2006-07-27, 11:44 | #91 |
Zakorzenienie
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
Probowalam Nude Dermablendu ale...jest on dla mnie za zolty i niezbyt dobrze wygladala twarz,Sand jest ciemniejszy i ma domieszke rozu wlasnie na co szczegolnie zwracam uwage przy podkladach.
Jezeli tylko bedziesz chciala wyprobowac SVR 50 a nie bedziesz miala jak to stuknij PW
__________________
|
2006-08-13, 03:47 | #92 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
Mnie kolor tego kremu bardzo odpowiadał, krycie też, ale niestesty po nałożeniu sporej ilości zawsze wyglądałam jak zatynkowana. Cienką warstwą jak najbardziej , grubsza to porażka.
Dodatkowo mocno mnie zimą wysuszył. Nie wiem czy jeszcze kiedyś go będę próbować, choć efekt ala podkład jest naprawdę ładny. |
2006-08-14, 15:13 | #93 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wesołe miasteczko :)
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
ehh... Szkoda że nie mogę podzielic wszych zachwytów na temat tego SVR
Zacznę od tego że kupiła mi go mama dzien przed wyjazdem nad jezioro. Późnym wieczorem wrzuciłam go do kosmetyczki, kosmetyczkę do torby. Rano z uśmiechem na buźce zapakowałam się do autka i wyruszyłam na urlopik. Na miejscu zabrałam się do aplikacji filtra. Otwieram tubę (tak wyglądałam ja i moje dwie koleżanki po tym jak zobaczyłyśmy co kryje się w tubie) Z braku innego filtra (koleżanki preferują niskie filtry) wysmarowałam się nim. Wyglądałam trichę jak otynkowana ale czego sie nie robi aby maksymalnie ochronic sie przed szkodliwym promieniowaniem Cale szczescie, że siedzialam nad jeziorkiem tylko 3 dni. Na następny wypad nad jeziorko zabrałam już Iwostin. SVR czeka na lepsze dni które nadejdą chyba dopiero w zimie i wyląduje na mojej buźce jako podkładzik pod który chyba bede musiała posmarowac się jakimś tłustym kremem, bo strasznie suchy ten SVR
__________________
''Starzenie się jest nieuniknione. Doroślenie jest opcjonalne. Śmianie się z samego siebie jest terapeutyczne." |
2006-08-19, 09:20 | #94 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 522
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
Dzięki próbeczce od Hexxanki , stałam się kolejna wielbicielką SVR 50 - idę szukać po aptekach
|
2006-08-19, 18:19 | #95 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
ja tez lubie ten filtr, ale niestety w przepisowej ilosci go nie naloze. Postanowilam na zime przerzucic sie na filtry mineralne, bo mysle ze filtry z kremu nieberwionego razem z SVR-em sie nie pogryza, bo i co sie ma pogryzsc? Zaczelam niesmialo testowac filtry minerlane i chyba ogolem znalazlam cos co bede stosowac o SPF 30 (tylko), ale mysle ze na zimowe miesiace moze byc. Na to pojdzie SVR 50-tka w malej ilosci dla kolorku i bedzie git. Musze jeszcze dobrze przetestowac cz aby SVR sie na tym niebarwionym nie zwarzy. Mam jak narazie male pole to takich testow bo raz jest cieplo raz zimno, a niestety jak jest cieplo to to co mam na twarzy mi za duzo. Postanowilam porzednie potestowac we wrzesniu jak juz az tak cieplo nie bedzie. Ogolem lubie go i zaluje ze nie moge nalozyc przepiswoej ilosci(bo jednak kolor okazuje sie wtedy za ciemny)
|
2006-08-19, 23:15 | #96 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
Cytat:
Ciesze sie Lolu,ze Tobie takze przypadl do gustu
__________________
|
|
2006-08-20, 08:34 | #97 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 522
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
Oj, przypadł , jest trochę jasny ,ale od czego są brązery .
Może dzięki niemu zużyję zapasy swoich pudrów brązujących . |
2006-09-14, 17:17 | #98 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 977
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
Dzisiaj uzylam w koncu probki SVR 50! Powiem Wam, ze jestem zachwycona - ach, ten mat! Ach, to krycie! Nawet nie uzylam skrobi! Mialam stres nakladajac te 1,8 na twarz (moze nalozylam troszke mniej), ale wtopil sie bardzo ladnie. Rozstarlam go tylko przy granicy z wlosami. Wymodelowalam sie brazerem i siostra powiedziala, ze wygladam lepiej niz wczoraj (Avene + Matmate Givenchy). Czulam sie jakbym sie smarowala fluidem a nie kremem z filtrem Kolor troszeczke mnei wystraszyl, wydal mi sie odrobine zbyt rozowy, ale wtopil sie ladnie i nie wygladalam jak prosiaczek, wrecz przeciwnie. Na skorze uzyskal ladny bez. Na lato faktycznie bylby zbyt ciezki, tym bardziej, ze generalnie odwykam od plynnych podkladow czy fluidow. Ale na jesien, zimie... Idealny!
Bylam dzisiaj w aptece - Pani spod lady wyciagnela dwie ostatnie kosmetyczki, w koncu to juz "po sezonie". Nie kupilam jeszcze, wyciagnelam od niej probke, chce go dluzej potestowac. Poza tym mam jeszcze SVR 100 i jego kolor tez chce sprawdzic. Martwi mnie tylko Dimethicone w skladzie, ze moze mnie zapychac. No i opinie, ze wysusza i lubi podkreslac skorki i przesuszone miejsca. A ja sie wlasnie zamierzam zorackowac... Potestuje przez pare dni i zobacze. Na razie bardzo mi sie podoba, oby mnie nie zapychal! Bo wtedy zdradze Avenki |
2006-09-14, 17:23 | #99 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
Cytat:
Wysusza niestety, wysusza . Zimą z trudem zmęczyłam tubkę, ale pod niego zawsze grubo krem różany Hauschki leciał, w przeciwnym wypadku na mrozie popękałaby mi skóra. Po zoracu - nie widzę tego, łuszczenie raz, suchość dwa. |
|
2006-09-14, 17:27 | #100 |
Zakorzenienie
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
Widze,ze kolejna zadowolona z SVR 50 uzaleznilam sie od niego,rewelacyjnie sie z nim czuje,zreszta to juz kolejne opakowanie i bedzie nastepne
Jednak co do uzycia Matmate Givenchy to jestem bardzo zadowolona laczac go dla odmiany z mleczkiem Avene spf 40,mam odcien 02 Mat Rose i jest swietny,poza tym jest niewidoczny na buzi a jednoczesnie pieknie wygladza cere i nie potrzebuje juz zadnych dodatkow w postaci np.rozu.
__________________
|
2006-09-14, 17:30 | #101 |
Zakorzenienie
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
Tak OT ale glownie dlatego odstrasza mnie Zorac.
__________________
|
2006-09-14, 17:32 | #102 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
|
2006-09-14, 17:41 | #103 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
Cytat:
Jednak kiedy patrza na swoja buzie i widze efekt polrocznej pielegnacji dzieki ktorej wyszalm na prosta to nie chce tego zburzyc Ostatni etapem eksperymentow byl Diacneal i..skonczylo sie na silnym podraznieniu,na szczescie tylko maly fragment byl testowany. Wracajac do tematu SVR 50 to u siebie nie zauwazylam zadnych oznak wysuszenia,zreszta pod niego daje tylko krem antybakteryjny AA Oceanic Young ktory dobrze mi sluzy i tyle
__________________
|
|
2006-09-14, 17:42 | #104 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
Zorac plus SVR.. to maskara, przetestowałam i długo męczylam sie z przesuszeniem wlasnie spotegowanym tym filtrem.. coz ladnie wyglada na skorze.. ale tylko dobrze nawilzonej z zorackiem sie nie nadaje
|
2006-09-14, 17:44 | #105 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 977
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
To dzieki Tobie, Hexxanko! Z tego wszystkiego licytuje tubke na allegro, moze uda mi sie tanio kupic.
Z Matmate tez jestem zadowolona, wiadomo, ze to nie jest to krycie co "otynkowanie" sie SVR 50 (ktory w skladzie, bardzo dlugim, ma mnostwo badz co badz wygladzajacych silikonow; zwlaszcza ten dimethicone dosc powaznie mnie martwi, bo wiem, co lubi robic z moja buzia). Matmate jest delikatny, bardzo go lubie, bo jest niewidoczny nawet z bardzo bliska. SVR jest, no ale to filtr a nie kosmetyk kolorowy no i w zupelnie innej postaci. Chyba jednak warto miec tubke SVR w domu, np. na jakies wyjscie, z pelnym kamuflazem dla dobrego samopoczucia (i ochrona, i lico gladkie!). Mam nadzieje, ze jednak nie zatyka. Posmaruje sie nim przez pare dni, zanim siegne po Zorac. Kate w lazience mam wiecej Avenek niz obecnie w jakiejs aptece, wiec o nawilzajace filtry sie nie martwie. Ale tak podejrzewalam, ze wysusza, bo ten mat byl wielce podejrzany Cytat:
|
|
2006-09-14, 17:50 | #106 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
Cytat:
To chyba kombinacja AHA z retinaldehydem, nie wiem, ale wiem, że to podrażnieniowy pewniak niemal. Wiesz, ja nie mam chyba bardzo wrażliwej cery, ale policzki bardzo podatne na podrażnienia. Przy zoracu nic a nic mnie nie podrażnia, skóra ładnie się łuszczy, delikatnie, ale niemal stale. Spodziewałam się, że będzie ostrzej i gorzej, ale jest ok - przynajmniej narazie. |
|
2006-09-14, 18:39 | #107 |
Zakorzenienie
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
Kate bede sledzila dalej wasze zmagania z Zorackiem i przemysle bo moze jednak bedzie warto sie skusic,poki co-ze mne obserwator jedynie
Ivvonko milo,ze probka sie przydala i wywolala zachwyt a co do uzywania SVR 50 na extra wyjscia itp.to spisuje sie o wiele lepiej niz typowo tapeciarskie podklady typu Revlon ColorStay czy Double Wear Estee Lauder umiejetnie nalozony robi buzke jak z obrazka,jednak nie kazdemu pasuje kolor.
__________________
|
2006-09-14, 18:47 | #108 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 190
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
Cytat:
__________________
Bluegirls come in every size, Some are wise and some otherwise... |
|
2006-09-14, 18:50 | #109 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 977
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
Zgadza sie. Nie wiem jak Colorstay, ale DB potrafi zrobic straszna tapete, choc ukryje wszystko!
|
2006-09-14, 18:55 | #110 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
Cytat:
Hexx, ja równiez w kwestii retinoidów typu zorac, retin-a jestem tylko pilnym obserwatorem, obserwuję od roku na innych forach i dochodzę do wniosku, że na razie nie. |
|
2006-09-14, 19:16 | #111 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
Cytat:
Moze gdybym miala inna cere i specyfike jej to bylabym sklonna do eksperymentow jednak to takze twarz..i tu zaczynaja sie schody.Na co dzien pracuje z ludzmi,nie mam mozliwosci by schowac sie w stosie papierkow za kompem wiec nie chce sie zastanawiac jakiego makijazu musialabym uzyc by ukryc nieprzewidziane niespodzianki-tymbardziej,ze mialam potworna awarie po specyfiku z olejkiem pichtowym-na cale szczescie mialam wolne kilka dni i musialam poswiecic je na ratowanie twarzy,tak samo bylo z Diacnealem. Bezpieczna wydaje sie opcja z obserwowaniem i czytaniemchociaz nie powiem,bo opisy korca ale...bezpieczniej czuje sie z wlasna sprawdzona pielegnacja,ktorej efekty widac caly czas Pozdrawiam
__________________
|
|
2006-09-14, 19:16 | #112 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 977
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
Smoku, a moge poznac Twoje prywatne zdanie, dlaczego na razie jestes na nie?
Przepraszam za OT. |
2006-09-14, 19:29 | #113 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
Cytat:
No cóż, praca to największy argument, jestem w sumie znowu na etapie poszukiwania pracy, a nie da się ukryć, że wyglądać na rozmowie kwalifikacyjnej trzeba. Jak idę na takową, to nawet z filtrów rezygnuję, bo ze stresu się pocę i wtedy mi to wszystko spływa. Dlatego nie mogę sobie pozwolić na drastyczne eksperymenty. Poza tym psychicznie źle znoszę wszelkie łuszczące się skórki, ja to zaraz rozdrapuję i robi się rana. Trzecia sprawa, nie uśmiecha mi się bieganie po lekarzach i wyłudzanie recept. Czwarta sprawa, moja buzia chyba chce odpocząć od radyklanego traktowania. |
|
2006-09-15, 18:50 | #114 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 977
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
Bylam dzisiaj w aptece... Pomaranczowa kosmetyczka ciagle na mnie zerkala - musialam go miec! Dzisiaj wyprobowalam tez SVR 100 - jest okropny! Konsytencja pasty, szkoda bylo mi go juz zmywac, wiec doklepalam na niego troche 50 - i bylo ladnie. Zrezygnowalam ze skrobi! Buzia jest w ladnym stanie, jak na razie SVR nie pogarsza jej, choc obawialam sie dimtehicone. Mam pytanie: czy moge mieszac mleczko Avene z SVR 50 ? Czy taka kombinacja nie ma racji bytu?
|
2006-09-15, 19:05 | #115 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
SVR 50 b raczej mieszłabym tylko zmineralnymi, czyli z mineralną Avenka powinno być ok.
|
2006-09-16, 00:35 | #116 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 977
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
Chcialam mieszac z mleczkiem, bo mam jego zapas ze hoho! Na pare dobrych miesiecy. Ale moze lepiej nie. A w samym SVR po prostu sie rozkochalam Nie widze zadnego pogorszenia cery, zrezygnowalam ze skrobi, ktora wlasciwie podejrzewalam wciaz o te male krosteczki. Krosteczek juz ni ma. Buzka gladka i czysta. Blada po zmyciu filtra. Czas rano zaoszczedzony Ze tez wczesniej nie wpadlam na ten SVR 50! Choc na lato to moze on troche faktycznie za ciezki i moze by splywal. Ale PPD ma niezle - 20. Powinno starczyc. No i to, ze mineralny, moze dobrze, ze odpoczne na jakis czas od "chemii". Nie przypuszczalam, ze cos poza Avenkami moze mnie tak zachwycic
Edit. SVR 50, nadaje sie tez punktowo jako korektor. Co za wszechstronny filtr, teraz mam 3 w 1 Edytowane przez Ivvonka Czas edycji: 2006-09-16 o 13:26 |
2006-09-16, 20:36 | #117 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 190
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
Mnie została jeszcze resztka SVR 50, i pewnie zakupię sobie później jeszcze jedną tubkę na zimę. Faktycznie, w ciepłe dni po prostu się warzy na buzi, ale w chłodniejsze - rewelka
__________________
Bluegirls come in every size, Some are wise and some otherwise... |
2006-09-23, 18:12 | #118 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 180
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
SVR 50 to mój pierwszy fotostabilny filtr, mam go aż od 24 godzin. Miałam zamiar nabyć SVR 100 bo miałam próbke i bardzo mi się spodobał, ale nie było go, a babka aptekarka powiedziała że kolorem się wcale nie różni, tylko zawartością filtra i że 100 już nie bedzie. No i nakładam go dziś rano i... na początku tak włąśnie wyglądałam, tylko zamiast niebieskiej buźki miałam żółto-beżową-jak manekin. Wklepywałam długo i odczekałam i efekt jest świetny!Tylko kolor setki był jeszcze lepszy bo taki różowy, naturalniejszy jak dla mnie.
Pozdrawiam wszystkie Filtromaniaczki!
__________________
Po prostu Paulina. |
2006-09-27, 10:12 | #119 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 144
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
Jako zwolenniczka tonujacych filtrow zakupilam SVR50 i po trzech dniach tzw aplikacji musze sie wypowiedziec.
Dla mnie prawie bomba, milo mnie zaskoczyl Podoba mi sie to, ze bardzo sie nie swieci i nie musze sie zbyt matowic jak to bylo przy Biodermie i Antku XL. A to dla mnie duzy plus, gdyz z czasem na mojej zmatowionej twarzy pokazuja sie plamy scierajacego sie filtra, drobne rolowania i to uwidacznianie porow, fee. A ten o dziwo mocno sie trzyma twarzy. Bez Hauschki czy skrobi jest latwiejszy do poprawiania (nawet za biurkiem). Jedno co mogloby byc lepsze-to kolor. Ten jest dosc chlodny jasny bez, ktory na poczatku na twarzy leciutko zalatuje bardziej w roz niz zloty piasek Zimna buzia, brr, ale moze faktycznie na zime wlasnie bedzie super. Wolalabym deczko ciemniejszy, albo przynajmniej cieplejszy. Zaraz po nalozeniu wygladam faktycznie jak manekin, nie ma szans by nalozyc go w wiekszej niz minimala ilosci! Odcina sie od szyi i dekoltu znacznie (zanim je nim nie pokryje ) Cale szczescie z czasem (po jakis 2godz) jakims cudownym sposobem chyba ciemnieje, bo moja twarz zyskuje, robi sie ladniejsza i cieplutko-bezowa Dlaczego nie od razu Wart sprobowania |
2006-09-27, 16:26 | #120 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique
a powiedzcie jak się ma SVR 50 do SVR 100? chodzi mi o wysuszanie? bo po 100 bardzo skóra mi sie przesusza..
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:20.