2008-12-09, 20:56 | #1171 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 191
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
Ja też dziś czekoladowy dzień - kitkat capuccino, jakies 2 malutkie batoniki zbożowe i 6 kostek czekolady :/ i 6 malutkich drożdżóweczek (takie mini z dżemem i budyniem . Ale oprócz tego mało zjadłam, więc w sumie bilans dzienny jakoś wyszedł.
Dostałam w prezencie balsam i krem z Garniera, a do tego był dołączony taki fajny masażer Teraz masuje się po brzuchu i udach, może przyśpieszy to spalanie tłuszczu hyhy
__________________
She ricochets! And you don't notice. She's in your head! And you just don't notice... <3 >10< |
2008-12-09, 20:58 | #1172 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
a ja mam teraz ciezkie chwile. Mam ochote na cos slodkiego! i w ogole jestem zmeczona, mam zly dzien dzisiaj. Zjadlam czekolade milkę i jeszcze mi malo! Jak na odwyku :/
jak mam sobie poradzic z tymi slodyczami. Bez nich to ja bylabym chyba szczypiorem. Btw. ostatnio mam tez wiekszy pociag do miesa, ktorego szczerze nienawdzilam. Smaki mi sie zmieniaja przez ta diete? |
2008-12-09, 22:00 | #1173 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 486
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
[quote=hawrodytka;10022470]matryca3 ja jak zjem sniadanie to dalej glodna jestem. Ja w ogole szybko chyba wszystko trwawię, bo po 2 h tak mi burczy w [quote]
mam tak samo!!!! nie wiem ile bym zjadłą ai takmi jezdzi po brzcholu;p
__________________
|
2008-12-09, 22:01 | #1174 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 486
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
Cytat:
__________________
|
|
2008-12-09, 22:05 | #1175 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 191
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
Ja wręcz przeciwnie. Nie mogę patrzeć na mięso, a na sam zapach smażonego kotleta mnie mdli :/ Chleb też przestał mi smakować... ehh teraz to tylko kefiry i jogurty idą (i słodycze, ale cii ). Nie wiem co mi ? :/ Mama dziś mnie wystraszyła, że mogę mieć cukrzycę Ciągle chce mi się spać, dużo piję i muszę mieć stały poziom cukru we krwi, bo inaczej mi słabo i mdleję. Kiedyś nawet przestałam widzieć na parę minut, to było straszne.. później ludzie byli czarno biali a dopiero po chwili zaczełam widzieć w kolorze.. rany : Na szczęście to było z rok temu, mam nadzieję, że więcej się nie powtórzy.
__________________
She ricochets! And you don't notice. She's in your head! And you just don't notice... <3 >10< |
2008-12-09, 22:17 | #1176 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 145
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
Mówię Wam laski coś wisi w powietrzu.
Ja jako 4 posiłek zamiast serka wiejskiego zjadłam serek waniliowy rolmlecz tzw. z krówką i dwa wafle ryżowe z polewą kokosową czyli same węgle Było to o 18, teraz poćwiczyłam, nawet trochę więcej niż zazwyczaj, lecę pod prysznic (z masażem ud i brzuszka a potem chłodzącym balsamem wyszczupającym)a potem nauka do jakiejś hmmm 2-3 w nocy:/ Pobudka o 6 15 Żyć nie umierać W brzuchu mi burczy, piję wodę z cytryną, naszykowałam już śniadanie na jutro i najchętniej to bym poszła spać żeby przespać skręcanie w żołądku. Ja zauważyłam że po ciepłym obiadku, od razu ok 15-30 min po mi cię codziennie słodkiego chce, a uczucie sytości po obiadku przychodiz po jakiejś półtorej godziny dopiero dziwne co? Tak przez półtorej godz mnie nosi żeby cos wszamac ale 3 mam sie A mój brzuszek po regularnych ćwiczeniach wygląda coraz ładniej @ się kończy więc się może z rańca zważę, a co Choć mam obawy że może być wiecej.. |
2008-12-10, 07:03 | #1177 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 64
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
cześć dziewczyny a u mnie wczorajszy dzień prawie superr, byly kopytka z suróweczka i do tego batonik ale wszystko węgle wiec chyba można?
