2010-10-24, 20:20 | #91 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
Cytat:
całe życie nie byłam zazdrosna ... nawet w pierwszym związku (chociaż akurat tutaj miałabym o co! ) też uważam że nie powinno się nikogo pilnowac i nie pilnuję (nie szperam po lapku, komórkach etc..) mój facet też nie szuka niczego u mnie, zresztą i tak nic nie znajdzie a nawet gdybym cokolwiek chciała ukryc to nie mam szans on jest informatykiem (kilkanascie lat doświadczenia w odzyskiwaniu skasowanycn danych)... ja nie wyjeżdżam nigdzie z domu (nie prowadzę samochodu) on wyjeżdża często (różne załatwienia), nie ma go kilka godzin (2-3 razy w tygodniu).... w życiu mi nie przyszlo do głowy dzwonić i pytać gdzie jest... i cóż? jakby chciał mnie zdradzić to ma sposobność to zrobić... i jaką mam gwarancję że tego nie zrobi? w zasadzie żadną. Po prostu mu ufam i tyle. Nie ma dyskusji na ten temat. Nie ma żadnych zachowań wskazujących na takie rzeczy. ale teraz ja mam pytanko do Ciebie zakładasz, że ufasz facetowi i tyle i jesli Cię zdradzi to go olejesz... ale skąd masz pewność, że np. nie zdradza Cię - tylko po prostu tak dobrze się ukrywa, że sprawa nie wyszła na jaw??? teoretycznie są zdrady całkiem nie do ujawnienia... np. 1 godzinka w agencji odwiedzonej przejazdem przez duże miasto. wyłączona komórka? kochanie byłem w takiej dziurze, że pewnie nie bylo zasięgu.... i nie trzeba powodu - gwarantuję. Do takiej wizyty nie musisz mu dać powodu. Myślisz, że żony mężów którzy zdradzają swoje żony dają im POWÓD? Że oni zdradzają bo żona daje mu powód???? oj oj oj to chyba coś nie tak???? wg Ciebie panowie zdradzają bo te wstrętne baby dają im powód???? gratuluję spojrzenia na związki.... ======================== nigdy nie masz gwarancji, że druga strona Cię nie zdradziła. Są takie zdrady, że zawsze pozostają mroczną tajemnicą i nigdy nie wychodzą na jaw. Dlatego zarzekanie się - kopnę faceta jak się dowiem, ze mnie zdradził.... ok - JAK SIĘ DOWIESZ...... |
|
2010-10-24, 20:23 | #92 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;22854820]I nie wierze wandaweranda ze pociągasz kazdego facet i kazdy chce Cie miec. Jasne, ze jak sie kogos poznaje i zna 2 tygodnie, to facet może mysleć, ze jest to jakiś wstęp do czegoś głębszego, ale po np. 7,8 latach znajomości, gdy wiesz o kimś tyle? [/QUOTE]
nie kazdego, ale musze przyznać, że ogólnie faceci do mnie lgną. źle, a wlaściwie wybiórczo zrozumiałas mój post, Twoja sprawa. Napisałam, że jest tak, że albo ja pociagam jakiegos faceta, a on dla mnie pozostaje aseksualny albo jest na odwrót. I nie ważne ile trwa znajomosc. To tez napisalam, że czasem po pewnym czasie któres to sobie uświadamia, a czasem od razu. Nie ma czystych relacji. Nie raz chcialam takiej przyjaźni sprobować. Ale fiasko za każdym razem, właśnie dlatego, ze w któryms momencie odzywają się inne nuty, nie mające nic wspólnego z czystą przyjaźnią. [1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;22854820]A ja zyje w innym swiecie. W swiecie gdzie facet nie rzuca się na każdą swoja koleżanke, nie chce jej zaliczyć, nie chce z nią być, mimo ze dobrze się z nia gada. Nie wiem, czy to tak trudno pojąć, ze niektorzy znają się i 13 lat i skoro przez ten czas nic nie bylo, to juz nic nie nastąpi? [/QUOTE] a ja żyję w innym juz niejedno widziałam i doświadczyłam i nie jestem tak łatwowierna jak kiedyś, stad moje anachroniczne poglądy wiesz jedna strona takiego bliskiego ukladu moze sobie nie wyobrażać związku z przyjacielem, ale druga owszem. I ta druga strona robi sobie nadzieje, a co gorsze zamyka się na prawdziwe, głebokie uczucie do kogos innego, tym bardziej gdy taka relacja trwa długie lata i jest intensywnie pielegnowana. Dla przykładu:mialam pretendenta do przyjaźni. zwierzał mi się, mieliśmy podobne gusty i fascynacje, poczucie humoru. Ale powiedział kiedyś, że ze swoją dziewczyną nie potrafi tak fajnie rozmawiać, jak ze mną. Nie powiem, poczatkowo schlebiło mi to, ale uznałam to za nieuczciwe wobec tamtej i ukrócilam znajomośc. Po prostu zaczęło być miedzy nami za blisko. ---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ---------- bez komentarza |
2010-10-24, 20:31 | #93 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
Ależ gdy facet zechce - to zdradzi. Facet autorki wątku chyba nie chce - spotyka się z koleżanką otwarcie, niczego nie ukrywa. A jeśli autorka nie radzi sobie ze swoją zazdrością, niech wprost poprosi faceta by się z koleżanką nie spotykał, bo ona ma z tym problem. Jeśli mu na niej zależy, powinien to dla niej zrobić. Chociaż ja nie rozumiem takiego podejścia, ufam partnerowi, spotyka się z ludźmi beze mnie. Z koleżanką sam na sam też się czasem spotyka, u niej w domu. Nie mam obaw.
|
2010-10-24, 20:46 | #94 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
często powtarzam w podobnych wątkach,że nie wierze w przyjaźń między kobietą i mężczyzną o heterosexualnym podejściu do spraw intymnych.
znajoma -owszem,współpracownica-owszem,ale przyjaźń i wspólne tematy-NIGDY |
2010-10-24, 20:46 | #95 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
Cytat:
Zresztą... prawdopodobnie ten kto ma zżytą paczkę znajomych wie o czym mówie. dobrarada, szczerze mowiac zupelnie inaczej będą patrzeć na to osoby 40 letnie takie jak ty, a zupelnie inaczej takie ja ja(20 wzwyż ) Inne relacje w związku, inne doświadczenie zyciowe. Wiadomo też, ze znajomi początkowo zajmują sporą czesc naszego zycia, a pozniej to wszystko ulega zmianie na rzecz rodziny. Inaczej wyglądaja przyjaznie 40 latkow, inaczej 18. Takze tu chyba także nie ma o czym pisac. |
|
2010-10-24, 21:00 | #96 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 190
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
Cytat:
i To Ty skrytykowałaś mój post na temat tego że wyraziłam swoje zdanie o Twoim wpisie
__________________
You'll look at me
With eyes that see And we'll melt into each others arms. ______________ |
|
2010-10-24, 21:00 | #97 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
Cytat:
__________________
http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=3i492n0abunotuuu |
|
2010-10-24, 21:02 | #98 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Kraina marzeń <3
Wiadomości: 320
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
tylko trochu błędnie oceniłas moje wpisy ;] ale mniejsza z tym
|
2010-10-24, 21:18 | #99 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
Mam wrażenie że ocenia to tak tylko przez pryzmat własnych doświadczeń. Im nie wyszło wiec nikomu nie ma prawa wyjść.
__________________
http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=3i492n0abunotuuu |
2010-10-24, 21:22 | #100 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
podkreślę tylko, ze cały czas w watku mowa jest o bliskiej przyjaźni tz autorki z inną, nie o znajomosci, czy niezobowiązujacym kumpelstwie
wiecie co kochane? był na wizażu niedawno podobny wątek (z innej perspektywy), goraco polecam lekturę https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=473269 mysle, że ocena takich relacji zależy od punktu siedzenia |
2010-10-24, 21:46 | #101 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
W sumie ja wiem, że się swojemu przyjacielowi podobam ale mimo to nasza relacja dalej jest czysto koleżeńska On szanuje mój związek i jest w porządku. Nie widzę potrzeby przerywania przyjaźni z tak błahego powodu Co innego gdyby próbował mnie podrywać itd ale w gruncie rzeczy myślę że wtedy też by wystarczyła rozmowa Taka rzecz nie musi niszczyć przyjaźni
__________________
Fenris Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych |
2010-10-25, 08:04 | #102 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 711
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
Cytat:
Cytat:
Nie. Ocena takich relacji zależy od własnych doświadczeń. Wszystkie osoby które mają problem z takimi relacjami i nie wierzą, że to może działać, łączy to, że u nich to nigdy nie działało.
