Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 16

[dorotka1066]

Dosia wpisz mnie prosze na 27.02 na testowanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnLady]

Będzie wiadomo kiedy za kogo trzymać kciuki

U nas po wczorajszym szczepieniu noc kiepska, niunia postanowiła o północy się pobawić

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[stotek]

Ja powinnam sikać w Walentynki, ale wcześniej na pewno pójdę na betę choć szanse no marne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Mi ciężko powiedzieć kiedy test, pewnie jeśli już to na koniec miesiąca.

Napisane przez agaciupaga

U mnie rowniez 7dc Pierwszy cykl z lametta, wczoraj wzięłam ostatnie tabletki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój też pierwszy podczas tych starań, dziś ostatnie tabletki

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[Smutna_Rajka]

Cześć dziewczyny!
Jestem tutaj kompletnie nowa i postanowiłam się zarejestrować, bo... potrzebuję chyba Waszego wsparcia. Od 2017 staramy się z mężem o dziecko, ale kompletnie nam nie wychodzi. Jesteśmy po badaniach, z małżonkiem wszystko w porządku, natomiast mnie męczą niedoczynność tarczycy (wyniki bardzo dobre), insulinooporność i policystyczne jajniki, które są dość oporne. Jestem po stymulacji najpierw Clostilgebhyt (czy jak to się tam pisze), teraz po Lametta i zastrzykach Mensinorm. Po Clo ponoć miałam owulację, po pierwszej kuracji Lamettą i Mensinormem najpierw nie zareagowałam, potem pokazał się pęcherzyk. Oczywiście Ovitrelle i wiadomo co
Niestety... po raz kolejny nic z tego nie wyszło... wiem, że trzy lata to niby nie jest aż tak długo, ale po wczorajszej becie (jakoś wytrzymałam dwa tygodnie!) załamałam się.
Jest mi tak strasznie przykro... płakałam w tramwaju jadąc do domu. Czuję się jak wybrakowany towar... mąż bardzo stara się mnie zrozumieć i ogromnie mnie wspiera, ale nie zrozumie tego tak dobrze jak Wy. Mam już dość oczekiwania, rozczarowania i smutku... Znajomi dookoła zachodzą bez problemu, raz, drugi, są szczęśliwymi rodzicami, a ja nawet nie potrafię cieszyć się ich szczęściem. I jest mi z tego powodu jeszcez gorzej.
Pozdrawiam Was serdecznie!

[agaciupaga]

Napisane przez Nemmireth_

Mi ciężko powiedzieć kiedy test, pewnie jeśli już to na koniec miesiąca. Mój też pierwszy podczas tych starań, dziś ostatnie tabletki

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

Kciuki żeby się udało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[5e34ff6befca073180cbcc66321058714c7d55ca_5effb872cc7f0]

Zrobiłam dziś test bo k
@ brak i coś tam widzę chyba trafiłam na wadliwy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

[1=5e34ff6befca073180cbcc6 6321058714c7d55ca_5effb87 2cc7f0;87561800]Zrobiłam dziś test bo k
@ brak i coś tam widzę chyba trafiłam na wadliwy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Poka poka!

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[agaciupaga]

Napisane przez Smutna_Rajka

Cześć dziewczyny!
Jestem tutaj kompletnie nowa i postanowiłam się zarejestrować, bo... potrzebuję chyba Waszego wsparcia. Od 2017 staramy się z mężem o dziecko, ale kompletnie nam nie wychodzi. Jesteśmy po badaniach, z małżonkiem wszystko w porządku, natomiast mnie męczą niedoczynność tarczycy (wyniki bardzo dobre), insulinooporność i policystyczne jajniki, które są dość oporne. Jestem po stymulacji najpierw Clostilgebhyt (czy jak to się tam pisze), teraz po Lametta i zastrzykach Mensinorm. Po Clo ponoć miałam owulację, po pierwszej kuracji Lamettą i Mensinormem najpierw nie zareagowałam, potem pokazał się pęcherzyk. Oczywiście Ovitrelle i wiadomo co
Niestety... po raz kolejny nic z tego nie wyszło... wiem, że trzy lata to niby nie jest aż tak długo, ale po wczorajszej becie (jakoś wytrzymałam dwa tygodnie!) załamałam się.
Jest mi tak strasznie przykro... płakałam w tramwaju jadąc do domu. Czuję się jak wybrakowany towar... mąż bardzo stara się mnie zrozumieć i ogromnie mnie wspiera, ale nie zrozumie tego tak dobrze jak Wy. Mam już dość oczekiwania, rozczarowania i smutku... Znajomi dookoła zachodzą bez problemu, raz, drugi, są szczęśliwymi rodzicami, a ja nawet nie potrafię cieszyć się ich szczęściem. I jest mi z tego powodu jeszcez gorzej.
Pozdrawiam Was serdecznie!

