Polecamy:

eweelinaa91 · 2009-01-07, 20:14

Cytat:

Napisane przez ma.ko

Mogłabyś podać tu swój przykładowy jadłospis??

Podpinam się pod to.

Ehhh, a ja się nie mogę przestawić na spanie do 6, a nie 11 jak to było w święta i ciągle chodzę zupełnie wypluta. Na razie rowerek się kurzy, ale obiecuję poprawę jak już zacznę odżywać.

etna25 · 2009-01-07, 21:15

Nie ma problemu! oto mój własny sposób na zrzucenie 15kg u mnie zadziałał:

Rano:
Pierwsza wersja: jogurt naturalny, otręby, trochę płatków fitness do smaku, świeży owoc np. banan, nektarynka, brzoskwinia, jagody.
Druga wersja: dwie kromki razowego pieczywa, wędlinę drobiową, trochę margaryny (z omega 3 i 6), pomidor - bez soli
Trzecia wersja: parówka, jedna kromka razowego pieczywa, trochę margaryny, pół pomidora - bez soli.
Czwarta wersja: jedno/dwa jaka, szczypiorek, jedna kromka razowego pieczywa, trochę margaryny, pół pomidora - bez soli.

W pracy:
Kanapka z razowym chlebem, kiełbasa drobiowa, jogurt owocowy, kawa z mlekiem 1,5% i potem czerwona herbata bez cukru (czasami skuszę się na jakieś ciastko, ale suche bez kremu np. biszkopt, herbatnik).

W domu:
Obiad pierwsza wersja: gotowane wszystko, pierś, obecnie nawet polędwiczka, brązowy ryż, fasolka bądź kalafior czy brokuły (obecnie niestety mrożonki)
Druga wersja: Same gotowane warzywa np. z jakiem, bądź z piersią
Trzecia wersja: zupa pomidorowa lub warzywna. Pomidorowa bez zagęszczania z brązowym makaronem, Warzywna z kaszą jaglaną, bądź z brązowym ryżem

Kolacja:
dwie kromki razowego pieczywa z: drobiową kiełbasą i pomidorem, czasami konfitury niskosłodzone. Herbata czerwona bez cukru.
Dzisiaj na kolację zjadłam aktiwie z musli plus 1łyż otrębów, 1łyż. zarodków pszennych, 1łyż. owsianki i jedna mandarynka. (co mam to daje, mam też mrożone jagody)

To tak mniej więcej moje jedzenie
PIJĘ DUŻO WODY przez cały dzień

Kawy przez te 8 miesięcy sobie nie odmawiałam, chyba trochę na początku, teraz już więcej rzeczy jem. Lecz zaczęłam ostro przez parę miesięcy, bez soli, bez ziemniaków, bez mąki, bez cukru. Teraz stopniowo odpuszczam, ale już mi się żołądek skurczył i tyle nie wchodzi. JEDNO SZCZEŚCIE

etna25 · 2009-01-07, 21:20

Dzisiaj 45min ćwiczeń na basenia, a teraz wchodzę na rowerek, ale na króciutko.

ma.ko
pytałaś o cellulit, teraz bez porównania. Na początku na rowerek smarowałam się kremami na to świństwo i potem pedałowałam. Pomogło ja miałam jeszcze rozstępy - owiele lepiej wygląda moja skóra na udach i nogach. Trzymam za Was kciuki to DZIAŁA uwierzcie w to bo ja wam to mówię! Mój mąż się śmieję, że śpię z rowerkiem, a nie z nim.

etna25 · 2009-01-08, 20:17

Rowerek zaliczony 45min, 500kcal itp... wieie o co chodzi

gohs · 2009-01-08, 21:20

No to mam motywację do nauki, żeby sesję zaliczyć w pierwszym terminie: rodzice mi fundną jakiś porządny rowerek wtedy

Dulce Maria · 2009-01-09, 20:41

Cytat:

Napisane przez etna25

Rowerek zaliczony 45min, 500kcal itp... wieie o co chodzi

Wow xDD
Chyba bardzo szybko pedałujesz co ?
Ja w 30min. spalam ok 180 kalorii

etna25 · 2009-01-09, 21:17

No z tą prędkoscią, to się nie oszczędzam

etna25 · 2009-01-10, 20:53

52minuty rowerka zaliczone no i 40minut na basenie też. Jak wam idzie??

etna25 · 2009-01-11, 12:22

Powinnyśmy wprowadzić tu obowiązkowe wpisy tzn. kto ile pedałował w poszczególnych dniach tygodnia. To na razie pomysł kto byłby chętny?

eweelinaa91 · 2009-01-11, 12:38

Dobry pomysł, to na pewno będzie motywować. Na razie chyba tylko Ty wytrwale pedałujesz i udzielasz się w tym wątku.

