc.. a sprobujcie dziewczyny jajka pieczone w pomidorach dlaaa mnie bomba

Pomidor drazymy osuszamy papierem.. dodajemy ulubione przyprawy,wbijamy jajko doprawiamy,ja wlozylam kawalek kielbaski na grilla drobiowej pieczemy w piekarniku do sciecia jajka po wyjeciu posypac szczypiorkiem mmmmmm! Dzis to zjem na kolacje

o jezu ,jakie to dobre musi być
muszę spróbować, ile mniej więcej trza czekać aż jajco się zetnie???aaaa- zrób fotkę i wrzuć błagam, ja wzrokowiec i lubię patrzeć na potencjalne potrawy

[_Trufla_]

Napisane przez natusia167

Milenko! To genialnie! Najwazniejsze ze wraca ja zawsze uwielbialam gotowac,od gimnazjum kucharze bo sprawia mi to naprawde wielka przyjemnosc.. a sprobujcie dziewczyny jajka pieczone w pomidorach dlaaa mnie bomba

Pomidor drazymy osuszamy papierem.. dodajemy ulubione przyprawy,wbijamy jajko doprawiamy,ja wlozylam kawalek kielbaski na grilla drobiowej pieczemy w piekarniku do sciecia jajka po wyjeciu posypac szczypiorkiem mmmmmm! Dzis to zjem na kolacje

No powiem Ci, że brzmi interesująco ale ja nie mam piekarnika
Zrobic w mikrofali? ee nie, jescze mnie pogoni, spróbuje na parze, ale to w piątek

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

Napisane przez Milennka03

coś się nowego urodziło ,zamknęłam pewne rozdziały życia za sobą i otwieram się na nowe możliwości że się tak wyraże
Jeśli go przy okazji przy tym nie otruję tym lepiej dla mnie

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------



o jezu ,jakie to dobre musi być
muszę spróbować, ile mniej więcej trza czekać aż jajco się zetnie???

uważam, że jak tego jego nie pogoni do WC, to juz będzie sukces

[natusia167]

Milenko hmmm kurcze ja daje na 195stopni i pieke okolo 20 minut ale nie zawsze mam sciete, czasem po 10minutach, a czasem po 15 trzeba kontrolowac jaaaajciu ale mi slinka cieknie

Milenka, nikogo nie bedziesz trula,zobaczysz ze wyjdzie rozanielony

[Milennka03]

Napisane przez _Trufla_

---------- Dopisano o 18:0 ---------- Porzedni post napisano o 18:49 ---------


uważam, że jak tego jego nie pogoni do WC, to juz będzie sukces

no liczę że nie pogoni

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Napisane przez natusia167

Milenko hmmm kurcze ja daje na 195stopni i pieke okolo 20 minut ale nie zawsze mam sciete, czasem po 10minutach, a czasem po 15 trzeba kontrolowac jaaaajciu ale mi slinka cieknie

Milenka, nikogo nie bedziesz trula,zobaczysz ze wyjdzie rozanielony

kochana to fotnij tego pomidorka potem pliiiisss

eh , może nie wyjdzie

[_Trufla_]

Napisane przez Milennka03

no liczę że nie pogoni

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------


kochana to fotnij tego pomidorka potem pliiiisss

eh , może nie wyjdzie

To znaczy, że co?! kolacja ze śniadaniem to co na śniadanie?:rolle yes:

[natusia167]

Trufcia Milenka juz to sprytni przemyslala ktos bedzie musial zagrzac w nocy zeby sie nie rozchorowala

Milenko bedzie foteczka obiecuje!

[_Trufla_]

Milennka03 ale Ty sie nie gniewaj, za moje komentarze dobra? Ja dobrze Ci zycze, tylko język troche nieokielznany miewam

BTW czy któraś ma pomysl jak zrobic ciasto niby pizzowe ale bez skrobii i otrębów?

[Fenris]

Melduję się w nowym wątku

[natusia167]

A siemie lniane odtluszczone?

