2007-12-01, 11:41 | #121 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
To zależy czy będą robione na formie czy tipsie, generalnie możesz je skrócić, ale lepiej nie do samego opuszka (zostaw milimetr albo dwa wolnego brzegu ).
Chyba, że nie mach ochoty przedłuzać, a tylko pokryć żelem i zostawić długość taką, jaką masz - wtedy nie obcinaj |
2007-12-01, 13:01 | #122 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
Lepiej przed wizytą ani nie obcinac, ani nie wycinac skórek- idziesz przecież do profesjonalistki, i to ona profesjonalnie zajmie sie Twoimi paznokciacmi.
Częśc dziewczyn, pełna dobrych checi przed pójsciem do styliski skraca paznokci i opiłowuje je, przez co mi jest mniej wygodnie pracowac, analogicznie ma sie sprawa z manicure- nieumiejetnie "po domowemu" wyciete skórki mogą nawet byc powodem do nie wykonania zabiegu, zatem lepiej oddac sie w 100% profesjonalistce, a samej sie zrelaksowac i cieszyc sie tym, ze krtos zajmuje sie naszymi paznokietkami
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
2007-12-03, 06:32 | #123 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 42
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
No i mam już swoje upragnione tipsy ale muszę przyznać, że nie jestem z nich zadowolona w 100% ponieważ są trochę szerokie i nie za bardzo mi się to podoba ale miejmy nadzieję, że się przyzwyczaję do tego
|
2007-12-03, 08:36 | #124 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 296
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
-- do matowienia płytki paznokcia zabrała się z pilnikiem do akrylu o gradiacji 80....
......................... ......................... byłam w takim szoku iż zdążyła mi wypiłować powierzchnię dwóch paznokci, na których teraz mam bruzdy nie tylko odczuwalne poprzez dotyk, ale również widoczne gołym okiem!!! Maj gad! Naturalki? gradacją 80? Ja nawet żelu i akrylu nie piłuje taką gradacjąa tylko 100. Współczuje... |
2007-12-03, 08:38 | #125 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
|
2007-12-03, 15:01 | #126 |
Raczkowanie
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
Wątek zbiorczy, vademecum, to zapytam, a co mi tam Ile tak srednio trwa przedłużenie zelem na szablonie bez ozdabiania, jedynie z frenchem... Trwa w sensie czasu buźka
__________________
|
2007-12-03, 15:04 | #127 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
Nie ma jednej odpowiedzi
Mnie zajmuje to 2h z hakiem czasem bez haka, jeśli paznokcie nie są obgryzione. Myślę, że standard to 2-3h Czsasem zdarzają się też dziewczyny robiące to w mniej, niż 2h zależy gdzie się wybierzesz. |
2007-12-04, 16:33 | #128 |
Raczkowanie
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
No i swietnie! Po prostu nie wiem czy umawiając sie ze stylistka po szkole zdązyłabym na ostatni autobus do domu dzieki
__________________
|
2007-12-26, 22:41 | #129 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: w Jego ramionach...
Wiadomości: 143
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
Mam pytanko do stylistek, a także do wielokrotnych klientek.
Moje akryle na formie na niektórych paluszkach się odklejają. Paznokcie miałam robione 10 grudnia i dwa dni po tym zaczęły się odklejać u nasady. trzymają się, ale nie wygląda to za ładnie, bo widać, że akryl nie trzyma się paznokcia. To wina moich naturalnych paznokci? Słyszałam, że jeśli ktoś ma 'tłuste' z natury paznokcie, to akryl się nie będzie trzymał. A może to wina dziewczyny która mi zakładała? (nie jest stylistką, french akrylowy robiła mi w 40 minut...) Mam też inne zastrzeżenia. Czy to normalne, żeby matowić paznokcie obcierając przy tym strasznie skórki? Dziewczyna nie zwracała uwagi, że trąc pilnikiem, przejeżdza mi też po skórkach. Strasznie bolało ( |
2007-12-26, 22:50 | #130 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
Cytat:
Paznokcie Ci sie zapowietrzają, to najprawdopodobniej wynik nieprawidłowego ich przedłużenia, zwłaszcza biorąc pod uwagęto co piszesz o dziewczynie, ktora Ci je robiłą. Czas 40 minut... hmmm...
