Czy mogę być w ciąży? - prawdopodobieństwo. Zbiorczy cz. 5

[Velvet Acid Kitty]

Napisane przez iryda

a generalnie co ma ślub do tego? :/

Pewnie chodzi o to, że nie sprawdzili czy są "dopasowani" seksualnie przed ślubem i teraz klops ;]. No ale skoro pobrali się nie uprawiając seksu to pewnie nie ma on dla nich wielkiego znaczenia i mogą żyć bez kontaktów seksualnych chociaż to nie po katolicku .

[Eenax]

Napisane przez Velvet Acid Kitty

Pewnie chodzi o to, że nie sprawdzili czy są "dopasowani" seksualnie przed ślubem i teraz klops ;]. No ale skoro pobrali się nie uprawiając seksu to pewnie nie ma on dla nich wielkiego znaczenia i mogą żyć bez kontaktów seksualnych chociaż to nie po katolicku .

Mozna pobrać się nie uprawiając wcześniej seksu i może współżycie mieć duże znaczenie.
Całe to "dopasowanie seksualne" (z punktu medycznego) to jedna wielka bzdura. Oczywiście pomijając fakt dużego niedopasowania fizycznego ale chyba nago sie przed ślubem mogli widzieć (a jak nie to chyba rzeczywiście jakos blizkosc fizyczna ma małe znaczenia) i to wiedzieć (a poza tym skądś sie w końcu wzięło powiedzenie "jak sie popieści to sie zmiesci").
Większość tych hmmm "niedopasowań" może się wziąć poprostu z braku dobrego porozumienia miedzy partnerami. Jedynie moze zaistnieć problem z temperamentem (ale od czego sa zabawki erotyczne?). Bo sorry jeżeli ze sobą o sprawach seksualnych wogole nie rozmawiali to później mogą wyjśc kwiatki ze np. on to potrzebuje seksu raz na rok i tylko w pozycji misjonarskiej a ona 5 razy dziennie.

Po katolicku jest uprawiać seks tylko w celu prokreacji wiec jak nie chca miec dzieci to moga wogóle z soba nie sypiać i spać nawet w osobnych pokojach.

[Velvet Acid Kitty]

Napisane przez Eenax

Po katolicku jest uprawiać seks tylko w celu prokreacji wiec jak nie chca miec dzieci to moga wogóle z soba nie sypiać i spać nawet w osobnych pokojach.

Nie wiem czy katolicy mogą nie chcieć mieć dzieci. Kiedyś miałam być matką chrzestna córki przyjaciółki, ale ksiądz powiedział że się nie nadaję, bo nie mam męża i dzieci, tak więc zasugerował że jestem "złą" katoliczką.

[Velvet Acid Kitty]

Napisane przez Laluna1986

Moim zdaniem zdecydowanie jest lepiej poznać sie przed ślubem, niz potem brać rozwod co jest jeszcze bardziej nie katolickie

Czyli katolik ma wybierać między jednym grzechem a drugim? No nie wiem czy to mądre .

Odbiegamy od tematu, a w temacie chodziło o niedopasowanie anatomiczne a nie o różnicę temperamentów.

[muffka22]

okres mi się spóźnia. na ogół mam regularne. cykl trwa ok. 37 dni, a teraz jest już powyżej 40. do tego czuję się fatalnie. ciągłe bóle w dole brzucha i powiększone, bardzo wrażliwe na dotyk piersi, ból w dole pleców. do tego na rękach i nogach dostałam grzybicy. poza tym mam jeszcze upławy. wszystko mnie swędzi, szczególnie podbrzusze i okolice piersi. dodam, że pięć dni po ostatnim okresie brałam przez 2 tygodnie dwa różne antybiotyki. (zachorowałam)
nie wiem, czy wykluczać ciążę, bo kochałam się w ostatni dzień okresu (ale facet zaniemógł). następnie uprawiałam seks ok. dwóch tygodni temu. też nie było finiszu, bo facet był znów pijany i nie dawał rady, a ja byłam senna. jestem załamana. nie wiem, co to. do mojego ginekologa mogę pójść dopiero ok. 10 stycznia. nie wiem czy czekać, czy szukać innego. help me! może ktoś wie co mi jest!

[paula78]

zrob test dla swietego spokoju.

[muffka22]

zrobię, zrobię. tylko się boję. już robiłam kilka razy. ale to było inaczej. teraz chodzi o faceta mojej przyjaciółki, z którym sypiam w miarę regularnie. ona na to pozwala. ale chodzi mi o pomoc w sprawie moich dziwnych objawów i tej natrtnej wysypki. zauważyłam też, że mam opuchnięte wargi sromowe. może to jakaś choroba... czy jednak ciąża...? już nie wiem... zawsze byłam rozsądna i odpowiedzialna. rodzina mnie znienawidzi jak się okaże, że jestem w ciąży. mam jednak cichą nadzieję, iż tak nie jest. poza tym interesuje mnie jaka była szansa zajścia, biorąc pod uwagę wszystkie elementy.