Hej Ile miałaś już stymulacji? Głowa go góry, nie możesz się poddawać. Przykre jest ze dookoła znajome zachodzą w ciążę, rodzą dzieci a nam ciągle się nie udaje ale w końcu przyjdzie pora na nas Ja również choruje na niedoczynność tarczycy która jest uregulowana, pcos, insulinooporość i hiperprolaktynemie czynnościowa, także trochę tego jest Badania męża również w normie, także problem leży po mojej stronie. Nie możemy się załamywać, trzeba walczyć. W grudniu byłam na wizycie u doktorka od niepłodności i z moim zestawem chorób podejrzewa problemy z immunologia, dlatego zlecił mnóstwo badań w tym kierunku, niestety kosztowych badan więc zbieram $ i walczę dalej A staramy się od sierpnia 2018.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marianna48]

Witaj Smutna_Rajka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[5e34ff6befca073180cbcc66321058714c7d55ca_5effb872cc7f0]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87561818]Poka poka!

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Nie widać na zdjęciu jutro powtórzę ale już czytałam że te testy bywają wadliwe w sobotę była biel wizira

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Smutna_Rajka]

Napisane przez agaciupaga

Hej Ile miałaś już stymulacji?

Było tego już coś ze dwanaście, trzynaście... po roku u jednej pani doktor zdecydowaliśmy się na wizytę w Invimed, gdzie właśnie zmienili mi leki. Lekarz powiedział, że po w takiej sytuacji proponuje jeszcze ze dwa cykle i sugeruje in vitro, na co się raczej zdecydujemy.
Pewnie to załamanie wynika z hormonów, które we mnie szaleją Tym bardziej, że właśnie zaczyna mi się @
Staram się trzymać, nawet nie dla siebie, co dla mojego Miśka, który nie wie jak mi pomóc, a bardzo się stara.

[dorotka1066]

Napisane przez Smutna_Rajka

Cześć dziewczyny!
Jestem tutaj kompletnie nowa i postanowiłam się zarejestrować, bo... potrzebuję chyba Waszego wsparcia. Od 2017 staramy się z mężem o dziecko, ale kompletnie nam nie wychodzi. Jesteśmy po badaniach, z małżonkiem wszystko w porządku, natomiast mnie męczą niedoczynność tarczycy (wyniki bardzo dobre), insulinooporność i policystyczne jajniki, które są dość oporne. Jestem po stymulacji najpierw Clostilgebhyt (czy jak to się tam pisze), teraz po Lametta i zastrzykach Mensinorm. Po Clo ponoć miałam owulację, po pierwszej kuracji Lamettą i Mensinormem najpierw nie zareagowałam, potem pokazał się pęcherzyk. Oczywiście Ovitrelle i wiadomo co
Niestety... po raz kolejny nic z tego nie wyszło... wiem, że trzy lata to niby nie jest aż tak długo, ale po wczorajszej becie (jakoś wytrzymałam dwa tygodnie!) załamałam się.
Jest mi tak strasznie przykro... płakałam w tramwaju jadąc do domu. Czuję się jak wybrakowany towar... mąż bardzo stara się mnie zrozumieć i ogromnie mnie wspiera, ale nie zrozumie tego tak dobrze jak Wy. Mam już dość oczekiwania, rozczarowania i smutku... Znajomi dookoła zachodzą bez problemu, raz, drugi, są szczęśliwymi rodzicami, a ja nawet nie potrafię cieszyć się ich szczęściem. I jest mi z tego powodu jeszcez gorzej.
Pozdrawiam Was serdecznie!