[call me a liar]

Napisane przez Milennka03

dzień dobry
Call me a liar- miło Cię "widzieć" moja droga nie było Cię chyba więcej niż kilka dni Ja mam podobnie - waga kiepsko ,ale portki mi z tyłka lecą, niestety nie mierzyłam się od początku więc nie wiem ile zmalałam w cm.

A jakoś czas mi szybko strasznie leci, już chyba z 10 podejść miałam, żeby tu napisać, ale zawsze coś odwróciło moją uwagę
Ja też się nie mierzyłam, a szkoda, bo strasznie ciekawa jestem ile zbędniaków poleciało w diabły Co jak co, ale najwazniejsze, że portki coraz mniejsze kupować możemy hihih

[sweetthings]

Muszę sprawdzić przepis na te mielone i też je zrobię Brzmi pysznie.
Dobrze,że mój Mąż właściwie je codziennie pierś z kurczka albo rybę na obiad (ćwiczy) przynajmniej nie mam problemu z gotowaniem

Jeśli chodzi o śniadania to u mnie już dawno przyjął się jeden z dukanowskich przepisów tj. placuszki z serka i otrąb wersja niedietetyczna sprzed dukana = z dżemem

[EMNE]

Ledwo wątek rozpoczęty a już ma cztery strony.

[1=78ec78392a9e84b50fa9c61 260c26510682869d7_6517570 db0492;34156994]Agus- poszukaj na necie, jest sporo blogów, gdzie dziewczyny wrzucają sprawdzone przepisy. Mi podpasował blog 'z kotem w kuchni'[/QUOTE]

Znam bloga z kotem i często podglądam co nowego, kilka przepisów już gapiłam ale ponadto bardzo lubię bloga Pani Dukanowej.

Napisane przez sweetthings

Powiedzcie mi dziewczyny jak to z aktywnością fizyczną na Dukanie?
Już rózne opienie na necie znalazłam...
2xtyg chodze na dosyć wyczerpującą Zumbę,więc sama nie wiem...
Nie jestem osłabiona,czuję się normalnie.Jak na razie siłę mam.

Od dwóch tygodni chodzę na Pure Fitness. Różne zajęcia grupowe, bieżnia, itp. a po zajęciach sauna. Czuję się świetnie i chudnę w jeszcze szybszym tępie.
Jeśli chodzisz na Zumbę i dobrze się czujesz to nie przerywaj.

[Milennka03]

Napisane przez _Trufla_

To znaczy, że co?! kolacja ze śniadaniem to co na śniadanie?:rolle yes:

hehe, jutro kolacja ze śniadaniem raczej nie ,ale może wkrótce..who knows

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

Napisane przez natusia167

Trufcia Milenka juz to sprytni przemyslala ktos bedzie musial zagrzac w nocy zeby sie nie rozchorowala

Milenko bedzie foteczka obiecuje!

no..w sumie to jakiś pomysł jest

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

Napisane przez _Trufla_

Milennka03 ale Ty sie nie gniewaj, za moje komentarze dobra? Ja dobrze Ci zycze, tylko język troche nieokielznany miewam

BTW czy któraś ma pomysl jak zrobic ciasto niby pizzowe ale bez skrobii i otrębów?

hehe, no co Ty, nie mam o co gniewać, i dobrze że nieokiełznany, przynajmniej ciekawie jest
co do ciasta to pomysłu brak bo ja laik jeśli o wypieki chodzi, ale chętnie się dowiem też.


a ja sobie przycięłam komara na prawie 2 godzinki, jakoś tak mnie zmogło... i teraz nie mogę dojść do siebie

[zalotnica83]

Napisane przez EMNE

Ledwo wątek rozpoczęty a już ma cztery strony.



Znam bloga z kotem i często podglądam co nowego, kilka przepisów już gapiłam ale ponadto bardzo lubię bloga Pani Dukanowej.



Od dwóch tygodni chodzę na Pure Fitness. Różne zajęcia grupowe, bieżnia, itp. a po zajęciach sauna. Czuję się świetnie i chudnę w jeszcze szybszym tępie.
Jeśli chodzisz na Zumbę i dobrze się czujesz to nie przerywaj.

