Czy trądzik w ogóle można wyleczyć?

[nejmless]

Napisaliście już tyle tego, że właściwie to nie wiem czy się jeszcze na coś przydam, ale herbatka z liści fiołka trójbarwnego pita dwa razy dziennie i witamina B6 pomagają.

O. Maliny się kończą. Chyba pójdę do dermatologa.

A moja mama krzyczała na mnie zawsze jak ją prosiłam mając tam 13,14 lat żeby mnie zapisała, bo mówiła, że dermatolog przepisze śmierdzące maści co nic nie pomogą, bo jej tak zrobiła doktor DWADZIEŚCIA LAT temu. O taką mam mamę co o mnie dba i nie pomaga w nieszczęściu.

[carolin]

Napisane przez królewna_S

Carolin..ja differinu juz uzywalam w tamtym roku..i wysyuszyl strasznie rozmawialam z pania w aptece i rowniez mi powiedziala..ze do suchej skory on sie nie nadaje..bo on zluszcza a nie leczy..wiec tylko do tlustej...a dermatolog..nawet nie badal mi skory tylko spojrzal..i dal znowu differinn a na zastepststwo izotrex...co ma taki sam skald jak differin to znaczy ma na celu zluszczanie...

To dziwne, bo mi obydwie panie dermatolog oglądały skórę (jedna nawet bardzo dokładnie, pod specjalną lampą), poza tym mówiłam, że mam suchą i skłonną do podrażnień i i tak od obu dostałam differin. Myślę, że jak byś stosowała raz dziennie tzn. wieczorem, to nic by ci się nie stało, no ale nie będę dyskutować, bo każdy ma inną skórę

[Qyodai]

Spotkałam się z wypowiedzią internautki zadowolonej z przebiegu swojej kuracji:

"Przez przypadek i życzliwość koleżanki trafiłam do prywatnej kliniki laserowej na bezpłatną konsultacje. Okazało się, że mam zwykły trądzik który zwalczę 3-miesięczna kuracją antybiotykową (zewnętrzną -maści, wewnętrzną). Kurację taką należy zacząć jesienią a najpóźniej pod koniec ZIMY-OSTATNI DZWONEK!!!! ponieważ tetracykliny uczulają na światło (nie znaczy to że nie można chodzić po dworze tylko ze nie należy się opalać lub przebywać w nasłonecznionych miejscach). I tak prze z trzy miesiące dzielnie stosowałam kuracje co 30 chodzić na wizyty kontrolne. Po pierwszym mies. efekt był nie znaczny ale już po dwóch moja twarz przypominała brzoskwinię. BYŁO WARTO!!!

Doustnie brałam:
1. Jako osłona i suplementacja przez całe 3 miesiące
2x dziennie : wit. B 1 tabl., wit. PP 2 tabl. i tabl. ZINCAS na noc ( te trzy są bez recepty)
2. Antybiotyk z grupy tetracyklin UNIDOX (na receptę koszt 22PLN za opakowanie 10 tabl.)
pierwsze 10 dni 1 tabletka UNIDOXU rano i wieczorem (co równe 12 godz.)
nast. 30 1 tabl. unidoxu na dobe ( albo 0,5 rano i wiecz. albo 1 tabl. noc)
i do końca 0.5 tabletki na noc.
3. do smarowania na noc MASC DIFERIN 0,1 % (recepta ok 25PLN)
rano do smarowania PŁYN ACNEMYCIN.

I przez cala kuracje niezmiennie wit z pkt 1.
i co trzydzieści dni do lekarza pryw. na kontrole.
I od trzech miesięcy jestem znowu posiadczka pieknej gładkiej buzi".

Czy spotkaliście się z takim połączeniem leków i czy ten antybiotyk ma jakieś skutki uboczne? Chodzi mi o to, że wybieram się do dermatologa i chciałabym coś zasugerować, bo różnie to bywa z ich pomysłami.

[królewna_S]

och..super..a powiedz mi differin nie powodowal u Ciebie zaskornikow..bo mi sie wydaje ze przez differin mam duzo czarnyh punkcikow..ktorych wczesniej nie mialam..Ach mi lekarz zalecil teralysal..3mies..biore 2tyg..i mam wrazenie ze nie bardzo pomaga..bo wciaz mi cos wyskakuje ( czy UNIDOX jest lepszy od TETRALYSALU??PLEASE ODPOWIEDZ..JA biore wit B2 a Ty...prosze oświeć mnie bo już nie wiem co robic..dodam ze mialam normalną cere dotychczas..a tu mi się takie coś pojawiło

[królewna_S]

Qyodai..to był post do Ciebie )

[Qyodai]

Napisane przez królewna_S

och..super..a powiedz mi differin nie powodowal u Ciebie zaskornikow..bo mi sie wydaje ze przez differin mam duzo czarnyh punkcikow..ktorych wczesniej nie mialam..Ach mi lekarz zalecil teralysal..3mies..biore 2tyg..i mam wrazenie ze nie bardzo pomaga..bo wciaz mi cos wyskakuje ( czy UNIDOX jest lepszy od TETRALYSALU??PLEASE ODPOWIEDZ..JA biore wit B2 a Ty...prosze oświeć mnie bo już nie wiem co robic..dodam ze mialam normalną cere dotychczas..a tu mi się takie coś pojawiło

To jest wypowiedź, którą znalazłam w internecie i chciałam znać opinię o tym antybiotyku. Ja osobiście sama tego nie stosowałam.

[Pieszczoszka]

hmm to moze napisze i ja cos od siebie . . . otoz podobnie jak wiekszosc tu ( w tym watku ) piszacych cierpie ( a moze cierpialam kto wie) - mialam na twarzy maseeeeee!!! zaskornikow i dodatkowo czesto wyskakiwaly mi te potwory z bialymi srodkami fujjjj paskudztwo, jednak coz mialam zrobic, musialam to jakos znosic, chodzilam do roznych dermatologow - jeden przepisywal mi masci jedna za druga, kiedy jeszcze jedna nie zaczela dzialac - dostawalam recepte na druga ze stwierdzeniem ze trzeba jednak wyprowbowac cos innego :-/ jejku co to ja królik doswiadczalny?????????? U 4 bodajze z kolei lekarza styknelam sie z profesjonalizmem, jesli chodzi o postawienie diagnozy, sposob leczenia i w koncu EFEKTY!! Stosuje obecnie masc ZORAC, najpierw dostalam o nizszym stezeniu 0,05, a po jakims miesiacu 0,1 i zauwazylam ze naprawde ta masc jest super!! Dodatkowo biore antybiotyk TETRALYSAL i zauwazylam ze zaczely mi schodzic te wstretne zaskorniki z twarzy i nie byla ona juz taka czerwona Poza tym bardzo zbielaly i staly sie juz malo widoczne moje blizny tradzikowe . . . jestem naprawde bardzo zadowolona, tylko hmmm co bedzie jak odstawie antybiotyk - tego sie najbardziej obawiam, nom ale cos pozyjemy - zobaczymy, na razie nie zamierzam go odstawic bo moja doktor mowi ze trzeba go brac dluzej aby zyskac trwaly efekt.
Pozdrawiam wszystkie i zycze udanych kuiracji anty-tradzikowych

[królewna_S]

Pieszczoszka
w jakich dawkach bierzesz tetralysal? i czy ZORAC jest na receptę?czy ona likwiduje zaskorniki,goi..czy tylko wysusza?

[zuza2118]

hej! mam problemy z trądzikiem od 12 lat i dla mnie to jest koszmar. stosowalam juz wszystkiego co bylo mozliwe. non stop tradzik powraca.nawet bralam racuttane. poprawa byla ale tylko przez pare miesiecy.straszne. najbardziej dla mnie skuteczne leki to zineryt i differin.po nich zauwazylam znaczna poprawe. nie polecam kosmetykow tylu clearasil itp. to tylko podraznia twarz.najlepiej udac sie dermatologa a nie stosowac nic samemu. pozdrawiam papa

[ohhwee]

ja Wam powiem,ze przez ten tradzik to juz chyba w jakas depresje popadlam,prawie wcale nie wychodze z domu,prawie nic nie jem,czuje sie okropnie...jezeli juz musze wyjsc na dwor to sie stresuje,bo wydaje mi sie,ze wszyscy sie gapia.Dodam tylko,ze juz od wielu lat mam problemy z cera,ale jak bylam mniejsza to jakos mnie to tak nie stresowalo,a teraz jak widze w kolo,ze dziewczyny takich problemow nie maja to sie doluje i mi to przeszkadza.Same zreszta mnie rozumiecie.Tyle pieniedzy wydalam na dermatologow,a jeszcze wiecej na te wszystkie leki;(((((((((((((((

[zuza2118]

Według mnie trądzik to choroba na cale zycie chociaz sa osoby ktore twierdza ze po pierwszym dziecku tradzik znika .. przykladem tego jest moja mama .wiec nic tylko rodzic dzieci:P ja sie mecze i mecze .raz jest lepiej raz jest gorzej.chociaz byl taki czas ze rok wytrzymalam bez wizyty u dermatologa bodajze po zinerycie . i zawsze do tego obowiazkowo cos doustnie. i caly czas brac beta-karoten - to podstawa aby miec piekna cere! na dzien dzisiejszy znow mnie wysypalo (po tym wspomnianym roku przerwy) i okazalo sie ze nasililo sie to przez moje czeste opalanie.jak sie dowiedzialam slonce wysusza pryszcze i sprawia wrazenie ze tradzik znika a tymczasem objawy sie nasilaja. a ja strasznie przesadzalam z opalaniem - i slonce i solarium bo twarz przynajmniej super wygladala - nawet moglam wyjsc bez tej "tapety" !! .bylam szczesliwa ze nad wode sie moge w koncu wybrac, na basen itp. ale niestety nie nacieszylam sie tym dlugo,bylo minelo! dlatego sadze ze to choroba na cale zycie - zawsze powraca, w najmniej niespodziewanym czasie! koszmar!!!

[Pieszczoszka]

"Pieszczoszka
w jakich dawkach bierzesz tetralysal? i czy ZORAC jest na receptę?czy ona likwiduje zaskorniki,goi..czy tylko wysusza?"


Krolewno S Tetralysal biorę codziennie na noc jedna tabletkę - w opakowaniu jest ich bodajże 16 i kosztuje ono ok. 20 zł. Jesli chodzi natomiast o masc Zorac to jest to masz w formie takiej oleistej, i po posmarowaniu buzia sie blyszczy dlatego jest ona stosowana tylko na noc. Jest to masc ktora (przynajmniej w moim przypadku) naprawde dobrze radzi sobie z zaskornikami, zlikwidowala mi co do jednego na czole i mase na policzkach, a ze dziala rowniez zluszcajaco, to pozbyla mnie wielu brzydkich czerwonych blizn na policzkach. Mi osobiście przypadla do gustu, poniewaz moja buzia byla strasznie wysuszona i umeczona tymi okropnie wysuszajacymi i sciagajacymi masciami, a podczas stosowania Zorac-u wszystko wrocilo do normy, moja buzia jest teraz jedwabiscie gladka, co widac i czuc .
Pozdrawiam Cie cieplutko i zycze powodzenia w leczeniu buzi

[Pieszczoszka]

Ahaaa i zapomniałam dodać, że maść Zorac jest jedynie na receptę (tak mi sie wydaje, moge sie mylic), najlepiej bedzie jak skontaktujesz sie ze swoim lekarzem dermatologiem i zaproponujesz zastosowanie kuracji wlasnie ta mascia

[fabienne]

Napisane przez ohhwee

jezeli juz musze wyjsc na dwor to sie stresuje,bo wydaje mi sie,ze wszyscy sie gapia.Dodam tylko,ze juz od wielu lat mam problemy z cera,ale jak bylam mniejsza to jakos mnie to tak nie stresowalo,a teraz jak widze w kolo,ze dziewczyny takich problemow nie maja to sie doluje i mi to przeszkadza.Same zreszta mnie rozumiecie.

Doskonale cię rozumiem ohhwee, mam podobne problemy. Też mi się wydaje, że niektórzy patrzą się z obrzydzeniem na moją twarz Może nie jest z nią aż tak źle, ale mimo wszystko zawsze mam wrażenie, że nawet moje koleżanki dziwnie się przypatrują tym moim zmianom... I tak jak ty, ja także dopiero teraz zaczęłam to tak bardziej zauważać i przeżywać. Wszyscy wokoło mają gładkie cery, buźki jak małe dzieci (bez żadnych skaz, blizn itd.), tylko ja taki wyrzutek... Okropnie się z tym czuje A najgorsze jest to, że troszkę się izoluję od ludzi, bo jak mam np. porozmawiać z koleżanką ze studiów (która notabene ma nieskazitelną twarzyczkę) czy nawet o coś zapytac, to robi mi się głupio, że co ona sobie pomyśli, że się będzie gapiła z politowaniem i w ogóle i czasem rezygnuję niestety (a raczej idę do mojej zaufanej grupki ) Dobrze, że taką mam, bo już w ogóle by było kiepsko... Pozdrawiam i życzę powodzenia w likwidowaniu tej koszmarnej choroby Nie dajmy się jej i ludziom :P

[ohhwee]

Okropnie się z tym czuje A najgorsze jest to, że troszkę się izoluję od ludzi, bo jak mam np. porozmawiać z koleżanką ze studiów (która notabene ma nieskazitelną twarzyczkę) czy nawet o coś zapytac, to robi mi się głupio, że co ona sobie pomyśli, że się będzie gapiła z politowaniem i w ogóle i czasem rezygnuję niestety (a raczej idę do mojej zaufanej grupki ) Dobrze, że taką mam, bo już w ogóle by było kiepsko...


z tym izolowaniem to dokladnie tak samo!!teraz zaczynam studia i jeszcze takiej grupki nie mam jak Ty i boje sie,ze nie znajde.W koncu moglabym wyzdrowiec tyle lat juz to trwa,a przez ten tradzik to i psychicznie podupadlam;(((

[królewna_S]

to straszne..co piszecie

ja słyszalam,ze antybiotyk roaccutane pomaga i konczy problem na zawsze!!!
nie mozna sie poddawać...W tych czasach...muszą być lekarze i sposoby na tą chorobę przecież to nie średniowiecze...Jednak sama doskonale was rozumiem...jest mi wyjątkowo cięzko..zawsze miałam ładną buzię..ktora chlopcy podziwiali..takze jest strasznie zyc..z tym co mam teraz.....jednak wierzę...ze cos pomoże,,,,a jak nie..to chyba samobojstwo.........

[falkka]

nie załamujcie się ! można wyleczyć miałam duży trśdzik i pani doktor leczyła go tetrasylem, wit. b6, żelem accos i devercinem i powiem wam że wyleczyła tzn mam jesczze czarwoną buźke i jakieś malutkie pryszcze ale ale z tym co było wcześniej to uważam ze jest super na noc stosuje już tylko żel punktowy a na dzięń niczym się nei smaruje i to pomaga wszystkie podkłady tylko zapychały mi pory i od tego te wszystkie pryszcze brały (u mnei jeszcze z problemów z hormonami). a może spróbowałybyści eis enie malować chociaż przez tydzięń? tylko to trudne jak ja musiałam odstawić pudeki w zaawansowanym trądziku to przeżywałam horror z domu się nie ruszałam ale na prawde warto

Pozdraiwam i życze powodzenia w walce

[królewna_S]

falkka,

ja się nie malowałam..(make up itp) do tej pory,zaczelam to robic od kiedy mam to na buzi..bo niestety nie moge w pracy i szkole straszyc ludzi
tesknie za czasami..kiedy nie musialam robic takich rzeczy na buzi..podklad..korektor.. i puder..TO OKROPNE..JESTEM MLODA I MUSZE TAKIE COŚ KLAŚĆ NA BUZIĘ
jeśli chodzi o leki..ktore stosowałas..dawno odstawilas i nic nie wrocilo..Bo to wlasnie najwiekszy problem ludzi walczących z tą



chorobą...ze po odstawieniu leków wraca...Dlatego pisz mi tu zaraz jak jest u Ciebie ?jak dlugo jestes po skonzceniu kuracji...?jesli nie wrocil..to super! cieszę się tzn ze sie wyleczylas..

pozdrawiam!!

