Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8 - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-03, 15:48   #91
semantique
Zadomowienie
 
Avatar semantique
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 646
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez BandytkaD Pokaż wiadomość
Jak dla mnie nie, bo skoro ja nie mam ubezpieczenia to i dziecko nie ma. no i wszystko pozostaje w sferze prywatnych usług lekarskich, które tanie nie są, a jak nie ma pracy to i na tego lekarza nie ma.

Nieprawda, dziecko do 18 roku życia ma ubezpieczenie ustawowo, również kobieta w ciąży, okresie porodu i połogu może korzystać bezpłatnie z opieki zdrowotnej, nawet wtedy, gdy nie posiada ubezpieczenia.
__________________

Edytowane przez semantique
Czas edycji: 2014-01-03 o 15:52
semantique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 16:10   #92
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez BandytkaD Pokaż wiadomość
a potem się będzie dziwił, że państwo nie ma z czego mu wypłacić emerytury powiedzmy sobie wprost i otwarcie: na nasze emerytury będą pracować nasze dzieci. tak jak i my staramy się pracować na emerytury naszych rodziców i dziadków. Tak to wygląda. Jak nie będzie się rodziło więcej dzieci to niestety dopiero nastaną biedne czasy. Nie jestem jakoś mega prorodzinna i nie chce mieć grupki dzieci. Mi wystarczy jedno, ale powiedz mi: czy uważasz, że nie mając ubezpieczenia a decydując się na ciąże jest się odpowiedzialnym? Jak dla mnie nie, bo skoro ja nie mam ubezpieczenia to i dziecko nie ma. no i wszystko pozostaje w sferze prywatnych usług lekarskich, które tanie nie są, a jak nie ma pracy to i na tego lekarza nie ma.
Niestety, przez takie pi**y, których przykład przytoczyłaś kobiety są skreślone na rynku pracy.
Z jednym dzieckiem nie dojdzie do zastępowalności pokoleń, bo jedno dziecko statystycznie musiałoby zarobić na emeryturę dla dwojga rodziców. Dopiero dwoje i więcej dzieci w każdym małżeństwie mogłoby sprawić, że państwo nie musiałoby dokładać do emerytur.
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 16:35   #93
DsC
Zakorzenienie
 
Avatar DsC
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 8 294
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Ja chcę trójkę. Ale nie stać mnie na to, więc koło się zamyka.
__________________
" To Twoje lęki - Ty je stworzyłaś, a to co stworzyłaś - możesz zniszczyć" ...
DsC jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 17:00   #94
Deborah100
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Czy coś wiecie na temat Projektu Aktywuj się zawodowo” - dla osób nie posiadających zatrudnienia ??
Deborah100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 17:04   #95
NoemiSui
Raczkowanie
 
Avatar NoemiSui
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: W-no
Wiadomości: 176
GG do NoemiSui
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez BandytkaD Pokaż wiadomość
a potem się będzie dziwił, że państwo nie ma z czego mu wypłacić emerytury powiedzmy sobie wprost i otwarcie: na nasze emerytury będą pracować nasze dzieci. tak jak i my staramy się pracować na emerytury naszych rodziców i dziadków.skreślone na rynku pracy.
Prawda jest taka, że troszkę winy leży z każdej stron, a to, że system jest u nas chory to już inna kwestia. Dopóki to się nie zmieni, tak długo młode kobiety będą postrzegane jako zagrożenie, które może uciec na zwolnienie. Jest to niestety krzywdzące, dla części kobiet i z całą pewnością daje pewną przewagę facetom.
__________________
Poszukiwacz pracy blog opisujący jak wygląd praca osoby bezrobotnej.
NoemiSui jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 17:35   #96
tusiamar
Zakorzenienie
 
Avatar tusiamar
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 898
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez NoemiSui Pokaż wiadomość
No to wyobraź sobie, że mój były pracodawca szukał młodej dziewczyny po studiach do biura.

Początkowo okres próbny umowa zlecenie 3 miesiące potem jak wszystko ok, umowa o pracę...

wybrał pierwszą to 2 miesiące (miesiąc przed końcem próby) wygadała się, że jest w 3 miesiącu i zaraz po otrzymaniu umowy ucieka na chorobowę...

... do szefa doszło umowa nie została przedłużona, przyszła druga. Która zaszła w trakcie okresu próbnego i również jak wielka Pani zaczęła mówić, że jak tylko dostanie umowę ucieka...

... skończyło się tak, że szef zmienił wymagania i zatrudnił na to stanowisko faceta, pomimo, że praca kojarzyła się bardziej z kobietą.

