Przenoszenie kosmetyków ze starego KWC na nowe

[bernikula]

Nadal nie mam podmienionej bazy, nie mam perfum

[scrabble1]

Właśnie wiem, ja już się ze swoimi prawie uporałam. Zostało mi chyba 30 sztuk, dziś skończę.
Skąd bierzesz aktualne ceny?

[chimay]

Napisane przez 201703291446

Treść usunięta

Z czym masz konkretnie problem, bo nie wierzę, że dostałaś same niszowe marki, o których nic nie ma w necie? Przecież żadna z nas nie dostała produktów, które już zna, na mojej liście trafiłam do tej pory na może 3 kosmetyki, które miałam.
Ja mam teraz taki schemat:

1. Klikam najpierw w link do produktu na KWC u góry formularza i patrzę, z którego roku są ostatnie opinie, czy zdjęcie jest wyraźne/nowe, czy cena jest w PLN czy innej walucie - jeśli ostatnie opinie są sprzed 2012, cena nie jest w złotówkach, to możliwe, że będzie można wrzucić do zapomnianych.

2.Jeśli są nowe opinie, to tylko sprawdzam na stronie producenta, patrzę czy opis się zgadza, czy opakowanie to samo, jaka cena - często jest przekierowanie do sklepu firmowego i dopiero tam jest cena. Ściągam zdjęcie/-a jeśli obecne są niewyraźne.
I tyle. To trwa krótko.

3. Jeśli opinie, cena, fota wyglądają na stare, też wchodzę na stronę producenta i szukam po skopiowanej nazwie, a jak nawigacja jest durna, to wchodzę w odpowiednią kategorię np makijaż, twarz itd i tam szukam. Jak nie ma to wklejam w google frazę nazwa kosmetyku + marka i patrzę, czy jest dostępne w sklepach. Jak dostępne, to zostawiam w obecnej kategorii w formularzu i tylko sprawdzam cenę i patrzę czy nie ma lepszego zdjęcia + odhaczam co trzeba ptaszkami.

Oczywiście czasem się nie da wg tego schematu, bo trzeba się więcej naszukać, nie wiadomo kto jest producentem, producent zmienił nazwę, albo odsprzedał coś komuś innemu,albo strona wygląda na "opuszczoną", nie ma zdjęć, nie ma cen, marka dostępna np tylko w hiszpańskich supermarketach, albo nie wiadomo czy to właściwie nowa wersja czy nie, albo są różne wersje na różne kraje itd. To wtedy jak stwierdzam, że to za długo trwa i nic sensownego nie mogę znaleźć, to wyłuszczam w polu do moderatora, o co chodzi i zostawiam do dalszej moderacji. Do tej pory miałam ponad 20 kosmetyków, gdzie musiałam zaznaczyć dalszą moderację.

[scrabble1]

Jeżeli ktoś się w tym nie czuje to nie ma co zmuszać...
Dostałam nowy przydział i lista mi szaleje. Tego jeszcze nie było, wchodzę w moderację- wyjściowo mam np. 700 produktów. Kończę pojedynczy, zapisuję i na głównej liczba produktów do zrobienie 692. Robię kolejny, kończę, 705
Nie wiem czy to jakiś błąd, czy one się w ogóle zapisują? Niby tak, bo z czasem suma się zmniejsza ale wciąż skacze.

Chimay ja też mam podobny system, bez otwarcia KWC się nie obejdzie ale z tymi producentami tak nie szaleję (chyba, że jak wczoraj miałam pod rząd wszystkie pędzle TBS to owszem). Ogólnie mam pootwierane np. Ceneo, Amazon, Ebuy, Ziko (apteka) itd., zależnie od produktów + obrazy w google. Tak mi idzie dużo szybciej, bo prawie jednocześnie wymieniam fotki (jeśli trzeba), mam przekierowania do aktualnych cen/ sklepów i opisy producentów.
Przy okazji, wczoraj ryczałam ze śmiechu jak się naczytałam w co drugim zgłoszeniu (nie recenzji!) perfum jak kobiety -rzucają się na ulicy na przypadkowego samca pachnącego danym produktem . Serio? Ja też mam mola na punkcie zapachów ale żeby informować o tym cały świat? Albo zgłoszenie panów niezadowolonych z nietrafionego prezentu zaczynające się od : "Co za obrzydlistwo, nie kupujcie tego szajsu..."
Dobra, wygadałam się.

