Wpadki z kosmetykami itp... - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-07-15, 13:21   #91
Joanna.28
Przyczajenie
 
Avatar Joanna.28
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 24
Dot.: Re: Wpadki z kosmetykami itp...

Ja tam nie wiem, ale od jakiegoś czasu stosuję mseczkę pt. nafta na włosy i na to olejek rycynowy..... Myję włosy dwa razy i zmywa mi się to bez najmniejszego problemu a włosy w ogóle mi się nie przetłuszczają.
Joanna.28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-16, 15:09   #92
Julie_K
Wtajemniczenie
 
Avatar Julie_K
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: z domu;)
Wiadomości: 2 430
Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

Widzę, że nie jestem jedyną, która miała "przygody" z lokówką do włosów:P Kiedyś (miałam ok. 10 lat) postanowiłam zrobić sobie piękne loki tym przyrządem i nawinęłam dość niedbale pasmo na czubku głowy...Kiedy chciałam je odwinąć, zaczęlo się jeszcze bardziej plątać:P Cała rodzinka (mama, tato i brat) próbowali mi pomóc, ale niestety...Skończyło się na uciachaniu pasma na długość ok. 3 cm:P Najpierw miałam malowniczego "koguta" na czubku głowy, potem przypinałam go spinką:P
Julie_K jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-16, 15:55   #93
mech
Zadomowienie
 
Avatar mech
 
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

Doniesienie nieomal z ostatniej chwili. Tzn z wczoraj
Kończąc kąpiel wzrok mój skierowałam przelotnie na dolne części osoby i... akurat od miejsca na udzie, gdzie miałam przyklejony plaster anty spływa gęsta krwista struga. Ratunku! Przez chwile stałam w wannie zmrożona strachem graniczącym z paniką. O takich skutkach ubocznych nikt mi nie mówił!!! Na szczeście...po chwili przypomniałam sobie, czym się myłam Czerwony Palmolive stał sobie na półeczce i radośnie szczerzył dozownik Uffff... "excite your senses" tak, producent nie kłamał. W tamtej krótkiej chwili moje zmysły były pobudzone na maksa Nastepnym razem kupię zieloną wersję
mech jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-16, 16:15   #94
madziarra
Zakorzenienie
 
Avatar madziarra
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 011
GG do madziarra
Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

Cytat:
Napisane przez Julie_K
Widzę, że nie jestem jedyną, która miała "przygody" z lokówką do włosów:P Kiedyś (miałam ok. 10 lat) postanowiłam zrobić sobie piękne loki tym przyrządem i nawinęłam dość niedbale pasmo na czubku głowy...Kiedy chciałam je odwinąć, zaczęlo się jeszcze bardziej plątać:P Cała rodzinka (mama, tato i brat) próbowali mi pomóc, ale niestety...Skończyło się na uciachaniu pasma na długość ok. 3 cm:P Najpierw miałam malowniczego "koguta" na czubku głowy, potem przypinałam go spinką:P
To ja lepsza byłam Wkręciłam sobie ponad 15 cm włosów i to dwukrotnie. Oczywiście skończyło się obcięciem tego pasma włosów na długość 3 cm
__________________

Enough optimism to sustain hope
and enough pessimism to motivate concern.
madziarra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-16, 16:19   #95
Julie_K
Wtajemniczenie
 
Avatar Julie_K
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: z domu;)
Wiadomości: 2 430
Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

Hehe, madziarra, dobre:P Nie wiem jak Ty, ale ja od tamtej pory nie tknęłam lokówki:P
Julie_K jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-16, 17:10   #96
madziarra
Zakorzenienie
 
Avatar madziarra
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 011
GG do madziarra
Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

Cytat:
Napisane przez Julie_K
Hehe, madziarra, dobre:P Nie wiem jak Ty, ale ja od tamtej pory nie tknęłam lokówki:P
Ja tknęłam A jak Dziś ją "ćwiczyłam" na mojej mamie (dobrze, że ma krótkie )
__________________