menu na dziś: S: 3 łyżki płatków owsianych z banem namoczone w kefirku (piszą że kefirek naturalny więc chyba tak można) II S: owoce gruszka +mandarynki O: rybka z marchewką duszoną P: garść migdałów bo mam na nie straszną ochotę k:Serek jej mnie też ciągle ciągnie do słodyczy, próbowałam nawet brać chrom ale mi średnio pomagał(( a w piątek do domku i w sobotę rano wielkie ważenie |
2008-12-10, 08:09 | #1178 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 71
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
Witajcie
Ja dziś w miarę możliwie się czuję (w porównaniu do wczorajszego dnia...) może dlatego, że pogoda ładniejsza. Poza tym święta idą i bardziej zabiegana jestem a wtedy to nie mam czasu o pierdołach myśleć. I tak mój jadłospis na dziś: 1. płatki nestle fitnes+rodzynki+maślanka 2. grahamka z kiełkami i pomidorem 3. tortelini z grzybami i czerwona kapusta duszona 4. chyba jakiś koktajl mleczno-owocowy (rozmroziłam malinki) 5. jajecznica z 2 jaj+pierś z kurczaka+pomidor Zrobiłam sobie dziś badania (morfologię i OB), jestem ciekawa czy jest OK, bo przy ostatnich dietach to anemia mi się wdała i jeszcze jakieś inne niedobory Poza tym miałam jeszcze pobieraną krew na badanie CA-125, czyli na nowotwór jajnika! Boję się wyniku - odbiór dopiero w piątek, więc chyba w międzyczasie jakieś słodycze polecą. Miłego dnia kobitki
__________________
start 1.11.2008 - 71kg
01.03.2009 - 63,5kg zobaczyć na skali 60kg ... bezcenne |
2008-12-10, 12:55 | #1179 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 561
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
Czesc Laski
Widze z eiwekszosc z nas ma ostatnio ciagaty do slodkiego,eh. Ja mam dobry humor, w zasadzei nie wiem dlaczego, moze dlatego, ze z pisaniem magisterki mi odbrze idzie Moje jedzonko: 1. Jajecznica z 2 jaj na chudej wedlinie 2. serek wiejski 3. Jabłko + 4 gruszki kandyzowane (chyba to suzone) - mogę???? 4. Filet z kurczaka w warzywach 5. Bede w tesco o 18 to moze jakis jogurt pitny. Od wczoraj wyznaczylam granice godiznowa jedzenia - do g. 19. Mma nadziej ze jakos dam rade Milego dnia
__________________
Nie rezygnuj ze swojego celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie zajmie ci duzo czasu. Czas i tak upłynie. |
2008-12-10, 13:41 | #1180 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 191
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
Lisku oby tak dalej z tym pisaniem U mnie jak na razie owsianka z bananem i.. z 3-4 kostki czekolady dobrze chociaż, że gorzką jem. Mam ochotę na fitellę, ale to nie tak, że jestem głodna tylko po prostu, że chce mi się poruszać buzią yhhh u mnie to nie żołądek dyktuje kied jeść tylko mózg ze swoimi zachciankami i jedzeniem z nudów. Myślę jednak, że skuszę się na kefir z otrębami i łyżeczką miodu Pamiętam, że nieźle podkręcał mi przemianę materii
I muszę się pochwalić, że mam o wiele mniejsze boczki i chyba pupę, bo spodnie zrobiły się dużo luźniejsze Może jednak warto kilka dni jeść mniej... pod warunkiem, że nie wumknie się to spod kontroli w jedną lub w drugą stronę - późniejsze obżarstwo :/ miłego dnia
__________________
She ricochets! And you don't notice. She's in your head! And you just don't notice... <3 >10< |
2008-12-10, 13:44 | #1181 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 11 650
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
Cytat:
|
|
2008-12-10, 14:38 | #1182 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
Mi idzie fajnie, fajnie. Dziś rano nie wytrzymałam i się zważyłam- 78,5 Miałam się dopiero w piątek ważyć, ciekawość zwyciężyła. Także idzie fajnie., teraz gotuję kalafiora i brokuła, do tego 2 paluszki rybne i plaster sera żółtego :P
__________________
Waga obecna:71 kg... Waga zadowalająca: 68 kg Waga docelowa: 65 kg SB + MM + ćwiczenia = .... zobaczymy 31 lipca Edytowane przez WendyiStella Czas edycji: 2008-12-10 o 14:41 |
2008-12-10, 15:13 | #1183 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 191
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
A ja właśnie wcinam kefir z Piątnicy 0% z fitellą pomarańczową i miodem pychota
Wendy oby tak dalej, pół kilo to już coś
__________________
She ricochets! And you don't notice. She's in your head! And you just don't notice... <3 >10< |
2008-12-10, 15:32 | #1184 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
Cytat:
Moze się czepiam,ale czy kefir i miód to chyba łączenie... ?
