kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics

[klaudia76]

Cześć, jestem tu nowa albo raczej bardzo dawno mnie nie było.
Chciałam się przywitać a tym samym zapytać: o myślicie o Dermo Kosmetykach. Od niedawna używam Organic Life i jestem bardzo miło zaskoczona ich składem i oddziaływaniem na skórę.
Nie mam pojęcia czy jest to reklama to wybaczcie nie mam takiej informacji bo dzielicie się również markami.
Pozdrawiam

[Sok_z_buki]

Napisane przez KiLaNeCzKa

A próbowałaś neauty minerals? Lubię pixie, ale właśnie po NM sięgam częściej. Lepiej mi się noszą, dłużej wytrzymują, nawet jak przypadkiem nałożę grubszą warstwę to jakoś ładniej wyglądają niż pixie i nie zauważyłam, żeby coś złego robiły że skórą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mam takie wrażenie i też wolę nauty.

[stotek]

Też jestem #teamNauty ale nowej formuły Pixie nie próbowałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pseudofeministka]

Napisane przez KiLaNeCzKa

A próbowałaś neauty minerals? Lubię pixie, ale właśnie po NM sięgam częściej. Lepiej mi się noszą, dłużej wytrzymują, nawet jak przypadkiem nałożę grubszą warstwę to jakoś ładniej wyglądają niż pixie i nie zauważyłam, żeby coś złego robiły że skórą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam podkład Neauty zarówno w formule kryjącej jak i matującej, ale niestety nie daje mi takiego efektu jak lubię. Zresztą ja mam za sobą testy podkładów mineralnych większości firm dostępnych na naszym rynku i właśne m.in podobał mi się efekt jaki dawało Pixie. No i już też nie wspomnę o możliwości doboru odpowiedniego koloru. Paradoksalnie te podkłady, które najbardziej mi odpowiadają, zapychają mnie. Podobnie mam z Anabelle. Jedynie z Lucy Minerals daje mi fajny efekt, ale znowu z kolorem nie mogę utrafić :P

[Aysell]

Napisane przez pseudofeministka

Ooo, to test bedzie bardzo miarodajny, czekam zatem na Twoja relacje z testowania

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------




Nie wiem o jaką Wiem, że miała zostać zmieniona formuła w Pixie i zastanawiam się czy ta nowa zapycha. Bardzo lubilam podkłady z Pixie - fajna formuła i kolory, ale niestety zapycha mnie. Ostatnio nałożyłam i po kilku dniach wyskoczyły mi podskorne , bolace gule, gdzie ja już od dłuższego czasu nie mam problemu z tego rodzaju niespodziankami

Niestety pojawiły się nowe zaskórniki zamknięte i wygląda na to, że to wina tego podkładu poza tym nie wygląda zbyt dobrze, ciastkuje. Wcześniej miałam Amazon Gold, ale nie zapychał ani trochę, prezentował się za to równie okropnie.

Napisane przez pseudofeministka

Mam podkład Neauty zarówno w formule kryjącej jak i matującej, ale niestety nie daje mi takiego efektu jak lubię. Zresztą ja mam za sobą testy podkładów mineralnych większości firm dostępnych na naszym rynku i właśne m.in podobał mi się efekt jaki dawało Pixie. No i już też nie wspomnę o możliwości doboru odpowiedniego koloru. Paradoksalnie te podkłady, które najbardziej mi odpowiadają, zapychają mnie. Podobnie mam z Anabelle. Jedynie z Lucy Minerals daje mi fajny efekt, ale znowu z kolorem nie mogę utrafić :P

Który Annabelle? Zamierzam kupić próbki matującego, czy on też zapycha?

[kaledonia]

Napisane przez Aysell

Niestety pojawiły się nowe zaskórniki zamknięte i wygląda na to, że to wina tego podkładu poza tym nie wygląda zbyt dobrze, ciastkuje. Wcześniej miałam Amazon Gold, ale nie zapychał ani trochę, prezentował się za to równie okropnie.

Który Annabelle? Zamierzam kupić próbki matującego, czy on też zapycha?