[Kancia]

omg mam nadzieję, że to nie ciąża

[zaczarowana]

"poza tym mam jeszcze upławy. wszystko mnie swędzi, szczególnie podbrzusze i okolice piersi."
"ale chodzi mi o pomoc w sprawie moich dziwnych objawów i tej natrtnej wysypki. zauważyłam też, że mam opuchnięte wargi sromowe. może to jakaś choroba... czy jednak ciąża...?"

Może jakiegoś syfa od Niego złapałaś; skąd wiesz z kim wcześniej sypiał i czy jest zdrowy w ogóle?

Skoro nie chcesz byc w ciąży dlaczego się nie zabezpieczasz??







"następnie uprawiałam seks ok. dwóch tygodni temu"
Zrób zatem test.

A jesli chodzi o te upławy i tą wysypkę to i tak musisz iść do lekarza.
Im wcześniej tym lepiej.

[Fresa]

Napisane przez muffka22

okres mi się spóźnia. na ogół mam regularne. cykl trwa ok. 37 dni, a teraz jest już powyżej 40. do tego czuję się fatalnie. ciągłe bóle w dole brzucha i powiększone, bardzo wrażliwe na dotyk piersi, ból w dole pleców. do tego na rękach i nogach dostałam grzybicy. poza tym mam jeszcze upławy. wszystko mnie swędzi, szczególnie podbrzusze i okolice piersi. dodam, że pięć dni po ostatnim okresie brałam przez 2 tygodnie dwa różne antybiotyki. (zachorowałam)
nie wiem, czy wykluczać ciążę, bo kochałam się w ostatni dzień okresu (ale facet zaniemógł). następnie uprawiałam seks ok. dwóch tygodni temu. też nie było finiszu, bo facet był znów pijany i nie dawał rady, a ja byłam senna. jestem załamana. nie wiem, co to. do mojego ginekologa mogę pójść dopiero ok. 10 stycznia. nie wiem czy czekać, czy szukać innego. help me! może ktoś wie co mi jest!

Napisane przez muffka22

zrobię, zrobię. tylko się boję. już robiłam kilka razy. ale to było inaczej. teraz chodzi o faceta mojej przyjaciółki, z którym sypiam w miarę regularnie. ona na to pozwala. ale chodzi mi o pomoc w sprawie moich dziwnych objawów i tej natrtnej wysypki. zauważyłam też, że mam opuchnięte wargi sromowe. może to jakaś choroba... czy jednak ciąża...? już nie wiem... zawsze byłam rozsądna i odpowiedzialna. rodzina mnie znienawidzi jak się okaże, że jestem w ciąży. mam jednak cichą nadzieję, iż tak nie jest. poza tym interesuje mnie jaka była szansa zajścia, biorąc pod uwagę wszystkie elementy.

Zgadzam sie z Zaczarowaną.
Z jednej strony dziwi mnie,że przyjaciółka pozwala swojemu TŻetowi z Tobą sypiać ,z drugiej strony mnie to nie dziwi-może wiedziała,że coś podłapał i chciała i Tobie to sprezentować (zresztą kto wie-z kim jeszcze pozwala mu sypiać) .

Napisane przez zaczarowana

"poza tym mam jeszcze upławy. wszystko mnie swędzi, szczególnie podbrzusze i okolice piersi."
"ale chodzi mi o pomoc w sprawie moich dziwnych objawów i tej natrtnej wysypki. zauważyłam też, że mam opuchnięte wargi sromowe. może to jakaś choroba... czy jednak ciąża...?"

Może jakiegoś syfa od Niego złapałaś; skąd wiesz z kim wcześniej sypiał i czy jest zdrowy w ogóle?

Skoro nie chcesz byc w ciąży dlaczego się nie zabezpieczasz??







"następnie uprawiałam seks ok. dwóch tygodni temu"
Zrób zatem test.

A jesli chodzi o te upławy i tą wysypkę to i tak musisz iść do lekarza.
Im wcześniej tym lepiej.

[edit23]

Coś mi się wydaje, że facet twojej przyjaciółki nie był ci wierny. Wygląda mi to na jakąś chorobę

[aneczka8]

Napisane przez edit23

Coś mi się wydaje, że facet twojej przyjaciółki nie był ci wierny.

Fajnie brzmi to zdanie samo się wyklucza.... jak ma być wierny skoro jest facetem innej kobiety

Tak to jest jak sie sypia z cudzym facetem plus antybiotyki obniżyły Twoją odporność no i jest... grzybice choroby weneryczne...to swędzenie chyba na to wskazuje...

[edit23]

Napisane przez aneczka8

Fajnie brzmi to zdanie samo się wyklucza.... jak ma być wierny skoro jest facetem innej kobiety

Tak to jest jak sie sypia z cudzym facetem plus antybiotyki obniżyły Twoją odporność no i jest... grzybice choroby weneryczne...to swędzenie chyba na to wskazuje...

Bo to taka mała ironia była

[muffka22]

shit!! w co ja się wpakowałam. kończę tę znajomość. i to jak najszybciej. I hope to nie ciąża. a choróbsko zawsze można wyleczyć. więcej takiej głupoty nie popełnię.
PS. mówiłam kolesiowi o tym wszystkim, a on na to, że na 60% jest bezpłodny, bo miał świnkę w wieku 16 lat. aaa i przyznał się, że spał z 3 innymi dziewczynami. bez mojej i przyjaciółki wiedzy ani tym bardziej zgody. ten facet to chyba jakiś debil. nie wiem już co robić. zastrzelić go?

[Fresa]

Napisane przez muffka22

shit!! w co ja się wpakowałam. kończę tę znajomość. i to jak najszybciej. I hope to nie ciąża. a choróbsko zawsze można wyleczyć. więcej takiej głupoty nie popełnię.
PS. mówiłam kolesiowi o tym wszystkim, a on na to, że na 60% jest bezpłodny, bo miał świnkę w wieku 16 lat. aaa i przyznał się, że spał z 3 innymi dziewczynami. bez mojej i przyjaciółki wiedzy ani tym bardziej zgody. ten facet to chyba jakiś debil. nie wiem już co robić. zastrzelić go?

No no ,nieźle się wpakowałaś .

A kolega,to lekarz?,czy robił specjalistyczne badania?,że taką diagnozę przedstawił :60 procent.

[aneczka8]

Ty to sobie chyba wszystko wymysliłaś... jakoś nie chce mi się wierzyć że takie osoby jak Wasza trójka istnieją i piszą się na takie układy...

Ale jeśli to prawda to czego się spodziewać po człowieku który pisze sie na taki chory układ jaki miałyście z przyjaciółką... że jest porządnym facetem.... jasne. A co jeśli te 3 kobiety miały przyjaciółki a te przyjaciółki przyjaciólki... skoro lubi takie układy...

[muffka22]

tamte panny to były jakieś totalne jednorazowe przygodny(on tak mówi).
my mamy czysty układ. ja sama się dziwie, że się wpakowałam w takie gówno. mam nadzieję, że moja dziewczyna nigdy się o tym nie dowie.

[Sniezynka21]

Muffka tos historie wymyslila !!!!

[Marwari]

Napisane przez muffka22

tamte panny to były jakieś totalne jednorazowe przygodny(on tak mówi).
my mamy czysty układ. ja sama się dziwie, że się wpakowałam w takie gówno. mam nadzieję, że moja dziewczyna nigdy się o tym nie dowie.

to ja juz nic nie rozumiem i nie bardzo wierze w ta historyjke...

[Sniezynka21]

Marwari i nie wierz, bo jej sie nudzi i glupoty pisze. Pozdrawiam...

[muffka22]

dzięki bardzo. przez was czuję się teraz naprawdę świetnie. takiego doła chyba nigdy nie miałam. to, że mam skomplikowane życie nie znaczy, że coś wymyślam. mam problem, liczyłam na pomoc a nie na takiego typu teksty. jest mi bardzo przykro. a jeżeli moja biseksualność wam przeszkadza, to nic na to nie poradzę. przepraszam, że jestem inna. nie jest mi z tym łatwo, przeżyłam wiele upokorzeń. ale czy ktoś powiedział, że życie jest łatwe? nie znacie życia. ja cały czas mam pecha, kilka miesięcy temu dostałam w głowę cięzkim sprzętem, miałam wstrząs mózgu. tomografia wykryła mi cos w głowie, lekarze od razu stwierdzili guza ale chcieli mnie wysłac jeszcze na inne badania. wypisałam się ze szpitala, ze strachu. i od tamtej pory zyje ze swiadomością, że może być zle. pare lat temu (5 dokładnie)nie chodziłam. miałam poważny uraz nogi. lekarze móili-wózek. nie chciałam. leczylam sie w Niemczech i teraz chodze. dalej nie jest do końca ok, ale chodzę. rok temu trafiłam do szpitala z bezwładem ręki. lekarze nie wiedzieli co mi jest. karmili mnie kroplówkami i lekami. w koncu reka puściła i zaczęłam nią ruszac. nadal mi sie troche "zacina". mam przeprost kręgosłupa, chore serce, małą pojemność płuc jestem uczulona na prawie wszystko, mam słabe krązenie, mam chore zatoki, od zawsze mam ogromną wadę wzroku. poza tym gdzie nie pójdę, zawsze coś sobie zrobię. co mam powiedzieć na temat mojego życia? tak, jestem cholernym pechowcem. wszystko zawsze idzie nie tak, ciągle jestem chora. pierwszy raz pisze o tym wszystkim, ale mam już dość. jakies obce osoby nie będą mi mówić, że wymyślam. to jest naprawde niesprawiedliwe. zrobiłam coś, czego strasznie teraz żałuję. wplątałam się w trójkąt. to przyjaciółka mnie namówiła, dla niej to zrobiłam, bo mnie prosiła. wiem, że to nie rozsądne. teraz już nie cofnę czasu. proszę was wszystkich o jedną rzecz: nie obrażajcie mnie i nie rańcie słowami. to naprawde boli. dziękuję.

[muffka22]

[edit23]

muffka22 no i ty nie masz dość kłopotów Po co się jeszcze mieszasz w takie historie.

Radzę ci odwiedzić ginekologa

[Sniezynka21]

Przestan, teraz to juz wogole nie wierze w te historie !! Ale mimo wszystko lekarzy poodwiedzaj

[muffka22]

byłam u lekarza rano. jest ok. to reakcja alergiczna na antybiotyk. dostałam leki i maść. w ciąży też nie jestem. jak wróciłam do domu dostałam okresu. i po kłopocie. dzięki dziewczyny.

[Sniezynka21]

Wiedzialam, ze pomozemy

[Mariolcia1986]

Nie dawno leżałam na oddziale z gorączka do diagnozy. Wylądowałam tam z gorączką 41stopni. Po wielu badaniach dokładanie prześwietlenie płuc i zatok, usg nerek i przy okazji jajników wyszło że miałam poważne zapalenie z dróg moczowych tylko że ja nie miałam żadnych objawów o tym stwierdzających . Nie piekło mnie przy oddawaniu moczu wogóle.Wyniki moczu miałam bardzo kiepskie było bardzo dużo bakterii. Na oddziale podawano mi paracetemol, antybiotyk i kroplówki. Na izbie przyjęć dostałam 2 kroplówki z ketonalem. Zaraz przed wyjściem pani doktor prowadząca poprosiła mnie o zrobienie testu ciążowego. Już po minucie pojawiły się 2 kreski świdczące o ciąży. tydzień póżniej zrobiłam drugi dla pewności. Zwracam się z pytaniem czy te badania i ten ketonal mógł jakoś wpłynąć na płód. Do ginekologa wybieram się we wtorek.

[jaga_2001]

Napisane przez Mariolcia1986

Nie dawno leżałam na oddziale z gorączka do diagnozy. Wylądowałam tam z gorączką 41stopni. Po wielu badaniach dokładanie prześwietlenie płuc i zatok, usg nerek i przy okazji jajników wyszło że miałam poważne zapalenie z dróg moczowych tylko że ja nie miałam żadnych objawów o tym stwierdzających . Nie piekło mnie przy oddawaniu moczu wogóle.Wyniki moczu miałam bardzo kiepskie było bardzo dużo bakterii. Na oddziale podawano mi paracetemol, antybiotyk i kroplówki. Na izbie przyjęć dostałam 2 kroplówki z ketonalem. Zaraz przed wyjściem pani doktor prowadząca poprosiła mnie o zrobienie testu ciążowego. Już po minucie pojawiły się 2 kreski świdczące o ciąży. tydzień póżniej zrobiłam drugi dla pewności. Zwracam się z pytaniem czy te badania i ten ketonal mógł jakoś wpłynąć na płód. Do ginekologa wybieram się we wtorek.

Wszystko ma wplyw na plod. Z tymze nie ma sie czym przejmowac z gory. Jesli jest to wczesna ciaza to zarodek zbudowany jest z komorek macierzystych, ktore przeksztalcaja sie w kazda komorke. Jesli jakas zostaje uszkodzona to na jej miejsce wedruje nowa, wiec nie zamartwiaj sie na zapas. Stres tez zle przeciez wplywa na ciaze. Podejdz do tego na spokojnie a wszystko bedzie dobrze a dziecko urodzi sie zdrowe.

[kliwia]

Skoro miałas robione USG nerek i jajników, to się dziwię, że nikt się tam niczego nie dopatrzył. A drogi rodne przy okacji takiego badania widać jak na patelni.

Trzymam kciuki.

[jaga_2001]

Napisane przez kliwia

Skoro miałas robione USG nerek i jajników, to się dziwię, że nikt się tam niczego nie dopatrzył. A drogi rodne przy okacji takiego badania widać jak na patelni.

Trzymam kciuki.

Tylko jesli to byly same poczatki ciazy a aparat byl slaby to w takim wypadku nic nie widac. Ciaze w gabinecie, na samym poczatku nie jest latwo wykryc, dlatego na potwierdzenie testow "sikanych" lekarze ginekolodzy odsylaja na badania z krwi.