__________________
Waga obecna:71 kg... Waga zadowalająca: 68 kg Waga docelowa: 65 kg SB + MM + ćwiczenia = .... zobaczymy 31 lipca |
|
2008-12-10, 15:43 | #1185 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 191
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
Hmm kefir to neutral tzn. tak chyba ustaliłyśmy nie no, ja staram się nie przesadzać i przyznaję się, że często zdarza mi się łączyć
Marzenko jak ja Cię dawno nie widziałam na wizażu !!! Kochana widzę, że jesteś modem gratulacje
__________________
She ricochets! And you don't notice. She's in your head! And you just don't notice... <3 >10< |
2008-12-10, 18:55 | #1186 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 561
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
Cytat:
co slychac u dziewczyn??? pamietam Cie z forum z SB Pozdro. A mi sie chce kandyzowanych gruszek, bo przed chwilą zjadłam kawałek kiełbasy ;PP
__________________
Nie rezygnuj ze swojego celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie zajmie ci duzo czasu. Czas i tak upłynie. |
|
2008-12-10, 19:20 | #1187 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
Hej dziewczyny...
No ja trochę ciężko miałam, bo w weekend zawaliłam przez @, a wczoraj byłam w trasie, potem pogrzeb i od 3 rano do 23 i znów łączenie było. Ale od rana znów nie łączę, tzn, w sumie cały dzień białko jem, jutro się poprawię... Chociaż @ się mi nie skończył jeszcze, to oczywiście nie wytrzymałam i się zważyłam... Waga stoi dalej w miejscu, ale ja się cieszę, że nie podskoczyła Wszyscy mi mówią, że sschudłam więc może to nie są puste komplementy... (mam nadzieję ) Trzymajcie się cieplutko i nie dajcie się zachciankom!!!! Pozdrawiam!!!
__________________
11.03. - 67,5 Cel I: 62 Cel II:56 |
2008-12-10, 20:26 | #1188 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 145
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
Jest dobrze
Zważyłam się rano i było 2,8 kg mniej od wagi z 22.11 , 1.8 mniej od zeszłego poniedziałku (dziś środa). Nie mam pojęcia jak to się stało! Trochę przecież w weekend nawaliłam Może waga mi się psuję? Długo jej nie mogłam uruchomić Dzis: - owsianka z bananem - kromka zytniego chleba z masłem, jabłko, - dwie parówki, zotarella, ogórek zielony, - dwa wafle ryżowe, jogurt pitny danone truskawkowy Dotychczas jadłam zgodnie ze schematem: węgle, węgle białko białko. W związku z tym że wstaje po 6 a chodzę spac nie wcześniej niż o połnocy ost posiłek bywa po 18, koło 22 mnie nosi, zjadłabym coś słodkiego, to samo zawsze po lunchu czyli ok 14. Zauważyłam jednak że jeśłi 4 posiłak czyli ten około 18 zjem węglowy (od dwóch) dni to, raz że nie jestem głodna do późnych godzin, dwa że mam więcej siły na wieczorną gimnastykę, 3 że mam mniejsze zachcianki słodyczowe. Myślicie że schemat węgle białko białko węgle (ostatnie węgle 18-19 jest ok?) |
2008-12-11, 13:34 | #1189 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 145
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
Hej Co tak cicho tu Dziewczynki
