Tiffany Rothe Workouts - zbiorczy

[ridja devojka]

Napisane przez planetgirl

Hej dziewczyn, no ja póki co nie ćwiczę Tiffany tak aktywnie jak wy gdyż jestem na etapie Jillian i chcę ją skończyć a zostało mi jeszcze 20 dni. Tiffani dokładam zawsze po J.M. Po Chodakowskiej wcale nie miałam zadnej rewelacji na ciele a ćwiczyłam z nią 3 miesiące, mam nadzieję, że Jillian i Tiffany mi pomogą

Ja tak samo dziś robię L1/D8, czyli jeszcze mi został0 ponad 2/3 Jillian. Aż się boję tego L2 z tego co mówicie o kolanach i w ogóle. JA do shreda albo dodaję coś od Tiffany, albo od Cassey albo z FB, ale nie dobijam do godziny, zwykle jeden lub dwa filmiki, wychodzi niecałe 50 minut maksymalnie. Martwi mnie to, bo ćwiczę przez to krócej, ale mam nadzieję na jakieś efekty. Jem paskudne białko, macham tymi hantlami, muszą być efekty

[AgleRkowa]

Napisane przez ridja devojka

Ja tak samo dziś robię L1/D8, czyli jeszcze mi został0 ponad 2/3 Jillian. Aż się boję tego L2 z tego co mówicie o kolanach i w ogóle. JA do shreda albo dodaję coś od Tiffany, albo od Cassey albo z FB, ale nie dobijam do godziny, zwykle jeden lub dwa filmiki, wychodzi niecałe 50 minut maksymalnie. Martwi mnie to, bo ćwiczę przez to krócej, ale mam nadzieję na jakieś efekty. Jem paskudne białko, macham tymi hantlami, muszą być efekty

efekty na pewno zauważysz jeśli będziesz się dodatkowo zdrowo odżywiać.

[werty]

PaulinaN, nam nie obiecuj poprawy, tylko sobie! Dzisiaj takie pięknie słońce, to naprawdę ostatni dzwonek żeby ostro wziąć się do roboty!!! Jak danego dnia nie masz siły to zrób tylko Shreda- co to jest 30minut? Cóż to jest? To jest NIC! Melduj się nam!

planetgirl,powodzenia!Rozumiem,że robisz 30DayShred i dziś zaczniesz Level 2 Ja też łączę Tiffany i Jillian- genialny duet-trochę musztry,trochę kobiecych ruchów...

ridja, ja wspominam Level 2 właśnie z dużej pracy nóg,sporo wykroków i hopsów. Jest tam ćwiczenie takie jak w Adios Love Handles z FitnesBlendera- takie podskoki z równoczesnych skręcaniem talii- patrz 15:00
Ale nastaw się,że będzie dobrze, nie ma się co strachać na zapas

[AgleRkowa]

Serio u was dziewczyny słońce? u mnie strasznie ponuro i pochmurno.

[werty]

Napisane przez AgleRkowa

Serio u was dziewczyny słońce? u mnie strasznie ponuro i pochmurno.

Hm, chyba przedwcześnie pochwaliłam pogodę, bo teraz słońce zaszło. Ale nadal bardzo przyjemnie, prewiosennie Kończę właśnie 2 śniadanie-sałatkę owocową, niech się uleży to włożę strój sportowy i powiem 'dzień dobry' Tiffany

Dabi, mam nadzieję,że dziś nie ma dnia na słodkie? (tak jak wczoraj?) Słodycze są be!Niweczą wysiłki!!

[Dabi]

Ufff... Ja już po dzisiejszych ćwiczeniach. Wzięłam się za nie rano, bo wieczorem nie będzie czasu. Zrobiłam dziś ~40 - 50 minut, ale się spociłam jak mysz.
- warm up
- booty shaking
- mountain climber
- butt like a brazilian (chciałam zrobić cały sobotni plan, ale zabrakło mi czasu, bo zaraz muszę wychodzić)
+ 100 przysiadów (oj, zaczyna się robić ciężko)
Także ten, odmeldowuję się i życzę miłego dnia

P.S. U mnie też trochę słońca, zapowiada się miły dzień

werty dzisiaj już nie ma czekoladowego dnia. Dziś dzień zdrowego odżywiania (ten i kolejne)!

[klaudia2314]

dzisiaj czwarty dzień z Tiff, nawet namówiłam siostrę do ćwiczeń, więc sobie razem ćwiczymy a moje ciało taaak boli, jakby mnie ktoś nieźle pobił

[AgleRkowa]

DZIŚ:
1. Hot body warmup
2. 10 minute Booty Shaking Workout
3..Mountain Climber
4. Boxer Babe
5. .Butt like a Brazilian
6. Lean and lovely Lower Abs
7. Lean and Lovely Lower Abs Beach

Rozciąganie z Mel B. ;-)

[PaulinaN91]

werty ja sobie obiecywałam wiele razy i nic z tego nie wychodziło, więc może jak wyślę swoją deklarację w świat (czyli do Was) to mi się uda

Dzisiaj za mną 66 minut treningu:
shred
trening pośladków z Mel B
płaski brzuch z Tiff
trening nóg z Mel B
rozciąganie z Cassey

Trochę mało ćwiczeń z Tiff, ale od dłuższego czasu zabierałam się za wypróbowanie ćwiczeń Mel B. Było ciężko, ale dałam radę Po treningu nawet chęć na słodkie mi przeszło (przed miałam ogromną ochotę )

Jestem z siebie dumna a Wam jak idą dzisiaj ćwiczenia?

[AgleRkowa]

Napisane przez PaulinaN91

werty ja sobie obiecywałam wiele razy i nic z tego nie wychodziło, więc może jak wyślę swoją deklarację w świat (czyli do Was) to mi się uda

Dzisiaj za mną 66 minut treningu:
shred
trening pośladków z Mel B
płaski brzuch z Tiff
trening nóg z Mel B
rozciąganie z Cassey

Trochę mało ćwiczeń z Tiff, ale od dłuższego czasu zabierałam się za wypróbowanie ćwiczeń Mel B. Było ciężko, ale dałam radę Po treningu nawet chęć na słodkie mi przeszło (przed miałam ogromną ochotę )

Jestem z siebie dumna a Wam jak idą dzisiaj ćwiczenia?

Mnie idą dobrze. U góry widać co dziś zrobiłam. Po południu wychodzę, wieczorkiem jak wrócę machnę sobie może jeszcze Mel B. cardio + brzuch + ćwiczenia na klatkę piersiową.

[klaudia2314]

ledwo żywa, melduję:

hot body warm up
booty shaking waist workout
bezutiful booty workout
mountain climber
boxer babe
butt like a brazillian
stretch

[Anka579]

Dziewczyny możecie napisać o swoich efektach? Tak dla motywacji

[Lady in Blue]

Wczoraj
- 10 min booty shaking
- sexy sensational shoulders x3 (ja mam wrażenie, że to ćwiczenie działa na całe ciało, a nie tylko ramiona i pośladki )
- butt like a brazilian
- no more back fat
- burn baby burn


Dzisiaj
- 10 min booty shaking
- sexy summer workout
- burn baby burn
- sexy butt and arm combo
- sexy sensational shoulders x2
- get flat, sexy abs
- boob lift and tummy tuck
- beautiful booty

[Ketamina]

Napisane przez werty

Nie ma co ryzykować kontuzją, na razie po prostu je trochę "czuje"

Pewnie! A kolano to wredny staw (w końcu ma najbardziej złożoną budowę )

Napisane przez werty

Dajesz sobie radę z Beautiful booty to niedługo i Get flat ABS zaliczysz. Domyślam się,że trudno Ci wytrzymać w bezruchu,kiedy nogi i ręce są w górze, tak? Ja zamykam przy tym oczy, spokojnie oddycham i wiem,że za kilka sekund się skończy ta mordęga