Enough optimism to sustain hope
and enough pessimism to motivate concern.
madziarra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-16, 18:04   #97
GosikK
Zadomowienie
 
Avatar GosikK
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bartoszyce-Olsztyn
Wiadomości: 1 827
GG do GosikK
Talking Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

Heh... woadki z lokówką mają chyba największe powodzeni Ja oczywiście miałam taką przygodę nieraz. Czasam kończyło się to wyrywaniem na hama lokówki, a czasami obcinałam włosy nożyczkami, bo wyrywanie strasznie bolało Napiszę jeszcze, że to była lokówka druciana i cienka do nakręcania krótkich włosów, a ja miałam włosy za ramiona

Następna wpadka to maseczka do włosów. Wiele razy widziałam różne maseczki i odżywki do włosów z miodem. Pomyślałam " co tam będe przepłacać. Miód w domu, więc do roboty" hehe...ciężko się to później zmywało. Zmieszałam miód chyba ze śmietaną i nałożyłam na włosy, owinęłam folią i recznikiem. A później to juz tylko szarpanie, kilkukrotne mycie szamponem, kołtuny i matowe włosy. Teraz nie żałuję kasy na gotowe specyfiki ze sklepu
GosikK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-01-18, 09:23   #98
trynosz
Zakorzenienie
 
Avatar trynosz
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 7 196
Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

A ja ostatnio malowalam rzesy tuszem (Maybelline podwojnym) i pomalowalam tylko biala baza kiedy zadzwonil dzwonek do drzwi i nieopacznie poszlam otworzyc. To byla kolezanka. Nic nie mowila, ale ciekawe jak sie jej spodobalam z bialymi rzesami.
trynosz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-18, 17:33   #99
Gonia1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

Cytat:
Napisane przez trynosz
A ja ostatnio malowalam rzesy tuszem (Maybelline podwojnym) i pomalowalam tylko biala baza kiedy zadzwonil dzwonek do drzwi i nieopacznie poszlam otworzyc. To byla kolezanka. Nic nie mowila, ale ciekawe jak sie jej spodobalam z bialymi rzesami.
Zawsze jak maluję rzęsy białą bazą, boję się, że zapomnę pokryć rzęs czarnym tuszem.
Gonia1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-18, 17:56   #100
bluegirl
Zakorzenienie
 
Avatar bluegirl
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Busko Zdrój
Wiadomości: 16 797
GG do bluegirl Send a message via Skype™ to bluegirl
Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

mój tata kiedyś chciał na szybko umyć włosy i sięgnał na moją półkę z kosmetykami żeby podkraść sobie szampon za chwile ojciec woła z łazienki, lece o co chodzi do niego, wywrócił sie czy co, czy go kręgosłup boli, a on pokazuje mi na rękę już chcąc nakładać na włosy co ten szampon tak śmierzi, a on wziął samoopalacz i chciał nim włosy myc
dobrze że był wrażliwy na ten smrodek
ja często zapominam że mam maseczkę na twarzy z zielonej glinki czy w innych dzikich kolorach i ide wyjrzeć na balkon albo otwieram komuś drzwi ale to już mnie nie rusza toż to codziennosc praktycznie
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.

http://bluegirl-ewa.blogspot.com/
bluegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-24, 19:48   #101
Anul3k
Zakorzenienie
 
Avatar Anul3k
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 7 880
Wyślij wiadomość przez ICQ do Anul3k
Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

Czerwona kredka ołówkowa, moczona w wodzie, żeby lepiej się na usta nakładało Druga klasa podstawówki

Turkusowy cień do powiek z zasobóm mojej 8letniej wtedy siostry [ ! ] - cała powieka, aż do brwi i jeszcze sporo w bok piąta klasa

Więcej grzechów nie pamiętam
__________________
Kontakt tylko via mail.
Anul3k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-04-24, 20:40   #102
Madzia007
Zadomowienie
 
Avatar Madzia007
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 931
Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

