2011-04-16, 14:51 | #1381 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 989
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Ee..noo
No koleżanka miała wieczór panieński Tyle organizacji, że hoho. Wróciłam o 5 do domu Cytat:
Taak, wiem, wiem Albo Rutinoscorbin jak nie ma się cytryny Ale-wypiłam już 1,5l Pepsi-jedyne, co potrzebuję do szczęścia Cytat:
Oj, uwielbiam ziemniaki! Szczególnie młodziutkieeAch! Z cebulką i kefirem.. o matko, ale mi smaka zrobiłaś
__________________
|
||
2011-04-16, 15:30 | #1382 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 171
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
o jeju!!!!!! mi też !! tzn sam fakt gotowania ziemniaków nie wywołał we mnie takich uczuć jak post masji który sprowokował w mojej głowie wyobrażenie mnie jedzącej pyszne cieplutkie ziemniaczki z cebulką i kefirem !!!! w poniedziałek chyba je sobie kupię i tez zjem na obiad !!
edit: właśnie wyjęłam zapiekankę z piekarnika !!!!!! PYCHOTA !!!!! wklejam linka: http://coffekitchen.blogspot.com/sea...&max-results=7 post z 13 października z tym, że ja dodałam niecałe 100 g makaronu, dorzuciłam pieczarki, wycofałam groszek i dodałam ostre przyprawy (dużo) + bazylię i dodatkowo mniej sera zółtego a zamiast tego na wierzch posypałam trochę chudym białym serem, chciałam też dodać tuńczyka ale zapomniałam w każdym razie POLECAM !! (makaron oczywiście razowy, a pomidory dałam 3 średnie a nie całe 1/5 kg ) może ktoś się skusi
__________________
Edytowane przez wiewioreczka Czas edycji: 2011-04-16 o 16:01 |
2011-04-16, 18:43 | #1383 | |||
Zadomowienie
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
Cytat:
No... marsa testują, nie wiem jak inne popularne batoniki, ale marsa już na pewno nie zjem. Tym bardziej, że sens robienia tych testów, a tym bardziej sens robienia ich w TEN sposób jest mocno naciągany... dałoby się je przeprowadzić milion razy bardziej humanitarnie, nawet na zwierzętach. Cytat:
__________________
I will marry melody... neitka |
|||
2011-04-17, 14:53 | #1384 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Wracam po weekendzie pełnym małych grzeszków
Z racji okresu oczywiście pociąg do słodkiego trwa i wczoraj wciągnęłam kinder bueno + wieczorem zjadłam McChickena Ale za to zrobiłam 25km prawie na rowerze, które dzisiaj bardzo skutecznie czuję w nogach;/ Aaaa, i wczoraj wieczorem zakupiłam sobie nowy rower , o taki: Dzisiaj na śniadanie grahamka i jogurt, a na obiad jakieś resztki obiadowe z wczoraj...
__________________
Bo zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji Wymienię Razem od 08.07.2009 Zaręczeni 17.09.2011 Ślubujemy 06.09.2014 |
2011-04-17, 15:24 | #1385 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 691
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Hej!
Uff, napisałam wczoraj w nocy tą cześć teoretyczną pracy. Teraz tylko sprawdzę literówki i wyślę tutorowi. Jestem mistrzem, bo pisząc nie podjadałam żadnych słodyczy Dziś była owsianka,bułka z wędliną, jabłko i kawałek keksu. A przed chwilką omlet z kukurydzą i oliwkami na obiad. Jutro planuję dorsza - mam nadzieję, że sobie z nim poradzę . Chcę upiec w folii aluminiowej. A w czwartek wielki ważenie. Jak nie będzie żadnych efektów to uprzedzam, że przestaję w ogóle jeść albo daję sobie spokój i wcinam czekoladę do oporu. Nati, fajny rowerek. Mój stoi nieużywany od komunii, bo jakoś nie mam natchnienia na nim jeździć. Kocham po prostu samochód Masija, kac już przeszedł?
__________________
!Me encanta espanol! |
2011-04-17, 22:03 | #1386 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 549
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
ama gratulacje, teraz masz święta wolne od pisania pracy!
Ja pogrzeszyłam ostatnio troche, a teraz wracam już na właściwe tory. Zero ale to absolutne zero fast foodow, słodyczy i wszytskiego co słodkie i kaloryczne!! Totalne Z E R O! No, a teraz nie zostało mi nic innego jak sie tego trzymać, skoro obiecałam to tu przed wami
__________________
Be beauty, be perfect Brand new me |
2011-04-18, 05:24 | #1387 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Ja odkąd mam auto to też pałam do niego miłością szczerą i prawdziwą, ale rower jednak też uwielbiam a komunijny już dogorywa, więc czas był najwyższy na nowy
__________________
Bo zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji Wymienię Razem od 08.07.2009 Zaręczeni 17.09.2011 Ślubujemy 06.09.2014 |
2011-04-18, 09:02 | #1388 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 989
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
Cytat:
Zazdrooszczę Minął! hah! Wieczorem i tak TŻ przyszedł z winem Ogólnie u mnie dietowo w porządku Śniadanie kromki z wędliną, pomidorem i cebulą. Na drugie owsianka. Obiad rosół z kurczaka a na wieczór pewnie wieśniak. Muszę wykończyć lodówkę bo wracam do domu. Wcale mnie to nie cieszy, bo ja pomyślę o tym całym jedzeniu to.. ech. Ciężko będzie. Dziewczyny moja praca jest już o promotora. I boję się. Wszystko będę wiedziała po świętach (mam nadzieję) ale boję się, że jest za mało, że coś będzie nie tak..:| Ech, muszę iść do Tesco na ciuchy
__________________
|
||
2011-04-18, 11:30 | #1389 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 549
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
optymista7 widze ze na kazdym forum to wklejasz.
Ja zostaje tu gdzie już jestem, odchudzanie to nie wyścigi! Dziewczyny powiedzcie mi ile kcal ma Obważanek i jak on sie w ogole ma do zdrowego jedzenia?
__________________
Be beauty, be perfect Brand new me |
2011-04-18, 15:32 | #1390 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 691
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
Moje śniadanie to owsianka. Na obiad pokroiłam pierś z kurczaka w kostkę i udusiłam z pomidorami (krojonymi z puszki, bo ze świeżymi nie chciało mi się babrać), kukurydzą i oliwkami. Ten sosik wymieszałam z połową torebki ryżu. Wyglądało to średnio, ale nawet dobre wyszło Teraz kawusie z mlekiem sobie piję. Kolacji raczej nie będzie, bo idę do teatru, a potem na piwo z koleżanką, ale mam zamiar wypić tylko 1 małe piwo. I żadnych zagryzek Dziewczyny, u Was też tak ciepło? W Warszawie zakwitły śliwki
__________________
!Me encanta espanol! |
|
2011-04-18, 18:23 | #1391 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 549
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Taki typowy krakowski Obważanek Dobrze więc że dziś sie na niego nie skusiłam
U mnie dziś grzecznie i tak juz będzie!
__________________
Be beauty, be perfect Brand new me |
2011-04-18, 19:18 | #1392 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 989
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
1 obwarzanek - 150 g
Wartość energetyczna w 1 porcji :367,50 kcal Białko :7,50 g Węglowodany:75,00 g Tłuszcz 4,50 g Nie zdałam koła z prawa..F***. Jutro mam poprawę..
__________________
Edytowane przez masija Czas edycji: 2011-04-18 o 19:21 |
2011-04-18, 22:59 | #1393 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Z Internetu :)
Wiadomości: 2 306
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
proszę o bacik od piątku do dzisiaj po południu cał y czas grzeszyłam, pochłonełam tysiąąąąąące kaloriii...
a jutro jadę do domu, więc to pod względem jedzeniowym będzie masakra :\;/ zwazę się w środę, a kilka kolejnych dni będę musiała zrobić mocno kefirowo-warzywno-owocowe, bo tyle syfu co zjadłam przez ten weekend to juz chcę się pozbyć przez święta trzeba wrócić do hula hopu, napełnie je ryżem, żeby było cięższe
__________________
|
2011-04-19, 09:46 | #1394 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 549
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
Ja sie już nawróciłam Jade dzis do domu i już sie boje co będzie w te święta..te wszystkie ciasta, sałatki, majonez.. ale dam rade, musze!
__________________
Be beauty, be perfect Brand new me |
|
2011-04-19, 11:39 | #1395 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 989
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Ja też bacik.
