IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V

[Malgos_12]

Asiula -- przepraszam, bo nie zrozumiałam, wysłali wam ten główny formularz? tam na którym aplikujesz o paszport? bo jeśli tak, to będziesz musiała jeszcze raz robić zdjęcia i to podpisywać, jedynie zapłaty nie będziesz musiała ponawiać, bo masz tą kopertę której już nie trzeba opłacać

[asiula_240581]

Nie, głównego formularza nie wysłali, tylko jakieś 2 pisma pisane przez nich. Na jednym jest właśnie ten kod kreskowy i kod z cyfr i to pismo kazali odesłać z zaświadczeniami, ale wydaje mi się że to pewnie dlatego, że po tym kodzie łatwiej znajdą dane osoby której zaświadczenia dotyczą, to chyba jest numer aplikacji (tak mi sie wydaje)

[Malgos_12]

a ok, to tak. ja odeslalam z tym pismem i to rzeczywiscie jest kod aplikacji. tyko teraz zastanawiaja mnie te 2 zdjecia .. zadzwon do nich i lepiej wtpytaj co i jak zeby znow nie odeslali
a Kacpra paszport juz sie drukuje pewnie w poniedzialek wysla

[asiula_240581]

Zadzwonię i sie wypytam co z tymi fotkami, bo też mnie dziwi ze odesłali dwie fotki, jedną podpisana a drugą czystą, ale może to dlatego że w paszporcie będzie skan zdjecia, a te 2 pozostałe powędrowały do aplikacji
Gosia czy Ty sie orientujesz jak to jest na lotnisku z wózkiem dla dziecka?
Konktretnie mam na myśli to, że jeśli nie oddam wózka razem z bagażem, tylko dopiero pod samolotem, to jak i gdzie taki wózek jest rewidowany? Może tam gdzie bagaż podręczny, tylko jest jakaś osobna taśma na niewymiarowe bagaze, a moze ktos z personelu podchodzi i sprawdza czy w wózku nie ma jakis podejrzanych przedmiotów?

[Malgos_12]

Napisane przez asiula_240581

Zadzwonię i sie wypytam co z tymi fotkami, bo też mnie dziwi ze odesłali dwie fotki, jedną podpisana a drugą czystą, ale może to dlatego że w paszporcie będzie skan zdjecia, a te 2 pozostałe powędrowały do aplikacji
Gosia czy Ty sie orientujesz jak to jest na lotnisku z wózkiem dla dziecka?
Konktretnie mam na myśli to, że jeśli nie oddam wózka razem z bagażem, tylko dopiero pod samolotem, to jak i gdzie taki wózek jest rewidowany? Może tam gdzie bagaż podręczny, tylko jest jakaś osobna taśma na niewymiarowe bagaze, a moze ktos z personelu podchodzi i sprawdza czy w wózku nie ma jakis podejrzanych przedmiotów?

widzisz mi zdjęcia 2 odesłali bo tych dwóch pozostałych nie miałam podpisanych i całą aplikację musiałam jeszcze raz wypełniać, jechać na gardę żeby te zdjęcia podpisywali itd... dlatego nie doradzę, najlepiej zadzwoń i dopytaj

jeszcze nie leciałam z wózkiem, ale z tego co się orientuję to na lotnisku idziesz najpierw do odprawy tam gdzie bagaż duży się oddaje, dostajesz naklejkę na wózek, a potem często są specjalne kolejki tam gdzie rewidują podręczny i na pewno tam też i wózek jest sprawdzany... jak chcesz to oddajesz wózek dopiero pod samolotem, albo nadajesz z bagażem głównym

[Eve1603]

Asiula
wozek oddajesz albo z bagazem duzym, albo na plycie, wowczas sprawdzaja go przy okazji sprawdzania podrecznego, musisz go zlozyc i polozyc na tasmie, na niektorych lotniskach maja specjalne stanowisko dla wozkow, naklejke na wozek dostaniesz przy wejsciu do samolotu.
tak przy okazji, jakby ktoras miala watpliwosci, wozek spokojnie mozna wziac nawet po ukonczeniu przez dziecko 2 lat, jestem swiezo po lataniu z 3latka i 5 latkiem, wozek przeszedl bez problemu rowniez w Pl, a spodziewalam sie, ze tu wlasnie tutaj moga sie przyczepic

[asiula_240581]

Wiem, że wózek można nadać z bagazem głównym lub dopiero przy samolocie oddać, ale zastanawiałam się właśnie jak to jest ze sprawdzeniem wózka kiedy zdecyduje się nie nadac go z głównym bagażem.
Lece sama z dzieckiem, bez Tż-ta i powiem szczerze że nie wiem którą opcję z tym wózkiem wybrać.

Mamy które już latały z dziećmi niech coś doradzą

[Eve1603]

no to tak jak pisalam, wozek idzie na ta sama tasme na ktora idzie bagaz podreczny i jest tak samo przeswietlany - dwa razy spotkalam z osobnym stanowiskiem dla wozkow, ale to poza IE.
Trudno mi cos doradzic, z jednej strony fajnie miec wozek do samego konca, bo chyba latwiej utrzymac dziecko w ryzach a z drugiej jesli pozniej trzea pokonac schody lub czekac na winde (co czasami trwa), to juz tak fajnie nie jest.
Zalezy od dziecka, w ubieglym roku wozek mnie ratowal bo nie musielismy biegac za Maya po calym lotnisku, w tym roku jest juz cywilizowana i spokojnie moglam oddac wozek razem z glownym i spokojnie sobie isc do samolotu, zawsze to 1 reka wiecej
tak czy inaczej wszystko jest do ogarniecia

[Malgos_12]

Eve - a takie pytanie, bo kupiłam bilet ale nigdzie nie zaznaczałam że biorę wózek. tam jest zakładka baby equipment, ale to w przypadku gdybym chciała powiedzmy jeszcze dodatkowy, dobrze to rozumiem?

[Eve1603]

Malgos
wozek jest jakby poza lista mozesz go wziac i juz, gdybys brala np. lozeczko czy fotelik, to wowczas zaznaczasz na liscie

[Malgos_12]

Eve - dzieki swiezak jestem w tej kwestii ... jak i wielu innych zreszta

[tylkokasia]

Dziewczyny a które z Was są w grupie dla Polskich mam w Dublinie na FB ?

[Malgos_12]

Ja jestem

[tylkokasia]

Napisane przez Malgos_12

Ja jestem

No grupa się baaaardzo rozrosła więc pewnie sporo mam tam jest
A udzielasz się często? Ciekawe czy Cię kojarzę

[Malgos_12]

ciezko mi powiedziec czy udzielam sie czesto, tak od czasu do czasu, na pewno nie jestem jedna z tych najwiekszych gadul

moje inicjaly to MŁ

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

zreszta moje imie to chyba nie zagadka hahaha

[tylkokasia]

Napisane przez Malgos_12

ciezko mi powiedziec czy udzielam sie czesto, tak od czasu do czasu, na pewno nie jestem jedna z tych najwiekszych gadul

moje inicjaly to MŁ

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

zreszta moje imie to chyba nie zagadka hahaha

Imię nie ale tam Małgosiek jest od cholewki

[Malgos_12]

ja to bardziej mowilam do siebie bo podalam pierwsza literke imienia jakby to byla jakies niejasne haha

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

a ty czesto sie udzielasz?

[XxMartaxX]

Hej Właśnie wróciliśmy z Pl..lekarz niestety stwierdził u Sary alergię na mleko, kazał zmienić na takie dla alergików i kosmetyki dla atopowej alergicznej skóry. Miała któraś z Was może takie problemy? Jakie tutejsze mleko będzie odpowiednie? A kosmetyki? Czytałam składy polecanego oilatum i nie powala, dużo chemii.


Będziemy mieć kontrolę niedługo w poradni więc mi tu doradzą, ale sama wcześniej chciałabym się zorientować co tu mogę kupić żeby jej pomóc. Z góry dziękuję za rady

[Roane]

Napisane przez XxMartaxX

Hej Właśnie wróciliśmy z Pl..lekarz niestety stwierdził u Sary alergię na mleko, kazał zmienić na takie dla alergików i kosmetyki dla atopowej alergicznej skóry. Miała któraś z Was może takie problemy? Jakie tutejsze mleko będzie odpowiednie? A kosmetyki? Czytałam składy polecanego oilatum i nie powala, dużo chemii.


Będziemy mieć kontrolę niedługo w poradni więc mi tu doradzą, ale sama wcześniej chciałabym się zorientować co tu mogę kupić żeby jej pomóc. Z góry dziękuję za rady

Ja bym polecała kosmetyki bez chemii - do mycia mydełko marsylskie, jako balsam np. organiczne masło kokosowe.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Malgos_12]

Napisane przez XxMartaxX

Hej Właśnie wróciliśmy z Pl..lekarz niestety stwierdził u Sary alergię na mleko, kazał zmienić na takie dla alergików i kosmetyki dla atopowej alergicznej skóry. Miała któraś z Was może takie problemy? Jakie tutejsze mleko będzie odpowiednie? A kosmetyki? Czytałam składy polecanego oilatum i nie powala, dużo chemii.


