Jak poradzić sobie ze zmęczeniem ?

[novakia]

ja nawet jak duzo chodze na spacery to jak wracam to od razu padam i spie o 20. wiec ruch to nie jest dobre wyjscie, ja pije napoje energetyzujace jednak do tego organizm tez sie przywyczaja...

[bess]

ja czasem śpie w dzien,po co mam gdzies spacerowac jak wichura wyje na dworze ,deszcz zacina, jeszcze buty mi przemokna iii tam
Ale taka sennosc to objaw niedoboru ..tylko nie wiem czego

[aleksandra_119]

Mnie też teraz, kiedy szybciej i dłuzej jest ciemno dopada zmęczenie (nie mówiąc już o bezprzyczynowym przygnębieniu....), ale staram się przespać w ciągu dnia, nawet jesli mam tylko pół godzinki to zamykam na chwilę oczy- ładuję akumulatory. Poza tym energii dodaje mi sport- obowiązkowo 5razy w tygodniu, zawsze po treningu czuję się świetnie. Polecam

[cattt]

szkoda,że nie możemy zapaść w sen zimowy jak miśki,raz a porządnie

[groovee]

a z tym sportem to tak.. oczywiscie że dodaje energii na chwile ale nie kazdego dnia mamy rano czas godzine pocwiczyc..

[groovee]

up

[Satine_18]

też mam niskie ciśnienie i jak potrzeba stawiam siebie na nogi kroplami ,cardiamid z kofeiną' pozdrawiam

[agnieszka k]

moze w ciazy jestes

[pAtiŚ]

A ja miewam różne dni - czasem jak wstaję - jestem wyspana i rozpiera mnie energia Ale czasem jest tak że jak się obudze, strasznie mi się chce jeszcze spać, jestem zaspana, nic mi się nie chce. Cały dzień mam zaspany U mnie to zalezy od dni Jak pójde spać np. o 20 i wstane o 8 - jestem NIEWYSPANA, a jak pójde spać np. o 23 i wstane o tej 8, to jestem WYSPANA

[Nemezja]

A ja się często od 15.00 robię śpiąca,zwłaszcza jak jestem poza domem do tej godziny albo dłużej,to później nic,tylko zjeść obiad i w kimono

[m.a.r.t.a]

Od kilku dobrych miesięcy spiaca jestem jak cholera, ale kawa zawsze stawia mnie na nogi.Przyznam, że chodze poźno spać i wstaje czasem po 5.00, a stres czy zdenerwowanie i inne czynniki męcza na swój sposób mój organizm i czuje się padnięta....Też ta szarówa za oknem tak na mnie działa...

[n@ta]

Też mam ten problem.Może nie z powodu niskiego cisnienia,(wrecz przeciwnie -mam podwyższone) ale często czuje się zmęczona senna i otępiała w dni kiedy nie powinno tak być. A jak sobie z tym radze ?
Przedewszystkim stały czas snu. Tzn 7-8 godzin. Jesli jest wolny dzień...trudno...pomaltre tuje dodatkowy dzień budzik. Może ma się straszliwą ochote jeszcze położyć i oddać sie błogiemu snu.Ale to szybka decyzja-wstaje i już.
Potem radio .Muzyka pobudza, może to troszke niedorzeczne ale pobujaj sdobie biodrami przy robieniu śniadania(kidy rano nie masz zcasu an sport), rozruszaj się a zamiast kawy sok z pomarańczy (hortex wydaje sie najwiarygodnijszy jeśli nie mżesz wycisnąc go sama).
I RUCH !!!(jak już dziewczyny wspomniały) Kiedy sie ruszasz wydziela sie endorfina:P.Hormon..wiemy jaki. Gimnastyka przy muzyce pobudza i dodaje energii.Lepszy kopniak niż kawa. Jedz owoce łykaj suplementy witaminowe.
I świerze powietrze. Przejdź się codziennie ( 15-30 min wystarczy). Oddychaj głęboko-rozkoszuj sie każdym łykiem powietrza.
Tyle z mojej strony.
Pozdrawiam

[ufcio]

nie wiem czy w jakimś języku obcym moje imie nie oznacza "wiecznie zmęczona". chodze i spie. nie wazne czy lato czy zima, czy rano czy wieczór jestem zmeczona.
zeby normalnie funkcjonowac potrzebuje ok. 10 godzin przy czym po kazdym nastepnym kilkugodzinnym wysilku potrzebuje dwugodzinnej "drzemki".
mam za niskie ciśnienie, jadłam jakis Glucardiamid, żeń szeń, uczyłam sie pić kawy, jadłam sałatki owocowe, chodziłam z psem na spacer, robiłam wszystko zeby nie spać no i czasami sie udawało ale gdy po poludniu nie spałam nie mogłam sie uczyc bo bylam tak wykończona.
czasami po poludniu nastawiam budzik, zeby tak długo nie spac ale wcale go nie słysze
co dziwne zmeczona jestem dopiero w domu, w szkole moglabym skakac latac gwałcic i nic:P
nie mam kłopotu zeby zasypiac po tych drzemkach wieczorem, moze dlatego, ze jestem tak zestresowana ze znowu sie nie wyrobie, ze musze az to odreagowac snem.
to dla mnie błędne koło-w niedziele sie za bardzo nie męcze i wstaje i chodze spac pozniej i jest to jedyny wieczor kiedy nie moge zasnąć-chodze spac ok.2 by o 7 wstać wiec jestem zmeczona w poniedziałek, i juz caly tydzien zepsuty delikatnie mowiąc.
wyobrazcie sobie jak wyglądam po imprezie
nie wiem po co to pisze, moze ktos miał/ma tak samo, i znalazl antidotum, albo moze ktos mnie dobije pisząc ze "tak nie ma" albo ze do konca zycia bede myslec tylko o snie

[pink69]

Ja nie spię w ciągu dnia,ale mam to samo.
A autobusie oczy mi się zamykają,nie umiem się skupić na lekcjach i nauce w domu.

[*angel1710**]

ajj też mam ten problem, mam nadzieję, że może już ktoś to przechodził i znalazł jakiś cudowny środek


ufcio, mam to samo z tą szkołą, tam jestem żywa, rozkrzyczana i w ogóle a tylko przyjde do domu od razu nadaje sie tylko do spania.

piłam już, to był chyba Zdrovit Activ, potem kawe, zaczęłam się nawet zdrowej odżywiać a kompletnie nic mi to nie pomogło.

przez ostatnie 2 tyg ani razu nie otworzyłam zeszytu po przyjściu ze szkoły i usprawiedliwiałam się czymś w rodzaju ' zdrowie ważniejsze '


fakt, że jestem strasznie leniwa, ale ostatnio to ciągle zmęczenie nie pozwala mi normalnie funkcjonować i już mnie to trochę irytuje.

może to coś w stylu przesilenia jesiennego ? jeśli tak to nie dobrze bo po tym zapewne nastąpi przesilenie zimowe a potem wiosenne

w każdym bądz razie jak znajde jakiś super hiper extra sposób na to coś to chętnie się podzielę

[Vibeska]

ja mam tak samo, ale bardziej teraz w okresie jesienno-zimowym.
Mogłabym spać całymi popołudniami, wracam z pracy i nie mam sił na nic więcej, na wyjście na czytanie, na naukę .....
Chyba taka apatia mnie bierze

[lapus]

ufcio, a może zrób sobie jakieś badania? może to być anemia, nie powinno się być wiecznie zmęczonym, to nie jest normalne.. zalecałabym jeszcze jakiś sport, fitness np. bo sama przetestowałam

[agatkaz88]

był juz taki wątek

i tam było mnóstwo rad. jak juz nic nie pomaga ak jak Tobie to dziewczyny polecały jakies witaminy czy herbatki ? sama nie pamietam dawno to juz bylo

wiem, ze to niezdrowo, ale moze picie coli ? na mnie dziala dużo bardziej pobudzająco niz kawa , albo moze uprawianie sportów ? ale , zeby nie byly zbytnio intensywne tylko tak, zeby sie pobudzic, ale nie zmęczyc

[gosiaczek6]

Skąd ja to znam
Wstaję ledwo żywa, w szkole na polskim prawie zasypiam, a jak przychodzę do domu<koncze po 14 a przed 16 jestem dopiero w domu, wiecie autobusy i dojście z przystanku> to nawet nie mam siły porządnie zjeść, a co tu mowa za naukę się solidnie wziąć. Ok dwóch tygodni temu prawie zemdlałam w szkole

[In_ThE_ShAdOwS]

Też mam ten problem...po przyjsciiu ze szkoły o 16 musze się położyc bo nie wyrabiam:/a jak ktoś przyjdzie po mnie na dwór to nie ogarniam trochę tego, co sie dzieje wokół mnie.
Za to w sszkole zupełnie odwrotnie, chociaz na lekacjach też często ledwo się trzymam...

[ilo16na]

A ja nie 4 razy w tygodniu koncze lekcje o 18 i na ostatnich to juz prawie zasypiam mimo ze spie tak dlugo jak chce rano bo mam na 10 na 12 lub na 15 do szkoly.

Pije Pluss z zelazem ale poza dobrym smakiem to on mi chyba nie pomaga.

A w piatki gdy mam lekcje od 8 to do 10 nie jestem w stanie sie skoncentrowac- ciagle ziewam .

[Kobieta_słonecznik]

Ja też chodzę cały czas zmęczona... jak sie poloże po poludniu to zasypiam . Biorę witaminy, ale to chyba brak słońca

[kochana-plotkara]

A mama mi mówiła, że to pewnie dlatego, ze późno chodzę spać
Potem zaczęłam chodzić spać wcześniej, ale dalej byłam taka rozleniwiona..

Ale zauważyłam, tzn. rozmawiałam z dziewczynami z mojej klasy, że one od razu po przyjściu do domu ze szkoły kładą się spać (zupełnie jak ja) tak że później troche odżywają. Tłumaczymy, ze to takie jesienne przesilenie (za chwile przerodzi się to w zimowe przesilenie, wiosenne i letnie, ale narazie zostańmy przy tym pierwszym).

[ufcio]

lapusa już byłam na badaniach-rodzie sie denerwują, ze non stop spie. okazało sie, ze mam za niskie cisnienie, a tak poza tym wszystko w normie, mam brać Maxivit dla niej, i nic wiecej mi nie kazała robić.
ale wiecie jak tak czytam to wnioskuję, ze to wina szkoły: zbyt duzy stres, kilka godzin na chodzie a przerwy za krótkie

zeby uprawiac sport musiałabym sie zmobilizowac -i tu jest problem. jak mi sie palcem nie chce kiwnąć a co dopiero rozruszać sie cała.

agatkaz88 wiem, ze był taki wątek, sama w nim chyba brałam udział i dziewczyny tam polecały żeń-szeń-> na mnie nie działa.

eh a moze jak jutro, w niedziele, połoze sie spac wczesniej (o 22 a nie o 2 w nocy) a w dzien bede robic wszystko intensywnie zeby sie zmeczyc, to w poniedzialek bede wyspana i nie bede potrzebowac snu i pojde znowu o 22 spac i znowu bede wyspana
to ja zrobie eksperyment.
i jeszcze sprobuje w ciągu tygodnia sie jakos rozruszać czy cos.

[samaraelf]

tez to mam.. ale ja nie umiem w nocy spać i w dzień .. czyli praktycznie sypiam po 2-3 godziny na dobe więc wyobraźcie sobie jak wyglądam;/ wydaje mi się że to przesilenie jesienne i wraz z nadejściem świą przejdzie to wszytsko

[ilo16na]

A ja mam taki problem ze spie po 10 lub 11 godzin a i tak w dzien jestem senna i juz kolo godz 17

Ale wyniki krwi- zelaza mam dobre wiec to napewno nie anemia.

[Afra86]

oj wszystkie nagle wielce zmeczone ?

ta jesien tak wplywa;p

jest syndrom zespol przewleklego zmeczenia, ale nie wszyscy to maja

mi to sie nie chce teraz rychtowac i wyjsc z domu

[nice6irl]

a ja mam wlasnie anemie i ciagle jestem zmeczona.
dopiero wstalam a juz najchetniej polozylabym sie spac.
moze zle sie odzywiacie dziewczyny? podobno od dobrej diety wiele zalezy.
moze warto sie lepiej odzywiac?

[201607111050]

Ja mam i anemię i niskie ciśnienie. Jestem ledwo żywa, najchetniej bym spała po 20 godzin na dobę. Nie ma mowy żebym się na czymś porządnie skupiła - widać to w wynikach mej edukacji
Łykam witaminy, piję duzo zielonej herbaty [zastepstwo dla kawy której nie nawidzę], gdy mam się czegoś nauczyc lecę na RedBulu.
I nie wiem co z tym dalej robić bo tak się żyć nie da...

[gosiaczek6]

A ja mam zasolony ogranizm