2007-08-07, 09:20 | #1201 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 22 119
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
NICK -----------WAGA(było/jest)------WZROST------CEL------B/T/B---ZRZUCONE
Puenta-----------86/75---------------------165--------70------100/81/106-------11 Dociekliwa-------77/76-----------------------176--------67-----89,5/77/107-------? Asix---------------63/59---------------------161---------53--------99/88/99-------? Itrusta-----------64/59.9-------------------166---------52--------94/75/95-------4 Nikki---------------57/54--------------------164----------50----------90/65/90-------3 Hania------------88/71,7--------------------171--------53--------/73/97------16,3 sikoreczka---------?--------------------------168---------?------------ 95/75/105-----? Sate----------------61/61---------------------155---------52-----------91/72/97----? z wymiarów mi poszło i cel przyszedł [narazie taki]
__________________
BLOG - zdrowe odżywianie, ćwiczenia, motywacja Jeżeli chcesz się ze mną szybko skontaktować napisz mail |
2007-08-07, 10:15 | #1202 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 405
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
Korcilo mnie wiec sie zwazylam bo dzis mialam taka mozliwosc i jest 75kg. a myslalam ze przytylam. ciesze sie ze nie bedzie nadrabiania tylko utrzymalam wage przez 3 tyg praktycznie jedzac normalnie i troche mamusi obiadki teraz chce w dol w dol w dol jeszcze 10 kg
__________________
aaaa.... Plazuję sobie |
2007-08-07, 11:09 | #1203 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 194
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
Cytat:
Piknie! Gratuluję |
|
2007-08-07, 18:19 | #1204 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
Mam 17 lat
Wzrost - 170 cm Waga - 64 kg Cel - 55 kg wymiary: Biodra - 93 Talia - 80 Biust - 94 Udo - 59 Moja wielka słabość to słodycze, nie mogę się powstrzymać przed słodkościami, a gdy nie zjem czegoś słodkiego jestem nerwowa i senna. Co mam zrobić aby skutecznie zrzucić kilogramy???? Teraz jadę w góry i mam nadzieję że zgubię kilka zbędnych kilosów!!! |
2007-08-07, 18:49 | #1205 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 194
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
Trzeba poczytać trochę FAQ i innych tematów załączonych przez redakcję na górze forum Zaczynam się normalnie zmieniać w moderatora Cholera, strasznie mnie ciągnie do tych słodyczy Nawet nie wiedziałam, ze będzie tak ciężko, bo nie jestem jakimś super łasuchem na słodycze (lubię owszem, ale nie napada mnie chęć na słodycze codziennie i zazwyczaj nie pochłaniam ich w ogromnych ilościach - nawet batona na raz zjęśc nie potrafię, bo mi za słodko), ale przed chwilą mnie tak wzięło... Zapewne to przez te delicje, które leżą na stole Ale nie tknęłam ich i tknąć nie zamierzam, co nie zmienia faktu, że mam na nie ochotę :P Pochłonęłam dzisiaj już trzy nektarynki, jabłko i grejpfruta, co też dobrze nie jest, ale na pewno lepiej niżeli miały to być cukierki czy inne ciasteczka. Tak sobie myślę, że jutro zakupiłabym sobie musli. Jest tu jakaś znawczyni musli? Dużo to-to ma w sobie węgli? /edit Zjadłam łyżeczkę miodu i jestem już szczęśliwsza |
2007-08-08, 08:36 | #1206 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 405
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
Cytat:
wartosc odzywcza w 100g produktu: wartosc energetyczna 386,1kcal Bialko 10,99g Weglowodany 75,16g Tluszcz 4,61g jak widac przewaga wegli. Sate mysle ze warto jest musli ale tylko na sniadanie.