Ja sobie zrobiłam piękną czarną hennę na brwiach i to całkiem niedawno.
Postanowiłam pomalować sobie włosy na czarno, a że mam dość jasne brwi to od razu kupiłam hennę do brwi - zastanawiałam się czy czarna czy brązowa, ale pomyślałam "Jak szaleć to szaleć!" i kupiłam czarną.
To był wielki błąd.
W domu nałożyłam szampon (do 24 myć) i włosy wyszły mi dosłownie granatowe! Byłam załamana. Ale to jeszcze nic!
Na poprawę humoru zabrałam sie za brwi. Rozrobiłam całą hennę i do dzieła! Złapałam szczotkę do zębów, zamoczyłam w hennie i jazda! Mocno wcierałam hennę w brwi i przy okazji w skórę wokół i pod nimi (tego jakoś nie wzięłam pod uwagę). Przemknęła mi tylko po drodze jakaś myśl dlaczego kosmetyczka nakładała mi to takim cienkim pędzelkiem. Chciała zaoszczędzić - pomyślałam i wcierałam dalej. Zamiast przepisowych 15 minut trzymałam ok 22.
Kiedy zmyłam tą paćkę byłam przerażona! Zamiast brwi miałam dwie czarne grube krechy które wcale nie chciały zejść! Miałam porządnego stracha że to nie zejdzie mi w tym tygodniu przynajmniej! jeszcze te włosy! To był jakiś koszmar! Tak tarłam te brwi, że aż zaczęła mi ze skóry pod nimi krew lecieć.
Przez tydzień nie wychodziłam z domu z powodu brwi - z czarnych stały się bordowe, z powody podrażnienia Ile ja się wtedy nacierpiałam i najadłam strachu. A włosy mam już ok i każdemu się podobają.
Wyglądałam wtedy mniej więcej jak na zdjęciu, tyle tylko że to nie ja na nim jestem ale jakaś Pamela Manson
__________________
A najbardziej mnie wkurza jak są trzy mleka na raz otwarte
Madzia007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-24, 20:46   #103
amika79
Wtajemniczenie
 
Avatar amika79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
Talking Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

Cytat:
Napisane przez Madzia007
Ja sobie zrobiłam piękną czarną hennę na brwiach i to całkiem niedawno.
Postanowiłam pomalować sobie włosy na czarno, a że mam dość jasne brwi to od razu kupiłam hennę do brwi - zastanawiałam się czy czarna czy brązowa, ale pomyślałam "Jak szaleć to szaleć!" i kupiłam czarną.
To był wielki błąd.
Ale historia! Super!
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
amika79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-24, 20:54   #104
Madzia007
Zadomowienie
 
Avatar Madzia007
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 931
Dot.: Re: Wpadki z kosmetykami itp...

Cytat:
Napisane przez bloody_spirit
a propos oliwki w kapieli tez kiedys postanowilam sobie wygladzis skore w zwiazku z goleniem nog w wannie i w ogole innych partii ciala, wszystkie plywajace wloski w wodzie znalazly sie na moim ciele poprzyklejane ( i za zadna cholere nie chcialy zejsc :/ )
Haha Ja zrobiłam tak samo tylko że z olejkiem rycynowym
__________________
A najbardziej mnie wkurza jak są trzy mleka na raz otwarte
Madzia007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-24, 21:01   #105
Madzia007
Zadomowienie
 
Avatar Madzia007
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 931
Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

Cytat:
Napisane przez amika79
Ale historia! Super!
Dokładnie tak samo pomyślałam, kiedy spojrzałam w lustro
__________________
A najbardziej mnie wkurza jak są trzy mleka na raz otwarte
Madzia007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-24, 21:47   #106
desti
Zakorzenienie
 