Na jaki krem nakładasz te minerały

[Aysell]

Napisane przez kaledonia

Na jaki krem nakładasz te minerały

Przez większość życia na nic, teraz akurat na serum nawilżające Melo. Używałam AG wiele lat, wyglądał bardzo dobrze, jakiś czas temu po prostu przestał. Zmieniła mi się trochę cera i muszę dobrać podkład na nowo.

[pseudofeministka]

Napisane przez Aysell

Niestety pojawiły się nowe zaskórniki zamknięte i wygląda na to, że to wina tego podkładu poza tym nie wygląda zbyt dobrze, ciastkuje. Wcześniej miałam Amazon Gold, ale nie zapychał ani trochę, prezentował się za to równie okropnie.

Który Annabelle? Zamierzam kupić próbki matującego, czy on też zapycha?

To nawet nie ruszam tego podkładu Dzięki!


Jeżeli chodzi o Anabelle to zapchał mnie kryjący. (chociaż mam też matujący i jak dla mnie między kryjącym a matującym nie widać jakichś wielkich różnic w efekcie. Matujący jest może minimalnie mniej kryjący). W każdym razie ja z Anabelle mam problem tego rodzaju, że te podkłady/pudry dają naprawdę ładny efekt, ale jak codziennie ich używam, to po jakimś czasie mam zanieczyszczone pory i sporo zaskórników otwartych i zamkniętych, co widać szczególnie pod światło, ale np. nie pojawiają się stany zapalne jak przy Pixie. Więc na upartego mogłabym ich używać, ale jednak przy minerałach to się mija jak dla mnie z celem, bo używam ich przede wszystkim po to, żeby cera jako tako odpoczywała i właśnie nie była zapychana.



Jedynie podklady z LL mnie nie zapychają i te z Lucy Minerals. Tylko, że znowu LL mają słabe krycie i nie dają takiego fajnego efektu, a znowu w Lucy nie ma dla mnie koloru.

[Aysell]

Napisane przez pseudofeministka

To nawet nie ruszam tego podkładu Dzięki!


Jeżeli chodzi o Anabelle to zapchał mnie kryjący. (chociaż mam też matujący i jak dla mnie między kryjącym a matującym nie widać jakichś wielkich różnic w efekcie. Matujący jest może minimalnie mniej kryjący). W każdym razie ja z Anabelle mam problem tego rodzaju, że te podkłady/pudry dają naprawdę ładny efekt, ale jak codziennie ich używam, to po jakimś czasie mam zanieczyszczone pory i sporo zaskórników otwartych i zamkniętych, co widać szczególnie pod światło, ale np. nie pojawiają się stany zapalne jak przy Pixie. Więc na upartego mogłabym ich używać, ale jednak przy minerałach to się mija jak dla mnie z celem, bo używam ich przede wszystkim po to, żeby cera jako tako odpoczywała i właśnie nie była zapychana.



Jedynie podklady z LL mnie nie zapychają i te z Lucy Minerals. Tylko, że znowu LL mają słabe krycie i nie dają takiego fajnego efektu, a znowu w Lucy nie ma dla mnie koloru.

Nie ma sprawy. Ja zawsze testuję nowości na jakiejś jednej partii, na przykład teraz nałożyłam ten podkład tylko na czoło, żeby nie walczyć później z ogólną masakrą, jakby coś było nie tak. Możesz też w ten sposób spróbować.



Aha, rozumiem. Zamówiłam sobie już próbki matującego, może akurat będzie wyglądał ładniej. LL też u mnie słabo kryje, nie wspominając już o Clare Blanc, który najzwyczajniej w świecie zniknął mi z twarzy w połowie dnia. Niby czytałam o tym, wiedziałam, pilnowałam go, ale i tak poczułam się oburzona po obejrzeniu twarzy w lusterku Lucy nigdy nie próbowałam.

[pseudofeministka]

Napisane przez Aysell

Nie ma sprawy. Ja zawsze testuję nowości na jakiejś jednej partii, na przykład teraz nałożyłam ten podkład tylko na czoło, żeby nie walczyć później z ogólną masakrą, jakby coś było nie tak. Możesz też w ten sposób spróbować.



