2009-02-15, 12:24 | #1321 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: .
Wiadomości: 473
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Cytat:
Ale czuję jakąś niemoc i nie mogę tego przeskoczyc
__________________
emptiness. "Z łez ocieraj cudze oczy, chociaż Twoich nie otarto.."
|
|
2009-02-15, 12:25 | #1322 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: sercem w Bieszczadach
Wiadomości: 1 066
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
|
2009-02-15, 12:33 | #1323 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: .
Wiadomości: 473
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Trzymam
__________________
emptiness. "Z łez ocieraj cudze oczy, chociaż Twoich nie otarto.."
|
2009-02-15, 12:37 | #1324 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: sercem w Bieszczadach
Wiadomości: 1 066
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Cytat:
Mój trwał 3 lata i chociaż też najzdrowszy nie był, to jeszcze nie wyszłam na prostą. Widzisz, ja od razu powiedziałam "nie", ale że bardzo nalegał, to w końcu się zgodziłam. Teraz zupełnie nie wiem po co . Masz rację, jeśli tylko coś pójdzie nie tak, błyskawicznie zwiewam do domu. Tak czy siak, trzymaj za mnie kciuki. |
|
2009-02-15, 15:15 | #1325 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Nibylandia :]
Wiadomości: 638
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Cytat:
Cytat:
Zastanawia mnie czego mu tak zalezalo, zeby sie z Toba spotkac. Mam nadzieje ze nie wywinie zadnej akcji.. Trzymam mocno kciuki ;* |
||
2009-02-15, 16:02 | #1326 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
hehe,dodałam na nk zdjęcia z imprezy jak jestem przebrana za tą pokojówkę i zauważyłam,że eks (nie ekseks :P) wszedł na mój profil je obadać i pomyślałam sobie coś nieprzyzwoitego ale śmiesznego,co mi poprawiło humor
|
2009-02-15, 16:36 | #1327 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 543
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
walentynki, bez radia, z milczaca kmorka, przed tv i pozniej cwiczac. zebralo mi sie na analize. studije z matematyka cos i zawsze ja lubilam tak wiec i teraz analizowanie rzeczywistosci mi sie przydalo. potraktowal mnie DOKLADNIE tak samo jak poprzednia. tyle samo dni od dnia rozstania do deklaracji-chce byc z nia. bardzo szybko po rozstaniu impreza na ktorej byla nowa milosc.i on mi mowil ze ja zdaje sie bawic jego uczuciami. a igral mna 2 lata. boze. przez wieksza czesc zwiazku sie balam. balam ze skoncze jak ona, ze znowu sie tak szybko odkocha , ze tak bedzie. przestalam sie o to bac po ponad 1,5 roku tyle czasu myslalam, przestalam sie bac i stalo sie to o co sie balam,. ironia? jak facet moze byc tak schematyczny?ni epotrafi byc sam, gowniarz jeden. znowu mnie wzielo na samotnosc. tak pusto, nikt nie dzwoni, nie pisze, nikogo nie obchodze. umowilam sie w tym tyg na piwo. jak ni ebedzie 'zlych' tematow to powinnam dac rade.z klezanka ktora jest w nowym zwiazku, troche jej zazdroszcze walentynek, faceta, wyjazdu walentynkowego do krakowa, calej tej milosci. ja chyba oduczylam sie byc sama. o wiele lepiej mi sie singlowalo przed exem, to pierwszy tak dlugi i tak mocny zwiazek z mojej srony, moze to dlatego.no i pierwszy facete w TYM temacie, to tez pewnie ma znaczenie. zycie jest straszne.wzoraj zaczelam cwiczyc. bede miec chociaz za pare miesiecy w wakacje kondycje (jak sie nie zlamie w tym cwiczeniu;p)skoro nie mam milosci..
witam nowe przepraszam za nieobecnosc ale mialam dola przez duze D i mnostwo na glowie a teraz znow spadam w samotnosc...
__________________
"Jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic.
Chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil." podczytuje: http://slawek34.blog.onet.pl/ i http://dwojako.blog.onet.pl/ od 15.02.09:bez chipsow,alkoholu(poza piwem),cwicze na stepie,dbam o cere, //bez kawy od 12.03.09 |
2009-02-15, 16:36 | #1328 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: stary gród słowiański
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Mój Pan Idealny się nie odzywa i wątpie, aby to zrobił... bo on już taki niestety jest. Dumny Paw z urwanym ogonem.. eh[/quote]
Urwała mu go jakas lisiczka i odtąd jest obrażony na wszystkie.
__________________
„Człowiek myśli, że ważne jest by mieć i nie wie, że ważniejsze jest by być”. Oscar Wilde "Prawdziwe szczęście niewiele kosztuje; jeśli jest drogie, niedobrego jest rodzaju". F.-R. Chateaubriand |
2009-02-15, 16:52 | #1329 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: stary gród słowiański
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Cytat:
__________________
„Człowiek myśli, że ważne jest by mieć i nie wie, że ważniejsze jest by być”. Oscar Wilde "Prawdziwe szczęście niewiele kosztuje; jeśli jest drogie, niedobrego jest rodzaju". F.-R. Chateaubriand |
|
2009-02-15, 17:02 | #1330 | |||||||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 543
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Cytat:
Cytat:
Cytat:
dlaczego sie spotykacie?nie uwazasz ze to taka namiastka dopoki ktores z was kogos nie znajdzie? o wtedy druga strona bedzie cierpiec? ok jak znajdziesz ty ale ..jeli on? Cytat:
to jest nas diwe zalosne..w wal napisalam mu juz w nocy pod ich koniec wlasciwe ze mu zazdroszcze, ze tka latwo przeskoczyl w nowy zwiazek, tak szybko i ze zapomnial. ale mi nie odpisal. moze to i lepiej, prawda boli, a tak to uwzam go wciaz za zlego faceta i sobie w kacie tesknie...najgorsze ze w nocy z wal/na 15.02 byl film ktory mielismy najpierw obejrze razem..ale ze nie chcialam znowu go ogladac to mial nadrobic go sam(malo ogladal w porownaniu do mnie, czesto mu cos polecalam) i i tak mnie zakulo ze juz nigdy go nie obejrzymy... Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
nie prawda, tez mam casem takie mysi, zwlasczcza ze w porownaniu z innymi facetami, mimo jego wad wiem ze byl najlepszy ze wszystkich poznanych przeze mnie do tej pory, mimo tego TO NIEPRAWDA bo gdybysmy byly takie odpychajace i glupie to nie chcieliby z nami byc, nie byliby tak dlugo , nie mysl, tak, wiem ze to trudne m, samej mi sie co jakis czs nie udaje, ale to nie prawda.i zkupy oziezowe malo pomagaja(kupisz cos ubierasz wystroisz sie czujesz lepiej i nagle dociera ze nie masz dla kgo sie stroic ze nikt ni epatrzy jak dzis wygladasz..a jak wstajesz rano z zaspanymi oczami, rozzochrana i w dresie to zczujesz sie brzydsza niz kiedykolwiek i nikt cie ni eakceptuje bo nikogo nie ma przy tobie.. ale mimo to ta faza zlego zdania o sobie mila, wierz mi, wraca pozniej, u mnie co pare dni, przy jakis wspomnieniach, mijaniu znajomych miesjc, ale ta faza mija, i potem na te dwa, cztery ni znow sie ma sile, znow widzi sie nie tylko swoje wady ale tez zalety. zauwaz swoje zalety
__________________
"Jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic.
Chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil." podczytuje: http://slawek34.blog.onet.pl/ i http://dwojako.blog.onet.pl/ od 15.02.09:bez chipsow,alkoholu(poza piwem),cwicze na stepie,dbam o cere, //bez kawy od 12.03.09 |
|||||||||
2009-02-15, 17:17 | #1331 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Cytat:
przepraszam za wulgarność,ale nie mogłam się powstrzymać i w sumie wolałabym,żeby ekseks widział co stracił a nie eks,no ale lepszy rydz niż nic :P |
|
2009-02-15, 17:27 | #1332 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: stary gród słowiański
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
nie prawda, tez mam casem takie mysi, zwlasczcza ze w porownaniu z innymi facetami, mimo jego wad wiem ze byl najlepszy ze wszystkich poznanych przeze mnie do tej pory, mimo tego TO NIEPRAWDA bo gdybysmy byly takie odpychajace i glupie to nie chcieliby z nami byc, nie byliby tak dlugo , nie mysl, tak, wiem ze to trudne m, samej mi sie co jakis czs nie udaje, ale to nie prawda.i zkupy oziezowe malo pomagaja(kupisz cos ubierasz wystroisz sie czujesz lepiej i nagle dociera ze nie masz dla kgo sie stroic ze nikt ni epatrzy jak dzis wygladasz..a jak wstajesz rano z zaspanymi oczami, rozzochrana i w dresie to zczujesz sie brzydsza niz kiedykolwiek i nikt cie ni eakceptuje bo nikogo nie ma przy tobie.. ale mimo to ta faza zlego zdania o sobie mila, wierz mi, wraca pozniej, u mnie co pare dni, przy jakis wspomnieniach, mijaniu znajomych miesjc, ale ta faza mija, i potem na te dwa, cztery ni znow sie ma sile, znow widzi sie nie tylko swoje wady ale tez zalety. zauwaz swoje zalety[/quote]
Otóż to, wszystkie tak się czujemy w podobnych sytuacjach - a to oznacza, że jest to tylko myślowy schemat. Podobnie jak refleksje, że ten "jedyny" był najlepszy ze wszystkich naszych poznanych wcześniej. Założe się, że za jakiś czas powiecie to samo o swoim przyszłym ukochanym. Życze sobie i wam z całego serca, żeby to właśnie "ten przyszły" był rzeczywiście "tym najlepszym" dla nas. Bo często zbyt nisko się cenimy. I powiem wam jeszcze coś śmiesznego. My uważamy siebie za zakompleksione, a nasi "przewspaniali" często wycofują się ze związków, bo czują się od nas gorsi: mniej atrakcyjni, mniej sympatyczni, mniej dojrzali-no i zwyczajnie tchórzą.
__________________
„Człowiek myśli, że ważne jest by mieć i nie wie, że ważniejsze jest by być”. Oscar Wilde "Prawdziwe szczęście niewiele kosztuje; jeśli jest drogie, niedobrego jest rodzaju". F.-R. Chateaubriand |
2009-02-15, 17:27 | #1333 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: .
Wiadomości: 473
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
nie nie:P z tego nic nie bedzie, on jest chyba za dziecinny dla mnie. Takie mam wrazenie, ze chyba potrzebuje starszego faceta a nie dzieciaka.. Poza tym on jest taki ze nie biegałby za mna a ja chyba potrzebuje zeby facet biegał .
A poza tym sama sie łapie na tym ze go ciagle porownuje do bylego i wypada słabo w porownaniu z nim:P mysle ze zostaniemy po prostu nadal dobrymi znajomymi mi chyba najbardziej to odpowiada
__________________
emptiness. "Z łez ocieraj cudze oczy, chociaż Twoich nie otarto.."
|
2009-02-15, 17:41 | #1334 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 543
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Cytat:
a czasem nie tchorza tylko widza sznase na szczescie gdzie indziej. moj znalaz szczescie zrywajac ze mna bo ostatnio bardizej ni zkeidykowlek nam sie sypalo. teraz ma nowy zwiazek, nowa milosc, nowa jedyna. tchorzostwo? nie sadze. myslenie o sobie i szukanie wlasnego szcescia. bez ogladania sie na teskniaca ex. pewnie nawet ni epamieta ze istnieje. pewnie nawet ni ewysle smsa na urodziny.pewnie zapomnial o tych 2 latach Cytat:
Cytat:
__________________
"Jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic.
Chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil." podczytuje: http://slawek34.blog.onet.pl/ i http://dwojako.blog.onet.pl/ od 15.02.09:bez chipsow,alkoholu(poza piwem),cwicze na stepie,dbam o cere, //bez kawy od 12.03.09 |
|||
2009-02-15, 17:52 | #1335 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Grecja
Wiadomości: 166
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Proszę kliknij w jedną z ikonek Szybkiej Odpowiedzi przy postach, aby uaktywnić to okienko.
|
2009-02-15, 17:55 | #1336 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 543
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
?
__________________
"Jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic.
Chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil." podczytuje: http://slawek34.blog.onet.pl/ i http://dwojako.blog.onet.pl/ od 15.02.09:bez chipsow,alkoholu(poza piwem),cwicze na stepie,dbam o cere, //bez kawy od 12.03.09 |
2009-02-15, 17:56 | #1337 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Cytat:
|
|
2009-02-15, 18:07 | #1338 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Grecja
Wiadomości: 166
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
ona2008, dziuniaa macie racje. Wiem, że dobrze się stało, bo to tak jakby wreszcie klatka zapadła. Ostatnia nadzieja prysła. W ogóle nie mogę oprzeć się wrażeniu, że instynktownie wybieram drani. Niby z pozoru wszystko ok a potem nie potrafią się zachować z klasą... Albo po prostu większość jest draniami.
|
2009-02-15, 18:08 | #1339 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 742
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Cytat:
O matko biedna... ja bym umarła z rozpaczy gdybym coś takiego przeczytała |
|
2009-02-15, 18:09 | #1340 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: .
Wiadomości: 473
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Cytat:
dlatego ja w koncu ide z kims na studniowke:P nie dowie sie o tym z mojego opisu gg, zdjec na nk itp, postanowilam byc dyskretna Ale mysle ze dowie sie przez wspolnych znajomych i go to zaboli trochę mam nadzieję.
__________________
emptiness. "Z łez ocieraj cudze oczy, chociaż Twoich nie otarto.."
|
|
2009-02-15, 18:09 | #1341 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 543
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Cytat:
__________________
"Jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic.
Chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil." podczytuje: http://slawek34.blog.onet.pl/ i http://dwojako.blog.onet.pl/ od 15.02.09:bez chipsow,alkoholu(poza piwem),cwicze na stepie,dbam o cere, //bez kawy od 12.03.09 Edytowane przez ona2008 Czas edycji: 2009-02-15 o 18:12 |
|
2009-02-15, 18:12 | #1342 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Grecja
Wiadomości: 166
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
|
2009-02-15, 18:18 | #1343 | ||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Cytat:
Cytat:
a co do tych adoratorów to tak to jest,jak masz faceta to się kręci kilku wokół Ciebie,ale człowiek oczywiście chce być fair i zachowuje dystans. a jak już się jest samym to adoratorzy znikają,eh :P |
||
2009-02-15, 21:15 | #1344 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: sercem w Bieszczadach
Wiadomości: 1 066
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Słoneczko, Dziuniaa, Ona2008,
żyję. On z lekka oniemiał jak mnie zobaczył, powiedział, że ślicznie mi w upiętych włosach (kiedyś zawsze miałam rozpuszczone), potem wpatrywał się we mnie jak w obrazek. Uczył mnie grać w bilard i dawał mi wygrywać, potem piliśmy drinki. Generalnie wyszło na to, że wciąż mnie kocha, a ja uświadomiłam mu, ze nie wrócę do niego, choćby był ostatnim mężczyzną na Ziemi. Pełny sukces. Możemy oblewać . |
2009-02-15, 21:18 | #1345 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: .
Wiadomości: 473
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Cytat:
super sie zachowałas teraz Ty dyktujesz warunki
__________________
emptiness. "Z łez ocieraj cudze oczy, chociaż Twoich nie otarto.."
|
|
2009-02-15, 21:20 | #1346 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 609
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
ja dowiedziałam sie, że w czasie, w którym zrobiliśmy sobie" przerwę na zatęsknienie" ... on...jeździł z kolegami na panienki... o kilka nawt sie pobił... a cały czas potwierdzał, ze mnie kocha...żebym dała mu czas... tyle dla niego zrobiłam... nie byłam zła dziewczyną, zawsze mu pomagałam...a on...rzucił i okłamał jak psa... kłamał w zywe oczy...
...w piatek powiedzial, ze mnie nie kocha...ale mozemy byc razem... w walentynki nie napisał głupiego smsa nawet... do tej pory sie nie odezwał... świnia... ...nie potrafie zrozmiec, jak z tak fajnego chłopaka, z którym wiązało sie cała przyszlosc mógł zrobic sie taki cham... nie potrafie tego zrozumiec...
__________________
moja pasja, moje życie-
http://crowstudiock.blogspot.com/ |
2009-02-15, 21:23 | #1347 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: sercem w Bieszczadach
Wiadomości: 1 066
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Cytat:
Ty też dasz sobie radę, mówię Ci. My wszystkie jesteśmy silniejsze i więcej potrafimy znieść, niż nam się wydaje. |
|
2009-02-15, 21:25 | #1348 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 879
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Cytat:
wczoraj wlepial w nia galy na imprezie a dzis sie wszystkiego dowiedzialam z jego arch gadu, ktorego nie raczyl nawet z mojego komputera wykasowac. noo, tak to wyglada, uczciwi w jeden dzien a w kolejnego- skur.... syny.
__________________
byle do wiosny
|
|
2009-02-15, 21:26 | #1349 | ||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Cytat:
Cytat:
w takim razie on nie był Ciebie wart |
||
2009-02-15, 21:29 | #1350 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: sercem w Bieszczadach
Wiadomości: 1 066
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 5
Dzięki
Ale wydaje mi się, że źle zrobiłam spotykając się z nim, bo teraz to się dopiero zacznie, smsy na dzień dobry i dobranoc, i te sprawy. Nie zmienia to faktu, że jestem szczęśliwa, bo dałam sobie świetnie radę. Taka satysfakcja, że aż się krzyczeć chce . |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:12.