2014-11-11, 15:54 | #121 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
U nas w lutym pierwsza rocznica slubu i 7 zwiazku
Czy Wam tez sie wydaje jakby dzisiaj byla niedziela:P? Co do jedzonka naszych maluszkow chyba Halinka pytala My zaczniemy od warzywka jakiegos i na ppczatku wiadomo male ilosci zeby zobaczyc czy nie ma alergii raz dziennie pozniej po jakims czasie dojda owoce tez w formie sloiczka albo soczku/musu zobaczymy co podejdzie malej Do tego oczywiscie mleko na poczatku normalnie co 3 godziny jak teraz a pozniej zamiast jednej butli w porach obiadowych bedzie jakas zupka jarzynowa czy ziemniaczek jak juz mala sie nauczy jesc odpowiednie ilosci No i do tego dojdzie jeszcze gluten pewnie w postaci kaszki i to raczej rano na sniadanko bedziemy dawac a w praniu zobaczymy jak to wszystko wyjdzie:P Planujemy juz zaczac za okolo 2 tygodnie A wy mamuski na mm co macie zamiar poda pierwsze? Warzywko/owoc? Jakie? Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2 |
2014-11-11, 16:00 | #122 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
ja na pewno pierwsze podam warzywko i będzie to marchewka. Wg mnie lepiej podać warzywo niż owoc. ---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ---------- Dziecko na pewno lepiej podejdą owoce niż warzywa, więc wole zacząć od warzyw
__________________
Zosia 26.03.2010 r. Franio 24.07.2014 r. |
|
2014-11-11, 16:13 | #123 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Sara no u nas tez najpierw warzywo tak jak napisalam tylko zastanawiam sie jeszcze jakie... Wolalabym cos innego niz marchewka bo jednak dla mnie marchewka jest tez slodka... Tylko nie wiem czy mozna zaczac od brokula albo ziemniaka
Kolezanka ma teraz problem ze swoja coreczka bo wlasnie za bardzo sie przyzwyczaila do slodkiego i marchewke czy jabluszko zje ale obiadkiem pluje i nie chce jesc Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2 ---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ---------- A i zapomnialam sie pochwalic ze udalo nam sie wrocic na zwykly Bebilon a moje dziecko od teo czasu jest jeszcze wiekszym aniolkiem Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2 |
2014-11-11, 16:17 | #124 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 510
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Brokuł na początku może być zbyt gorzki. Ja stawiam na ziemniaka albo buraka skoro nie marchewka.
A pytałam o to żywienie bo właśnie nie bardzo ogarniam co jak i kiedy, bo przecież na początku dziecko weźmie tej przykładowej marchewki zje łyżeczkę albo trzy, to chyba się nie liczy jako posiłek? I nie wiem czy kaszka na śniadanie to dobry pomysł, nie lepiej na noc, żeby się nie budził bobas już w nocy na karmienie tylko spał grzecznie do rana? I rozumiem, że kaszka jest jednocześnie posiłkiem mlecznym i glutenowym tak? Czyli przykładowo jeśli będę karmić młodego tak jak teraz, że cały dzień jest kp a wieczorem kolacja mm to zamieniam mm na kaszkę tak? Czy na wcześniejszy posiłek jest kaszka a potem mm tak jak teraz? Kurde w tych poradnikach wkurza mnie, że nie znalazłam nigdzie takiego przykładowego dnia, jak to ma wyglądać, jeśli któraś z Was znajdzie coś takiego to chętnie przytulę takie informacje. Bo piszą "wprowadź kaszkę" ale nie piszą jak gdzie i kiedy. Ja to potrzebuję łopatologicznie, o 10 ma dostać cyca a o 13 marchewkę o! |
2014-11-11, 16:20 | #125 | |||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
Co do pogrubionego, to na tym bym liczyła gdzieś tak ok. 3 r.ż. najwcześniej i to wizja optymistyczna Gosia, jak chcesz, to poczytaj o high need babies: http://dziecisawazne.pl/high-need-ba...atkowe-dzieci/ Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
U mnie tak samo, Hania ma ustalony rytm, który sam z siebie jakoś się 'wyrobił' i wg tego rytmu sobie egzystujemy. Myślę, że wypracowałyśmy go wspólnie A kąpiel faktycznie od początku była o tej samej porze Cytat:
Cytat:
Co do glutenu, to nie wiem jak w przypadku dzieci mm, ale przy kp tego glutenu się wprowadza odrobinę najpierw, nie kaszkę jako taką, ale np łyżeczka kaszki manny do mleka... |
|||||||
2014-11-11, 16:32 | #126 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
H4linka na stranie Hippa jest fajne opisane wprowadzanie kolejno tych posiłków, przejrzyj
http://hipp.pl/produkty-hipp-sa-idea...a/4-6-miesiac/ |
2014-11-11, 16:45 | #127 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Butter wiesz co ja mysle ze Mela jest bardzo chetna do poznawania nowych smakow i jakos specjalnie jej nie bedzie trzeba zachecac, przynajmniej takie odnosze wrazenie a jak bedzie to wyjdzie jak zwykle w praniu wszystko.
Co do glutenu to sa wlasnie takie kaszki od 4 miesiaca nawet smakowe z tego co widzialam i to sie miesza albo z woda albo z mlekiem, na poczatku rzeczywiscie male ilosci Halinka no to u nas tak jak napisalam na poczatku jak mala bedzi probowac tylko nowych smakow to nie bede tego liczyla jako posilek wiec mleko bedzie dostawac normalnie tak jak teraz co 3 godziny. Co do kaszki to zdecydowalam ze lepiej na sniadanie bo jednak na noc nie chcialabym jej tak zapychac, poza tym dla mnie przed snem to musi byc mleczko u nas nie ma prpblemu z przesypianiem calych nocy wiec nie bralam tego argumentu pod uwage. Nasz przykladowy dzien jak mala zacznie juz ladnie jesc to bedzie mniej wiecej: 6:00 - mleko 9:00 - mleko zageszczone kaszka/kaszka 12:00 - mleko 15:00 - zupka jarzonowa/warzywko/jakis inny posilek jeszcze sie obeznam co tam jest dostepne od 4 miesiaca 18:00 - mleko 21:00 - mleko W miedzyczasie jeszcze wpadnie jakis owoc albo soczek owocowy ale tego nie bede liczyc jako posilek. No i pozniej wiadomo dojda juz obiadki miesne i pewnie zamiast jednego to dwa takie posilki w ciagu dnia... W sumie to sama sobie to wymyslilam bo wiem ze tak bedzie nam najwygodniej zaczac a na te wszystkie tabelki zywieniowe nie patrze bo jak tam jest jednorazowo 180 ml mleka to nijak ma sie do tego co pije Mela Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2 |
2014-11-11, 17:00 | #128 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
Co do pierwszych warzyw, to można też na początku dać pasternak podobno. Ja chciałam najpierw dać jabłko, ale zmieniłam zdanie i właśnie przez kilka pierwszych tygodni będę dawać warzywa, chyba standardowo marchewka pójdzie pierwsza. |
|
2014-11-11, 17:00 | #129 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
A ja chyba będę robic tak jak jest na tej stronie Hippa. W południe pierwsze próby warzyw/owoców/obiadków, po jakimś czasem wieczorem kaszka, przed snem A gluten po jednej łyżeczce
|
2014-11-11, 17:42 | #130 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
Artykuł przeczytałam, ale to nie o Adelce. Ona tylko ze spaniem ma problem. Uwielbia spacery, jazdę samochodem, bawi się sama bez problemu. Więc to raczej nie to... ---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ---------- A, jeszcze hałas praktycznie żaden jej nie budzi. Teraz na przykład usnęła sama. Zaczęłyśmy próbować ok 18, odkładałam ją do łóżeczka sześć razy, zaczęła wpadać w histerię więc ją wzięłam do siebie i przytuliłam, a jak się wyciszyła to przełożyłam do łóżeczka. Chwilę pogadała zadowolona, zaczęła stękać, dałam jej rękę żeby się nią mogła pobawić i od 10 minut śpi.
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
|
2014-11-11, 17:55 | #131 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 838
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
brawo Gosiu
|
2014-11-11, 18:08 | #132 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
|
|
2014-11-11, 18:09 | #133 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 445
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
yyy u nas tez jelitka byly zagazowane,podejrzewali nietolarancje laktozy ale sie nie potwierdzila jak to robicie ze dzieci wam leza w bujaku i sie patrza co robicie?? u nas jest 10minut sluchania muzyki z bujaka i obserwowania jak prasuje a potem ryyyyyyyk kciuki za podroz mruczenie na spanie? Cytat:
u nas od kilku dni to samo Cytat:
N jeszcze tak nie guga, tylko eee aa, eayh, leeeee Dzis mielismy armagedon - spacerr wygladal tak- cisza,sen,ryk z zamknietymi oczami, ryk ze smoczkiem w buzi i nagle cisza, za chwile sen i znow ryyyyk. Nie pomagalo nic, to samo bylo w samochodzie.Teraz jest tak wymeczony ze spi zamiast grasowac na macie. |
|||
2014-11-11, 18:12 | #134 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Maksym nienawidzi bujaczka. Dostaje szału, jak tylko próbuję go włożyć.
|
2014-11-11, 19:17 | #135 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 510
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
|
2014-11-11, 19:33 | #136 | ||||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 268
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
Cytat:
Jak jest wszystko ok, to z zewnątrz wygląda wszystko normalnie, i w normalnie funkcjonuje. Ostatnio dokuczała mi samotność jak TZ całymi dniami w pracy, więc dogadałam się z mamą, że przyjadę do nich na tydzień, trochę mi ulży jak dziadkowie pomogą... No i pojechaliśmy do nich z TZ na weekend i ja zostałam. Wszystko niby było spoko, cieszyli się, że wnuk przyjechał (pierwszy wnuk zresztą), a jak wsiedli na mnie po tym już jak mąż pojechał to miałam ochotę zadzwonić po niego, żeby po mnie wrócił... i żałuję, że tego nie zrobiłam dość powiedzieć, że przepłakałam całe popołudnie... Ich tłumaczenia, że oni chcą dla dziecka jak najlepiej...tylko jeśli mamy inne zdanie co dla dziecka jest lepsze, to moje zdanie się nie liczy, ja się nie znam, oni trójke dzieci wychowali... i tak np. dziecko ma się wypłakać, moje mleko jest "za cienkie" bo dziecko nie rośnie... dziecko jest rozpuszczone, że tyle płacze ew. jest chore bo tyle płacze itd. itp... no masakra po prostu... i emocje do tego, i między wierszami, że jestem złą matką... Fakt, że synek miał ze dwa gorsze dni, a ja już padałam z nóg, więc TZ się zajmował, a nie zawsze mu sie to super udawało, więc rzeczywiście płakał, ale bez przesady - niemowlęta płaczą... to że ja byłam ponoć aniołkiem za brzdąca to nie znaczy, że wszystkie takie są... Więc niby chcieli dobrze, ale jedyny pozytywny sposób pomocy, to taki, że ojciec pojechał do cieszyna kupić sub-simplex... wyleczyłam się z wyjazdów do nich na dłuższy czas... ech... aż mi się źle zrobiło jak sobie przypomniałam to wszystko... aż sobie karmi otworzę Znamienne jest też to, że odkąd wróciliśmy i mamy spokój u siebie to i dziecko spokojniejsze, i ja mam więcej pokarmu... Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ---------- Jeszcze się pochwalimy, że synek w 14 tygodniu waży 6,100 (urodzeniowa 3,270) i ma 64 cm - a ubranka 68 zaczynają się robić małe, a raczej krótkie - idzie na długość Łukaszek |
||||||
2014-11-11, 19:36 | #137 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 120
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Gosia brawo
U nas też był problem z zaśnięciem po południu, chyba ją jelitka męczyły. Ale za to kąpiel przed 19 a od 19:30 śpi, tyle że bez kolacji, zaraz się pewnie obudzi oglądamy sobie kabareton z tż Co do rozszerzania diety to u nas też na początek będę chciała warzywka, pewnie marchew na start, ziemniak, może cukinia. Tak ze dwa tygodnie po trochu i później owoc. Ze dwa tygodnie i będziemy zaczynać. I dobrze bo już soczki i musy własnej produkcji czekają |
2014-11-11, 20:00 | #138 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Gadam do niego, mąż nazywa to "Gotuj z Moniką" bo opowiadam młodemu co kroję, ile to będziemy gotować i że nic nie dostanie
|
2014-11-11, 20:15 | #139 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
|
|
2014-11-11, 20:17 | #140 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 510
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
TheFall
leżę i kwiczę! |
2014-11-11, 20:26 | #141 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
|
|
2014-11-11, 20:32 | #142 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
Ja uważam w ogóle, że wszystkie nowe posiłki należy dawać na dzień, bo przecież jak będzie jakaś reakcja, to dobrze widzieć, co się dzieje... Cytat:
Cytat:
Cytat:
Bzdury, bzdury i jeszcze raz bzdury!! Ja pamiętam, jak pod koniec ciąży się nasłuchałam takich idiotyzmów od mamy chłopaka mojej szwagierki. Postanowiła mi zrobić wykład, jak to będzie, jak będę miała za cienkie mleko i dziecko mi nie będzie przybierać i że dla dziecka najzdrowsze jest mleko krowie, bo jest najbardziej podobne w składzie do mleka kobiecego! Taaa... Babę widziałam pierwszy raz na oczy, więc się nie wdawałam w dyskusję z nią. No i oczywiście teksty, że za czasów jak ona była w ciąży, to nikt nie myślał o żadnej toksoplazmozie, nic nikomu nie było, bo nie było tokso...bo to wymysł nowoczesny! i że baby w ciąży teraz przesadzają. Masz 'nauczkę', żeby nie jeździć do rodziców na dłużej! |
||||
2014-11-11, 21:02 | #143 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
U nas jest taka szkoła i chyba w tych nowych zaleceniach z PL tez, ze nie podaje sie nic oprocz mleka z butli |
|
2014-11-11, 21:33 | #144 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 365
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Ja póki co jestem zielona w kwestii rozszerzania diety Muszę poczytać w wolnej chwili.
__________________
|
2014-11-11, 22:00 | #145 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 510
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Mam takie pytanie z zupełnie innego tematu.
Jak długo będziecie teraz siedzieć w domu? Ja wzięłam roczny macierzyński, bo nie brałam w ogóle pod uwagę innej opcji, w związku z tym moim bajzlem z pracą i zusem. Ale teraz mam problem. Bo nie ukrywam, że przez ten rok bez pracy będę się cofać w rozwoju, nie chcę być tylko kurą domową, która nic ze sobą nie robi, bo już zaczyna mnie trafiać szlag. Może macie jakieś zaufane strony internetowe z nie wiem, kursem angielskiego albo czymś innym rozwojowym? Tak, żeby potem w cvce jednak coś wpisać, a nie mieć rocznej dziury.. I zapytam też wprost, wiem, że nie mogę się podjąć żadnej legalnej roboty, nie mam też zbytnio jak się zorganizować, żeby nawet na powiedzmy 4 godziny wychodzić z domu do "pracy". Co mogę robić w domu, żeby zająć się czymś pożytecznym i być może zasilić budżet? Szukam jakiekolwiek pomysły i propozycje, bo szczerze mówiąc sama nie wiem co bym chciała... |
2014-11-11, 22:21 | #146 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Hahaha biedny Kubuś robisz mu apetyt a i tak nic nie dostaje
|
2014-11-11, 22:31 | #147 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
No tak, a przecież Ty Olivce dajesz bigos z kartoflami
|
2014-11-11, 22:39 | #148 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
Ale jak dasz do mleka jedną małą łyżeczkę manny, to właściwie jak mleko dalej. Ja to tak zrozumiałam... ale można i dać z łyżeczki Cytat:
Dodatkowo, ja po macierzyńskim 'karierę' w zawodzie będę zaczynać od zera, jako, że teraz skończyłam studia. Więc w cv będę mieć dziurę roczną pomiędzy skończonymi studiami, a podejmowaniem pracy. Chcę coś robić, chociażby chodzić na jakieś praktyki, żeby właśnie je wpisać do cv. A Ty chyba mogłabyś podjąć się czegoś na umowę zlecenie, albo umowę o dzieło. A co, to już zależy od Twoich kompetencji.. Ja nie bardzo mam pomysł, co można robić zarobkowo tak 'chałupniczo' A może któraś z Was się orientuje, czy można złożyć wypowiedzenie w trakcie urlopu macierzyńskiego, tak, żeby okres wypowiedzenia leciał na macierzyńskim? Macie jakieś fajne pomysły na sałatki dla matki karmiącej? W pt mamy gości i chcę przygotować coś, ale też coś, co i ja będę mogła zjeść..a już mi się kończą pomysły... Edytowane przez ButterBear Czas edycji: 2014-11-11 o 22:45 |
||
2014-11-11, 22:45 | #149 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Oj wiadomo, że każdy zrobi jak będzie uważał z tym rozszerzaniem diety... Zalecenia, zaleceniami, a potem się okaże, że Ninka nie będzie chciała czegoś tak, tylko inaczej i pewnie to poleci swoim rytmem. Uważam jednak, że takie założenie, że z butelki tylko mleczko i nic więcej jest Ok. Dziecko przyzwyczaja się do samodzielnego, normalnego jedzenia, bo takie dosypywanie kaszki to jakby trochę oszukiwanie w takiej sytuacji
Tutaj jak jestem na macierzyńskim to nie mam dziury. Oni to liczą jakbym cały czas pracowała. Teraz staramy się np o dom przez agencję nieruchomości i dla nich nie ma żadnego znaczenia ze jestem na macierzynskim, zaznaczaja sobie ze pracuję na pelen etat Tyle, że tu standardem jest, że kobiety po macierzynskim normalnie wracaja do pracy |
2014-11-11, 22:54 | #150 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2
Cytat:
U nas też to nie jest dziura w zatrudnieniu, jak jestem na macierzyńskim, ale mi chodzi o to, że ja będę mieć rok przerwy między skończonymi studiami, a szukaniem pracy w zawodzie nowym. Bo gdyby nie to,że skończyłam studia, to też normalnie wracałabym do swojej pracy...niechętnie |
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:03.