Aha, rozumiem. Zamówiłam sobie już próbki matującego, może akurat będzie wyglądał ładniej. LL też u mnie słabo kryje, nie wspominając już o Clare Blanc, który najzwyczajniej w świecie zniknął mi z twarzy w połowie dnia. Niby czytałam o tym, wiedziałam, pilnowałam go, ale i tak poczułam się oburzona po obejrzeniu twarzy w lusterku Lucy nigdy nie próbowałam.

Umsknęłaś mi Najlepiej chodz na wątek o minerałoholiczkach, tam jest bardziej ogólnie i wszystko w jednym miejscu, mod się nie doczepi

[yuy90]

Botanicals wracają w nowej formule z bursztynem

Ciekawe co wstawia zamiast Amazon Gold


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Levv]

Czy któraś z was ma w Annabelle odcień sunny fairest (ewentualnie golden cream, są prawie identyczne) i znalazła odpowiednik w Pixie? Wydaje mi się po oglądanych swatchach, że ewentualnie Creamy Natural, chociaż wydaje się być bardziej neutralny niż żółty :< No nie mam siły do tego Pixie, ich opisy odcieni są zupełnie niepomocne

[blue_lotus]

Napisane przez Levv

Czy któraś z was ma w Annabelle odcień sunny fairest (ewentualnie golden cream, są prawie identyczne) i znalazła odpowiednik w Pixie? Wydaje mi się po oglądanych swatchach, że ewentualnie Creamy Natural, chociaż wydaje się być bardziej neutralny niż żółty :< No nie mam siły do tego Pixie, ich opisy odcieni są zupełnie niepomocne

W mojej ocenie Creamy Natural wcale nie jest żółty, celuj raczej w Light Sunset lub Butter Cream.

[stotek]

Widzieliście weekendowe promki?
Zamówiłam dwa nowe prasowane podkłady
Używa może ktoś prasowanego rozświetlacza od Pixie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pseudofeministka]

Kurcze, ja nawet nie wiedzialam, ze Pixie wprowadzilo takie nowosci



I jak Ci sie sprawdza? W ogole jakie tanie te podklady!



Ja jakos za Pixie przestalam przepadac. Ich podklady niemolosiernie zapychaly mi cere, kupilam w miedzyczasie prasowany bronzer i tez srednio mi sie sprawdza. I tak jakos szkoda mi juz inwestowac w te marke. Mam kilka swoich sprawdzonych firm.

[stotek]

Dopiero zamówiłam, jeszcze nie przyszły, ale jak tylko przyjdą to wezmę je w obroty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pseudofeministka]

Ja w ogóle widze, ze Pixie ma mnostwo nowosci. Az zaluje, ze nie zdazylam z promocja :/

A ktos testowal z Was cienie do powiek albo do brwi?

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Napisane przez stotek

Dopiero zamówiłam, jeszcze nie przyszły, ale jak tylko przyjdą to wezmę je w obroty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A co zamówiłaś?

[stotek]

Ja zamówiłam dwa podkłady prasowane (drugi był 89% tańszy, to wiadomo, że trzeba bylo brac). Mają opóźnienia w wysyłkach, bo ogrom zamówień, ale mi się w sumie nie pali. Czaje się jeszcze na jakiś wyświetlacz może

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KlaraNami]

Używam Pixie już od jakiegoś czasu i muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolona.

A jak podkłady od nich? Bo jeszcze nie testowałam.

[KiLaNeCzKa]

Napisane przez KlaraNami

Używam Pixie już od jakiegoś czasu i muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolona.

A jak podkłady od nich? Bo jeszcze nie testowałam.

Dla mnie są lepsze niż annabelle, ale gorsze niż neauty minerals. Tzn. łatwiej się ciastkują, szybciej wchodzą w pory i wyświecają się.
Mam skórę suchą, w sytuacjach kryzysowych mieszaną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[staska_stasia]

Testowała któraś z Was już te ich nowe podkłady z bursztynem (hmm... no może nie takie nowe)?