Witaj, my też już ponad 2 lata się staramy. Wiem jak jest ciężko, ale nie wolno się poddawać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[5e34ff6befca073180cbcc66321058714c7d55ca_5effb872cc7f0]

Test byk wadliwy 1dc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Smutna_Rajka]

Napisane przez dorotka1066

Witaj, my też już ponad 2 lata się staramy. Wiem jak jest ciężko, ale nie wolno się poddawać.

I jak sobie radzicie? Domyślam się, że jest ciężko, ale no wiesz, czy umiecie nie fiksować na tym punkcie?

[Nemmireth_]

Napisane przez Smutna_Rajka

Cześć dziewczyny!

Jestem tutaj kompletnie nowa i postanowiłam się zarejestrować, bo... potrzebuję chyba Waszego wsparcia. Od 2017 staramy się z mężem o dziecko, ale kompletnie nam nie wychodzi. Jesteśmy po badaniach, z małżonkiem wszystko w porządku, natomiast mnie męczą niedoczynność tarczycy (wyniki bardzo dobre), insulinooporność i policystyczne jajniki, które są dość oporne. Jestem po stymulacji najpierw Clostilgebhyt (czy jak to się tam pisze), teraz po Lametta i zastrzykach Mensinorm. Po Clo ponoć miałam owulację, po pierwszej kuracji Lamettą i Mensinormem najpierw nie zareagowałam, potem pokazał się pęcherzyk. Oczywiście Ovitrelle i wiadomo co

Niestety... po raz kolejny nic z tego nie wyszło... wiem, że trzy lata to niby nie jest aż tak długo, ale po wczorajszej becie (jakoś wytrzymałam dwa tygodnie!) załamałam się.

Jest mi tak strasznie przykro... płakałam w tramwaju jadąc do domu. Czuję się jak wybrakowany towar... mąż bardzo stara się mnie zrozumieć i ogromnie mnie wspiera, ale nie zrozumie tego tak dobrze jak Wy. Mam już dość oczekiwania, rozczarowania i smutku... Znajomi dookoła zachodzą bez problemu, raz, drugi, są szczęśliwymi rodzicami, a ja nawet nie potrafię cieszyć się ich szczęściem. I jest mi z tego powodu jeszcez gorzej.

Pozdrawiam Was serdecznie!

Hej, witaj. Też mam pcos, niedoczynność tarczycy. Nam przy moim braku owulacji udało się po 4 latach, w ostatnim cyklu przed przygotowaniami do in vitro zawsze jest nadzieja. Rozumiem Cię bo przechodziłam to samo, każdy zachodzi w ciąże tylko nie ja...

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[Dosialala]

Napisane przez Robotek9

Uhuhu dosia ja chyba 15.02 bede betowac jesli zrobimy transfer w sb

Nowe nadzieje

Wpisuje no i kciuki żeby transfer był w SB i udany!!!!ⁿ

Napisane przez dorotka1066

Dosia wpisz mnie prosze na 27.02 na testowanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Się robi

Napisane przez stotek

Ja powinnam sikać w Walentynki, ale wcześniej na pewno pójdę na betę choć szanse no marne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Stotek u mnie niby w walentyny 1dc powinien być więc sikne 13 nie przyznam się co jest druga przyczyną sikania dzień przed

Napisane przez Smutna_Rajka

Cześć dziewczyny!
Jestem tutaj kompletnie nowa i postanowiłam się zarejestrować, bo... potrzebuję chyba Waszego wsparcia. Od 2017 staramy się z mężem o dziecko, ale kompletnie nam nie wychodzi. Jesteśmy po badaniach, z małżonkiem wszystko w porządku, natomiast mnie męczą niedoczynność tarczycy (wyniki bardzo dobre), insulinooporność i policystyczne jajniki, które są dość oporne. Jestem po stymulacji najpierw Clostilgebhyt (czy jak to się tam pisze), teraz po Lametta i zastrzykach Mensinorm. Po Clo ponoć miałam owulację, po pierwszej kuracji Lamettą i Mensinormem najpierw nie zareagowałam, potem pokazał się pęcherzyk. Oczywiście Ovitrelle i wiadomo co
Niestety... po raz kolejny nic z tego nie wyszło... wiem, że trzy lata to niby nie jest aż tak długo, ale po wczorajszej becie (jakoś wytrzymałam dwa tygodnie!) załamałam się.
Jest mi tak strasznie przykro... płakałam w tramwaju jadąc do domu. Czuję się jak wybrakowany towar... mąż bardzo stara się mnie zrozumieć i ogromnie mnie wspiera, ale nie zrozumie tego tak dobrze jak Wy. Mam już dość oczekiwania, rozczarowania i smutku... Znajomi dookoła zachodzą bez problemu, raz, drugi, są szczęśliwymi rodzicami, a ja nawet nie potrafię cieszyć się ich szczęściem. I jest mi z tego powodu jeszcez gorzej.
Pozdrawiam Was serdecznie!