W każdym razie taka pozycja należy do baaardzo ciekawych ćwiczeń tzw. IZOMETRYCZNYCH ("bez ruchu")

Dzięki za słowa otuchy i artykuł, mam nadzieję, że masz rację
A z ćwiczeniami izo mam największe problemy, wiem

Dzisiaj specjalnie wcześnie wstałam, żeby poćwiczyć. Nie dość, że znowu nie zdążyłam zrobić tego, co chciałam, to jeszcze zaraz będę grzeszyć

Zastanawiam się nad Jillian, skoro wszystkie prawie to robicie, coś w tym musi być

Ćwiczenia:
- rozgrzewka
- Booty shaking
- Mountain climber
- Bikini ABS
- Sexy butt and arm combo
- Beautiful Booty

[werty]

witam w pierwszy dzień tygodnia

Jestem po śniadaniu i zabieram się za:

-Jillian-rozgrzewka
-Sexy, sensational shoulders
-Booty shaking
-Boxer babe x2
-Small waist
-Butt like brazilian
- Jennifer Aniston Yoga Ab Nie uznaję jogistycznych filozofii, ale ćwiczenia same w sobie na oko b.przyjemnie zmęczą. Ketamino, dużo tu IZO
-ćwiczenia na talię (kilka serii po 40x) taki moj misz masz na 4,5 minut
-Jillian-rozciąganie +kilka swoich

Widziałyście to ? Tiffany rozwija skrzydła, dopiero w takich filmach widać co stoi za sukcesem i ile PRACY włożyła żeby osiągnąć taki wygląd... Te nasze ćwiczenia to w porównaniu mała mika przecież (dla Tiffany mogłyby robić nieraz za rozgrzewkę)

[ridja devojka]

Napisane przez werty

Widziałyście to ? Tiffany rozwija skrzydła, dopiero w takich filmach widać co stoi za sukcesem i ile PRACY włożyła żeby osiągnąć taki wygląd... Te nasze ćwiczenia to w porównaniu mała mika przecież (dla Tiffany mogłyby robić nieraz za rozgrzewkę)

Ciekawa jestem, jakie ona ma wymiary Bo ona jest taka no... zdrowa Wiecie o czym mówię, większość trenerek jest chuda, a Tiffany taka dosyć mocno zbudowana Trochę mnie to pociesza, że ona tak ładnie wygląda, a nie jest chuda.

[werty]

Ridjo, przy Tiffany taka pani Chodakowska wydaje się.... wiórem... Nawet nie ma co porównywać.
Właśnie najlepsze jest to, że Rothe ma bardzo KOBIECE ciało, nie przesadnie napakowane
Długie nogi, mocne uda, wypukła pupa, twardy jak skała brzuch i bardzo silne ręce.
Na niej można się wzorować, oj tak! (tylko nóg nie skopiuję)

[AgleRkowa]

Napisane przez werty

Ridjo, przy Tiffany taka pani Chodakowska wydaje się.... wiórem... Nawet nie ma co porównywać.
Właśnie najlepsze jest to, że Rothe ma bardzo KOBIECE ciało, nie przesadnie napakowane
Długie nogi, mocne uda, wypukła pupa, twardy jak skała brzuch i bardzo silne ręce.
Na niej można się wzorować, oj tak! (tylko nóg nie skopiuję)

to fakt, Tiffany ma ładną kobiecą sylwetkę. Ewka jest dla mnie za szczupła. Sama skóra i kości.

[werty]

Oj chudzieńka ona, chudzieńka... wiem,że nie brzmię patriotycznie, ale w tym przypadku po stokroć wolę zagramaniczne trenerki (chociaż przedsiębiorczość Ewy Ch.podziwiam I piszę to szczerze.)

Żeby nie zaśmiecać wątku to spytam- próbowała któraś z ciekawości "ciążowe" treningi Tiff?

PaulinaN, jak tam? Motywacja jest?