[pseudofeministka]

Dziewczyny czy Wam po podkładach Pixie, cieniach , korektorach tez lzawia oczy? bkupilam się w Pixie i niestety mogę tylko uzywac cieni do brwi, bo cala reszta powoduje lzawienie oczu:/

[stotek]

U mnie wszystko ok z Pixie, nic się nie dzieje niepokojącego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KiLaNeCzKa]

Napisane przez pseudofeministka

Dziewczyny czy Wam po podkładach Pixie, cieniach , korektorach tez lzawia oczy? bkupilam się w Pixie i niestety mogę tylko uzywac cieni do brwi, bo cala reszta powoduje lzawienie oczu:/

U mnie nie ma żadnych alergicznych czy drażniących objawów. Natomiast sam podkład nie jest dla mnie, bo bardzo szybko ciastkuje, wchodzi w pory i nie wygląda świeżo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Nie, u mnie po użyciu wszystko w porządku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[staska_stasia]

U mnie nic.

Napisane przez KiLaNeCzKa

U mnie nie ma żadnych alergicznych czy drażniących objawów. Natomiast sam podkład nie jest dla mnie, bo bardzo szybko ciastkuje, wchodzi w pory i nie wygląda świeżo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie to takie trochę love-hate.
Najpierw było super. Potem, w zeszłym roku, odstawiłam bo zapychał i robił to samo, co Tobie.
Jakiś tydzień temu zaryzykowałam i cały dzień wyglądał super.

[bigosowadama]

U mnie nie ma niepokojących objawów. Mam starą wersję Mlb i Ag.
Raz wygląda dobrze a innym razem ciastuje i podkreśla pory. Kapryśny.
Innych rzeczy od Pixie nie mam.

Dziewczyny, czy miałyście korektor pod oczy z witaminami?
Jak Wam się sprawował?
Chcę kupić, ale oczywiście mam problem z odcieniem. Na ich stronie w komentarzach ktoś napisał, że 02 pasuje do almond milk?! To do czego są kolory 00 i 01?

[KiLaNeCzKa]

My się lubiliśmy, d

Napisane przez staska_stasia

U mnie nic.

U mnie to takie trochę love-hate.
Najpierw było super. Potem, w zeszłym roku, odstawiłam bo zapychał i robił to samo, co Tobie.
Jakiś tydzień temu zaryzykowałam i cały dzień wyglądał super.

My się lubiliśmy, a potem kupiłam inne i zobaczyłam jak mogą wyglądać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[staska_stasia]

Napisane przez KiLaNeCzKa

My się lubiliśmy, dMy się lubiliśmy, a potem kupiłam inne i zobaczyłam jak mogą wyglądać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja już przetestowałam tego całkiem sporo po prostu był jakiś czas, że źle u mnie wyglądał, więc używałam innych, a potem nagle znowu dobrze wyglądał.
Chociaż chyba i tak wolę neauty.

Na ekocudach online skusiłam się na Lily lolo i amilie satynowy, póki co trwają testy.
No i po ekocudach zmieniłam pielęgnację w pełni na naturalną. Więc sporo testowania mnie czeka

[KiLaNeCzKa]

Napisane przez staska_stasia

Ja już przetestowałam tego całkiem sporo po prostu był jakiś czas, że źle u mnie wyglądał, więc używałam innych, a potem nagle znowu dobrze wyglądał.
Chociaż chyba i tak wolę neauty.

Na ekocudach online skusiłam się na Lily lolo i amilie satynowy, póki co trwają testy.
No i po ekocudach zmieniłam pielęgnację w pełni na naturalną. Więc sporo testowania mnie czeka

Wlasnie neauty są moimi faworytami

U mnie króluje naturalna pielęgnacja. Wyjątkiem jest serum że składnikami aktywnymi. Niestety dopiero gdy trochę odpuściłam i zdecydowałam się na wdrożenie kosmetyków z mniej rygorystycznym, ale wciąż akceptowalnym składem (basiclab) moja skóra zmieniła się nie do poznania.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz