20+ cz. II

[navi]

hej

Napisane przez Ines1985

haha, to Cię pocieszył
Nie bądź zazdrosna, przecież on świata poza tobą nie widzi.

Ale żyjemy i nawet było ok. Powiedziała że jestem good

no nie wiem narazie moze nie widzii, a jak zobaczy

oczywiscie, ze jestes good!! to pomysl co ja czułam jadąc z szefem 270km

Napisane przez sweetpinky

heh zrobiłam foty koszulki i majtek wklejam! zrobiłam małą cenzurkę

ja już NIC nie mowie, zeby nie było cenzurka jest wyrabista

Napisane przez guantanamera

ale ty masz boski biust woooooooooooooow

mowilam

Napisane przez Ines1985

A ja... ech, nie dość że z każdym dniem czuje się gorzej, to jeszcze okres mnie dopadł
Umieram

I znowu bede musiała robić za szofera po centrum a to dla mnie duży stres i coś czego ogólnie rzecz biorąc nienawidzę.


Fatalny dzień mi sie szykuje

ło raju nie martw sie, dasz rade

sweet moj tez mnie meczyl o diete, a jak spytalam czy zdaje sobie sprawe, ze koniec z tym z tym i z tym, a bedzie musial jesc to to i to to zrobil i to ja nie chce.
no, ale moja dieta tez teraz woła o pomste do nieba wrocilam na wadze do punktu wyjscia a na silowni nie byłam od piatku
ale dzis ide!!!

a poza tym jestem zla. mama sie zaziebila i ma do mnie pretensje, ze nie bylo nic w domu na katar. teraz mowi, ze jest gorzej, bo nic wczoraj nie wziela. jasne, nawet jakby wziela to i tak by nie byla zdrowa, cudow nie ma. no, ale jest na kogo wine zwalic.. a ja zapomnialam, ze zuzylam ( a raczej znajomi mi wyjedli na wyjezdzie) cala aspiryne a ja nic nie dokupilam, sorry nie choruje sie w sierpniu
no i masz babo placek

[slodka_babeczka]

witam

[sweetpinky]

Napisane przez navi

hej



no nie wiem narazie moze nie widzii, a jak zobaczy

oczywiscie, ze jestes good!! to pomysl co ja czułam jadąc z szefem 270km



ja już NIC nie mowie, zeby nie było cenzurka jest wyrabista



mowilam



ło raju nie martw sie, dasz rade

sweet moj tez mnie meczyl o diete, a jak spytalam czy zdaje sobie sprawe, ze koniec z tym z tym i z tym, a bedzie musial jesc to to i to to zrobil i to ja nie chce.
no, ale moja dieta tez teraz woła o pomste do nieba wrocilam na wadze do punktu wyjscia a na silowni nie byłam od piatku
ale dzis ide!!!

a poza tym jestem zla. mama sie zaziebila i ma do mnie pretensje, ze nie bylo nic w domu na katar. teraz mowi, ze jest gorzej, bo nic wczoraj nie wziela. jasne, nawet jakby wziela to i tak by nie byla zdrowa, cudow nie ma. no, ale jest na kogo wine zwalic.. a ja zapomnialam, ze zuzylam ( a raczej znajomi mi wyjedli na wyjezdzie) cala aspiryne a ja nic nie dokupilam, sorry nie choruje sie w sierpniu
no i masz babo placek

Mój TŻ też zrezygnuje napewno, nie wierzę, że wytrzyma
A mamą się nie przejmuj

[aneczka_1984]

Kawusia


Byłam wczoraj na spotkanku... Alkohol nie leczy przeziębienia Czuję się kieeepsko

[navi]

leczy leczy, moze za malo wypiłaś

sweet staram sie nie przejmowac, ale uwazam ze jej pretensje są nieuzasadnione... jest juz duza,tez mogla spojrzec czy nic nie brakuje. a ja juz zaczynam robic za 100%kure domową
no, to sie wyzalilam
a ja wczoraj piłam winko a potem ukrainska wodke i nalewki

[guantanamera]

dobrze ze moja mama jest pielegniarka i ma w domu caly arsenal prochow wlasnie spijam soczek malinowy z lipa...troche kalorii ma ale coz zdrowa chociaz bede..bol gardla odpuscil, tylko katar pozostal. Zapowiada sie leniwy dzien. Zaraz skoncze sprzatanie i bede mogla sie obijac.Obiecalam sobie ze odwale dzis cwiczenia z plyty z Carmen Electrą naprawde fajna spawa

[sweetpinky]

Napisane przez navi

leczy leczy, moze za malo wypiłaś

sweet staram sie nie przejmowac, ale uwazam ze jej pretensje są nieuzasadnione... jest juz duza,tez mogla spojrzec czy nic nie brakuje. a ja juz zaczynam robic za 100%kure domową
no, to sie wyzalilam
a ja wczoraj piłam winko a potem ukrainska wodke i nalewki

czasami tak jest, że ktoś przez własne problemy, niepowodzenia i tego typu rzeczy obwinia innych i nawet nie przemyśli niektórych słów i czynów. I możesz się żalić do bólu
A to z jakiej okazji piłaś? czyżby to była to okazja "Bez okazji?" ja takie uwielbiam

[ka.si]

aaaa psiKKkk czeeeeść Wam.

oczywiście jestem w pracy, cytrynki troche pomogły, ale dalej to nie to.
boooli mnie caaały nos, chyba ibuprom zatoki musze sobie kupić. ja ogólnie mam problemy z zatokami ..

Navi słoneczko, mamą się nie przejmuj, człowiek chory to bredzi głupoty i czepia się byle czego. no już już spokojnie

[navi]

Napisane przez guantanamera

dobrze ze moja mama jest pielegniarka i ma w domu caly arsenal prochow wlasnie spijam soczek malinowy z lipa...troche kalorii ma ale coz zdrowa chociaz bede..bol gardla odpuscil, tylko katar pozostal. Zapowiada sie leniwy dzien. Zaraz skoncze sprzatanie i bede mogla sie obijac.Obiecalam sobie ze odwale dzis cwiczenia z plyty z Carmen Electrą naprawde fajna spawa

moze jak słabsza jestes to sobie odpusc i wygrzej się w łozeczku

Napisane przez sweetpinky

czasami tak jest, że ktoś przez własne problemy, niepowodzenia i tego typu rzeczy obwinia innych i nawet nie przemyśli niektórych słów i czynów. I możesz się żalić do bólu
A to z jakiej okazji piłaś? czyżby to była to okazja "Bez okazji?" ja takie uwielbiam

ooo pani psychologi kolejna madrze prawicie dziewczyny ja ze swoim 'wyksztalceniem' sie chowam

okazja byla.. jedna bo spotkalam sie z kolezanką i musialysmy cos wymyslic, a po lampce lub 2 mysli sie lepiej a 2 bo kolega wrocil z Krymu i przywiozł pamiątki

Napisane przez ka.si

aaaa psiKKkk czeeeeść Wam.

oczywiście jestem w pracy, cytrynki troche pomogły, ale dalej to nie to.
boooli mnie caaały nos, chyba ibuprom zatoki musze sobie kupić. ja ogólnie mam problemy z zatokami ..

Navi słoneczko, mamą się nie przejmuj, człowiek chory to bredzi głupoty i czepia się byle czego. no już już spokojnie

to dobrze ze juz lepiej ibuprom zatoki jest dobry, wiem bo sama sie z tym bujam

dzieki

[ka.si]

bujanie jest fajne normalnie ziimno mi się zrobiło, założyłam sweterek.
jutro mam wolnę więc wygrzeję się cały dzień i nigdzie się nie ruszam

miałam ćwiczyć callanetics, ale za słaba jestem, czegoś tu nie rozumie - są chęci, ale siły brak! czy to tak specjalnie, czy ja nigdy szczupła nie bede ? yy

[navi]

ka.si co Ty! to musi byc wina przesilenia. mi tez sie nic nie chce ostatnio.


sialalala 3000

[ka.si]

Napisane przez navi

ka.si co Ty! to musi byc wina przesilenia. mi tez sie nic nie chce ostatnio.


sialalala 3000

juuuhhhhuu idziesz jak piorun

[navi]

Napisane przez ka.si

juuuhhhhuu idziesz jak piorun

jak pol dnia tu z wami spedzam to nie dziwne

edit:
ECSTASY!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!