Ja obecnie jestem chora, wiedziałam, że to paskudne samopoczucie do czegoś prowadzi. Gdy tylko wyzdrowieję biorę sie ostro za rowerek, obiecuję!

etna25 · 2009-01-11, 12:47

Cytat:

Napisane przez eweelinaa91

Dobry pomysł, to na pewno będzie motywować. Na razie chyba tylko Ty wytrwale pedałujesz i udzielasz się w tym wątku.

Ja obecnie jestem chora, wiedziałam, że to paskudne samopoczucie do czegoś prowadzi. Gdy tylko wyzdrowieję biorę sie ostro za rowerek, obiecuję!

Trzeba ruszyć ten wątek ponownie do życia, bo pewnie wasze rowerki
robią za wieszaki

eweelinaa91 wracaj szybko do zdrowia i czekam na recenzję z pedałowania!!!

etna25 · 2009-01-11, 12:57

Lista chętnych do systematycznego opisu rezultatów pedałowania
(min. 5razy w tygodniu, z wyjątkiem choroby):

etna25

eweelinaa91
Killkiss
ma.ko

etna25 · 2009-01-11, 20:48

oczywiście rowerek dzisiaj też zaliczyłam - 60min i 30km, a nawet pedałowałam 15minut po śniegu na góralu (ale byłam mokra i zasapana jak wróciłam do domu polecam!!)

Killkiss · 2009-01-12, 12:35

JA dziś zaliczyłam : 40 min-20km-335 kalorii

etna25 · 2009-01-12, 16:00

Cytat:

Napisane przez Killkiss

JA dziś zaliczyłam : 40 min-20km-335 kalorii

Gratuluje tak dalej wpisuję Cię na naszę listę

ma.ko · 2009-01-12, 20:36

Etna wielkie dzięki za odpowiedź

na poczatek powiem tak|: mój jadłospis jest podobny do Twojego, z tym że ja jem sporo ziemniaków i mącznych produktów. Ale skoro potrafuę żyć bez słodyczy to z ograniczoną ilościa tych produktów również sobie poradzę

Dziś pedałowałam 25 minutek hmmm jakieś 170 kcal

A skoro mówisz, że rowerek działa na cellulit, to teraz już napewno z niego nie zrezygnuje tak łatwo (mniej kg i cell - czego chcieć więcej) hehe.
A w sobotę byłam na imprezce, wytańczyłam się za wszystkie czasy

A treraz lecę odsypić weekend. 3majcie sie cieplo Kochane

etna25 · 2009-01-12, 20:43

Cytat:

ma.ko

jak miło, że jesteś już myślałam, że wszyscy zwątpili w nasze rowerki!!

ma.ko · 2009-01-12, 20:46

No coś Ty jak mogłaś tak pomyśleć hehe. Tylko ostatnio doba ma za mło godzin, a rozciągnąć sie nie chce

Ok już naprawde lecę spać
Buziole

etna25 · 2009-01-12, 20:51

A to obiecana lista:

12.01.09 (poniedziałek)

killkiss 40 minut 20km 335 kcal
ma.ko 25 minut 170 kcal
etna 60 minut 30km 600 kcal

Mam nadzieję, że też mnie czasami wyręczycie w pisaniu tej listy

etna25 · 2009-01-12, 20:53

Cytat:

Napisane przez ma.ko

No coś Ty jak mogłaś tak pomyśleć hehe. Tylko ostatnio doba ma za mło godzin, a rozciągnąć sie nie chce

Ok już naprawde lecę spać
Buziole

Powiem ci, że z tym rozciąganiem przed to ja nie przesadzam, najpierw pedałuję na mniejszym obciążeniu, a potwm sobie podkręcam. Rozciągam się trochę jak już zchodzę z rowerka, ale też bez przesady. Trzymam kciuki za zgubienie celulitu

ma.ko · 2009-01-13, 08:44

Hehe etna z tym rozciągniem to chodziło mi o to, że doba sie nie chce rozciągnąć, a 24 godziny to za mało hehe.
Ja tez zaczynam na mniejszym obciazeniu a poźniej zwiększa a na koniec jescze chwilkę na mniejszym

rcze to ja tu najmniej pedałuję, trzeba się poprawić hehehe

etna25 · 2009-01-13, 16:18

Cytat:

Napisane przez ma.ko

Hehe etna z tym rozciągniem to chodziło mi o to, że doba sie nie chce rozciągnąć, a 24 godziny to za mało hehe.
Ja tez zaczynam na mniejszym obciazeniu a poźniej zwiększa a na koniec jescze chwilkę na mniejszym

rcze to ja tu najmniej pedałuję, trzeba się poprawić hehehe

Dobre

z tym rozciaganiem to mi sie naprawde udał0

A jesli chodzi o Twoje pedalowanie to nie wazne ile tylko wazne ze systematyczne (tak mysle)

eweelinaa91 · 2009-01-13, 20:33

Widzę, że lista się powiększyła

cieszę się bardzo.
Ja niestety ciągle jestem chora, biorę antybiotyk, ale i tak nie czuję żadnej znaczącej poprawy. W moich stronach zapanowała jakaś epidemia, dosłownie pół mojej klasy siedzi w domu. Ehh, nie mogę się doczekać kiedy to minie.

OnaJuzNieZyje · 2009-01-14, 16:31

a ja zaczęłam pedałować od przedwczoraj

tzn powróciłam do pedałowania...bo miałam dłuuuuuugą przerwę.

we poniedziałek 7 km wczoraj 4 km... wiem wiem...malutko

no ale jak na początek...

**olikbt21** · 2009-01-14, 19:44

A ja mam takie pytanie: mam bardzo grube uda i duże tendencje do przybierania masy (także mięśniowej; to nie są czcze słowa ani wymówki). Chcę chodzić "ile wlezie" na fitness (BUP, TBC itp) i ćwiczyć aerobowo do tego na rowerku (mam w domu) lub na orbitreku/maszynie eliptycznej (wiązałoby się to z zostawaniem dłużej po fitnessie na siłowni bądź przychodzeniem wcześniej). Chciałabym kardio ćwiczyć conajmniej 5 razy w tygodniu...

I teraz nie wiem - ćwiczyć na rowerku? Nie rozbuduje mi on jeszcze bardziej ud (mam nadwagę (autentyczną) od 7 kg)?

Co wybrać w takiej sytuacji? Jak planować swój trening, jeżeli to ma być rowerek?

ma.ko · 2009-01-14, 20:03

ewelinko mnieod 2 tygodni znów męczą zatoki, ale nie dam za wygraną

Łykam tableteczki homeopatyczne i inhaluje się co wieczór i narazie żyję, ale Ty bierz antybiotyk do końca i dopóki się nie wyleczysz to najlepiej leż w łóżeczku. Wiem co mówię, bo w październiku chorwałam miesiąc przez własną głupotę, aletgo teraz wiem, że jak soć się dzieje ze zdrowiem to trzeba reagować od razu

olikbt niestety nie podpowie Ci jak to jest z tymi udami

OnaJuzNieZyje ja też nie pedałuje tak długo jak dzieczyny, ale jak mówi etna liczy się systematyczność

A myślę, że z czasem większa ilość minut sama przyjdzie

etna hihihi

Chyba masz rację z tą systematycznością

Kiedy nie pedałuję, czegośmi brakuje, to uzależnia hehe. DEziś również 20 minutek, 10 km i 150 kcal

Buziaki lecę spać

OnaJuzNieZyje · 2009-01-14, 20:11

ma.ko faktycznie etna ma racje

Ważne że w ogóle pedałujemy...z czasem będzie coraz lepiej

etna25 · 2009-01-14, 20:22

ewelinko życzę szybkiego powrotu do zdrowia i trzyma kciuki

olikbt powiem Ci tak, żeby nabrać mięśni nóg na rowerku to po pierwsze musiałałabyś pedałować co najmniej 1,5godz i przy ciężkim i szybkim obciążeniu tzn. musiałabyś mieć dwa razy lepsze wyniki niż ja. Jeśli o bezpieczne pedałowanie na stracenie tkanki tłuszczowej to mówią: 5razy w tygodniu po 45minut i 30 Speed. Więc do dzieła z tym pedałowaniem, bo nasza lista jest cieniutka i jeszcze ja odpuściłam wczoraj, a dzisiaj miałam 45minut ćwiczeń na basenie więc muszę się zastanowić.