Tyle w temacie. Wiele młodych ma cały czas zapędy typu socjalistycznego - czy się stoi czy się leży... a tu niestety mamy kapitalizm (na szczęście)
nie mozna generalizowac ale fakt, takie przypadki sie zdarzaja. swoja droga gratuluje mowienia glosno o takich planach :/ glupie dziewczyny...
tusiamar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 17:36   #97
Madzia9999
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia9999
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 976
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez kasia1608 Pokaż wiadomość
W lublinie
Tyle to kojarzę Tylko chodziło mi o to czy Plaza, Olimp czy ten przy Krk Przedmieściu?

Cytat:
Napisane przez DsC Pokaż wiadomość
Ja jesli dobrze bym się czuła i pracowała na przykład w biurze to mogłabym tam siedzieć spokojnie do 8-9 miesiąca. Bo to praca siedząca. Co innego np. w biedronce, gdzie nie tylko siedzą na kasie, ale również przenoszą kartony na zapleczu. Kumpela pracuje w biedronce i od razu zachodząc w ciążę poszła na zwolnienie, ponieważ wie, że nie dałaby sobie rady w ciąży. Mogłoby to źle wpłynąć na cały przebieg ciąży.
Znam parę osób pracujących w Castormie, tak kierownicy jak dowiedzą się o ciąży pracownicy od razu wysyłają na zwolnienie Podobno taka polityka firmy

Cytat:
Napisane przez slonecznikow_a Pokaż wiadomość
Chodzi o ubezpieczenie zdrowotne? Żeby za darmo chodzić do lekarza na NFZ i leczyć się w szpitalu? Do takiego ubezpieczenia może zgłosić Cię współmażonek (lub rodzic - o ile się uczysz i masz mniej niż 26 lat). Nic za to nie płacisz.

Nie wyobrażam sobie życia bez ubezpieczenia zdrowotnego czy w ciąży czy "normalnie"...
Ja też sobie nie wyobrażam, u mnie dopóki nie pracowałam mama dbała o to wręcz obsesyjnie. Zawsze zaświadczenia ze szkoły na czas jej przynosiłam, żeby mnie mogła dopiąć pod siebie itd. Teraz jak pracowałam miałam poważne problemy ze zdrowiem, szpital itd. Umowy mi nie przedłużyli, ale zasiłek chorobowy chociaż mam.
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie
to, co kobieta ma, a w połowie to,
co myśli, że ma ''.


Sophia Loren
Madzia9999 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-03, 17:38   #98
tusiamar
Zakorzenienie
 
Avatar tusiamar
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 898
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Varga Pokaż wiadomość
Odezwał się do mnie szef i niestety moja umowa nie zostanie przedłużona. Po urlopie wracam na miesiąc i już koniec mojej pracy Już powysyłałam swoje CV wszystkim ośrodkom w Warszawie, które mogłyby mnie zatrudnić.

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------


Moja mama też miała takie przeboje z pracownicami. Teraz zaczęła zatrudniać starsze kobiety lub mężczyzn.

Rozumiem kobiety, które chcą mieć dzieci. Rozumiem też przedsiębiorców. W pewnym momencie moja mama musiała zamknąć jedną działalność i nie mogła, bo miała na stanie pracownika i sporo ją to kosztowało.
oj przykro mi... ale znajdziesz druga. lepsza
tusiamar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 17:44   #99
EdziaEdka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 50
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Dobry wieczór

Dobrze że już weekend i to długi, atmosfera u mnie w pracy jest tragicznie po ostatnich wydarzeniach i nie wiem jak będę dalej wytrzymywać
A wyjścia narazie nie ma;/
EdziaEdka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 17:47   #100
Madzia9999
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia9999
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 976
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez EdziaEdka Pokaż wiadomość
Dobry wieczór

Dobrze że już weekend i to długi, atmosfera u mnie w pracy jest tragicznie po ostatnich wydarzeniach i nie wiem jak będę dalej wytrzymywać
A wyjścia narazie nie ma;/
Gdzie pracujesz?
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie
to, co kobieta ma, a w połowie to,
co myśli, że ma ''.


Sophia Loren
Madzia9999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 18:17   #101
xdeborahx
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 312
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Witam
napiszę swoją historię, choć będzie ona może i długa.
Więc tak; jestem po szkole średniej (technikum budownictwa). Zapisałam się do szkoły asystentka stomatologiczna i miałam zacząć od października jednak były jakieś kłopoty i niestety szkoła przesunęła to na styczeń.
Moja kariera wyglądała tak, że 3 razy pracowałam jako hostessa. W wakacje dorabiałam w budce z lodami włoskimi (niestety na czarno więc umowy nie mam). Niedawno też dostałam pracę jako pomocnik w salonie home&you. Niestety to było przykre doświadczenie. Praca bardzo mi się podobała (lubię układać coś na pułkach, żeby ładnie wyglądał0 i ogólnie podoba mi się praca w tego typu sklepach bo interesuję się aranżacją wnętrz), nie miałam nic przeciwko temu że pracowało się po 12 godzin bo zazwyczaj drugi dzień był wolny. Przerobiłam tam 4 dni po czym zostałam wezwana przez kierowniczkę (zaznaczam, że w ciągu tych 4 dni ani razu jej nie było żeby mnie sprawdzić czy coś) i kazała mi podpisać umowę a potem powiedziała że już tam nie pracuję. Kiedy zapytałam co się stało stwierdziła że personel powiedział że jestem zbyt powolna. Zatkało mnie a teraz pluję sobię w brodę że nie powiedziałam swojego. Żadna z dziewczyn nie powiedziała ani jednego słowa typu 'pospiesz się'. Wręcz przeciwnie, jak była dostawa to sama musiałam czekać aż się ruszą żebym mogła poroznosić towar po sklepie bo sobie stały i gadały a o wycieraniu czy porządkowaniu półek nie było mowy. Później słyszałam tylko jak jedna z nich dzwoniła do znajomej. Nie wiem do tej pory czy faktycznie robiłam coś źle, czy po prostu mnie wygryzła. Swoją drogą co to za kierowniczka, że ufa tylko na słowo personelowi nie sprawdzając sytuacji. Mogła powiedzieć że da mi jeszcze jedną szansę na poprawę a nie od razu za drzwi i rób se co chcesz. Koniec końców zarejestrowałam się do urzędu pracy i ogólnie wysyłam cv i przeglądam oferty ale liczę bardziej na jakiś staż- tam przynajmniej będę miała pracę pewną na pół roku. Szkoda tylko że mam 20 lat i już zero motywacji do pracy. A na wesele trzeba zarobić ;( Denerwują mnie już docinki ze strony rodziny że 'siedzę i nic nie robię, ani do szkoły ani do pracy'. Tylko szkoda, że pracy nie potrafię znaleźć a wpływ na szkołę nie mam- zaczyna się od końca stycznia i basta. Może któraś z was miała podobną sytuację? Co w takiej sytuacji zrobić?
__________________
Mówi się trudno i żyje się dalej

_________________________ ________

posiadam różne książki i kosmetyki na wymianę. Proszę pytać najlepiej w wątku z książkami
xdeborahx jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-03, 18:17   #102
niv_
Zakorzenienie
 
Avatar niv_
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez EdziaEdka Pokaż wiadomość
Dobry wieczór

Dobrze że już weekend i to długi, atmosfera u mnie w pracy jest tragicznie po ostatnich wydarzeniach i nie wiem jak będę dalej wytrzymywać
A wyjścia narazie nie ma;/
co się stało ? gdzie pracujesz?
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował.
Mark Twain
niv_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 18:26   #103
Varga
Wtajemniczenie
 
Avatar Varga
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 183
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez tusiamar Pokaż wiadomość
oj przykro mi... ale znajdziesz druga. lepsza
Nie wiem czy tak prędko Mam niewiele oszczędności, na 2 miesiące życia. Wcześniej nie odkładałam, bo wszystko wydawałam na szkolenia, prawo jazdy, kursy nowego języka. Cały dzień mam taką wielką gulę w gardle i zastanawiam się jak to będzie.
Varga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 18:29   #104
niv_
Zakorzenienie
 
Avatar niv_
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Varga Pokaż wiadomość
Nie wiem czy tak prędko Mam niewiele oszczędności, na 2 miesiące życia. Wcześniej nie odkładałam, bo wszystko wydawałam na szkolenia, prawo jazdy, kursy nowego języka. Cały dzień mam taką wielką gulę w gardle i zastanawiam się jak to będzie.
jakie szkolenia robiłaś, co to za język?


xdeborahx nie przejmuj się, na pewne rzeczy nie masz wpływu - szkoła, praca. Początki zawsze są ciężkie.
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował.
Mark Twain

Edytowane przez niv_
Czas edycji: 2014-01-03 o 18:31
niv_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 18:33   #105
Varga
Wtajemniczenie
 
Avatar Varga
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 183
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez niv_ Pokaż wiadomość
jakie szkolenia robiłaś, co to za język?
Kilka szkoleń z dziedziny projektów medycznych. Pracuję w branży, ale przez ostatnie kilka lat nie kształciłam się w tym kierunku i postanowiłam to nadrobić. Zaczęłam się uczyć szwedzkiego.
Varga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 18:51   #106
EdziaEdka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 50
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Varga Pokaż wiadomość
Odezwał się do mnie szef i niestety moja umowa nie zostanie przedłużona. Po urlopie wracam na miesiąc i już koniec mojej pracy Już powysyłałam swoje CV wszystkim ośrodkom w Warszawie, które mogłyby mnie zatrudnić.

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------


Moja mama też miała takie przeboje z pracownicami. Teraz zaczęła zatrudniać starsze kobiety lub mężczyzn.

Rozumiem kobiety, które chcą mieć dzieci. Rozumiem też przedsiębiorców. W pewnym momencie moja mama musiała zamknąć jedną działalność i nie mogła, bo miała na stanie pracownika i sporo ją to kosztowało.
Przykro mi

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Cytat:
Napisane przez NoemiSui Pokaż wiadomość
No to wyobraź sobie, że mój były pracodawca szukał młodej dziewczyny po studiach do biura.

Początkowo okres próbny umowa zlecenie 3 miesiące potem jak wszystko ok, umowa o pracę...

wybrał pierwszą to 2 miesiące (miesiąc przed końcem próby) wygadała się, że jest w 3 miesiącu i zaraz po otrzymaniu umowy ucieka na chorobowę...

... do szefa doszło umowa nie została przedłużona, przyszła druga. Która zaszła w trakcie okresu próbnego i również jak wielka Pani zaczęła mówić, że jak tylko dostanie umowę ucieka...

... skończyło się tak, że szef zmienił wymagania i zatrudnił na to stanowisko faceta, pomimo, że praca kojarzyła się bardziej z kobietą.

Tyle w temacie. Wiele młodych ma cały czas zapędy typu socjalistycznego - czy się stoi czy się leży... a tu niestety mamy kapitalizm (na szczęście)
Tylko problem jest taki że dzieci już brakuje i jak tak dalej pójdzie to będzie tragedia w Polsce.

To kiedy ma się chcieć mieć dzieci jak nie wtedy kiedy jest się młodym? Przecież wiadomo że im później tym jest trudniej a ciąża bardziej zagrożona.
Zresztą na ten temat mogłabym rozmawiać godzinami i przytoczyć wiele argumentów ale nie widzę sensu.

Nie chcę pracować, nigdy nie chciałam, ale muszę bo nas nie stać na moje niepracowanie bo nie chcę więc pracuję/szukam, co nie zmienia faktu, żę marzenia na moje życie mam inne.

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Cytat:
Napisane przez lazada Pokaż wiadomość
Mam wrażenie, że jesteś mężczyzną hm??
swoją drogą te dziewczyny chyba nie były zbytnio inteligentne skoro się wygadały
wiesz, ja nie pochwalam takiego zachowania, też mi to nie jest na rękę bo pracodawca patrzy na mnie właśnie przez pryzmat takich kobiet. Ja zawsze pracowałam na umowę o pracę, oczywiście chciałabym mieć dzieci, ale jeszcze nie teraz.
Średnio inteligentne to raz:P no i perfidne. Jak ciąża przebiega normalnie to przecież prawie do samego końca można pracować ( zwłaszcza jak praca jest typowo biurowa, siedząca) i jak ktoś specjalnie ucieka na chorobowe to jest wredny i powinien być skreslony. Ale nie każda kobieta (i mężczyzna bo to przeciez wspólna decyzja małżeństwa) która chce mieć dziecko.

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Cytat:
Napisane przez BandytkaD Pokaż wiadomość
a potem się będzie dziwił, że państwo nie ma z czego mu wypłacić emerytury powiedzmy sobie wprost i otwarcie: na nasze emerytury będą pracować nasze dzieci. tak jak i my staramy się pracować na emerytury naszych rodziców i dziadków. Tak to wygląda. Jak nie będzie się rodziło więcej dzieci to niestety dopiero nastaną biedne czasy. Nie jestem jakoś mega prorodzinna i nie chce mieć grupki dzieci. Mi wystarczy jedno, ale powiedz mi: czy uważasz, że nie mając ubezpieczenia a decydując się na ciąże jest się odpowiedzialnym? Jak dla mnie nie, bo skoro ja nie mam ubezpieczenia to i dziecko nie ma. no i wszystko pozostaje w sferze prywatnych usług lekarskich, które tanie nie są, a jak nie ma pracy to i na tego lekarza nie ma.
Niestety, przez takie pi**y, których przykład przytoczyłaś kobiety są skreślone na rynku pracy.