[chimay]

Napisane przez scrabble1

Jeżeli ktoś się w tym nie czuje to nie ma co zmuszać...
Dostałam nowy przydział i lista mi szaleje. Tego jeszcze nie było, wchodzę w moderację- wyjściowo mam np. 700 produktów. Kończę pojedynczy, zapisuję i na głównej liczba produktów do zrobienie 692. Robię kolejny, kończę, 705
Nie wiem czy to jakiś błąd, czy one się w ogóle zapisują? Niby tak, bo z czasem suma się zmniejsza ale wciąż skacze.

Też się tak u mnie dzieje, produkty skaczą i zmienia się ich ilość przy każdej zatwierdzonej pozycji.

[aniolek-tasmanski]

Napisane przez scrabble1

Jeżeli ktoś się w tym nie czuje to nie ma co zmuszać...
Dostałam nowy przydział i lista mi szaleje. Tego jeszcze nie było, wchodzę w moderację- wyjściowo mam np. 700 produktów. Kończę pojedynczy, zapisuję i na głównej liczba produktów do zrobienie 692. Robię kolejny, kończę, 705
Nie wiem czy to jakiś błąd, czy one się w ogóle zapisują? Niby tak, bo z czasem suma się zmniejsza ale wciąż skacze.

. ..

Napisane przez chimay

Też się tak u mnie dzieje, produkty skaczą i zmienia się ich ilość przy każdej zatwierdzonej pozycji.

Zgłoszę to do działu programowania z prośbą o sprawdzenie

edit:
Już wiem, zwiększyła się ilość kosmetyków programowo i dlatego tak się stało, teraz już wszystko będzie dobrze

[Summer]

Napisane przez scrabble1

Przy okazji, wczoraj ryczałam ze śmiechu jak się naczytałam w co drugim zgłoszeniu (nie recenzji!) perfum jak kobiety -rzucają się na ulicy na przypadkowego samca pachnącego danym produktem . Serio? Ja też mam mola na punkcie zapachów ale żeby informować o tym cały świat? Albo zgłoszenie panów niezadowolonych z nietrafionego prezentu zaczynające się od : "Co za obrzydlistwo, nie kupujcie tego szajsu..."

Czuję zazdrość, mi się nie trafiły (jeszcze) takie rozrywkowe treści, wszystko grzecznie, regulaminowo...

[kuki9]

Napisane przez 201703291446

Treść usunięta

A nie trafiły Ci się może same "zapomniane" kosmetyki? Sprawdzałaś z kiedy sa ostatnie recenzje?
Szczerze mówiąc ja też nie znam wszystkich kosmetyków, które mi wpadną w ręce ale jestem takiego zdania, jak ktoś wyżej napisał (przepraszam nie pamiętam kto ), że to jest już zrobione, ja się nie wtrącam - po prostu przenoszę jak jest i poprawiam ewentualne drobne błędy typu literówka, kiepskie zdjęcie.

[scrabble1]

Napisane przez aniolek-tasmanski

edit:
Już wiem, zwiększyła się ilość kosmetyków programowo i dlatego tak się stało, teraz już wszystko będzie dobrze

Nadal jest tak samo. Przed chwilą wyjściowo miałam 644 produkty, zrobiłam jeden i 618...
Wiesz, zmieniająca się ilość kosmetyków mi nie przeszkadza (bardziej wkurza skacząca lista, robię szampony a tu wskakują cenie do powiek), chodzi mi o to czy zmoderowane produkty poprawnie się zapisują? Jeśli tak to damy radę

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Napisane przez 201703291446

Treść usunięta

A to nie sekcja "zapomnianych kosmetyków"? Ciekawe Ale rozumiem jak to wkurza. Ostatnio miałam perfum, niedostępny w żadnym sklepie, na Amazonie, Ebuyu itd. a tu mi wyskakuje rosyjska strona, tłumaczę i wychodzi na to, że firma jubilerska wypuściła 10 lat temu, jednorazowo tego cudaka. W Rosji nadal dostępny

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Napisane przez Summer

Czuję zazdrość, mi się nie trafiły (jeszcze) takie rozrywkowe treści, wszystko grzecznie, regulaminowo...

Czasem podejrzewam, że Admini robią Nam psikusa i sprawdzają w ten sposób Naszą czujność
Jak coś jeszcze trafię to Wam wrzucę, chociaż "kremu fajnie brązowiącego pyszczek" chyba nikt nie przebił.

[chimay]

Napisane przez 201703291446

Treść usunięta

To Ci się trafił pechowy przydział. Można jedynie sprawdzić w takiej sytuacji, czy jest jeszcze gdzieś w sprzedaży(amazon, ebay), a jak nie ma (bo rozumiem, że producent nie raczył zrobić strony), to wrzucić do zapomnianych i tyle. A przy zapomnianych zdjęć nie trzeba aktualizować, ani nic odhaczać w kategoriach.
Też miałam jakiegoś wschodniego odpowiednika Avonu, co miał produkty tylko w katalogach w pdfie - jeden na każdy sezon. I przeszukuj tu teraz te katalogi

Napisane przez Summer

Czuję zazdrość, mi się nie trafiły (jeszcze) takie rozrywkowe treści, wszystko grzecznie, regulaminowo...

U mnie też, co najwyżej literówka jakaś.

[aniolek-tasmanski]

Napisane przez scrabble1

Nadal jest tak samo. Przed chwilą wyjściowo miałam 644 produkty, zrobiłam jeden i 618...
Wiesz, zmieniająca się ilość kosmetyków mi nie przeszkadza (bardziej wkurza skacząca lista, robię szampony a tu wskakują cenie do powiek), chodzi mi o to czy zmoderowane produkty poprawnie się zapisują? Jeśli tak to damy radę
.

Czyli to raczej nie zwiększenie ilości
Przekazałam do działu programowania - analiza potrwa do jutra

[Summer]

Napisane przez kuki9

Szczerze mówiąc ja też nie znam wszystkich kosmetyków, które mi wpadną w ręce ale jestem takiego zdania, jak ktoś wyżej napisał (przepraszam nie pamiętam kto ), że to jest już zrobione, ja się nie wtrącam - po prostu przenoszę jak jest i poprawiam ewentualne drobne błędy typu literówka, kiepskie zdjęcie.

A to ja taka mondra byłam. I też obstaję przy tej wersji: mam przede wszystkim przenosić, a nie sprawdzać poprawność zgłoszeń.

Napisane przez scrabble1

Czasem podejrzewam, że Admini robią Nam psikusa i sprawdzają w ten sposób Naszą czujność
Jak coś jeszcze trafię to Wam wrzucę, chociaż "kremu fajnie brązowiącego pyszczek" chyba nikt nie przebił.

Napisane przez chimay

U mnie też, co najwyżej literówka jakaś.

Ale nic to, jestem dobrej myśli, przede mną "już tylko" ponad 1700 kosmetyków!

[scrabble1]

Napisane przez aniolek-tasmanski

Czyli to raczej nie zwiększenie ilości
Przekazałam do działu programowania - analiza potrwa do jutra

Chyba nie. Wczoraj dostałam nowy przydział, wgrywał się jakby na raty: 250, 340, ponad 500 aż do 712. Te 12 zostało mi z poprzedniej listy i myślałam, że dlatego tak skacze ale dziś różnica dobiega do 30-40 produktów. Nigdy nic podobnego się nie działo dlatego o tym piszę.

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Napisane przez Summer

Ale nic to, jestem dobrej myśli, przede mną "już tylko" ponad 1700 kosmetyków!

Spoko- loko-luz i spontan! Polecę offtopem byłam dziś na laserowej depilacji bikini. Jeżeli to nie pokona kobiety to żadne tam 1700 kosmetyków do moderacji tego nie zrobi.
Pomyśl, że pozostawimy po sobie coś dla potomnych

[kuki9]

Napisane przez 201703291446

Treść usunięta

A wrzuć coś tutaj dla przykładu?

[Noor]

Napisane przez chimay

To Ci się trafił pechowy przydział. Można jedynie sprawdzić w takiej sytuacji, czy jest jeszcze gdzieś w sprzedaży(amazon, ebay).

Ale ebaya, to wy nie bierzcie pod uwagę, jako wyznacznik dostępności

No wrzuć coś dla przykładu.

[Summer]

Cóś się stentegoliło... :

Oops! An Error Occurred
The server returned a "500 Internal Server Error".
Something is broken. Please let us know what you were doing when this error occurred. We will fix it as soon as possible. Sorry for any inconvenience caused.