PS. Ok, czas się zabrać do ćwiczeń! owsianka już się umościła w żołądku.

[AgleRkowa]

Napisane przez werty

Oj chudzieńka ona, chudzieńka... wiem,że nie brzmię patriotycznie, ale w tym przypadku po stokroć wolę zagramaniczne trenerki (chociaż przedsiębiorczość Ewy Ch.podziwiam I piszę to szczerze.)

Żeby nie zaśmiecać wątku to spytam- próbowała któraś z ciekawości "ciążowe" treningi Tiff?

PaulinaN, jak tam? Motywacja jest?

PS. Ok, czas się zabrać do ćwiczeń! owsianka już się umościła w żołądku.

Ja nie próbowałam, ale pewnie jak zajdę w ciąże i nadal będę ćwiczyć z Tiff, to jestem w 100% przekonana, że na pewno z nich skorzystam.

Ja właśnie jem II śniadanko - potem porobię sobie notatki na jutrzejsze sprawdziany i zabiorę się za ćwiczenia. ;-)

Po wczorajszych trochę bolą mnie plecy

[ridja devojka]

Napisane przez werty

Ridjo, przy Tiffany taka pani Chodakowska wydaje się.... wiórem... Nawet nie ma co porównywać.
Właśnie najlepsze jest to, że Rothe ma bardzo KOBIECE ciało, nie przesadnie napakowane
Długie nogi, mocne uda, wypukła pupa, twardy jak skała brzuch i bardzo silne ręce.
Na niej można się wzorować, oj tak! (tylko nóg nie skopiuję)

No podobają mi się te kształty, może dlatego że sama jestem raczej mocna i grubokoścista ale wolę być większa i zbita, niż taka chudziutka bez kształtów.

Napisane przez werty

Żeby nie zaśmiecać wątku to spytam- próbowała któraś z ciekawości "ciążowe" treningi Tiff?

Jak będę w ciąży, to na pewno spróbuję fajnie, że są takie treningi, ciężarówka może sama w zaciszu domowym sobie poćwiczyć i nie chodzić na specjalne (i pewnie kosztowne) grupowe ćwiczenia. Na pewno to pomocne, zwłaszcza jak się chce po ciąży dalej ćwiczyć, żeby nie stracić rutyny i kondycji

[venuswo]

Witam w to piękne niedzielne przedpołudnie!
Wczoraj tak, jak radziła Werty zrobiłam przerwę w ćwiczeniach i jest zdecydowanie lepiej z nogą (dziękuję Ci Mądra Kobieto ). Matko najsłodsza, czy Wy też tak macie, że kiedy dzień bez ćwiczeń to jakoś tak dziwnie człowiekowi... nie ma czego zanotować, nie ma tego uczucia satysfakcji, kiedy się rozkłada człowiek na kanapie po dobrym treningu i jest z siebie TAKI dumny... . Ale to chyba całkiem w porządku "nałóg". Wczoraj dostałam też nowe, piękne, niebieściutkie ciężarki półtorakilogramowe. Dzisiaj rano już nie mogłam się doczekać, kiedy sobie nimi pomacham. Ja wiem, że niektórzy machają zdecydowanie większą ilością ciężarów, ale ja w szoku jestem, jak te pól kilograma więcej czuć w rękach... . Na tej fali radości se machnęłam:
Booty Shaking z obciążeniem
Get your sexy back (bawią mnie te ćwiczenia, są jakieś takie radośnie taneczne)
New sexy summer workout
No more back fat
Burn baby burn
Climber

Pierwsze 10 minut z http://www.youtube.com/watch?v=2k9fUP7_MWI
około 100 skłonów na boki w różnych wariantach

I jest BOSSSKO! Jutro fakt faktem mogę nie ruszyć ręką, ale nie takie zakwasy się znosiło.

W planach: wyprawa rowerowa (bo z tej dzikiej radości, że jakieś symptomy wiosny, mnie nosi).

Wieczorem Shred level2 - jeśli noga się odezwie, to rzeczywiście się wstrzymam jeszcze z nim, ale bądźmy dobrej myśli.

No i serce się raduje, że wątek tak pięknie rozkwita, niczym te liście na drzewie.

[AgleRkowa]

Dziś:
1.Hot body warmup
2. Get your Sexy Back
3. Mountain Climber
4. Sexy Butt and Arm Combo
5. Sexy Sensational Shoulders.
6. Flat, sexy abs


już mnie trochę mniej plecy bolą, teraz się ubieram i robię rundkę do sklepu po coś na obiad a potem niestety rzecz mniej przyjemna rzecz - nauka :/

[PaulinaN91]

Napisane przez werty

PaulinaN, jak tam? Motywacja jest?

Motywacja jest gorzej z siłami Wczoraj przyszli znajomi no i wyszli dzisiaj rano... Były % i jakieś niezdrowe jedzenie... Więc dzisiaj wieczorem zrobię tylko ostatni dzień Shreda level 1 (żeby się w ogóle ruszyć).

Powiem Wam, że pierwszy raz mam zakwasy na pośladkach Nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło, dopiero po ćwiczeniach z Mel B :| Mimo, że bolesne, to fajne uczucie Chyba będę do tego wracać częściej Mam nadzieje tylko, że to przełoży się na efekty

Jak zrobię Shreda, to się zamelduję

[regularkate]

Świetnie czytać, że robicie tyle ćwiczeń codziennie - oby tak dalej, dziewczyny!

Ja niestety muszę się 'pochwalić' dwudniową przerwą. Zmienialiśmy meble w domu i po prostu miałabym wyrzuty sumienia, gdybym, zamiast pomagać nosić i porządkować te wszystkie rzeczy, po prostu poszła sobie gdzieś i zaczęła się zginać razem z Tiffany

Dziś wieczorem nadrobię, jak tylko coś napiszę do 3 rozdziału pracy Miłej niedzieli

[klaudia2314]

dzisiaj skromnie:

warm up
booty shaking waist
beautigul booty
burn baby burn
get flat sexy abs
no more back fat

a jutro dzień odpoczywnku

[AgleRkowa]

Ta śliczna pogoda za oknem nie daje mi się uczyć.

[Lady in Blue]

Dzisiaj:

- 10 min booty shaking
- ballerina legs
- sexy butt and arm combo
- get your sexy back
- bikini abs
- burn baby burn
- sexy sensational shoulders x2
- get flat, sexy abs
- boob lift and tummy tuck

[venuswo]

No. Jako rzekłam, tak uczyniłam:
rower 20 km
Shred level2 dzień1
boczki Tiffany z obciążeniem

Czuję się zaspokojona ruchowo dzisiaj . W ogóle jakaś taka prężniejsza jestem. Nawet szczególnej zadyszki po takim rowerze nie miałam, co jest znakiem, że idzie ku dobremu. Kiedy dzisiaj dokonywałam oględzin siebie samej, to w ogóle jakoś tak nie jest źle. Cycki mi nieco zmalały. A jeśli maleją cycki, to może "ku dołowi" też pójdzie. Jak znam życie, to w okolicach talii się zatrzyma i na uda nie zechce łaska smukłości spłynąć.

[regularkate]

Zrehabilitowałam się ciut za te 2 weekendowe dni

- hot body warm up
- booty shaking
- całe 12 minut cardio z Mel B!

Tylko cosik mnie kolano pobolewa po tym wytrzymałościowym sprawdzianie. Od dawna jest niedomagające (w przeszłości przewinęło się hasło 'rekonstrukcja wiązadeł' i rzeczywiście co jakiś czas czuję, że nie była to ściema), ale mam nadzieję, że jeśli będę sobie dokładać ćwiczeń stopniowo, to się rozrusza i będzie grzeczne. No a poza tym zawsze staram się je szanować, kolano i jego możliwości

Buziaki