Avatar desti
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

kiedys postanowilam sobie rozjasnic wloski... zupelnie nie majac pojecia jak to wlasciwie trzeba zrobic... to nawet mialo byc cos w rodzaju pasemek ... przy pomocy szczoteczki do zebow jakos to nalozylam na wlosy... zwinelam i spielam klamerka... po czasie podanym na opakowaniu zdejmuje klamerke... a moje wlosy sa gorace ... szybko polecialam to zmyc... podsuszylam... wzielam drugie lusterko zeby zobaczyc co to tam mi wyszlo... i sie zalamalam... wlosy mialam dosc dlugie... i gdzies na tej wysokosci gdzie zaczyna sie kark mialam sliczny kanarkowy zolty kolor... wielka plama dluga na 10 cm... i rownie szeroka... ... to bylo straszne... dopiero potem dowiedzialam sie, ze tego nie wolna zwiazywac... w ogole wygladalam jak rasowa papuga... zolto-rudo-czerwona ...
desti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-24, 22:58   #107
_Brzoskwinka_
Zakorzenienie
 
Avatar _Brzoskwinka_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 739
Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

Pamiętam,że raz w Oriflamie był taki eyelinder i tusz w jednym.Oczywiście zaszalałam i kupiłam sobie eyelinder w odcieniu złotym.Wybór okazał sie straszny!Tusz do bani,a reszta szkoda gadać...Jak ja,głupia,mogłam sie a to skusić???
Na szczęście wycofali ten syf ze sprzedaży.
_Brzoskwinka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-07, 14:20   #108
Anya_86
Raczkowanie
 
Avatar Anya_86
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: róznie to bywa
Wiadomości: 455
GG do Anya_86
Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

OJj to dobra nauczka dla wizażanek ten wątekprzynajmniej wiem przed czym się chronić
Anya_86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-05, 21:09   #109
jolla11
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 853
Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

Kiedyś postanowilam zdekoloryzować swoje wlosy. Tzn efekt byl daleki od zamierzonego (białe włosy przy skorze, ciemne na koncach), najgorsze było to, że było już późno i oczywiście nie miałam żadnej farby w zapasie. Musiałam iść tak następnego dnia do pracy, na szczęscie była zima i ubrałam czapkę która wszystko zasłoniła ale i tak usłyszałam, że mam włosy jak po chemioterapii
Po powrocie zafarbowałam je natychmiast z powrotem na ciemny kolor, który wydawał mi się ładny jak nigdy przedtem

Edytowane przez jolla11
Czas edycji: 2008-07-31 o 19:33
jolla11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-10-04, 16:46   #110
Mirage
Przyczajenie
 
Avatar Mirage
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2
nie ma jak pamietne wpadki

na pewno wiele z was pamieta czasy wczesno nastoletnie kiedy dzielnie podejmowalo sie walke z tradzikiem za kazdym razem wierzac ze rada cioci Jadzi lub kolezanki z lawki na pewno okaze sie wybawieniem,
Otorz ja w pewnym momencie zalamania posluchalam rady siostry mojej przyjaciolki aby szorowac problematyczne miejsca szorstka strona gabki jeszcze zanim wyjda nieprzyjaciele
Niby bardzi dobry sposob bo peeling odtyka pory itd, Tyle ze ja wzielam to sobie tak do serca ze tarlam ile sie dalo i w calym tym szczypaniu nie poczulam ze sdarlam sobie skure z brody_ bo ten kawalek skory wlasnie tak brutalnie tratowalam/
wiec zamiast kilku pryszczy na brodzie moglam sie poszczycic wielkim strupem ktory goil mi sie w nieskonczonosc
Mirage jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-04, 16:50   #111
Mirage
Przyczajenie
 
Avatar Mirage
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2
a z wlosami zawsze wpadki sa najlepsze

duzo dziewczyn mialo przygody z lokowka. ja leniuch z naury stawialam w gimnazjum raczej na walki, moje wlosy okazaly sie jednak tak podatne ze nigdy mi sie nie udalo utrafic optymalnego czasu by powstaly ladne sprezynki.
A ze dodatkowo jestem spiochem to raz przyplacilam te swoja podatnosc wlosow na skret calym dniem w szkole z fryzura a la aniolek barokowy
Mirage jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-04, 21:52   #112
Firjal
Raczkowanie
 
Avatar Firjal
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 393
GG do Firjal
Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

Cytat:
Napisane przez desti Pokaż wiadomość
kiedys postanowilam sobie rozjasnic wloski... zupelnie nie majac pojecia jak to wlasciwie trzeba zrobic... to nawet mialo byc cos w rodzaju pasemek ... przy pomocy szczoteczki do zebow jakos to nalozylam na wlosy... zwinelam i spielam klamerka... po czasie podanym na opakowaniu zdejmuje klamerke... a moje wlosy sa gorace ... szybko polecialam to zmyc... podsuszylam... wzielam drugie lusterko zeby zobaczyc co to tam mi wyszlo... i sie zalamalam... wlosy mialam dosc dlugie... i gdzies na tej wysokosci gdzie zaczyna sie kark mialam sliczny kanarkowy zolty kolor... wielka plama dluga na 10 cm... i rownie szeroka... ... to bylo straszne... dopiero potem dowiedzialam sie, ze tego nie wolna zwiazywac... w ogole wygladalam jak rasowa papuga... zolto-rudo-czerwona ...


miałam podobnie.chciałam miec pasemka blond(a swoje włosy mam ciemnobrązowe prawie czarne).Więc poprosiłam koleżanke żeby mi zrobiła.Rozjaśniacz+folia =rozlany rozjaśniacz na głowie,popalone włosy:pomarańczowo-żółto-brązowo-białe. Po tym wszystkim spedziłam 4 godziny u fryzjera ale włosy udało sie jako tako odratować ale choć to było 3 lata temu to do dziś mam jeszcze pamiątki po tym rozjaśnianiu.I nauczkę-nigdy więcej samodzielnego farbowania!
__________________
Kacper : 26.11.2013 g:13:20

Kciuki za Anię
Firjal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-18, 20:14   #113
bowszystkotoiluzjajest
Zakorzenienie
 
Avatar bowszystkotoiluzjajest
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 199
Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

Ja pamiętam, jak umyłam zęby... cytrynowym kremem glicerynowym do rąk... :P
A no bo tubka tego kremu była taka podłużna i leżała zaraz obok tubki pasty do zębów, patrząc w lustro a nie na tubki, wzięłam jedną, nałożyłam sobie na szczoteczkę i myję ząbki.. Po chwili się orientuję, że to się wcale nie pieni i w dodatku tak dziwnie smakuje. Jakież było moje zdziwienie, kiedy zobaczyłam krem glicerynowy do rąk bez zakrętki, a pastę do zębów nietkniętą.
bowszystkotoiluzjajest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-23, 09:32   #114
genowefapigwa
Raczkowanie
 
Avatar genowefapigwa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 104
Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

Ja miałam włosy rozjaśniane, ale nadal były cienkie jak to moje włosy, po tym rozjaśnianiu nawet chyba bardziej i postanowiłam, że nadam im puszystość... trwałą. Żaden fryzjer nie chciał mi tego zrobić ale ja się uparłam, w końcu jeden zgodził się na moją odpowiedzialność. I co się stało? Włosy nabrały puszystości-ale sianowatej i w dodatku zaczęły wypadać garściami. Skonczyło się na obcięciu z długich na krótkie, co skutkowało tym że śniły mi się przez następny miesiąc moje długie. Nie polecam więc takich zabiegów.
genowefapigwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-13, 12:11   #115
doruś
Zadomowienie
 
Avatar doruś
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Warszawa/Łomianki
Wiadomości: 1 774
Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