Moje menu: - owsianka z bananem i rodzynkami, otrębami i bran flakes; - serek wiejski light, kawałek świeżego ogórka, garść pestek ze słonecnzika; - 2 cienkie parówki (), zotarella, pół zielonego ogórka; Będzie: - mały kefir plus banan plus płatki fitness plus rodzynki W związku z tym że drugie śniadanie jest białkowe nie mogę pić kawy z mlekiem Generalnie mija mi własnie kryzys poobiedni Koło 16.30 planuję ten kefirek Już sięnie mogę doczekać! do 20 zajęcia na uniwerku, a potem do herbaciarni (nie skuszę się na żadne ciacho!) jak Wam idzie ? |
2008-12-11, 15:01 | #1190 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 191
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
U mnie ok, właśnie jem fitellę żurawinową Na sucho
Ehh znacie może jakieś kremy na wyszczuplenie ud? Tak za bardzo to w to nie wierzę, bo nic nie działa samo, ale może by mi coś pomogło na te moje nogi :/ Reszta ciała jest ok, ale z ud nic nie chce spadać :[ Próbowałam zapiąć się w jeansy, w których rok temu ciągle wchodziłam - wtedy lekko wisiały na udach, a teraz są ciągle opięte. O tym, że się nie zapnę, nie wspomnę. Fuksja jaki kryzys poobiedni? Przecież ładnie zjadłaś Udanej zabawy po zajęciach
__________________
She ricochets! And you don't notice. She's in your head! And you just don't notice... <3 >10< |
2008-12-11, 19:42 | #1191 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 561
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
hej hej
Co u Was? nic sie nie odywacie... zabiegane chyba przed świętami Ja dziś po poludniu weszlam na wage pomimo kiepskiego tamtego tygodnia i weekendu. Nie wytrzymala i musialam, wlezc,p pomyslalam ze glupia jestem bo dopiero od 2 dni staje na nogi jesli chodiz o nielaczenie i po za tym srodke dnia - najedzona i napuchnieta. No i wlazlam - waga wrocila mi do tej sprzed kryzyzsu. Czyli obecnie jestem na - 3,4 kg, a nie - 2,1, tak jak to bylo jeszcze kilka dni temu Happy jestem. Jutro mamy ze znajomymi wieczor filmowy - bedzie zamawiana pizza, popcorn i chipsy, no i inne duperele do jedzenia. tak sobie myslalm, ze jesli nie bede miala zabojczej ochoty na to, to sobie usmaze jablka smazone w ciescie nalesnikowym moje dieijsze menu: 1. nie pamietam, ale jaja... co to było?... a! płatki owsiane z jogurtem owocowym 2. bulka z dzemem 3. pętka kielbasy + czerwona papryka 4. banan 5. jablko wiem, ze same wegle al ejakos tak wyszlo. Nawet o tym nie pomyslalam. Jutro z pewnoscia bedzie makrela - bo chodzi za mna od kilku dni Buziaki laski ;*
__________________
Nie rezygnuj ze swojego celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie zajmie ci duzo czasu. Czas i tak upłynie. |
2008-12-11, 19:44 | #1192 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 561
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
Cytat:
ja jak zjem to bialko , np serek wiejski czy kurczaka, to po godzine wszystko bym pochlonela
__________________
Nie rezygnuj ze swojego celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie zajmie ci duzo czasu. Czas i tak upłynie. |
|
2008-12-11, 20:41 | #1193 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
A ja przez ciagłe kucie i nie wysypianie sie, oslabilam organizm i nie mam ochoty na nic.