OnaJuzNieZyje za ciebie też trzymam kciuki dzisiaj 7km jutro 10km za tydzień będzie 20km. Ja raz byłam ciekawa co zrobi licznik jak będzie 100minut, czy będzie liczył od nowa czy zsumuje, polecam sprawdzić

ma.ko gratuluje systematyczności i już zaczynasz tak mówić jak ja, to znaczy że Cię wciągnęło ja też nie umiem już bez tego "żyć" - czegoś brakuje

Listę zrobię jak się sama zmobilizuję do pedałowania, no dobra zrobię, a wpiszę się jak zacznę pedałować.

etna25 · 2009-01-14, 20:31

12.01.09 (poniedziałek)

killkiss 40 minut 20km 335 kcal
ma.ko 25 minut 170 kcal
etna 60 minut 30km 600 kcal
OnaJuzNieZyje 7km

13.01.09 (wtorek)
killkiss ? ? ? ? ? ? ?
ma.ko ? ? ? ? ? ? ?
etna25 ? ? ? ? ? ? ?
OnaJuzNieZyje 4km

14.01.09 (środa)
killkiss ? ? ? ? ? ? ?
ma.ko 20 minut 10 km 150 kcal
etna25 ? ? ? ? ? ? ?
OnaJuzNieZyje 7 km

15.01.09 (czwartek)
killkiss ??????????
ma.ko 25 minut, 12 km i 180 kcal
etna25 50min 500 kcal (pedałowałam od 8:00)
OnaJuzNieZyje ??????????
olikbt ???????????

16.01.09 (piątek)
killkiss
ma.ko
etna25
OnaJuzNieZyje
olikbt

**olikbt21** · 2009-01-14, 20:34

Dzięki bardzo za rady... Chyba się jednak od jutra skuszę... Przynajmniej na ten poranny rowerek.

2009-01-07, 21:15	#1382
etna25 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: z domu Wiadomości: 253	Dot.: rower stacjonarny Nie ma problemu! oto mój własny sposób na zrzucenie 15kg u mnie zadziałał: Rano: Pierwsza wersja: jogurt naturalny, otręby, trochę płatków fitness do smaku, świeży owoc np. banan, nektarynka, brzoskwinia, jagody. Druga wersja: dwie kromki razowego pieczywa, wędlinę drobiową, trochę margaryny (z omega 3 i 6), pomidor - bez soli Trzecia wersja: parówka, jedna kromka razowego pieczywa, trochę margaryny, pół pomidora - bez soli. Czwarta wersja: jedno/dwa jaka, szczypiorek, jedna kromka razowego pieczywa, trochę margaryny, pół pomidora - bez soli. W pracy: Kanapka z razowym chlebem, kiełbasa drobiowa, jogurt owocowy, kawa z mlekiem 1,5% i potem czerwona herbata bez cukru (czasami skuszę się na jakieś ciastko, ale suche bez kremu np. biszkopt, herbatnik). W domu: Obiad pierwsza wersja: gotowane wszystko, pierś, obecnie nawet polędwiczka, brązowy ryż, fasolka bądź kalafior czy brokuły (obecnie niestety mrożonki) Druga wersja: Same gotowane warzywa np. z jakiem, bądź z piersią Trzecia wersja: zupa pomidorowa lub warzywna. Pomidorowa bez zagęszczania z brązowym makaronem, Warzywna z kaszą jaglaną, bądź z brązowym ryżem Kolacja: dwie kromki razowego pieczywa z: drobiową kiełbasą i pomidorem, czasami konfitury niskosłodzone. Herbata czerwona bez cukru. Dzisiaj na kolację zjadłam aktiwie z musli plus 1łyż otrębów, 1łyż. zarodków pszennych, 1łyż. owsianki i jedna mandarynka. (co mam to daje, mam też mrożone jagody) To tak mniej więcej moje jedzenie PIJĘ DUŻO WODY przez cały dzień Kawy przez te 8 miesięcy sobie nie odmawiałam, chyba trochę na początku, teraz już więcej rzeczy jem. Lecz zaczęłam ostro przez parę miesięcy, bez soli, bez ziemniaków, bez mąki, bez cukru. Teraz stopniowo odpuszczam, ale już mi się żołądek skurczył i tyle nie wchodzi. JEDNO SZCZEŚCIE

