2007-02-09, 13:02 | #121 |
Raczkowanie
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
No tak tyle tylko, ze ja mogę się po nim spodziewać wszystkiego, łącznie z tym, że przyjdzie ze swoją "nową" rodziną a przynajmniej nową kobitą a tego to juz by chyba rodzice mojego TŻeta nie przetrzymali .
__________________
2009 rokiem podróżowania |
2007-02-12, 12:03 | #122 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 912
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
Witajcie
Co do prowadzenia do ołtarza, to chyba będę musiała iść z TŻ za ksiedzem, choć bardzo bym chciała by to tato prowadził do ołtarza, ale niestety nie w moim przypadku (tata nie mieszka z Nami kupe lat już sama sie pogubiłam ok 12? i nie są po rozwodzie z moją mamą ) Za dużo ten czowiek zrobił mi krzywdy zeby mnie jeszcze prowadził, generalnie nie był nigdy lubiany ani za grosz rodzinny- w roli ojca w ogóle się nie sprawdził, więc sądze ze wyglądało by to sztucznie gdyby człowiek do któregop mam tyle zalu prowadził mnie do ołtarza,prawda? a mogę wejść sama??? Nie wiem również czy zaprosić kochanice mego ojca? no raczej nie skoro nie są z moją mamą po rozwodzie, tylko w dziwnej kilkunastoletniej separacji Z niesieniem obrączek ...tez problem.... A jak wygląda to po skończeniu ceremoni? najpierw wychodza goscie czy para młoda? ostatnio byłam na ślubie w którym wyszli goście, para młoda szła przez prawie pusty kościół, potem reszta gości... generalnie bez ładu i składu bo Ci pierwsi zamiast wyjśc dość dalej zatarasowali cały przód i reszta nie miała jak wyjść.... |
2007-02-12, 12:04 | #123 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 912
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
dubel...
|
2007-02-13, 09:32 | #124 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
Cytat:
Po skonczeniu ceremonii najpierw powinna wyjsć Para Młoda a potem goście (przynajmniej tak bylo na slubach w ktorych uzcestniczylam) "Kochanicę ojca" - jak ją nazwałaś, bym sobie odpusciła na 100% . Co do niesienia obrączek to pisałaś na innym watku ze masz dzieciaczki w rodzinie, wiec może ktoreś z nich?? Moj fotograf podeslal mi ostatnio fotki na ktorych również chlopcy niesli obrączki .
__________________
2009 rokiem podróżowania Edytowane przez blanka2207 Czas edycji: 2007-02-13 o 11:10 |
|
2007-02-13, 09:39 | #125 |
Raczkowanie
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
dubel
__________________
2009 rokiem podróżowania Edytowane przez blanka2207 Czas edycji: 2007-02-13 o 11:10 |
2007-02-14, 07:52 | #126 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 912
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
no tak... co do obrączek to dziewczynka ma 10 lat więc pozostaje mi chłopiec 5 -6 letni, ale niewidziałam by chłopiec niósł obraczki z tad ten mój dylemat.
para młoda wychodzi i ustawia się pod kościłem dośc daleko by mogli wszyscy swobodnie wyjść jestem za ale jak to zrobić z gośćmi przecież nie każe im siedzieć, jak znam zycie jak kilku wydzie z tyłu to cały sznur za nimi poleci |
2007-02-15, 14:19 | #127 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Radomsko
Wiadomości: 255
|
Dot.: Tata prowadzący do ołtarza...
Witam Was!!
Ja chciałam żeby do ołtarza prowadził mnie ojciec, ale sytuacja tak się potoczyła, że ojciec zostawił mnie i mamę. Za to rolę ojca pełnił mój ojciec chrzestny (brat rodzony mojej mamy) i tak sobie pomyślałam, a raczej bardzo bym chciała, żeby to on prowadził mnie do ołtarza. I powiem Wam że zaproponowałam mu to i się ZGODZIŁ. Teraz czym prędzej do ślubu
__________________
Pozdrawiam Junia1 decupage wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=578034 |
2007-02-19, 09:06 | #128 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 184
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
A ja ostatnio ma straszny problem. Dziewczyny czy nie sądzicie że przy opcji Tata prowadzi mnie do ołtarza Pan Młody jest troszke "poszkodowany". Chodzi mi o to że my jako Panny Młode wchodzi z Tatą i bardzo uroczyście a tenbiedaktak sam jak to u was wyglądało???
|
2007-02-19, 09:54 | #129 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 912
|
Do ołtarza..... jak ???? z kim???
i tam
mi się podoba... niech czeka na swa księżniczką...moze się odmyśli i się cofnie??? nie nie żartuję w ogole się tym nie przejmuj tak jest bardzo ładnie i uroczyście ja jestem przed, no i przed inną forma wejścia Blanko!!! a jak ty sobie obmyslilaś Wasze wejście do kościoła???? Edytowane przez Taverney Czas edycji: 2007-07-16 o 15:59 Powód: post pod postem |
2007-02-19, 18:13 | #130 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
|
2007-02-19, 18:31 | #131 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Radomsko
Wiadomości: 255
|
Dot.: Tata prowadzący do ołtarza...
Mój TŻ już wie że bedzie mnie prowadził do ołtarza ojciec chrzestny i jest z tego dumny, że przed ołtarzem będę mu "przekazana" nie mogę się już doczekać
__________________
Pozdrawiam Junia1 decupage wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=578034 |
2007-02-19, 18:38 | #132 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
Na początku planowałam, żeby prowadził mnie tata - ale teraz sama nie wiem. Narzeczony marudzi - chyba zazdrosny No i trochę boję się komentarzy - wiadomo, zawsze znajdą się życzliwi, którzy skrytykują wszelkie 'urozmaicenia'
__________________
MOJA CÓRECZKA WALCZY O ŻYCIE MOŻESZ JEJ POMÓC www.serce-oliwki.pl
|
2007-02-20, 08:25 | #133 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 912
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
I tam.... urozmaicenia?
tak być powinno, że tato odprowadza! jak już to ktoś może zazdrościć!!!! |
2007-02-24, 12:37 | #134 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 402
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
nio u mnie troszke zmiana planów, pójdę do ołtarza z mężem, bo tatus w sumie, to sie nie zgodzil, nie chciał mnie zaprowadzić, powiedział, że lepiej będzie wyglądało, jak młodzi będą szli przez kościół razem. Trudno. Zawiodłam sie, bo zawsze marzyłam o tym, że mnie tatuś zaprowadził, ale trudno sie mówi. Pogodziłam się już z tym. Życzę powodzenia i wiele radości tym panią młodym, które pójdą z tatusiami do ołtarza.
|
2007-02-28, 05:41 | #135 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 252
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
Ja zawsze myślałam,że mój tata nie będzie mnie chciał poprowadzić do ołtarza.. I dlatego nigdy o tym nawet nie wspominałam. Ale ostatnio byliśmy na ślubie mojego kuzyna i tam właśnie ojciec prowadził młodą... Mojemu tacie strasznie się to spodobało i zapytał mnie czy ja też bym tak chciała bo on byłby zaszczycony. No i tak właśnie będzie
|
2007-02-28, 10:20 | #136 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 375
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
Hej,
nam też ksiądz wspominał że istnieje taka możliwość że tato prowadzi młodą ale my wolimy ten wariant kiedy młodzi idą razem do ołtarza bo to właśnie kojarzy mi się z tym, że razem wchodzimy na nową drogę życia, a poza tym trochę tak dziwinie zostawiać samego faceta pod ołtarzem Podoba mi się właśnie jak taki mały brzdąc niesie obrączki przed młodymi. My nie mamy takich maluszków w rodzinie, ale za to moja kuzyneczka będzie śpiewać nam Ave Maria (przepięknie) i czytać razem z przyszłą szwagierką czytania. A co do wyjścia z kościoła to chyba goście powinni poczekać aż młodzi wyjdą pierwsi. |
2007-03-01, 18:28 | #137 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 185
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
Cytat:
Goście wg polskiej tradycji wychodzą gdy Młodzi są przy bocznym ołtarzu. Ale w sumie każdy robi tak jak chce. |
|
2007-03-01, 22:23 | #138 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 488
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
bylam na weselu u kolezanki gdzie do oltarza prowadzil ja wlasnie tata a pan mlody stal juz przy oltarzu -przyprowadzily go tam 2 kolezanki panny mlodej i czekaly przy nim az ona do niego dolaczyla
fajnie jak ojciec prowadzi do oltarza tak wtedy jest uroczyscie a ukochany czeka na ciebie przed oltarzem hmmmmm......... |
2007-03-02, 09:46 | #139 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 375
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
Brzuszek ja byłam już na kilku weselach i w sumie to na każdym było inaczej, ale nie podobało mi się jak goście "rzucają się" do wyjścia a młodzi czekają aż tamci wyjdą żeby też móc ruszyć. Mi podobało się kiedy młodzi wychodzili przez środek kościoła i Ci z ławek które właśnie mijali wychodzili dopiero wtedy ze swoich miejsc bo młodzi nie idą przez pusty kościół,
Pozdrawiam |
2007-03-02, 15:22 | #140 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 6
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
Młoda Para stoi w drzwiach kościoła,podchodzi do nich ksiądz i udziela im błogosławieństwa a następnie podchodzą do ołtarza.Najpierw idzie ks z ministrantami a później Wy no i na końcu wasi świadkowie.
|
2007-03-08, 22:28 | #141 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
Co do wyjscia.... moge opisac jak bylo u mnie!
Po zakonczeniu ceremoni, ksiadz kazal odwrocic sie do wszystkich obecnych i przedstawil nas juz jako malzenstwo!! Pozniej zagral marsz i ruszylismy do wyjscia! Za nami swiadkowie, rodzice, rodzenstwo i goscie. Przy samym wyjsciu Kosciola, zatrzymalismy sie, kazdy z wychodzacych skladal zyczenia i wychodzil na zewnatrz... Na samym koncu My! Ryz i pieniazki sie posypaly.. |
2007-03-20, 12:40 | #142 |
Raczkowanie
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
ja rowniez wymarzylam sobie zeby Tatko poprowadzil mnie do oltarza dokladniej do mojego wybranka,jestem jego jedyna corka i wiem jaki bylby wzruszony i dumny alez jakie mnie spotkalo rozczarowanie gdy opowiedzialam o tym Ksiedzu i nie wyrazil na to zgody!!!podsumowal ze to czyste aktorstwo!takze upewnijcie sie dziewczyny przed czy was to nie spotka...
|
2007-03-20, 13:26 | #143 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 592
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
No mnie też ma tata prowadzić do ołtarza.Co prawda nie pytałam jeszcze księdza lae myślę że u nas nie będzie z tym problemu
|
2007-04-17, 21:26 | #144 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 654
|
Dot.: Tata prowadzący do ołtarza...
Mi się maży właśnie takie wejście, ale w sumie nie wim co na to TZ>
|
2007-04-18, 07:19 | #145 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 592
|
Dot.: Tata prowadzący do ołtarza...
Na pewno się zgodzi, wiesz to takie oficjalne przekazanie córki przez ojca jej przyszłemu mężowi.
|
2007-04-18, 08:32 | #146 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 375
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
Cytat:
|
|
2007-04-18, 10:08 | #147 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Opole-Niemcy
Wiadomości: 917
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
Mnie moj tato poprowadzi do ołtarza.Najpierw wejda drużbowie i goscie,potem narzeczony z rodzicami,a na końcu przy marszu Meldensona ja z ojcem.Boje sie czy wszystko wypali tak jak ja chce.....
|
2007-04-24, 10:40 | #148 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 38
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
My się własnie zastanawiamy Zawsze chcialam zeby tata mnie poprowadził do ołtarza ale mój misio chciałby ze mną wejść Więc jeszcze nie wiem na co się zdecydujemy Mamy jeszcze miesiąc
|
2007-04-24, 10:51 | #149 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 592
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
ale wam dobrze my jeszcze musimy czekać do 18 sierpnia. Z jednej strony chciałabym już a z drugiej boję się że nie zdąże wszystkiego załatwić na czas Tzn głównie chodzi mi o dodatki bielizna biżuteria itp.
|
2007-05-08, 10:10 | #150 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 188
|
Dot.: Do ołtarza..... jak ???? z kim???
ja tez bardzo bym chciała... ale taty już nie mam... chrzestnego też ;(
|
Nowe wątki na forum Forum ślubne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:39.