2008-03-29, 19:50 | #91 |
Raczkowanie
|
Dot.: Facet prawiczek
No aj w sumie też nie Ale mój prawiczek się postarał i tak jak dla mnie było super
__________________
19.05.2008 Rozpoczynam "aerobiczną szóstkę Weidera"
Zapuszczam włosy |
2008-04-20, 20:17 | #92 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa:)
Wiadomości: 8 484
|
Dot.: Facet prawiczek
Hej dziewczyny, znalazłam stary watek hehe ktory mnie interesuje, gdyz mam chłopaka 8 miesiecy. Ja dziewica nie jestem, on ma 20 lat i jest prawiczkiem, jestem jego pierwsza dziewczyna z ktora doszło do roznego typu pieszczot tzn. minetka itp. zawsze konczy sie na pieszczotach i o seksie nie ma mowy... nawet pogadac z nim nie moge na ten temat bo sie jakos krepuje i stresuje... raz tylko mi sie udało pogadac to szybko odpowiedzial i zmienil temat: zapytalam czy by sie chcial ze mna kochac - odpowiedzial ze tak... ale to mnie nie przekonuje, czuje sie jakos dziwnie nie to ze juz bym chciała sie z nim kochac ale dziwi mnie to ze on nie robi zadnego kroku do przodu... co o tym myslicie?
|
2008-04-21, 18:34 | #93 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wołomin
Wiadomości: 695
|
Dot.: Facet prawiczek
oboje byliśmy zieloni w sprawach seksu i mój partner nie dość ze był bardzo delikatny to patrzył tylko na moja przyjemność żeby mnie nie bolało. Potrafi w połowie zrezygnować jak widzi że mi to takiej frajdy nie sprawia. Wiec dla mnie tekst że prawiczki są do kitu.. no cóż zależy jaki prawiczek
God Of War 20 Bardzo ci współczuję.. nie wiedziałam nawet że istnieją ludzie którzy o tym nie rozmawiają.. może dlatego że ja zawsze rozmawiałam o tym z moim i nie było jakiegoś skrępowania. Hmm ja bym mimo wszystko próbowała.. powiedz "kochanie wiem że cię to krępuje ale jesteś najbliższą mi osoba i powinniśmy rozmawiać o naszych sprawach żeby uniknąć nieporozumień. Bardzo cię kocham wiesz? " On jest na pewno zestresowany. Oszczędź mu szczegółów o tym jak było z poprzednim itp bo to będzie zabójstwo dla waszych wspólnych łóżkowych relacji. Staraj sie ograniczyć w tej kwestii do minimum choćby nie wiem jak cię o to wiercił. On na pewno będzie sie porównywał z twoja przeszłością wiec lepiej nie podcinać mu skrzydeł już na starcie. Staraj sie z nim rozmawiać aż w końcu uzna to za zupełna normalność
__________________
Po czym poznać że to miłość? poznasz ją po tym ze nawet nie zauważysz, gdy cale twoje życie sie skończy a ona wciąż będzie przy tobie... |
2008-04-21, 19:27 | #94 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa:)
Wiadomości: 8 484
|
Dot.: Facet prawiczek
Cytat:
|
|
2008-04-21, 19:33 | #95 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wołomin
Wiadomości: 695
|
Dot.: Facet prawiczek
Próbuj.
Niektórych niestety.. ale trzeba tego po prostu nauczyć Nawet jeśli ci sie wydaje że jesteś nachalna.. to tez mu to powiedz! Powiedz że ci jest również głupio z tego powodu ale jeśli chcecie żeby w waszym związku naprawdę było dobrze to chcesz byście nie tylko rozmawiali o zwykłych sprawach ale o tych bardziej waszych. Do wszystkiego dojdziesz, pomału ale dojdziesz. Nie wyobrażam sobie związku w którym.. tak jakby nie ma zaufania
__________________
Po czym poznać że to miłość? poznasz ją po tym ze nawet nie zauważysz, gdy cale twoje życie sie skończy a ona wciąż będzie przy tobie... |
2008-04-21, 20:17 | #96 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 120
|
Dot.: Facet prawiczek
Oj rozbierzność zainteresowań w moim przypadku bardzoej łączy niż rozdziela. Ile jet śmiecu jak mi róbuje cos z tych swoich pasii tłumaczyć jakiś dogłębny sens tej jego muzyczki iwogóle..
Dzisiaj miałam temat na religii na temam prawiczków... wszystkie byłyśmy zgodne że wolimy doświadczonych niż "czystych"
__________________
Człowiek współczesny jest bardziej wrażliwy na działanie miłości niż siły.
|
2008-05-01, 21:56 | #97 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 67
|
Dot.: Facet prawiczek
Oboje byliśmy,ale TZ sie napraede postarał był delikatny,ale i wiedział co robiDyło dobrzeMysle ,ze prawiczek tpo fajna sprawa,zwłaszcza dla dziweicy,oboje sie ucza co im odpowiada,ucza sie swoich ciał,reakcji itd...ahhh wspomnienia
|
2008-05-03, 18:41 | #98 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 84
|
Dot.: Facet prawiczek
A ja mam inny problem. Kochalam sie z chlopakiem, to byl jego pierwszy raz, ja mialam wczesniej innego partnera przez 3 lata. Staralam sie mu jakos pomoc, wyluzowac go, gra wstepna byla cudowna, dla niego chyba tez bo widzialam podniecenie w jego oczach (i nietylko w oczach)... Ale gdy juz doszlo do stosunku, to trwal on ok. minuty, gdyz ja sama poczulam wytrysk i spytalam go czy juz. On sie zdziwil i powiedzial ze chyba nie bo nic nie czul (tzn nie czul orgazmu). Czy to ja sie moglam pomylic i faktycznie wytrysku nie bylo i "zepsulam" mu pierwszy raz? Czy to mozliwe zeby mial wytrysk ktorego nie poczul i orgazmu rowniez nie mial?
|
2008-05-03, 20:04 | #99 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 15 914
|
Dot.: Facet prawiczek
Cytat:
|
|
2008-05-14, 11:08 | #100 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 10
|
Dot.: Facet prawiczek
Sonia - mógł faktycznie nie poczuć, ale mogło być mu też głupio że trwało to tylko tyle czasu i się po prostu nie przyznał.
Wracając do tematu (bo to lektura tego właśnie zmotywowała mnie do zarejestrowania się na tym forum) - mam 22 lata, jestem facetem i jeszcze tego nie robiłem - bynajmniej nie dlatego, że nie mam ochoty na seks (bo mam bardzo dużą) tylko dlatego, że zawsze byłem zdania, że seks to coś co powinno łączyć dwójkę zakochanych w sobie ludzi - a niestety nigdy w takiej sytuacji nie byłem - nie chodzi bynajmniej o brak okazji - pierwszą miałem na wakacjach zagranicą kiedy miałem 17 lat (dziewczyna mi się podobała fizycznie, problem leżał w tym, że miała faceta i ja miałem być pocieszycielem a na taką rolę ochoty nie miałem) - miałem też wcześniej dziewczyny - ostatnią 2 lata temu - zostawiłem ją bo ona już była na to gotowa, twierdziła, że mnie kocha a ja - prawdę mówiąc - koncentrowałem się głównie na jej wyglądzie - nie kochałem jej naprawdę i po prostu powiedziałem jej, ze to nie to - dziewczyna była dziewicą co tym bardziej motywowało mnie do tego, by nie ulec pokusie bo u nas to widać "tylko" po psychice/zachowaniu a nie ma chyba faceta który nie cieszyłby się z faktu, ze jest dla dziewczyny tym pierwszym. Być może jestem jakimś głupim idealistą (czasem sam się z siebie śmieję że odpuściłem porządną dziewczynę a sam potem wylądowałem z nagą-puszczalską w łóżku i zrobiłem jej po pijaku dobrze - taa, facet też może poczuć się jak szmata ) Tak naprawdę wewnątrz jestem dość nieśmiałym człowiekiem, od dawna już staram się to maskować drugą, pewniejszą stroną mojej osobowości - i zawsze jakaś zainteresowana dziewczyna w otoczeniu była ( dodam, że ćwiczę, dobrze się ubieram i do diabła mi z facjaty raczej daleko...) - ale nigdy po prostu nie bylem zakochany w osobie która byłaby zakochana we mnie. Ostatnio naprawdę spodobała mi się pewna 19latka, studentka innego wydziału która poznałem kilka miesięcy temu ( no co tu dużo nie mówić, zostałem postrzelony przez tego małego tłustego dupka ) , wiem, że jej facet zdradził ją i teraz jest od dłuższego czasu sama - chciałbym ją bliżej poznać, ale od pewnego czasu zastanawia mnie to, czy przez to, że jestem prawiczkiem, nie jestem mniej pewny siebie i czy przez to nie umoczę ( w końcu niewiele jest osób które mają na te sprawy jeszcze takie poglądy jak ja, a dziewczyna ma już 19 lat, była w poważnym związku i pewnie ma już to za sobą ). I, całkowicie szczerze pisząc, kiedy czytam, że "prawiczek jest bee" itd. to zastanawiam się czy najnormalniej w świecie nie pójść do prostytutki, bo czytając o tym, że jest to świadectwo jakiejś niemęskości czy ciapowatości albo tego, ze ktoś będzie do dupy w łóżku, ja autentycznie boję się podobnej klasyfikacji wobec mojej osoby , bo byłaby to nieprawda ( zwyczajnie wiem, że byłbym w te klocki dobry jeśli bym już się zdecydował pójść z jakąkolwiek dziewczyną na całość ) - swoją drogą to ciekawe - w innych tematach narzekacie, że faceci to takie psy na baby a czytając ten wątek - z męskiego punktu widzenia - wychodzi na to, ze lepiej takim psem na baby być - ale rozumiem, że mogą się tu też wypowiadać panie nieco starsze niż ja a ja potrzeb bardziej doświadczonych osób nie oceniam Pozdrawiam. |
2008-05-14, 18:40 | #101 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 067
|
Dot.: Facet prawiczek
moj pierwszy raz byl chyba z prawiczkiem niby on mowil,ze juz keidys wczesniej,ale wydaje mi sie,ze byl jednak prawiczkiem.Do gry wstepnej sie przygotowal,ale sam stosunek trwal dosc krotko i nie jak an kogos doswiadczonego
a reszta to doswiadczeni....nie to zbeym byla nietolerancuyjna,ale chyba Ci doswiadczeni mi bardziej pasuja
__________________
"Życie jest za krótkie lub za długie
bym mogła pozwolić sobie na luksus aż tak złego życia" |
2008-05-14, 22:04 | #102 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 116
|
Dot.: Facet prawiczek
Ja ze swojego punktu widzenia wolałabym pierwszy raz przeżyć z prawiczkiem (choć tak się nie stało, ale demonem seksu to on też nie był), ze względów że tak powiem, sentymentalno-uczuciowych. Wydaje mi się to takie romantyczne, a w ogóle to już marzeniem jest aby być dla kogoś pierwszym i ostatnim. Tak wiem, beznadziejna romantyczka... Bo czy naprawde ta przyjemność przez pierwszy okres związku(zakładam, że związku) jest tak ważna? Czy może własnie cudowniejszym doswiadczeniem moze byc poznawanie tajnikow we dwójke? Bo przeciez tak czy siak każdy(prawie) bedzie kiedys tym doświadczonym...
|
2008-05-15, 13:57 | #103 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Kraina Waty Cukrowej :D
Wiadomości: 95
|
Dot.: Facet prawiczek
Cytat:
Myslałam, ze zwykle pierwszy raz to jest DOKŁADNIE raz, bo to szok czy coś w tym stylu... a my zdążyliśmy wypróbować różne pozycje... hihihih BYŁO BOSKO! Dobrze, że był prawiczkiem bo razem możemy poznawać taką piękną rzecz A to nas zbliża... Ale sie rozpisałam :P
__________________
Poznaliśmy się 24.06.2005 Razem od 26.02.2008 Zaręczeni od 26.10.2009 Ślub 25.08.2012
|
|
2008-05-15, 14:01 | #104 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 67
|
Dot.: Facet prawiczek
hej
Ja miałam 3 facetów i tak się złożyło że każdy był prawiczkiem. I sama nie wiem czy to dobrze czy źle: Dla uproszczenia: Facet 1: dla niego to był też pierwszy raz, czekaliśmy długo ok 1,5 roku i pomimo okazji był sam w domu 2 mce nie zrobiliśmy stało się to niedługo przed moją 18 stką, wszystko było spoko, gra wstępna super zdążylismy się nauczyć swoich ciał, ale pękła gumka i potem ten stres Facet 2: Pierwszy raz : niewypał, poprosił tylko o miłość francuską a zrobił się z tego sex ale nie wiem dlaczego się zgodziłam, jak poszedł po gumkę emocje opadły, ogólnie źle wyszło, kolejne razy też były nie najwspanialsze, ogólnie miał problem z przedwczesnym wytryskiem ale potem było coraz lepiej, ale rewelacją nie było Facet 3: Lat 25 -prawiczek, przeraziło mnie to i bałam się jak małe dziecko,. Było super gra wstępna , wszystko pięknie ładnie tylko sam stosunek trwał 0,5 minuty albo krócej. Zestresował się tym strasznie ale już jest lepiej. Powiem wam czasem mam dość uczenia po raz 3, ale kocham mojego TZ-ta a sam się przecież nie domyśli. Razem damy radę. Sorki za długi post. |
2008-08-21, 23:59 | #105 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: Facet prawiczek
hello
ja w ostatnim czasie spotkalam 2 mlodszych chlopaków. kilka miesiecy temu wybralam sie z pierwszym na kilkudniowa wycieczke - okazalo sie, ze jest prawiczkiem i ze ma problemy ze wzwodem. po powrocie mnie zostawil. ja strasznie to przezylam. bardzo mi na Nim zalezalo. On jednak zdecydowanie mnie odtrącił. jakis czas potem zaczelam bajerowac z tym drugim. bardzo iskrzylo, ale nie nalegal na sex ... dziwilo mnie to. dopiero po jakims czasie udalo mi sie (mialam straszna ochote) doprowadzic Go do sypialni i mialam gumke ... powiedzial mi, ze jest prawiczkiem. a ja powiedzialam, ze zrobimy to kiedy indziej. troszke sama sie wystraszylam, chialam sie przygotowac. diametral nie zmienil zachowanie. zaistniala klotnia. koniec, wycofał się a ja znów płaczę .... ja znów płaczę .... |
2008-08-25, 14:46 | #106 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 579
|
Dot.: Facet prawiczek
Ja byłam dziewicą, on był doświadczony (przy pierwszym moim razie) i to dobrze, bo wszystkiego mnie nauczył, nie był wstydliwy itd.
Mój obecny TŻ jest prawiczkiem, ja nie jestem już dziewicą od roku. Na jutro planujemy nasz pierwszy raz. W takiej chwili troszkę, żałuję że nie będzie moim pierwszym, ale cieszę się że ja będę jego pierwszą. Jakkolwiek by nie wyszło, dla mnie nie będzie to miało żadnego znaczenia, bo go kocham. Nauczy się, ja też musiałam się nauczyć. |
2008-08-25, 16:01 | #107 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: kraków/warszawa
Wiadomości: 5 063
|
Dot.: Facet prawiczek
lepszy doświadczony facet
__________________
|
2008-08-25, 17:26 | #108 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 330
|
Dot.: Facet prawiczek
z góry wiedziałam jak będzie trzy razy wepchnął i plum. także nie miałam mu nic za złe a do tego wyglądał uroczo taki zdziwiony, troszkę zły na siebie - ale wyglądał na prawde słodko! Do tej pory cieszy mnie fakt że byłam jego pierwszą
|
2008-08-26, 14:57 | #109 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 133
|
Dot.: Facet prawiczek
Cytat:
z resztą moim zdaniem to cudowne miec świadomość ,ze ktoś czekał całe życie właśnie na ciebie...!
__________________
"Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz, żem żyć przestał. " |
|
2008-08-26, 15:06 | #110 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: w-wa
Wiadomości: 22
|
Dot.: Facet prawiczek
ale niestety spotkac za***istego prawiczka w wieku tych 20-25 lat jest bardzo srednio prawdopodobne.. zachowuja sie przewaznie takie ciapowatosci.. i pewnie dlatego przynajmniej ja bym prawiczka nie chciala;p no chyba ze mlodszego, jakies 17 lat...;P
|
2008-08-26, 17:21 | #111 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 496
|
Dot.: Facet prawiczek
ja miałam dwóch prawiczków
z pierwszym to był nasz pierwszy raz dla obojga. Z drugim się trochę obawiałam jak to będzie, bo ja doświadczona, a on nie, ale..........było bosko. To pierwszy facet, który umiał o seksie rozmawiać, który umiał wydukać i zapytać mnie o to jak chcę być pieszczona. Jest fantastycznym kochankiem, po prostu :ślina: Poza tym trochę mnie zaskakują takie opinie: wolę doświadczonego. No a co to w sumie za różnica? Każda kobieta jest inna, każda ma inne potrzeby i oczekiwania i warto o tym zawsze rozmawiać. Miałam kiedyś partnera, który cały czas leciał według wzorca: lizał szyję, uszy (nienawidzę tego), gmerał tu i tam. Co z tego, że był doświadczony, skoro czułam się z nim jak lalka? Na prośby i rozmowy nie reagował, dalej jechał wzorcem. Od tej pory wolę takich, którzy mnie słuchają
__________________
PM 2011 |
2008-09-04, 22:40 | #112 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 11
|
Dot.: Facet prawiczek
ja mam za sobą dwóch prawiczków ii oni nie sa tacy sami xD 1 naprawde sie postara za tym jego 1 razem i wyszło bardzo dobrze, za to 2 porażka:/ więc zalezy od faceta a nie od tego który raz seks uprawia.
teraz jestem z facetem który nie był prawiczkiem no i w łozku wszystko było poukładane i wiadome za 1 razem;p |
2008-09-05, 17:24 | #113 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 133
|
Dot.: Facet prawiczek
a ja tam z mojego prawiczka jestem bardzo zadowolona, szczególnie dlatego, bo mam świadomość, że to włąsnie na mnie czekał całe życie a poza tym szybko się uczy i chętnie odrabia "prace domowe"
__________________
"Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz, żem żyć przestał. " |
2008-09-06, 22:03 | #114 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Nie ważne gdzie, ważne z kim!!!
Wiadomości: 770
|
Dot.: Facet prawiczek
Cytat:
Właśnie I dlatego bym chciala miec faceta prawiczka. Ach... Ale dziewczynom "doświadczonym" prawiczek moze nie odpowiedać. Ale to wszystko zależy od faceta, a nie od tego czy jest prawiczkiem czy nie(takie jest moje zdanie)
__________________
|
|
2008-09-08, 14:46 | #115 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 133
|
Dot.: Facet prawiczek
myślę, że to zalezy od tego jak jest czlowiek nastawiony, czy sex traktuje jako przygodę, czy robi to bo kocha drugą osobę, jesli się kogoś kocha, to nie ważne czy jest prawiczkiem czy nie... ważne jest to,że jest czuły, kochający, wrażliwy... a przeciez można go wszystkiego pomalutku nauczyć
__________________
"Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz, żem żyć przestał. " |
2008-09-11, 17:44 | #116 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: szafa
Wiadomości: 189
|
Dot.: Facet prawiczek
No to sie naczytałam. Sama jestem na etapie spotykania się z prawiczkiem. Wiem, że już blisko nam do tego naszego pierwszego razu. Chociaż swoje mam za sobą. I jakoś wcześniej nie pomyślałam o tym, że z prawiczkiem musi być inaczej. I chyba zaczynam się bać. Chciałoby się napisać jestem estetką, ale to złe słowo. Po prostu lubię płynność i jakąś delikatność w seksie. I wiem, że po nieudanym seksie po prostu trudno by mi było spojrzeć mu w oczy. To głupie wiem, ale jakoś takie myśli mnie naszły, ehh....
__________________
Zarezerwowany dla mnie. Pachnący tylko mną. Nie szuka innej. http://suwaczki.slub-wesele.pl/200808313538.html http://suwaczki.slub-wesele.pl/20120602060120.html PS. zaczynam chudnąć! Jest: 53,5 kg Marzę o 48 kg |
2008-09-11, 19:02 | #117 |
Konto usunięte
|
Dot.: Facet prawiczek
Ja swój pierwszy raz przeżyłam z prawiczkiem i bardzo dobrze Któraś tutaj napisała, że prawiczek nie dość, że nie wie nic o sexie to jeszcze zielony w sprawach antykoncepcji- jak mu nie zależy na dziewczynie to nic nie wie... Mój wcześniej przeszukał całe miasto w poszukiwaniu najlepszego ginekologa, umówił mnie na wizytę (bo ja się wstydziłam ) i jeszcze mi ją opłacił..
Do tego gdybym ten pierwszy raz przeżyła z doświadczonym to chyba miałabym wstręt do sex do końca życia Doświadczony = większe wymagania, a u mnie pierwszy raz wyglądał tak, że mój luby nie mógł nawet do połowy we mnie wejść bo umierałam z bólu :| Dopiero po miesiącu (!) się udało, ale ból nie minął przez następne 2-3.. Cierpliwy jest Nawet teraz jakbym jakimś cudem zerwała z obecnym, nie chciałabym być z doświadczonym. Nadal mam pewne blokady więc prawiczek chyba by to lepiej przyjął, sam nie będąc doświadczonym :P |
2008-09-11, 23:16 | #118 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 716
|
Dot.: Facet prawiczek
Cytat:
Ja tak samo
__________________
|
|
2008-09-12, 12:24 | #119 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 133
|
Dot.: Facet prawiczek
tak czytam te wasze wypowiedzi i myślę sobie, że my po prostu tych facetów nie doceniamy. To że są prawiczkami nie nzaczy, że nic nie wiedzą, baa nawet więcej! oni mają ogromną wiedzę na ten temat, bo się przygotowują... czytają fachową literaturę i takie tam a przynajmniej mój są delikatni, czuli, ciepli... chcą kobietę uszczęśliwić dać jej poczucie bezpieczeństwa a i przy okazji my mamy okazję się wykazać i czegoś ich nauczyć
__________________
"Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz, żem żyć przestał. " |
2009-02-18, 00:11 | #120 |
BAN stały
|
Dot.: Facet prawiczek
ja jestem 28letnim prawiczkiem i sie z tym specialnie nie kryje
kiedyś miałem straszny kompleks na tym punkcie i zgrywałem doświadczonego tylko problem w tym ze jak sie zgrywa doświadczonego do sie podnosi poprzeczke tak wysoko że trudno jest ją potem przeskoczyć |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:26.