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
|
2007-12-27, 17:05 | #131 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: w Jego ramionach...
Wiadomości: 143
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
Drugi raz na pewno do niej nie pójdę...
|
2008-01-01, 13:03 | #132 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 990
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
dziewczyny ile średnio kosztuje uzupełnianie akryli?
__________________
Bujam w obłokach różowych myśli
Marzę, rozmyślam, wspominam Chodzę po błękitnych nadziejach mojego życia Leżę na miękkich pragnieniach miłości Dotykam krawędzi mojej wolności Życie płynie, a ja siedzę w windzie mojego życia I czekam na kolejne przystanki Do szczególnych mojemu życiu nadziei |
2008-01-01, 13:39 | #133 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
W zależności od tego czy uzupełnienie czy odnowa i czy frencza czy innych paznokci - od 65%- 80% ceny normalnego założenia.
|
2008-01-01, 19:10 | #134 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 990
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
mam akryl. nic nie malowane tylko widac juz moj paznokiec naturalny... ajj laik ze mnie. hmm to sporo myslalam ze taniej mnie taka przyjemnosc wyniesie A samej boje się kombinowac
__________________
Bujam w obłokach różowych myśli
Marzę, rozmyślam, wspominam Chodzę po błękitnych nadziejach mojego życia Leżę na miękkich pragnieniach miłości Dotykam krawędzi mojej wolności Życie płynie, a ja siedzę w windzie mojego życia I czekam na kolejne przystanki Do szczególnych mojemu życiu nadziei |
2008-01-07, 22:44 | #135 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
Dziewczyny a czy te piłowanie i zakładanie tipsów boli? Nie mam żadnej wiedzy na ten temat, a zastanawiam się nad założeniem ich.
|
2008-01-08, 08:29 | #136 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
Nic nie ma prawa boleć O ile stylistka jest profesjonalna
|
2008-01-10, 16:55 | #137 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: w Jego ramionach...
Wiadomości: 143
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
Teraz wybiorę się do prawdziwej stylistki Jeśli pójdziesz do byle kogo, to musisz baaaardzo uważać. Mi bardzo dziewczyna spiłowała skórki i straaaasznie bolało. Poza tym podkładała szablon na siłę
Teraz wolę wyciągnąć od mamy więcej pieniędzy, ale za to będę miała profesjonalnie zrobione pazurki
__________________
KC Skarbie |
2008-01-11, 22:35 | #138 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
dziewczyny, mam pytanie, po raz pierwszy zrobiłam sobie akryl ( dokładnie 5 dni temu. poszłam do "salonu" z polecenia, widziałam wcześniejsze prace pani - ładne, dlatego się wybrałam. Ale.. teraz po przeczytaniu wątku - lekko sie przestraszyłam. Pani nie dezynfekowała mi rąk, zmyła tylko lakier, ze skórkami nic nie zrobiła(fakt, że miałam w miarę wycięte), opiłowała ze 2 paznokcie, no i "zmatowiła" je takim dużym płaskim szarym pilnikiem ( nie wiem jakiej gradacji, ale na polerkę to on nie wyglądał, paznokcie miały wyraźne bruzdy jak po piłowaniu papierem ściernym). Pani strasznie się spieszyła - zakładanie co prawda zajęło ok. 2 h ale opiłowanie ich pozostawia nieco do życzenia, paznokcie są nie dokładnie tego samego kształtu i długości, frencz lakierem nie ma żadnej linii uśmiechu czy czego tam, i zauważyłam, że paznokieć przy palcu wskazującym zaczyna odchodzić przy opuszku, tzn jak y tam było za dużo akryli i nie dokleił się paznokieć odpowiednio do płytki. Czy to odchodzenie może być z mojej winy?? dużo pracuję na komputerze.
czy moje paznokcie da się jeszcze odratować, jeśli pani je zmasakrowała?? Pani Stylistka miała ileś tam dyplomów i salonik jest oblegany.. czy to możliwe, że odwaliła fuszerę, czy tylko ja miałam pecha?? dodam, że to salon Julita w Łodzi - nie wiem czy komuś znany.