[chimay]

Napisane przez Summer

Cóś się stentegoliło... :

U mnie też, ale ja mam dla odmiany taki formularz, te zdjęcia na dole, to są produkty, które ostatnio edytowałam. Nic się z poziomu tego formularza nie da zrobić.

[scrabble1]

Napisane przez chimay

U mnie też, ale ja mam dla odmiany taki formularz, te zdjęcia na dole, to są produkty, które ostatnio edytowałam. Nic się z poziomu tego formularza nie da zrobić.

U mnie to samo... Analitycy się za to wzięli

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Napisane przez Noor

Ale ebaya, to wy nie bierzcie pod uwagę, jako wyznacznik dostępności

Jasne, a potem będzie krzyk, bo jakaś wizażanka coś zamówi i nie będzie miała gdzie ocenić

[Noor]

Napisane przez scrabble1

Jasne, a potem będzie krzyk, bo jakaś wizażanka coś zamówi i nie będzie miała gdzie ocenić

Pokrzyczy i przestanie, a potem sobie oceni w Zapomnianych. Ta kategoria nie gryzie w trakcie wystawiania recenzji

[chimay]

Napisane przez scrabble1

Jasne, a potem będzie krzyk, bo jakaś wizażanka coś zamówi i nie będzie miała gdzie ocenić

Ano właśnie dlatego jak mam wątpliwości, ale jakieś niedobitki jeszcze krążą po necie, to zostawiam, bo inaczej to chyba prawie połowę mojego przydziału musiałabym wrzucić do zapomnianych. Zwłaszcza, że producenci czasem z jakiegoś powodu nie umieszczają na swojej stronie kosmetyków, które w sklepach mają się świetnie i są ciągle w sprzedaży.
Czy nie powinno być tak, że jak coś jest w zapomnianych, to nie ma możliwości pisania temu recenzji? Ograniczyłoby to sytuacje, kiedy recenzentki nie patrzą na kategorię i wstawiają recki pod niewłaściwym produktem.

[Noor]

Nie powinno. Każdy ma oczy i (większość) posiadła umiejętność czytania.

Ogólna zasada jest taka: jeśli czegoś już nie ma w ofercie firmy + ostatnia recenzja została wystawiona ponad pół roku wcześniej = idzie do zapomnianych (oba te warunki muszą być spełnione jednocześnie; wyjątek - ostatnia recenzja jest młodsza ale wynika z niej, że kosmetyk skończono ponad pół roku przed jej wystawieniem).

[scrabble1]

Napisane przez Noor

Pokrzyczy i przestanie, a potem sobie oceni w Zapomnianych. Ta kategoria nie gryzie w trakcie wystawiania recenzji

Ale mi nie chodzi o np. wycofane produkty, które można jeszcze upolować na ebuy. Nie zrozumiałyśmy się. Piszę o takich, które nie są dostępne w Polsce a na ebuyu jest ich masa. Po tym oceniam jego dostępność jeżeli zupełnie nie znam produktu. Takie pojedyncze rzeczy np. perfum w kwocie 10 razy wyższej, bo "ostatnie sztuki", przerzucam do zapomnianych.

[aniolek-tasmanski]

Napisane przez Summer

Cóś się stentegoliło... :

Musimy poczekać 10 minut - programista poszedł na zupę

[scrabble1]

Napisane przez chimay

Ano właśnie dlatego jak mam wątpliwości, ale jakieś niedobitki jeszcze krążą po necie, to zostawiam, bo inaczej to chyba prawie połowę mojego przydziału musiałabym wrzucić do zapomnianych. Zwłaszcza, że producenci czasem z jakiegoś powodu nie umieszczają na swojej stronie kosmetyków, które w sklepach mają się świetnie i są ciągle w sprzedaży.
Czy nie powinno być tak, że jak coś jest w zapomnianych, to nie ma możliwości pisania temu recenzji? Ograniczyłoby to sytuacje, kiedy recenzentki nie patrzą na kategorię i wstawiają recki pod niewłaściwym produktem.

Dokładnie. Zresztą "Zapomniane" powinny moderować Administratorki. Wizażanki powinny zgłaszać i po analizie ktoś "władny" powinien je przerzucać. Nikomu nie zaszkodzi jak My zostawimy któryś z nich w swojej kategorii, bo z czasem i tak się go wyłapie.
Miałam produkty, które w KWC recenzowane były ostatnio długo przed 2010 a w zagranicznych sklepach są dostępne. Nie ma reguły i szkoda (mi ) czasu żeby tak dokładnie analizować zagraniczne rynki kosmetyczne.