ale sie uśmiałam

moje wpadki:
1. taaa maseczka do włosów z bananami...ile ja to wyczesywałam
2. maseczka do twarzy z tartego jabłka...czerwona i piecząca twarz oraz zapchany odpływ w karanie tym że jabłuszkiem
3. robienie barw wojennych mamy czerwoną szminką która się uteniła i w tych barwach pare dni chodziłam do szkoły
4. papiloty których za boga wyplątać nie mogłam i w związku z tym skończyłam z fryzurą na chłopaka z włosów za ramiona
5.rozjaśnianie czarnych brwi wodą utlenioną...wyszedł piękny pomarańcz, myślałam ze zawału dostane
6. usówanie wąsika pod nosem kremem depilującym do nóg...przez tydzień chodziłam z poparzoną wargą pod nosem
7.sklejanie superglutem paznokcia którym później nie chcący dotknełam do włosów....
8.nałożenie podkładu mamy na twarz bo mój sie skończył...czarne tłuste błoto którego nie miałam jak i gdzie zmyć
9. kąpiel w wannie z dodatkiem oliwki, piękna miękka i nawilżona skóra tylko ze w trakcie podziwiania noga mi odjechała i pacnełam spowrotem do wanny razem z głową...dramat

jak oś mi się jeszcze przypomnie to dopisze
__________________
Wiele dziewczyn krępuje pojawiać się na ulicy z nie umalowaną twarzą. Za to z krzywymi nogami chodzą jak gdyby nigdy nic.
doruś jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-15, 15:52   #116
roxi:*
Wtajemniczenie
 
Avatar roxi:*
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 152
Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

Doruś świetne historie, uśmiałam się do łez . Przypomniało mi się też że również miałam przygodę z bananową maseczką własnej roboty do włosów. Kiedy byłam w gimnazjum przeglądałam mamy książki o domowej pielęgnacji urody i tam znalazłam przepis na maseczkę z banana, postanowiłam ją zrobić. Przygotowaną miksturę nałożyłam podczas kąpieli, niestety nie rozdrobniłam dobrze banana i jego cząstki poprzyklejały mi się do włosów i nie mogłam ich za nic usunąć. Przez ponad pół godziny wyczesywałam to cholerstwo z włosów. Od tej pory używam tylko kosmetyków kupionych w sklepie.
roxi:* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-15, 16:49   #117
włoczykijka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: ze wsi
Wiadomości: 1 464
Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

No to wpadka z dziś:
Użyłam jako odżywki do włosów TROSZKĘ oliwki dla dzieci.Skończyło się to przetłuszczonymi włosami i związaniem ich w kucyka,ale jedyne dobre to że miałam bardziej kręcone loki.
__________________
,,Legenda o smoku głosi,żeby nie zaspokajać głodu byle baranem."-Marek Kondrat
włoczykijka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-15, 18:24   #118
ankasz
Zakorzenienie
 
Avatar ankasz
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 001
Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

Hellou!! dziewczynki! Nie wiecie że najlepszą medota na tłuszcz (np na oliwkę na włosach) jest PŁYN DO MYCIA NACZYŃ?
polecam! Zmyje każdy, nawet najgorszy tłuszcz!
ankasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-23, 17:05   #119
ankasz
Zakorzenienie
 
Avatar ankasz
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 001
Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

To jeszcze dodam moją wpadkę
Kilka dni pod rząd wlewałam do wanny zamiast płynu do kąpieli.. szampon - bo miały podobne opakowania.. Kapnęłam sie dzisiaj
ankasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-23, 20:43   #120
Sikorka0204
Zakorzenienie
 
Avatar Sikorka0204
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 6 491
Dot.: Wpadki z kosmetykami itp...

Myślę, że wpadki z pomyłkami opakowań się chyba każdemu zdarzyły ale opowiem swoja
Otóż...pewnego razu stwierdziłam, że pod oczami mam ogromne sińce więc postanowiłam coś na nie poradzić. Poszłam do siostry i tam zobaczyłam opakowanie z kremem pod oczy. Pamiętam kiedyś go sobie bardzo chwaliła więc użyłam go i poszłam spać...rano wstaję patrze do lusterka a tam ani śladu sińców piękny, jednolity kolor. Zadowolona poszłam do siostry, wychwalając cudny krem. Ona zaskoczona...wybuchła śmiechem...okazało się, że ten cud to po prostu samoopalacz przełożony do innego opakowania...Miałam farta, że nie chodziłam z plamami... ale brązowymi....
Sikorka0204 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:22.