Chcesz schudnąć? Tyle razy próbowałaś? Nie da się? Wejdź i zobacz!!! Uwierz w siebie!

[allie]

Napisane przez madziarka543

dziekuje za dobra rade nio przyznam sie zeczywiscie mam problem ze sama soba , i jesli znajde te ksiazke to napewno ja kupie , a dietetyk , nio wlansnie , tylko jakos nie moge nigdzie go znalesc , ale poszukam DZIEKUJE!!!!

Powodzenia!

[madziarka543]

A mam jedno pytanie , co z kakaem , mozna pić , czy nie? Ogólnie narazie idzie ok tylko własnie te kakao moja slabosc://

[Olga:P]

Powiem tylko Basiu uwielbiam Cię Twoje zdjęcia i opowieści

[bassienkaw]

uuu dziękuje za miłe słowa

[kamilkaa]

Witam wszystkich i Ciebie Basiu laseczko

ciesze sie ze Ci sie udalo i ze chcesz sie podzielic z nami Twoja radoscia i cennymi radami

ja tez bym chciala schudnac troche odkad jestem za granica przed wyjazdem waga 53kg. po 3 miesiacach bycia tutaj wchodze na wage i co szok! nigdy tyle nie warzylam 64kg.! masakra chcialo mi sie plakac wszyskie ciuchy za male ...

przytylam nie bylo by katastrofy ale najgorszy jest moj brzuch poprostu oponka nisko cos w stylu pilki pod biustem plasko plasko a na dole taka kulka bardzo mi sie to nie podoba zawsze w sumie tak mialam ale teraz gdy przytylam jeszcze bardziej to jest widoczne ...

jakies 2 lata temu warzylam najwiecej 58kg postanowilam pic herbate czerwona Pu-erh(ehr) nie wiem czy dobrze napisalam, pilam tylko ja po niej nie chcialo mi sie jesc slodyczy pamietam nie jadlam nic slodkiego bardzo dlugi czzas jadlam tez mniej ale bez przesady poprostu kilka razy dziennie ta herbata i to wystarczylo zebym schudla w tylku w pasie noi moj brzuch tez zmalal ale tez zostal ten efekt oponki ale bylo super


teraz zastanawiam sie czy jak bede w polsce nie kupic znowu tej herbatki bo ogolnie to moze byc tylek mi nie przeszkadza tylko ten brzuch noi cwiczenia iestety przychodze po pracy i juz nie mam na nic sily poprostu zadnego wysilku siedze na kanapie ogl tv i podjadam tyle ruchu jak ide do pracy jeszcze ciemno to codziennie staram sie przebiegnac kawalek hihi

hmm co na taki brzuch poradzicie wiem ze cwiczenia ,,,

[bassienkaw]

sama herbatka nie pomoze, cwiczenia, i ogolnie odchudzanko, to przy okazji i brzuszek spadnie... jak schudniesz co nieco, bo waga widze,ze tez stanowi problem, to radze za a6w sie wziac... ponoc skuteczne...
a co do milych slow w moim kierunku, no laska laska powiedzmy... teraz to mała słonica... 33 tydzień ciąży, ogromny brzuch, 25kg na plusie... oj tam damy rade
wróce tutaj by sie odchudzic i sama bede musiala przeczytac swoj watek by sie zmotywowac

[kamilkaa]

O to przy okazji ja gratuluje napewno dojdziesz do siebie

a ja sie zmotywuje jakos i mam nadzieje ze tez bedzie dobrze!


wiesz tu zagranica wszystko sie zmienia tyje brak okresu 3 miesiac eh dobrze ze problemy z cera ustapily

Pozrawiam

[melisa86]

dziewczyny!!!! nie wiem czy pamietacie- ale juz tu kiedys bylam. ehh wtedy bylam szzcesliwa bo schudlam prawie 11 kg. i bylam juz laska a teraz znowu brak pracy 2 miesiace w domu i mi przybylo nie wiem dokladnie ile ale 5 kg odrazu i powiedzilam stop. nie wiedzilam kiedy a mi sie tak przybylo i od jutra - nie od zadnego poniedzialku - poprostu od jutra zaczynam swoja diete. cwiczenia bieganie po schodach i to co wczesniejr robilam co po 3 miesiacach uzyskalam 10 kg mniej. wiec do dziela. mam dosc juz mojej oponki na brzuszku!!!!! a raczej brzucholu!!! wiec od jutra zaczynam trzymajcie kciuki. ehhh sie napisalam. ale czuje ze teraz jest dobra pora i mam energie i sile walczyc

wiec.....

RataTuJ sIe Kto MozE

[bassienkaw]

melisa pamietam, powodzenia, trzymam kciukasy

[melisa86]

no hey dziewczynki powiem wam ze nie jest tak zle - przytylam jednak 3 kg a nie jak myslalam 5. ale dam rade juz zaczelam od soboty w sobote zrobilam sobie dzien oczyszczenia dzis wsumie tez a jutro zaczynam dietke i cwiczenia. wiec pisczze piszcze i jescze raz pisczie co tm u was !!!

[Nika0503]

Witam Was drogie wizażanki jestem tu po raz pierwszy od razu gratulka dla Basi... jesteś niesamowita, a to co napisałaś na początku jest baaaaardzo motywujące. We mnie uderzyły słowa , że zacząć od teraz już... hehe bo u mnie zawsze jest tak " od jutra, od poniedziałku zaczynam" .
A teraz moja skromna historia :P
Zawsze byłam chuda, miałam idealną sylwetkę... ale u młodych dziewczyn to nic dziwnego - do 16 roku życia tak było. Dokładnie rok temu po wakacjach - przez pewnego pana zaczęłam tyć, ale potem znowu schudłam. Do czasu... przed tymi wakacjami dopadła mnie pewna choroba - trądzik (to jest choroba). Załamka... i w lecie zaczęłam tyć, tyć i tyć... było tylko co raz gorzej, a sierpień... oj... najgorszy miesiąc, wtedy przytyłam 3 kg dodatkowo. Minął wrzesień, październik... Wizyty u kosmetyczki, dermatologa - coś się ruszyło, coś się zaczęło dziać. Uwierzyłam w siebie, że się wyleczę. Weszłam na wagę... przed wakacjami ważyłam 46 kg przy 160 cm wzrostu, było ok. Teraz ważę 50 kg... i dookoła brzucha - oponka, tyłek większy i uda... z resztą problemów brak. Ważyłam jeszcze więcej, trochę udało mi się zrzucić teraz dążę do swoich celów... jestem młoda i tak czy siak wygląd ma duże znaczenie dla nastolatki. Szczupła sylwetka, taka jak przed rokiem to moje marzenie, ale... ja wiem, że może się spełnić. Mam nadzieję, że mi pomożecie wytrwać , ale przede wszystkim ułożyć dietkę - nie dosłownie mi chodzi o DIETĘ... bo młodym ludziom nie poleca się tego takie podstawowe, co mam wykluczyć z jadłospisu, czego jeść mniej a co wręcz jest zdrowe , odpowiednie.
PS. Wyobraźcie sobie, że kiedyś jadłam codziennie nutellę i byłam chuda jak patyk, teraz już jej nie jem, a nie było to łatwe, gdy jadło się ją... od kilku łądnych lat - oj... ale udało się - dziś wolę jogurty serek almette, płatki
pozdrawiam Was, Basiu gratuluję dzidziusia i wszystkim życzę wytrwałości i osiągnięcia wymarzonych celów

[melisa86]

przy wzroscie 160 46 kg :O:O:O brak mi slow. ja chce schudnac tez ale taki cel to u mnie to juz by byla anoroksja!!!!!!

[Nika0503]

Ale ja nie wyglądałam jak anorektyczka nie... zwyczajnie w sam raz , jak to mówi moja babcia :P Kości mi nigdzie nie wystawały, no... po prostu u mnie waga do końca nie odzwierciedla tego jak wyglądam. Także nie zależy mi nawet na tym , żeby ważyć 46, czy 48 czy może 50 kg, tu chodzi o tłuszczyk , który osadził się w niektórych miejscach. Heh mam nadzieję, że zrozumiecie mnie

[melisa86]

jezeli tak piszesz to wybaczam ;p
no a ja dzis mysle ze zjadlam okolo 800 kalorii. ale wkoncu nadszedl ten czas ze cuje ze znowu bede potrafila. bo kiedys zaczynalam zaczynalam i nic a teraz zaczelam i wierze ze sie uda. to mama nadzije ze ktos dolazzy sie do naszych postow predzej niż pozniej i ze jakos bedzie nam raźniej a tymczasem 3mka

[Vaanilkaa]

Witam

Mogłabym sie do was dołączyc kochane laseczki ?
Baaaardzo chciałabym schudnąc,moja obecna waga to 60kg. przy wzroście 168cm,w planach mam zgubic ok.5 kg. A do końca roku chciałabym przynajmniej 3. Jak sądzicie ,uda mi sie? Jejq ...juz nie wiem co mam robic...przyznam że nie za ciekawie czuje sie z taką wagą i mam nadzieje ze zgubie pare kilogramów,chociaz wiem ze to bardzo trudne. Od dzisiaj zaczełam diete 1000kcal, co o niej sądzicie? Dobra?Daje efekty? Do tego jeszcze jakieś cwiczonka,aeroby i myśle ze wszystko bedzie dobrze ) No bo w końcu OPTYMIZM najwazniejszy
Musze sie wam przyznac ,ze moja mamka robiła dzisiaj pyyyyyszne racuszki ii nawet nie spojrzałam na żadnego Chyba po raz pierwszy obyłam sie smakiem...bo z moją silną wolą to różnie bywa Oj oj mam nadzieje że z wami bedzie mi raźniej kochane dziołszki.
Na razie was nie męcze,Buziaczki =**

[melisa86]

no hey , fajnie ze ktos sie dołączył dzis mam wpychala mi zupe i kanapki z dzemem- ale powiedzilam ze nie i koniec. dobrajest dieta 100 kalorii- choc sama mysle ze o wiele lepsza jest taka jaką ułozy sobie sam twoj organizm ja tak zrbilam w styczniu tego roku i podzialalo po 3 miesiacach ja juz wszyscy wiedza zgubilam prawie 11 kg. - co do twoich 3 kg. jestm pewna choc pewnie to bedzie bardziej zejscie wody z twojego organizmu niz 3 kg tluszczyku. po 1-sze ćwiczenia i to daje najwieksze efekty. mnie duze efekty dalo chodznie po schodach na poczatku po 10 min potem 15 i 2o itd. i rowerek na lezaco pare minut dziennie. dodajcie to do diety i efekt gwarantowany!!!! uwierzcie!

ps. jezeli chodzi o to chodzenie po schodach to 20 min non stop. az oczywiscie sie spocicie i nie bedziecie mialy sily! bo takie latanie bez wylanych potow to tylko dziala na kondycje

[Butterfly83]

Jestem pod wrazeniem Ja jestem która wiecznie jest na diecie ale rezultatów niewidać słomiany zapał a dodatkowe kg zawdzięczam tarczycy. Jak si upre to nawet w tydzien jestem w stanie zrzucic 4 kg ale to graniczy z wojną w środku i głodówka. Jednak próbuje znowu chciałabym zrzucic 13 kg

[martuchna87]

hmm mam nadzieje ze nikt mnie stąd nie wygoni
tem temat jest mi bliski dlatego postanowiłam do was dołończyć!
Walkę z wagą zaczełam dokładnie 4 lipca 2007 r. wżyłam 63 kg przy wzroście 160 cm.
teraz waże 52,5 (waga z wczoraj, waże się zarz w tygodniu zawsze w poniedziałki) ale od pewnego czasu waga stoi a ja zajmuje się ćwiczeniami mam nadzieje że mowy ro rozpoczne z 4 z przodu po sukcesie basi wszystko jest możliwe
pozdrawiam

[marsjanka81]

Napisane przez bassienkaw

sama herbatka nie pomoze, cwiczenia, i ogolnie odchudzanko, to przy okazji i brzuszek spadnie... jak schudniesz co nieco, bo waga widze,ze tez stanowi problem, to radze za a6w sie wziac... ponoc skuteczne...
a co do milych slow w moim kierunku, no laska laska powiedzmy... teraz to mała słonica... 33 tydzień ciąży, ogromny brzuch, 25kg na plusie... oj tam damy rade
wróce tutaj by sie odchudzic i sama bede musiala przeczytac swoj watek by sie zmotywowac

hej !!!
czytalam twoj wątek juz kiedys i szczere gratulacje z powodu wczesniejszej utraty wagi i dzidziusia.Musze ci sie pochwalic ze ja tez mam za soba spora sumke ubytej wagi podobnie jak ty w ciązy duzo przytylam az 30 kg!!! w 9mc.ciązy wazylam 100kg a po wyjsciu ze szpitala z dzidziusiem wazylam93 kg,po pol roku karmienia piersia zaczelam sie odchudzac z waga88 kg schudlam35kg przez 8mci wage trzymam juz pol roku (jeste szczuplejsza teraz niz przed urodzeniem dzieci a to byla moja druga ciaza). Napewno ci sie znowu uda trzymam kciuki za ciebie i dzidziusia

[melisa86]

no kochane a ja wlasnie wcinam musli z owocami i mleczko . oczywiscie nie 3,2% he ja taksie trzymam od soboty juz. - tylko w niedziel jak to przy azdej diecie zjadlam kawalek mieska i marchewke z obiadku.
pamietam ze jak przeczytalam historie basi to w pewnym stopniu poczulam jakby to byla moja histoia
no a dziewczynki jak wy tam prowadzicie swoje diety? podziecie sie uwagami. aha ja musze dosdtc ze raz dziennie lykam aplefit. pewnie mi nic nie da ale za to moja psychika zupelnie inaczej pracuje ;p;p takie tabletki raczej na psychike to piszcie piszcie i moje haslo aktualnej diety====>

RaTaTuj SiE Kto MozE...

[Vaanilkaa]

hehe fajne to hasło

a ja dzisiaj 2 dzien dietki 1000kcal

śniadanko-kajzerka z kefirem
2 śniadanko-marchewka z jabłkiem i z sokiem z cytryny.
obiad-ryż,15dag piersi z kurczaka,brokuły + łyżka oleju słonecznikowego.

kolacji jeszcze nie planuje bo nie chce sie przejesc Chyba dzisiaj wyjatkowo sobie odpuszcze.

[melisa86]

ja juz zjadlam kolacyjke tylko tyle ze juz dawno! bo przed 17
niestety teraz cwiczenia odpadaja bo zwijam sie z bulu oczywiscie jak co miesiac -ale jescz pare dni -ale znowu potem jest przeszkoda poniewaz wylatuje do angli na pared dni- i czym ja sie tam bede odzywiac jestem przerazona!!! a jescze u znajomego bede ktory uwiebia wszystko co kaloryczne +dochodzi do tego moj chlopak ktory zawsze ma ochote na jakies chipsy albo cos w tym rodzaju!!! chociaz tam warzywa i owoce pewnie sa nafaszerowane jakimis pustymi kaloriami albo chemia- szkoda myslec- dobrze ze to tylko niecaly tydzien

[bassienkaw]

dzień dobry

[dornow]

hej wszystkim. Jak wcześniej pisałam mam za dużo kg, pozostałości po ciąży ale postanowiłam wziąć się za siebie na całego. Dalej sie odchudzam, właściwie nie wiem czy zgubiłam jakieś kilogramy bo niestety nie mam wagi, niedługo jadę do siostry mojego męża to sie tam zważę bo oni mają wagę ale chyba pomału odchudzanie skutkuje bo nie musze się już wciskać mocno w spodnie tylko je po prostu zakładam. Jak myślicie czy to znaczy że moje odchudzanie przynosi jakieś efekty. Ćwiczę 6-weidera to na brzuszek bo mój brzuch 2 lata po porodzie nadal wygląda strasznie po ciąży, kręce 15-20 minut na twisterze obrotowym i staram się ograniczac jedzenie do 1000kcla, jem śniadanko, potem np jabłko albo banan jako drugie sniadanko, obiad normalnie a kolacji nie jem wcale albo jem jabłuszko czy inny owoc. Liczę sobie kalorie ile ich zjem w ciągu dnia i mam nadzieję że to przynosi efekty. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny które walczą z kilogramami.

[marsjanka81]

[quote=dornow;5915525]hej wszystkim. Jak wcześniej pisałam mam za dużo kg, pozostałości po ciąży ale postanowiłam wziąć się za siebie na całego. Dalej sie odchudzam, właściwie nie wiem czy zgubiłam jakieś kilogramy bo niestety nie mam wagi, niedługo jadę do siostry mojego męża to sie tam zważę bo oni mają wagę ale chyba pomału odchudzanie skutkuje bo nie musze się już wciskać mocno w spodnie tylko je po prostu zakładam. Jak myślicie czy to znaczy że moje odchudzanie przynosi jakieś efekty. Ćwiczę 6-weidera to na brzuszek bo mój brzuch 2 lata po porodzie nadal wygląda strasznie po ciąży, kręce 15-20 minut na twisterze obrotowym i staram się ograniczac jedzenie do 1000kcla, jem śniadanko, potem np jabłko albo banan jako drugie sniadanko, obiad normalnie a kolacji nie jem wcale albo jem jabłuszko czy inny owoc. Liczę sobie kalorie ile ich zjem w ciągu dnia i mam nadzieję że to przynosi efekty. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny które walczą z kilogramami.[/quot

napewno ci sie uda jesli bedziesz wytrwala i pokachasz zycie na diecie to sukces murowany ja tez pisalam wczesniej ze duzo wazylam po ciązy i mi sie udalo ,kazdemu sie uda jesli chce chyba nikt nie ma silnej woli od tak....tego trzeba sie nauczyc powodzenia i trzymam kciuki

[dornow]

dzięki za słowa otuchy Co prawda nie mam wagi w domu więc nie wiem czy na wadze ubywa ale widzę po swoim brzuchu że jest o wiele lepiej i po ubraniach które przestają pomalutku być bardzo ciasne, jest to chyba powolne odchudzanie ale myślę że lepiej tak niż szybko zrzucić wagę a potem znowu przytyć (efekt jojo). Mam nadzieję że te cm zrzucone przezemnie nie wrócą. Oczywiście dalej się trzymam. Mój brzuch już nie wygląda tak strasznie (był wcześniej takim jakby workiem bleee) a teraz widzę że pomału coś się zmienia, nie jest już tak bardzo sflaczały, tzn nie opada tak (te które rodziły na pewno wiedza o czym mówię). Jeszcze na pewno ogrom pracy przedemną ale jak widzę jakieś efekty to mnie to bardzo pobudza do dalszego działania. Pozdrawiam wszystkie odchudzające się dziewczyny. Trzymajmy za siebie kciuki to na pewno sie uda.

[marsjanka81]

do dornow
tak tak lepiej wolniej,chociaz nieraz to trudniejsze niz jaka kolwiek dieta cud ale za to trwalsze i skora tak na tym nie cierpi juz samo to ze ograniczylas jedzenie i zaczelas sie ruszac duzo ci da i napewno juz schudlas tylko pamietaj ze napoczątku zawsze szybciej sie chudnie pozatym waga nie jest tak wazna jak centymetry moim zdaniem oczywiscie.pozdrawiam

[dornow]

Dzięki. Dziś 16 dzień ćwiczenia "6 weidera" (dieta gdzieś od 4 tygodni) i jakoś się trzymam chodź jest coraz trudniej bo coraz więcej musi byc tych powtórzeń ale narazie daje rade. Oczywiście dalej ograniczam jedzenie. Wczoraj na kolację o 17:00 zjadłam tylko jogurt z płatkami. Teraz jem właśnie serek homogenizowany na śniadanko. Potem zjem jabłko koło 10:00, potem koło 13:00 obiad normalny ale mniejszą porcje a na kolacjopodwieczorek może owoc jakiś. Staram sie jak mogę, chodź są chwile słabości i np zjem sobie w takich chwilach 2 kostki czekolady ale czytałam że w diecie 1000 kcla można zjeść nawet 6 kostek czekolady na podwieczorek więc chyba nic złego sie nie dzieje. A niemogę całkiem zrezygnować ze słodyczy bo wtedy przyjdzie taki dzień że po prostu rzuce się na słodycze po jakimś czasie niejedzenia ich. Także chyba wole od czasu do czasu (niecodziennie ale np 1-2 razy w tygodniu) )cos tam małego słodkiego zjeść niż potem zjesć tego całą kupe. Efekty powolne ale chyba pomału chudnę dzięki swojej ciężkiej pracy i wyżeczeniom. Pozdrawiam. Papa

[dornow]

dziękuje marsjanko81 za słowa otuchy i wsprcie. A ty też sie odchudzasz? Czy masz to już za sobą? Pozdrawiam

[marsjanka81]

Napisane przez dornow

dziękuje marsjanko81 za słowa otuchy i wsprcie. A ty też sie odchudzasz? Czy masz to już za sobą? Pozdrawiam

pisalam juz wczesniej ze mam to juz za sobaw ciązy tez kupe przytylam a potem schudlam 35 kilo