[Ecstasy1985]

dziewczyny wy oszalałyście z tymi wiadomościami!!
w przelocie zdążyłam zobaczyć tylko piekny i seksowny dekolt sweetpinky
mrr

wogóle nie jestem w temacie

[navi]

bo za rzadko u nas bywasz

[sweetpinky]

No tak mój biust

no załatwiłam sobie, że wyjdę z pracy o 14

kurcze, tam gdzie mam mieć robiony makijaż ślubny robią drogę, wyrwali już asfalt i wykopali wielki rów i jak ja mam tam dotrzeć już z fryzem

[aneczka_1984]

Sweet ależ seksownie wyglądasz w tej koszulce

Navi Ty spamerko :P

[sweetpinky]

Napisane przez aneczka_1984

Sweet ależ seksownie wyglądasz w tej koszulce

Navi Ty spamerko :P

thank you

[navi]

Napisane przez aneczka_1984

Navi Ty spamerko :P

wlasnie odpowiedzialam na oferte opieki nad dwojka dzieci, 5 i 8 lat 3h dziennie... nie wiem czy nie bede zalowac
ale zamierzam w tym czasie szukac innej pracy, w ogole nowej.
a przy okazji zarobie troche wiecej bo juz nie moge, 22 lata, a zero odlozone na koncie

[sweetpinky]

Napisane przez navi

wlasnie odpowiedzialam na oferte opieki nad dwojka dzieci, 5 i 8 lat 3h dziennie... nie wiem czy nie bede zalowac
ale zamierzam w tym czasie szukac innej pracy, w ogole nowej.
a przy okazji zarobie troche wiecej bo juz nie moge, 22 lata, a zero odlozone na koncie

oj odważna jesteś ale 3 h to nie tak dużo, chociaż jakbyś miała takie bahory jak np. na filmie "Pan Niania" to stary film, ale idealnie obrazuje jakie mogą być dzieciaki

[navi]

Napisane przez sweetpinky

oj odważna jesteś ale 3 h to nie tak dużo, chociaż jakbyś miała takie bahory jak np. na filmie "Pan Niania" to stary film, ale idealnie obrazuje jakie mogą być dzieciaki

hehe nie no, spoko. juz sie opiekowalam 5 latką, ktora robila za trojke dzieci na raz co najmniej
jak mnie za bardzo beda wkurzac to to rzuce w diabły.
narazie jeszcze nie wiadomo czy to nadal aktualne

[oreganka]

navi dasz radę, no i 3 godziny przeżyjesz a kaska będzie dodatkowa na waciki

dziewczyny jeszcze 2 tygodnie mogę się polenić, choć przyznam że musiałam trochę ściemnić

sweet jak czytam te przygotowania do ślubu to normalnie stresuję się chyba bardziej niż Ty szkoda że nie mieszkasz ociupinkę bliżej to przyjechałabym z kwiatami do kościoła

[guantanamera]

mam lenia wielkiego jak GOLOTAAAAAAAAAAAAAAAAaaaa a

[navi]

Napisane przez oreganka

navi dasz radę, no i 3 godziny przeżyjesz a kaska będzie dodatkowa na waciki

dziewczyny jeszcze 2 tygodnie mogę się polenić, choć przyznam że musiałam trochę ściemnić

sweet jak czytam te przygotowania do ślubu to normalnie stresuję się chyba bardziej niż Ty szkoda że nie mieszkasz ociupinkę bliżej to przyjechałabym z kwiatami do kościoła

ale to ogloszenie chyba juz nieaktualne w kazdym razie bede jeszcze szukac..

no i dobrze, troche trzeba posciemniac czasem

ja tez bym z kwiatami podjechala!! gdybym miala autko

[sweetpinky]

Ano szkoda, że tak daleko mieszkamy od siebie. Ale ZAPRASZAM WSZYSTKIE!!!!

[Ines1985]

Napisane przez sweetpinky

Ano szkoda, że tak daleko mieszkamy od siebie. Ale ZAPRASZAM WSZYSTKIE!!!!

czekaj... to w tą czy następną sobotę? Wiem, że była 2 z przodu ale nie pamiętam co dalej.

Ja w sobotę będę w Radomiu

Gdzie się weselicie ?

[sweetpinky]

Napisane przez Ines1985

czekaj... to w tą czy następną sobotę? Wiem, że była 2 z przodu ale nie pamiętam co dalej.

Ja w sobotę będę w Radomiu

Gdzie się weselicie ?

29 września o godz. 18 w Katedrze jest ślub

[Ines1985]

Napisane przez sweetpinky

29 września o godz. 18 w Katedrze jest ślub

A, no to za tydzień tak coś mi się wydawało...
Ja jadę w ten weekend.

[sweetpinky]

Napisane przez Ines1985

A, no to za tydzień tak coś mi się wydawało...
Ja jadę w ten weekend.

szkoda ja zmykam, jadę po sukienkępapapaa

[Ines1985]

Ja już dostaję oczopląsu

Jestem ostatnio koszmarnie zapracowana, a nie przywykłam do tego

Ale sama chciałam, bo wyszłam z pewnymi propozycjami i oczywiście sama musze się zająć realizacją .


ale już padaaaaam