[falkka]

królewno nie dokońca tradzik sie wyleczył mam lekko zaczerwienioną buxke i coraz mi coś wyskoczy ale neimam już całej buzi w pryszczach (moge powiedzieć że jest prawie wyleczony)! leki odstawiłam na kociec lipca a zjadłam 2 pudęłka tetrysalu. naprawd emi pomógł. a żel accos moge ic polecić jest duży, wydajny, i co najważniejsze nie podrażnia i nie czerwieni, kosztuje 20 zł w aptece.

jak masz jeszcze jakieś pyatnia to pisz chętnie odpowiem

a z makijażem. ja miałąm taką buźke że o matko:/ ale miedzy innymi przez niemalowanie się pryszcze znikały. bo to straszni ezapycha pory. Ale to juzod ciebie zależy. Ja przecierpiałam (ale na prawde straszni eise czułam wiec wiem co czujesz bez make up'u).

[królewna_S]

hej..wlasnie sie dowiedzialam..ze najlepiej zrobic wymaz z krosty..i dopiero wtedy lek dobiera antybiotyk..bo sprawdzaja na tym wymazie..ktory dziala akurat na ten rodzaj bakterii...CZY KTOS TO ROBIL...PLEASE ODPOWIEDZCIE

[falkka]

nic takiego mi nie robili

[zuza2118]

Mam prosbe... napiszcie mi jak to jest z tym differinem. Stosuje go dopiero tydzien i drobne syfki poznikaly natomiast porobilo mi sie pelno wiekszych . Moze tak jest na poczatku a pozniej znikaja?? wiekszość z Was pisze ze Wam differin pomagał notomiast ja widze przeciwny rezultat.prosze pomozcie!! pozdrawiam

[~Słoneczko18~]

Napisane przez zuza2118

Mam prosbe... napiszcie mi jak to jest z tym differinem. Stosuje go dopiero tydzien i drobne syfki poznikaly natomiast porobilo mi sie pelno wiekszych . Moze tak jest na poczatku a pozniej znikaja?? wiekszość z Was pisze ze Wam differin pomagał notomiast ja widze przeciwny rezultat.prosze pomozcie!! pozdrawiam

Gdy stosowalam Differin to od razu zauwazylam poprawe,ale uzywalam go rownoczesnie z innymi lekami.Moze to zalezy z czym sie go łaczy?

[zuza2118]

Napisane przez ~Słoneczko18~

Gdy stosowalam Differin to od razu zauwazylam poprawe,ale uzywalam go rownoczesnie z innymi lekami.Moze to zalezy z czym sie go łaczy?

Stosuje differin na noc a na dzien metronidazol.i mam wrazenie ze i to i to nie pomaga . moze po prostu tydzien to za malo na jakiekolwiek postepy? ale napewno jest widoczne pogorszenie od tego czasu jak zaczelam to stosowac.nie mialam przedtem takich duzych pryszczy tylko pelno drobnych.

[fabienne]

Napisane przez królewna_S

falkka,ja się nie malowałam..(make up itp) do tej pory,zaczelam to robic od kiedy mam to na buzi..bo niestety nie moge w pracy i szkole straszyc ludzi
tesknie za czasami..kiedy nie musialam robic takich rzeczy na buzi..podklad..korektor.. i puder..TO OKROPNE..JESTEM MLODA I MUSZE TAKIE COŚ KLAŚĆ NA BUZIĘ

Ja mam dokładnie to samo... Też do niedawna nic nie nakładałam na buźkę, ale teraz to już bym nie wyszła na uczelnię bez podkładu Jeszcze czasem można się pokazać bez makijażu (np. dzisiaj byłam na rodzinnym obiadku bez ani kszty czegokolwiek na twarzy, bo już mam tego dość i postanowiłam, że dam odpocząć mojej skórze chociaż 1 dzień), ale tak na dłuższą metę, to teraz już sobie tego nie wyobrażam. A kiedyś było tak pięknie... Kiedy wrócą te czasy??

[fabienne]

Napisane przez ohhwee

z tym izolowaniem to dokladnie tak samo!!teraz zaczynam studia i jeszcze takiej grupki nie mam jak Ty i boje sie,ze nie znajde.

Nie martw się, na pewno znajdziesz, tylko nie szukaj nic na siłę Z własnego doświadczenia wiem, że przez jakiś pierwszy miesiąc, a nawet dłużej, ludzie starają się pokazać z jak najlepszej strony i po prostu nie są sobą... Dopiero później to wychodzi. Moja obecna grupka właściwie ustaliła się dopiero pod koniec 1szego roku, a osoby, z którymi wcześniej się kolegowałam, okazały się najzwyczajniej w świecie fałszywe... Głowa do góry, trądzik nie może nam zniszczyć najlepszych lat życia (a za takie uważam studia ) Życzę towarzyskich i naukowych sukcesów

[fabienne]

Napisane przez zuza2118

Stosuje differin na noc a na dzien metronidazol.i mam wrazenie ze i to i to nie pomaga . moze po prostu tydzien to za malo na jakiekolwiek postepy? ale napewno jest widoczne pogorszenie od tego czasu jak zaczelam to stosowac.nie mialam przedtem takich duzych pryszczy tylko pelno drobnych.

Tydzień to zdecydowanie za mało, żeby można było mówić o rezultatach bądź ich braku. Jak już pewnie kiedyś pisałam, walka z trądzikiem wymaga duuużo cierpliwości i systematyczności, więc nie zniechęcaj się tak łatwo Po differinie zazwyczaj najpierw następuje pogorszenie i big wysyp, zatem na razie nie musisz się tym przejmować Później powinno być zdecydowanie lepiej. Pozdrowionka

Aha - metronidazolu bym nie polecała, ale skoro lekarz tak ci kazał, to próbuj

[naughty18]

Napisane przez królewna_S

hej..wlasnie sie dowiedzialam..ze najlepiej zrobic wymaz z krosty..i dopiero wtedy lek dobiera antybiotyk..bo sprawdzaja na tym wymazie..ktory dziala akurat na ten rodzaj bakterii...CZY KTOS TO ROBIL...PLEASE ODPOWIEDZCIE

Ja miałam robiony wymaz i został mi przepisany kolejno: Dalacin C, Tetracyklina a póŸniej Tetralysal-nic nie pomoglo , zero poprawy. Smarowałam również twarz differinem , klindacinem T i różnymi innymi specyfikami
Teraz jestem na kuracji Roaccutane-mam nadzieje, ze tym razem się uda...

trzymam za Was jak i za siebie kciuki
pozdróffffka dla wszystkich

[zuza2118]

Napisane przez fabienne

Tydzień to zdecydowanie za mało, żeby można było mówić o rezultatach bądź ich braku. Jak już pewnie kiedyś pisałam, walka z trądzikiem wymaga duuużo cierpliwości i systematyczności, więc nie zniechęcaj się tak łatwo Po differinie zazwyczaj najpierw następuje pogorszenie i big wysyp, zatem na razie nie musisz się tym przejmować Później powinno być zdecydowanie lepiej. Pozdrowionka

Aha - metronidazolu bym nie polecała, ale skoro lekarz tak ci kazał, to próbuj

Dobrze wiedziec ze po differinie najpierw nastepuje pogorszenie a dopiero pozniej poprawa. mam nadzieje ze w ciagu kolejnych dni te duze pryszcze zejda.przerazilam sie jak je zobaczylam.pojawily sie z nienacka. Wiem ze walka z tradzikiem jest dluga i wymaga cierpliwosci poniewaz mecze sie juz z nim ponad 12 lat i non stop niestety powraca.Wracajac do differinu to bardzo mi twarz wysuszyl, skóra jest poprostu w krytycznym stanie - do tego te pryszcze beeeee . jak narazie caly tydzien siedze w domu i nigdzie nie wychodze.nie mam zamiaru pokazywac sie w takim stanie.jestem zalamana.tak wiec bede czekac na rezultaty i dam znac pappapa

[Gonia1]

Napisane przez królewna_S

hej..wlasnie sie dowiedzialam..ze najlepiej zrobic wymaz z krosty..i dopiero wtedy lek dobiera antybiotyk..bo sprawdzaja na tym wymazie..ktory dziala akurat na ten rodzaj bakterii...CZY KTOS TO ROBIL...PLEASE ODPOWIEDZCIE

Ja miałam robiony wymaz.