__________________
I could surf the earth on a banana peel |
||
2010-10-25, 08:12 | #103 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
może i masz rację rabid, tylko widzisz, do Twojego logicznego poglądu nie pasuje mi to jak mnie podsumowałaś. Niestety, tracisz na wiarygodności.
|
2010-10-25, 08:32 | #104 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 402
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
o ludzie nie było mnie parę godzin i jakie dyskusje żywe sie wywiązały...
Dzięki dziewczyny za tą dość bolesną krytykę że jestem kobietą-bluszczem...może naprawdę przesadzam, ale nie umiem sobie poradzić z zazdrością chociaż MAM zaufanie do partnera..nie mam za to zaufania do jego koleżanki, którą znam bardzo słabo...dlatego reaguje tak a nie inaczej. Może mu zaproponuje żeby się z nią spotkał skoro jej tak dawno nie widział...może tego potrzebuje, jakiś kolega tez do niego pisał ostatnio żeby się spotkać, ale jakoś nie widze żeby planował z nim spotkanie...Dawno nidzie nie wychodziliśmy,może pójdę na piwo z koleżankami a jemu dam wolną rękę niech też się spotka z jakimś znajomym, no nawet z Nią jak chce...(serce mnie boli na samą myśl - jestem okropna, chyba naprawdę ze mną źle) Boże co ze mnie za okropny, przezazdrosny babsztyl aż wstyd... PS. co do mojej samooceny macie rację, zawsze miałam niską, chociaż wiem, że dla niego jestem naj- naj-, naj- bo wciąż to powtarza...
__________________
Nie zgadzam się na kopiowanie zdjęć moich makijaży !!! Edytowane przez KATona Czas edycji: 2010-10-25 o 08:34 |
2010-10-25, 08:52 | #105 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
Cytat:
__________________
|
|
2010-10-25, 08:55 | #106 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 144
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
ja Ciebie świetnie rozumiem i na Twoim miejscu miałabym identyczne odczucia.
Ciężko mi uwierzyć, w przyjaźń damsko- męską. Mi niestety nigdy nie udało się takiej zawrzeć- zazwyczaj facet proponując przyjaźń prędzej czy później chciał czegoś więcej... Nie wykluczam, że są wyjątki.
__________________
Zapraszam na mojego bloga http://eevvastyle.blogspot.com/ Kosmetyki na wymianę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=666349 Ciuchy na wymianę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post38602495 Edytowane przez eevvaa Czas edycji: 2010-10-25 o 09:09 |
2010-10-25, 09:21 | #107 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
Cytat:
Bez przesady. Skoro ufasz swojemu facetowi to nic się nie stanie choćby tamta wyskoczyła przed nim w bieliźnie(co jest wątpliwe skoro ma faceta-.-)
__________________
Fenris Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych |
|
2010-10-25, 09:26 | #108 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 21
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
Nie ma przyjaźni między kobieta a mężczyzną.
Zawsze jedna ze strony po czasie chce czegoś więcej . Jeśli ktoś uważa inaczej to oszukuje sam siebie i tą 2gą osobę.
__________________
Partner to część życia, a nie Jego sens. Remember: Girls want a MAN, not a child. |
2010-10-25, 09:30 | #109 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
Cytat:
|
|
2010-10-25, 09:33 | #110 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
Cytat:
__________________
zaczynamy walkę z wagą! 69 -68 -67 - 66 - 65,7 - 64,5 - 63 - 62,5 - 61 - 60 - 59 - 58 - 57 - 56! -----> tyle ma być ) |
|
2010-10-25, 09:36 | #111 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 178
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
cytuję:
Myślisz, że żony mężów którzy zdradzają swoje żony dają im POWÓD? Że oni zdradzają bo żona daje mu powód???? oj oj oj to chyba coś nie tak???? wg Ciebie panowie zdradzają bo te wstrętne baby dają im powód???? gratuluję spojrzenia na związki... nie wiem skąd ci to przyszło do głowy, bo nigdzie tak nie napisałam. po prostu dla mnie podstawa zwiazku jest zaufanie, jesli przestaje komus ufac- zwiazek sie dla mnie konczy. oczywiscie, ze nigdy nie moge miec 100% pewnosci, ze moj mezczyzna mnie nie zdradza, ale nigdy nie dał mi powodu do niepokoju. nie wiem zreszta po co miałby to robic, skoro uklada nam sie naparwde swietnie. oczywiscie, słyszy się rozne historie o mezczyznach, ktorzy przez lata zdradzali swoje kobiety, ale nie znaczy to, ze musi sie taka sytuacja przytafic kazdej z nas. pozdrawiam
__________________
Wymiana : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=17250305 #post17250305 |
2010-10-25, 10:16 | #112 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 242
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
Cytat:
Porozmawiaj szczerze i spokojnie z chłopakiem Ustalcie jakiś kompromis jeśli tak bardzo ci to przeszkadza. Może będą się widywać rzadziej. Uważam, że np raz w miesiącu ( lub raz na 2) wystarczyłoby mi spotkać się z przyjacielem |
|
2010-10-25, 10:21 | #113 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
Cytat:
Raz w miesiącu lub raz na dwa miesiące to ja się mogę z kolegą czy koleżanką spotkać
__________________
Fenris Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych |
|
2010-10-25, 10:24 | #114 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 242
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
Cytat:
Wtedy są inne proporcje. Poza tym rozmawiam częściej niż się spotykam. Nie bardzo sobie wyobrażam codziennego gadania po pare godzin, wtedy bym się zastnowiła czy to faktycznie tylko przyjaciel Ok doczytałam, że jesteś Edytowane przez 201611241302 Czas edycji: 2010-10-25 o 10:26 |
|
2010-10-25, 10:41 | #115 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
Cytat:
Tylko przyjaciel Świetnie mi się z nim gada a jeśli oboje siedzimy przy kompie to potrafimy i cały dzień z drobnymi przerwami przegadać Akurat mój facet jest dosyć małomówny i gadam z nim mniej niż z przyjacielem który podobnie jak ja jest dosyć gadatliwy Nie widzę sensu rezygnowania z rozmów które mi sprawiają tyle frajdy bo mam faceta (który na dodatek jest zazdrosny o coś o co nie ma powodu być-.-)
__________________
Fenris Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych Edytowane przez Irisfeal Czas edycji: 2010-10-25 o 10:42 |
|
2010-10-25, 10:48 | #116 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 242
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
Cytat:
Często z takich przyjazni wychodzi fajny związek, no ale nie będę tu nic insynuować Bo w pewnym sensie cię rozumiem Ale to już chyba off top |
|
2010-10-25, 10:57 | #117 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
Cytat:
Ale fakt off top lekki, także już milknę Pozdrawiam
__________________
Fenris Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych |
|
2010-10-25, 11:32 | #118 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
Cytat:
|
|
2010-10-25, 11:38 | #119 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
Przyjaciel wolny. Facet wie ile dla mnie znaczy ta przyjaźń. Na początku był zazdrosny chociaż nigdy mi tego nie bronił, ani awantur nie robił, po jakimś czasie zrozumiał, że to tak jak ja bym mu zakazywała widywać się z jego przyjaciółmi, wytłumaczyłam, że to dla niego żadne zagrożenie bo to z nim chcę być i teraz jest w porządku Mimo, że dalej mówi o spotkaniach moich i przyjaciela "randki" ;p Ale to typ zazdrośnika ogólnie
__________________
Fenris Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych |
2010-10-25, 12:00 | #120 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 711
|
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...
Cytat:
Cytat:
__________________
I could surf the earth on a banana peel |
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:01.