2 kapuśniaczki - byłam tak okropnie głodna i do tego boli mnie brzuch, że nie wytrzymałam i kupiłam. Ale to z bólu, bo prawie nie mogę chodzić przez niego i jak pomyślałam o robieniu jakiegoś posiłku to mnie skręcało;/
__________________
|
2011-04-19, 12:32 | #1396 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 691
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Masija, z powodu bólu brzucha rozgrzeszam cię i bacika nie dostaniesz
Ja jestem taka dzielna, że nie wiem co. Miało nie być zakąsek i małe piwo wczoraj, prawda? No i było tak jak powiedziałam. Żadnych chipsów, tostów, etc. Wróciłam koło północy (a dziś miałam na 8, czyli musiałam wstać o 6) i też nie podjadłam już niczego przed snem. Jej, współczuję wam świątecznych pokus. U mnie pewnie jakieś jedno ciasto będzie, ale zjemy je na pewno pierwszego dnia i będzie po sprawie. Po śniadaniu wielkanocnym wybywam na trochę, więc żadnego siedzenia przy stole u mnie nie będzie, za to na pewno sporo ruchu i spacery. Chyba że pogoda się zepsuje
__________________
!Me encanta espanol! |
2011-04-19, 12:50 | #1397 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 989
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
U mnie też myślę, że będzie dużo ruchu Przed to na pewno sprzątanie itp. Natomiast w niedzielę po śniadaniu na pewno spacery itp. więc to jest plus
__________________
|
|
2011-04-19, 14:18 | #1398 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 171
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
jejku ja taka jestem zabiegana od wczoraj, że tylko na chwilkę wpadam na wizaż, melduję, że z wczorajszego dnia jestem zadowolona pod względem jedzenia - nie grzeszyłam + zjadłam białkowo - warzywną kolację co się chwali i nie było w ciągu dnia bananów, co też nie jest u mnie takie normalne dzisiaj jak narazie od rana bylam na 2h baseniku i popływałam duuużo także padam, ale zaraz muszę skoczyć jeszcze na uczelnię więc nie mam czasu odpocząć za bardzo. w każdym razie, do tej pory udalo mi się tylko zrobić koktajl z banana z jog naturalnym i cynamonem a teraz muszę wyjść więc obiad będzie dopiero ok. 16 i będzie to sos z warzyw - pomidorów, cukinii, papryki, cebulki oraz pieczarek i piersi kurczaka a wnim pływający drobniutki razowy makaron na kolację za to będzie wypasiona sałatka jako, że muszę opróżnić lodówkę, bo jutro wracam na święta do domu więc muszę zapobiec zepsuciu jedzenia i wrzucę wszystkie resztki warzyw jakie mi zostały + pierś z kurczaka i serek wiejski
__________________
|
|
2011-04-19, 21:20 | #1399 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 549
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Ja jestem podwójnie kuszona, po pierwsze @ a po drugie dom rodzinny i rozpieszczająca mamusia
U nas od lat w Śmingus Dyngus jest wieeeelki zjazd rodzinny, więc trudno bedzie sie oprzeć wypiekom babci, ale z umiarem chyba sobie pozwole na małe co nie co :-P Ja dzis grzecznie, jutro też tak będzie ( I hope so!)
__________________
Be beauty, be perfect Brand new me |
2011-04-20, 22:48 | #1400 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Z Internetu :)
Wiadomości: 2 306
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Baciki pokornie przyjmuję.....
Dzisiaj się juz poprawiłam, ale zła jestem, że tak mnie poniosło ;/ Tym bardziej że od razu wszystko idzie mi w nogi, no i teraz jeansy są tak opiete, że masakra a jak chudnę to leci brzuch i boczki, ma dupcia i nogi na końcu dopiero, po wielkich przebojach, ech.... Cytat:
Cytat:
Cytat:
Aaaa, ale bym poszła na basen, może w piątek mi się uda A mieszkam zaraz obok, heheh :P No a u Ciebie widzę same pyszności Jutro będę robić obiad dla rodzinki, będzie pierś z kurczaka po chińsku, czyli z chińską mieszanką warzywną ;D, ryż brązowy z kurkumą, jakaś sałatka. A co się u Was robi do jedzenia na swięta? Mnie się udało przekonać rodzinkę na razowca bananowego i muffinki czekoladowe bez cukru. Zrobię też sosik musztardowy do jajek i tyle z mojego świątecznego gotowania Poza tym jutro się zważę i zmierzę i będę mogła wyznaczyć jakieś konkretne cele boję się widzę, że przytyłam w ciągu ostatnich miesięcy, bo ciuchy letnie aż tak się nie skurczyły A z rana na dzień dobry poszłam pobiegać z psem na pół godzinki i wcale się nie zmęczyłąm a przebiegłam więcej niż zazwyczaj, chyba od tego całego tańczenia kondycja mi się poprawiła. No i smieszne jest to, że faktycznie, pod warstwą tłuszczyku są u mnie mięśnie, szczególnie jak się odpowiednio 'napnę' :P:P:P to widać, teraz tylko pozbyć się sadełka :P A wieczorem poćwiczyłam izolacje, trochę na nogi ćwiczeń, trochę potańczyłam, 20 min hula-hop, więc jestem całkiem zadowolona Rano też idę biegać Dobranoc dziewuszki
__________________
|
|||
2011-04-22, 13:08 | #1401 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 989
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Kochane ja Wam chciałam złożyć serdeczne życzenia na te Święta Wielkanocne
Duużo słońca, spacerów, bardzo dużo ruchu (mniej) życzę Wam pyszności na stole, ale to z wiadomych względów Ale serio-to smacznego jajka i bardzo dużo szczęścia i uśmiechu w te święta. Wesołych!