Ja ten blog lubię nawet bardziej niż kotka...robiłam sporo rzeczy i wszystko pycha...niestety z kotkiem nie wszystko mi wychodzi takie jakbym chciała
Narzekałam na plamienia i doigrałam się...mam taki okres bolesny, że mi sie przypomniało rodzenie dzieci...
A moze macie jakies ulubione przepisy na ciastka...najczesciej korzystam z tego na oloosiowe amerykanki...ale moze cos urozmaice???

[Oloosia]

Napisane przez Lorenai

Oloosia, miło cię znowu widzieć, zawsze z przyjemnością czytałam twoje posty, nawet jak się jeszcze nie udzielałam osobiście. 4 kg do lipca? chyba żartujesz, masz jeszcze 9 tyg. czy coś koło tego, ja myślę, że będzie co najmniej -6. Ja mam dziś maleńki wzrost, ale zgodny z przewidywaniami i się nie przejmuję, za to ciągle dziś coś jem. Od rana poszedł placek z otrąb z twarożkiem, 3 płaty śledziowe w zalewie, wieśniak, 2 kabanosy drobiowe zalegające w lodówce, więc je zrobiłam na ciepło i wciąż jestem głodna. Na obiad łosoś z grilla i muszę się dobrze najeść, bo przede mną wyzwanie - moje podziębione dziecko zażyczyło sobie naleśniki, a ja bardzo lubię naleśniki, zwłaszcza z syropem klonowym. Trzymajcie kciuki.

Już nie chudnę tak szybko jak na poczatku. Poza tym ta kaczka mnie zabiła i od tamtej pory boję się wejść na wagę. Ale chyba nie przybyło mi za dużo, bo ciągle mieszczę się w ciuchy, które nosiłam ()
Też kocham syrop klonowy! mmmm....

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Napisane przez zalotnica83

Ja ten blog lubię nawet bardziej niż kotka...robiłam sporo rzeczy i wszystko pycha...niestety z kotkiem nie wszystko mi wychodzi takie jakbym chciała
Narzekałam na plamienia i doigrałam się...mam taki okres bolesny, że mi sie przypomniało rodzenie dzieci...
A moze macie jakies ulubione przepisy na ciastka...najczesciej korzystam z tego na oloosiowe amerykanki...ale moze cos urozmaice???

Może drożdżówki? Ja ostatnio się na nie przerzuciłam, bo amerykanki już mi się znudziły. Albo ciasteczka orientalne?

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez Sylwia1900r

Wszystkie dziewczyny ćwiczą oprócz mnie.
Ja nie ćwiczę bo nie lubię, w domu mam twister i rower górski oba rzadko używane, do pracy jeżdżę autem a pracę mam częściowo fizyczną, tak że trochę ruchu mam, cały dzień jestem poza domem i jak wracam do domu to mi się już nie chce palcem ruszyć, ale zostają porządki, pranie, prasowanie.
Waga mi leci w dół bo jak mniej jem, są ograniczenia co do spożycia cukrów to wiadomo że zleci w dukanie, bo jak przedtem wcinałam ciastka, frytki, tłuste kiełbaski i kotlety to tyłam coraz bardziej.

ja uwielbiam, ale nie mam czasu. wiem,że to jest takie głupie tłumaczenie, ale naprawdę brakuje mi doby już. w październiku, listopadzie i grudniu chodziłam na fitness codziennie, na 2h. Ale teraz w sem. letnim już nie mam czasu. Z reszta na uczelni biegam po schodzach zamiast jeździć windą, dużo spaceruję (głównie biegnąć gdzieś z wydziału do sądu ewentualnie odwrotnie)... Ostatnio dostałam wejście na dzień relaksu do nowootwartego klubu fitness w Łódzi, do Pure. Było całkiem fajnie, poćwiczyłam sporo, potem jacuzzi... Mmmm... Chodziłabym tam, ale raz, że to jest dosć daleko ode mnie a dwa, że nie mam prawie 200zł żeby wydac na kartę miesięcznie.

Napisane przez Milennka03

Oloosia- do wesela to będziesz szczypioreczek, spadniesz na pewno poniżej 70kg

zobaczymy. na razie jeszcze nie wiem czy w ogóle tam pójdę. być może nie będe miała z kim pójść eh... ale trzymajcie kciuki, będe walczyć

[natusia167]

Olciu! Ja pojde z Toba jesli chcesz to ubiore garnitur

[Oloosia]

Napisane przez natusia167

Olciu! Ja pojde z Toba jesli chcesz to ubiore garnitur

Hihihihi Zapraszam moja mama powiedziała, że jezeli tata nie kupi nowego garnituru to ona z nim nie pójdzie. A w zasadzie to tata nie pójdzie z mamą i tak sobie mówimy, że pójdziemy z mamą razem. Eh... mam kogoś na oku, ale nie wiem... zapraszać? mętlik uczuciowy w głowie mam.

[zalotnica83]

Napisane przez Oloosia

Już nie chudnę tak szybko jak na poczatku. Poza tym ta kaczka mnie zabiła i od tamtej pory boję się wejść na wagę. Ale chyba nie przybyło mi za dużo, bo ciągle mieszczę się w ciuchy, które nosiłam ()
Też kocham syrop klonowy! mmmm....

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------



Może drożdżówki? Ja ostatnio się na nie przerzuciłam, bo amerykanki już mi się znudziły. Albo ciasteczka orientalne?

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------



ja uwielbiam, ale nie mam czasu. wiem,że to jest takie głupie tłumaczenie, ale naprawdę brakuje mi doby już. w październiku, listopadzie i grudniu chodziłam na fitness codziennie, na 2h. Ale teraz w sem. letnim już nie mam czasu. Z reszta na uczelni biegam po schodzach zamiast jeździć windą, dużo spaceruję (głównie biegnąć gdzieś z wydziału do sądu ewentualnie odwrotnie)... Ostatnio dostałam wejście na dzień relaksu do nowootwartego klubu fitness w Łódzi, do Pure. Było całkiem fajnie, poćwiczyłam sporo, potem jacuzzi... Mmmm... Chodziłabym tam, ale raz, że to jest dosć daleko ode mnie a dwa, że nie mam prawie 200zł żeby wydac na kartę miesięcznie.






zobaczymy. na razie jeszcze nie wiem czy w ogóle tam pójdę. być może nie będe miała z kim pójść eh... ale trzymajcie kciuki, będe walczyć

Tych orientalnych jestem ciekawa...jak sie robi?
a drozdzowe to nie te bułeczki z serem???
Oloosiu zaproś...do odwaznych świat nalezy!...to moje motto

[natusia167]

Olcia,oczywiscie ze zapraszac.. przeciez kiedy jak nie teraz? Przeciez nie po 60tce jak sie bawic to sie bawic

Ja sie odmeldowywuje doooobranoc Szczypiorki

[zalotnica83]

Napisane przez natusia167

Olcia,oczywiscie ze zapraszac.. przeciez kiedy jak nie teraz? Przeciez nie po 60tce jak sie bawic to sie bawic

Ja sie odmeldowywuje doooobranoc Szczypiorki

Ja tez zaraz sie poloze o ile moje dzieciątko wreszcie zasnie

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Jutro bede lookac za przepisami od Oloosi na jakies pyszne ciacha...
Dobranoc laseczki

[Oloosia]

Ja też uciekam Kochane!

Zalotniczko! jeżeli nie znajdziesz przepisów daj znać! Wkleję je tutaj

[Milennka03]

Oloosia- witaj w klubie z mętlikiem uczuciowym -ale...ZAPRASZAĆ
Nie to że planuję jutro tą kolację ze śniadaniem ale zrobilam peeling, depilację , hennę na brwi i pojechałam czerwienią paznokietki u stóp. A co

Dobranoc