[Summer]

Napisane przez chimay

U mnie też, ale ja mam dla odmiany taki formularz, te zdjęcia na dole, to są produkty, które ostatnio edytowałam. Nic się z poziomu tego formularza nie da zrobić.

Napisane przez scrabble1

U mnie to samo... Analitycy się za to wzięli

Klikam w link EDYCJA PRODUKTÓW w górnym lewym rogu i tam mam swoją listę, tylko że przy próbie wysłania kosmetyku wyskakuje to, co zacytowałam.

[scrabble1]

Napisane przez Noor

Ogólna zasada jest taka: jeśli czegoś już nie ma w ofercie firmy + ostatnia recenzja została wystawiona ponad pół roku wcześniej = idzie do zapomnianych (oba te warunki muszą być spełnione jednocześnie; wyjątek - ostatnia recenzja jest młodsza ale wynika z niej, że kosmetyk skończono ponad pół roku przed jej wystawieniem).

Nie ma w ofercie firmy- to pojęcie względne. Już nie mówię o Amazonach i innych allegrach zagranicznych. Mam np. jakiś rosyjski szampon, w Pl. bez problemu dostępny w jakiejś drogerii internetowej, był recenzowany np. w 2014- tym się kieruję, nie szukam adresu strony firmowej i nie sprawdzam ich oferty, bo śnieg by mnie tu prędzej zasypał zanim przerobiłabym 10 produktów, nie mówiąc o ilościach jakie jeszcze Nas czekają.

I znowu inna kwestia, jeżeli kosmetyk ma 2-3 recenzje w długich odstępach czasowych ( + ostatnia była dawno) to mu się bliżej przyglądam. Jeżeli recki się sypią częściej to nie zawracam sobie głowy czy ostatnia była 6 miesięcy temu. Jak pisałam kiedyś wyżej, miałam kosmetyki oceniane w KWC np. w 2005 roku i cały czas dostępne w Douglasie... nie ma reguły dlatego tak się nie palę do "zapomnianych".

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Napisane przez aniolek-tasmanski

Musimy poczekać 10 minut - programista poszedł na zupę

Ciekawe czy chociaż smaczna? Też bym coś zjadła skoro nie ma roboty

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Napisane przez Summer

Klikam w link EDYCJA PRODUKTÓW w górnym lewym rogu i tam mam swoją listę, tylko że przy próbie wysłania kosmetyku wyskakuje to, co zacytowałam.

Zrobiłam jeden, musiałam wpisać siebie jako zgłaszającego, zapisałam i error...

Ok, po zmianach skasowało wszystkie dane pierwszych zgłaszających kosmetyki, trzeba wpisywać siebie? No i niczego nie mogę zapisać:
Oops! An Error Occurred

The server returned a "500 Internal Server Error".

Something is broken. Please let us know what you were doing when this error occurred. We will fix it as soon as possible. Sorry for any inconvenience caused.

[aniolek-tasmanski]

Zupa była pyszna - deseru nie chciał

Poprawione - teraz jest biało, ładnie i nie można się pomylić - tak powiedział

Sprawdźcie czy wszystko jest już ok



---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Napisane przez scrabble1

...
Ok, po zmianach skasowało wszystkie dane pierwszych zgłaszających kosmetyki, trzeba wpisywać siebie? No i niczego nie mogę zapisać:


Oops! An Error Occurred

The server returned a "500 Internal Server Error".

Something is broken. Please let us know what you were doing when this error occurred. We will fix it as soon as possible. Sorry for any inconvenience caused.

Zobacz teraz czy jest dobrze



---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

już naprawione

[Summer]

U mnie ciągle nie działa.

[aniolek-tasmanski]

Napisane przez Summer

U mnie ciągle nie działa.

poczekaj 5 minut i napisz czy działa

Poprawiali jeszcze przed chwilą

[scrabble1]

Napisane przez aniolek-tasmanski

Zupa była pyszna - deseru nie chciał

Poprawione - teraz jest biało, ładnie i nie można się pomylić - tak powiedział

Sprawdźcie czy wszystko jest już ok

[COLOR="Silver"]

Cwany, wyczuł, że robię czekoladę

A tak serio, nadal nie ma osób zgłaszających i "error".