__________________
Typ kobiety, co spala omlety... |
2008-01-12, 07:48 | #139 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
Najlepiej by było gdybyś wstawiła zdjecie tych pazurków, ocenimy je obiektywnie, jeśli nie minęło dużo czasu ( ponad tydzień) to spokojnie mozesz wrócić z reklamacją, Twoja praca na komputerze nie ma nic do rzeczy, ja pracowałam 8 godz.dziennie ( potem w domku jeszcze ze 2) i nic się nie działo.
|
2008-01-12, 11:21 | #140 | |||
Raczkowanie
|
Cytat:
witaj ja sama jestem stylistka paznokci i wykonuje pazurki tylko i wylącznie na formie i faktycznie, metoda ta nie niszczy tak plytek naturalnych, jak tips, chociaz wszystko tak naprawde zalezy od sposobu sciagniecia potem masy. Niestety, zdecydowana wiekszosc dziewczyn, zwlaszcza mlodych (starsze sa troche bardziej odpwiedzialne, i jak im wytlumacze ze nie wolno zrywac bo zniszcza sobie pazurki to przychodza potem do mnie na zdjecie) no wiec zdecydowana wiekszosc mlodziutkich dziewczyn sama potem w domu zrywa sobie mase i sa wielce zdziwione ze maja slabsza, poszarpana, rozdwojona lub zaczerwieniona papierkowata plytke Ale metoda na szablon jest bardzo wygodna i wbrew pozorom szybsza metoda niz tips i przede wszystkich na niej wykonuje sie pazurki krótkie, szerokie, ogryzane, na takie nie powinno sie naklejac tipsa, bo taki paznokiec wyglada potem topornie, nienaturalnie i rzuca sie w oczy. Oczywiscie, mnóstwo stylistek splawia swoje klientki mówiac, ze ogryzionych paznokci nie da sie zrobic, albo ze nie wykonuja formy ( w moim miescie tylko ja robie na szblon, innym sie nie chce). Warto wczesniej obejrzec fotki prac dziwczyny która robi paznokcie na szablon, bo szablon trzeba umiec podkladac. Jesli zle podlozy, zel podplynie pod naturalna plytke i potem bedzie odchodzil... Ja zdecydowanie polecam szablon nie tylko dlatego ze sama na nim pracuje, ale dlatego, ze na formie mozna zrobic naprwde sliczna naturalnie wygladajaca plytke, a jesli naturalne pazurki sa bardzo szerokie, to optycznie zeza sie je poprzez umiejetne zacisniecie tuneliku Pozdrawiam Cytat:
jesli sama zauwazylas, ze sa za szerokie, to nawet bez wklejenia zdjec mozn stwierdzic, ze cos nie tak z ich budowa... Paznokcie obojetnie czy zelowe, czy akryl, czy na szablonie, czy na tipsie, powinny ku wolnemu brzegowi isc prosto lub leciutko zwezajaco sie a nie szerzej... stylistka powinna zrobic wszystko, zeby ostateczny efet jak najbardziej przypominal naturalny elegancki wyglad paznokci... a jestem ciekawa jak one wygladaja od przodu patrzac na czubek paznokcia (tzw. linia wlosa) czy jest gruba jak klucha czy na grubosc 2 wizytówek, tak jak powinno byc no i widok z boku na paznokiec, czy jest plaski (szybko sie zlamie przy jakim swiekszym uderzeniu) czy ma prawidlow zbudowana tzw krzywa C, czyli ma lekki luczek, garbek, czyli wzmocniona tzw. linie stresu, co zapobiega zlamaniom Cytat:
jezeli po 2 dniach masa zaczela odchodzic i zapowietrzac sie, poszlabym natychmiast z reklamacja, paznokcie zostaly zle zrobione. Tak naprawde jakies 70% sukcesu przy robieniu paznokci, czyli zeby trzymaly sie dlugo i byly trwale to prawidlowe przygotowanie i oracowanie naturalnej plytki. podstawowe bledy jakie wykonuja stylistki to: - brak zdezynfekowania rak - brak zdjecia (odsuniecia kopytkiem lub frezarka) nie tylko skórki ale przede wszystkim takiej blonki, która zawsze przylega do paznokcia przed walem - zmatowienie paznokci, ale brak odpylenia ich twarda szczoteczka - brak odtluszczenia naturalne, zmatowionej, odpylonej plytki odtluszczaczem - czesto jak ucze dziewczyny to widze ze nawet jesli odtluszcza maja taki odruch dotkniecia plytki opuszkiem palca, co powoduje ze plytka znów jest tlusta i zel czy aryl bedzie odchodzil - sa niecierpliwe i jak naloza primer, nie odczekaja az wytrawi plytke i odparuje tylko na wilgotny pazurek od primera zaczynaja nakladac mase czy przyklejac tipsa jesli którys z tych bledów stylistka popelnia, pazurek bedzie sie zapowietrzal :0
__________________
Edytowane przez Agoosia Czas edycji: 2008-01-12 o 12:01 Powód: post pod postem - proszę korzystać z opcji edycji i multicytowania |
|||
2008-01-12, 12:44 | #141 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
Cytat:
Niestety nie mam obecnie przy sobei nikogo, kto by mi zrobił zdjęcie obu dłoni razem, tqk więc kada ręka osobno, mam nadzieję≤ że coś z tych fotek wywnioskujecie prawa: http://images27.fotosik.pl/139/65146a22d4f94acemed.jpg lewa: http://images27.fotosik.pl/139/6d6aa7ff1d3db227med.jpg prawa bok: http://images32.fotosik.pl/104/cb1e5e53290d08dbmed.jpg lewa bok: http://images34.fotosik.pl/105/891d9d8997b34d6dmed.jpg nieszczęsny wskazujący: http://images31.fotosik.pl/105/7c40c7996b061657med.jpg mam nadzieję, że widać o co mi chodziło z tym odchodzeniem lewa z bliska: http://images31.fotosik.pl/105/26db7ee8964d27c0med.jpg http://images30.fotosik.pl/139/3c538932cab2e250med.jpg będę wdzięczna za opinie. Bo widzę, że inne klientki są zadowolone, koleżanki w pracy powiedziały, xe ładne paznokcie i nie rzuca się w oczy, że sztuczne, a ja jednak nei jestem do końca przekonana. Może sie nei znam i wydziwiam??? Na zdjęciach może tego ne być tak widać, ale paznokcie wskazujących lewej i prawej mają ewidentnie inny kształt i długośc
__________________
Typ kobiety, co spala omlety... |
|
2008-01-12, 15:05 | #142 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
Przedłuzone paznokcie nigdy niebedeą miała ani takiej samej grubości co naturalne, ani tego samego kształtu, gdzyż w stylizacji paznokci trezeba zchowac pewne reguły.
Te paznokcie, które przedstawiasz na zdjęcich, ja oceniam na 4+. Sa na nich drobne niedociągnięcia, ale na 100% nie sa warte az takiej krytyki. Cytat:
Cytat:
Jeżeli wczesniej wycięłas sama skórki, to czego oczekiwałas, ze stylistka jeszcze zrobi? Jezeli były starannie wyciete, nie ma potrzeby dalszego ich "katowania". Ja osobiscie bardzo nie lubie gdy klientka przed zabiegiem sama "przygotowuje" sobie skórki. Wynik czasem jet taki, że odsyłam do domu i zapisuje na nastepny tydzień zeby skórki sie wygoiły- tym razem juz bez ingerencji klientki Cytat:
Cytat:
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
||||
2008-01-12, 18:23 | #143 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
dzięki za odpowiedz trochę mnei uspokoiłaś generalnie paznokcie mi się podobają, aczkolwiek jak czytałam wczesniejsze wypowiedzi o dezynfekcji, jednorazowych pilnikach, odsuwaniu skorek itd to wystraszyłam się, bo tkie rzeczy nie miały miejsca.
paznokcie rzeczywiście ne byly bolące i czerwone. Raczej różowe, bardzo cieńkie i ostro porysowane. Skorki wycinałam sama, ale jakieś 1,5 tygodnia wczesniej, dość wolno mi odrastają. A co myslisz o tym odstającym paznokciu przy palcu wskazującym? mam z tym do niej iść? czy po prostu zwrócic uwagę przy uzupełnianiu? Nie chę sama przy nich nic grzebać, bo boję się, że coś popsuję
__________________
Typ kobiety, co spala omlety... |
2008-01-12, 19:18 | #144 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
Ale co odstaje? (nie bardzo widzę). Od tipsa "odkleił" się żel, czy tips od paznokcia, czy co?
|
2008-01-12, 22:11 | #145 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
Agoosia one nie są na tipsie, to akryl robiony na szablonie i przy innych paznokciach ten akryl między moim paznokciem a tym zrobionym nie odstaje, a przy tym jednym jest taka szpara. jakby sie rozwarstwil i odlazl. czyli wydziwiam????
__________________
Typ kobiety, co spala omlety... |
2008-01-12, 22:15 | #146 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
Cytat:
1. Dziewczyna jak najbardziej wzrokowo jest w stanie stwierdzic, czy to byl pilnik czy polerka, jesli napisala ze pazurki byly różowawe i dosc cienkie, to musialy zostac mocno przepilowane... Po zdjęciu akrylu będą papierowe. 2. Co do skórek: przed wizytą samej najlepiej nic nie robic, ale skoro wyciete byly ponad 1,5 tyg temu - to w porządku. Zastanawiajace jest jednak to, że "stylistka" nie usunela blonki oskórkowej narastającej zawsze na pazurek kolo walów a której nie widac mniejsza lub większa, ale zawsze narasta na pazurek. Jesli na nią zostal polozony akryl - może zacząć odchodzic. 3. Co do linii uśmiechu ... po pierwsze, tych paznokci nie można zaliczyc do krótkich. Po drugie, szokuje mnie wykonanie frencza LAKIEREM po trzecie, french odmalowany jest jak "od linijki"... po czwarte - tak wykonany french optycznie skraca plytkę i optycznie ją poszerza, zamiast wysmuklac... wystarczyloby lekko usmiechnąć boczki frencha i efekt bylby śliczny widac, ze ta "stylistka" owszem, ma pojęcie o metodzie, akryl ladnie wypilowala, ale o kamuflażu nie ma żadnego pojęcia, są prześwity, french jest niedomalowany do wolnych brzegów i boków, dobre chociaz to, że plytka nie rozszerza sie jak szufla do odgarniania sniegu tylko jest spilowana na prosto. Niestety, ale mój pierwszy w życiu french żelowy na formie wyglądal o niebo lepiej, byl o wiele bardziej dopracowany... Nie wiem czy ta "stylistka" jest niedouczona, czy już po prostu nabrala maniery pracowania na "odwal się"...
__________________
|
|
2008-01-12, 22:53 | #147 | |||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Generalnie jestem na prawdę mało wymagającą klientką, nie wybrzydzam, nie udaję mądrzejszej niż jestem ale skoro odaję się w ręce specjalisty, umawiam się na wizytę z dużym wyprzedzeniem, jestem na czas, to osoba, u której zamawiam usługę poświęci mi swoją uwagę i czas, który jakby wykupiłam w przynajmniej 98% a tu tego nie było owszem, paznokcie nie są zle, ale widzę niedociągnięcia.
__________________
Typ kobiety, co spala omlety... |
|||
2008-01-13, 13:51 | #148 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
Tak, i to nawet instruktorka stylizacji paznokci, z 7 letnim doswiadczeniem w pracy, a Ty?
Cytat:
Poza tym Pin up girl sama napisał, ze nie wie jaki to był pilnik- oceniła go po jego kształcie, co akurat o niczym nie swiadczy. Nasze klientki na oko nie odrózniają 80, od 180, chyba, że same je tego nauczymy. Cytat:
Cytat:
No, a poza tym było tożyczenie naszej klientki. Moim zdaniem, głeboki french namalowany na tak krótkicj paznokciach wygladałby ciężko i brzydko, a tak dodaje im lekkości. wiem, ze poczatkujece dziewczyny zakochane w głebokich iscie mistrzowskich frenchach fundują to sam swoim klientkom nie patrzac na efekty. Tez przez to przechodziłam Teraz juz wiem, ze nie wolno przesadzac, ze najwazniejsze jest aby paznokcie wygladały estetycznie i żeby były dostasowane do reki klientki, do kształtu jej paznokci, a nawet do jej stylu. Przy tak krótkich rysonanie linii usmiechu siegajacej nieal do macierzy (bo tak trzebaby pociagnąc głebokiego frencha) wygladałby fatalnie i optycznie skróciłby płytke. moze moznaby by było go nieco bardziej zaokraglić (i ja bym pewnie tak zrobiła), ale ten nie jest zły. To stary kształy frenchowy kiedyś promowany przez Allessandro.
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
|||
2008-01-13, 17:12 | #149 |
Raczkowanie
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
wooow, no to wspólczuje, naprawde wspólczuję po 7 latach doświadczenia w zawodzie wiedzy ograniczonej do marki Allessandro i frenczoweg usmiechu godnego dziecka z przedszkola. Hmmm, rozumiem zatem że usmiechniete frenche malowane na o wiele krótszych plytkach niz przedstawione przez koleżanke chociazby przez SPN, Beautice, i inne wiodące firmy w Polsce to ... jak to nazwalas "poczatkujece dziewczyny zakochane w głebokich iscie mistrzowskich frenchach fundują to sam swoim klientkom nie patrzac na efekty".... takkk...
Tylko prosze, nie obrazaj sie, nie pisze tego posta zeby wzbudzac afere na forum. Pisze dajac ci do zrozumienia, że trzeba isc z duchem czasu, trzeba na bieżąco sie doksztalcac, korzystac z warsztatów i seminariów kosmetycznych, a nie tylko podpierac "7-letnim doświadczenie"... W zyciu nie przyznalabym sie na Twoim miejscu ze jestem instruktorem po tym jak napisalas, ze tamte aktylowe paznokcie moga byc, ze nie są najgorsze... A tak przy okazji, zajrzyj do podreczików z fizyki czy z matematyki, i poczytaj jakie ksztalty optycznie wysmuklają widoki elementów, przedmiotów itp... ale nie każda stylistka moze byc jednoczesnie wszechstronnie wyksztalconą osobą, a szkoda.... moze wtedy nie byloby tylko partactwa w pracy stylistki paznokci.... ehhhhh
__________________
|
2008-01-13, 20:33 | #150 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: Zanim pojdziesz do stylistki..VADEMECUM
Oj, czytanie ze zrozumieniem cos Ci idzie kiepściutko...
A co do firmy SPN, to trafiłas jak kula w płot, bo to własnie te marke reprezentuje i cieszy mnie że podobają ci sie prace moich kolezanek Nie napisałam, ze proste frenche sa zawsze cudne, napisałam, ze trzeba umiec dobrać wygląd frencha do Cytat:
Umiejętnośc dobrania lini usmiechu do kształu płytyki paznokcia, do długosci przedłuzonego paznokcia, a nawet do stylu klientki- oto cała sztuka! I nie przecze, ze są osoby, które robia świetne frenche na krótkich paznokciach- sama takie robie, jednakże dobranie linii usmiechu do klientki jest nie lada sztuka i wymaga duzej wprawy. Bo nie wystarczy kazdej klientce fundowac identycznej linii usmiechu- trzeba ją dopasowac do kształtu dłoni, do długosci łozyska, do kształtu skórek, o długości paznokci nawet nie wspomne no i do stylu klientki- nie kazdej spodoba sie głęboki usmiech. Sądzę, że na tym zakończymy nasza dyskusje, bo do niczego ona nie prowadzi, a oddaliła sie o lata świetlne od tematu ja o frenchach moge gadac dłuuuugo i namietnie
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
|
Nowe wątki na forum Paznokcie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:22.