__________________
aaaa.... Plazuję sobie |
|
2007-08-08, 14:34 | #1207 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 194
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
Cytat:
Ano kupiłam sobie jakieś takie i na początku mi smakowały, ale teraz jakoś mnie zemdliło... I nie lubię takich płatkowych śniadań - wolę jakąś sałatkę czy omlet, bo płatkami się nie potrafię nasycić i zaraz czymś bym "przyłożyła" co nie wchodzi w grę w zaistniałych okolicznościach W ogóle dzisiaj dzień miałam straszny Wstałam wcześnie, a potem koło południa spać mi się zachciało i się położyłam, przez co nie ćwiczyłam. Wieczorem nadrobię, ale nie zwykłym tae-bo tylko ćwiczeniami, bo rodzice są już w domu... |
|
2007-08-09, 12:02 | #1208 |
BAN stały
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
Mam 15 lat
Wzrost - 161 cm Waga - 54 kg Cel - 51 kg wymiary: Biodra - 90 Talia - 68 Biust - 88 Udo - 53 Było kiedyś Wzrost - 161m Waga - 59(prawie 60 kg) wymiary: Biodra - 95 Talia - 74 Udo - 56 |
2007-08-09, 12:16 | #1209 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
Anesiaa, mam nadzieję, że się nie odchudzasz a jedynie ćwiczysz? Bo w twoim wieku wszelkie diety nie są wskazane, bo jeszcze przez następne 3 lata będzie sie twoje ciało zmieniało i jak gdzie nie gdzie jest troche tłuszczyku, to on byc może sam zniknie (tym bardziej jesli jeszcze trochę urośniesz). Ale oczywiście ćwiczenia są zawsze dobre, więc nie żałuj ich sobie
__________________
Niech włos będzie z Wami
|
2007-08-09, 12:22 | #1210 |
BAN stały
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
nie odchudzać sie nie odchudzam...tzn tylko tam słodycze próbuje jakoś odrzucic ale jakos mi nie wychodzi.
codziennie wychodze na dworek z psiapsiułą gdzie łazimy cały czas Tyle co chciałam już mniej wiecej to schudłam... a 51 to moje tlyko marzenie 54 tez fajnie :d nigdy tyle nie wazyłam xD |
2007-08-09, 12:28 | #1211 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 194
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
Cytat:
Owszem, diety są niewskazane, ale zdrowe odżywianie, jak najbardziej. Ja mam 16 lat i cieszę się, że zaczęłam teraz coś z sobą robić, a nie siedzieć bezczynnie i myśleć: "Oj, może za 2 lata mi ten tłuszcz sam zginie" ... |
|
2007-08-09, 12:32 | #1212 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 194
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
Ładnie ci poszło wymiarowo z tymi pięcioma kilogramami Mam mniej więcej takie same wymiary i wagę, jak ty kiedyś. Ile czasu na to pracowałaś i jak ćwiczyłaś?
|
2007-08-09, 12:34 | #1213 |
BAN stały
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
HeHe co ja robiłam??
Właśnie sama nie wiem Troche A6W To na brzuszek... wymachu do tyłu i w bok nóg to dobrze robi na te boczki Nom i czasem tam sie opamietywałam ze słodyczami... Tylko tyle... nie dużo... A odchudzać to sie odchudzam od listopada xP było tak w listopadzie wazyłam 57 później boze narodzenie i waga skoczyła do pawie 60 póxniej znów do 57 później wielkanoc znów podskoczyła a teraz cały czas spada |
2007-08-09, 12:46 | #1214 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 194
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
Cytat:
W takim razie jak najbardziej gratuluję i życzę powodzenia w dalszej walce Trzy kilogramy to nie dużo - uporasz się z tym w niecały miesiąc. Tak jak pisałaś, ciągle unikaj słodyczy... a może dołączysz się do mnie? /patrz podpis/ |
|
2007-08-09, 12:50 | #1215 |
BAN stały
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
hmmm moge spróbować chodz raczejmi sie to nie uda
Bo jak wychodze z koleżanką na dworek to wiesz... a słonecznik to tez słodycz xD ?? |
2007-08-09, 20:36 | #1216 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 194
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
Cytat:
Nie, ale z tego co się orientuję, ma sporo węgli jak różnego rodzaju orzechy. Ale zawsze lepiej poskubać sobie słonecznik, niżeli czipsy, nieprawdaż? Widziałyście to? - http://wiadomosci.o2.pl/?s=258&t=393650 Jak dwie kompletnie inne osoby... niesamowite! Ale on musiał być po tych kilku miesiącach cholernie z siebie dumny... A ja też będę, a co! |
|
2007-08-09, 22:46 | #1217 |
BAN stały
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
wow ale mu dobrze ^^
Tyle zrzucić ale może zrobił pomniejszanie żołądka ?? |
2007-08-10, 05:29 | #1218 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 146
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
Witam. Ladny dzis sie dzien zapowiada. Cieplo, slonecznie, tak calkowicie wakacyjnie...
Pozbieralam sie i znow wracam do was... Kurcze dlaczego czlowiek musi upadac? Jak ja bym chciala zeby zawsze bylo dobrze... Szkoda ze tak sie nie da. Ale podobno podswiadomosc tez duzo robi, takze postanowilam od dzis wmawiac sobie pare rzeczy, az w koncu moze w to uwierze Za godzinke umowilam sie z kolezanka na bieganie, musze walczyc z tym moim balastem, no i ten nieszczesny cellulit...Ale dam sobie rade Bo kobiety to ogolnie silne stworzenia sa Co dziewczyny u was slychac? |
2007-08-10, 07:53 | #1219 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 146
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
Nie ma to jak poranny bieg...
Ja, mp3,wschod slonca, a dookola las i polanka... Kocham to blogie zmeczenie... Szkoda ze nie moge regularnie tego robic |
2007-08-10, 09:38 | #1220 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 194
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
Cytat:
Jeeeej, fajnie że wróciłaś "do siebie", Itrusta Z nowym avatarem - na początku myślałam, że to znów jakaś nowa osóbka przyczłapała A ja nie mam gdzie biegać, ale nie ubolewam nad tym, bo niezbyt lubię. Chociaż, za jakieś dwa lata przeprowadzam się do domku, na wieś, tam jest masa miejsca, więc może się skuszę Czas pokaże, teraz upajam się tae-bo! Zaraz idę właśnie ćwiczyć. |
|
2007-08-10, 10:29 | #1221 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 146
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
Sate ciebie i te twoje tae bo podziwiam
Zazdroszcze samozaparcia |
2007-08-10, 15:29 | #1222 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 194
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
Hehe, dzięki Tylko że teraz, to nie jest kwestia samozaparcia, a jedynie przyjemności, jaką czerpię wykonując ten trening Po prostu, znalazłam to, co na prawdę lubię - ot cały sekret W tym roku planuję nawet zapisać się na jakieś sztuki walki, ale jeszcze nie wiem co wyjdzie z tych moich planów |
2007-08-11, 13:29 | #1223 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 194
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
No i koniec mojego "niesłodyczowania" Po rybie nie mogłam się powstrzymać, aby nie zjeść trochę płatków czekolady z kopca kreta... Kiepsko mi poszło, nie wiem czy zaczynać znowu... Czasem napadała mnie taka dzika chęć na coś słodkiego, a kiedy wiedziałam, że nie mogę, to od razu robiłam się nerwowa. Tej czekolady nie żałuję, bo poprawiła mi humor i stan jamy ustnej To absolutne wystrzeganie się słodyczy na prawdę mi nie wychodzi... może po prostu spróbuję poszukać jakichś rozwiązań w batonach Corny i innych, bardziej zdrowych słodyczach?
Ale chleba, ziemniaków, makaronu i ryżu nie jem ciągle i nawet nie mam na nie ochoty Pierwsze dziwnie mi się jadło wszelkie sałatki i białe serki bez chleba, ale już się przyzwyczaiłam. Do kanapek również mnie nie ciągnie Przynajmniej to dobrze... Jak myślicie, to wystarczy, aby coś mi wagowo ruszyło? No oczywiście nie obżeram się i pilnuję ilości i czasu posiłków. |
2007-08-11, 14:38 | #1224 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 8 129
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
Cytat:
Cytat:
No chyba że jesteś na diecie bez węglowodanowej . |
||
2007-08-11, 15:08 | #1225 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 194
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
Cytat:
Ano mają i cukier, bynajmniej są mniej kaloryczne, niż te czekoladowe. Zrezygnowałam z węglowodanów, bo to są podobno przyjaciele tłuszczu. Tyle się słyszy, że wiele osób wyrzekając się ich, mogło dużo schudnąć. A chleb to mój mój mankament - jak z nim zaczynam, to nie mogę skończyć, bo uwielbiam kanapki (bynajmniej do tej pory, bo jak już wspominałam, wcale już na nie nie mam tak wielkiej ochoty A ten Twój podpis gratuluję! |
|
2007-08-11, 17:04 | #1226 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 8 129
|
Dot.: Moja walka z tłuszczem!
Cytat:
Musisz obserwować reakcje organizmu. Wiem z własnego doświadczenia a także z obserwacji innych osób, że jedząc węglodowany złożone ( z umiarem ) - można schudnąc. Ważna jest kompozycja posiłku oraz nie łączenie ww z tłuszczami, bo wtedy powstają bomby kaloryczne. Poza tym podstawą redukcji są treningi. A wiadomo że gdy jest trening siłowy to węglowodany są niezbędne. |
|
2007-08-11, 18:34 | #1227 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: londyn
Wiadomości: 4
|
ratunku, pomóżcie
Mam 24 lata i nie jestem atrakcyjna ze wzgledu na moja figure, jestem gruba. Probowalam wszytkiego co sie da, nic nie dziala. Nie wiem co mam robic, przeciez nie moge byc cale zycie potworem. Pomozcie. Chce przejsc na jakas diete, ale nie wiem od czego zaczac. Moj problem polega na tym ze jestem bardzo umiesniona ale przyokazji te miesnie sa otulone spora iloscia tluszczyku. I wlasnie tego tluszczyku chcialabym sie pozbyc. Prosze o jakas porade.
|
2007-08-11, 19:12 | #1228 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 11 188
|
Dot.: ratunku, pomóżcie
Czytać, czytać, czytać.
i korzystać z wyszukiwarki. Zacznij od wątków podwieszonych u samej góry, w oparciu o nie wybierz diete, może przyłącz się do jakiegoś wątku gdzie dziewczyny sie odchudzają. No i ćwicz.
__________________
I'd love to stay and chat, but you're a total bi*ch. wymiana książek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=774155 |
2007-08-11, 21:24 | #1229 |
Zadomowienie
|
Dot.: ratunku, pomóżcie
Jestem tu naprawdę bardzo krótko,ale zdążyłam już zauważyć,że takich wątków i postów jest ooooooooooooogrrroooomm.J eśli dalej tak pójdzie,to forum będzie strasznie zaśmiecone. Poczytaj inne wątki,
zasady zdrowego odżywiania,dołącz się do innych wątków.Lub poprostu skorzystaj z wyszukiwarki.Życzę powodzenia
__________________
Akcja: racjonalne odżywianie ...i oczywiście TRENING! |
2007-08-11, 22:31 | #1230 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 660
|
Dot.: ratunku, pomóżcie
Przyłacz sie do watku "ile dzisiaj zjadłam?" tam wizazanki poprawiaja jadłospisy,mozesz liczyc na ich pomoc w razie watpliwosci Polecam
Trzeba pamietac o tym zeby zawsze jesc czysto białkowa kolacje, Dobrze skomponowany posiłek wyglada tak na redukcji: Białko+ zdrowe tłuszcze+warzywa lub Białko+ wegle+ warzywa Białko powinno byc w kazdym posiłku,posiłkow powinno byc 5.Musisz wyliczyc ile powinnas jesc białka w kazdym z posiłkow,przyjmuje sie ze na redukcji jemy 2g/kg masy ciała,zreszta w tym watku jest wszystko dokładniej opisane: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=195668 ,poczytaj sobie
__________________
Nam myoho renge kyo Edytowane przez Mercy Czas edycji: 2007-08-11 o 23:03 |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:13.