2009-01-07, 21:20	#1383
etna25 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: z domu Wiadomości: 253	Dot.: rower stacjonarny Dzisiaj 45min ćwiczeń na basenia, a teraz wchodzę na rowerek, ale na króciutko. ma.ko pytałaś o cellulit, teraz bez porównania. Na początku na rowerek smarowałam się kremami na to świństwo i potem pedałowałam. Pomogło ja miałam jeszcze rozstępy - owiele lepiej wygląda moja skóra na udach i nogach. Trzymam za Was kciuki to DZIAŁA uwierzcie w to bo ja wam to mówię! Mój mąż się śmieję, że śpię z rowerkiem, a nie z nim.

2009-01-08, 20:17	#1384
etna25 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: z domu Wiadomości: 253	Dot.: rower stacjonarny Rowerek zaliczony 45min, 500kcal itp... wieie o co chodzi

2009-01-08, 21:20	#1385
gohs Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: Pabianice Wiadomości: 5 710	Dot.: rower stacjonarny No to mam motywację do nauki, żeby sesję zaliczyć w pierwszym terminie: rodzice mi fundną jakiś porządny rowerek wtedy __________________ EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam

2009-01-09, 21:17	#1387
etna25 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: z domu Wiadomości: 253	Dot.: rower stacjonarny No z tą prędkoscią, to się nie oszczędzam

2009-01-10, 20:53	#1388
etna25 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: z domu Wiadomości: 253	Dot.: rower stacjonarny 52minuty rowerka zaliczone no i 40minut na basenie też. Jak wam idzie??

2009-01-11, 12:22	#1389
etna25 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: z domu Wiadomości: 253	Dot.: rower stacjonarny Powinnyśmy wprowadzić tu obowiązkowe wpisy tzn. kto ile pedałował w poszczególnych dniach tygodnia. To na razie pomysł kto byłby chętny?

2009-01-11, 12:38	#1390
eweelinaa91 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-01 Wiadomości: 1 419	Dot.: rower stacjonarny Dobry pomysł, to na pewno będzie motywować. Na razie chyba tylko Ty wytrwale pedałujesz i udzielasz się w tym wątku. Ja obecnie jestem chora, wiedziałam, że to paskudne samopoczucie do czegoś prowadzi. Gdy tylko wyzdrowieję biorę sie ostro za rowerek, obiecuję!

2009-01-11, 12:57	#1392
etna25 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: z domu Wiadomości: 253	Dot.: rower stacjonarny Lista chętnych do systematycznego opisu rezultatów pedałowania (min. 5razy w tygodniu, z wyjątkiem choroby): etna25 eweelinaa91 Killkiss ma.ko __________________ Pawełek 14 listopad 2009r. Edytowane przez etna25 Czas edycji: 2009-01-12 o 20:44

2009-01-11, 20:48	#1393
etna25 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: z domu Wiadomości: 253	Dot.: rower stacjonarny oczywiście rowerek dzisiaj też zaliczyłam - 60min i 30km, a nawet pedałowałam 15minut po śniegu na góralu (ale byłam mokra i zasapana jak wróciłam do domu polecam!!)

2009-01-12, 12:35	#1394
Killkiss Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: * Wiadomości: 119	Dot.: rower stacjonarny JA dziś zaliczyłam : 40 min-20km-335 kalorii __________________ "Lepiej żeby mnie nienawidzili takim jakim jestem , niż kochali kogoś kim nigdy nie będę ! " Kurt Cobain

2009-01-12, 20:36	#1396
ma.ko Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-01 Lokalizacja: Oława:) Wiadomości: 9 188	Dot.: rower stacjonarny Etna wielkie dzięki za odpowiedź na poczatek powiem tak\|: mój jadłospis jest podobny do Twojego, z tym że ja jem sporo ziemniaków i mącznych produktów. Ale skoro potrafuę żyć bez słodyczy to z ograniczoną ilościa tych produktów również sobie poradzę Dziś pedałowałam 25 minutek hmmm jakieś 170 kcal A skoro mówisz, że rowerek działa na cellulit, to teraz już napewno z niego nie zrezygnuje tak łatwo (mniej kg i cell - czego chcieć więcej) hehe. A w sobotę byłam na imprezce, wytańczyłam się za wszystkie czasy A treraz lecę odsypić weekend. 3majcie sie cieplo Kochane __________________ Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta. nasze zaręczyny nasz ślub Leoś 29.12.2014

2009-01-12, 20:46	#1398
ma.ko Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-01 Lokalizacja: Oława:) Wiadomości: 9 188	Dot.: rower stacjonarny No coś Ty jak mogłaś tak pomyśleć hehe. Tylko ostatnio doba ma za mło godzin, a rozciągnąć sie nie chce Ok już naprawde lecę spać Buziole __________________ Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta. nasze zaręczyny nasz ślub Leoś 29.12.2014

2009-01-12, 20:51	#1399
etna25 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: z domu Wiadomości: 253	Dot.: rower stacjonarny A to obiecana lista: 12.01.09 (poniedziałek) killkiss 40 minut 20km 335 kcal ma.ko 25 minut 170 kcal etna 60 minut 30km 600 kcal Mam nadzieję, że też mnie czasami wyręczycie w pisaniu tej listy __________________ Pawełek 14 listopad 2009r.

2009-01-13, 08:44	#1401
ma.ko Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-01 Lokalizacja: Oława:) Wiadomości: 9 188	Dot.: rower stacjonarny Hehe etna z tym rozciągniem to chodziło mi o to, że doba sie nie chce rozciągnąć, a 24 godziny to za mało hehe. Ja tez zaczynam na mniejszym obciazeniu a poźniej zwiększa a na koniec jescze chwilkę na mniejszym rcze to ja tu najmniej pedałuję, trzeba się poprawić hehehe __________________ Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta. nasze zaręczyny nasz ślub Leoś 29.12.2014

2009-01-13, 20:33	#1403
eweelinaa91 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-01 Wiadomości: 1 419	Dot.: rower stacjonarny Widzę, że lista się powiększyła cieszę się bardzo. Ja niestety ciągle jestem chora, biorę antybiotyk, ale i tak nie czuję żadnej znaczącej poprawy. W moich stronach zapanowała jakaś epidemia, dosłownie pół mojej klasy siedzi w domu. Ehh, nie mogę się doczekać kiedy to minie.

2009-01-14, 16:31	#1404
OnaJuzNieZyje Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: z Nieba Wiadomości: 1 232	Dot.: rower stacjonarny a ja zaczęłam pedałować od przedwczoraj tzn powróciłam do pedałowania...bo miałam dłuuuuuugą przerwę. we poniedziałek 7 km wczoraj 4 km... wiem wiem...malutko no ale jak na początek... __________________ "Wyjatkowosc nie polega na idealnosci" 2014r: Skalpel x 1 Bez slodyczy 1/30

2009-01-14, 19:44	#1405
olikbt21 BAN stały Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 548	Dot.: rower stacjonarny A ja mam takie pytanie: mam bardzo grube uda i duże tendencje do przybierania masy (także mięśniowej; to nie są czcze słowa ani wymówki). Chcę chodzić "ile wlezie" na fitness (BUP, TBC itp) i ćwiczyć aerobowo do tego na rowerku (mam w domu) lub na orbitreku/maszynie eliptycznej (wiązałoby się to z zostawaniem dłużej po fitnessie na siłowni bądź przychodzeniem wcześniej). Chciałabym kardio ćwiczyć conajmniej 5 razy w tygodniu... I teraz nie wiem - ćwiczyć na rowerku? Nie rozbuduje mi on jeszcze bardziej ud (mam nadwagę (autentyczną) od 7 kg)? Co wybrać w takiej sytuacji? Jak planować swój trening, jeżeli to ma być rowerek?