Będziemy mieć kontrolę niedługo w poradni więc mi tu doradzą, ale sama wcześniej chciałabym się zorientować co tu mogę kupić żeby jej pomóc. Z góry dziękuję za rady

w PL jest słynne Bebilon Pepti a tutaj to samo to Aptamil Pepti - mała puszka kosztuje 10e, jednak to mleko zawiera laktozę, jeśli potrzebujesz takie typowo hipoalergiczne to chyba musisz iść do lekarza po receptę - choć e sumie możesz dostać Nutramigen bez recepty

na egzemę i tego typu sprawy dobry jest olej kokosowy (powinien być przechowywany w lodówce), choć ja używam balsamu La Roche Posay Lipikar Baume AP i jest wspaniały. Tłusty i też chwalony przez wiele mam i dużo tańszy jest silcock base, u nas się nie sprawdził. Poleciłam La Roche innej koleżance, której mała córeczka ma skazę i też bardzo chwaliła.
Taką skórę trzeba nawilżać nawet i 4 razy dziennie, kąpać najlepiej w emolientach (lub nadmanganianie potasu, krochmalu) i dobrze by było co drugi dzień. Ja w ten dzień co nie kąpię Kacpra to myję go wodą termalną też z La Roche, a zresztą on i tak ląduję pupką w zlewie po każdej kupie

[asiula_240581]

Napisane przez XxMartaxX

Hej Właśnie wróciliśmy z Pl..lekarz niestety stwierdził u Sary alergię na mleko, kazał zmienić na takie dla alergików i kosmetyki dla atopowej alergicznej skóry. Miała któraś z Was może takie problemy? Jakie tutejsze mleko będzie odpowiednie? A kosmetyki? Czytałam składy polecanego oilatum i nie powala, dużo chemii.


Będziemy mieć kontrolę niedługo w poradni więc mi tu doradzą, ale sama wcześniej chciałabym się zorientować co tu mogę kupić żeby jej pomóc. Z góry dziękuję za rady

A czy mogłabyś napisać jakie Twoja córeczka miała objawy?
Jeśli chodzi o kosmetyki do mycia, to nie pomogę, dlatego, że mojego prawie 7tygodniowego syna nie myję zadnymi kosmetykami, tylko kąpię go w zwykłym krochmalu.
Krochmalem też go myję przy każdej zmianie pieluchy i póki co jest gładki i nie potrzebuje nawet natłuszczania.
Raz się pokusiłam żeby umyć mu główkę szamponem Johnson i to był mój błąd, bo skóra na główce zrobiła się bardzo sucha i schodziła dosłownie płatami, przez kilka dni musiałam porządnie natłuszczać (wtedy super sprawdził się nawilżający krem Bepanthen Baby Moisturiser - polecany zresztą na egzemę). A do natłuszczania to polecam olej migdałowy, olej kokosowy (sama używam na włosy i ciało)

[Malgos_12]

Ja uzywam bepanthenu do pupki przy kazdej zmianie pieluszki. co do olejow mozna stosowac lniany do kąpieli kilka kropel lub z pestek winogron który bardzo fajnie wchłania się i nie pozostaje taki tłusty na skórze

główne objawy skazy białkowej to suchy i czerwone place na policzkach, oraz często kwaśne zielone kupki ze śluzem - jednak taki kubki mogą być też miarę normalne bo śluz często występuje przy karmieniu piersią

[asiula_240581]

Napisane przez Malgos_12

Ja uzywam bepanthenu do pupki przy kazdej zmianie pieluszki. co do olejow mozna stosowac lniany do kąpieli kilka kropel lub z pestek winogron który bardzo fajnie wchłania się i nie pozostaje taki tłusty na skórze

główne objawy skazy białkowej to suchy i czerwone place na policzkach, oraz często kwaśne zielone kupki ze śluzem - jednak taki kubki mogą być też miarę normalne bo śluz często występuje przy karmieniu piersią

Pytałam o objawy, bo moje dziecko ma właśnie takie śluzowate kupki (ale żółte, nie zielone), bardzo cuchnące i kwaśne do tego stopnia, że z odparzeniem walczylismy prawie 3 tygodnie, dopiero jak zmalała ilość kupek, to skóra przestała się odparzać. Ale z kolei nie ma suchej skóry, więc sama nie wiem
Lekarze twierdzą, że wszystko jest ok, że te kwaśne i sluzowate kupy to po mleku modyfikowanym.
Lecę niedługo do PL i tam porządnie przebadam małego, bo tutejsze podejście lekarzy czasem mnie przeraża. Moje dziecko ma ogromne jajo na głowie od użycia przy porodzie próżnociągu. Lekarze twierdzili że do 6-ciu tygodni wszystko się wyrówna, niestety nie widać zadnej poprawy, a ten guz na głowie zrobił się twardy (wcześniej był miękki, jakby pod skórą był jakiś płyn) i weź tu badź mądry człowieku

[Malgos_12]

Asiula - a rozmawiałaś z położną na temat tego guza? Co do śmierdzących kupek po modyfikowanym to prawda... niesamowita różnica, okropnie śmierdzą, wiem bo odkąd zaczęłam mu dawać modyfikowane przez jakiś czas to okropnie się zmieniło i to prawa, że takie kupki śluzowane, śmierdzące też mogą być normą. Z tym śluzem to musiałoby być go bardzo dużo, mój syn raz zrobił taka prawie z samym śluzem... były takie pasma jedynie śluzu... jednak sprawdzić zawsze można, z tym, że w PL też musisz trafić na dobrego lekarza. A widzisz jakieś inne objawy? bóle brzuszka? wzdęcia? bo myślę, że przy skazie to na 100% były by objawy w postaci egzemy na policzkach, ewentualnie inne objawy

[Malgos_12]

jeszcze przypomniało mi się, że balsam Weledy nagietkowy ma całkiem fajny skład

[asiula_240581]

Napisane przez Malgos_12

Asiula - a rozmawiałaś z położną na temat tego guza? Co do śmierdzących kupek po modyfikowanym to prawda... niesamowita różnica, okropnie śmierdzą, wiem bo odkąd zaczęłam mu dawać modyfikowane przez jakiś czas to okropnie się zmieniło i to prawa, że takie kupki śluzowane, śmierdzące też mogą być normą. Z tym śluzem to musiałoby być go bardzo dużo, mój syn raz zrobił taka prawie z samym śluzem... były takie pasma jedynie śluzu... jednak sprawdzić zawsze można, z tym, że w PL też musisz trafić na dobrego lekarza. A widzisz jakieś inne objawy? bóle brzuszka? wzdęcia? bo myślę, że przy skazie to na 100% były by objawy w postaci egzemy na policzkach, ewentualnie inne objawy

Połóżna też twierdzi że 6-8 tygodni i główka się wyrówna.
Dziecko ma już 7 tygodni a poprawy nie widać, boje się żeby ten guz nie przysporzył jakiś skutków ubocznych, żeby czasem nie uciskał, a to że główka będzie trochę zdeformowana to nic, z czasem jak włoski urosna to może się zgubi. Gorsza jest ta niepewność czy dziecko będzie się prawidłowo rozwijać, bo w końcu to główka...
Innych objawów brak, brzuszek go nie boli, zaparć nie ma, bączków puszcza dużo i bez najmniejszego wysiłku to robi, jedynie te kupska mnie niepokoją, bo często się też zdarza że mleko jest niestrawione i widać w nim takie dość spore grudki - coś jakby serek wiejski (przepraszam miłośniczki serków wiejskich za to porównanie)

[Malgos_12]

Asiula - te grudki sa jak najbardziej prawidlowe, troszke sluzu rowniez... jak dla mnie to kupki twojego dziecka sa wrecz wzorcowe a czym karmisz?
tym bardziej ze brak innych objawow a bez wysypki na na policzkach raczej by skazy nie bylo

[XxMartaxX]

Krochmal i nadmanganian potasu jest już w użyciu ale mam wrażenie że to lekko wysusza, a skóra i tak jest sucha.
Objawy to sucha skóra, wysypka na policzkach, główce, pleckach szyi i klatce piersiowej, suche plamy z łuszczącą skórą na łydkach, kolanach i łokciach. No i duże ulewanie.

Właśnie zapomniałam o tym La roche posay, sama używałam go. Dziękuję za przypomnienie

[Natalyyya]

hej dziewczyny mam do Was pytanie , jak to jest z szczepieniami dla dzieci w irlandii??
Jakie są ,szczepicie czy nie ?

[Malgos_12]

XMarta - nie ma sprawy

Natalya - szczepienia są nieobowiązkowe, zaczyna się od szczepienia na gruźlicę w około 8 tygodniu życia, 6w 1 są normalnie w ramach bezpłatnych szczepień. Tak, oczywiście, że szczepię.