__________________
|
2011-04-22, 13:29 | #1402 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 691
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Masija, dołączam się do Twoich życzeń! Wszystkim Wam spokojnych i wesołych Świąt!
PS. Na wadze jest 60kg, ale ważyłam się po śniadaniu czyli przyjmuję, że w rzeczywistości 59 (jutro rano jeszcze raz się zważę). Czyli od 62 schudłam 3 kg. Średni wynik jak na prawie 2 miesiące, ale ważne że w dół.
__________________
!Me encanta espanol! |
2011-04-22, 13:44 | #1403 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Ja również przyłączam się do życzeń
Kurde, możecie mi powiedzieć czemu wczorajsze posty zniknęły??!!
__________________
Bo zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji Wymienię Razem od 08.07.2009 Zaręczeni 17.09.2011 Ślubujemy 06.09.2014 |
2011-04-22, 15:10 | #1404 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: ~.~.~.~
Wiadomości: 6 683
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
nooo, wszystkie wczorajsze posty poznikały :/ pewnie przez ten remont na wizazu zauważyłyście, że wszystko wróciło do normy i jest po staremu, chyba jakies protesty wystosowano specjalnie
ja właśnie w trakcie obiadu-makrela wędzona i brokuły w ramach wiosennej odnowy biologicznej kupiłam balsam brązujący lirene, ma dobre rezenzje, mam zamiar się trochę zdrowo opalić jeszcze zanim zacznę się wystawiać na słońce wlasnie, dziewczynki ciepłych i radosnych świąt !!!
__________________
~.~.~.~.~.~.~.~.~.~ Edytowane przez karateczka000 Czas edycji: 2011-04-22 o 15:22 |
2011-04-22, 15:20 | #1405 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Ja dzisiaj na obiad parę ruskich, bo nie miałam czasu na nic innego...
Doczytałam post Złosia na temat tych znikających postów, przywrócili stary layout, ale kosztem właśnie wczorajszego dnia
__________________
Bo zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji Wymienię Razem od 08.07.2009 Zaręczeni 17.09.2011 Ślubujemy 06.09.2014 |
2011-04-22, 16:00 | #1406 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: ~.~.~.~
Wiadomości: 6 683
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
dobre ruskie nie są złe jak nie polewane tłuszykiem i skwarkami
ja własnie czytam sobie wątek o znikających wiadomościach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=524841
__________________
~.~.~.~.~.~.~.~.~.~ |
2011-04-22, 19:41 | #1407 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 171
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
ja też Wam życzę wesołych świąt i duuuużo przyjemności z jedzenia ciast !! korzystajcie, bo przed latem to nasza ostatnia szansa na szaleństwo bez wyrzutów sumienia !! muuua Wesołych świąt!! ::
ja dzisiaj poszczę jako, że Wielki Piątek - tzn staram się i dzisiaj zjadłam trochę orzeszków + jogurt 7 zbóż
__________________
|
2011-04-22, 20:33 | #1408 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: ~.~.~.~
Wiadomości: 6 683
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
wiewiórka, masz rację, to w zasadzie ostania szansa na bezczelne obżarstwo przed latem
jakie orzeszki zajadałas? ja na kolację zrobiłam sobie taką mieszankę: twaróg biały tzn prawie pół kostki wymieszałam z pokruszonymi orzechami włoskimi i kakao gorzkim, zalałam odrobiną mleka gorącego (dosłownie odrobiną byleby ser się trochę roztopił) pychoota !
__________________
~.~.~.~.~.~.~.~.~.~ |
2011-04-23, 09:33 | #1409 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Chester
Wiadomości: 852
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cześć dziewczynki
przede wszystkim chciałabym życzyć Wam zdrowych, jak najmniej kuszących wypiekami, bezalegricznych i bezbolesnych świąt i oczywiście przepraszam, że nie było mnie tu cały tydzień, ale internet jaki mam w Poznaniu ostatnio coś się zkasztanił i nawet onetu nie można otworzyć Przyznam się bez bicia, że 2 razy w tym tygodniu zgrzeszyłam...w ciągu tygodnia zjedliśmy z TŻ na spółkę 2 opakowania HIT-ów waniliowych i kokosowych oczywiście nie na raz ale sam fakt.... wczoraj na śnio-biad (bo śniadania nie zdążyłam) zjadłam 2 paluchy z serem i ser pleśniowy a na kolację kubek zupy szczawiowej... dodatkowo wczoraj dostałam telefon od firmy, w której ubiegałam się o pracę...byłam na dwóch rozmowach i..niestety..."na chwilę obecną nie możemy Pani zatrudnić na tym stanowisku, ale pozwolę sobie zachować Pani aplikację, ponieważ za około dwa miesiące będzie wolne kolejne stanowisko" bla bla bla bla bla nie wspomnę o tym, że chciało mi się wyć... wogóle na tej drugiej rozmowie kierownik doczepił się do tego, że studiuję FA a nie coś z finansami (mimo, iż w finansach mam 2 letnie doświadczenie) dzisiaj więc korzystając z tego, że u mamy lepiej net działa powysyłam kolejną porcję cv gdzie się da. na początku maja będę mieć już tusz w drukarce więc wydrukuję sobie ogłoszenia z korkami dla dzieci...myślę, że jak na początek 15 zł/h nie będzie wysoką ceną... a co do dzisiejszego dnia - póki co śniadanie: 2 kromki chlebka z jajkiem na twardo (jedno jajko na 2 kanapki ) i do tego kawusia z mlekiem... i jakoś nie mam ochoty na jedzenie bo musiałam wcześniej odstawić tabletki i dzisiaj dostałam @ w ogóle mam dzisiaj jakieś nerwy i chce na siłownie..a tu nie ma upraszam się o przytulenie ========================= ================ karateczka000 - ja miałam taki kiedyś z Dove i byłam z niego zadowolona tylko mimo tego, że to balsam trzeba uważać na dłonie,a dokładniej między palcami, co by nie pozostawało bardziej brązowe a no i jeśli używasz plastrów z woskiem to uważaj - ja jak używałam tego balsamu od dłuższego czasu i miałam już ładny kolorek na skórze kupiłam sobie plastry do depilacji..i na próbę przykleiłam jeden na prawej łydce drugi na lewej...odczekałam chwilę, oderwałam i niestety oderwałam wraz z "opalenizną" w efekcie czego miałam na łydkach 2 prostokątne blade placki ama co do wagi ja też miałam ten swój 4 kilogramowy spadek jakoś na przełomie 2 m-cy...może dosyć to długo ale lepiej spaść np. 2 kg "masy" niż 5 kg samej wody...tak czy inaczej duże gratulacje...myślę, że każdy kg mniej cieszy i na swój sposób motywuje i oczywiście duuuuże za pisaną pracę i przepraszam za długaśny post - nadrobiłam zaległości i kupiłam internet w telefonie więc będę z Wami na bieżąco
__________________
Aparatka od 04/08/2013 "Live as if you were to die tomorrow. Learn as if you were to live forever" |
2011-04-23, 10:29 | #1410 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 171
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
dostałam @ i oczywiście apetyt na słodkie przerasta wszystko, wczoraj musiałam się trzymac bo Post ale dzisiaj już od momentu kieyd się obudziłam szaleję ze smakami na śniadanko zjadłam przeprzeprzepyszną owsiankę !!! z bananem masłem orzechowym i wiejskim serkiem, polecam baaaaaaardzo (mimo że mało redukcyjnie, ale naprawdę przy @ znakomicie zaspokaja apetyt na słodkie). teraz biorę się za pieczenie placków z mamą i postaram się podjeść jak najmniej Cytat:
chillgirl nie przejmuj się kochana napewno niedługo uda Ci się znaleźć pracę!! ta piękna pogoda optymistycznie Cię nastroi i będziesz pełna fantastycznej energii gotowa podjąć nowe wyzwania, które na pewno czekają na Ciebie w najbliższej przyszłości !!
__________________
|
||
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:07.