---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Cytat:
Napisane przez kasia77177 Pokaż wiadomość
cześć wszystkim!
kiedyś pisałam u Was w poprzednim wątku,ale później trafiła mi się praca w Belgii na 3 tyg.
Przypomnę-mgr administracji
Teraz szukam pracy w W-wie,jest ciężko...
będę też składać wniosek o staż do Urzędu-może ktoś mi podpowie jak to załatwić po kolei?najpierw wniosek(podanie) o przyjęcie na staż złożyć do urzędu,a później załatwiać sprawy w UP?
wczoraj dzwonili do mnie z Event-u,ale z poprzedniego wątku wiem,że to rekrutacje np. dziewczyn do klubów go-go...dzwonili też z Business Development-jak się okazało to akwizycja.ehhh
Ja złożyłam najpierw wniosek do Urzędu i oni potem starali się o 4 miejsca stażowe już w up. LAe tam na staż nie poszłam statecznie.
Jak robiłam staż gdzie indziej to wskazał mnie mój pracodawca we wniosku, napisał plan stażu i złożył do urzędu i coś za 3 dni udało się, że mi przyznali.

Nie wiem czy to jest zależne od UP ale stawiam że wszędzie najpierw starasz się w instytucji w jakiej chcesz mieć staż.

Będe trzymać kciuki
EdziaEdka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 18:53   #107
niv_
Zakorzenienie
 
Avatar niv_
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Varga Pokaż wiadomość
Kilka szkoleń z dziedziny projektów medycznych. Pracuję w branży, ale przez ostatnie kilka lat nie kształciłam się w tym kierunku i postanowiłam to nadrobić. Zaczęłam się uczyć szwedzkiego.
Jak ci idzie nauka szwedzkiego? dla mnie to jeden wielki bełkot

W tej branży chyba nie jest źle z pracą...choć wiadomo, punkt wiedzenia zależy od punktu siedzenia
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował.
Mark Twain
niv_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 19:08   #108
201701191353
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 899
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez DsC Pokaż wiadomość
Widziałyście, że w którymś tam mieście urosły truskawki? Polska zima niczym angielska.

Szczerze mówiąc mając do wyboru mieszkanie w rodzinnym domu, a wynajmowanie pokoju z kimś lub kilkoma osobami - zdecydowanie wybrałabym mój mały pokój w mieszkaniu rodziców.

Póki nie ma się dziecka, dużych wydatków związanych z opłaceniem mieszkania, prądu lub gazu i/lub kredytu na mieszkanie to jest o wiele łatwiej wybrzydzać i trochę fdh rozumiem, że szuka odpowiedniej pracy dla siebie. Też tak robiłam. Mi się udało, znalazłam staż w swojej branży, ale trwało to dosyć długo i mogłam sobie na to pozwolić mieszkając z TŻ.
Gdyby mi się nie udało, to myślałam, że będę wysyłać aplikację wszędzie, aż ktoś mnie zachce, bez wybrzydzania. Na szczęście póki co martwić sie nie muszę. Uff

Ja chcę pracować w swojej branży. Nie interesują mnie sklepy, KFC czy McDonald. Po prostu nie rozumiem po co przez kilka lat uczyłam się, pisałam projekty i zdawałam egzaminy- żeby pracować w sklepie?? BTW. Jak to wygląda - chcę potem wejść w branżę (księgowość) i pytają się mnie co robiłam wcześniej, a ja "wydawałam hamburgery w KFC" ?

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Cytat:
Napisane przez BandytkaD Pokaż wiadomość
no to już jest nas dwie

kurcze, ale to straszne jak w obrębie jednego pokolenia wszystko się zmieniło. moja mama jak skończyła studia to poszła do pracy od razu, nie siedziała w ogóle na bezrobociu i to od razu poszła do pracy w zawodzie, niecałe pół roku później wzięła ślub, a po ok. roku od ślubu pojawiłam się ja. Była młoda i nikt jej nie zarzucał "szukasz pracy bo chcesz zajść w ciążę". Taka była kolej rzeczy i wydawało mi się, że nadal tak jest. ale jak widać najlepiej zachodzić w ciąże w wieku nastoletnim żeby po studiach mieć już odchowane dziecko żeby pracodawcy nie przeszkadzało. ech ...
u mnie to samo:/ mama po studiach od razu w zawód poszła, potem za ojcem do innego miasta - i znów praca, potem ciążą i jakoś nikt nie narzekał:/

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Cytat:
Napisane przez malagosia86 Pokaż wiadomość
cześć Dziewczyny!


UWAGA DŁUGIE!!!

Jestem po rozmowie. Przyszłam przed czasem do budynku. Nie wiem czy to wypada, czy raczej nie jest to mile widziane. Oczywiście Pani stwierdziła , że jeśli wcześniej przyszłam, to znaczy że nie mam problemów z punktualnością.