2009-01-14, 20:03	#1406
ma.ko Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-01 Lokalizacja: Oława:) Wiadomości: 9 188	Dot.: rower stacjonarny ewelinko mnieod 2 tygodni znów męczą zatoki, ale nie dam za wygraną Łykam tableteczki homeopatyczne i inhaluje się co wieczór i narazie żyję, ale Ty bierz antybiotyk do końca i dopóki się nie wyleczysz to najlepiej leż w łóżeczku. Wiem co mówię, bo w październiku chorwałam miesiąc przez własną głupotę, aletgo teraz wiem, że jak soć się dzieje ze zdrowiem to trzeba reagować od razu olikbt niestety nie podpowie Ci jak to jest z tymi udami OnaJuzNieZyje ja też nie pedałuje tak długo jak dzieczyny, ale jak mówi etna liczy się systematyczność A myślę, że z czasem większa ilość minut sama przyjdzie etna hihihi Chyba masz rację z tą systematycznością Kiedy nie pedałuję, czegośmi brakuje, to uzależnia hehe. DEziś również 20 minutek, 10 km i 150 kcal Buziaki lecę spać __________________ Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta. nasze zaręczyny nasz ślub Leoś 29.12.2014

2009-01-14, 20:11	#1407
OnaJuzNieZyje Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: z Nieba Wiadomości: 1 232	Dot.: rower stacjonarny ma.ko faktycznie etna ma racje Ważne że w ogóle pedałujemy...z czasem będzie coraz lepiej __________________ "Wyjatkowosc nie polega na idealnosci" 2014r: Skalpel x 1 Bez slodyczy 1/30

2009-01-14, 20:22	#1408
etna25 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: z domu Wiadomości: 253	Dot.: rower stacjonarny ewelinko życzę szybkiego powrotu do zdrowia i trzyma kciuki olikbt powiem Ci tak, żeby nabrać mięśni nóg na rowerku to po pierwsze musiałałabyś pedałować co najmniej 1,5godz i przy ciężkim i szybkim obciążeniu tzn. musiałabyś mieć dwa razy lepsze wyniki niż ja. Jeśli o bezpieczne pedałowanie na stracenie tkanki tłuszczowej to mówią: 5razy w tygodniu po 45minut i 30 Speed. Więc do dzieła z tym pedałowaniem, bo nasza lista jest cieniutka i jeszcze ja odpuściłam wczoraj, a dzisiaj miałam 45minut ćwiczeń na basenie więc muszę się zastanowić. OnaJuzNieZyje za ciebie też trzymam kciuki dzisiaj 7km jutro 10km za tydzień będzie 20km. Ja raz byłam ciekawa co zrobi licznik jak będzie 100minut, czy będzie liczył od nowa czy zsumuje, polecam sprawdzić ma.ko gratuluje systematyczności i już zaczynasz tak mówić jak ja, to znaczy że Cię wciągnęło ja też nie umiem już bez tego "żyć" - czegoś brakuje Listę zrobię jak się sama zmobilizuję do pedałowania, no dobra zrobię, a wpiszę się jak zacznę pedałować. __________________ Pawełek 14 listopad 2009r.

2009-01-14, 20:31	#1409
etna25 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: z domu Wiadomości: 253	Dot.: rower stacjonarny 12.01.09 (poniedziałek) killkiss 40 minut 20km 335 kcal ma.ko 25 minut 170 kcal etna 60 minut 30km 600 kcal OnaJuzNieZyje 7km 13.01.09 (wtorek) killkiss ? ? ? ? ? ? ? ma.ko ? ? ? ? ? ? ? etna25 ? ? ? ? ? ? ? OnaJuzNieZyje 4km 14.01.09 (środa) killkiss ? ? ? ? ? ? ? ma.ko 20 minut 10 km 150 kcal etna25 ? ? ? ? ? ? ? OnaJuzNieZyje 7 km 15.01.09 (czwartek) killkiss ?????????? ma.ko 25 minut, 12 km i 180 kcal etna25 50min 500 kcal (pedałowałam od 8:00) OnaJuzNieZyje ?????????? olikbt ??????????? 16.01.09 (piątek) killkiss ma.ko etna25 OnaJuzNieZyje olikbt __________________ Pawełek 14 listopad 2009r. Edytowane przez etna25 Czas edycji: 2009-01-15 o 20:44

2009-01-14, 20:34	#1410
olikbt21 BAN stały Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 548	Dot.: rower stacjonarny Dzięki bardzo za rady... Chyba się jednak od jutra skuszę... Przynajmniej na ten poranny rowerek.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)