Dziś zjadłam bulkę z pomidorem kawalek kurczaka z rożna i surówka mala kromkę chleba z pomidorem. |
2008-12-11, 20:48 | #1194 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 191
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
Hawrodytka skąd ja to znam
Lisek gratuluję Ślicznie chudniesz Ale mi się spać chce ojej. To pewnie przez to, że wczoraj poszłam o 4 spać. Znaczy dziś hehe
__________________
She ricochets! And you don't notice. She's in your head! And you just don't notice... <3 >10< |
2008-12-11, 21:03 | #1195 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 561
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
Cytat:
to tylko moja sugestia - zrobisz jak zechcesz. Ja wiem, ze jak nie ma sie czasu na nic, to jesc po kilku dniach tez sie nie chce. ale to co robsz bedzie mialo przeciwny efekt do zamierzonego ;( ^^
__________________
Nie rezygnuj ze swojego celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie zajmie ci duzo czasu. Czas i tak upłynie. Edytowane przez lisekZG Czas edycji: 2008-12-11 o 21:07 |
|
2008-12-12, 09:02 | #1196 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 64
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
cześć dziewczyny, gratulacje dla tych co gubią ja po spodniach patrząc to też niby lużniejsze ale zobaczymy jutro)
wczoraj niestety był zabiegany dzień, cały przelatałam i rano były trzy łyżki sałatki seler, kukurydza, papryka aa potem garść migdałów w przerwie długooo nic i wiczorkiem 4 pierożki z mieskiem + odrobina marchewki, a wieczorem lampka wina z koleżanka i wafelek(( katastrofa a dziś sie nie zapowiada lepiej S: banan IIS: pewnie migdały bo mi troszke jescze zostało) Później pewnie owoce grefrut+mandarynki K:rybka+surówka a to wszystko daltego ze dziś ciężki dzień znów a ja sobie nic nie przygotowałam powodzenia i miłego weekendu jak bym nie miała czasu zajrzeć) |
2008-12-12, 12:51 | #1197 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 71
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
Witajcie Kobietki
U mnie jadłospis bez zmian, czyli: 1. płatki fitnes+maślanka 2. grahamka+pomidor 3. dorsz pieczony+gotowane brokuły 4. chyba jakieś owoce 5. sałatka z fetą lub żółtym serem chyba zamiast owoców skuszę się na zapiekankę z serem i pieczarkami, tak w nagrodę. Poza tym moje chłopaki będą jadły więc pewnie się przyłączę! A wielkie ważenie w niedzielę - trzymajcie kciuki!
__________________
start 1.11.2008 - 71kg
01.03.2009 - 63,5kg zobaczyć na skali 60kg ... bezcenne |
2008-12-12, 14:10 | #1198 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 191
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
Krwinka napisałaś o kukurydzy i tak mi się zachciało ahh Chyba coś pokombinuję z sałatką ;>
Jak na razie po obiedzie - ryba - zjadłam budyń z dżemem wiśniowym. Wiem, że mało jem, staram się więcej, ale przyblokowało mnie Zjem więcej to mnie mdli Kupiłam serum wyszczuplające Eveline, zamierzam pomęczyć nim uda Może zdaży się cud i zniknie choć cm
__________________
She ricochets! And you don't notice. She's in your head! And you just don't notice... <3 >10< |
2008-12-12, 14:28 | #1199 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
Ja dziś tak:
- Na Śniadanie - museli z wodą, 1,5 kromki chleba słonecznikowego z pasztetem sojowym i p0omidorem, 2 sliwki suszone -II Śniadanie - sok warzywny - Obiad - miska zupy warzywnej, sałatka z tuńczyka, roszponki i pomidorów + szklanka maślanki straciatella :P Ostatnio sobie zaliczyłam jednak maślanki smakowe, kaszki (np. smakije) do białek, ponieważ przeanalizowałam skład - ponad 50% stanowią składniki białkowe, więc... Taką też podzieliłam tą kaszke właśnie - w składzie ma tylko 7% kaszy mannej, reszta to śmietanka i mleko (pomijam fakt, że w ogóle powinnam ograniczyć takie specjały, bo to w pewnym sensie słodycz ). Wszystko więc o skłądzie białkowym ponad 50 procentowym zaliczam do białek. Nie wiem czy to dobrze, ale to tak na mój babski rozum :P
__________________
Waga obecna:71 kg... Waga zadowalająca: 68 kg Waga docelowa: 65 kg SB + MM + ćwiczenia = .... zobaczymy 31 lipca |
2008-12-12, 18:46 | #1200 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 486
|
Dot.: Dieta Niełączenia - zaczynamy
dziewczynki czy ja nie jem za duzo???
sn -zupka w proszku plusgrszek ptysiowy( złe sniadanie w ogole nie zdrowe ale nie mogłam nic rzełkanac) 2 śn mega bulka z warzywami(ogórek,kp,pekin ska,pomidor) ob spagetti plus 4 krówki(łaczenie!;/) podw; banan poł tafelka gorzkiej czekolady kolacja danio warzywne plus małą miseczka sałatki ze swerzyc warzym pomarancza, mandarynka i co mysleice????
__________________
Edytowane przez matryca3 Czas edycji: 2008-12-12 o 18:48 |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:23.