Na początku rozmowy usiadłyśmy w strefie kawiarni. Pani opowiadała mi o tym co jest planowane, że to są zajęcia dla dzieci od 3 do 12 roku życia, od 14 do 20.30 z tym że są planowane zatrudniania 2 opiekunek. Odpowiadałam na pytania:
-Czy praca na tygodniu i w tych godzinach nie stanowi dla mnie problemu?
-Czy soboty mam możliwość pracowania? Powiedziałam, że mam co drugi tydzień zjazd
- opowiedzieć o swoich zaletach i wadach (z wad powiedziałam, że jestem uparta i dążę do celów). Zalet nie pamiętam, naprawdę nie wiem co mówiłam.
Pytanie kolejne dotyczyło tego, co jest najważniejsze w kontakcie z dzieckiem? Odpowiedziałam, że szczerość ponieważ dziecko jest w stanie to wyczuć.
Jakie zabawy bym zaproponować dzieciom? Powiedziałam, że jest to zależne od tego jakie wyposażenie Państwo posiadają. Pani zaprowadziła mnie do pokoju opieki i opowiadała o tym, że wszystkie artykuły będą zapewnione. Zwróciłam uwagę na duże klocki, powiedziałam że miałam z nimi do czynienia w przedszkolu i dzieci zawsze lubiły się nimi bawić. Pani mi opowiadała, co dzieci zazwyczaj z nimi robią.

Później wróciłyśmy na miejsca i powiedziała, że dzisiaj mają rozmowę z "górą", ona przedstawi moją kandydaturę "górze" i zadzwoni jutro, oczywiście jak "Przejdę" rekrutację to planują zrobić dni próbne w środę lub czwartek. "Proszę jutro oczekiwać telefonu, jutro zadzwonimy do Pani"

Miałam też wtopę , bo zaczęłam rozmawiać o sporcie i pasji z nią związanej, ale Pani była bardzo miłą, ciepłą, otwartą osobą. Druga, że zamiast skupić się na pracy grupowej, zaczęłam gadać o indywidualnych, że każde dziecko ma inne zainteresowania/zajęcia. Chyba palnęłam głupotę, ale Wam powiem że to była jedna z lepszych rozmów jakie miałam. To tyle

Może mnie ktoś kiedyś zatrudni. Do Mcdonald również składałam CV, KFC i tego typu sprzedaży i miałam 0 telefonów Jedynie call center, już miałam iść na rozmowę, ale narzeczony stwierdził, że z takim głosem nadaję się tylko do rozmowy z "basami", przez telefon myślał, że jestem facetem
kciukasy w górę!

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Cytat:
Napisane przez xdeborahx Pokaż wiadomość
Witam
napiszę swoją historię, choć będzie ona może i długa.
Więc tak; jestem po szkole średniej (technikum budownictwa). Zapisałam się do szkoły asystentka stomatologiczna i miałam zacząć od października jednak były jakieś kłopoty i niestety szkoła przesunęła to na styczeń.
Moja kariera wyglądała tak, że 3 razy pracowałam jako hostessa. W wakacje dorabiałam w budce z lodami włoskimi (niestety na czarno więc umowy nie mam). Niedawno też dostałam pracę jako pomocnik w salonie home&you. Niestety to było przykre doświadczenie. Praca bardzo mi się podobała (lubię układać coś na pułkach, żeby ładnie wyglądał0 i ogólnie podoba mi się praca w tego typu sklepach bo interesuję się aranżacją wnętrz), nie miałam nic przeciwko temu że pracowało się po 12 godzin bo zazwyczaj drugi dzień był wolny. Przerobiłam tam 4 dni po czym zostałam wezwana przez kierowniczkę (zaznaczam, że w ciągu tych 4 dni ani razu jej nie było żeby mnie sprawdzić czy coś) i kazała mi podpisać umowę a potem powiedziała że już tam nie pracuję. Kiedy zapytałam co się stało stwierdziła że personel powiedział że jestem zbyt powolna. Zatkało mnie a teraz pluję sobię w brodę że nie powiedziałam swojego. Żadna z dziewczyn nie powiedziała ani jednego słowa typu 'pospiesz się'. Wręcz przeciwnie, jak była dostawa to sama musiałam czekać aż się ruszą żebym mogła poroznosić towar po sklepie bo sobie stały i gadały a o wycieraniu czy porządkowaniu półek nie było mowy. Później słyszałam tylko jak jedna z nich dzwoniła do znajomej. Nie wiem do tej pory czy faktycznie robiłam coś źle, czy po prostu mnie wygryzła. Swoją drogą co to za kierowniczka, że ufa tylko na słowo personelowi nie sprawdzając sytuacji. Mogła powiedzieć że da mi jeszcze jedną szansę na poprawę a nie od razu za drzwi i rób se co chcesz. Koniec końców zarejestrowałam się do urzędu pracy i ogólnie wysyłam cv i przeglądam oferty ale liczę bardziej na jakiś staż- tam przynajmniej będę miała pracę pewną na pół roku. Szkoda tylko że mam 20 lat i już zero motywacji do pracy. A na wesele trzeba zarobić ;( Denerwują mnie już docinki ze strony rodziny że 'siedzę i nic nie robię, ani do szkoły ani do pracy'. Tylko szkoda, że pracy nie potrafię znaleźć a wpływ na szkołę nie mam- zaczyna się od końca stycznia i basta. Może któraś z was miała podobną sytuację? Co w takiej sytuacji zrobić?
O matko

Poczekaj, zaraz szkoła się zacznie
201701191353 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 19:18   #109
Varga
Wtajemniczenie
 
Avatar Varga
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 183
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez niv_ Pokaż wiadomość
Jak ci idzie nauka szwedzkiego? dla mnie to jeden wielki bełkot

W tej branży chyba nie jest źle z pracą...choć wiadomo, punkt wiedzenia zależy od punktu siedzenia
Całkiem dobrze mi idzie Potrafię już zaprosić pacjenta na fotel, wybrać chleb w sklepie, policzyć, wypisać receptę. Uczę się języka głównie pod wyjazd, gdybym w przyszłości musiała emigrować.

W branży testów klinicznych nie jest źle z pracą dla osób z doświadczeniem. Tylko teraz pokończyły się wszystkie dofinansowania z UE, pensje się zmniejszyły i to jest problem. Mam już swoje lata, chcę kupić mieszkanie, więc z ciężkim sercem pójdę do pracy za 3k netto

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

@FDH, jakie studia skończyłaś?

Nieraz rekrutowałam nowych stażystów i źle patrzyłam na osoby kompletnie bez doświadczenia. Doświadczenie z KFC po pierwsze da Ci pieniądze niezbędne do zrobienia kursów, a po drugie Twój przyszły pracodawca spojrzy na CV i zobaczy, że nie jest puste, że się starałaś, że Ci się chciało. Spróbuj popracować byle gdzie, a w przyszłości to się naprawdę opłaci. Oczywiście nie nakazuję, ale mówię jak ja patrzę na braki w CV u osób po studiach.
Varga jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-03, 19:22   #110
201701191353
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 899
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Finanse i rachunkowość licencjat

równie dobrze można podpiąć pod to słowa, że w KFC też źle patrzą na osoby bez doświadczenia i koło się zamyka

Tyle, że ja po prostu nie chcę pracować w sklepach i fast-foodach, po prostu nie chcę.
201701191353 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 19:23   #111
Varga
Wtajemniczenie
 
Avatar Varga
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 183
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez fdhgfhjhkghgfdh Pokaż wiadomość
Finanse i rachunkowość licencjat

równie dobrze można podpiąć pod to słowa, że w KFC też źle patrzą na osoby bez doświadczenia i koło się zamyka
A wysyłasz CV do KFC, barów czy tylko tak gdybasz?

Dobrze, rozumiem, że nie chcesz. Ja tylko pozwoliłam sobie spojrzeć na sytuację jak przyszły pracodawca.
Varga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 19:27   #112
EdziaEdka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 50
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Madzia9999 Pokaż wiadomość
Gdzie pracujesz?
typowa praca biurowa- można powiedzieć że sekretarka
EdziaEdka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 19:30   #113
201701191353
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 899
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Varga Pokaż wiadomość
A wysyłasz CV do KFC, barów czy tylko tak gdybasz?

Dobrze, rozumiem, że nie chcesz. Ja tylko pozwoliłam sobie spojrzeć na sytuację jak przyszły pracodawca.
Nie wysyłam, bo nie chcę tam pracować.

OK, być może nigdy nie znajdę pracy Życie, jedni mają prosto, inni pod górkę.

Znajomy ojca ma koło 60. CAŁE ŻYCIE dorabia, bo nigdy nie miał stałej pracy, a jest to osoba bardzo mądra i kompetentna, mimo braku studiów...

Edytowane przez 201701191353
Czas edycji: 2014-01-03 o 19:31
201701191353 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 19:32   #114
Madzia9999
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia9999
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 976
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez EdziaEdka Pokaż wiadomość
typowa praca biurowa- można powiedzieć że sekretarka
A co złego się u Ciebie dzieje? Długo tam pracujesz?
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie
to, co kobieta ma, a w połowie to,
co myśli, że ma ''.


Sophia Loren
Madzia9999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 19:37   #115
kasia1608
Zakorzenienie
 
Avatar kasia1608
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 17 893
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Madzia olimp
kasia1608 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 20:08   #116
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Dziewczyny teraz mi się przypomniało, a może się orientujecie. Czy jak miałam umowę-zlecenie to pracodawca przyśle mi pit?? Jaka jest kwota do której nie trzeba rozliczać pitu??
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 20:10   #117
Varga
Wtajemniczenie
 
Avatar Varga
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 183
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;44414165]Dziewczyny teraz mi się przypomniało, a może się orientujecie. Czy jak miałam umowę-zlecenie to pracodawca przyśle mi pit?? Jaka jest kwota do której nie trzeba rozliczać pitu??[/QUOTE]Orientowałam się 3 lata temu, ale chyba wciąż aktualne.

Rozliczamy się z każdej kwoty, pracodawca przysyła PIT, chyba że dogadacie się inaczej.
Varga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 20:19   #118
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez fdhgfhjhkghgfdh Pokaż wiadomość
Finanse i rachunkowość licencjat

równie dobrze można podpiąć pod to słowa, że w KFC też źle patrzą na osoby bez doświadczenia i koło się zamyka

Tyle, że ja po prostu nie chcę pracować w sklepach i fast-foodach, po prostu nie chcę.
Rozumiem, że jeść, ubrać się i mieszkać w czterech ścianach, a nie pod mostem też nie chcesz? Ty się księżniczko ciesz, że masz rodzinę jaką masz i jeszcze cię nie wykopali za drzwi.

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;44414165]Dziewczyny teraz mi się przypomniało, a może się orientujecie. Czy jak miałam umowę-zlecenie to pracodawca przyśle mi pit?? Jaka jest kwota do której nie trzeba rozliczać pitu??[/QUOTE]

Coś tam koło 3 tysięcy? Nigdy nie wiem czy to o to chodzi Ale myślę, że nawet jak zarobiłaś mniej to przyślą.
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 20:31   #119
tusiamar
Zakorzenienie
 
Avatar tusiamar
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 898
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez fdhgfhjhkghgfdh Pokaż wiadomość
Tyle, że ja po prostu nie chcę pracować w sklepach i fast-foodach, po prostu nie chcę.
fdh jesteś młoda i dopiero startujesz w życie zawodowe i tak na prawdę nie wiem, czego oczekujesz, bo sama też nie wiele masz do zaoferowania. praca w sklepie świetna nie jest, ale jest praca - daje doświadczenie i zysk finansowy. życie nie jest tak cudowne, że na studiach zahaczamy się do wymarzonej pracy i siedzimy tam do śmierci. wszędzie średnio patrzą na brak doświadczenia i powinno Ci bardzo zależeć, aby mniejszyć jego brak do minimum, i walaczyć o swoje. pal licho że to sklep. to praca czyli kasa czyli szansa na odłożenie i wyjazd z rodzinnego domu... przyjmij radę starszej koleżanki i szukaj pracy, bo z każdym rokiem masz coraz większą konkurencję i mniejsze szanse na rynku pracy. taka prawda.

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Cytat:
Napisane przez Varga Pokaż wiadomość
Nieraz rekrutowałam nowych stażystów i źle patrzyłam na osoby kompletnie bez doświadczenia.
prawda. miałam takie samo zdanie. i wymagałam od kandydatów już pewnego obeznania z życiem zawodowym

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Varga Pokaż wiadomość
Całkiem dobrze mi idzie Potrafię już zaprosić pacjenta na fotel, wybrać chleb w sklepie, policzyć, wypisać receptę. Uczę się języka głównie pod wyjazd, gdybym w przyszłości musiała emigrować.
nooo brawo!

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Cytat:
Napisane przez Varga Pokaż wiadomość
Nie wiem czy tak prędko Mam niewiele oszczędności, na 2 miesiące życia. Wcześniej nie odkładałam, bo wszystko wydawałam na szkolenia, prawo jazdy, kursy nowego języka. Cały dzień mam taką wielką gulę w gardle i zastanawiam się jak to będzie.
i na pewno to zaprocentuje, zobaczysz

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Cytat:
Napisane przez EdziaEdka Pokaż wiadomość
typowa praca biurowa- można powiedzieć że sekretarka
i co tam takiego strasznego? bija cie?
tusiamar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 20:36   #120
Madzia9999
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia9999
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 976
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Ode mnie też wiele osób na studiach nigdzie nie pracowało, bo w sklepie to nie - bo gdzie kierunek administracja i praca w sklepie to bee i hańba. Jestem prawie dwa lata po skończeniu studiów, ludzie ktorzy nie wykazywali jakiejkolwiek aktywności w czasie studiow załapli się jedynie na staż z UP i siedzę w domu u rodziców oczywiście narzekając, że w Lublinie nie ma pracy. Nie mając oszczędności przemęczyłabym się w sklepie/na taśmie/etc uciułała ile się da i wyjechała szukać lepszej pracy.

Tusia Ty zaczynałaś swoje doświadczenia zawodowe od pracy w sklepie?
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie
to, co kobieta ma, a w połowie to,
co myśli, że ma ''.


Sophia Loren
Madzia9999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 2 (0 użytkowników i 2 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-10 15:03:33


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:38.