Witaj! My staramy się 1,5 roku dajemy sobie czas jeszcze do końca tego roku a potem biorę się za wszystko porządnie. Widzisz u mnie z kolei niby wszystko git u tżta trochę gorzej z żołnierzami ale u mnie nie było nic nawet biochemicznej... Wiem że trudno to zrobić ale najlepiej się wyłączyć. Olać i mniej myśleć. Dobrym dowodem tu jest Sed nie poddawaj się i nie myśl że jesteś wybrakowana bo widzisz że nas "wybrakowanych" jest trochę więcej [1=5e34ff6befca073180cbcc6 6321058714c7d55ca_5effb87 2cc7f0;87562000]Test byk wadliwy 1dc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Moto przykro mi

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[Juncia]

Z małym opóźnieniem witam się i ja . Wspieram zza ekranu telefonu.

U nas ostatnio trochę gorzej - - > wyszły Julce pierwsze ząbki i katar się przypałętał, więc nocki trochę słabsze. Ale dajemy radę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agaciupaga]

Dziewczyny jeżeli korzystanie z opcji dostawy allegro Smart możecie uzyskać miesiąc za darmo, wystarczy się zarejestrować na lubimyczytac.pl i oddać głosy na książki

Suplementuje któras z was może inofem lub coś podobnego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[5e34ff6befca073180cbcc66321058714c7d55ca_5effb872cc7f0]

Hejo kolejne testowanie 3.03

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dorotka1066]

Napisane przez Smutna_Rajka

I jak sobie radzicie? Domyślam się, że jest ciężko, ale no wiesz, czy umiecie nie fiksować na tym punkcie?

Jest ciężko. Bywają miesiące, że sypie się wszystko, kłócimy się z mężem, ja płaczę po kątach, nie mam już sił. Ale przez większość czasu staram się podchodzić do wszystkiego na chłodno, bo bym zwariowała. Na początku starań oglądałam wózki w Internecie, wszystkie plany układałam pod ewentualną ciążę. Teraz już tego nie robię. Najgorzej boli wtedy, kiedy ktoś z bliskiego otoczenia zachodzi w ciążę, a potem biadoli jak to mu nie na rękę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stotek]

Napisane przez agaciupaga

Dziewczyny jeżeli korzystanie z opcji dostawy allegro Smart możecie uzyskać miesiąc za darmo, wystarczy się zarejestrować na lubimyczytac.pl i oddać głosy na książki

Suplementuje któras z was może inofem lub coś podobnego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, ja suplementuje myoinozytol obecnie pije Myofolic, a w zapasie mam Inofem (była promocja ) - skład jest ten sam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agaciupaga]

Napisane przez stotek

Tak, ja suplementuje myoinozytol obecnie pije Myofolic, a w zapasie mam Inofem (była promocja ) - skład jest ten sam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja pije inofem od sierpnia, i teraz się zastanawiam czy nie zamówić na allegro inosytol w proszku Wychodzi taniej, tylko nie wiem czy inozytol a mio inozytol to to samo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stotek]

Napisane przez agaciupaga

Ja pije inofem od sierpnia, i teraz się zastanawiam czy nie zamówić na allegro inosytol w proszku Wychodzi taniej, tylko nie wiem czy inozytol a mio inozytol to to samo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To nie jest to samo, niestety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Smutna_Rajka]

dorotka1066, rozumiem Cię bardzo dobrze! U nas kłótni nie ma z tego powodu, raczej smutek, że mąż nie może mi bardziej pomóc (bardziej jemu przykro niż mnie). Mnie najbardziej frustrują pytania "To kiedy dziecko?". Poważnie porozmawialiśmy z najbliższymi i oni już nie wywierają presji, rozumieją problem, ale ta taka natarczywość ludzka jest irytująca...

