Polecamy:

vanilia_ninja · 2007-11-12, 16:22

dlatego bo wszyscy mają mnie za wariatkę kiedy mówie,że chodzę do psychiatry..
aha... :/

SMoK171 · 2007-11-12, 16:28

Cytat:

Napisane przez vanilia_ninja

dlatego bo wszyscy mają mnie za wariatkę kiedy mówie,że chodzę do psychiatry..
aha... :/

zazwyczaj tak jest, że inni oceniają po pozorach... a przecież nie zawsze jest tak, jak widać na pierwszy rzut oka...

nie przejmuj się nimi... z czasem raczej powinno im przejść...

...w końcu może znajdziesz swoją miłość... tak jak wszyscy...

Ptysio5 · 2007-11-12, 16:37

Cytat:

Napisane przez SMoK171

na każdego czeka jedyna miłość tak idealna, czy ciężko uwierzyć, że tak jest... która nie sprawia przykrości drugiej kochanej osobie...

...lecz znaleźć taką osobę, to już trzeba mieć naprawdę szczęście...

prawie się wzruszyłam

Cytat:

Napisane przez SMoK171

Ci "później" to zazwyczaj jest wiek 20-25 lat, jeśli chodzi o facetów... tak przypuszczam...

przypuszczam, że niestety jeszcze później, o ile w ogóle

Albo ja trafiam na takie beznadziejne przypadki...
Ale z moich obserwacji wynika, że to takie wieczne, duze dzieci. Potrzebne im zabawki (też duże i najlepiej drogie

), gry w polowanie, "dobranocki"

a jak nabroją to w płacz i po pomoc.

Ech. Obraz nędzy i rozpaczy.
Chyba założę osobny wątek służący opluwaniu tego podgatunku

lemonka · 2007-11-12, 16:42

smok.. hm.. jaki z tego moral? ze ktos tu jest do kitu..

ptysio.. a zaloz..zaloz! napewno bede czestym gosciem..

SMoK171 · 2007-11-12, 16:42

ja często się smucę... taka właśnie jest miłość... ;(

Cytat:

Napisane przez Ptysio5

Potrzebne im zabawki

Zazwyczaj jest z facetami tak, że czymś się cieszą, radują przez chwilę... z czasem im się to nudzi, i odchodzą...

Cytat:

Napisane przez Ptysio5

Ech. Obraz nędzy i rozpaczy.
Chyba założę osobny wątek służący opluwaniu tego podgatunku

...jak chcesz, to możesz stworzyć taki temat... nie mam nic przeciwko...

P.S.
ja grzecznie tylko proszę mnie nie opluwać... ja chcę jeszcze trochę pożyć...

Cytat:

Napisane przez lemonka

smok.. hm.. jaki z tego moral? ze ktos tu jest do kitu..

"Faceci zawsze ranią, nawet jeśli nie chcą ranić"

ahinsa · 2007-11-12, 17:13

Cytat:

Napisane przez Ptysio5

prawie się wzruszyłam

Prawie robi wielka różnicę

Cytat:

Napisane przez Ptyś

przypuszczam, że niestety jeszcze później, o ile w ogóle

Kiedy śmierć zaczyna im spoglądać w oczy

Cytat:

Napisane przez Ptyś

Chyba założę osobny wątek służący opluwaniu tego podgatunku

Jest w sumie masa wątków, na których można toto opluwać.
Ale jeśli ciągle Ci mało...

Cytat:

Napisane przez SMoK171

ja często się smucę... taka właśnie jest miłość... ;(

A wcześniej pisałeś, że miłość to nie smutek i nie krzywda

Ja tam przykładowo siebie kocham bardzo i zupełnie mnie to nie smuci

Ptysio5 · 2007-11-12, 17:18

Cytat:

Napisane przez ahinsa

Prawie robi wielka różnicę

odczytałaś moje intencje

Cytat:

Napisane przez ahinsa

est w sumie masa wątków, na których można toto opluwać.
Ale jeśli ciągle Ci mało...

no wiesz.. chciałam mieć własny. konkretnie opluwać

Cytat:

Napisane przez ahinsa

A wcześniej pisałeś, że miłość to nie smutek i nie krzywda

też to zauważyłam, ale nie chciałam się czepiać

Co do kochania siebie - też tak mam, chyba o to chodzi. Najbardziej zaskoczyło mnie to jak mi wzrosła samoocena po rozstaniu

bess · 2007-11-12, 17:21

ja mam najwyzsza samoocene w pojedynke hehe nikt mi nie zaburza idealnego obrazu mojej cudownej osoby

ahinsa · 2007-11-12, 17:36

No i Bess odkryła moja tajemnicę

Mnie też wzrosła po rozstaniu samoocena. Mówię sobie, że to kwestia życia w zgodzie ze sobą

i odkrywania siebie. Plus fakt wzięcia życia w swoje ręce.

Ale jaka jest prawda...

lemonka · 2007-11-12, 17:39

smok.. nie bylabym az tak drastyczna..
nikt nie jest idealny..
nie twierdze przeciez ze tylko mezczyzni rania, so zli i wogole be! kazdy ma troche swojej winy..

Ptysio5 · 2007-11-12, 17:40

a ja myslałam, że to takie oryginalne

Broniecka · 2007-11-12, 18:59

Uch, ale się rozpisalyście :P A ja jeszcze do poprzedniej strony wracam...ahinsa, jak by ten mój książę był ze mną codziennie, to by mi się znudził, a poza tym w tym klimacie straciłby pewnie sporo ze swojego uroku

ahinsa · 2007-11-12, 19:03

Phi! Księciuniem na chwilkę to każdy potrafi być!

Księciuniów ni ma i basta. Są ciacha. A każde ciacho, a głównie te z bitą śmietaną, zawsze straci na świeżości / wyglądzie / smaku

Nie ma zmiłuj

lemonka · 2007-11-12, 19:19

ahinsa..ale to ujelas..

SMoK171 · 2007-11-12, 19:44

księciulo? ciacho? ... piękno zewnętrzne raczej ma mniejsze znaczenie...

liczy się to, co ma się w środku, a nie na zewnątrz... co jest w słowie, sercu, duszy...

nie pamiętam, gdzie to słyszałem:

"nie ma brzydkiej osoby, oprócz pięknych osób... ale brzydsze osoby są bardziej namiętne i trwalsze w uczuciach..."

wszyscy ranią... a poprzez te rany, zdobywamy doświadczenie...

"to co nas rani, to nie zabije lecz wzmocni"

tylko wtedy się dowiadujemy, co robimy źle, lub co ktoś robi źle... wiemy choć odrobinę więcej, jak nie ranić...

witch_18 · 2007-11-12, 19:54

Cytat:

Napisane przez ahinsa

Księciuniów ni ma i basta. Są ciacha. A każde ciacho, a głównie te z bitą śmietaną, zawsze straci na świeżości / wyglądzie / smaku

Amen

Mi ostatnio kumpel wyznał miłość.Tyle,że taką platoniczną

I chyba mnie to bardziej cieszy niż gdyby wyznał mi taką 'miłość miłość'

Przynajmniej mam pewność,że coś dla niego znaczę i zależy mu na mnie jako na osobie,a nie dziewczynie co by trochę zakręcić i olać

ahinsa · 2007-11-12, 19:55

Smoku, weź wyluzuj

Mam wątpliwości czy oby się w odpowiedniej epoce urodziłeś. Na romantyzm, zwłaszcza polski, to ja jestem uczulona

lemonka · 2007-11-12, 20:02

smok.. hm..

ok..tez uwazam ze liczy sie wnetrze czlowieka..
bo po co mi pusty ken, z ktorym nie bede miala o czym rozmawiac?

ale faktem jest ze widzac drugiego czlowieka pierwsze co robisz? oceniasz jego wyglad..

bess · 2007-11-12, 20:14

do teraz bylam przekonana ze Smok to kobieta

hehe ja nie ukrywam ze jestem wzrokowcem i dla mnie wyglad jest wazny,wazne czy mezczyzna mi sie podoba.No i to tez jest chyba jeden z powodow czemu jestjak jest bo trudno o takiego

dodatkowo musi to dzialac w obie strony.No same przeszkody po prostu

czekam az kiedys padnie ten text ,ktory slyszalam w programie o swataniu "musisz spojrzec realnie i zmienic oczekiwania"
oj to bedzie bolało

lemonka · 2007-11-12, 20:18

bess..hehe..

auć?

szczerze.. jestem tu swiezynka..od wczoraj ale tez myslaslalam ze smok to kobieta..do posta o pluciu..

wtedy cos mi nie zagralo i kilkakrotnie zaczelam czytac wiadomosc..

bess · 2007-11-12, 20:23

no poniekąd to byl komplement

Moonlight · 2007-11-12, 22:54

Cytat:

Napisane przez SMoK171

liczy się to, co ma się w środku, a nie na zewnątrz... co jest w słowie, sercu, duszy...

dla mnie za grosz nie liczą się słowa. powiedzieć można wszystko

liczą sie czyny. słowa są puste.

jasne, liczy sie to co jest w środku. ale wygląd też sie liczy i nie oszukujmy sie, bo to jedno z tych właśnie słów, które nic nie znaczą.

gdyby zaczeła Cie podrywać zupełnie nieatrakcyjna kobieta (np. z wąsami

) o pięknym wnętrzu pewnie uciekł byś na drzewo

ale łatwo jest powiedzieć że "nie liczy się wygląd tylko wnętrze"

Broniecka · 2007-11-12, 23:10

I tak wszyscy oceniają ludzi po wyglądzie i hipokryzją jest zaprzeczanie temu. Potem przychodzi ocena zachowania i wrażenia, jakie robi dana osoba na innych, dopiero po tym jest szansa, że zainteresujemy się czymś więcej

Co do słów, zgadzam się w 100% z Moonlight. Co z tego, że mówiłam mojemu eks 20 razy dziennie, że go kocham, bo tego ode mnie wymagał, skoro było to zupełnie puste i powiedziane dla świętego spokoju. No ale jemu było łatwiej żyć złudzeniem najwyraźniej. Jeśli będzie się kogoś kochać, to ta osoba to poczuje bez względu na to, czy przekażemy to werbalnie.

SMoK171 · 2007-11-13, 00:37

uciekł bym (a właściwie odleciał, po to skrzydła mam), gdybym stanął obok dziewczyny po raz kolejny... bo bardzo się wstydzę płci przeciwnej...

liczą się czyny, ale nie czyny, które są specjalnie na pokaz...

nie poradzę nic na to, że zachowuje się, jak bym był w epoce romantyzmu... że wyobraźnia pełna marzeń i wyobraźni...

Cytat:

smok to kobieta

smoki nie mają płci... tak ja sądzę...

http://www.fotka.pl/profil/dragon17188/

...jakoś nie lubię podziału na płeć... dlatego jako smok, mogę się o to nie martwić...

Cytat:

Jeśli będzie się kogoś kochać, to ta osoba to poczuje bez względu na to, czy przekażemy to werbalnie.

taka jest właśnie miłość... miłości jest się pewnym... nie ma zwątpienia...

P.S.

...tylko nie pytać mnie, jak smoki się rozmnażają, skoro nie mają płci...

Broniecka · 2007-11-13, 00:45

No przecież była smoczyca w Shreku

ahinsa · 2007-11-13, 05:01

Broniecka

Cytat:

Napisane przez SMoK171

że wyobraźnia pełna marzeń i wyobraźni...

Aha. No chyba ze tak

SMoK171 · 2007-11-13, 05:56

Cytat:

No przecież była smoczyca w Shreku

...tak są widziane smoki (smoczyce) w oczach wszystkich, że mają płeć... ale jednak jest tak, że nie mają płci...

"Wszystkie smoki są nie zależne, chodzą własnymi ścieżkami, i jakoś nie śpieszy im się, by być koło innej osoby... smoki wolą zostać wolnymi na zawsze..."

a dlaczego trafiłem na to forum, to nie wiem sam...

chyba trzeba znaleźć się w odpowiednim miejscu i czasie, aby być...

...a ja mam to do siebie (jak każdy smok), że bardzo łatwo się do wszystkiego przywiązuję... ciężko mi później jest tak odejść bez słowa...

Lexie · 2007-11-13, 11:16

Smok... Tak Cię czytam, czytam i też mam ochotę napisać - wyluzuj trochę...

Romantyzm jest fajny w małych dawkach, bo w większych można się nim udławić.

**cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3** · 2007-11-13, 11:25

Cytat:

Napisane przez Moonlight

dla mnie za grosz nie liczą się słowa. powiedzieć można wszystko

liczą sie czyny. słowa są puste.

jasne, liczy sie to co jest w środku. ale wygląd też sie liczy i nie oszukujmy sie, bo to jedno z tych właśnie słów, które nic nie znaczą.

Ładnie ujęte Moon.

Broniecka · 2007-11-13, 11:45

lexie, a mi to podchodzi pod pseudofilozoficzne gadki emo nastolatek na blogach

2007-11-12, 16:22	#121
vanilia_ninja Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-09 Wiadomości: 655	Dot.: dlaczego jesteście singielkami?? dlatego bo wszyscy mają mnie za wariatkę kiedy mówie,że chodzę do psychiatry.. aha... :/ __________________

2007-11-12, 16:42	#124
lemonka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 6 974	Dot.: dlaczego jesteście singielkami?? smok.. hm.. jaki z tego moral? ze ktos tu jest do kitu.. ptysio.. a zaloz..zaloz! napewno bede czestym gosciem.. __________________ Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć

2007-11-12, 17:21	#128
bess Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 17 829	Dot.: dlaczego jesteście singielkami?? ja mam najwyzsza samoocene w pojedynke hehe nikt mi nie zaburza idealnego obrazu mojej cudownej osoby __________________ . www.youtube.com/watch?v=2T5-dLYnnmE

2007-11-12, 17:36	#129
ahinsa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-04 Wiadomości: 5 278	Dot.: dlaczego jesteście singielkami?? No i Bess odkryła moja tajemnicę Mnie też wzrosła po rozstaniu samoocena. Mówię sobie, że to kwestia życia w zgodzie ze sobą i odkrywania siebie. Plus fakt wzięcia życia w swoje ręce. Ale jaka jest prawda... __________________

2007-11-12, 17:39	#130
lemonka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 6 974	Dot.: dlaczego jesteście singielkami?? smok.. nie bylabym az tak drastyczna.. nikt nie jest idealny.. nie twierdze przeciez ze tylko mezczyzni rania, so zli i wogole be! kazdy ma troche swojej winy.. __________________ Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć

2007-11-12, 17:40	#131
Ptysio5 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 3 545	Dot.: dlaczego jesteście singielkami?? a ja myslałam, że to takie oryginalne

2007-11-12, 18:59	#132
Broniecka Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Pyrlandia Wiadomości: 479	Dot.: dlaczego jesteście singielkami?? Uch, ale się rozpisalyście :P A ja jeszcze do poprzedniej strony wracam...ahinsa, jak by ten mój książę był ze mną codziennie, to by mi się znudził, a poza tym w tym klimacie straciłby pewnie sporo ze swojego uroku __________________ Prawdziwych przyjaciół poznaje się w szczęściu, bo tylko nieliczni potrafią znieść nasze sukcesy.

2007-11-12, 19:03	#133
ahinsa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-04 Wiadomości: 5 278	Dot.: dlaczego jesteście singielkami?? Phi! Księciuniem na chwilkę to każdy potrafi być! Księciuniów ni ma i basta. Są ciacha. A każde ciacho, a głównie te z bitą śmietaną, zawsze straci na świeżości / wyglądzie / smaku Nie ma zmiłuj __________________

2007-11-12, 19:19	#134
lemonka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 6 974	Dot.: dlaczego jesteście singielkami?? ahinsa..ale to ujelas.. __________________ Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć

2007-11-12, 19:44	#135
SMoK171 Przyczajenie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: Trzebiatów [Szczecin] Wiadomości: 21	Dot.: dlaczego jesteście singielkami?? księciulo? ciacho? ... piękno zewnętrzne raczej ma mniejsze znaczenie... liczy się to, co ma się w środku, a nie na zewnątrz... co jest w słowie, sercu, duszy... nie pamiętam, gdzie to słyszałem: "nie ma brzydkiej osoby, oprócz pięknych osób... ale brzydsze osoby są bardziej namiętne i trwalsze w uczuciach..." wszyscy ranią... a poprzez te rany, zdobywamy doświadczenie... "to co nas rani, to nie zabije lecz wzmocni" tylko wtedy się dowiadujemy, co robimy źle, lub co ktoś robi źle... wiemy choć odrobinę więcej, jak nie ranić... __________________ miłość jest najpiękniejsza... gdy jest się nieświadomym... że to jest właśnie miłość... I didnt say all... But you cant take back... I feel you, near me... Im alone... Istotą duszy jest nicość... smk171.yoyo.pl ...a nicością duszy-istota nasza-klasa.pl/profile/6183716

2007-11-12, 19:55	#137
ahinsa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-04 Wiadomości: 5 278	Dot.: dlaczego jesteście singielkami?? Smoku, weź wyluzuj Mam wątpliwości czy oby się w odpowiedniej epoce urodziłeś. Na romantyzm, zwłaszcza polski, to ja jestem uczulona __________________

2007-11-12, 20:02	#138
lemonka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 6 974	Dot.: dlaczego jesteście singielkami?? smok.. hm.. ok..tez uwazam ze liczy sie wnetrze czlowieka.. bo po co mi pusty ken, z ktorym nie bede miala o czym rozmawiac? ale faktem jest ze widzac drugiego czlowieka pierwsze co robisz? oceniasz jego wyglad.. __________________ Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć

2007-11-12, 20:14	#139
bess Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 17 829	Dot.: dlaczego jesteście singielkami?? do teraz bylam przekonana ze Smok to kobieta hehe ja nie ukrywam ze jestem wzrokowcem i dla mnie wyglad jest wazny,wazne czy mezczyzna mi sie podoba.No i to tez jest chyba jeden z powodow czemu jestjak jest bo trudno o takiegododatkowo musi to dzialac w obie strony.No same przeszkody po prostu czekam az kiedys padnie ten text ,ktory slyszalam w programie o swataniu "musisz spojrzec realnie i zmienic oczekiwania" oj to bedzie bolało __________________ . www.youtube.com/watch?v=2T5-dLYnnmE

2007-11-12, 20:18	#140
lemonka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 6 974	Dot.: dlaczego jesteście singielkami?? bess..hehe.. auć? szczerze.. jestem tu swiezynka..od wczoraj ale tez myslaslalam ze smok to kobieta..do posta o pluciu.. wtedy cos mi nie zagralo i kilkakrotnie zaczelam czytac wiadomosc.. __________________ Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć

2007-11-12, 20:23	#141
bess Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 17 829	Dot.: dlaczego jesteście singielkami?? no poniekąd to byl komplement __________________ . www.youtube.com/watch?v=2T5-dLYnnmE

2007-11-12, 23:10	#143
Broniecka Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Pyrlandia Wiadomości: 479	Dot.: dlaczego jesteście singielkami?? I tak wszyscy oceniają ludzi po wyglądzie i hipokryzją jest zaprzeczanie temu. Potem przychodzi ocena zachowania i wrażenia, jakie robi dana osoba na innych, dopiero po tym jest szansa, że zainteresujemy się czymś więcej Co do słów, zgadzam się w 100% z Moonlight. Co z tego, że mówiłam mojemu eks 20 razy dziennie, że go kocham, bo tego ode mnie wymagał, skoro było to zupełnie puste i powiedziane dla świętego spokoju. No ale jemu było łatwiej żyć złudzeniem najwyraźniej. Jeśli będzie się kogoś kochać, to ta osoba to poczuje bez względu na to, czy przekażemy to werbalnie. __________________ Prawdziwych przyjaciół poznaje się w szczęściu, bo tylko nieliczni potrafią znieść nasze sukcesy.

2007-11-13, 00:45	#145
Broniecka Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Pyrlandia Wiadomości: 479	Dot.: dlaczego jesteście singielkami?? No przecież była smoczyca w Shreku __________________ Prawdziwych przyjaciół poznaje się w szczęściu, bo tylko nieliczni potrafią znieść nasze sukcesy.

2007-11-13, 11:16	#148
Lexie Przyjaciel wizaz.pl Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 33 873	Dot.: dlaczego jesteście singielkami?? Smok... Tak Cię czytam, czytam i też mam ochotę napisać - wyluzuj trochę... Romantyzm jest fajny w małych dawkach, bo w większych można się nim udławić.

2007-11-13, 11:45	#150
Broniecka Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Pyrlandia Wiadomości: 479	Dot.: dlaczego jesteście singielkami?? lexie, a mi to podchodzi pod pseudofilozoficzne gadki emo nastolatek na blogach __________________ Prawdziwych przyjaciół poznaje się w szczęściu, bo tylko nieliczni potrafią znieść nasze sukcesy.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)