Brałam też inofolic, ale nie bardzo wiem po co, bo i tak nie robiło to różnicy.

Chyba zostanę z Wami, dziewczyny, na dłużej Dobrze mi się z Wami rozmawia i chętnie powspieram, jak i pokorzystam ze wsparcia!

[agaciupaga]

Napisane przez stotek

To nie jest to samo, niestety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze ze zapytałam bo już miałam zamawiać Dzięki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Hej, u nas dziś słonecznie

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[MrsSeductive]

Napisane przez Dosialala

Wpisuje no i kciuki żeby transfer był w SB i udany!!!!ⁿSię robi Stotek u mnie niby w walentyny 1dc powinien być więc sikne 13 nie przyznam się co jest druga przyczyną sikania dzień przed Witaj! My staramy się 1,5 roku dajemy sobie czas jeszcze do końca tego roku a potem biorę się za wszystko porządnie. Widzisz u mnie z kolei niby wszystko git u tżta trochę gorzej z żołnierzami ale u mnie nie było nic nawet biochemicznej... Wiem że trudno to zrobić ale najlepiej się wyłączyć. Olać i mniej myśleć. Dobrym dowodem tu jest Sed nie poddawaj się i nie myśl że jesteś wybrakowana bo widzisz że nas "wybrakowanych" jest trochę więcej Moto przykro mi

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Jestem legendą 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Napisane przez Nemmireth_

Hej, u nas dziś słonecznie

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

U mnie też dziś słonecznie ciekawe jak z temperaturą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dosialala]

Napisane przez agaciupaga

Dziewczyny jeżeli korzystanie z opcji dostawy allegro Smart możecie uzyskać miesiąc za darmo, wystarczy się zarejestrować na lubimyczytac.pl i oddać głosy na książki

Suplementuje któras z was może inofem lub coś podobnego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze wiedzieć [1=5e34ff6befca073180cbcc6 6321058714c7d55ca_5effb87 2cc7f0;87562667]Hejo kolejne testowanie 3.03

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Wpisuje

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[sunshine16]

Napisane przez Smutna_Rajka

Cześć dziewczyny!
Jestem tutaj kompletnie nowa i postanowiłam się zarejestrować, bo... potrzebuję chyba Waszego wsparcia. Od 2017 staramy się z mężem o dziecko, ale kompletnie nam nie wychodzi. Jesteśmy po badaniach, z małżonkiem wszystko w porządku, natomiast mnie męczą niedoczynność tarczycy (wyniki bardzo dobre), insulinooporność i policystyczne jajniki, które są dość oporne. Jestem po stymulacji najpierw Clostilgebhyt (czy jak to się tam pisze), teraz po Lametta i zastrzykach Mensinorm. Po Clo ponoć miałam owulację, po pierwszej kuracji Lamettą i Mensinormem najpierw nie zareagowałam, potem pokazał się pęcherzyk. Oczywiście Ovitrelle i wiadomo co
Niestety... po raz kolejny nic z tego nie wyszło... wiem, że trzy lata to niby nie jest aż tak długo, ale po wczorajszej becie (jakoś wytrzymałam dwa tygodnie!) załamałam się.
Jest mi tak strasznie przykro... płakałam w tramwaju jadąc do domu. Czuję się jak wybrakowany towar... mąż bardzo stara się mnie zrozumieć i ogromnie mnie wspiera, ale nie zrozumie tego tak dobrze jak Wy. Mam już dość oczekiwania, rozczarowania i smutku... Znajomi dookoła zachodzą bez problemu, raz, drugi, są szczęśliwymi rodzicami, a ja nawet nie potrafię cieszyć się ich szczęściem. I jest mi z tego powodu jeszcez gorzej.
Pozdrawiam Was serdecznie!

Witaj

Napisane przez agaciupaga

Dziewczyny jeżeli korzystanie z opcji dostawy allegro Smart możecie uzyskać miesiąc za darmo, wystarczy się zarejestrować na lubimyczytac.pl i oddać głosy na książki

Suplementuje któras z was może inofem lub coś podobnego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bralam miovelie i miovelie NAC. Gin to bardzo zachwalał i ale wychodzi strasznie drogo mi jednak ta suplementacja nie pomogła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz